Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Jak często sprawdzać poziom oleju?
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=72&t=9696
Strona 1 z 4

Autor:  Kuracent [ 31 sie 2011, o 00:25 ]
Tytuł:  Jak często sprawdzać poziom oleju?

I kolejne udane spotkanie. Nawet udało się sporo technicznych tematów omówić.
Choćby jak często sprawdzać poziom oleju?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia

Autor:  gf [ 31 sie 2011, o 00:31 ]
Tytuł:  Re: VTS Korsarz

Jak często? :)

Autor:  Kuracent [ 31 sie 2011, o 08:54 ]
Tytuł:  Re: VTS Korsarz

gf napisał(a):
Jak często? :)


Otóż spotkałem się z prośbami armatorów i/lub kapitanów - aby sprawdzać codziennie. Ja tego nie robię tak często nawet w aucie. Wydało mi się to dziwne.

W trakcie spotkania przekonano mnie, że to zależy od wielu czynników. Np. czy mamy wskaźnik poziomu oleju? Innymi słowy, czy jest duże ryzyko, że przeoczymy taką awarię. I czasem częstotliwość powinna wynosić raz na wachtę (płynącą na silniku) a czasem wystarczy raz na tydzień.

Nie zmienia to faktu, że jestem zdziwiony, że tak często. Kto z Was sprawdza w swoim aucie raz na tydzień poziom oleju?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia

Autor:  Maar [ 31 sie 2011, o 09:23 ]
Tytuł:  Re: VTS Korsarz

Andrzej, jeśli widzę, że na parkingu zostawiam plamę oleju kapiącego spod maski, to sprawdzam, czy jeszcze mi zostało trochę w silniku - jeśli nie kapie olej to sprawdzam od wielkiego dzwonu albo i wcale, na przeglądzie, gdy wymieniali powiedzieli, że stan był OK, to po co sprawdzać?

Podobnie z silnikiem na jachcie. Jeśli armator lub poprzednia załoga zgłasza, że silnik bierze olej i trzeba sprawdzać i dolewać, to sprawdzam i dolewam.
Jeżeli poprzednicy meldują, że poziom jest OK i nie dolewali, to raz albo dwa sprawdzę.

Sprawdzanie raz na tydzień, to są dwa sprawdzenia w trakcie 3 tygodniowego rejsu - jakiś problem w tym widzisz i powód do zdziwienia?

Autor:  Carlo [ 31 sie 2011, o 09:56 ]
Tytuł:  Re: VTS Korsarz

Zdarzało się że armator wogóle nie chciał żebym sprawdzał poziom oleju, a zdarzało sie że chciał coddziennie. Wszystko zależy w jakiej kondycji jest silnik.

Autor:  Cypis [ 31 sie 2011, o 13:10 ]
Tytuł:  Re: VTS Korsarz

Kuracent napisał(a):
Nie zmienia to faktu, że jestem zdziwiony, że tak często. Kto z Was sprawdza w swoim aucie raz na tydzień poziom oleju?
Sprawdzam stale. Sprawdzam codziennie. Pomimo układu "automatycznego uzupełniania poziomu oleju"...

Autor:  Wąski [ 31 sie 2011, o 15:32 ]
Tytuł:  Re: VTS Korsarz

Kuracent napisał(a):
Kto z Was sprawdza w swoim aucie raz na tydzień poziom oleju?

Poprzednie auto to Syrena 105L - nie wymagała sprawdzania. :lol: Obecne mam od 3 tygodni i przyznam, że raz sprawdzałem. Poprzedni właściciel, mój osobisty brat, mówił że nie bierze. :respekt:

Autor:  gf [ 31 sie 2011, o 16:59 ]
Tytuł:  Re: VTS Korsarz

Kuracent napisał(a):
Np. czy mamy wskaźnik poziomu oleju?
Podejrzewam jednak, że chodzi o wskaźnik ciśnienia oleju :)

Autor:  Maar [ 31 sie 2011, o 17:14 ]
Tytuł:  Re: VTS Korsarz

Wskaźnik poziomu a dokładniej "alarm niskiego poziomu" to rzecz dość IMHO powszechna w autach. Na morzu chyba nie spotkałem.

Autor:  gf [ 31 sie 2011, o 17:22 ]
Tytuł:  Re: VTS Korsarz

Na jachtach widziałem tylko ciśnienie i temperaturę oleju, więc chciałbym sprecyzować co Andrzej miał na myśli :)

Autor:  Olek [ 31 sie 2011, o 20:23 ]
Tytuł:  Re: VTS Korsarz

Maar napisał(a):
Wskaźnik poziomu a dokładniej "alarm niskiego poziomu" to rzecz dość IMHO powszechna w autach. Na morzu chyba nie spotkałem.

w autach i na jachtach są alarmy/kontrolki niskiego ciśnienia oleju a nie niskiego poziomu oleju

Autor:  Maar [ 31 sie 2011, o 20:25 ]
Tytuł:  Re: VTS Korsarz

U nie jest POZIOMU i niskiego CIŚNIENIA (dwie kontrolki mam).

Autor:  Olek [ 31 sie 2011, o 20:33 ]
Tytuł:  Re: VTS Korsarz

Maar napisał(a):
U nie jest POZIOMU i niskiego CIŚNIENIA (dwie kontrolki mam).

możliwe, ja mówiłem o samochodach osobowych :lol:

PS
Masz rację często stosuje się wskaźnik poziomu oleju, może to być pionowy drucik oporowy w misce olejowej, w zależności od tego ile drutu jest zanurzone w oleju i schładza drut, zmienia się prąd płynący przez niego. Ja mam tylko wskaźnik niskiego ciśnienia.

Autor:  bury_kocur [ 16 lis 2011, o 23:31 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

Kuracent napisał(a):
Choćby jak często sprawdzać poziom oleju?


Andrzej. Przygotowywuję pogadankę o Dieslach. I przeglądajac forum natrafiam na ten wątek.
Jak przyjdziesz na pogadankę to opiszę Ci to szerzej.
Na szybko napiszę tak - jako użytkownik silnika Diesla MUSISZ nabrać nawyku CODZIENNEGO wykonywania oględzin silnika - przed uruchomieniem, w trakcie jego pracy i po pracy.
Z wieloletniej praktyki mechanika statkowego powiem Ci, że oględziny takie połączone z codziennymi - wykonywanymi przed uruchomieniem - oględzinami silnika Diesla są wyrazem dobrej praktyki mechanika jachtowego.
Wyciągnięcie bagnetu i sprawdzenie poziomu oleju nic Cię nie kosztuje.
A daje Ci np. wiedzę o ewent, codziennych ubytkach oleju...
To tyle na szybko.
Pzdr
Kocur

Autor:  Jaromir [ 16 lis 2011, o 23:36 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

bury_kocur napisał(a):
Wyciągnięcie bagnetu i sprawdzenie poziomu oleju nic Cię nie kosztuje.
A daje Ci np. wiedzę o ewent, codziennych ubytkach oleju...

A kilkanaście minut po zgaszeniu silnika sprawdzasz by dowiedzieć się, czy ci oleju nie przybywa... ;)

Autor:  Sąsiad [ 16 lis 2011, o 23:37 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

Przypomniało mi się, że kiedyś, dzięki kontroli poziomu oleju zorientowaliśmy się, że silnik zaczął brać wodę. Ale oleju nie brał :)

Autor:  Jaromir [ 16 lis 2011, o 23:39 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

Sąsiad napisał(a):
Przypomniało mi się, że kiedyś, dzięki kontroli poziomu oleju zorientowaliśmy się, że silnik zaczął brać wodę. Ale oleju nie brał :)

Hmm - ja miałem tak, że silnik "brał" niespalone paliwo do oleju. Wtedy oleju przybywało!

Autor:  Sąsiad [ 16 lis 2011, o 23:42 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

pierdupierdu napisał(a):
Hmm - ja miałem tak, że silnik "brał" niespalone paliwo do oleju. Wtedy oleju przybywało!


Z tym się nie spotkałem - to niebezpieczne chyba? Raz mi Andoria zwiększała poziom, ale okazało się, że wypłukuje nagar, bo za dobry olej wlaliśmy :)

Autor:  Jaromir [ 17 lis 2011, o 00:07 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

Sąsiad napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
Hmm - ja miałem tak, że silnik "brał" niespalone paliwo do oleju. Wtedy oleju przybywało!


Z tym się nie spotkałem - to niebezpieczne chyba? Raz mi Andoria zwiększała poziom, ale okazało się, że wypłukuje nagar, bo za dobry olej wlaliśmy :)

W tamtym były kompletnie walnięte wtryskiwacze i na dodatek pierścienie do wymiany...

Autor:  Maar [ 17 lis 2011, o 00:09 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

pierdupierdu napisał(a):
W tamtym były kompletnie walnięte wtryskiwacze i na dodatek pierścienie do wymiany...
W sensie, że nic już mu zaszkodzić nie mogło :-)

Nie znam się na psuciu silników za bardzo, ale słyszałem, że paliwo w oleju jest - dla silnika - gorsze niż płyn chłodzący/woda.

Kocur, jak to jest na prawdę?

Autor:  Jaromir [ 17 lis 2011, o 00:12 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

Marek napisał(a):
pierdupierdu napisał(a):
W tamtym były kompletnie walnięte wtryskiwacze i na dodatek pierścienie do wymiany...
W sensie, że nic już mu zaszkodzić nie mogło :-)

Nie znam się na psuciu silników za bardzo, ale słyszałem, że paliwo w oleju jest - dla silnika - gorsze niż płyn chłodzący/woda.

Ale od Łeby do Gdańska jakoś pociągnął. Prawie nie wiało, więc musiał przetrwać ze 20 godzin....Z wymianą oleju we Władkowie i na Helu :cool:

Autor:  Michal [ 17 lis 2011, o 07:40 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

Mi w przyczepnym czterosuwie 15KM Suzuki benzyna dostała się do oleju i podniosła poziom do pełna \zepsuta membrana pompy\. Silnik stanął nagle i koło zamachowe nie dało się ruszyć. Mechanik go uruchomił ale póżniej sprawdzałem olej często.

Autor:  Kurczak [ 17 lis 2011, o 08:08 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

Przy krótkich przebiegach zawsze masz pewną ilość paliwa w oleju. Tyle, że ono migiem odparowuje (przynajmniej benzyna). Jak wspomnisz dwusuwy - paliwa jako pochodne tego samego minerału co olej mieszają się z nim. Powoduje to rozrzedzenie oleju i w konsekwencji zmniejsza jego ciśnienie.
Płyn chłodzący na bazie glikolów zawiera także wodę - zmieszany z olejem tworzy paskudną zawiesinę , która zasadniczo negatywnie wpływa na właściwości smarujące tegoż....
IMHO jednak bardziej obawiałbym się wody/płynu chłodzacego w oleju, niż paliwa :)

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

szkodnik napisał(a):
Mi w przyczepnym czterosuwie 15KM Suzuki benzyna dostała się do oleju i podniosła poziom do pełna \zepsuta membrana pompy\. Silnik stanął nagle i koło zamachowe nie dało się ruszyć. Mechanik go uruchomił ale póżniej sprawdzałem olej często.


To jest właśnie skutek drastycznego zmniejszenia ciśnienia oleju. Silnik "chwycił" na którymś cylindrze lub panewce, bo części współpracowały ze sobą bez właściwej gęstości filmu olejowego i mieszanki oleju z paliwem napływającej pod zbyt niskim ciśnieniem, jednak nie doszło do jego całkowitego zatarcia.

Autor:  bury_kocur [ 17 lis 2011, o 09:07 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

pierdupierdu napisał(a):
A kilkanaście minut po zgaszeniu silnika sprawdzasz by dowiedzieć się, czy ci oleju nie przybywa


Nie - ale przed odpaleniem sprawdzam więc na to samo wychodzi.
Poza tym Drogi Jarku - każdy ma swoją filozofię życia - znam takich, którzy maski od samochodu w ogóle nie podnoszą nie mówiąc o jakimś sprawdzaniu oleju a do uzupełnienia spryskiwacza jeżdzą do serwisu.
Wszystko zależy od stopnia zaangażowania w dany temat.
Ja napisalem jak należy robić - ktoś może powiedzieć, że to przesada i on robi inaczej i jest to jego sprawa.
Więc niech robi jak chce - mamy demokrację.
Nie zamierzam nawracać świata.
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Sąsiad napisał(a):
Przypomniało mi się, że kiedyś, dzięki kontroli poziomu oleju zorientowaliśmy się, że silnik zaczął brać wodę. Ale oleju nie brał :)


Dokładnie miałem taka samą sytuację na poprzednim jachcie i tylko dzięki systematycznemu sprawdzaniu oleju (także odkręcania korka od jego wlewu i oglądania jego od drugiej strony) uchronilem silnik od kasacji bo w porę wyłapałem walniętą uszczelkę pod głowicą.
Pzdr
Kocur

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Marek napisał(a):
Nie znam się na psuciu silników za bardzo, ale słyszałem, że paliwo w oleju jest - dla silnika - gorsze niż płyn chłodzący/woda.


Rozpatrując temat o sytuacji awaryjnej czyli co na szybko jest gorsze - wybacz Marku ale obecność płynu chłodzącego w oleju jest wielokroć gorsza bo spowoduje Ci niezwykle szybkie zatarcie silnika.
Olej traci wówczas jakiekolwiek właściwości smarne i na efekt zatarcia nie należy zbyt długo czekać.
Ropa w oleju nie spowoduje Ci takiego efektu od razu niemniej na dłuższą metę tak jeździć sie nie da i jeżeli masz podejrzenie obecności ropy w oleju to wymaga to także naprawy, ale jak napisał Jaromir - dojechać sie do portu zwykle da.
Wszystkie znane mi kłopoty z silnikami kończą sie na jednak konkluzji, iż silniki należy kontrolować tak często jak sie da.
Ja pływajac na swoich kolejnych jednostkach - znając swoje silniki od podszewki - starałem sie zawsze ogladać je dokładnie przed odpaleniem, po zgaszeniu i co jakis czas w trakcie jego pracy.
Takie oględziny "nie bolą" a częstokroć dzieki nim możesz wyłapać uszkodzenia, które nie wyłąpane w porę mogą skutkować poważnymi skutkami.
Jest to moje osobiste zdanie - niemniej, im dłużej pływam tym bardziej przekonuję sie do stwierdzenia, iż mając zabudowany silnik na jachcie należy nabrać nawyku jego oględzin tak często jak tylko sie tylko da.
Pzdr
Kocur

Autor:  Jaromir [ 17 lis 2011, o 15:18 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

Kurczak napisał(a):
Jak wspomnisz dwusuwy - paliwa jako pochodne tego samego minerału co olej mieszają się z nim. Powoduje to rozrzedzenie oleju i w konsekwencji zmniejsza jego ciśnienie.

Khem...
Powiadasz w dwusuwach... rozrzedzanie oleju w dwusuwie...zmniejszenie ciśnienia oleju w dwusuwie...
Zastanowiłbyś się chwilę :lol: :lol:

Autor:  Były user [ 17 lis 2011, o 16:23 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

pierdupierdu napisał(a):
Hmm - ja miałem tak, że silnik "brał" niespalone paliwo do oleju. Wtedy oleju przybywało!


Branie oleju napędowego do oleju łatwo wykryć - wąchając ciepły bagnet. Przytłumienie zapachu rozgrzanego oleju smrodem paliwa dieslowskiego jest nader wyraźne. O ile /na krótką metę!!!/ domieszka diesla w oleju nie zabije silnika rozrzedzając olej to w silnikach jachtowych niewykryta może być bardzo niebezpieczna z innego powodu - w szczególności dotyczy to silników turbodoładowanych, ale nie tylko. Otóż olej napędowy miesza się z olejem silnikowym i pogarsza jego własności smarne, ale też zwiększa jego ilość i w pewnym momencie silnik zaczyna się nadmiaru pozbywać - odmą skrzyni korbowej, szczególnie przy przechyłach. Olej pomieszany z napędem trafia odmą do dolotu powietrza gromadzi się w nim /w szczególności w sprężarce, intercoolerze/ i w końcu może dojść do sytuacji, w której silnik gwałtownie zwiększa nam w sposób niekontrolowany obroty spalając olej i ropę z układu dolotowego. Zmniejszenie "gazem" dawki paliwa niewiele tu pomaga - w praktyce lądowej /częsty przypadek w Land Roverach - paliwo wycieka pod dekiel zaworów z uszkodzonych pompowtrysków/ ratunkiem jest "zabicie" silnika sprzęgłem na biegu i hamulcu - w praktyce jachtowej silnik wchodzi na niczym /oprócz śruby o ile mamy bieg/ niekontrolowane obroty i wypala to co dostało się do dolotu. Turbina i sam silnik albo to zniosą albo nie. Jeśli rzecz się stanie "na luzie" raczej nie - a wbijanie biegu przy potężnych obrotach silnika też jest słabym pomysłem.

Autor:  Cypis [ 4 gru 2011, o 18:11 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

pierdupierdu napisał(a):
Sąsiad napisał(a):
Przypomniało mi się, że kiedyś, dzięki kontroli poziomu oleju zorientowaliśmy się, że silnik zaczął brać wodę. Ale oleju nie brał :)

Hmm - ja miałem tak, że silnik "brał" niespalone paliwo do oleju. Wtedy oleju przybywało!
I dlatego właśnie -- Sprawdzam stale. Sprawdzam codziennie. Pomimo układu "automatycznego uzupełniania poziomu oleju"...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Kurczak napisał(a):
Przy krótkich przebiegach zawsze masz pewną ilość paliwa w oleju.
A to czemu??

Autor:  Były user [ 4 gru 2011, o 19:12 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

Cypis napisał(a):

Kurczak napisał(a):
Przy krótkich przebiegach zawsze masz pewną ilość paliwa w oleju.
A to czemu??


Bo silnik znacznie większy procentowo czas pracuje na zimno - kiedy uszczelnienie gładzi cylindrów/tłoków przez pierścienie dalekie jest od optymalnego i kompresja przedmuchuje więcej mieszanki pod tłok, do skrzyni korbowej, niż normalnie. Oleju wtedy może przybywać, acz przy sprawnym silniku nie powinno w ilościach i tempie powodujących niebezpieczne zjawiska o których powyżej. Ot jeśli w praktyce eksploatacyjnej bardzo często odpalamy zimny silnik na kilka minut - wymieniajmy mu olej częściej niż nakazuje instrukcja - podobnie jak w przypadku silników eksploatowanych w dużym procencie z maksymalnymi obciążeniami.

Autor:  Cypis [ 4 gru 2011, o 20:15 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

Yigael napisał(a):
Bo silnik znacznie większy procentowo czas pracuje na zimno - kiedy uszczelnienie gładzi cylindrów/tłoków przez pierścienie dalekie jest od optymalnego i kompresja przedmuchuje więcej mieszanki pod tłok, do skrzyni korbowej, niż normalnie.
Ile więcej? Ale tak konkretnie.

Oblicz i wróć :)

Autor:  Były user [ 4 gru 2011, o 20:32 ]
Tytuł:  Re: Jak często sprawdzać poziom oleju?

Nie chce mnie się liczyć. Nie mam Pana kurtki i co mi pan zrobi?
Zaprzeczasz zjawisku jako takiemu czy szukasz zastosowania szczelinomierza? :)

PS Tak wiem kiedy kompresja jest największa, ale nie z rozszerzalnością cieplną pierścieni ma to związek a z lepkością oleju w funkcji temperatury.

Strona 1 z 4 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/