Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Co to jest ...
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=72&t=9933
Strona 1 z 1

Autor:  Olek [ 27 paź 2011, o 17:42 ]
Tytuł:  Co to jest ...

... i dlaczego zamieszczam to w dziale Kuracent? :lol:
Załącznik:
co-to-jest.jpg
co-to-jest.jpg [ 34.87 KiB | Przeglądane 6087 razy ]

Dla bywalców Korsarza przewidziana jest płynna nagroda.

Autor:  Katrine [ 27 paź 2011, o 17:47 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Tak pisze Kuracent?

Autor:  Olek [ 27 paź 2011, o 17:49 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Katrine napisał(a):
Tak piszę Kuracent?

pewnie miało być pisze
ciepło, ciepło ... :)

Autor:  Narjess [ 27 paź 2011, o 17:50 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Kuracentowy wpis do dziennika jachtowego śródlądowego(SIZ). Może to być godzina iaktualna pozycja. Albo cokolwiek innego.

Autor:  Olek [ 27 paź 2011, o 17:54 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Narcyza masz rację, chociaż nie wiem czy zaliczyć Ci odpowiedź, byłaś na SIZie i w Korsarzu gdzie opowiadałem o tym.

Tak sobie myślę że ktoś nas na forum robi delikatnie mówiąc w konia, regulaminy, staranne wypełnianie dziennika, wachty, spotkania przed i po rejsowe ... a tym czasem jak przychodzi co do czego to mamy taki oto wpis w dzienniku :lol:

Autor:  Były user [ 27 paź 2011, o 17:54 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Mojem skromnem zdaniem jest to zapis wyrywającego się z regulaminowych okowów /patrz śmiały inicjał pyszniący się dumnie poza granicami rubryczek/ strumienia świadomości Kuracenta na SIZ'ie, na którym nie dane było mi być. Zapis ten oszczędny w treści i niespokojny w formie czytelnym jest, podejrzewam, jedynie dla świadków jego powstania - pytanie czy autor wie co miał na myśli bądź potrafi tę myśl odszyfrować z powyższego zapisu pozostaje otwarte.

Autor:  Olek [ 27 paź 2011, o 18:08 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

"wyrywająca się z okowów regulaminów świadomość Kuracenta" :lol: :lol: :lol:
@Yigael wisisz mi za czyszczenie monitora :D

Załącznik:
co-to-jest-2.jpg
co-to-jest-2.jpg [ 26.39 KiB | Przeglądane 6031 razy ]

ciekawe czy się kapitan pod tym później podpisał? ;)

Autor:  Narjess [ 27 paź 2011, o 18:12 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Dobra, bo nagroda to piwo. Nie dla mnie. A ja już nie chcę tego zero świństwa pseudopiwnego. A coli przeca, czy herbaty wygrywać nie będę. Wylosuj wśród pozostałych ;)

Autor:  Kurczak [ 27 paź 2011, o 19:13 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Biedny Kuracent - chyba film mu się właśnie zaczął urywać :lol:

Autor:  Narjess [ 27 paź 2011, o 19:19 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Ja bym nagrodę dała Zuzannie ;)
Za to:
viewtopic.php?p=114154#p114154
Zawieszenie Kuracenta naprawdę było piękne..Zuza wywołała w Kuracencie odczucie, że z Korsarza na Ochotę jedzie się z przesiadką na SY Zawisza :lol: :lol: :lol:

Autor:  Jurmak [ 27 paź 2011, o 20:39 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Narjess napisał(a):
dziennika jachtowego śródlądowego


To Wy na tym śródlądziu macie dzienniki pokładowe???? POWAŻNIE???
:lol: :lol: :lol: :lol:

Autor:  Olek [ 27 paź 2011, o 20:48 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Jurmak napisał(a):
To Wy na tym śródlądziu macie dzienniki pokładowe???? POWAŻNIE???
:lol: :lol: :lol: :lol:

Na poprzednich stronach dziennika przewijały się Łeba, Svanake, Nexo :D

Autor:  boSmann [ 27 paź 2011, o 22:31 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Jurmak napisał(a):
To Wy na tym śródlądziu..........

Bo my poważnie traktujemy żeglarstwo.
Szkoda, że różne takie obyczaje odeszły w niepamięć wraz z masowością jachtowania się.
Pamiętam lokowskie rejsy gdzie i podział na wachty był i dzienniki itd :lol: A było to na jeziorach augustowskich :-P

---
A w tym wpisie ja bym się niczego nie doszukiwał.
Po prostu przechodził i wpisał godzinę.
Równie dobrze mógł wpisać Byłem tu. Kuracent
Wielu ludzi tak robi przy okazji zwiedzania.

Autor:  skipbulba [ 28 paź 2011, o 07:35 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Jurmak napisał(a):
To Wy na tym śródlądziu macie dzienniki pokładowe???? POWAŻNIE???


Jurku, bo to walka z wiatrakami :)
Dzienniki, patenty, staże, rejestry, przeglądy i inne takie są, bo ludzie tego chcą. Nie wiem dlaczego. może im to poprawia ego i samopoczucie.
A nasza "waadza" żeglarska i nieżeglarska tylko sie na tym z radością pasie :)

Autor:  Jurmak [ 28 paź 2011, o 09:22 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

skipbulba napisał(a):
Dzienniki, patenty, staże, rejestry, przeglądy


I REGULAMINY zapomniałeś dodać... :lol: :lol:

PS. Wczoraj z Maćkiem byliśmy na takim spotkaniu gdzie "wadze" POZŻ przedstawiły "Założenia strukturalne i statutowe POZŻ" no i w jednym punkcie było "Sąd Okręgowy"... śmiech przez łzy mnie ogarnął :evil: :evil:

Autor:  Maar [ 28 paź 2011, o 09:42 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Jurmak napisał(a):
Wczoraj z Maćkiem byliśmy na takim spotkaniu gdzie "wadze" POZŻ przedstawiły "
Tak z babskiej ciekawości spytam - po co tam byliście? Chadzacie na nasiadówki okręgowe?!

skipbulba napisał(a):
bo ludzie tego chcą
Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko tym ludziom?

Autor:  Jurmak [ 28 paź 2011, o 11:48 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Marek napisał(a):
Tak z babskiej ciekawości spytam - po co tam byliście? Chadzacie na nasiadówki okręgowe?!


Nie, aż takimi masochistami nie jesteśmy :lol: :lol: Po prostu zostaliśmy zaproszeni na posiedzenie Ławy Żeglarskiej gdzie powiedzmy było szerokie spektrum uczestników :lol:

Autor:  skipbulba [ 28 paź 2011, o 13:06 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Marek napisał(a):
skipbulba napisał(a):
bo ludzie tego chcą
Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko tym ludziom?


hmm... bo ja wiem? irytuje mnie ten tkwiący w nich niewolnik. Każdy robi jak chce, ale niestety wolność od tego umiera, bo to woda na młyn PZŻ i innych zamordystów. Trudno przebić argument, że ludzie tego chcą i potrzebują. Argument o naturalnie przynależnej człowiekowi wolności to zbyt duża filozofia, a ograniczenie wolności tych co "nie chcą" na rzecz spełnienia marzeń tych co "chcą" jest niewytłumaczalne w kręgach "waadzy".
Szczególnie w czasie gdy większość tych co "chcą" swoje "chcenie" uzasadniają odmienianym na wszystkie sposoby "bezpieczeństwem". Z sensem czy bez sensu. Ale to chyba nie ten wątek.

Autor:  Netart [ 29 paź 2011, o 11:44 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

skipbulba napisał(a):
Każdy robi jak chce,


Maciek, no właśnie dlatego może niektórzy po prostu chcą..
Bo ich to bawi, bo chcą mieć pamiątkę, bo ...( i tu wymyślać można 100 innych argumentów) poza tym że "muszą" . Bo nie muszą i może właśnie dlatego chcą..

pozdrawiam
Andrzej

Autor:  Stara Zientara [ 30 paź 2011, o 19:23 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

skipbulba napisał(a):
Dzienniki, patenty, staże, rejestry, przeglądy i inne takie są, bo ludzie tego chcą.

W każdym sklepie żeglarskim na Zachodzie znajdziesz kilka różnych dzienników jachtowych (logbooków). Czy u tamtejszych żeglarzy też dopatrujesz się duszy niewolnika? :)

Autor:  Roman K [ 31 paź 2011, o 13:04 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

skipbulba napisał(a):
Dzienniki, patenty, staże, rejestry, przeglądy i inne takie

A mnie prowadzenie dziennika sprawia przyjemność i robię to nawet jak nie muszę. :-P
Cieszy mnie również jak widzę że co któryś "młody" sam się do tego garnie.
Pozdrawiam
Niewolnik Roman :lol:
p.s. nie wiem czy znasz historię Irka, którego "jotkę" koło Rugii staranował bezzałogowy niemiecki kuter przeznaczony do zwalczania celów nawodnych, odbywający na tym akwenie próby. Gdyby nie porządnie prowadzony dziennik i regularnie zaznaczane pozycje na mapie Irek nigdy by nie udowodnił że nie był na zamkniętym akwenie, jak to na początku twierdziła Bundesmarine.

Autor:  Baker [ 31 paź 2011, o 14:52 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

skipbulba napisał(a):
Marek napisał(a):
skipbulba napisał(a):
bo ludzie tego chcą
Mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko tym ludziom?


hmm... bo ja wiem? irytuje mnie ten tkwiący w nich niewolnik. Każdy robi jak chce, ale niestety wolność od tego umiera, bo to woda na młyn PZŻ i innych zamordystów. Trudno przebić argument, że ludzie tego chcą i potrzebują. Argument o naturalnie przynależnej człowiekowi wolności to zbyt duża filozofia, a ograniczenie wolności tych co "nie chcą" na rzecz spełnienia marzeń tych co "chcą" jest niewytłumaczalne w kręgach "waadzy".
Szczególnie w czasie gdy większość tych co "chcą" swoje "chcenie" uzasadniają odmienianym na wszystkie sposoby "bezpieczeństwem". Z sensem czy bez sensu. Ale to chyba nie ten wątek.


Ja np. chcę mieć regularnie uzupełnianą książeczkę żeglarską (mam nawet wg wzoru PZŻ, bo taką akurat kupiłem, zgroza :-o ) Lubię uzupełniać dziennik, jeśli akurat takowy na jachcie się znajduje. Jeśli innym nie sprawia to przyjemności, nie widzę powodu, dla którego mieliby być do tego zobowiązani.
Czy wg. Ciebie tkwi we mnie niewolnik? Czy przeze mnie umiera wolność? I czy w imię wolności zakażesz mi ich wypełniania? :roll:

Autor:  Blueboy [ 24 gru 2011, o 23:07 ]
Tytuł:  Re: Co to jest ...

Kurczak napisał(a):
Biedny Kuracent - chyba film mu się właśnie zaczął urywać :lol:

albo był na kacu ;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/