Patrząc na Ziemię z kosmosu to biegun południowy może być na górze. Coś mi się wydaje, że Europa kolonizując Indian i innych Abyrygenów narzuciła taki porządek rzeczy i teraz na półkuli południowej muszą chodzić głowami do dołu. Zacząłem się wstydzić za przodków.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

A ja zastanawiam się dlaczego południk nazywa się południkiem? Gdyby tak nazwać go północnik?

_________________
Lat/Lon
59 12.9594, 10 26.5332

Dobrze kombinujesz, bo to może zadośćuczynienie za to, że na południowej muszą chodzić głowami do dołu. Poprawiłeś mi homur, bo miałem kaca moralnego.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

A z tym chodzeniem do góry nogami to sami sobie winni, bo gdyby byli grzeczni ich pradziadowie i prababki, to by ich nie wyrzucili ze starego świata.

_________________
Lat/Lon
59 12.9594, 10 26.5332

Się śmiej. Gadając któregoś razu z Australijczykiem, zapytałem o pochodzenie jego przodków. Owa tuza genealogi z powagą (i myślę, że wręcz z dumą) powiedziała mi, że jego prababcia była prostytutką w Londynie.

Naprawdę.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

A nie znam swoich prababek !!!

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

A ja swoją to nawet pamiętam.
Jeśli chodzi o jej zawód, to była "przy mężu"

ps. Cieszmy się, że nie mieszkamy na Neptunie, bo wtedy z północą na górze byśmy mieli słabo.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Nie rozumiem o czym ta dyskusja... przecież niedawno ustaliliśmy że Ziemia jest płaska

_________________
"Na świecie nie ma nic bardziej giętkiego ani delikatnego niż woda;
a jednak nie ma też niczego, co przewyższa ją twardością i siłą"
Lao-tse, chiński mistrz tao

To jest oczywista oczywistość, ale w ramach "wyjścia awaryjnego" rozważamy inny wariant. Muszę teraz sprawdzić, czy moja prabapka nie była a Londynie...

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Dlatego włażąc na naszą część globu trzeba mocno zarzucić nogą i podciągnąć się nieco w góre. Dobrym treningiem jest zarzucanie nogi w czasie snu na współspacza.

_________________
Lat/Lon
59 12.9594, 10 26.5332

Ale jeśli teraz nazwiemy północ południem, a południe północą, to zaczniemy chodzić do góry nogami?

Zgroza, to chcesz, żeby biegun magnetyczny był na południu ???

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Jakiego "wyjścia awaryjnego"? A kto to ustalił, że rzeczy płaskie nie mają góry? Ja mam płaski talerz i wiem gdzie on ma górę, o.


Chrzanię - ja z Tobą nie płynę.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Marek spoko, ja nie sypiam z facetami!

_________________
Lat/Lon
59 12.9594, 10 26.5332

A jak jadasz potrawy płynne ??? Kieliszki też masz płaskie ???
Damy mu koję piętrową, tylko pod prysznicem trzeba uważać.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Odnośnie koji to mam jeden warunek: musi być nad poziomem morza.

_________________
Lat/Lon
59 12.9594, 10 26.5332

Może na pokładzie? ... ewentualnie w koszu dziobowym

_________________
www.ycpl.pl

A nie chciał byś popływać atomowym okrętem podwodnym ??? Klimatyzacja, woda bez ograniczeń, cieplutku. Super.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Podoba mi się ten pomysł, lubie spać przy otwartym oknie

_________________
Lat/Lon
59 12.9594, 10 26.5332

Wraz ze zmianą czasu pojawia się ładnie ubrana pani w TV i radosnym głosem oznajmia: "prosimy o przestawienie zegarka o godzinę oraz przestawienie kompasów na południe." Pewnie zalałoby trochę lądu i już wszyscy by musieli żeglować, czy im się to podoba, czy nie i zwiększyłaby się popularność. Taka akcja promocyjna i jak to się mawia obecnie PR

Nie daj Bóg! Nie dopchalibyśmy się do żadnej łódki. A mawia sę PIJAR

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl