Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 lip 2025, o 19:45




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 234 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 27 gru 2017, o 14:38 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Panowie a nie jest to odwracanie kota ogonem. Po prostu jest jak w życiu polski kierowca jest po prostu słaby. Do tego dochodzi pośpiech,chamstwo,brak elementarnej życzliwości i szacunku do drugiej osoby.

_________________
pozdrowienia piotr



Za ten post autor piotr6 otrzymał podziękowanie od: juzekp
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 14:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12595
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4265
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
vaginal napisał(a):
ale problemem nie jest wejście na jezdnię rzeczonych chłopców, ale zachowanie zawodnika nadjeżdżającego z przeciwka.

Tu bym się nie zgodził. Problem jest po obu stronach. Znaczy w podanym przypadku nie wiemy jak by było, gdyby jechał z przeciwka drugi samochód.
Za to zachowanie chłopaków jest podwójnie naganne. Nie sprawdzili czy coś nie jedzie, i przebiegli przez przejście. To jest to, co zaczęło wątek - piesi jako święte krowy (w tym wypadku połowicznie, ale jednak).
To TEŻ należy tępić. Choćby w szkole (co się dzieje, jak pisała Janna), no i w domu, jak ktoś ma dzieci.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 14:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12595
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4265
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
piotr6 napisał(a):
Po prostu jest jak w życiu polski kierowca jest po prostu słaby

Może tak, może nie. Albo może to, że jest słaby, wynika z tego, co napisałem - czyli warunki u nas są denne?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 14:55 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Założenie jest proste - nie chcesz mieć kogoś na sumieniu, to przewiduj do bólu i nie licz na innych.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 14:58 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Warunki są już nie najgorsze.Troche widzę analogię z najbardziej niebezpieczną sluza Guzianką. Tam też potrafią się dziać sceny dantejskie,których źródłem zazwyczaj jest zle wychowanie prowadzących jachty.

_________________
pozdrowienia piotr



Za ten post autor piotr6 otrzymał podziękowanie od: juzekp
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 14:59 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
vaginal napisał(a):
Założenie jest proste - nie chcesz mieć kogoś na sumieniu, to przewiduj do bólu i nie licz na innych.
v


Przed sumieniem to możesz wszystko wytłumaczyć.

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 15:00 

Dołączył(a): 8 maja 2014, o 20:13
Posty: 73
Podziękował : 68
Otrzymał podziękowań: 16
Uprawnienia żeglarskie: ż.j.
waliant napisał(a):
vaginal napisał(a):
ale problemem nie jest wejście na jezdnię rzeczonych chłopców, ale zachowanie zawodnika nadjeżdżającego z przeciwka.

Tu bym się nie zgodził. Problem jest po obu stronach.

A ja jeszcze dodam, że nikt tak nie zadba o bezpieczeństwo pieszego jak sam pieszy.
waliant napisał(a):
To jest to, co zaczęło wątek - piesi jako święte krowy (w tym wypadku połowicznie, ale jednak).
To TEŻ należy tępić. Choćby w szkole (co się dzieje, jak pisała Janna), no i w domu, jak ktoś ma dzieci.

U mnie dzieciaki (9 i 14lat) dostają opieprz jak wejdą na jezdnię bez rozejrzenia nawet jak idą ze mną. I nie ma wtedy tłumaczenia, że przecież ty nas prowadzisz. Każdy ma się rozglądać a być może kiedyś uratują mnie.
waliant napisał(a):
Znaczy w podanym przypadku nie wiemy jak by było, gdyby jechał z przeciwka drugi samochód.
Za to zachowanie chłopaków jest podwójnie naganne. Nie sprawdzili czy coś nie jedzie, i przebiegli przez przejście.

Było tak:

_________________
Pozdrawiam
Michał Filipek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 15:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12595
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4265
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
piotr6 napisał(a):
Warunki są już nie najgorsze

Jasne. Właśnie wczoraj jechałem do Gdańska krótką trasą czyli około 230 km. Z czego około 80 km po ekspresówce. Reszta to typowa w Polsce trasa przez miasta, miasteczka, wioski i wioseczki. To są idealne warunki do jazdy na dłuższej trasie? Może jednak porównajmy to do Montany, Skandynawii czy Niemiec?!

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 15:08 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Bombel napisał(a):
Alboś nie zrozumiał, albo usiłujesz być złośliwy co i tak Ci nie wyszło. :-P
Stempelek jest tylko dowodem że auto jest w pełni sprawne ( przez 1 dzień). Stempelka wymagają odpowiednie przepisy o ruchu drogowym. Do innych celów stempelek jest mi niepotrzebny.
Gdybyś dokładnie przeczytał moją wypowiedź zrozumiał byś może że o stan techniczny samochodu dbam nie z powodu stempelka tylko troski o swoje ( a przy okazji i innych) życie lub zdrowie.


To Ty nie zrozumiałeś. Napisałeś, że robisz uczciwe badania okresowe na stacji kontroli pojazdów i nie zależy Ci na lewym stempelku, bo to badanie ma skontrolować stan auta, które wozi Twój szlachetny tyłek. To jest jasne i zrozumiałe. Ja pytam o coś innego: czy napewno okazją do zbadania auta i wybrania zakładu, który to zrobi (jak również i zakresu badania) powinien być wygasający ustawowo stempelek?

Czy utrzymanie auta w dobrym stanie technicznym jest jakimś ewenementem, że uczciwe badanie jest przedmiotem chwalenia się? Każdy normalny i świadomy kierowca dba o stan techniczny auta, którym jeździ. Normalny człowiek nie potrzebuje do tego urzędowej przypominajki ani urzędowo narzuconego zakresu prac kontrolnych. Ani nie ogranicza się do takich dat i badań. To normalne i naturalne zachowanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 15:10 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Pewnie ze to nie są warunki.Tylko jest różnie w tej Szwecji jeździłem po bocznych drogach i jakoś szło. Tzn wszyscy przepisy przestrzegali.fakt że drogi pustawe. W USA podobnie.

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 15:10 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Widzę to tak:
Warunki słabe, naród często nieprzytomny plus brawura za kółkiem.
Rowerzyści - najmniej przewidywalni.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 15:47 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Tak mniej więcej. :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 16:00 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
W Polszcze, na drogach lokalnych nabyłem nawyku, który każdemu polecę:
po wieczorze jeżdżę okrakiem po środkowej linii. Furda przepisy; zresztą nikt nigdy się nie czepił. Jadących z przeciwka zawsze się zdąży zauważyć i wyminąć,
ale nieoświetlony rowerzysta czy piesi trójkami tyłem - dostają szansę...
A niejednego zauważyłem dopiero mijając...
bury_kocur napisał(a):
Jakim cudem te samochody przechodzą przegląd to ja nie wiem.
Jeżdzę obecnie prawie nową Skodą Superb, której hamulce są nieprawdopodobnie dobre - no takich hamulców to ja chyba nie miałem jeszcze nigdy.
A waszmość se kpisz, czy o drogę? Szkodiczką? :rotfl:

Ja ciem proszem, Kocurze - jak znajdziesz się np. za dwudziestoletnim dużym Volvem to trzymaj należyty odstęp. Znaczy przynajmniej 30-40 metrów. Ciężko o nowe klosze do nich... :-?
Fordzisty też miał ponad 20 lat gdy wydłubywałem ze dwa nowiutkie, nowoczesne a malutkie g... z bagażnika. Tyłek klepany miała antyczna Zastawa, Duży Fiacik, nawet Nyskę mi stuknęli... A sam małom zawału nie dostał, usiłując zatrzymać nowego Nissana (z cholernym ABS) jeszcze przed skrzyżowaniem... :mrgreen:


Ostatnio edytowano 27 gru 2017, o 16:08 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 16:01 

Dołączył(a): 9 lut 2011, o 19:45
Posty: 4826
Lokalizacja: ES
Podziękował : 400
Otrzymał podziękowań: 985
Uprawnienia żeglarskie: galernik
plitkin napisał(a):
Ani nie ogranicza się do takich dat i badań. To normalne i naturalne zachowanie.

Aktualnie stempelek mam do czerwca 2018. Mimo to, przed wywozem swej wnusi do Zakopanego autko zostało poddane bezstempelkowemu sprawdzeniu w SKP. Ale ja to psychiczny pod tym względem :lol:

_________________
Pozdrawiam
Wiesław


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 16:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Ryś napisał(a):
Szkodiczką?


Mocno byś się zdziwił ale powoli nie chce mi się już dyskutować na poruszany temat.

Ryś napisał(a):
Ja ciem proszem, Kocurze - jak znajdziesz się np. za dwudziestoletnim dużym Volvem to trzymaj należyty odstęp. Znaczy przynajmniej 30-40 metrów. Ciężko o nowe klosze do nich... :-?
Fordzisty też miał ponad 20 lat gdy wydłubywałem ze dwa nowiutkie, nowoczesne a malutkie g... z bagażnika. Tyłek klepany miała antyczna Zastawa, Duży Fiacik, nawet Nyskę mi stuknęli... A sam małom zawału nie dostał, usiłując zatrzymać nowego Nissana (z cholernym ABS) jeszcze przed skrzyżowaniem... :mrgreen:



Jakbyś tak pisał jeżykiem prostym to może bym zrozumiał co chcesz powiedzieć.

Masz zwyczaj pisać w sposób całkowicie niezrozumiały.

Możesz przełożyć na język polski co chciałeś w powyższej Swojej wypowiedzi zawrzeć ?

Zrób to najlepiej w punktach bo ze wsi jestem - wieśniak znaczy - i nie qumam Twojej zawiłej polszczyzny.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 16:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Sąsiad napisał(a):
Niby o czym ma to świadczyć?


O tym, że samochody jeżdżące z takim płynem hamulcowym gorzej hamują.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 16:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Sąsiad napisał(a):
czysta sofistyka.


Może i czysta ale każdemu wolno mieć swoje zdanie.

Ja mam takie.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 16:38 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Bombel napisał(a):
Mimo to, przed wywozem swej wnusi do Zakopanego autko zostało poddane bezstempelkowemu sprawdzeniu w SKP. Ale ja to psychiczny pod tym względem :lol:


Otóż to.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:10 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
bury_kocur napisał(a):
Mocno byś się zdziwił ale powoli nie chce mi się już dyskutować na poruszany temat.

Jakbyś tak pisał jeżykiem prostym to może bym zrozumiał co chcesz powiedzieć.
A to służę prościej: z mojego skromnego doświadczenia stare samochody hamowały lepiej. Lepiej od nowszych, znaczy - na wypadek gdybyś nadal znajdował mowę mę niezrozumiałą ;) Owszem, może nie Warszawy, bo miały bębny z cieknącymi tłoczkami. Ale odkąd są tarcze, to już doprawdy nie widzę dalszego postempu technicznego - a nawet wręcz przeciwnie. :mrgreen:
Oczywiście jeśli hamulce są w dobrym stanie technicznym.
Czyli fizycznie mają te tarcze i klocki, a pompa pompuje; to naprawdę nie jest jakaś filozofia i hi-tech. Dość wymienić co należy, jak się wytrze. Co kosztuje mniej niż bak nalać...
Naprawdę sądzisz że jak stary wóz to zaraz ma stare hamulce? O to podejrzewałbym prędzej kilkulatka. ;)
A zauważ też że siła hamowania jest badana na przeglądach. I znana w wartościach liczbowych.
A przykładowo moje stare Volvo (20 lat będzie wiosną) zbiera stale komplementy diagnosty, i to przy hamowaniu normalnym. Bo ma jeszcze "tryb awaryjnego"... aż nauczyłem się uważać by go nie używać :lol: Ze stówy stanie ciut poniżej 30 m (podobno, w warunkach testowych) - ale takich już nie robią. A nowy (aktualny znaczy) model ma już drogę hamowania ponad 40 m...
I nie jest to jedyny przykład. Nawet Duży Fiat potrafił stanąć po 30 m jeśli dało się dobre klocki. Nie że takie super miał hamulce (choć cztery tarcze na owe czasy to było coś) ale był lżejszy niż dzisiejsze tego rozmiaru.

Skody potrzebują od 35-36 m (octawia RS, brat ma, Superb zapewne też) wzwyż. I trudno to uznać za cud-miód, choć na dzisiejsze czasy owszem, wynik niezły.
Spotkałem się kiedyś z testem hamulców, który wygrała stara rumuńska Dacia. Bo miała klocki nieekologiczne, z azbestem :lol:


Ostatnio edytowano 27 gru 2017, o 17:17 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Ryś napisał(a):
Nawet Duży Fiat potrafił stanąć po 30 m jeśli dało się dobre klocki. Nie że takie super miał hamulce (choć cztery tarcze na owe czasy to było coś)


Pamiętacie żółtą naklejkę na tylnej szybie - Uwaga hamulce tarczowe? :D

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Ryś napisał(a):
Ze stówy stanie ciut poniżej 30 m (podobno


A pozwolisz, że nie uwierzę w to ?

Albo napiszę inaczej - słowo "podobno" jest tutaj kluczem :rotfl:

Nie wierze w to, że 20 lat wstecz wyprodukowano samochód z takim wynikiem a dzisiaj produkują z gorszymi.

Przecież pismaki zadziobałyby takiego producenta. :lol:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:26 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
A pozwolę. A muszę Ci tłumaczyć że to producenci zadziobałyby pismaków - toć to one im płacą? Ale to pytać Plitkina, ja już dawno marketingu nie wykładał.
A muszę się tłumaczyć czemu, porównawszy, kupiłem pięcioletni 'poprzedni model' zamiast modnej nówki co miała w środku Mondeo z kawałkami Micubiszi? To ten, widzisz, postemp techniczny.
Ale nie żałuję, choć musiałem też zadbać o owe hamulce, a to było niemało bo 'wersja sport'. Znaczy Dizel kombi racing :mrgreen:
A Duży Fiat, ostatni z trzech, wciąż w piwnicy stoi. I ma ganz nowe hamulce, jeszcze nie używane :rotfl:


Ostatnio edytowano 27 gru 2017, o 17:30 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Ryś napisał(a):
le odkąd są tarcze, to już doprawdy nie widzę dalszego postempu technicznego - a nawet wręcz przeciwnie.


Znaczy - wg Ciebie - obecne hamulce tarczowe - z podwójnymi wentylowanymi tarczami (dopisek mój) - hamują gorzej niż wyprodukowane kiedyś niewentylowane tarcze ???

Pamiętam mego dziadka, który każdą wypowiedź zaczynał od słów: "za moich lat młodzieńczych to było ho, ho, ho..."

Jak dla mnie to opowiadanie, że kiedyś było przecież zawsze lepiej taki ewidentny już syndrom starzenia się lub spiskowej teorii dziejów :rotfl: :rotfl: :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:30 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Co do hamulców: kwestia marki, modelu i td. Sama technologia się nie zmieniła. Wręcz, śmiem twierdzić, że w masie sie pogorszyła ze względu na pseudo-eko (czyli skutki zagrywek użytecznych ekoterrorystów). Klocki zawierają jakiś syf, niszczą tarcze i td. To samo z oponami, które są niezmiernie ważne dla wyniku hamowania.
Zatem jakie auto może mieć lepsze hamulce zależy bardziej od modeluniż czasu powstania. No i od stanu owego auta, oczywiście.

Swoją drogą, Rysiu: gdybym ja zaliczył kilka wjazdów w tył swojego auta - poważnie zastanowilbym sie nad tym czy na pewno dobrze jeżdżę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:32 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
bury_kocur napisał(a):
Znaczy - wg Ciebie - obecne hamulce tarczowe - z podwójnymi wentylowanymi tarczami (dopisek mój) - hamują gorzej niż wyprodukowane kiedyś niewentylowane tarcze ???
Ktoś mówi o wentylacjach? Ja mam wentylowane, te "wyprodukowane kiedyś" :D jeśli już o tem. To nie jest wynalazek lat ostatnich.
Ale to bez znaczenia, jeśli mówimy o jednorazowym hamowaniu gdy przyjdzie potrzeba. Wtedy liczą się bardziej klocki. I jak nie wierzysz, to sprawdź czym różnią się nowe eko od starych :-P
A że wspomniałem starą Dacię: ona na teście - bo to szło o górskie warunki - rozgrzała tarcze do czerwoności. Świeciły. Podobnie jak i inne samochody, choć wentylowane mniej świeciły.
Ale ona nie stopiła klocków. Do tego piłem. ;)


Ostatnio edytowano 27 gru 2017, o 17:36 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Ryś napisał(a):
zamiast modnej nówki co miała w środku Mondeo z kawałkami Micubiszi?


Nie wiem co miała w środku owa nówka z Mondeo oraz Misiubisiu ale wiem jak mi się jeździ ta pogardliwie przez Ciebie potraktowaną Skodzianką.

I wiesz - nie zamienię sie na tego 20 latka bo ze staroci to dobre wino.

Ja jeżdżę autem 3,5 roku i wymieniam - znaczy firma mi wymienia.

I następny wezmę pewnie też ową Skodziankę Combi z dizelkiem VW 2. l. i skrzynką DSG.

Bo nie widzę nic lepszego w tym segmencie za tą cenę i z tym spalaniem.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:40 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Za tę cenę to się zgodzę. Zresztą myślisz czemu do pracy w terenie zajeżdżałem fiaty ;)
Choć np. brat dał za swą skodiczkę dwa razy tyle co za "normalną wersję", coby mieć lepsze (i 4 napędy) bo nie zadowalało go byle co. I kupił sobie tez drugą skodiczkę, i dość jest zadowolony z nich, klął tylko na elektrykę jakąś co się planowo po 5 latach ma spalić - "starzenie produktu", (pytać Plitkina).

Ale, widzisz, to Volvo (V70) w polskim salonie kosztowało pół miliona + opcje. I chyba wiemy czemu firma zbankrutowała. A potem nowsze było znacznie tańsze, chyba trzykrotnie.
Dzisiejsze Mondeo-micubishi-china Volvo kosztuje już 1/5 tej ceny.
A prawo Kopernika zna? :rotfl:


Ostatnio edytowano 27 gru 2017, o 17:43 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Ryś napisał(a):
sprawdź czym różnią się nowe eko od starych


Rysiu - Mordeczko - mam auto firmowe i jak coś się z nim by działo to ma tel do ich Assistance.

I to jest jedno co mogę w nim zrobić.

A w swoim Yeti nie muszę robić nic bo jest w znakomitym stanie wiec po co mam grzebać ?

Niemniej zgadzam się, że ekoterroryzm istnieje.

Mam w Yeti VW diesla 2 l.

Tego od awantury o normy spalania.

Jak dostałem pismo o możliwości zmiany oprogramowania to znajomi z VW szybko mi to wybili z głowy dzięki czemu autko jeżdzi mi dobrze, żwawo i pali mało.

Ponoć po ich zmianach już tak nie jest a ponieważ taki ekolog ze mnie nie jest więc zmieniać nic nie zamierzam.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Ryś napisał(a):
A prawo Kopernika zna?


Znaczy, że niby ziemia obraca sie wokół słońca ?

A skąd takie bzdury ?

A co do Skody - Rysiu - nie ja kupuję - ja tylko wybieram model i wyposażenie. :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Ryś napisał(a):
klął tylko na elektrykę jakąś co się planowo po 5 latach ma spalić - "starzenie produktu"


Aż tyle nie jeżdżę firmowym autem :-(

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 234 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL