Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 22 cze 2025, o 02:59




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 183 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 2 paź 2020, o 18:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2834
Podziękował : 438
Otrzymał podziękowań: 721
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
MarekSCO napisał(a):
Znając Twoje horyzonty wystarczy wejść na forummotorowodne.pl
Przeczytać co ma pod awatarem autor tej sentencji i ewentualnie uzupełnić to lekturą
A zwróciłeś uwagę jak zarąbista dyskusja się tam wywiązała. Dyskusja na naszym forum to pikuś. Słabo się starasz. :mrgreen: Proszę bardzo niech inni na naszym forum nie szukają i będą wiedzieli o co chodzi:
http://forum-motorowodne.pl/mazury/znowu-niektorzy-mwodni-robia-opinie-calemu-srodowisku/
Jutro jak znajdę więcej czasu to ustosunkuję się do Twoich wcześniejszych wypowiedzi


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 18:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian
To może wprowadźmy ograniczenia oficjalnie. Jeśli na innym forum w podobnym wątku widnieje cztery wypowiedzi, to u nas wolno trzy ?
Albo w ogóle kopiujmy tamte, żeby one u nas też były ?
Ja nie rozumiem swojego "grzechu" Marian. Tak. Tego który mi tutaj przypisujesz.
Ja się boje go zrozumieć :lol:

Co by sie nam nie marzyło. Jak bardzo reprezentatywne dla zachowania motorowodniaków byłyby posty z forum motorowodnego...
Jeszcze jeden filmik ze sztormgrupą.
Tym razem nakręcony tuż po tym, jak kupili tego RIBa i nauczyli się nim pływać.

Zwróćcie uwagę na tytuł:
"Red Sztorm - RIB SPORTIS S7400 o długości 7,5m z ogromnym silnikiem Mercury V8 o mocy 300KM!"
Znów te magiczne trzysta koni...
A dalej w opisie filmu: "RIB SPORTIS S7400 o długości 7,5m z ogromnym silnikiem Mercury V8 o mocy 300KM! Pierwszy i jedyny egzemplarz tego silnika w Polsce! "
( Dobrze, że nie napisali jedyny sprawny :rotfl: )
I potem zaczęli wozić nim kursantów po kursie w nagrodę za wzorowe opanowanie materiału :lol:
Co byśmy nie mówili - niebezpieczne dla kajaczków to jest. A dzięki takiej "fascynancji technikom" nadal będzie.
Robert - napiszesz komentarz i pod tym filmem, czy ręka Cię już boli od komentowania.
;)
To jest życia stajla i tyle. Chłopaki chcą być szybcy i wściekli na tym trzysukonnym jedynym w Polsce takim silniku :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 19:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9241
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Każdy z nas podpatruje innych. Motorówkarze na swoich ekranach oglądają tych:

I wczuwają się w taką jazdę, tak jak my wypatrujemy swoje wzorce.
Później przychodzi poczucie niemożliwości spełnienia marzenia.
Może stąd frustracja za sterem taniej motorówki...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 19:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir napisał(a):
Może stąd frustracja za sterem taniej motorówki...

U wielu zapewne tak. I oni pociągną rzecz w kierunku "DONZI na Zegrzu" ;)
I staną się naprawdę niebezpieczni - choć nie chamy ;)
Ale dla większości frustratów wystarczy, że oni w Zegrzyńskim stylu na trzystukonnym silniku jedynym w Polsce ;) Jedynym sprawnym rzecz jasna :rotfl:
Pamiętasz skecz Daukszewicza ?
"Przed wojną w majątku Pana Hrabiego było dwie maszyny do młócenia.
Obie systemu Royal.
Obecnie jest ich dwadzieścia dwie. Z czego 12 to licencyjne...
W tym dwie sprawne - obie systemu Royal" :D
Nie wiem czemu akurat mi się przypomniało.
Długo taka sielanka nie potrwa moim zdaniem.
Szybko zobaczymy "Zegrzyńskie DONZI". I będzie gorąco.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 19:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir :)
A tak na marginesie, bo często rozmawiamy o polskiej motoryzacji i technice... Odkrycie, którego właśnie przed chwilą dokonałem.
Usiądź i trzymaj się mocno krzesła
W polskiej Wikipedii nie na hasła Stefan Gajęcki!!! Naprawdę :rotfl:

A tak poza marginesem. Ja też jestem sfrustrowany bo oglądam filmiki na YT i widzę swoje ograniczenia w motorowodniactwie ;)
Takie filmiki Mir :kiss:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 20:01 

Dołączył(a): 23 gru 2018, o 23:34
Posty: 653
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 219
Uprawnienia żeglarskie: brak
z całym szacunkiem Marek SCO, ale to jest brednia:
Cytuj:
PS: I tu przypominam mój drugi wniosek - to motorówki są problemem, nie użytkownicy.
Źródłem problemu są tanie motorówki i proponowana dla ich użytkowników "życia stajla".


Nie, to nie motorówki są problemem. Wrzucanie kolejnych filmików z motorówka pędzącą przez pusty akwen nie jest żadnym dowodem. Jest czas i miejsce, gdzie można sobie pływać z pełną mocą. Nie wiem, czy na ZZ nie ma tytle miejsca, żeby sobie motorówka nie mogła "polatać" bezpiecznie dla innych? Czy może to miejsce jest zbyt daleko widowni na pomostach?

Jak robhosailor zacznie swoją piękną żaglówką nagle manewrować w basenie kąpieliskowym, by zaimponować dziewczynom na pomoście, nie będzie się różnił niczym od tego na motorówce, który chce zaimponować innym i przy pomoście będzie nawracał na pełnej prędkości.


Gość na skuterze wodnym próbujący ugasić pożar, nie jest chamem. Tak samo jak właściciel tej motorówki nie jest. Chyba, że to oni się rozbierali na filmikach z pierwszego postu.

Ojciec wrzucający ogromny dmuchany materac na zamkniętym basenie wśród pływających tam osób, nie różni się niczym od motocyklisty jadącego przez miasto na jednym kole (nawet z dozwoloną prędkością). Nie narzędzia są problemem a podejście.



Za ten post autor mancunian otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 20:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
mancunian napisał(a):
Nie wiem, czy na ZZ nie ma tytle miejsca, żeby sobie motorówka nie mogła "polatać" bezpiecznie dla innych?

Zapewne jest. Pytanie tylko dla ilu motorówek ? Motorówek na ZZ zacznie przybywać czy ubywać Twoim zdaniem ?
mancunian napisał(a):
Czy może to miejsce jest zbyt daleko widowni na pomostach?
Zapewne i ten aspekt gra rolę. Pytanie ile motorówek zmieści się w miejscach bliskich pomostów z rozentuzjazmowanym tłumem?
Twoim zdaniem będzie ich się tam pchało coraz więcej czy coraz mniej ?
mancunian napisał(a):
Gość na skuterze wodnym próbujący ugasić pożar, nie jest chamem. Tak samo jak właściciel tej motorówki nie jest. Chyba, że to oni się rozbierali na filmikach z pierwszego postu.

Tak. Masz rację. Ale nigdy nie twierdziłem, że chamstwo ma tu coś dorzeczy.
Z filmiku o którym mówisz wynika, że zarówno kajakarz jak i dyskutujący z nim koleś spożywali alkohol na wodzie. Moim zdaniem to odrobinkę wykracza poza definicję chamstwa, którą tak obrazowo ( w stylu tow Wiesława ) podał Robert.
Ale dopiero pomijając fakt picia na wodzie możemy doszukiwać się chamstwa.
Chamstwo nie ma tutaj wiele do rzeczy moim zdaniem. Owszem ono jest. Ale nawet w tym filmiku który przywołałeś na początku, ono jest dopiero na drugim planie.
Chyba, że chamstwem nazwiemy picie alkoholu na wodzie. A w definicjach Roberta o tym nie było ani słowa.
Wtedy mamy chama na kajaku i chamów na motorówkach. Albo wśród pijaków chamem jest ten kto pierwszy zdejmie gacie :twisted: :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 21:57 

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 743
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 84
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Raz byłem świadkiem na zbiorniku Poraj jak koleś w dużej motorówie calkiem po drugiej stronie zbiornika( czyli nie tam gdzie są keje i w sumie nie moge mieć pretensji do niego ) popylał swoją motorówką. Pierwszy raz w życiu widziałem jak szła fala przez cała szerokość akwenu. Jak mnie na wodzie mijała miała może ponad metr max 1.5m. Pierwszy raz widziałem na Poraju falę, która się załamywała. Panowie i drogie Panie jak ta fala wpadła w te keje. Uwierzcie mi jak te wszystkie jachty i motorówki zaczęły podskakiwać. W wielu z nich odbijacze wskoczyły na keje i łódeczki radośnie zaczęły sie obijać o puste Y-bomy. Aż żal było patrzeć. Nie wyobrażam sobie być w kajucie i szykować papu na kuchence. To jak wlanie wody do wrzącego oleju prawie :) To jest akwen ,że fala sobie długo wraca ale jak wróci to ją czuć.

_________________
***** ***



Za ten post autor marioczewa otrzymał podziękowania - 2: MarekSCO, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 22:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
No właśnie :)
Ja Ci wierzę jak najbardziej. I zgadzam się, że w sumie pretensje do gościa mieć trudno, ale szkody mógł wyrządzić.
( A jeszcze jak wyszkolony przez tych sztormowych
wyznawców 300 konnego RIBa :lol: )
Uważam tylko, że problem rozwiązany byłby lepiej gdyby koleś pływał sobie na innym akwenie wśród swoich.
A nie_motorowodniacy na innym.
I to nie ma nic wspólnego z chamstwem. Po prostu zbyt duże różnice w charakterze jednostek, żeby użytkownicy wzajemnie się nie ograniczali na wspólnej wodzie.
Ani motorowodniakom to nie pomoże w rozwoju ani innym.
Podzielić i będzie lepiej. Takie moje zdanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 22:21 

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 743
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 84
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
No i tak na prawdę moim skromnym zdaniem dochodzimy do punktu gdzie w jednym przypadku motorowodniacy szkudzą wytwarzając falę ale w drugim przypadku nie mam im za złe na Poraju. Pokonanie nawet niewielkiej fali na tym akwenie to frajda dla mnie jak i dla załogantów czesto świeżych, których zabieram na pokład. Temu gościowi nie mam za złe bo był po drugiej stronie i nawet ja bym sobie nie zdawał z tego sprawy, że taka akcja ma miejsce on nawet pewnie o tym nie wiedział. Inna sprawa sporo ryb zabitych przez skutery i motorówki. Ale to już temat na kolejna stronę tego tematu :-( Sam osobiście holowałem jachtem motorówkę(na ktorymś z dwóch forum to opisałem) i uważam, że te 2 nacje mogą żyć w zgodzie ze soba o ile jedni drugim pomagają i jedni i drudzy pomyślą o konsekwencjach swoich działań.

_________________
***** ***



Za ten post autor marioczewa otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 22:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ja mam podobną frajdę jak płynę kajakiem po Zalewie Solinskim i po drugiej stronie przepłynie statek wycieczkowy. Ale na Solinie motorówkom pływać nie wolno.
Ale jeśli chciałbym popływać na motorowodnym sprzęcie, to nie chciałbym jednocześnie stanowić zagrożenia dla jakiegoś kajakarza.
Skoro mamy akweny gdzie motorówkom pływać nie wolno, dlaczego nie mielibyśmy ( w ramach elementarnej sprawiedliwości ) utworzyć akwenów, gdzie wolno pływać tylko motorowodnym ?

Mogą życ w zgodzie ale kosztem nierównomiernych wyrzeczeń z obu stron.
Nawet tutaj w sytuacji pijący kajakarz i pijący ( alkohol ) motorówkarz - chamem jest tylko motorowodny... To nie do końca fair


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 22:36 

Dołączył(a): 23 gru 2018, o 23:34
Posty: 653
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 219
Uprawnienia żeglarskie: brak
A jak na tym akwenie dla motorówek tylko, znów jakiś cymbał będzie na pełnej prędkości kręcił kółka przed nosem normalnie płynących motorówek, to będziemy szukać 3 akwenu dla ludzi nie myślących?



Za ten post autor mancunian otrzymał podziękowania - 2: MarekSCO, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 22:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
mancunian napisał(a):
A jak na tym akwenie dla motorówek tylko, znów jakiś cymbał będzie na pełnej prędkości kręcił kółka przed nosem normalnie płynących motorówek, to będziemy szukać 3 akwenu dla ludzi nie myślących?


To będą na nim o wiele większe problemy do rozwiązania niż jakiś cymbał kręcący kółka przed nosem :twisted: :mrgreen:
Ale skoro na Lake Havasu w Arizonie się udało to moze i na ZZ ( jeśli oddac go motorowodniakom bez walki ) uda się jakoś rozwiązać.
Zawsze to krok w dobrym kierunku. W lepszym niż obłudne nazywanie chamem pijanego motorowodniaka bo pijanemu kajakarzowi gołą dupę ( jeśli to nie była głowa oczywiście ) pokazał :twisted:

Za duze różnice w oczekiwaniach i specyfice użytkowników, stąd i te motorowodne środki wodne takie nieciekawe i niajakie. A ich użytkownicy rekrutują się tylko z grona osób zainteresowanych tanią reklamą "życia na maxsa"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 22:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9241
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik
MarekSCO napisał(a):
W polskiej Wikipedii nie na hasła Stefan Gajęcki!!! Naprawdę

Jest książka o nim (53 str.) https://www.ceneo.pl/2189970#tab=spec
A w niej opis samochodu GAD 500, jaki zbudował. Tu jest artykuł o tym:
https://automobilownia.pl/modelologia-s ... skie-gady/
Wybitnym konstruktorem silników przyczepnych był, sukcesy miał, a silników dalej nikt nie produkował, poza Dębami oczywiście. Drzemie w nas duch konstrukcji wszelakich, ale chyba zabieramy się do nich nie tak, jak trzeba - od silników trzeba zacząć. I tak, na ten przykład, modelarze potrafią odtworzyć silniczki modelarskie (spalinowe): https://pfmrc.eu/topic/82272-replika-mo ... felgiebel/ czyli można, da się.
MarekSCO napisał(a):
Szybko zobaczymy "Zegrzyńskie DONZI". I będzie gorąco.

Parę lat temu miałem okazję wejść w posiadanie DONZI rodem z Francji, long 12 m za jedyne... 1200 euro + transport + remont + zakup napędu, bo silnika nie miał. Ale reszta była z fotelami i kierownicą. I co? Przez chwilę poczułem się jakbym był w jego posiadaniu, znaczy moja jażń przez chwilę jarzyła, że to jest możliwe, że to jest okazja! :shock:
Aleee, co dalej??? Gdzie to parkować? Gdzie pływać? Ile, ile za to wtedy trzeba by...
Szybko wróciłem do stanu realnego, no ale kto inny może po taką okazję sięgnąć, choćby tyko jako atrakcja na brzegu, drink-bar pod motelem, nad brzegiem... powiedzmy ZZ Lake. ;)
A, wtedy droga do wody już bliska.
Ze dwa maszty postawić...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Ostatnio edytowano 2 paź 2020, o 22:54 przez Mir, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 22:53 

Dołączył(a): 21 lis 2017, o 08:47
Posty: 743
Lokalizacja: Częstochowa
Podziękował : 84
Otrzymał podziękowań: 145
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Odnoszę wrażenie, że podobnie jak na drogach dla nowobogackich mandat 500 zł to pikuś bo za paliwo tego dnia zapłacili kilka tysi. Więc ból z tym związany jest żaden. Dla mnie taki mandat to sporo więc już podświadomie wiem że lepiej się nie wychylać. A druga sprawa ilość kontroli na wodzie. Tu na Poraju widziałem kilka akcji i widzę coś się dzieje. Cięzko powiedzieć czy duzo czy mało. Bo nie jestem co weekend. Ale muszę przyznać, że coś robia i sprawdzają. Mam tylko jedno nieodparte wrażenie, że dobra praktyka żeglarska to dział do wykasowania z książek. Teraz powinien byc nowy dział. Ile masz kasy tyle ci wolno.

_________________
***** ***


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 22:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir napisał(a):
Aleee, co dalej??? Gdzie to parkować? Gdzie pływać? Ile, ile za to wtedy trzeba by...
Dokładnie :(
Zwłaszcza, że nawet jeśli zaryzykujesz to strach po prostu, że komuś krzywdę zrobisz niechcący.
Mir napisał(a):
Szybko wróciłem do stanu realnego, no ale kto inny może po taką okazję sięgnąć, choćby tyko jako atrakcja na brzegu, drink-bar pod motelem, nad brzegiem... powiedzmy ZZ Lake.

Nad brzegiem ZZ Lake teraz takie hotele zaczynają budować, że niedługo tak czy siak będzie to akwen tylko dla motorowodnych.
Ale jacy to będą motorowodni... Mam nadzieję, że nie przewidujący niekonwencjonalnych rozwiązań :twisted:
Książkę o Gajęckim oczywiście znam :D
Mir napisał(a):
Drzemie w nas duch konstrukcji wszelakich, ale chyba zabieramy się do nich nie tak, jak trzeba - od silników trzeba zacząć.

Ja już jeden swój silnik w zeszłym roku pokazywałem. Pamiętasz ? ;)
A w kwestii zaczynania od silników i innych mistrzów... Łódka napędzana dwoma turbinami Lycoming T53. Konstrukcji niemieckiego inżyniera Anselma Franza ( Tego od Junkkersa Jumo zastosowanego w Me 262 ) Czyli pierwszym silnikiem turbinowym z prawdziwego zdarzenia. Z lat 50 jeszcze. Ciekawostka taka, że śmigłowiec z którego filmują tą łódkę też ma taką samą turbinę ( tylko, ze jedną )


Ostatnio edytowano 2 paź 2020, o 23:03 przez MarekSCO, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 23:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
marioczewa napisał(a):
Teraz powinien być nowy dział. Ile masz kasy tyle ci wolno.

Gorzej. Często jest tak, że teraz masz więcej kasy niż ci wolno ( wolno się zabawić )
Więc patologia będzie tak czy siak. Na to nie poradzisz ograniczając innych z powoływaniem się na czary, wierzenia, albo... dobra praktykę zeglarską ( to nie żeglarze wszak ! )



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: marioczewa
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 paź 2020, o 23:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9241
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik
MarekSCO napisał(a):
Zwłaszcza, że nawet jeśli zaryzykujesz to strach po prostu, że komuś krzywdę zrobisz niechcący.

Jeśli taki bolid postawisz na jeziorze, to cię śliwkami obrzucą z zazdrości, że masz. Płyniesz, a całe jezioro patrzy... cały czas na oczach i w myślach ludzi dookoła. Stres okropny, bo teraz każdy ma kamerę w kieszeni i filmuje. ;) I napęd elektryczny zastosować, bo strefa ciszy. I wtedy jeszcze gorzej, bo bezszelestnie płyniesz, nie hałasujesz jak inni. Straszne. Żeby się nie rzucać w oczy, na szaro kadłub machnąć i tylko światełka pozycyjne świecić. Jeszcze gorzej... :lol: Same kłopoty by były.
Za turbiny lepiej się nie brać w tym sporcie, łódka ma płynąć, a nie latać. Ale taki silnik Jacka Synakiewicza, to już inna bajka. http://www.jjsdesign.net/jj2sx4500/jj2sx4500.html On może składać kompozycje wielocylindrowe, wg życzenia. :cool: Motocykl mu zablokowano, więc historia kołem się toczy...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 paź 2020, o 08:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir napisał(a):
Jeśli taki bolid postawisz na jeziorze, to cię śliwkami obrzucą z zazdrości, że masz.

Tak Mir :D
Dzisiaj strach stare auto do dobrego lakiernika oddać.
A jeszcze jak oddasz do dobrego tapicera i wnętrze "przejedziesz" PLAKiem...
To już jesteś cham nie spełniający niepisanych praw dobrej praktyki żeglarskiej na małym jachcie ;)
Dokładnie tak jak mówisz.

Mir napisał(a):
Za turbiny lepiej się nie brać w tym sporcie, łódka ma płynąć, a nie latać

Na coś innego chciałem zwrócić uwagę.
Łódka zbudowana w 2010 roku ( zdaje się ) a silnik ?
Silnik produkowany i rozwijany od 1955 roku! I to jest właśnie porządny uniwersalny silnik.
A ci chłopaczkowie od tych całych "sztormgrupów" ? Czym nęcą ?
"Przyjdźcie do nas na kurs, to pośmigamy RIBem z najnowszym i jedynym takim w Polsce silnikiem".
( W tłumaczeniu na mój język : Przewieziemy was najprawdopodobniej gównem ;) )
Jest i ta zazdrość u "żeglarzy" i ta fascynacja techniką ( bez zrozumienia sedna ) u "motorowodniaków". Są patologiczne grupy tutaj i tam.
I one są silne i są targetem dla reklamodawców i innych socjoinżynierków.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 paź 2020, o 10:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17631
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4270
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Nie warto dorabiać ideologii, do zwykłego chamstwa. Ot po prostu, chamstwo się rozlewa i tyle.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: mancunian
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 paź 2020, o 10:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
robhosailor napisał(a):
Ot po prostu, chamstwo się rozlewa i tyle.

A pokazałeś choć jedną ilustrację tego, że się rolewa ?
Zilustrowałeś ten "progres" ???
Nie!
( Czy może się mylę ? )
Nie warto dorabiać ideologii do zwykłego chamstwa powiadasz ? Obłuda więcej warta ????


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 paź 2020, o 10:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17631
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4270
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Otworzyć oczy, patrzeć i widzieć!
Nie tylko na ZZ - wszędzie! Na ulicy, w tramwaju, przejściu podziemnym, hipermarkecie itd itd.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 paź 2020, o 10:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
No to otwieram oczy i widzę, jak szybko nowa "kultura maseczkowa" ( noszenie maseczek i wszystko co z nimi związane ) rozpropagowaną została na ulicy w markecie itd...
I stawiam z czystym sumieniem tezę przeciwną.
Chamstwo rozprzestrzenia się w znikomym tempie w odniesieniu do rozprzestrzeniania się "nowej kultury" :-P
( A dla ZZ - brak danych :-P :rotfl: )

PS: Ty poszerzyłeś dziedzinę, ja przeciwdziedzinę - uczciwie :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 paź 2020, o 10:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Proszę Robert - ilustracja progresu rozprzestrzeniania się chamstwa i istoty chamstwa przy okazji. Drugi z przykładów, który podał autor wątku, czyli "Jacaki - życie na Maxa".
Tylko, żeby progres zobaczyć weźmy inny filmik - wcześniejszy.

Tym razem wyłowili inne żyjątko, ale nie wyjęli go z wody, bo to zabronione ( maja tego świadomość - początek akcji w 3:00 filmu )
I co ?
Dla mnie jeden pies, który z filmików weźmiemy pod uwagę ( ten czy ten z rwaniem peryskopów ).
Moja zasada mówi, że nurek który przyjdzie po mnie ma mieć szansę zobaczyć to co ja zobaczyłem. I to wszystko.
Jak ja mogę ich nazwać ? Mam szerokie pole do poszukiwania zamienników dla wulgaryzmów - prawda?
Tylko, że to moja zasada a nie powszechna...
( Postanowiłem, że będę ich zatem pieszczotliwie nazywał "moje chamy kochane" :rotfl: )
O względnych wartościach mówimy jednak. Chyba, że przyjmiemy, że ocena moralna ( nasza ) stoi ponad prawem. Bo oni z tą rozgwiazdą mogli obchodzić się zgodnie z prawem.
Ja tam nie wiem, bo i skąd, skoro moje prawo mówi, żeby nie obchodzić się z nią w ogóle :rotfl:

Ale ja swojej moralności nie narzucam prawu!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 paź 2020, o 12:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17631
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4270
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Rozmydlasz temat, a jak ktoś Ci kuksa w nerę walnie w wąskim przejściu, to od razu Ci mina zrzednie.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 paź 2020, o 12:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 9241
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1822
Otrzymał podziękowań: 2213
Uprawnienia żeglarskie: sternik
MarekSCO napisał(a):
Czym nęcą ?

Importem, kosmopolityzmem, nierzadko szrotem, bo markowy.
Francuz zmyśli, Niemiec zrobi, Polak głupi wszystko kupi.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 paź 2020, o 12:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
robhosailor napisał(a):
a jak ktoś Ci kuksa w nerę walnie w wąskim przejściu, to od razu Ci mina zrzednie.

Tak zrzednie. Zejdzie mi z Twarzy ten uśmiech politowania, który się tam był pojawił zaraz potem jak jakiś koleś na motorówce mi swoje hemoroidy zademonstrował :rotfl:

Zrzednie Robert, ale dopiero jak ktoś mi przywali w wąskim przejściu, albo w szerokim albo w ogóle w jakichś okolicznościach, czy miejscach w których występowanie chamów naszym zdaniem znikome :rotfl:
Zrzednie ale dopiero wtedy jak mi przywali.
Ja się nie będę z pijanym kolesiem na wodzie "na gołe dupy trącał", po to, żeby potem bać się przechodzenia w ciasnych przejściach. Żeby wyrobić u siebie ten lęk przed ciasnymi przejściami, który jest ceną za to moje "chamowanie" i generalizowanie.

Mir napisał(a):
Polak głupi wszystko kupi.

Zgoda Mir. Ale "Polak głupi" a nie "Polak cham".
Ten który przejmie się, że ktoś nazwie go chamem ( "hurtowo" ;) ), ten naprawdę wszystko kupi! :twisted:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 paź 2020, o 14:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17631
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4270
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
W żadnym razie mnie Twoje tezy nie przekonują.

Bo niby jak mają te obrazy udowadniać, że dokumentują skutek rozpowszechnienia tanich motorówek, rakiet kosmicznych, sieci 5G, czy samochodów? Owszem większość tych śmieci przywieziono samochodami, na weekend, ale żadnemu z chamów, którzy je tu zostawili, nic poza ich własnym chamstwem i buractwem, nie kazało tych śmieci tu pozostawić!

https://photos.app.goo.gl/4QpQeBV3mTA1q7oo7

Nie ma co szukać usprawiedliwienia, dla zwykłego chamstwa!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 paź 2020, o 15:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 8150
Podziękował : 6274
Otrzymał podziękowań: 2488
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
robhosailor napisał(a):
Bo niby jak mają te obrazy udowadniać, że dokumentują skutek rozpowszechnienia tanich motorówek, rakiet kosmicznych, sieci 5G, czy samochodów?

1. Nijak! Bo nie dokumentują skutku a przyczynę. Tanią motorówkę rozpowszechnisz dopiero wtedy kiedy zaadresujesz ją do odpowiedniego klienta. Albo go urobisz...
Czemu nie pływasz na tanich motorówkach ? Bo Cię nie stać, czy dlatego, że za jasną cholerę nie znajdujesz żadnego, choćby śladowego, powodu, dla którego miałbyś akurat na tym gównie pływać ?

2. Powiedzmy, że chcę zawalczyć z tymi ludźmi którzy zostawili śmieci, które pokazałeś na fotkach.
- Nazwę ich zwykłymi chamami i będę walczył ze zwykłym chamstwem. Definicję chamstwa i chamów wezmę od Ciebie. Czyli...
Będę walczył ze wszystkimi, którzy wywalają śmieci i nie potrafią jeść nożem i widelcem i dupy sobie podetrzeć i jeszcze... Po każdym następnym "i" przybywa mi przeciwników w tej walce - TAK ?
Jakie ja mam szanse wygrać - osiągnąć cokolwiek ?
Żadnych!!!
Ale za to mogę sobie walczyć do usranej i być dumnym z tego, ze prowadzę walkę...
No i oczywiście mieć szacunek do siebie, że przeciwstawiam się chamstwu zwykłemu - prawda ???
Teraz rozumiesz ?

W kwestii śmieci słynny nadleśniczy z Baligrodu, Pan Kazimierz Nóżka zrobił ostatnio tak:
Sfotografował śmieci pozostawione przez turystów razem z numerem rejestracyjnym samochodu tychże turystów i wkleił zdjęcie na FB prosząc, żeby wrócili po rzeczy których zapomnieli zabrać. Zapewnił, że zabezpieczył je w leśniczówce i są do odebrania dowolnego dnia. Nikogo chamem nie nazwał!.
Właściciele zgłosili się po rzeczy następnego dnia i serdecznie dziękowali...
Za ten wyczyn Pan Nóżka jest wśród turystów uważany za kolesia na którego terenie lepiej śmieci nie zostawiać. Osiągnął wszystko co mógł ale walcząc z realnym wrogiem. Walcząc nie dla walki ale żeby wygrać... Różnica jawi się powoli Robert ?

Wiele zachowań Kolegów w stosunku do mnie w tym wątku i kilku innych mógłbym śmiało
nazwać chamskim zachowaniem. Ale mnie babcia nauczyła żeby nie używać słowa cham i nie generalizować. Mógłbym wypunktować przejawy chamskiego zachowania wobec mnie, ale wtedy rozpocząłbym walkę, która nie jest moim celem. Zaś przegrałbym tą, która celem jest.

Okrzyki: "Chamy!" to takie nasze żałosne "Uraaaa!!!!! i w boj!" Można bez tego. Można celować w konkretne przyczyny moim zdaniem.



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: piotras
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 paź 2020, o 16:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17631
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4270
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Nie chodzę i krzyczę na nich "chamy". Dokumentuję. Wspieram lokalne stowarzyszenie, które sprząta - dzisiaj np nad Wisłą. Ale mam prawo nazwać chamstwo po imieniu chamstwem i opisać to na forum.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 183 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL