Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 lip 2025, o 04:57




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 234 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:45 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
No tak, ja mam dizelek jeszcze mniej ekologiczny... zaczem choć większe to jeszcze mniej pali i milijon kilometrów robi. A Ty nadal o tym postempie, i że nowsze lepsze? :-P

Co ma do rzeczy firmowe auto, obsługiwane przez serwis, do osobistego bezpieczeństwa? Ja bym żadnemu gwarancyjnemu serwisantowi swego _ ni pieszego - życia nie zaufał :roll:
bury_kocur napisał(a):
A w swoim Yeti nie muszę robić nic bo jest w znakomitym stanie wiec po co mam grzebać ?
A to już musiałbym spytać brata, bo nie pomnę, ale to Yeti chyba ma, też dopiero parę lat :lol:


Ostatnio edytowano 27 gru 2017, o 17:53 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Ryś napisał(a):
A Ty nadal o tym postempie, i że nowsze lepsze


A nie ma ?

Poprzednio nie miałem skrzynki DSG - teraz mam - jest postęp ? Jest

Jeżdziłem Pasatem - SUPERB jest większy - więc jest postęp ? Jest.

Passat się zresztą psuł a Skodzianka nie chce wiec jest kolejny postęp ? Jest.

I tak mógłbym długo..

Poza tym najlepsze auto to firmowe auto i to jest najważniejszy postęp w stosunku do auta prywatnego :lol:

Ryś napisał(a):
większe to jeszcze mniej pali i milijon kilometrów robi.


No mniej niż moja skodzianka to już chyba tylko motorynki palą :lol: bo 4,5 literka w trasie a 5,8 Diesla po mieście to nie jest zły wynik.

A po co mam Rysiu robić jednym autem aż milion km ?

Dla hobby ? :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:55 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Każdemu podług potrzeb. W ramach swojej firmy zajeździłem doszczętnie pod dziesięć wozów, bo to, widzisz, zależy od zasięgu działalności :rotfl:
A dziś interesuje mnie tylko by pewnie, bezpiecznie i wygodnie (czyli wytrzymać ponad dobę za kółkiem bez skurczów) dojechać do celu, gdziekolwiek w eunii (no, UK za chwilę poza :mrgreen: )
Stąd trzymam się tego volviatego, bo on jak ma awarię to zapala lampkę, uruchamia tryb awaryjny i... i jedzie dalej. Kilka miesięcy jeździł bez kompjutra do silnika.
Assistance? Nie znam...


Ostatnio edytowano 27 gru 2017, o 17:59 przez Ryś, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Ryś napisał(a):
W ramach swojej firmy zajeździłem doszczętnie pod dziesięć wozów, bo to, widzisz, zależy od zasięgu działalności


A kto za nie płacił ?

Znaczy Ty je sobie kupowałeś czy Tobie kupowali ?

Bo to jest tak naprawdę sedno tematu.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 17:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Ryś napisał(a):
A dziś interesuje mnie tylko by pewnie, bezpiecznie i wygodnie (...) dojechać do celu


O - to tak jak i ja - i dlatego jeżdżę czym jeżdżę

Ale dajmy spokój tej licytacji na samochody w to nie temat wątku.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 18:01 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
Ja kupowałem. Ja staroświecki jezdem: na swoich wolę nogach stać. Wiem, to już przestarzałe zacofaństwo... :oops:
To się kiedyś nazywało wolność.

To nie temat wątku, ale odpowiedzialność za siebie i innych nie jest aż tak znowuż OT. :roll:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 18:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2009, o 01:45
Posty: 9992
Podziękował : 2979
Otrzymał podziękowań: 3355
Uprawnienia żeglarskie: różne....
A'propos różnej jakości i skuteczności hamulców, w szczególności w samochodach "starych" i "nowych" - to pamiętam jak po tygodniu jeżdżenia świeżo kupionym nowym Meganem sprzedawałem poprzednie nasze autko - kilkuletniego fiacika Uno.
Podczas trwającej dziesięć minut jazdy "próbnej" z kupującym dwukrotnie niemal nie wjechałem w tyłek samochodowi, który zatrzymał się przede mną na światłach.
Drugi raz miałem tak samo, jak podstarzałego już Megana wymienialiśmy na niemal nowego Opelka.
Bo do dobrego człek się szybko przyzwyczaja ;)

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 18:22 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8050
Podziękował : 1877
Otrzymał podziękowań: 2419
Uprawnienia żeglarskie: -
A lepiej się nie przyzwyczajać za bardzo, faktem jest.
Niejeden się przejechał, także np. z powodu tzw. 'letnich opon'. Bo u nas i latem bywa mokro...
plitkin napisał(a):
Swoją drogą, Rysiu: gdybym ja zaliczył kilka wjazdów w tył swojego auta - poważnie zastanowilbym sie nad tym czy na pewno dobrze jeżdżę.
Piesi, względnie kierowcy, którzy swej głupoty życiem nie przypłacili, też mogliby się zastanowić. Acz nie pytałem.
Bo tak normalnie to nie mam we zwyczaju hamować gwałtownie, płynność jazdy... ot, nawyk ciężarowca :D



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 19:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12595
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1768
Otrzymał podziękowań: 4265
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
vaginal napisał(a):
Warunki słabe, naród często nieprzytomny plus brawura za kółkiem.

A co ja piszę od kilku stron? ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 19:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 maja 2016, o 20:25
Posty: 2261
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Podziękował : 177
Otrzymał podziękowań: 504
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
Jaromir napisał(a):
pamiętam jak po tygodniu jeżdżenia świeżo kupionym nowym Meganem sprzedawałem poprzednie nasze autko - kilkuletniego fiacika Uno.


Ja mam hamulce tylko z przodu, z tylu prawie ich nie ma. jezdzisz płynnie i z kultura, to i hamulcow się mało używa, albo z nieznacznym naciskiem, Trzeba miec oczy w koło glowy i przewidywać zachowania innych rajdowców, zresztą to widac jak ktoś z tylu wyprzedza i siedzi ci na ogonie, z gory wiadomo ze będzie czekał na okazje zeby cię wyprzedzic i wdepnąćgaz w podloge. Tk samo z naprzeciwka czasami obserujemy jak jeden koles w ciagu się zachowuje. nie ma standardu, ale często to widać. ja przyzwyczajony jestem do spokojnej jazdy 80 - 90, pali się gdzieś? A nawet jeśli, to nie jetem strazakiem i nie muszę zdąrzyc na siłę na czas, nawet jeśli żonka rodzi na tylnym siedzeniu.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 19:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 lip 2013, o 16:44
Posty: 1743
Lokalizacja: Szczecin
Podziękował : 264
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: KJ
"Natomiast polski miszcz kierownicy to kozak i wariat . Nikt nie ma prawa znajdować się na drodze (samochód czy pieszy) i przeszkadzać mu w jego ekwilibrystyce, każdy inny kierowca to nieprzyjaciel - wróg, którego trzeba niszczyć fizycznie i psychicznie jak tylko się dafa."

A jak jeszcze facetowi odbije i koniecznie musi udowodnić, że ta baba na sąsiednim pasie musi koniecznie być wolniejsza od niego i zaczyna się slalom, byle jej zajechać drogę. Prowadzę od 36 lat, jeszcze tak z 10 lat temu to było częste. Jeszcze wcześniej nagminne.

Co do kultury jazdy - Warszawa jeździ agresywnie, Katowice wyrozumiale, Poznań mało życzliwie, Trzymiasto szybko. Zwykle słyszę, że Szczecin w miarę spokojnie i uprzejmie.

Wracając do tematu pieszych. Jechałam sobie Pomorską i dojechałam do szlabanu zamkniętego. Stoję ja i inne autka, stoją piesi i rowerzyści.
Pociąg przejechał, szlabany w górę. Ja stoję i czekam aż mi sygnalizator przestanie mrugać czerwonym. W tym czasie piesi i rowerzyści już tak w połowie przejazdu. Po drugiej stronie stoi policja i poluje na tych co wyrywni. Szkoda tylko, że nie widzą tych pieszych i rowerzystów wyrywnych.

Czasem to bym chciała mieć megafon i obsobaczyć publicznie.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 gru 2017, o 20:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 maja 2016, o 20:25
Posty: 2261
Lokalizacja: Kędzierzyn - Koźle
Podziękował : 177
Otrzymał podziękowań: 504
Uprawnienia żeglarskie: sternik motorowodny
opolskie to tak jak Wawa, zwłaszcza że tu dużo nówek jezdzi, bo folksdojcze maja kase itd. Zwłaszcza w okolicach świąt wszelakich.

_________________
https://www.etsy.com/pl/shop/soltysdesign

pozdrawiam Bartosz


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 00:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
Ryś napisał(a):
potrzebują od 35-36 m

Tak dyskutujecie o drodze hamowania a zapominacie, że od opon bardzo dużo zależy. I nie mam na myśli używanych. Nowiutkie opony, w zależności od producenta, mogą dać wyniki bardzo różne. Zainteresowanych odsyłam do testów przeprowadzonych przez Motor. Niektóre to raczej do furmanki by się nadały niż do współczesnego auta.

_________________
Zbyszek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 06:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
bury_kocur napisał(a):
(...)

No mniej niż moja skodzianka to już chyba tylko motorynki palą :lol: bo 4,5 literka w trasie a 5,8 Diesla po mieście to nie jest zły wynik.
(..):


O, motorynką jeżdżę...
Powiem klientom, ucieszą się że taka komfortowa :rotfl:

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 07:42 

Dołączył(a): 5 paź 2012, o 15:48
Posty: 2453
Podziękował : 563
Otrzymał podziękowań: 545
Uprawnienia żeglarskie: sernik morski gotowany
Hania napisał(a):
Zwykle słyszę, że Szczecin w miarę spokojnie i uprzejmie.

Ta, jasne. To dlatego że Szczecin leży nad morzem. :rotfl:
Co do Wielkopolski. W małym miasteczku do którego się sprowadziłem, wręcz irytowała mnie na początku uprzejmość wobec pieszych, który wystarczyło by zbliżyli się do przejścia to auta stawały. Teraz sam tak robię. Obcy ludzie mówili mi na ulicy "Dzień dobry". Gdzie w dużym mieście jest to niespotykane. Trzeba się było przyzwyczaić ;) . Oczywiście znam kierowców, którzy klną, że nikt ich nie chce wpuścić z podporządkowanej, choć oni sami w życiu nikogo by nie wpuścili. :mrgreen:

_________________
Miłego dnia :)
Pozdrawiam
Waldi



Za ten post autor Waldi_L_N otrzymał podziękowanie od: juzekp
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 08:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Waldi_L_N napisał(a):
Oczywiście znam kierowców, którzy klną, że nikt ich nie chce wpuścić z podporządkowanej, choć oni sami w życiu nikogo by nie wpuścili. :mrgreen:


Kwestia jak zwykle punktu odniesienia oraz ... pochodzenia kierowcy.

Mieszkam na wsi ale większość czasu spędzam w miejscowości Łomianki.

Takie małe miasteczko 20 km od W-wy.

Ale to wystarczy aby w ludziach tam mieszkających zmieniło się diametralnie podejście do sposobu jazdy - do pieszych i do owego wpuszczania z parkingów oraz z podporządkowanej.

I widać na ulicy tam od razu kto jest lokersem a kto przyjezdnym z Warszawy.

Lokersi nie mają kłopotów z zatrzymaniem się, mrugnięciem światłami i wpuszczenie wyjeżdżającego z parkingu lub z ulicy bocznej.

Problemy mają niestety warszawiacy, którzy mają kłopot w zrozumieniu zasady - "dziś Ty kogoś a jutro ktoś ciebie wpuści".

O jeżdzie przez takie małe miasteczka 40 km / h nie wspominam - okoliczni nie mają z tym problemów - problemy maja warszawiacy...

Tak jak piszę - punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - takie drobne spostrzeżenia zza kierownicy.

PS - jeździłem onegdaj dłuższy czas autem na rejestracji GSP. Jeździło mi się super - w 3City traktowali mnie jak swego i życzliwie wpuszczali nawet jak wywinąłem jakiś numer z powodu nieznajomości ulic natomiast w Warszawie traktowali mnie jak wieśniaka i też machali ręką na drobne niedoskonałości jazdy :rotfl: - wiadomo - jak ze wsi kierowca to co on w takiej Warszawie umie ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: juzekp
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 08:42 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
bury_kocur napisał(a):
[
Ale to wystarczy aby w ludziach tam mieszkających zmieniło ...

I widać na ulicy tam od razu kto jest lokersem a kto przyjezdnym z Warszawy.

Lokersi nie mają kłopotów z zatrzymaniem się, mrugnięciem światłami i wpuszczenie wyjeżdżającego z parkingu lub z ulicy bocznej.

Problemy mają niestety warszawiacy, ...

O jeżdzie przez takie małe miasteczka 40 km / h nie wspominam - okoliczni nie mają z tym problemów - problemy maja warszawiacy...


Nie to że się czepiam, ale jak ty ich wszystkich odróżniasz by tak pokategoryzować? Czy aby na pewno tacy Łomianczanie (jak to się poprawnie mówi?) odróżniają sie od Warszawiaków kiedy jeżdżą np. w Giżycku czy innych Mikołajkach? Nie zaobserwowałem:) To, że u siebie w domu jezdzi sie inaczej - nie musi to byc szlachta z Łomianek ;) Nawet ten czarny charakter Warszawiak u siebie po osiedlu z reguly nie dyma na maksa. No chyba ze to słoik... np. z Łomianek ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 09:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1959
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Przez 16 lat jeździłem po Poznaniu z rejestracją "FKR", moja osobista żona swoim zielonym szerszeniem także i mieliśmy takie same spostrzeżenia jak Kocurowaty. :)

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 09:06 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Metoda jest jedna: stawiać sygnalizację, kłaść spowalniacze. Wkurw wzrośnie, ale statystyki się poprawią.
v



Za ten post autor vaginal otrzymał podziękowanie od: Były user
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 11:51 

Dołączył(a): 6 lut 2013, o 17:39
Posty: 266
Lokalizacja: Sligo
Podziękował : 75
Otrzymał podziękowań: 82
Uprawnienia żeglarskie: wystarczajace ;)
Sąsiad napisał(a):
Aż mnie, Kocurku, zachęciłeś do zerknięcia w dane. I wyszło, że masz 50% racji. I tylko w tym, że superb ma doskonałe hamulce, a ludzie jeżdżą często szmelcem. Ale reszta to tylko wymysły. Nie sprawdzałem samochodów starszych niż lat 90-te, ale w tych droga hamowania od 0-100 wynosiła od 36 do 46m. Dla porównania w najnowszych modelach jest to 35-45m. To nie jest aż taki skok technologiczny jaki sugerujesz.
Superb się zresztą nie załapał na podium, pewnie ze względu na swoje 1,5t masy. :)


Volvo 144 sprzed pół wieku...48m. A wydawałoby się, że ten postęp to jednak większy.

Radek Wrodarczyk

_________________
Radek Wrodarczyk
www.wrodarczyk.ie


Ostatnio edytowano 28 gru 2017, o 12:04 przez RadekNet, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 12:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Sąsiad napisał(a):
droga hamowania od 0-100 wynosiła
Hm, za moich czasów to siem nazywało przyspieszenie. :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 12:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Zbieraj napisał(a):
Hm, za moich czasów to siem nazywało przyspieszenie.

Hamowanie to też przyspieszenie :P

Oczywiście miało być "od 100", albo "100-0", a wyszło jak wyszło :oops:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 12:26 

Dołączył(a): 3 lut 2011, o 13:25
Posty: 2324
Podziękował : 389
Otrzymał podziękowań: 738
Uprawnienia żeglarskie: mam
Sąsiad napisał(a):
Hamowanie to też przyspieszenie :P

Dokładniej opóźnienie :-P

_________________
noone



Za ten post autor noone otrzymał podziękowanie od: juzekp
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 12:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
noone napisał(a):
Dokładniej opóźnienie :-P

Opóźnienie to przyspieszenie o wektorze przeciwnym :P



Za ten post autor Sąsiad otrzymał podziękowania - 2: juzekp, Kurczak
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 13:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
plitkin napisał(a):
ale jak ty ich wszystkich odróżniasz by tak pokategoryzować?


Przyjmuje pewną wartość statystyczną polegająca na obserwacji zachowania kierującego w powiązaniu z rejestracją jego auta i wielkiego błędu nie popełniam.

Rejestracja, na której jeżdżą lokersi z Łomianek - a zaczynająca się na WZ (mimo, iż jest to rejestracja starostwa Warszawskiego Zachodniego z siedzibą w Ożarowie) - jest w samych Łomiankach przywiązana prawie tylko do mieszkańców Łomianek, więc owo odróżnienie jest dość proste.

Natomiast przybyszów z Wielkiej Metropolii odróżnia sie po WE, WB, WD oraz paru jeszcze rejestracjach.

To nie są mieszkańcy Łomianek a już na pewno nie są to starzy mieszkańcy tej miejscowości - co najwyżej tacy, co to - zgodnie z ogólnoświatowym tryndem - kupili sobie w Łomiankach posiadłość do noclegów poza Wielką Aglomeracją :rotfl: i robią teraz za lokersów - tyle, że im nie idzie, bo wieloletnich naleciałości warszawskiego stylu jazdy tak łatwo się nie wyzbywa....

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 14:21 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10509
Podziękował : 1308
Otrzymał podziękowań: 4197
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
bury_kocur napisał(a):
Natomiast przybyszów z Wielkiej Metropolii odróżnia sie po WE, WB, WD oraz paru jeszcze rejestracjach.


A jaką rejestrację ma Twoja firmowa skodzinka? :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 14:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
bury_kocur napisał(a):
Natomiast przybyszów z Wielkiej Metropolii odróżnia sie po WE,


plitkin napisał(a):
A jaką rejestrację ma Twoja firmowa skodzinka?


WE :rotfl: :rotfl:

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła



Za ten post autor Jurmak otrzymał podziękowanie od: plitkin
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 16:27 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Do niej jest odpowiedni kierowca (importowany z city).
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 16:48 

Dołączył(a): 13 paź 2013, o 16:47
Posty: 97
Podziękował : 43
Otrzymał podziękowań: 24
Uprawnienia żeglarskie: Sternik II klasy 1955r
RadekNet napisał(a):
... Volvo 144 sprzed pół wieku...48m. A wydawałoby się, że ten postęp to jednak większy ...

Pięta achillesowa hamowania nie leży w konstrukcji systemu hamulcowego, lecz we współczynniku tarcia między oponą a jezdnią! to jest prawo fizyki, tak jak z tą dupą, która zawsze jest z tyłu.
Wiele się tu mówiło o hamulcach lepszych lub gorszych. Dobry hamulec to taki, który potrafi zablokować koła (ABS to inna sprawa). Inne są niesprawne i powinne znależć się w warsztacie. Dobre hamulce mogą być jedynie bardziej lub mniej komfortowe, tzn. różna jest siła potrzebna do naciskania pedału dla uzyskania potrzebnego efektu ; lżejszy naciśk - większy komfort.

Przyczyną wypadków nr. 1 to szybkość. I tak jak Einstein stwierdził : E = m x c² (energia równa się masie pomnożonej przez kwadrat szybkości). Znaczy to że dwa razy większa szybkość to 4 razy większa energia, a więc i droga hamowania.
Przykład :
60 km/h ; 54(36) m drogi hamowania
30 km/h ; 18(13,5) m d. h.
W nawiasach - hamowanie awaryjne (na full)

A teraz zadam zagadkę/zadanie :
Na dwóch równoległych jezdniach jadą dwa samochody, jeden jedzie 70 km/h, drugi 50 km/h. W momencie zrównania się (obok siebie) obaj zauważyli pojawiającą się przeszkodę (np. wtaczająca się ciężarówka) i zaczynają hamować . Samochód jadący 50km/h zatrzymał się przed samą przeszkodą, drugi oczywiście uderzył.
Pytanie : z jaką prędkością uderzył w przeszkodę ? (dla ułatwienia pomijamy czasy reakcji kierowców)



Za ten post autor juzekp otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 gru 2017, o 17:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 paź 2011, o 19:00
Posty: 5018
Podziękował : 4186
Otrzymał podziękowań: 1876
Uprawnienia żeglarskie: ...
juzekp napisał(a):
Dobry hamulec to taki, który


Zapewnia

Stabilność, powtarzalność i siłę maksymalną i progresję siły hamowania w funkcji czasu pracy ciągłej i temperatury. Dobre odprowadzanie ciepła i szybką reakcję na modulację siły hamowania /zwłaszcza w połączeniu z ABS i innymi trzyliterówkami/.

Hamulce w Maluchu i Syrenie pozwalają chłopu o zdrowych odnóżach bez problemu zablokować cztery koła. Proponuję się przekonać, rozpędzić któryś z bolidów do 100 km/h /licznikowych :mrgreen: / i progresywnie wyhamować do zera na granicy blokady kół. Ponownie rozpędzić i ponownie hamować na granicy, a przy 40-60 spróbować zablokować koła. Wnioskami proszę się podzielić.

Zablokowanie kół /wyłączając niektóre nawierzchnie nieutwardzone/ wydłuża drogę hamowania i to znacząco /o zniszczeniu opon po jednokrotnym hamowaniu na zablokowanych kołach z 80 km/h na asfalcie nie wspominając/ największe opóźnienia osiągamy pracując hamulcami na granicy blokady przy poślizgu do 30%. A stabilność pracy w warunkach granicznych przy dużym obciążeniu cieplnym to właśnie to co odróżnia dobre i kiepskie hamulce mimo, że jedne i drugie zablokują koła.

Cała reszta wyliczeń jak najbardziej prawdziwa, zwłaszcza kiedy nie pominiemy czasu reakcji kierowcy...



Za ten post autor Były user otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 234 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 29 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL