Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 9 wrz 2025, o 00:16




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 13:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Haziaj Żeglarz napisał(a):
Z łezką w oku wspominam czasy jak płynąc poczciwą Venuską mijało się piękne linie Orionków, Nashy czy Gig


Ja tez rozczuliłem się jak pojeździłem ostatnie dwa dni Maluchem (PF 126p), bo moja Laguna stała dwa dni w warsztacie. Tak sobie wtedy powspominałem jak byłem młody, jak młode dziewczyny wsiadały ze mną i jechały ... Pięknie było. Ale wczoraj na koniec dnia z radością odbierałem Lagunę i Malucha odstawiłem za dom.
A na koniec tego OT wyjaśnię skąd ten Maluch. Pół roku temu kupiłem 25 letniego maluszka, bo zamierzam go poddać renowacji i doprowadzić do stanu zbliżonego do fabrycznego. Po co? Bo miał taka piekną linię i tak wspaniale jeździł po pustych drogach i ... ja wtedy byłem młody i mam przy nim łezkę w oku.
:DD :DD :DD


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 14:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17571
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2357
Otrzymał podziękowań: 3700
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Haziaj Żeglarz napisał(a):
Nie samym spychaniem z łachy jacht na rzece żyje

Nie samym spychaniem, ale o spychaniu i to w dodatku za pomocą "holownika, dźwigu i koparki" rozmawiamy a ja nie widzę dużej różnicy w spychaniu El Bimbo i TES 32.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 15:03 

Dołączył(a): 10 sty 2006, o 16:15
Posty: 1155
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 46
Maar napisał(a):
Ostatni raz na Gołdopiwie byłem "Rudą Dwa" - to był typ: PEST, 7,6 m. konstrukcja morska zaadoptowana na śródlądzie (dużo takich pływa jeszcze w rejonie kanału La Manche). Jechałem na długim pychu sam, bo Agata usypiała wówczas maleńką Kasię.

To jakaś ściema, czy może dowiozłeś PEST-a nad Gołdopiwo lawetą, a na pychu pchałeś się tylko w kierunku nieodległej śluzy, aby ją sobie obejrzeć? Gdy Ruda usypiała małą Kasię, to ZTCP odcinek Sapiny między Pozezdrzem a Brząsiem przegradzał bardzo niski, "muchowy" mostek (aż srebrzyło się od spodu od owadzich skrzydełek, a jak zamachało się rękami rozlegał się gniewny bzyk i wokół robiło się czarno :lol: ). Na pewno ten mostek stał w roku 1981, gdy 21WWDH plynęła tamtędy Omegami. Przy wysokim stanie wody trzeba było przytapiać drewniane Omegi z wysokimi cęgami, aby przeszły pod tamtym mostkiem. Dopiero gdy jak głosi fama, silna ekipa ze Śląska podłożyła pewnej nocy ogień, Gołdopiwo stało się dostepne dla jachtów od omegi nieco wyższych, np. Orionów. Ale do dziś istnieje jeszcze jeden, niewiele wyższy od tamtego mostek, niedaleko Stręgla, pod którym nawet Venuska już nie przejdzie.
Cytuj:
To już do końca życia będziesz się wodował w połowie sezonu, bo kiedyś była zabójcza?

Druga połowa czerwca (bo w poprzednich latach wtedy wodowałem łódkę) to dla Ciebie jak rozumiem, "połowa sezonu"? W tym roku nie ma bata, musi być gotowa na 7 czerwca, bo inaczej już teraz możesz szukać developera który wybuduje kolejny hotel/bank/stację benzynową/apartamentowiec na miejszu przystani. I oczywiście celowo pominąłeś dalszą część wypowiedzi do której się odniosłem. Pisaałem że zależy mi aby z sezonu na sezon przybywało coś nowego, a nie tylko na zachowaniu status quo. W tym roku ma być to oświetlenie nawigacyjne, a po drodze wynikła konieczność wyprucia zmurszałej już sklejki spod sztagownika (i po grzyba nomen omen ją tam wlaminowywali?) obok którego musiały powstać nowe dziury pod lampki.
Cytuj:
A tak w ogóle, to chodziło mi o to, że kpisz z koromyseł i chwalisz Oriony a efekt jest taki, że koromysła pływają a Oriony stoją i się naprawiają.

A nie zastanawiał się nikt co dzieje się z koromysłami które przepływały te swoje 4 lata w czarterach? Firmy na WJM muszą na bieżąco wymieniać sprzęt na coraz większy i bardziej wypasiony bo inaczej wypadłyby z rynku. Nikt nie będzie psuł sobie opinii ofertami czarteru przechodzonego Tanga Family, które 6 lat temu było hitem. Z drugiej jednak strony - co zrobić z tym przechodzonym sprzętem? Klientom się chyba tego na masową skalę nie sprzedaje - inaczej dawno już mielibyśmy Tango na każdym bajorku, a i firmy czarterowe podcinałyby gałąź na której siedzą - klient który kupił jacht na własność jest z punktu widzenia takiej firmy klientem straconym. Na łodzie wędkarskie, tak jak to było w przypadku Orionów czy ElBimbo a nawet Sasanek 620 zaadaptować się tego nie da (za duże, ponad 20mkw po pokładzie). Pozostają tylko dwie możliwości - export do dawnego ZSSR aby ruska mafia miała się na czym zabawiać (bo kogo innego byloby tam stać na taki zbytek), albo kątówka, worek plastikowy i na wysypisko :evil:
Cytuj:
No więc sam sobie odpowiedz na pytanie "Co jest lepsze?" Pływający jacht, czy stojący na brzegu?

Póki co nie masz żadnego, na własne życzenie zresztą.
Cytuj:
natomiast w dalszym ciągu nie rozumiem czym się różni spychanie z łachy płaskodennego prawie koromysła od spychania np. El Bimbo.

Znów posiłkujesz się przykładem jachtu o którym nigdy bym nie napisał że nadaje się do pływania po rzekach - ze względu na stały, zewnętrzny balast i spore, niemal półmetrowe minimalne zanurzenie. To samo można powiedzeć o Venuskach, Nashach, Ramblerach i Gigach. Ale już spychanie z mielizny półtonowego Oriona zdecydowanie różniłoby się od spychania z mielizny dwutonowego Tanga, o ile w tym ostatnim nie zrobilaby się przy tym dziura na jakimś ostrzejszym kamyczku. Bo grubość laminatu w jednym i drugim (zwłaszcza budowantym specjalnie "pod czarter" jest całkiem zbliżona. Powinno się natomiast dać w miarę łatwo zepchnąć z mielizny np. Beza 4 - ale to co on ma to jest psia buda a nie kabina.

Tomek Janiszewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 16:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17571
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2357
Otrzymał podziękowań: 3700
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Tomek Janiszewski napisał(a):
Na pewno ten mostek stał w roku 1981

Kasia się urodziła w 1987 a pływać zaczęła gdy miała 3 lata, więc myślę, że był to między 1991-1993.

Tomek Janiszewski napisał(a):
Ale jest jeszcze inny, niewiele wyższy od tamtego mostek, niedaleko Stręgla, pod którym nawet Venuska już nie przejdzie.

O popaczpan! Venuska nie przejdzie a PEST się przeciśnie bez problemów.

Tomek Janiszewski napisał(a):
Druga połowa czerwca [...] to dla Ciebie jak rozumiem, "połowa sezonu"?

1-kwiecień, 2-maj, 3-czerwiec [co tu wpiszesz?] 1-lipiec, 2-sierpień, 3-wrzesień. Tak wiem, można popływać też w październiku, ale można też w marcu.

Tomek Janiszewski napisał(a):
Pisałem że zależy mi aby z sezonu na sezon przybywało coś nowego, a nie tylko na zachowaniu status quo.

Dlatego też ludzie kupują większe jachty - nazywane przez Ciebie koromysłami - bo chcieliby aby im przybywało coś nowego. Z tym, że to "coś nowego" u większości oznacza "coś faktycznie nowego" a nie sklejkową szafkę pod zejściówką :-|

Tomek Janiszewski napisał(a):
A nie zastanawiał się nikt co dzieje się z koromysłami które przepływały te swoje 4 lata w czarterach?

Po co się zastanawiać - przecież wiadomo! Ruska mafia szaleje po Wołdze Tangami Family :-)

Tomek Janiszewski napisał(a):
Ale już spychanie z mielizny półtonowego Oriona zdecydowanie różniłoby się od spychania z mielizny dwutonowego Tanga

Podobnie jak spychanie Oriona od spychania Omegi. Są łódki mniej zanurzone i bardziej zanurzone, są mniejsze i większe, są lżejsze i cięższe a Ty się przy*&%alasz jedynie do koromyseł.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Do Tomka
PostNapisane: 19 maja 2009, o 16:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 cze 2005, o 07:24
Posty: 2640
Lokalizacja: Lublin
Podziękował : 277
Otrzymał podziękowań: 266
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Nie wiem czemu uparłeś się nazywac duże łłódki "koromysłami" - przecież oryginalne koromysło jest raczej umiarkowanych rozmiarów :twisted: Swoją drogą Twoje wojownicze wystąpienia, jakkolwiek raczej bez sensu, dodają temy forum malowniczości,

_________________
Stopy wody pod tym, no, kilem!

Biały Wieloryb czyli...
(Marek Popiel)

http://whale.kompas.net.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 17:00 
Co do koromyseł to mam takie samo zdanie jak Tomek. U mnie się to bierze stąd, że wychowałem się na mniejszych i bardziej tradycyjnych łódkach i jak widzę te różne wynalazki to aż złość bierze. "Gigantomania" nie jest dobra dla Mazur, ludzie z klapkami na oczach chcą mieć coraz większe jachty kosztem przyrody. Przecież jest pewna granica, której nie powinno się przekraczać. Ileż można powiększać porty, budować nowe tylko dlatego żeby taki kolos się zmieścił, przecież on nawet ładny nie jest. Ile te nasze jeziora mogą przyjąć. To co robią firmy czarterowe woła o pomstę do nieba, bo nie chodzi im o samą ideę żeglarstwa tylko zarobek. Gdzieś mają to, że zwiększając flotę i wprowadzając coraz to większe jednostki niszczą ten piękny zakątek, który i tak ma pewnie już dość, a tak nawiasem mówiąc później płacz, bo tragedia - huragany, powodzie, potężne burze. Kto taki los Ziemi zgotował :?: Ileż ona może znosić, pęka powoli, a efekty widać w telewizji. Nadzieja w tym, że to wszystko się nasyci ale wtedy już nie będzie do czego wracać.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 17:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Haziaj Żeglarz napisał(a):
U mnie się to bierze stąd, że wychowałem się na mniejszych i bardziej tradycyjnych łódkach

Ja się wychowałem na Cadecie, ale nie wymagam, żeby tylko Cadety pływały.
Haziaj Żeglarz napisał(a):
Gigantomania" nie jest dobra dla Mazur, ludzie z klapkami na oczach chcą mieć coraz większe jachty kosztem przyrody

Możesz jakoś wyjaśnić, dlaczego duży jacht bardziej niszczy środowisko, niż mały ??? Na dużym jachcie można np zamontować zbiornik na fekalia. Jedno "siusiu" do jeziora, to 2 m sześcienne wody zniszczone.
Haziaj Żeglarz napisał(a):
To co robią firmy czarterowe woła o pomstę do nieba, bo nie chodzi im o samą ideę żeglarstwa tylko zarobek

Załóż firmę propagujacą "ideę" i wypożyczaj tanio ekologiczne jachty. Te sprawy można rozwiazać wyłącznie przepisami. Np obowiązkowe zbiorniki na fekalia utylizowane w porcie, zakaz biwakowania itp.
Haziaj Żeglarz napisał(a):
mówiąc później płacz, bo tragedia - huragany, powodzie, potężne burze. Kto taki los Ziemi

To akurat z powodu dużych jachtów na Mazurach ???

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 17:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Haziaj Żeglarz, wybacz, ale Twoje wywody są pozbawione sensu. Nie posługujesz się jakimikolwiek argumentami, dlaczego mają pływać małe łódki, a duże są be. Poza tym, że Cię nowe złosci, to tak naprawdę nie wiemy o co Ci chodzi.
Nasi rodzice i dziadkowie żeglowali na P7, BMkach, czy Omegach i to z rozrzewnieniem wspominaja. Ty wzdychasz do Orionów, Gig, czy Nashów. Mnie dobrze się pływa siedmiometrowym Focusem, a nasze dzieci będa wspominały Tanga i Twistery.
Nie widzę powodów, dlaczego miałbym im tego zabronić. A na pewno nie z powodu Twoich tęsknot.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 18:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 lut 2009, o 03:32
Posty: 663
Lokalizacja: Trelleborg
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Ale wlasnie... Co sie dzieje z przeczarterowanymi lodkami?
U mnie takie trafiaja na rynek za grosze (sa mocno przeeksploatowane).
Ale gdzie trafiaja polskie lodki?
Patrzac po cenach na aukcjach rynek ma zdrowy niedosyt...

_________________
Forum to miejsce spotkań ludzi, którzy mają "zryty palnik" w pewnych kwestiach i do tego dobrze im z tym - Razorblade


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 18:54 
Heh wiedziałem, że tak będzie, ale cóż taki już los.

Cytuj:
Nie widzę powodów, dlaczego miałbym im tego zabronić.


Nie oczekuję tego od Ciebie. Nie zabraniam pływać dużymi jednostkami tylko po prostu mnie się to nie podoba i te duże jachty na Mazurach mi się nie podobają.

Cytuj:
wybacz, ale Twoje wywody są pozbawione sensu. Nie posługujesz się jakimikolwiek argumentami, dlaczego mają pływać małe łódki, a duże są be. Poza tym, że Cię nowe złosci, to tak naprawdę nie wiemy o co Ci chodzi.


Argumenty wysunąłem sensowne, a jeśli ktoś nie potrafi ich dostrzec - trudno, nie ja tu jestem od nauki czytania ze zrozumieniem.

Cytuj:
Możesz jakoś wyjaśnić, dlaczego duży jacht bardziej niszczy środowisko, niż mały ???


Co do wyjaśnienia, że duży jacht niszczy środowisko to jasno napisałem - jest pośrednikiem, wymaga więcej miejsca i rozbudowy infrastruktury portowej. W końcu trzeba koromysła gdzieś przyjąć. Ileż można rozbudowywać porty i stawiać nowe. Wszystko wiąże się z tendencją do pływania coraz to większymi jednostkami. Porty zaczynają pełnić rolę hotelów, lokalów rozrywkowych, miejsc na imprezy masowe. Nie lepiej zawitać do małego spokojnego porciku i w spokoju delektować się otoczeniem. Wiem, wiem są takie, ale coraz ich mniej. Jedziemy w końcu wypocząć, chyba że wypoczynek to imprezowanie, a do tego na pewno "zachęcają" nowo budowane porty. Dzięki nim mamy większy poziom hałasu, większy tłum, który więcej narozrabia, bo gdyby tego nie było z pewnością wielu by nawet nie pojechało "na jacht". Jak można przecież wypoczywać tylko pływając, a przy tym nie imprezując. To są moje obserwacje i to od wielu lat na całej długości szlaku WJM . Jeśli komuś to nie przeszkadza, jego sprawa. Tylko niech później nie mówi, że Mazury były!!! piękne.

Cytuj:
To akurat z powodu dużych jachtów na Mazurach ???


Tu trafiłeś w sedno sprawy. Od takich niby błahostek wszystko to się zaczyna. Spójrz na drugi człon mojego podpisu, zrozumiesz. Jeśli nie - nie mam pytań. Ludzie wschodu to bardzo mądre narody.

Cytuj:
Załóż firmę propagujacą "ideę" i wypożyczaj tanio ekologiczne jachty ?


Jakoś firma Renault jako jedna z nielicznych produkuje tapicerkę swoich samochodów z materiałów ekologicznych. Jednak można, ale wiadomo, pieniądze ważniejsze.

Cytuj:
Ja się wychowałem na Cadecie, ale nie wymagam, żeby tylko Cadety pływały.


Ja także. Są jeszcze Nashe, Gigi, Oriony i wiele innych bardzo ładnych i udanych konstrukcji.

Cytuj:
a nasze dzieci będa wspominały Tanga i Twistery


Ja osobiście nie mam zamiaru nawet za 50 lat wspominać Tang, Twisterów i innych wynalazków, bo po prostu są brzydkie.

Cytuj:
Mnie dobrze się pływa siedmiometrowym Focusem


A mnie nie. Wolę bardzo ładnym i wcale wygodnym Nashem.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 19:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
WhiteWhale napisał(a):
nazywać duże łódki "koromysłami"

wyjaśnijcie mi proszę, skąd to określenie dużych łódek ?
Czy to jakaś analogia do koromysła - dawnego przyrządu do noszenia wiader wody ?

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 19:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Haziaj Żeglarz napisał(a):
- jest pośrednikiem, wymaga więcej miejsca i rozbudowy infrastruktury portowej. W końcu trzeba koromysła gdzieś przyjąć. Ileż można rozbudowywać porty i stawiać nowe. Wszystko wiąże się z tendencją do pływania coraz to większymi jednostkami. Porty zaczynają pełnić rolę hotelów

Problemem Mazur nie są duże jachty, a ilość jachtów i ludzi. Na jeziorze Bodeńskim ilośc jachtów jest limitowana. Postawisz nowy, jak ktoś zrezydnuje. Nie jest to metoda, którą bym pochwalał. A teraz wyobraź sobie tą samą ilośc ludzi na Orionach. Byłoby tych jachtów dwa/trzy razy więcej. Porty, przystanie wynikaja właśnie z ilości i są konieczne. Konieczne też się staje wprowadzenie zakazu biwakowania poza miejscami wyznaczonymi, albo, limity. Dlatego na Mazurach od szeregu lat nie pływam. Wytłumacz mi prostą sprawę, jacht morski ma zbiornik na fekalia, który wolno odpompować 10 Mm od brzegu. Dlaczego nie mają takich zbiorników jachty Mazurskie ???

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Ostatnio edytowano 19 maja 2009, o 19:22 przez Cape, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 19:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Haziaj Żeglarz napisał(a):
Nie lepiej zawitać do małego spokojnego porciku i w spokoju delektować się otoczeniem. Wiem, wiem są takie, ale coraz ich mniej. Jedziemy w końcu wypocząć, chyba że wypoczynek to imprezowanie, a do tego na pewno "zachęcają" nowo budowane porty. Dzięki nim mamy większy poziom hałasu, większy tłum, który więcej narozrabia, bo gdyby tego nie było z pewnością wielu by nawet nie pojechało "na jacht". Jak można przecież wypoczywać tylko pływając, a przy tym nie imprezując. To są moje obserwacje i to od wielu lat na całej długości szlaku WJM . Jeśli komuś to nie przeszkadza, jego sprawa. Tylko niech później nie mówi, że Mazury były!!! piękne.


Ok. Załóżmy, że limitujemy wielkość i ilość łódek na Mazurach. I co z tego? Sądzisz, że wrócą Ci te Mazury które pamietasz z lat młodości?
Zacznijmy od tego, że nie wróca Ci te tamte wyidealizowane lata. Po drugie trzeba jeszcze ogrodzić całe Mazury drutem kolczastym i wprowadzić punkty kontroli granicznej. Wszyscy patrzymy na Mazury jak na miejsce do którego przybywaja tylko zeglarze. A tymczasem na jednego żeglarza przypada co najmniej 10 innych osób. Na polach namiotowych, w pensjonatach w hotelach, na kwaterach. Ten hałas o którym piszesz, to imprezowanie, ten tłok na który Marek pomstuje, to przede wszystkim tych 10, a nie ten jeden żeglarz który na nich przypada. Pisanie o tym, że duże jachty to jest powód wszelkich zmartwień jest po prostu śmieszne. Za chwilę dowiemy się, że kury przestały się nieść z ich powodów.
Tamte czasy pustych Mazur z naszych lat młodości już nie wrócą. Zresztą to, że były puste, to w dużej mierze efekt tego, że większość ludzi nigdy nie wyjeżdżała, a urlopy wykorzystywali do odnawiania mieszkań. Zwyczajnie nie było ich na to stać.
Czasu nie zatrzymasz i ogólnoregionalnego skansenu nie stworzysz. A od narzekania to sa stare ciotki na imieninach.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 19:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17571
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2357
Otrzymał podziękowań: 3700
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Haziaj Żeglarz napisał(a):
Ileż można rozbudowywać porty i stawiać nowe. Wszystko wiąże się z tendencją do pływania coraz to większymi jednostkami.

A nie dopuszczasz myśli, że gdyby przybywało na Mazurach tylko jachtów o wymiarach Oriona to też przybywałoby infrastruktury i portów?
Czy przypadkiem nie odzywa się w Tobie tęsknota za taką prawdą: małe jachty -> brak infrastruktury -> mało ludzi żeglujących -> dzikie Mazury?

Bo jeśli tak, to prawdziwy związek skutkowo-przyczynowy tej wyliczanki zawierał jeszcze takie punkty: brak siły nabywczej w społeczeństwie, restrykcyjne przepisy ograniczające liczbę żeglujących, brak możliwości importu technologii i oczywiście słowo klucz "komuna" :-)

ps. Dawno, dawno temu, pływały po jeziorach mazurskich duże jachty. Dłuższe niż największe "koromysła" i można było wtedy bez protestu nawiedzonych ekologów zbudować kanał i drogę...

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 19:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Matematyka jest brutalnie piękna 1 Orion = 2/3 osoby. 1 kołomysło = 6/9 osób. Wynik 1 kołomysło = 2/3 Oriony.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 20:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17571
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2357
Otrzymał podziękowań: 3700
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
cape napisał(a):
Matematyka jest brutalnie piękna 1 Orion = 2/3 osoby. 1 kołomysło = 6/9 osób. Wynik 1 kołomysło = 2/3 Oriony.

No właśnie!
Trzy razy więcej miejsc cumowniczych trzeba by było zbudować na Mazurach, żeby pomieścić te wszystkie Oriony a koromysłowaty TES 32 jest tylko 50% szerszy, czyli dzięki koromysłom jest wbrew temu co twierdzi Haziaj mniej a nie więcej portów i są one mniejsze.

Faktycznie, ta matematyka jest brutalnie piękna :-)

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 20:36 
Te duże jachty były ładne i było ich mało, to był ich urok. Były czymś w rodzaju rodzynków.

Przykład jeziora Bodeńskiego byłby jak znalazł na Mazury. Nie tylko nie podobają mi się duże jednostki ale także tłok na jeziorach. Mówienie, że 1 koromysło = 2/3 Oriony to już na siłę szukanie argumentów. Dla mnie te równanie jest bez sensu. Wprowadzamy limity i nie ma problemu. Fakt tęsknię za pustymi Mazurami i dlatego obwiniam za to cały ten trend luksusu i coraz to większych łódek, notabene robionych pod trend.

"Komuna", a ściślej socjalizm - goście co to wymyślili wcale nie byli głupi. Sama idea jest bardzo dobra tylko niestety niewykonalna w świecie z racji przeciwieństw ludzkich. Niestety na siłę próbowano wprowadzić to w życie, źle zinterpretowano (z racji chciwości ludzkiej) i powstał bajzel i nie winna była "komuna" tylko ludzie. Gdyby garstka ludzi myślących bardzo podobnie i mających bardzo podobne podejście do niektórych spraw stworzyła własne państwo, z własnymi przepisami i regulacjami i wpuszczała tylko sobie podobnych - żyć nie umierać. Cisza, spokój, zrozumienie. Dlaczego piramidki finansowe nie mają racji bytu i wszyscy je krytykują :?: Bo większość chce brać nic nie dawać w zamian. I znów weźmy "ileśset" :roll: osób, które chcą zarobić. Każda co jakiś czas wpłaca na konto drugiej określoną kwotę i w ten sposób zarabiają sami na siebie. Proste, a nie wykonalne - dlaczego - mentalność ludzi. Zawsze znajdzie się gruba buntowników żeby ot tak sobie się przeciwstawić.

Dajmy na to naród żydowski - przykładowo wiek XIX czy XX. To taka swego rodzaju komuna, stworzyli coś w rodzaju własnego państwa, zbudowali potężną gospodarkę i żyło im się dobrze. Komu to przeszkadzało :?: Przecież jak ktoś może dobrze prosperować i nie dopuszczać innych do ciężko wypracowanych dóbr :?: Zaczęli im się wpiep...... w paradę i powstał bajzel. Dlaczego :?: Bo kogoś strasznie bolało, że swoją mądrością i pracowitością osiągnęli sukces, a sami pierdząc w stołek nic nie wskurali. Mentalności ludzi nic nie zmieni, dlatego zawsze będą problemy. Taki już świat.

A co powoduje, że przybywa biwakowiczów czy osób nie związanych z żeglarstwem - napisałem wyżej - nowe zachęcające porty i inna podobna działalność. Chcą organizować masowe imprezy, dyskoteki - od tego są miasta. Jeśliby tego nie było - mniej pseudożeglarzy. Proste.

Aha, na Mazurach nie ma takiego pojęcia 10 Mm od brzegu więc to nie ma racji bytu.

Widać nie rozumiecie matematyki. Przybywa koromyseł, przybywa miejsc gdzie trzeba je przyjąć/trzymać. Gdzie je mają upychać, w lasach :?: Z tymi limitami to dobry pomysł. Co jest mniejszym złem :?: : niszczenie przyrody, bez której nie istniejemy czy czekanie w kolejce na zwolnienie się miejsca :?: No przecież, ważny jestem ja, a co się będzie działo później, kogo to obchodzi :mad: Szkoda, że zmiany klimatyczne nie następują szybko. Jakby nie jeden dostał ostro po du... od żywiołu może by zmądrzał. Jednak nie liczyłbym na to. A wy sobie dalej drwijcie, zostawiacie niezłe świadectwo dla potomstwa.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 20:49 

Dołączył(a): 20 mar 2009, o 20:59
Posty: 170
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Wypowiem się tylko krótko.
A dlaczego masz pływać po Mazurach swoją żaglówką? Ja chcę mieć wolne miejsce dla kajaków. Są mniejsze, nie trzeba dla nich portów, bo nie trzeba cumować i ogólnie żadnej infrastruktury. Ja bym wprowadził limit na wszystko co ma żagiel, żebym mógł pływać swoim kajakiem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 21:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Haziaj Żeglarz napisał(a):
"Komuna", a ściślej socjalizm - goście co to wymyślili wcale nie byli głupi. Sama idea jest bardzo dobra tylko niestety niewykonalna w świecie z racji przeciwieństw ludzkich. Niestety na siłę próbowano wprowadzić to w życie, źle zinterpretowano (z racji chciwości ludzkiej) i powstał bajzel i nie winna była "komuna" tylko ludzie.


Wiesz co, po tym fragmencie przestałem czytać twój post. Chyba dalej nie mam ochoty cokolwiek czytać twojego autorstwa. Przez podobne głupoty setkom milionów ludzi na naszej planecie w duzej części zmarnowano zycie. Po prostu mieli pecha, że urodzili się w złym kraju i w złym momencie. A ty uwazasz, że było OK, tylko ludzie byli niewłasciwi. Żałosne.

[ Dodano: Wto 19 Maj, 2009 21:03 ]
Uważam, że po takiej wypowiedzi Haziaj Żeglarz nie powinien pełnić funkcji moderatora forum.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 21:07 
Nieprecyzyjnie się wysłowiłem. Społeczeństwo trafiło na niewłaściwych ludzi na górze, którzy źle zinterpretowali ideologię i chcieli ją na siłę wprowadzić. Przecież musiałbym być niespełna rozumu żeby twierdzić, iż to wina ludzi. Chodziło mi o władzę.

pablo_sb - źle mnie zrozumiałeś albo nie chcesz mnie zrozumieć. Nie chcę limitów tylko na żaglówki. Chodzi o ogólne, coś na wzór "bodeńskich"


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 21:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Haziaj Żeglarz napisał(a):
Nie chcę limitów tylko na żaglówki. Chodzi o ogólne, coś na wzór "bodeńskich"

To kto będzie decydował o tym kto ma pływać? Urzędnik w Starostwie? Działacz w PZŻ? A może ten co przy szlabanie, w zaleznosci od otrzymanej łapówki? Nie rozśmieszaj mnie. To już przerabiano nie raz.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 21:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Haziaj Żeglarz napisał(a):
którzy źle zinterpretowali ideologię i chcieli ją na siłę wprowadzić.


Tia... Nie wiem, śmiać się czy płakać? Ile ty kolego masz lat?

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 21:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Haziaj Żeglarz napisał(a):
Nieprecyzyjnie się wysłowiłem. Społeczeństwo trafiło na niewłaściwych ludzi na górze, którzy źle zinterpretowali ideologię i chcieli ją na siłę wprowadzić. Przecież musiałbym być niespełna rozumu żeby twierdzić, iż to wina ludzi. Chodziło mi o władzę.


Dla mnie taka wypowiedź nic nie zmienia. Świadczy tylko o twoim całkowitym niezrozumieniu zasad społeczeństwa obywatelskiego i roli jednostki w społeczeństwie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 21:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Haziaj Żeglarz napisał(a):
Przykład jeziora Bodeńskiego byłby jak znalazł na Mazury

Tak ???? Na Bodeńskim odkupienie miejsca, to 30/40 tys euro. Nadal Ci się ten pomysł podoba ???
Haziaj Żeglarz napisał(a):
Aha, na Mazurach nie ma takiego pojęcia 10 Mm od brzegu więc to nie ma racji bytu.

No własnie, dlatego ścieki oddaje się w porcie, za stosowną opłatą. Tak jest na Bodeńskim. Jest ekologicznie, bo, jeszcze raz, jedno siusiu i 2 metry wody zniszczone, dociera ??? Więc jeszcze raz pytam, dlaczego na Mazurach nie ma takiego obowiązku.
Do reszty nie bedę się ustosunkowywał. W 1992 roku na studiach MBA założyliśmy, że trzeba pokolenia, aby mentalność komunistyczna zginęła. Zdrowo się pomyliliśmy, biorąc pod uwagę Twój wiek.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 21:32 

Dołączył(a): 20 mar 2009, o 20:59
Posty: 170
Lokalizacja: Krosno/Kraków
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Haziaj Żeglarz napisał(a):
pablo_sb - źle mnie zrozumiałeś albo nie chcesz mnie zrozumieć. Nie chcę limitów tylko na żaglówki. Chodzi o ogólne, coś na wzór "bodeńskich"

No właśnie nie mogę Cie za nic zrozumieć. Na jeziorze bodeńskim jest limit cumowania, więc nie ma znaczenia, co po nim pływa. Więc to nie rozwiązałoby problemu, jakim jest dla Ciebie pojawianie się dużych i brzydkich jachtów. Nie zmienia to także faktu, że turystów będzie tam pełno, co się wiąże z imprezami i biwakowaniem. Nie każdy jedzie na Mazury, żeby pływać pod żaglami. Rok temu w sezonie wakacyjnym, ciężko mi było czasami stanąć gdzieś w porcie i to nie dlatego, że takie tłumy, tylko dlatego że ludzi brak i ponad połowa jachtów stała nieużywana. To już wolny rynek zadba o to, że nadmiar podaży się zlikwiduje.
Jedyne z czym się mogę zgodzić, to dewastacja środowiska przez matołów. Ale to jest inna inszość.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 21:40 
Mariusz Główka napisał(a):
To kto będzie decydował o tym kto ma pływać? Urzędnik w Starostwie? Działacz w PZŻ? A może ten co przy szlabanie, w zaleznosci od otrzymanej łapówki? Nie rozśmieszaj mnie. To już przerabiano nie raz.


Trzeba by zasięgnąć informacji jak jest na jeziorze Bodeńskim.

Jurmak napisał(a):
Tia... Nie wiem, śmiać się czy płakać? Ile ty kolego masz lat?


Wiek tu nie gra roli, sprawdź w profilu. To powiedz mi w czym zawinili goście, którzy opracowali ideologię socjalistyczną. Czy oni ją wprowadzili w życie :?: Nie. Z góry było wiadomo, że to utopia, jednak znalazło się paru co podłapało i wprowadziło w życie. Nie neguję ideologii (czy idea równości i braku podziału społeczeństwa na klasy jest zła :?:). Nie. Ci co ją zmodyfikowali i wprowadzili i skrzywdzili miliony ludzi są źli. To tak jakbyś obwiniał Marie Curie Skłodowską, że odkryła rad co z kolei przyczyniało się do białaczki u osób uczestniczących w produkcji soli radu. Czy ona ich zabijała :?: Nie. Ona odkryła pierwiastek. Czy Henri de Saint-Simon, Pierre Leroux, Charles Fourier kończąc na Marksie zabijali ludzi :?: Oni byli teoretykami, opracowali ideologię, która to przekształcona i zmodyfikowana zamieniła się w komunizm. Socjalizm to była utopijna filozofia polityczna. Kurcze czy ja gdy ubzduram sobie jakąś filozofię, a ktoś inny ją przekształci ze szkodą dla ludzi to jestem temu winny :?:

EDIT:

Cytuj:
że trzeba pokolenia, aby mentalność komunistyczna zginęła. Zdrowo się pomyliliśmy, biorąc pod uwagę Twój wiek.


Rozczaruję Cię. Mnie też to się nie podoba i też uważam, że ten ustrój był zły i skrzywdził bardzo dużo istnień ludzkich. Jednak ten ustrój ktoś wprowadził. Ja właśnie neguję tych co to zapoczątkowali, a wzięło się to z czystej, utopijnej filozofii socjalizmu. sama idea nie jest zła, dopiero po przekształceniu okazała się mocno wredna.


Ostatnio edytowano 19 maja 2009, o 21:46 przez Usuniete_konto_8768124, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 21:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 2 mar 2009, o 18:57
Posty: 3242
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 334
Otrzymał podziękowań: 976
Uprawnienia żeglarskie: RYA/MCA Yachtmaster Ocean
Haziaj Żeglarz napisał(a):
To powiedz mi w czym zawinili goście, którzy opracowali ideologię socjalistyczną.


Ty jesteś naprawdę niebezpieczny.
Zgłaszam wniosek o pozbawienie Haziaj Żeglarz funkcji moderatora.

_________________
Jedni mówią po to, żeby mówić, a inni po to, żeby powiedzieć.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 21:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Haziaj Żeglarz napisał(a):
Trzeba by zasięgnąć informacji jak jest na jeziorze Bodeńskim.

Juz Ci odpowiedziałem. Mój brat tam mieszka i ma żaglówkę, taki Orion plus

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 21:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17571
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2357
Otrzymał podziękowań: 3700
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
Haziaj Żeglarz napisał(a):
Nie neguję ideologii (czy idea równości i braku podziału społeczeństwa na klasy jest zła :?: ). Nie.

Tak, nawet bardzo.

BTW nie rozmawiamy o ideologi a o realnym systemie, który powodował, że żeglarstwo rekreacyjne się w Polsce nie rozwijało a co za tym szło, nie było prywatnych jachtów i Mazury były puste.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 19 maja 2009, o 21:51 
Mariusz Główka napisał(a):
Haziaj Żeglarz napisał(a):
To powiedz mi w czym zawinili goście, którzy opracowali ideologię socjalistyczną.


Ty jesteś naprawdę niebezpieczny.
Zgłaszam wniosek o pozbawienie Haziaj Żeglarz funkcji moderatora.


Hmmmm. Powiedz mi co jest złego w tym, żeby społeczeństwo nie było podzielone na klasy i panowała równość :?: Ile razy mam powtarzać, że socjalizm to nie komunizm :/

To jest socjalizm:

Celem socjalistów było zbudowanie społeczeństwa bez ubóstwa, gdzie siły rynkowe nie są głównym mechanizmem podziału bogactwa oraz w którym funkcjonowanie społeczeństwa opiera się na wspólnej własności, wzajemnej współpracy i altruizmie.


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojciech i 52 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL