Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 22 cze 2025, o 18:27




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 990 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 33  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 kwi 2013, o 14:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14362
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1957
Otrzymał podziękowań: 2053
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Zima się trzyma jakby ze stali
licznik nas gazu po kieszeniach wali
jak do tego dojdzie prąd........
wredna zimo paszła stąd :D

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2013, o 12:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Rejs Żaglowcem z CWMu
Potrafi dostarczyć dżemu
Morski rejs do z Łotwy braci
Nie zużył brązowych gaci
Za to było śmiechu wiele
A do końca po niedzielę

Dziwne rzeczy miejsce miały
Kible się pozapychały
A to wszystko wina kuka
Bo pieczarek nam nastukał
Nie gryzione wszak pieczarki
Biorąc promień rury z miarki
Potrafiły zapchać rurę
I gdy żeglarz chcąc w tę dziurę

Dołożyć co mu zbywało
TO się zaraz rozlewało
Dalszych kupnych tam tematów
Dostarczyło sporo ptaków
Karmionych przez nas do syta
Choć idea znakomita

Pomóc braciom mniejszym każe
Za to bracia ptacy żwawiej
Jak mogli wszystko obsrali
I ..se poodlatywali

Choć to tylko rymowanka
Należy dodać że szklanka
Na żaglowcu dzwonem bita
Co godzinę jest nabita

Jedna starsza więc z zapałem
Dzwonu sercem jak cymbałem
Chciała zagrać na Zawiszy
Lecz się urwał z dzwonu w ciszy

Sercem w czambuł zarobiła
Potem delikatnie dzwoniła
Opowiadać długo można
Co było złe a co z ostrożna

Na rejsie się wyprawiało
A było tego nie mało
Może ktoś dopisze jeszcze
Ku gawiedzi wszak ucieszce :lol:

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"



Za ten post autor Micubiszi otrzymał podziękowanie od: Janna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2013, o 13:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5559
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 3171
Otrzymał podziękowań: 2993
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
Napisałeś, Kubuś, ślicznie,
Momentami wręcz lirycznie,
Choć, jak zwykle, obscenicznie.

Klimat rejsu w wierszu czuję,
Na ciąg dalszy oczekuję,
No i klikam Ci "dziękuję".

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2013, o 15:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Micubiszi napisał(a):
Dziwne rzeczy miejsce miały
Kible się pozapychały
Micubiszi napisał(a):
Jak mogli wszystko obsrali
I ..se poodlatywali
Micubiszi napisał(a):
Dzwonu sercem jak cymbałem
Chciała zagrać na Zawiszy
Lecz się urwał z dzwonu w ciszy
Micubiszi napisał(a):
Na rejsie się wyprawiało
A było tego nie mało
Janna napisał(a):
Klimat rejsu w wierszu czuję,
Na ciąg dalszy oczekuję,

Gdy już rejs się wszystkim nużył,
Stary Neptun się wynurzył.
Uśmiech w grymas gniewu zmienił
Kiedy z wprawą swą ocenił
Jak załoga się sprawuje
Tylko mruknął: Co za .....! :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2013, o 15:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17631
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4271
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Zbóje? :lol: :lol: :lol:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 kwi 2013, o 16:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5559
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 3171
Otrzymał podziękowań: 2993
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
Zbieraj napisał(a):
Gdy już rejs się wszystkim nużył,
Stary Neptun się wynurzył.
Uśmiech w grymas gniewu zmienił
Kiedy z wprawą swą ocenił
Jak załoga się sprawuje
Tylko mruknął...
...k...wa mać!
Mógłbym od nich nauki brać!
U mnie smęt, zielona bladość,
A tam wciąż się perli radość,
Jedzą, piją, lulki palą
I nad głową mi śmigają.
Potem mruknął, łamiąc ciszę:
Chyba na rejs się zapiszę,
Potem zaś, bez zbędnych fet,
Wskoczę też na żegluj.net.
A Zbieraja złośliwego
To trójzębem w rzyć tentego.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 kwi 2013, o 09:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
bury_kocur napisał(a):
powstał poważny kłopot - znaczy jak obliczyć potrzebną ilość papieru toaletowego / osobę / dzień rejsu ?
Czy ktoś (Kuracent ?) mógłby pomóc ?
Temat poważny ...
Pzdr
Kocur
ps. może ktoś wie ile w rolce jest m.b papieru toaletowego ?
Proszę bardzo: Oto dzieło naukowo (wg Kuracenta)-poetyckie (wg Mickiewicza) pod tytułem:

POWRÓT TAŚMY

Pójdźcie, o dziatki, pójdźcie wszystkie razem
Za miasto, pod słup na wzgórek,
Rozwińcie rolki i to szybko, gazem,
Bo tego se życzy Kocurek.

Skoczyły dziatki, rozwinęły rolki,
Jęknęły: O Matko Święta!
Nie chcemy robić tu samowolki
Trzeba więc nam Kuracenta.

Przyszedł Kuracent z laptopem, netbookiem
I dwa wziął kalkulatory.
Aż jeden dziatek wrzasnął z dużym hukiem:
Kuracent, czyś aby nie chory?

Kuracent milczy, mnoży i całkuje,
Używa całki Legranda,
A z boku stoi i się podśmichuje
Dziateczek dość spora banda.

I gdy Kuracent zmęczon i spocony
Powiada: Chyba mam wynik,
To jeden dziatek, nieźle już wkurzony
Powiada: ja jestem cynik!

Nie wiem, co laptop i procesory,
Nie wiem, co Wordy, Excele,
Lecz czytać uczą mnie profesory
W mej szkółce, tej przy kościele.

Jam czytającym, a nie nieukiem.
Spójrz na to opakowanie,
Bo tutaj piszą dość drobnym drukiem
Ile jest listków na stanie.

Więc nie zatrudniaj tu geometrów
Nim temat stanie się śliski,
Bo tutaj piszą: czternaście metrów
I sto trzydzieści dwa listki!


Jednak pamiętaj, mój Drogi Kocurze
Nim sracza otworzysz podwoje:
Choćbyś przeczytał, że 8-warstwowy
I tak go złożysz na dwoje.


Więc kiedy wszystko już zaplanujesz
To się zastanów przez chwilę
I gdy srajtaśmę będziesz kupował
To kupuj dwa razy tyle!
:D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowania - 12: bury_kocur, Były user, Janna, JoEve, Micubiszi, mkonst, Nadia, Paco, pough, robhosailor, sailhorse, Wojciech
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 kwi 2013, o 10:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 paź 2011, o 08:20
Posty: 4768
Lokalizacja: Miasto Cudów nad Kamienną
Podziękował : 1364
Otrzymał podziękowań: 1257
Uprawnienia żeglarskie: sternik mieliźniany
Raz w Norwegii pewien Paco
Wpadł raz na wydumkę taką
Co by zmienić w swym Wróbelku
Żagle i wystrój w kibelku

Żagle skroił fachman w kraju
By miał Paco łódkę w maju
Gotową do popływania
I kibel do używania

Jednak lekko nie ma wcale
Żagle pomierzył niedbale
Zamiast przodu zmierzył tył
Pewnie ciemny wieczór był

Teraz na tym żaglu trzeba
Choć o pomstę woła nieba
Dookoła wszak pełzacze
Nabić i to nie inaczej

jak to tam wygladać będzie
w liku wolnym jak żołędzie
rząd pełzaczy będzie stał
Jaki wygląd będzie miał

To już lik wolny nie będzie
Jak pełzacze będą wszędzie.
Będzie to lik pełzaczny
Lik jeden najbardziej znaczny

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 kwi 2013, o 12:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
O, muzo ma, któż Ciebie widział w naszym kraju?
(może Ty ją spotkałeś na morzach, Zbieraju?)

Wywołan ad personam przez Jannę na czacie
poszukuję natchnienia - ot, i tu już macie
całą smutną historię: Niespokojna dusza
chciała stworzyć coś na kształt Pana Tadeusza
a tu pomimo starań, zabiegów i troski
wychodzi rymowanka. Z rymem częstochowskim :/

Janna twierdzi, że wszystko to jest przez brak muzy,
ale gdzie taką znaleźć? Forumowe tuzy
płci odmiennej niechętnie będą inspiracją
(Choć Narcyza z właściwą tylko sobie gracją
swoją kandydaturę prześwietną zgłosiła,
ale ją mrgreenem złośliwie zwieńczyła)

Jak żyć? Jak pisać z sensem? - Zadaję pytanie -
Skoro Wy być muzami nie chcecie już, panie?

I tak sobie siedziałem zdziwiony tym wszystkim
Nagle przyszło olśnienie - to przez feministki!
Karampuki przebrzydłe o mózgach głupawych
Co się robią za chłopów, a z nas robią baby!
Że to niby korzystnie jest dla społeczeństwa
Że odróżnić nie można już babstwa od męstwa.

I jedna taka z drugą nie pomyśli wcale,
że cierpi na tym wszystkich poetów morale
bo pomyślcie to sami - kto by miał ochotę
wiązaną mową streszczać związki z babo-chłopem?
Albo który ambitny i twórczy poeta
chce pisać o równości, czy też parytetach?

A więc, niedoszłe muzy, wyznanie najszczersze:
Bądźcie bardziej kobiece - lepsze będą wiersze.



Za ten post autor Sąsiad otrzymał podziękowania - 5: AIKI, Colonel, Micubiszi, Pierwszy, Zbieraj
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 kwi 2013, o 20:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5559
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 3171
Otrzymał podziękowań: 2993
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
Gdy rano bosymi stopami chłodnej dotknęłam podłogi,
Za oknem słońce świeciło i ćwierkał ptaszek ubogi,
A może przeciwnie, ten ptaszek – sikorka to była bogatka?
Tak czy inaczej, słoneczko całusy składało na kwiatkach
I zieleń szmaragdem błyszczała, i błękit obłoki niebieszczył
I nijak znak żaden na niebie, ni ziemi nieszczęścia nie wieszczył.

Gdy słońce stanęło w zenicie, wpisałam prośbę nieśmiałą,
By wątku wierszowatego* kondycję poprawić zwątlałą.
Gdy Sąsiad wylewał swe żale, że nie dostaje mu weny
(Zapewne calutką wyczerpał, Zawiasem goniąc syreny),
Życzliwie i z serca mu radzę, by Muzę sobie skołował,i
A on? Jaką to inwokację ku Muzy czci skomponował?!
Czy było to, jak u Mirona: „Muzo natchniuzo”, czy może
Pławaczka ze skrzydły białemi, co w „Posłów odprawie” pomoże?
Przyzywał bogini czy może innymi się zwrócił słowami
Ku Muzie swej potencyjalnej? Nie, niech Was to nie omami!

Już nawet chłopcy w przedszkolu, seplenią cicho dziewczynkom,
Że ładnie im w żółtych kokardkach, choć ładniej w koszulce ze świnką,
I wiedzą te sprytne chłopaki, że nigdy i nic nie poruszy
Dziewczyny tak bardzo jak słowa, kobiety uwodzisz przez uszy.
Lecz Sąsiad już chyba zapomniał tę mądrość, bo wszak nie dla draki
Napisał wnet prośbę..., wezwanie..., no dobrze, napisał tekst taki:

„Ogłaszam przetarg nieograniczony na muzę do wątku wierszowanego. Kandydatki proszone są o zgłaszanie się. Tylko poważne oferty!”

I czekał, by drzwiami, oknami, przez komin, czy nawet przez cegły,
Lecz zawsze w kusawych giezełkach, cud-Muzy do niego przybiegły.
A on by usiadł w fotelu, niedbale muskając klawisze,
Wykrzyknął: „Hej, Muza! Daj piwo! I dyktuj, a ja to napiszę.”

Wszystkie z wrażenia zatkało i tylko jedna Zielona
Szyderczo mu w nos się zaśmiała, bo dowcip cięty ma ona.

Zdziwiony, że odzew niewielki, że Muzy nie biegną gromadą,
Zwymyślał je od feministek, chłopobab z paskudną fasadą.

Ech, miły Sąsiedzie, zauważ i proszę, byś się nie oburzył,
Że każdy poeta ma Muzę, lecz taką, na jaką zasłużył.



*właśnie wierszowatego, a nie wierszowanego, bo to raczej tfurczość wierszopodobna, w myśl idei: pisać każdy może, a przed czytaniem chroń nas dobry Boże

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca


Ostatnio edytowano 23 kwi 2013, o 21:08 przez Janna, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Janna otrzymał podziękowania - 3: Micubiszi, Milena, Sąsiad
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 kwi 2013, o 20:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Janna napisał(a):
każdy poeta ma Muzę, lecz taką, na jaką zasłużył.

Ponieważ muzą Janny stał się Sąsiad - wyszło tak:
Janna napisał(a):
Gdy rano bosymi stopami chłodnej dotknęłam podłogi,
Za oknem słońce świeciło i ćwierkał ptaszek ubogi,

Ale gdyby muzą Janny stał się Grzywiasty byłoby tak:

Gdy rano Grzywiasty, jak zwykle, rzekł swoje sraty-pierdaty
Za oknem świeciło słońce i ćwierkał ptaszek bogaty.

Janna ma rację! Wszystko zależy od Muzy! :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 kwi 2013, o 21:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5559
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 3171
Otrzymał podziękowań: 2993
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
Grzywiasty to niech się może sam wypowie. Chyba, że po przeprowadzce ma za daleko do Starej Sobieskiej po Muzę. ;)

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 kwi 2013, o 21:33 

Dołączył(a): 7 lut 2013, o 18:08
Posty: 507
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: Funka 1965
Janna. A w trawie moga byc szkla i osty.Proponuje zawsze w jakis sandalkachhttp://forum.zegluj.net/image ... on_lol.gif

Pzdr

Helena JKC


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 kwi 2013, o 21:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
W miniczacie Janna napisała:
Micu, fugi czyściłeś? :mrgreen:

Muszę go zmobilizować. Polecimy Słowackim:

Do Micubisziego:

By sen srebrny Salomei mógł się Jannie ziścić
Leć szybko do Krakowa, fugi jej przeczyścić. :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: Micubiszi
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 kwi 2013, o 22:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Choć za jej radą to przecież natchnienia szukałem w naturze
To nasza Joanna w odwecie zrobiła ze mnie swą muzę

Choć trochę zwiewności brakuje, i nie wystarcza urody
Zostałem ja muzą dziewczyny, co sika do mojej wody.

Choć weny za grosz mi nie staje i w głowie dzwoni od pustki
To jeszcze w dodatku zostałem muzą złośliwej Krakuski!

Wiec krzyczę - O losie okrutny! Czy nic Cię już nie powstrzyma?
Gdzie jeszcze raczysz mnie kopnąć? Bo d..a ma całkiem już sina



Za ten post autor Sąsiad otrzymał podziękowanie od: Janna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 kwi 2013, o 08:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lis 2011, o 20:33
Posty: 2037
Podziękował : 313
Otrzymał podziękowań: 953
Uprawnienia żeglarskie: niebieskie, plastikowe, ze zdjęciem
Sąsiad napisał(a):
weny za grosz mi nie staje

Biedny, biedny weny... Biedny, biedny Ty...
BPANMSP :mrgreen:

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." B. Russell
"Propaganda u ruskich jest potrzebna, bo jak im wyłączycie TV zorientują się, że są głodni." Internet
"To dziwne być w tym samym wieku co starzy ludzie." tamże


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 kwi 2013, o 10:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 wrz 2011, o 10:05
Posty: 3409
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 255
Otrzymał podziękowań: 309
Uprawnienia żeglarskie: blond bezpatencie
Rzecz będzie o jednym wykładowcy.
Akademickim.
Co to nade wszystko ceni sobie małe, zgrabne.
Cycki.
Zestawia składnie, zgrabnie, i wdzięcznie.
Rymy i wiersze.
Lecz czegoś tam brak odczuwam.
Finezji - to pierwsze.
Muzę wyłonił w konkursie.
Jedyną zgłoszoną.
Wiersz sobie wartko napisał.
Z miną zdziwioną.
Że los jest zły, że już mu nie staje.
Weny rzecz oczywista.
Obraził swą muzę okrutnie.
Cóż - szowinista.
I wedle starego przysłowia.
O wilku.
Co los mu się odwrócił gdy ponosił.
Kilku.
Krakuska zawzięta go wzięła.
W poetycki patronat.
Część ciała jego zmieniła się.
W siny eksponat.
I teraz pomstuje i piekli się.
Niebożę.
Stara się jakoś pozbierać.
Nie może.
Kurację polecam - sine namoczyć.
DO WANNY!
I pamiętać nie obrażać Narcyzy.
Oraz Janny.




:mrgreen:

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.



Za ten post autor Narjess otrzymał podziękowania - 5: AIKI, Janna, Micubiszi, Sąsiad, Zbieraj
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 kwi 2013, o 14:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
Szanta dziadowska o naruszaniu uczuć estetycznych

Poszłem ja kiedyś se do Korsarza.
Było - pamiętam - we wtorek.
Ktoś estetycznie mię tu obraża:
Cyzia - czy piorun w szczypiorek?
Załącznik:
Cyzia na wiosnę.jpg
Cyzia na wiosnę.jpg [ 61.6 KiB | Przeglądane 10063 razy ]

Tak mię to wstrżąsło, żem wpadł do baru
Dwie sety szybko żem golnął.
Patrzę raz jeszcze - nie, to nie Cyzia!
To jednak piorun pierdolnął!

I od tej pory postanowiłem
Reguła to, nie wyjątek:
W niedzielę na mszę będę zasuwał,
A do Korsarza - to w piątek. :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: Koma5
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 kwi 2013, o 19:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Zbieraj napisał(a):
Załącznik:
Cyzia na wiosnę.jpg


Piorun trafił, gdym Ją zoczył,
Chętnie z drogi cnoty zboczę.
To wspomnienie nieodparte,
Kolejnego "Żubra" warte.

Więc "dzień dobry"*) znowu powiem,
Niech się Cyzia wreszcie dowie,
Że ja nigdy nie zapomnę
Tych chwil SIZ-u wiekopomnych.


*) Una wie o co chodzi!

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 maja 2013, o 09:06 

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Janna napisała odmeldowując się:
I proszę, zatroszczcie się o wątek wierszowany, by nie usechł. :-D

Ok, nie uschnie, moja Janno miła.
Szkoda, by taka sztuka szybko się skończyła.
Poetów tu wszak wielu pieje pod niebiosy,
rymy w rytmie szalonym wrzeszczą wniebogłosy.

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com



Za ten post autor Koma5 otrzymał podziękowanie od: Janna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 maja 2013, o 09:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
A właśnie, że uschnie,
z tęsknot przeogromnych,
za klikiem Joanny,
choćby pozadomnym.

Zamiast siedzieć na tyłku
klepać wiersz za wierszem
to se horyzonty,
chce ustawić szersze.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa



Za ten post autor Maar otrzymał podziękowanie od: Janna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 maja 2013, o 09:33 

Dołączył(a): 12 kwi 2010, o 22:02
Posty: 911
Podziękował : 261
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: nie posiadam
Masz rację, Marku Grzywo
- przylóżmy Pannie Jannie.
Zamiast gdzieś się włóczyć,
może pływać w wannie.

Skąd te fanaberie?
Bab do garów mało,
a takiej Pannie Jannie
morza się zachciało.

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 maja 2013, o 11:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
koma5 napisał(a):
Bab do garów mało,
a takiej Pannie Jannie
morza się zachciało.

Być może przyczyna
w atencji do garów.
Wszak zupa bez soli
Najgorszym z koszmarów.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2013, o 23:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5397
bury_kocur napisał(a):
Widzisz ...
Mam Nokię 6250 ...
To bardzo dobry telefon :lol:
Pzdr
Kocur
Yigael napisał(a):
Trudno nie zauważyć, zazwyczaj poprzedza Cię ona w Korsarzu ;)
Dawno, dawno temu Marian Załucki, po wizycie w Rzymie napisał:
Szedłem ulicą i z mych ust
Okrzyk zachwytu sam się wydarł,
Bo najpierw długo szedł sam biust
A z tyłu Lollobrygida.


Trawestując:
Jak rzekła pewna lafirynda
Wchodząc ukradkiem do "Korsarza":
Najpierw się Nokia długo dynda,
Za nią Kocura morda wraża.

PS. Wiem, wiem, do zakwestionowania jest określenie "ukradkiem". :rotfl:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2013, o 16:16 

Dołączył(a): 7 lut 2013, o 18:08
Posty: 507
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: Funka 1965
Do kobiet nalezy grzecznie.

Moja pieszczoszka

Moja pieszczoszka, gdy w wesolej chwili
Pocznie szczebiotac i kwilic, i gruchac,
Tak mile grucha, szczebioce i kwili,
Ze nie chcac slowka zadnego postradac
Nie smiem przerywac, nie smiem
nie smiem opdowiadac
I tylko chcialbym sluchac, sluchac, sluchac

Lecz mowy zywosc, gdy oczki zapali
I pocznie mocniej jagody rozowac,
Perlowe zabki blysna srod korali:
Ach! Ach! wtenczas, ach! wtenczas, wtenczas
Smielej w oczeta pogladam;
Usta pomykam i sluchac nie zadam,
Tylko calowac, calowac. calowac, calowac

Slowa: Adam Mickiewicz

Muzyka: Fryderyk Chopin



Pzdr

Andrzej JKC


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 maja 2013, o 16:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17561
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2348
Otrzymał podziękowań: 3695
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
AJKC napisał(a):
Slowa: Adam Mickiewicz
Już o tym było w wątku, że słowa własne tu umieszczamy.

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2013, o 13:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17631
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4271
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Janna sobie pojechała,
żadnych wierszy nie pisała.
Teraz wraca ku nam żwawo
- piszcie szybko wiersze, kawą
rozum podpierając,
aby biegał, jak ten zając,
co na miedzy cicho siędzie ...
Nie ma Janny? Co to będzie?
Nie ma Janny? Co za życie?
Szumią sztaksle na bukszprycie,
a w oddali błyska fala,
Słońce w morze się powala
i już noc zapada cicha
- dla mnie flaszka, dla Was micha!

:rotfl: :rotfl: :rotfl:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Janna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2013, o 17:32 

Dołączył(a): 7 lut 2013, o 18:08
Posty: 507
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: Funka 1965
Chcialem watek zachowac, przy zyciu. Wiersze, to naumilem siem tylko cytowac.

Pzdr

Andrzej JKC


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 maja 2013, o 18:16 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17631
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4515
Otrzymał podziękowań: 4271
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Sonet żeglarski

O żeglarze, chwacka wiaro,
czy już głowy was nie palą?
Do tych żagli, lin, do morza?
A dziewczyna w porcie hoża?

Hej matrosy, silne chłopy,
nie masz wśród was już jałopy,
bo ów usnął po tym grogu,
zostawiwszy duszę Bogu?

Wicher wieje, fala huczy,
nikt z was nigdy nie nauczy
się żeglować od zarania,
kiedy z grogu pęka bania!

To żegluga tak napawa
nas żeglarzy,
wdzięki swemi,

że pijemy coraz więcej
od gorzały pokręceni...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Janna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 28 maja 2013, o 07:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
[quote="AJKC"]Chcialem .../quote]

Mickę Adamowicza miał na zbyciu,
Jannę wabił cytowaniem,
Wzbudził Maara zagniewanie,
Lecz wątek zachował przy życiu

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl



Za ten post autor Colonel otrzymał podziękowanie od: Janna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 990 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 8, 9, 10, 11, 12, 13, 14 ... 33  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marian Strzelecki i 48 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL