Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Łuska od karpia...
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=10400
Strona 1 z 1

Autor:  Maar [ 23 gru 2011, o 20:16 ]
Tytuł:  Łuska od karpia...

Się poszukuje takowej w celach ekumeniczno-czarodziejsko-gusłowych a detalicznie, to się rozchodzi o to, że kto nie ma łuski to ma problemy natury finansowej w portfelu.

Dzwoniłem do Narcyzy i ona wie, że się nie zaczyna zdania od "więc", ale łuski nie ma :-(

Ma ktoś? Najlepiej z tych co się na ekumeniczno-pijacką pasterkę wybierają, bo czar później może prysknąć.

Autor:  robhosailor [ 23 gru 2011, o 20:19 ]
Tytuł:  Re: Łuska od karpia...

AAaaaaaaaaaaaaa... To już wiem dlaczego mam permanentne problemy finansowe... A ja myślałem, że od tego, że jak nam dziekan Cezary Nawrot wręczał dyplomy ukończenia studiów, to mówił: "Gratuluję uzyskania patentu na bezrobotnego." :roll:

Autor:  LukasJ [ 23 gru 2011, o 20:32 ]
Tytuł:  Re: Łuska od karpia...

Marek napisał(a):
Ma ktoś?

Mam świeżo obdartą skórę z łososia, może być? ;)

Autor:  Maar [ 23 gru 2011, o 20:43 ]
Tytuł:  Re: Łuska od karpia...

lj78 napisał(a):
Mam świeżo obdartą skórę z łososia, może być?
Buty se zrób ze skóry! (ja mam z węża, strażackiego)

To ma być ŁUSKA!!!

ps. Jak tak dalej pójdzie, to jutro będę musiał iść do Tesco po karpia i kupić go tylko dlatego, żeby mu łuskę wyrwać, i wypuścić do Wisły.

pss. Czy w Wiśle żyją karpie? Nie umrze aby?

Autor:  robhosailor [ 23 gru 2011, o 20:43 ]
Tytuł:  Re: Łuska od karpia...

Marek napisał(a):
To ma być ŁUSKA!!!

Od kabekaesu nie wystarczy??? :roll:

Autor:  Olek [ 23 gru 2011, o 20:57 ]
Tytuł:  Re: Łuska od karpia...

Marek napisał(a):
Ma ktoś?

Mam :D
Marek napisał(a):
Najlepiej z tych co się na ekumeniczno-pijacką pasterkę wybierają, bo czar później może prysknąć.

Niestety mnie nie będzie.

***
Madzia się pyta ile dasz za tą łuskę, w końcu zostawiliśmy ją po to żeby kasa była :lol:

Autor:  robhosailor [ 23 gru 2011, o 20:58 ]
Tytuł:  Re: Łuska od karpia...

Olek napisał(a):
Niestety mnie nie będzie.

Toś narobił :(

Autor:  Maar [ 23 gru 2011, o 21:12 ]
Tytuł:  Re: Łuska od karpia...

[
Olek napisał(a):
Madzia się pyta ile dasz za tą łuskę
Madzi przekaż chanukowe pozdrowienia :-)

Nie łuskę, tylko łuski! (jedna dla mnie a druga dla Rudej).

:-)

Autor:  Olek [ 23 gru 2011, o 22:26 ]
Tytuł:  Re: Łuska od karpia...

Marek napisał(a):
Madzi przekaż chanukowe pozdrowienia :-)

Nie łuskę, tylko łuski! (jedna dla mnie a druga dla Rudej).

:-)


dziękuję
to ile? ;)

Autor:  Koma5 [ 23 gru 2011, o 22:43 ]
Tytuł:  Re: Łuska od karpia...

Marek, "bójsieboga" - czarów chcesz z łuski od własnego karpia?? Taką łuskę to trzeba dostać od przyjaciela, ze szczerego serca dostać, wtedy zadziała.

Teraz widzisz, dlaczego nie masz kasiory...(tyle co byś kciał oczywizda).

No więc ja taką łuskę od latosiego karpia posiadam i dostałam ją od przyjaciela. :D
Co roku mam - raz działa, raz nie - częściej nie. W tym roku zadziała!!

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/