Gdybyś czytał co napisałem, byłoby prościej
Obrazek odnosił się do tego:

Co zaznaczyłem w treści powyżej obrazka...
Zaś do przedstawionego przez Ciebie wykresu odnosił się ten mój komentarz:

Z tego postu: viewtopic.php?f=73&t=10755&start=1140#p663589
Teraz jasne ?

OK.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ulewa nad Malagą:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Profesor o pogodzie i nie tylko:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

W poniedziałek we Wrocławiu cały dzień padał deszcz. We wtorek jeszcze do południa była mżawka a koło 14:00 w powietrzu zawirowały pojedyncze płatki śniegu. W międzyczasie natknąłem się w sieci chyba na dwa artykuły o wyjątkowo ciepłym w tym roku listopadzie. Dlaczego o tym piszę. Otóż dawniej o tej porze roku zazwyczaj było już po pierwszym większym opadzie śniegu a ja korzystając z tego wyciągałem swoje narty śladowe i na parę godzin wyruszałem w plener w rejonie mojego miejsca zamieszkania. Jutro w prognozie temperatura spadnie w okolice zera stopni C. A w niedziele według prognozy ma się ocieplić i znowu ma padać deszcz.

A tu naukowe dane na temat transformacji energetycznej i jej sensie:

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Cytat:
"Naukowcy szacują, że mastodonty zniknęły z powierzchni Ziemi około 10–9 tysięcy lat temu z powodu polowań i drastycznych zmian klimatycznych."

Ludziom tylko polowania były w głowie a ze zmianami klimatu nie walczyli i teraz mamy.

_________________
Marek
________________
Ciężka praca daje korzyści w przyszłości, wylegiwanie się na kanapie daje korzyść natychmiast.
--------------------------
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie a mądrzy ludzie tak pełni wątpliwości" - Bertrand Russell

Dzisiaj 25 stycznia 2025 mieliśmy w Warszawie i okolicach +10°C.

Spoko, normalka, zawsze tak było..

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Polska zima coraz częściej bez śniegu. W filmie o wpływie niewielkich opadów śniegu na ekosystem. Ja od siebie dodam, że jakiś czas temu jak trzymałem swój jachcik na jeziorach zbąszyńskich to na koniec sezonu poziom wody w jeziorach tak opadł, że miałem poważne problemy ze wstawieniem przyczepy pod jacht przy wyciąganiu go z wody. Już nie mówiąc o 2022 roku kiedy spóźniłem się z wodowaniem i mi woda z Odry uciekła, że nie dało się płynąć na Zalew Szczeciński,

Rok temu, końcem zimy, Jezioro Kierskie zalało pomosty i długo tak było. Poziom wód gruntowych podniósł się znacznie, choć śniegu też nie było. Nikt nie znał przyczyny.
Zima teraz jest w Azji, podobno też w Kanadzie i Chicago:
https://pogoda.interia.pl/swiat-prognoz ... ather-menu
I na Grenlandii: https://pogoda.interia.pl/prognoza-szcz ... ,cId,67385

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Coby nie byc obok tej ważkiej dyskusji, donosze, ze od trzech dni woże ( za darmo!) miedzy klubem i domem chudego komara.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Dzisiaj było tylko +8°C. Zimno. Teraz o 1921 nadal +8...
Śniegu nie ma, deszczu też nie ma...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

A dzisiaj, 27 stycznia 2025, "tylko" +11°C...

Tak, wiem - rano był przymrozek. Do połowy maja przymrozki są normalne, jakby co...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Komara juz nie mam.
Bylo tak cieplo, ze zostawilem otwarte drzwi i niewdziecznik pewnie wybral wolnosc.
Moze to dlatego, ze nie przesadzalem z komplementami.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Wracaliśmy z Warszawy o 21 i było wciąż +9...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

A o 0600 mieliśmy dzisiaj +6°C. Normalka. 28 stycznia.
W USA zima -10°C ... Katastrofa u nich

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Kolejny profesor mówiący publicznie rzekomą bzdurę o rzekomym wpływie CO2 na ocieplenie.
Kiedy już wejdą w życie przepisy "anty oszukiwawcze", obaj profesorowie pójdą do kicia (czy tylko dostaną bana?) za głoszenie herezji niezgodnej z
spójną ideologią reszty meinstrimu.

https://zielona.interia.pl/klimat/news- ... bacz_takze



W zeszłym roku też były bzdury, które musiały być dementowane na łamach...
https://zielona.interia.pl/wiadomosci/p ... Id,7331439

Zwłaszcza wygłupił się Bosak, mówiąc, że naukowcy się spierają.

Przecież od lat wiadomo, że nikt się w nauce nie spiera... o niczym się nie spiera i już.

MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

+6 stopni - katastrofa.
-10 stopni - katastrofa.

To ile stopni musiałoby być, żeby nie było katastrofy?
Zdaje się, że rzeczywiście jesteśmy skazani na wieczną katastrofę.
I nawet wszyscy umrzemy...

pozdrowienia

krzys

Robert
USA to też Alaska, Kanada i Grenlandia... Chociaż... Nie uprzedzajmy faktów
U mnie dzisiaj o szóstej było +1. Najwyższa 14 ( koło południa ) a teraz...
Muszę przespacerować się do termometru...
+12 jak nic.
W dodatku śniegu trochę spadło w zeszłym tygodniu, stopniał a wody w rzekach nie przybyło. Susza jakiej jeszcze nie widziałem.
I jak tu nie snuć planów zarobienia na globciu

U nas prognoza pokazała dzisiaj +12, ale w południe, jak słonko dogrzało, ludziska na ulicach Warszawy zdejmowali z siebie prawie wszystko!
Mówią, że się coś zmieni i nawet może zima wróci. Nie wiem, czy wróci, ale że się zmieni, to głowę dam! Koło Irlandii nieźle duje!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Ile dni tej zimy mieliśmy do tej pory, żeby nie spadło nawet poniżej zera Celsjusza? Kolejne dni z maksymalną około +10°C?

Jak ciepłe były październik, listopad i grudzień 2024?

Spoko, normalka, zawsze tak było. A dziennikarze piszą, że -10 w USA, to katastrofa (dodałem tam sarkastyczny uśmieszek! nie widać?) ...

Nie, -10 zimą, to raczej norma.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Jest 28 stycznia, godzina 2217, a na zewnętrznym termometrze przekroczone o pół stopnia +10°C... Nie, no spoko...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

No więc oczywiście jest to ciekawe, i to z kilku względów.

Po pierwsze, że bardzo wyraźna jest zmiana klimatu właśnie tu, lokalnie, w Europie środkowej. Bo już np. w Norwegii jest jak zawsze, a może nieco zimniej. W Ameryce jest zwyczajnie. W innych stronach świata jakoś też.

Po drugie, że ta zmiana dotyczy głównie ciepłej i suchej zimy. Lato jest normalne, wiosna i jesień (w tym: "złota polska jesień") są dokładnie takie jak sobie mały Kazio wyobraża klimat umiarkowany, tylko zima klapła.

Po trzecie, że to naprawdę nie były kpiny z mojej strony: jeżeli przewidywano jakąś radykalną zmianę lokalnie w Europie, to raczej oziębienie z powodu zatrzymania Golfsztromu. Bo Europa jest oazą ciepła na swojej szerokości geograficznej, wystarczy spojrzeć na mapę: na tej samej szerokości co Polska leży Labrador, kraniec Zatoki Świętego Wawrzyńca, Bajkał i Sachalin. Mądrzy klimatolodzy uważali więc, że może być u nas tylko zimniej.

Na tym przykładzie bardzo ładnie widać, ile są warte modele klimatyczne. Ile jeszcze nie wiemy, ile jeszcze powinniśmy się dowiedzieć, żeby cokolwiek w tej dziedzinie przewidywać z sensowną wiarygodnością, nie mówiąc o świadomym wpływaniu.

Chyba że wszyscy umrzemy... (ze stuprocentową wiarygodnością)

pozdrowienia

krzys

Czyli niebywała stabilizacja, aż niewiarygodne 100 lat i żadnych zmian i to mimo tak zaciętej walki

_________________
Marek
________________
Ciężka praca daje korzyści w przyszłości, wylegiwanie się na kanapie daje korzyść natychmiast.
--------------------------
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie a mądrzy ludzie tak pełni wątpliwości" - Bertrand Russell

Środek zimy, jak by nie patrzył w ten kalendarz.
A tu kolejna doba temperatur na plusie: nocą +8, a w południe +12°C... No mówię, że spoko...

Mówią, że w lutym, ale dopiero po piątym lutego, przyjdą mrozy. No to patrzę w te prognozy - no, mrozy, jak cholera, -2°C

Ja się cieszę, bo ogrzewanie domu taniej wychodzi, a i tak to kupa kasy! Ostatnia faktura za gaz około 2850 zł, a mogłoby być z 5000...

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Sprawdze przy okazji w ktorej Europie jest Francja, ale kiedys, dwa razy w roku jezdzilem w Alpy na narty. Bratowa ( siostrowa? ) miala tam apartament, wiec bylo za frico. Fajne miejsce ( max. 2500m. ), jednak ostatnimi latami trzeba bylo po snieg jezdzic dalej i wyzej i bylo to okropne, bo wszyscy z nizszych miejscowosci robili to samo.
Zakolegowani perchemeni widzieli marnie swoja przyszlosc... O ile 30 lat temu stacja byla zorientowana na 90% na narty, to teraz ( teraz to juz kilka lat ) musiala sie dywersyfikowac, proponujac inne aktywnosci i atrakcje, niekoniecznie zwiazane ze sportami zimowymi.
Siostrowa z mezem sprzedali swoj apartament, bo z nart gucio i ceny spadaly na pysk.
Kupili w Bretanii i pochwalam ten pomysl!

To wiaze sie z pierwszym. Od 40-u lat pracowalem czesciowo na zewnatrz, a od lat dwoch na sto procent i prawie codziennie. Caly rok.

To lansowal tutaj jeden forumowicz.
"Przewidywano". A co sie przewiduje?

Znowu czas przeszly.... Doprawdy, arcynaukowy przyklad!
Lepiej ( troche ) rozumiem tych, ktorzy chca na tym zarobic, bo jest na czym.
Catz Nieideologicznie

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Masz rację, zachodniej Europy też to dotyczy. I chyba wschodniej również, bo Europa nie ma specjalnych przeszkód dla mas powietrza od Biskajów aż po Ural.
Natomiast północne i południowe krańce kontynentu to już inna bajka niż "środek". Sorry, taką mamy geografię



Chyba już tylko że planeta płonie i wszyscy umrzemy.
To pierwsze można zweryfikować na dowolnym wulkanie, to drugie na dowolnym cmentarzu.

W każdym razie - jeżeli chcesz powiedzieć, że modele klimatyczne, zwłaszcza te służące propagandzie, są z d. wzięte, to całkowicie się z Tobą zgadzam.

pozdrowienia

krzys

Trzeba czytać wiadomości a nie patrzeć na termometry i szerzyć dezinformację. W tym roku zima jest chłodniejsza

_________________
Marek
________________
Ciężka praca daje korzyści w przyszłości, wylegiwanie się na kanapie daje korzyść natychmiast.
--------------------------
"To smutne, że głupcy są tak pewni siebie a mądrzy ludzie tak pełni wątpliwości" - Bertrand Russell

No i zima wróciła
Nocą przymrozek, a w południe +2

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

210 mm deszczu na dobę spadło w Argentynie!
https://wiadomosci.wp.pl/skala-zniszcze ... 917501440a

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie