Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Tak się teraz cumuje https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=22353 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | Eryk [ 20 cze 2015, o 09:26 ] |
Tytuł: | Tak się teraz cumuje |
A Wy tak potraficie? |
Autor: | Zielony Tygrys [ 20 cze 2015, o 09:28 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Dobre ![]() |
Autor: | Sajmon [ 20 cze 2015, o 09:28 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Oczywiście ![]() |
Autor: | Nicram [ 20 cze 2015, o 10:28 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Mój styl ! |
Autor: | olof82 [ 26 cze 2015, o 21:43 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Oczywiscie ![]() |
Autor: | Marian Strzelecki [ 29 cze 2015, o 18:47 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Ja byłbym już odleciał, jak bym był taki nadęty jak ON. ![]() |
Autor: | AJKC [ 29 cze 2015, o 22:46 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Kazdy moze sie tego nauczyc. Tylko cwiczenia robia mistrza. Andrzej |
Autor: | Zielony Tygrys [ 8 lip 2015, o 13:47 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
I kilku kolegów za kamerą. |
Autor: | boSmann [ 2 lut 2016, o 22:53 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Odnośnie cumowania. Na stronie Nektona jest zdjęcie http://www.nekton.webd.pl/nekton/historia/duze/35.jpg Ktoś wie czemu go tak zaparkowano? |
Autor: | Marian Strzelecki [ 3 lut 2016, o 00:22 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Ależ on tam nie jest wcale przycumowany! MJS ps Może sprawdzali zanurzenie w przechyle 45 stopni? ...wynosi około metra jeśli się nie mylimy (ja razem z mjs ). |
Autor: | Jaromir [ 3 lut 2016, o 02:08 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
boSmann napisał(a): Odnośnie cumowania. Na stronie Nektona jest zdjęcie http://www.nekton.webd.pl/nekton/historia/duze/35.jpg Ktoś wie czemu go tak zaparkowano? Tonie "parkowanie" tylko jakieś próby przechyłowe raczej |
Autor: | sailhorse [ 3 lut 2016, o 13:00 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Cumuję dokładnie jak Pan z pierwszego filmu tylko zamiast kijkow używam zalogantow bywają równie drewniani Wysłane z telefonu Sony. Nektóre słowa mogły zostać zapisane poprawnie |
Autor: | Kurczak [ 3 lut 2016, o 15:02 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Widzieliśmy podobny numer w Sassnitz w wykonaniu wielkiej niemieckiej czarterówki z Kroslin, obsadzonej załogą w postaci równie nadętego Pana i dwóch eleganckich, jadnakowo ubranych i zgrabnych hostess (chyba) ![]() Panie z cumami gotowymi do założenia na dalby stały na rufie, pięknie niemal idealnie synchronicznie i z gracją je zarzuciły. W tej samej chwili jacht przy......lił z impetem w pomost. Widać poskąpił na trzecią, która stałaby na dziobie i ostrzegła, że jacht jest za długi a Pan zza koła sterowego nie do takich celów był stworzony ![]() Piszący te słowa rzucił się ofiarnie chronić dzób ale musiałby być Papajem po szpinaku żeby zatrzymać taką łajbę... Łódka bodajże Hanse nie ucierpiała. Porządna miemiecka robota ![]() |
Autor: | Marian Strzelecki [ 4 lut 2016, o 12:13 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Kurczak napisał(a): Łódka bodajże Hanse nie ucierpiała. Porządna miemiecka robota Pewnie miała skośny dziób tzw. "durnowśligowy" a nie jakiś "modniepionowy". ![]() MJS |
Autor: | Kurczak [ 4 lut 2016, o 14:01 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Właśnie, że nieee ![]() Nie jestem pewien ale raczej modniepionowy ![]() Jakiś tam ślad uderzenia pozostał, ale po tym z jaką siłą jacht uderzył w metalową konstrukcję pomostu spodziewałem się jakiś uszkodzeń typu pękniecie czy też wgniecenie laminatu. |
Autor: | Ryś [ 4 lut 2016, o 19:15 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Bo laminat mocniejszy niż stal, w co Waści nie chce się wierzyć ![]() A być może odniósł znaczne uszkodzenia i to na znacznym obszarze. Czego też w laminacie nie widać tak na oko... |
Autor: | Marian Strzelecki [ 4 lut 2016, o 20:10 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Ryś napisał(a): Bo laminat mocniejszy niż stal, w co Waści nie chce się wierzyć Sądząc po Plonusie to nie wierzę!
![]() ... |
Autor: | Ryś [ 4 lut 2016, o 21:38 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Zrób skorupę z laminatu równie ciężką jak stalowa, ciepnij o skały. A w istocie dość porównać parametry, znaczy wytrzymałościowe. ![]() W Polonusie zresztą od uderzenia pękły spawy. Gdyby uderzenie szło w samą połać blachy, jednolity materiał i bez usztywnienia kantem, może by nie pękła, bo mogłaby się ugiąć. Laminat jest jednolity, zwykle nie ma kantów, a też może się ugiąć. |
Autor: | Marian Strzelecki [ 4 lut 2016, o 22:39 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Ryś napisał(a): W Polonusie zresztą od uderzenia pękły spawy. Od uderzeń! wielu uderzeń i orania przy ściąganiu z...i: nie wiemy ile pękło i gdzie ... wiją się w zeznaniach. ![]() Trudno porównywać obłości z prostokreślnościami... jajko też nie pęka ... do czasu. |
Autor: | Były user [ 4 lut 2016, o 23:00 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Ryś napisał(a): W Polonusie zresztą od uderzenia pękły spawy. Po tygodniu leżenia na pływowych wodach na skałach i tłuczenia burtą o skały na fali laminatowego jachtu by nie było. Odporność blachy z miękkiej stali i GRP na powtarzające się udary przekraczające zakres sprężystości materiału trafiające cyklicznie w te same miejsca, odporność odkształconej trwale blachy z miękkiej stali i odkształconego trwale GRP są nieco inne. O odporności na abrazję przez skały podczas tego tygodnia i potem nawet nie wspomnę. |
Autor: | Ryś [ 4 lut 2016, o 23:54 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Yigael napisał(a): Po tygodniu leżenia na pływowych wodach na skałach i tłuczenia burtą o skały na fali laminatowego jachtu by nie było. Temu powiedz ![]() Załącznik: DSC00113 (800x600).jpg Choć w zasadzie masz rację. Ryś napisał(a): Zrób skorupę z laminatu równie ciężką jak stalowa, ciepnij o skały.
|
Autor: | Były user [ 5 lut 2016, o 00:13 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Znaczy Rysiu... Jak staliśmy już we wodzie, na przypływie do pół burty na odpływie po kostki a częściowo na suchym przyszła fala i przyniosła growlery... miałem nieprzyjemność zaobserwować jak na nie w ciągu 8 godzin zareagował materiał nieodporny na abrazję /drewniane belki i krawędziaki/ miękki metal /śruba z brązu/ i mild steel /burta Polonusa. Drewno w tym krawędziaki 12 zniknęło bądź przybrało postać drzazg na kształt pędzla, brąz zwinął się w trąbkę, burta wymagała zasie miejscami malowania... śmiem twierdzić, że burta z GRP zareagowałaby bardziej jak drewno niż jak stal. Widok plasticzanych motorówek w Ushuaia oklejonych na linii wodnej nierdzewką utwierdza mnie w przekonaniu, że mój tok myślenia nie jest całkiem oderwany od rzeczywistości. |
Autor: | Ryś [ 5 lut 2016, o 01:43 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Oczywiście że nie jest oderwany od rzeczywistości. Kto by chciał mieć obdarty kadłub... A jak siem wam trzymała farba antykorozyjna na blasze? ![]() Ale jeśli mowa o odporności na przebicie/rozbicie kadłuba to już nieco inna sprawa, nie? Podrzucę inny tok rozumowania, obrazowo: kulka z pistoletu (9 para) przebija do 4-5 mm blachy, jako też 8-9 mm laminatu. Takich jak na kadłub, przeciętnych. Jakiej grubości poszycie może mieć stalówka, a jakiej plasticzana? Dla ułatwienia stal 7,8 g/cm3; laminat 1,5 g/cm3. Nikt nie mówi przeca że każdą łódkę zrobią zaraz pancernie jako ten przysłowiowy czołg... ciekawość że pancerz czołgu w połowie jest z laminatu... ![]() |
Autor: | Marian Strzelecki [ 5 lut 2016, o 01:48 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Ryś napisał(a): ...ciekawość że pancerz czołgu w połowie jest z laminatu... ![]() Ważne z której strony ten laminat jest - nawet workami z piaskiem obkładają ... a i papier-mache toteż laminat. |
Autor: | Ryś [ 5 lut 2016, o 01:51 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Pod stalą. Jak te motorówki w Ushuaia - "ten tok myślenia nie jest całkiem oderwany od rzeczywistości" ![]() |
Autor: | Były user [ 5 lut 2016, o 02:12 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Z laminatu? Gorzej, z przekładki. Wielowarstwowej. Ultra twardej ceramiki, twardych stopów metali i... materiałów o własnościach plasteliny tudzież innych o gęstości maksymalnie do powietrza zbliżonej... Tylko, że my tu o burcie jachtu, a nie o pancerzu czołgowym i zagadnienia rozpraszania energii strumienia kumulacyjnego czy destrukcji penetratora kinetycznego o wysokiej gęstości i twardości na nieciągłościach w penetrowanym materiale interesują nas nieznacznie. Nie te energie, nie te prędkości, nie te temperatury, nie te opóźnienia. Nie ta paralela. O parę rzędów wielkości. Farba pozwalała malować w istniejących warunkach zgodnie ze swoją kartą techmiczną więc i trzymać się trzymała. Gorzej z trzymaniem się wałka na wietrze. |
Autor: | Zbieraj [ 5 lut 2016, o 07:57 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
Yigael napisał(a): Gorzej z trzymaniem się wałka na wietrze. Znaczy - coś było kiepskie. Albo karta techniczna wałka, albo karta techniczna wiatru. A może jedno i drugie? ![]() |
Autor: | Moniia [ 5 lut 2016, o 08:13 ] |
Tytuł: | Tak się teraz cumuje |
Ryś napisał(a): Oczywiście że nie jest oderwany od rzeczywistości. Kto by chciał mieć obdarty kadłub... A jak siem wam trzymała farba antykorozyjna na blasze? ![]() Ale jeśli mowa o odporności na przebicie/rozbicie kadłuba to już nieco inna sprawa, nie? Podrzucę inny tok rozumowania, obrazowo: kulka z pistoletu (9 para) przebija do 4-5 mm blachy, jako też 8-9 mm laminatu. Takich jak na kadłub, przeciętnych. Jakiej grubości poszycie może mieć stalówka, a jakiej plasticzana? Dla ułatwienia stal 7,8 g/cm3; laminat 1,5 g/cm3. Nikt nie mówi przeca że każdą łódkę zrobią zaraz pancernie jako ten przysłowiowy czołg... ciekawość że pancerz czołgu w połowie jest z laminatu... ![]() Chrzanisz, Rysiu. Nie mów o wytrzymałości na uderzenia, bo to tu nieistotne - wiadomo, że laminat o tej samej masie co stal wytrzyma więcej. Problem polega na tym, że w tak zwanym międzyczasie zostanie zmielony, warstwa po warstwie, przez powtarzające się tarcie o twarde podłoże. Wyobraź sobie kabel kotwiczny, trący o krawędź pokładu (załóżmy na chwilę, że ktoś tak idiotycznie go założył). Aha, założył dwa, jeden ze stalowej linki a drugi z nylonu. Twoim zdaniem, jak będzie każdy z nich wyglądać po godzinie na lekko rozfalowanym kotwicowisku? Powiem Ci - tego nylonowego praktycznie już nie będzie, stal pewnie wygryzie rowek w pokładzie ![]() Tak samo z laminatem. Niektóre nie lubią tarcia, niektóre nie lubią zginania... mimo, że udarowo są na topie. Ale najgorsza rzecz z laminatami jest taka, że ich odkształcenia nie są plastyczne. Jeśli już coś przekroczy ich wytrzymałość (a w naturze naprawdę o to nie jest ciężko...) to nagle okazuje się, że połączenia, czy warstwy są trwale zniszczone. Następne obciążenie, nawet PONIŻEJ normalnej wytrzymałości, zacznie te pierwsze uszkodzenia powiększać. Jeśli kolejne obciążenia będą znowu większe, niż wytrzymałość materiału - bedą trwale uszkadzać kolejne warstwy. Po godzinie, dwóch - całkiem spora część kadłuba zostanie zniszczona. Po dniu, dwóch - pewnie będzie w kawałkach. Stal zachowuje się inaczej. Po pierwsze, odkształca się plastycznie, więc do trwałego uszkodzenia potrzeba ZNACZNIE więcej energii, po drugie, nawet jak już się odkształci - zachowuje się trochę inaczej także. Poza tym, jak wyżej wspomniałam, nie traci tej wytrzymałości przez tarcie - oczywiście długie tarcie uszkodzi też ją, ale będzie ono trwało znacznie, znacznie dłużej. Naprawdę, bazując na samym materiale, wolałabym wejść na skały na jachcie stalowym ![]() |
Autor: | bartoszek [ 5 lut 2016, o 12:49 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
https://youtu.be/olZ5blttS0Y Jak sie nie cumuje, i troche o wytrzymalosci laminatu, okuc i lin pozdrowienia bartoszek http://www.bartoszek.de |
Autor: | robhosailor [ 5 lut 2016, o 13:42 ] |
Tytuł: | Re: Tak się teraz cumuje |
bartoszek napisał(a): Jak sie nie cumuje, i troche o wytrzymalosci laminatu, okuc i lin Gdzieś w necie, jakiś czas temu, widziałem fotkę, jak jacht wisi na cumach przy kei podczas odpływu...
|
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |