Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Żabocean https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=24262 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Hania [ 15 kwi 2016, o 07:28 ] |
Tytuł: | Żabocean |
Celowo przeniosłam się z działu ogłoszeń, by obok nich prowadzoną dyskusją nie zaśmiecać ogłoszeniowego słupa. Przed nami lada moment wyprawa w stronę norweskich fiordów. Analizując naszą ofertę weźcie pod uwagę, że jest ona zbudowana inaczej jak zdecydowana większość ofert. W naszej cenie jest już wszystko ujęte: paliwo, prowiant, opłaty portowe, ubezpieczenie. Wasz koszt to tylko i wyłącznie cena biletu na dojechanie do i z portu. Nie ma żadnych składek na burcie. No chyba, że na osobiste fanaberie załogi. Pływanie naszym jachtem jest wygodne, pozwalające na pobycie sam ze sobą jak kto tego pragnie. Nie ma kolejek do łazienki, bo jest ich 6 czyli tyle ile kabin. W nawigacyjnej sporo fajnych zabawek, kambuz wyposażony naprawdę dobrze. Zamrażarki i spora lodówka pozwalają poszaleć na zakupach. O zaopatrzenie dbam osobiście, dla Oceana piekarnia piecze specjalny chleb, od sprawdzonych dostawców są produkty świeże, z mojej spiżarni przetwory domowe. Bardzo się staram, by z tego co kupię można przygotować proste ale domowe posiłki. By poza podstawowymi były "przegryzki" czyli jogurty, wafelki, cukierki, owoce. Kawę można mieć w 3 postaciach (sypana, rozpuszczalna, filtrowana), herbata czarna, ziołowe, owocowe. Ktoś ma potrzebę suszenia odzieży ? Zero problemu. Łazienka załogi i maszynownia to suszarnie. Każde pomieszczenie na jachcie jest ogrzewane - grzejniki jak w domu. Do dyspozycji jest pościel, dla zapominalskich znajdzie się kurtka, są "dyżurne" kaloszki. Szachy, warcaby, chińczyk, kości, bierki, karty, prasa, książki. Te ostatnie na zasadzie przechodniej - możesz coś zabrać z biblioteczki beletrystycznej zostawiając coś od siebie. Fachowych pozycji nie zabieramy. Tyle o jachcie. A "personel" ? Nas mogą ocenić Ci co się odważyli na kontakt bezpośredni. Staramy się być pomocni, chętnie dzielimy się naszą wiedzą. Tak na marginesie - podobno nie jesteśmy normalni. Jeżeli więc ktoś z Was ma ochotę i czas - zapraszamy. Na rejs 23-29 kwietnia są 2 wolne miejsca. Majówka - brak miejsc. 11 maja ruszamy do Stavanger i są jeszcze miejsca. Więc ... ? Gdzie ci żeglarze, prawdziwi tacy, mmm, orły, mewy, albatrosy!? Gdzie ci żeglarze pragnący pływać, No gdzie ! Dookoła jeden z drugim opowieści snuje, O podbojach mórz wszelakich, odwiedzając je na mapie, Wilki morskie na domowej swej kanapie. Worek spakuj, weź do łapy, I skonfrontuj wiedzę z mapy. Jacht wygodny i gotowy czeka na zapełnienie koi Brak żeglarzy ? Serce boli … Gdzie ci żeglarze, prawdziwi tacy, mmm, orły, mewy, albatrosy!? Gdzie ci żeglarze pragnący pływać, No gdzie ! |
Autor: | Wert23 [ 15 kwi 2016, o 15:05 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Hania napisał(a): Gdzie ci żeglarze, prawdziwi tacy, mmm, orły, mewy, albatrosy!? Gdzie ci żeglarze pragnący pływać, No gdzie ! Dookoła jeden z drugim opowieści snuje, O podbojach mórz wszelakich, odwiedzając je na mapie, Wilki morskie na domowej swej kanapie. Worek spakuj, weź do łapy, I skonfrontuj wiedzę z mapy. Jacht wygodny i gotowy czeka na zapełnienie koi Brak żeglarzy ? Serce boli … Gdzie ci żeglarze, prawdziwi tacy, mmm, orły, mewy, albatrosy!? Gdzie ci żeglarze pragnący pływać, No gdzie ! Gdzie, gdzie....W fabrykach, prywatnych działalnościach typu daremny trud. A część ciuła urlop dla dzieciaków. Druga czeka aby w końcu je wykopać w dorosłe życie, bo cymbał ma 25 lat i zachciało mu się kończyć drugi fakultet. Inne dziecko podtrzymało tradycję rodzinną i sobie powiło dziecię dość szybko. I co mu zrobisz bo liczyć to się nauczył już w podstawówce. Argumentów brak. Szczęśliwie stworzyło własną komórkę rodzinną ale mieszkanie, kasa itd.... Znowu młodsi walczą o pozycję zawodową. U mnie widać światełko w tunelu. I to nie pociąg pancerny. Chciałem w tym roku przejść na wolne i odcinać kupony, ale nie dam rady. Muszę jeszcze parę spraw zawodowych poukładać. Ale mam zezwolenie od koleżanki Małżonki. Wtedy z chęcią skorzystam i będę się psocił na jachcie ![]() |
Autor: | waliant [ 15 kwi 2016, o 15:18 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Wert23 napisał(a): A część ciuła urlop A jeszcze inni wolą na swoim i/lub na małym. Takim gdzie do wody da się sięgnąć ręką i tę rękę w wodzie pomoczyć. Gdzie postawienie spinakera z przygotowaniem zajmuje kilka minut. Gdzie z rufy widać dziób, którego nic nie zasłania. I tak dalej... Żeby nie było, to Twoja oferta jest faktycznie bardzo dobra i ciekawa. Ale nie dla wszystkich przecież... |
Autor: | Wert23 [ 15 kwi 2016, o 15:27 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
A to też prawda. Tylko mi się marzy tak po cichu, że coś większego sobie na emeryturkę kupię na dalsze pływanie po Europie. A moje żeglarskie doświadczenie to trzy obozy żeglarskie w Szarlocie (były ośrodek PLO koło Kościerzyny), dwa lata YKP Gdynia, w dorosłym życiu pływania po Zatoce Gdańskiej na własnej 5 metrowej z otwartym pokładem, malutkim kilem po całości kadłuba i mieczem obrotowym. Morskie na statkach mam większe. Dlatego z chęcią z kimś popływam. |
Autor: | waliant [ 15 kwi 2016, o 17:01 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Wert23 napisał(a): Dlatego z chęcią z kimś popływam. Jak najbardziej warto i oby jak najwięcej. ![]() Ja tylko tłumaczę, że nie każdemu musi odpowiadać pływanie na takim dużym. |
Autor: | bratanek65 [ 15 kwi 2016, o 17:23 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Małe OT. Przy tym co Panowie piszecie to zauważam też pewien problem szkoleniowy. Kiedy jest się młodym i idzie normalną ścieżką kariery żeglarskiej to po drodze zalicza się pływanie na jednostkach rzędu 25-30ft. Ale jak ktoś tę młodość spędził z dala od żeglarstwa albo ma wieloletnią przerwę a stać go teraz na tego typu łódkę to nie bardzo gdzie i jak jest się podszkolić. Wszystko jest dostosowane do szkoleń na "morsa" czyli łódka 40ft, koło sterowe, wszystko ogromniaste i inne. Pływanie na Oceanie też mi za wiele nie da kiedy wrócę na swoje maleństwo. Tylko będzie mi bardziej niewygodnie niż przed. Do harcerzy nie bardzo bo i krzyż gdzieś się zapodział i lata nie te. |
Autor: | waliant [ 15 kwi 2016, o 17:33 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
bratanek65 napisał(a): Wszystko jest dostosowane do szkoleń na "morsa" czyli łódka 40ft, koło sterowe, wszystko ogromniaste i inne. To zapraszam na kurs do Gryfu w Gdyni. Jachty bez kół sterowych całkiem nieduże. ![]() W sumie masz rację. Przecież nie wszyscy lubią jachty duże, albo nie wszystkich na nie stać. Mój ma 8,56 metra długości i w portach widać sporo tego typu jednostek. |
Autor: | Wert23 [ 15 kwi 2016, o 18:23 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
To ja pozwolę sobie też na OT. Waliant a możecie na tych kursach wbijać do głowy aby cumy zakładać na nabrzeżu na poler pod założone oka obecnych już cum, szpringów? Gro żeglarzy nawet nie rozumie tego, dlaczego się tak robi. |
Autor: | Hania [ 15 kwi 2016, o 18:28 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Ach jak inaczej się teraz pływa .... My będąc studentami zaczynaliśmy na przełomie kwietnia i maja a kończyliśmy w listopadzie. I tak z rejsu na rejs. A przecież poza kasą trzeba było powalczyć z paszportówką, wydębić prowiant z Baltony, załapać się do jakiejś maszoperii i przygotować jacht, sesję zaliczyć w zerówkach lub poprzekładać na jesień. Ale dawało się radę, bo byliśmy jakoś zafiksowani na to pływanie. Dosłownie: max tydzień przerwy i w morze. Zbieraj wklej jakąś wzdychającą mordkę |
Autor: | waliant [ 15 kwi 2016, o 18:31 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Wert23 napisał(a): To ja pozwolę sobie też na OT. Waliant a możecie na tych kursach wbijać do głowy aby cumy zakładać na nabrzeżu na poler pod założone oka obecnych już cum, szpringów? Gro żeglarzy nawet nie rozumie tego, dlaczego się tak robi. Nie prowadzę szkoleń, nie lubię tego. Ale jak już ktoś wpadnie mi w łapy, to o tym mówię. I nie tylko o tym. Hmm, a chodzi o to, że ktoś od nas i na naszych jachtach tego nie nauczył? |
Autor: | Wert23 [ 15 kwi 2016, o 18:35 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Absolutnie nie piję do Gryfu i rzeczywiście tak to mogło zostać odebrane. Przepraszam. Jestem częstym bywalcem w sezonie basenu jachtowego w Gdyni. Nie wiem kto prowadzi kursy, które obserwuję. I ta praktyka z cumowaniem jest nagminna. A nawyki trzeba wyrabiać. |
Autor: | Zbieraj [ 15 kwi 2016, o 19:24 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Hania napisał(a): Zbieraj wklej jakąś wzdychającą mordkę Wzdychającej nie mam, ale i ta się przyda ![]() |
Autor: | junak73 [ 15 kwi 2016, o 22:19 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Wert23 napisał(a): Gdzie, gdzie....W fabrykach, prywatnych działalnościach typu daremny trud. W cale że nie... ![]() ![]() |
Autor: | Seba [ 15 kwi 2016, o 22:30 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
rejsów jest naprawdę masa - jak ktoś chce pływać nie ma szans by nic nie znalazł - nie ważne jaki akwen |
Autor: | Nicram [ 15 kwi 2016, o 23:46 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Hania napisał(a): Ach jak inaczej się teraz pływa .... My będąc studentami zaczynaliśmy na przełomie kwietnia i maja a kończyliśmy w listopadzie. I tak z rejsu na rejs. A przecież poza kasą trzeba było powalczyć z paszportówką, wydębić prowiant z Baltony, załapać się do jakiejś maszoperii i przygotować jacht, sesję zaliczyć w zerówkach lub poprzekładać na jesień. Ale dawało się radę, bo byliśmy jakoś zafiksowani na to pływanie. Dosłownie: max tydzień przerwy i w morze. Zbieraj wklej jakąś wzdychającą mordkę Pitolisz ![]() ![]() |
Autor: | Wert23 [ 16 kwi 2016, o 04:52 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Nicram napisał(a): Tylko odpowiedniego grYYlla trzeba mieć do integracji ![]() O to, to!! Bo ostatnio Sajmon był łaskawy dokonać wpisu o jakiś wegańskich pasztetach i braku zapitki czym mnie okrutnie wystraszył. |
Autor: | Pasat [ 19 kwi 2016, o 08:37 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Ahoj ! Wert23 napisał(a): ... jakiś wegańskich pasztetach i braku zapitki czym mnie okrutnie wystraszył. Do wegańskich nic nie mam, ale NA SUCHO??? ![]() ![]() ![]() nie uchodzi, to jakies herezje som ![]() ![]() =================================== Hania, może jeszcze z Polskim Busem pogadaj, żeby Ci załogantów podwoził, bo chyba by się przydała ta opcja transportu. Nie wiedzieć czemu - do Was nie dojadom. Nabroiliście im cosik? pozdrawiam Lech |
Autor: | Zielony Tygrys [ 19 kwi 2016, o 08:54 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Hania kiedyś, gdy byliśmy studentami...nie takie rzeczy robiliśmy ![]() Nie mylić tu wegańskich z suchymi. To absolutnie nie to samo! |
Autor: | Pasat [ 19 kwi 2016, o 09:10 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Ahoj ! Zielony Tygrys napisał(a): Hania kiedyś, gdy byliśmy studentami... ŁO MATKO !!!!! Tygrysa STUDENTEM ![]() jeszcze powiesz, że byłaś czarna i grałaś w kosza ??? ![]() ![]() ![]() koniec świata ![]() pozdrawiam Lech |
Autor: | Wert23 [ 19 kwi 2016, o 09:50 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Pasat napisał(a): Ahoj ! Wert23 napisał(a): ... jakiś wegańskich pasztetach i braku zapitki czym mnie okrutnie wystraszył. Do wegańskich nic nie mam, ale NA SUCHO??? ![]() ![]() ![]() nie uchodzi, to jakies herezje som ![]() ![]() Bez mięsa, ryb itd, ze smutkiem ale wytrzymam. Ale na sucho, szczególnie w porcie czy na kotwicy? ![]() ![]() |
Autor: | Zbieraj [ 19 kwi 2016, o 09:57 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Wert23 napisał(a): Ale na sucho, szczególnie w porcie czy na kotwicy? SKANDAL! Powiem więcej: SPISEEEEK! ![]() |
Autor: | bratanek65 [ 19 kwi 2016, o 10:25 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Wert23 napisał(a): Morskie na statkach mam większe. Dlatego z chęcią z kimś popływam. No to jest nas dwóch. Może założyć jakiś wątek, np. Starzy Tetrycy szukają szkolenia na czymś mniejszym niż 35ft. Kto wie ilu ośmielonych skrytoczytaczy - marzycieli się ujawni? |
Autor: | Czerniczka [ 19 kwi 2016, o 12:03 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Haniu, oferta taka, że dziwię się, że jeszcze są wolne miejsca. Skorzystałabym, ale... *patrzy smutnym wzrokiem na stos pracy i podejrzanie puste konto* |
Autor: | Zielony Tygrys [ 19 kwi 2016, o 12:46 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Czerniczka napisał(a): *patrzy smutnym wzrokiem na stos pracy i podejrzanie puste konto* wężykiem |
Autor: | cine [ 19 kwi 2016, o 14:27 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Wiosna to taki okres kiedy większość notuje przepływy finansowe na czerwono ![]() No, może z wyjątkiem biur podróży wszelakich. |
Autor: | waliant [ 19 kwi 2016, o 19:38 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
cine napisał(a): Wiosna to taki okres kiedy większość notuje przepływy finansowe na czerwono A jak jeszcze do tego ma się jacht, to już w ogóle... ![]() |
Autor: | mdados [ 19 kwi 2016, o 19:49 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Jak dla mnie Haniu za wcześnie wracacie. Ludzie chcieli by zorze polarne zobaczyć a nie tylko fiordy |
Autor: | Hania [ 20 kwi 2016, o 14:42 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Pasat napisał(a): Hania, może jeszcze z Polskim Busem pogadaj, żeby Ci załogantów podwoził, bo chyba by się przydała ta opcja transportu. Nie wiedzieć czemu - do Was nie dojadom. Nabroiliście im cosik? Nic nie pamiętam bym nabroiła. Ostatnio całkiem grzeczna bywam. Natomiast co do załogantów - no bez przesady. Szczecin całkiem nieźle skomunikowany z resztą kraju. Na zagranicę latają samoloty. mdados napisał(a): Jak dla mnie Haniu za wcześnie wracacie. Ludzie chcieli by zorze polarne zobaczyć a nie tylko fiordy O tych zorzach to sama marzę na zasadzie "jak je zobaczę to już mogę umrzeć". Wracamy wcześnie bo od połowy lipca jacht ma zabukowane rejsy bałtyckie z młodzieżą. Z aktualności: fartuchy sztormowe poszyte i nawet maszyna przetrwała. Dorwałam fajne poduchy ogrodowe, doszyję im troczki i będą fajne do siedzenia na pokładzie. Młodzież robi przegląd sprzętu wędkarskiego. Ja robię przegląd spiżarni i podejmuję "męskie" decyzje co wydać na norweskie etapy. Układam listę zakupów itp. by prowiantowo na maxa zabrać z Polski. Wychodzi mi, że chciałabym mieć jeszcze jedną zamrażarkę i lodówkę. Ale chyba marzenie . Dokupuję pościel, naczynia z serii Sistema. Zastanawiam się, z którymi pozycjami z biblioteki domowej jestem w stanie się rozstać. Jak zwykle im bliżej rejsu tym więcej pracy. A jeszcze moja własna działalność szkoleniowa i egzaminacyjna, coś w domu i przy domu trzeba zrobić, ze zwierzakami pogadać ... ma ktoś patent na roztrajanie się ? Jakaś część mnie odpocząć by chciała ![]() |
Autor: | Wert23 [ 20 kwi 2016, o 16:17 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Hania napisał(a): ma ktoś patent na roztrajanie się ? Jakaś część mnie odpocząć by chciała ![]() Jeśli w sensie bilokacji to z posłami pogadaj. Obecnymi, byłymi, w polskim i europejskim parlamencie. Wybór szeroki. ![]() |
Autor: | Hania [ 23 kwi 2016, o 20:20 ] |
Tytuł: | Re: Żabocean |
Dmuchało dzisiaj w Szczecinie nawet całkiem całkiem, jakiś debil przy kejach motorówką ile fabryka dała wywijał więc do bujania można było przywykać. A ok 1900 na Zalewie było sztormowo. Ludziska popłynęli na N , z grubsza. Ja jadę PKP na SE - też z grubsza. Rano poegzaminuję nieco , wieczorem PKP i od poniedziałku rano zabieram się za naprawę autka oraz szycie pościeli na Oceana i jeszcze robienie listy prowiantowej na rejsy "Norweskie" , no i inne takie ciekawe zajęcia ![]() -- 27 kwi 2016, o 18:17 -- Ocean A cały wtorek przestał w Alinge - wiatr N NE , 10 B. W nocy stężało i cumy średnicy 5 cm zerwane. Andrzej powiedział, że 4 godziny walczyli by utrzymać jacht przy nabrzeżu ale gdyby jeszcze ze 2 godziny tak wiało to już nie byłoby czym się wiązać. Strat nie ma. Łapali się na wszystkie liny jakie były dostępne na pokładzie, a Ocen wozi ich nieco. Nowe cumy już czekają. Fotek jeszcze nie mam. -- 25 maja 2016, o 07:52 -- Osobniki co omijają Żaboceana niech żałują ![]() Załącznik: -- 25 maja 2016, o 07:56 -- Przed chwilą dostałam inne ujęcie zalegania, wygląda na to, że kapitan się dokleił i nie schodzi z leża ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |