Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Prawie godzina z Olkiem Dobą
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=24342
Strona 1 z 1

Autor:  Zbieraj [ 26 kwi 2016, o 12:55 ]
Tytuł:  Prawie godzina z Olkiem Dobą

Wielka Dwójka (bo Nołan znów wcięty) Kolaborantów Słuchowiskowych przedstawia Szanownej Frekwencji wywiad z Olkiem Dobą. (Trójka, Biuro Myśli Znalezionych).

https://dl.dropboxusercontent.com/u/166 ... r_Doba.mp3

Jeśli PT Ktoś z Szanownej Frekwencji myśli, że jest porąbany, to niech posłucha Olka. :D

Autor:  cinas [ 26 kwi 2016, o 15:01 ]
Tytuł:  Re: Prawie godzina z Olkiem Dobą

Dzeki Zbieraju! Swietnie umililo mi dzisiaj czas w pracy.
Po pracy wyciagam swoj kajak I na mape spojrze gdzie by tutaj powioslowac.

Autor:  Zbieraj [ 26 kwi 2016, o 15:08 ]
Tytuł:  Re: Prawie godzina z Olkiem Dobą

cinas napisał(a):
gdzie by tutaj powioslowac.
Jak to gdzie? Na Karaiby! :D

Autor:  cinas [ 26 kwi 2016, o 15:35 ]
Tytuł:  Re: Prawie godzina z Olkiem Dobą

Zbieraj napisał(a):
cinas napisał(a):
gdzie by tutaj powioslowac.
Jak to gdzie? Na Karaiby! :D

Heh, da sie, bede tylko musial troche szersza mape wyciagnac :mrgreen:

Chociaz, po zastanowieniu to nawet mapa niepotrzebna: wystarczy plynac w dol a potem w prawo.

Autor:  Zielony Tygrys [ 26 kwi 2016, o 16:15 ]
Tytuł:  Re: Prawie godzina z Olkiem Dobą

W pierwszej chwili myślałam, że jakieś spotkanie w miłej spelunie się szykuje cyco, już walizkę wyciągnęłam, a to tylko radio...

Autor:  MarekSCO [ 26 kwi 2016, o 21:27 ]
Tytuł:  Re: Prawie godzina z Olkiem Dobą

Zbieraj napisał(a):
Jeśli PT Ktoś z Szanownej Frekwencji myśli, że jest porąbany, to niech posłucha Olka. :D

Kurna Olek !!!
Mamy z żoną ten sam sposób obserwowania księżyca, jak Państwo Doba :) Poważnie...
Tyle tylko, że my patrzymy na inny krater.

A zaczęło się to tak:
Kiedyś miałem okazję porozmawiać z pewnym naukowcem ( i radioamatorem ) z USA.
Poważna persona - pracował na Stanford...
Przyjechał do Polski ze swoją dziewczyną (Polką), która jednocześnie pełniła rolę tłumaczki.
Istota rzeczy zawierała się w tym, że koleś bardzo lubił opowiadać "polish jokes"...
I to takie własnego autorstwa. W których z rozbawieniem dowodził, że Polacy to nacja
w żaden sposób niezdolna do logicznego myślenia.
Opowiadał te dowcipy każdemu napotkanemu słuchaczowi ( w tym również nam ).
A dziewczyna, z miną cierpiętnicy, grzecznie tłumaczyła ;)W spotkaniu uczestniczyło kilka osób ( Polacy). Między innymi ja z żoną.
Słuchaliśmy o rzekomych polskich noblistach i uśmiechaliśmy się przez grzeczność.
Do momentu, aż wpadłem na pomysł, jak kolesia "załatwić na amen" :lol:
- Ja też lubię dowcipy o Polakach - powiedziałem.
A potem uraczyłem kolesia opowieścią o tym, jak to pierwszym człowiekiem na Księżycu
był nie kto inny, jak nasz rodak Mr Twardowsky...
I, że odbył tę podróż na kogucie. Pani przetłumaczyła z głupią miną, nie bardzo kapując
do czego zmierzam... A gościa to strasznie ubawiło...
Poczekałem aż przestanie się śmiać i dodałem:
- Ależ to prawda. Wylądował szczęśliwie w okolicach krateru Sierpiński.
Tym razem Pani przetłumaczyła z promiennym uśmiechem. Nazwisko Sierpiński wymawiając nadzwyczaj dobitnie :lol:
Ale wiesz... Nie musiała się starać. Koleś doskonale je znał. I pewnie zdawał sobie sprawę, ze to dopiero "pierwsza torpeda w celu", że za chwilę posypią się inne...
Kilkadziesiąt nazwisk, które też będą brzmiały znajomo...
Bo jakoś tak nagle ucichł ;)
Mieliśmy ubaw po pachy :lol: Bo chociaż jesteśmy narodem nie zdolnym do logicznego myślenia. To jednak Polska Szkoła Matematyczna ciągle robi wrażenie :lol:
W każdym razie podejrzewam, że koleś zmienił repertuar :lol:
My w każdym razie, często, będąc daleko od siebie, spoglądamy na Księżyc.
I Usiłujemy doszukać się Krateru Sierpińskiego.

Autor:  Nicram [ 26 kwi 2016, o 22:30 ]
Tytuł:  Re: Prawie godzina z Olkiem Dobą

Zielony Tygrys napisał(a):
W pierwszej chwili myślałam


Ale, że co? Że tytuł cię zmylił? Olek Doba nie jest na godziny :) Co chciałaś zapakować do walizki? :)

Autor:  Zielony Tygrys [ 27 kwi 2016, o 06:52 ]
Tytuł:  Re: Prawie godzina z Olkiem Dobą

Kiecki i kapelusze żeby jechać do Wawki.
Pewnie że nie na godziny, przeciez wiem że tytuł to zmyłka. Do rana byśmy ze speluny nie wyszli.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/