"Wyłączone akweny:
Wyłączając wody terytorialne Rosji.
Wyłączając wody Rosji, Białorusi, Ukrainy, Mołdawii i Gruzji."

Dotyczy kontynuacji ubezpieczenia dla Oceana A. Chyba jednak głupia jestem

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Mam to samo. O ile pamiętam chodzi o śródlądowe tylko jakoś niezbyt zgrabnie to ujęli.

W czym problem? Wylaczone sa wody terytorialne Rosji i wszelkie wody rowniez innych krajow. Faktycznie: niezbyt potrzebnym wydaje sie wyodrebnienie wod terytorialnych, skoro za chwile wylacza sie wszystkie, ale przekaz imho jes jasny.

Ano w tym, że jak napisałam jest to kontynuacja polisy. Więc ubezpieczyciel wie jaki jacht ubezpiecza. Mam prawo myśleć, że skoro wie to zna jego gabaryty, Jak zna to jakim cudem mam dopłynąć Oceanem na Białoruś ?
To niech mi jeszcze wyłączy Mongolię, Andorę, Luksemburg, Austrię, Szwajcarię, Czechy, Słowację, Węgry - takie same szanse na odwiedziny w ich portach.

Reasumując nadal nie rozumiem zabraniania czegoś co jest w danym przypadku kompletnie nierealne.

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Myślę, że ciekawi mnie który to ubezpieczyciel....

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Hania a te wyłączenia to zapisane indywidualnie w polisie czy w OWU?

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.

Przesadzasz. Możesz dowieźć. Poza tym: po co ma się zastanawiać co możesz i co nie możesz?
Znam 57.stopowy jacht pływający po jeziorze wielkości Mamr. 25cio metrowe motorowe jachty również.

Mają globalne wykluczenia określonych akwenów i nie muszą się zastanawiać czy masz chęć / możliwość / czas / kasę / paszport /zachciankę by przewieźć łódkę gdzie indziej.

Nie muszą. Wcale. W końcu klient nie jest im do niczego... oh wait!

Gdyby chodziło o motorowodny - może i ok. Mam kaprys to wożę po dziwnych terenach nawet jako camping. No ale bez przesady - z masztami ?
Krótko mówiąc personalizacja klienta to jakieś tajemne jest dla np. ubezpieczalni. Więc jestem głupio niedzisiejsza

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

A ja nie rozumiem, gdzie widzisz jakieś "zabranianie"?

-- 15 cze 2016, o 12:57 --


BTW - do jedynego mołdawskiego portu w Girgiulesti, na 72 kilometrze Dunaju, wchodzi się bez mostów po drodze i z zanurzeniem do 6-7.
Oczywiście - zupełnie nie wiadomo na ch.... byłoby pchać się tam jachtem - ale gdybyś miała taki kaprys, to jest on w każdej chwili wykonalny.

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...