Czy to prawda że jeśli polska policja złapie pijanego sternika prowadzącego jacht, odbierze mu nie tylko patent, ale i prawo jazdy?

W sumie ciekawe jak częstym problemem jest alkohol na jachcie?
Wie ktoś coś na ten temat?

_________________
Wiosna

Prawda.

Prowadziłem sporo rejsów. Tylko raz miałem z tym problem.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

A jak będzie pilotem to także licencje pilota .

Z tego co wiem to odbierane do tej pory były uprawienia na wszelkie strefy - wodną, lądową i powietrzną.

Chyba, że co się zmieniło ....

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Bardzo lubię swoją czerwoną banderę... M.in. dlatego, że nikt nie wymyśla mi, że nie mogę piwa czy lampki wina do obiadu wypić...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Za lampkę wina czy piwo nikt prawa jazdy i w Polsce nie odbierze. Problem jest wcale nie w jednym piwku ani nie w lampce wina.

Ba, bandera niewiele tu pomoże - jak na polskich wodach złamiesz ten przepis - zostaniesz ukarana wg polskiego prawa.



Policja niewiele ma do gadania, bo zrobi to sąd. A sąd zabierze wszelkie Twoje uprawnienia do prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych, o których się dowie. Nawet licencję pilota. To prawda. Mówimy raczej o stanie nietrzeźwości, a nie "po spożyciu".



Ciekawe pytanie. Narażę się wielu osobnikom teraz, ale z moich obserwacji wynika, że problem jest dość częsty, ale bardzo pomijany w publicznej dyskusji. Jednocześnie nie jest pomijalny.



W sensie Ty miałeś problem z alkoholem, czy z osobami na pokładzie spożywającymi alkohol, bo z kontekstu można zrozumieć dwojako?

A ja sądzę, że najpierw trzeba się przyjrzeć co policja może "odebrać" - a o zawieszeniu / odebraniu jakich uprawnień decyduje sąd.
Następnie zdefiniujmy "pijanego sternika", znaczy czy był "w stanie nietrzeźwości" czy może tylko "po użyciu"?
Potem zdefiniujmy samo "prowadzenie jachtu".
Na koniec dajmy się sądom wypowiadać, czy kiedy i jaki "jacht" jest "pojazdem mechanicznym", a czy i kiedy nie... A także czy nastąpiło sprowadzenie powszechnego niebezpieczeństwa w ruchu wodnym, czy nie. Etc, etc....
Inaczej "Prawda" może okazać się trzecią prawdą tischnerowską...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

jak zawsze w punkt

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

A czy ja gdzieś wspomniałam o polskich wodach?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Autor wątku wspomniała

A po co na polskich wodach patent?
A co, jak polska policja złapie pijanego sternika bez patentu - odbierze mu wszystkie nieposiadane dokumenty?
I dlaczego tylko sternika, a nie np. szotmana, cumowniczego czy załogantkę wybitnego regatowca?
BTW OIDP z odbieraniem prawa jazdy rowerzystom coś się zmieniło.

NIe rozumiem twoich żartów ani innych wypowiedzi. Obawiam się, że więcej osób ma podobne problemy. W związku z tym proszę kulturalnie, byś pomijał w swoich wypowiedziach moją osobę i moich bliskich, gdyż nie bardzo wiadomo czego konkretnie dotyczy przekaz, a więc nie sposób się do niego właściwie ustosunkować. Dużo bardziej komfortowo będę się czuł jeżeli będę zwyczajnie pomijany.

Jeśli poczułeś się dotknięty (nie wiem czym - wskazaniem, że na łódce są funkcje/stanowiska/osoby inne niż sternik?) to przepraszam. Nie uzasadniam, bo znów...

A to przepisy jakoś się się zmieniły ostatnio i za stan po spożyciu pociąga się także do odpowiedzialności załogę ?

Może także pasażer w aucie nie ma prawa wypić piwa w podróży ?

Idąc dalej tym tokiem rozumowania powinno się natychmiast wycofać z pokładów samolotowych wszelkie alkohole serwowane pasażerom ...

Jest coś nowego czego nie wiem ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Owszem ma - i podziwiam Cię Wiktorze za delikatność powyższej wypowiedzi, bo ja bym chyba na takiej formie nie poprzestał....

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Może udaj się na najbliższy posterunek/komisariat policji wodnej/rzecznej i tam zapytaj, czy np. na przepływającej nieopodal barce trzeźwy musi być tylko szyper?
Jestem ciekaw odpowiedzi

Spróbujemy prościej:


Widzisz gdzieś tam wzmiankę o pasażerach czy tylko o prowadzącym ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Na szczęście wg Kocura np. oko, trapowy czy nawet mechanik / motorzysta mogą być zapruci w trzy d... .

Na barce chłopaki są w pracy.U mnie zwalniają natychmiast.

Pływałem na wielu jachtach pod różnymi banderami. Jeden rejs miałem gdzie był kompletny zakaz spozywania alkoholu ( mam na mysli przysłowiowa lampka wina do obiadu ), ale to był rejs z kapitanem po Trzebieskiej szkole. Ogólnie piwo ,wino, drink to norma. Nigdy nie widziałem kogoś kto przesadził z alkoholem. Ogólnie zaobserowowałem, że nikt nie pije powyżej 3B i na regatach.

A czy po oceanie można prowadzić jacht w stanie nietrzeźwym ? Jak np płynie się samemu i ma się ochotę na kilka głębszych to co zrobić? A jakby tak stanąć w dryf bez żagli i się nawalić to jest sie wtedy prowadzącym czy nie?

_________________
"Bałtyk nocą skłania do przemyśleń.Ciemno i tylko woda dookoła.Czasem jakieś światełko w oddali, które szybko znika.Szum wiatru w olinowaniu i bulgot wody od dzioba jachtu." cytat z drugiego tomu " Przygód na Morzu"

Eee, no. Ja rozumiem uwielbienie dla trzebieskiej szkoły żeglarstwa ale to nie powód do robienia takich byków.

Przeginasz.

i to na trzeźwo! Wstyd Panie!

No, nie da się z Tobą normalnie dyskutować, nie da się, bo obrażasz ludzi..

GDZIE ja coś takiego napisałem ?

No proszę powiedz GDZIE ?

Rozważamy problem - nazwijmy to - HIPOTETYCZNY a Ty wkładasz w moje usta coś, czego nie powiedziałem.

Rozważamy problem od strony prawnej a nie piszemy, że ktoś się może nawalić ...

Weź pomyśl czasem zanim coś napiszesz lub jak już nawet napiszesz to parę razy to przeczytaj a potem ewentualnie skoryguj.

Umiejętność czytania i pisania posiadłeś więc korzystaj z tego.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

W tej ustawie jest tylko o grzywnie, a nie o zabieraniu uprawnień

_________________
Robert "Długi"

Widzisz - szukam aktu prawnego o zabieraniu uprawnień szczególnie uprawnień osób nie prowadzących danej jednostki np.



a pozostających "pod wpływem" - nie będących jednak załogą zawodową danej jednostki bo chyba z racji pełnionych funkcji -w/w- mówimy o pływaniu rekreacyjnym lub sportowym ?

Bo na jednostce typu barka wszyscy na niej przebywający a pozostający w stosunku pracy z właścicielem owej barki czyli znajdujący się na terenie zakładu pracy - muszą być trzeźwi.

Chyba, że są pasażerami owej barki top formalnie mogą byc napruci jak zające.

Tak przynajmniej było do tej pory - chyba, że sie coś zmieniło ostatnio...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Ja miałem na myśli prowadzących

_________________
Robert "Długi"

Robert - ja też ale nasz kolega szóstkowy przytoczył przykład:



więc szukam do powyższego oczekiwania odpowiedniego stanu prawnego ale mi nie idzie

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

bury_kocur napisał(a):

Może także pasażer w aucie nie ma prawa wypić piwa w podróży? Idąc dalej tym tokiem rozumowania powinno się natychmiast wycofać z pokładów samolotowych wszelkie alkohole serwowane pasażerom.

bury_kocur napisał(a):

Widzisz gdzieś tam wzmiankę o pasażerach czy tylko o prowadzącym ?

bury_kocur napisał(a):

z racji pełnionych funkcji -w/w- mówimy o pływaniu rekreacyjnym lub sportowym?
Chyba, że są pasażerami owej barki top formalnie mogą byc napruci jak zające.

Dyskutując sam ze sobą o pasażerach nie zapomnij ubogacić wątku o pływające rekreacyjnie lub sportowo zwierzęta domowe i hodowlane (np. kocur i kurczak napruci formalnie jak zające ).

Wiesz oczywiście, że przeginasz ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell