(...), siedzieli nad tym jednak fachowcy.
(...).
Kurcze, ludzie, myślcie trochę!

To ile nam jeszcze OP pozostało?

Realnie: tyle ile w Deutschemarine.

A tu trochę więcej o gotowości okrętów podwodnych w Deutsche Marine:

U-31 - w remoncie od 2014, prace ukończone będa w grudniu 2017, powrót do służby w marcu-kwietniu 2018
U-32- awaria baterii w lipcu 2017, wolny termin naprawy w styczniu 2018, brak terminu powrotu do służby, nie wcześniej niż lipiec-sierpień 2018;
U-33 - przegląd do lutego 2018, powrót do służby po testach w maju-czerwcu 2018;
U-34 - przegląd w styczniu 2018, brak terminu powrotu do służby, nie wcześniej niż lipiec-sierpień 2018;
U-35 - kolizja podczas zanurzenia w październiku 2017, oczekuje na wolny termin nie wcześniej niż w połowie 2018, powrót do służby nie wcześniej niż przed końcem 2018;
U-36 - ukończony rok temu, wciąż w fazie testów, planowane wdrożenie do służby w maju 2018;

Zatem obecnie Deutsche Marine ma zero okrętów podwodnych w służbie. W kwietniu powróci do służby jeden, w czerwcu powinny być trzy, do końca roku prawdopodobnie cztery, a może nawet pięć. Przy czym w morze jest w stanie wyprowadzić maksymalnie trzy, z racji braku załóg.

okręty ratownicze

ale umowa jest na 3-4 okręty

Problemy z prototypem:

Jeśli nie ma, to znaczy, że to nie prototyp

U nas za to są problemy nawet z produkcją seryjna

miało być śmieszne, ale jakoś nie jest.

Rok poślizgu dla prototypu to nie jest na świecie nic wyjątkowego.

program Kormorana ma rok opóźnienia...

Bo ma. Kolejne jednostki zostały zamówione z rocznym opóźnieniem.

kolejne jednostki zamawia się według harmonogramu, nie czekając na wyniki prób prototypu.

Czy zamawianie bez zakończonych prób prototypu nie wiąże się z koniecznością kosztownych przeróbek po zwodowamiu kolejnych kadłubów.

Ale Ty Tomku jakąś obsesyjkę masz...?

Ale kolejne jednostki zamawia się według harmonogramu, nie czekając na wyniki prób prototypu.

W samych kadłubach rzadko jest coś prototypowego.