Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 mar 2024, o 02:13




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 4 wrz 2018, o 18:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13705
Podziękował : 10172
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Trzeba było z 50 lat myśleć, aby od nowa wymyślić wymyślone:
https://www.popularmechanics.com/techno ... us-effect/


Załączniki:
maerskpelican-1535735569.jpg
maerskpelican-1535735569.jpg [ 35.61 KiB | Przeglądane 5261 razy ]

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2018, o 18:45 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8807
Podziękował : 3978
Otrzymał podziękowań: 1915
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Przeczytales caly artykoł ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2018, o 19:13 
*** Ban ***

Dołączył(a): 16 kwi 2018, o 16:43
Posty: 200
Lokalizacja: Jelonka
Podziękował : 118
Otrzymał podziękowań: 40
Uprawnienia żeglarskie: jsm
To podobnie jak z wojskowymi pojazdami autonomicznymi.
Krok po kroku powielają te same błędy które popełniono w pierwszej połowie XX w. przy rozwoju pojazdów pancernych obecnie zwanych czołgami.
A wystarczyło wziąć do ręki jakiekolwiek opracowanie - najlepiej obrazkowe - ilustrujące historię rozwoju napędów czołgów żeby uniknąć np. takich potworków.


Załączniki:
y2.png
y2.png [ 420.48 KiB | Przeglądane 5238 razy ]

Za ten post autor Wojtasbis otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2018, o 19:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
Trzeba było z 50 lat myśleć, aby od nowa wymyślić wymyślone:

Marian. Twój post i ten wątek to nie może być po prostu zbieg okoliczności.
Jesteś jakimś jasnowidzem ( no i kosmitą jak my wszyscy ) - mnie nie zwiedziesz :kiss: :lol:

Niedawno - podczas niedzielnego nurkowania - myślałem o tym. O Alcyone, CalyspoII, efekcie Magnusa itd...
Teraz, kiedy już jestem w pełni autonomiczny jeśli chodzi napełnianie butli nurkowych - odżyła dawna fascynacja Cousteau :)
A, że na żwirowni pod wodą mogę podziwiać tylko żwir. Wymyśliłem sobie, że powtórzę
( w stosownej proporcji oczywiście ) kilka doświadczeń Cousteau :)
Wtedy to całe nurkowanie nabierze dla mnie sensu.
Pisząc " w stosownej proporcji " mam na myśli coś co pozwoli mi jakby sięgnąć i dosięgnąć zjawiska. Niekoniecznie w formie użytecznej do czegokolwiek...
Taki wiesz... Dziecinny plan, ale działający naprawdę.
Przykładowo kolejny krok będzie taki, że nabędę ruski ponton Czajka, ( Nazwę go oczywiście Calypso :lol: ) i dodatkowo zrobię coś na kształt podwodnego skutera
( w obudowie ze starej 4 litrowej butli ) ale... Wszystko jak na Calypso...
Czyli w fazie transportu, kiedy będziemy płynęli pontonem, ten "skuter" będzie pełnił rolę
napędu pontonu. A w przypadku zejścia pod wodę się go po prostu odczepi od rumpla :D
( Cała przyjemność z "użytkowania" podwodnego skutera po prostu w tym, żeby analizując
zużycie mieszanki zilustrować na ile zmniejszy wysiłek przemieszczania się pod wodą )
No i niejako na horyzoncie tej serii pomysłów widzę napęd Flettnera...
Nawet jeśli ten napęd miałby wprawiać w ruch pusty ponton podczas kiedy nurkowie będą płynąć pod nim ;)
Ot takie dziecinne zabawy po głowie mi chodzą ostatnio.



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2018, o 14:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13705
Podziękował : 10172
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Powłoki hydrofobowe zmniejszające opory także wracają.
https://www.popularmechanics.com/milita ... ubmarines/

Znaczy "nowe technologie" dają tak duże możliwości dalszego rozwoju, czy też wyczerpały się możliwości "konceptualne" ?

Czyżby następowało coś w stylu ulubionego mojego powiedzenia:
Genialnie rozwiązujemy problemy które stworzyliśmy niechcący wcześniej.

MJS

Tu po naszemu.
http://translate.google.com/translate?h ... e%3D083118

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 wrz 2018, o 15:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13705
Podziękował : 10172
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
A tu wycofują sie po sześciu latach z nietrafionego rozwiązania hełmu do F-35.
https://www.popularmechanics.com/milita ... ate=083118
i po PL:
https://www.popularmechanics.com/milita ... ate=083118

Znaczy 6 lat trwało podjecie decyzji, na temat błędu widocznego już w pierwszym egzemplarzu... powiem więcej w prototypie także.
Zaczynam porównywać z naszymi nietrafionymi decyzjami: np "dronów macierewicza".

Nie jest z nami tak zle, oczywiście "na miarę naszych możliwości". :rotfl:

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2018, o 23:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dosyć szeroko traktujesz temat moim zdaniem. Postaram się sprostać tym wymaganiom, chociaż nie wiem co z tego wyniknie.
Chcielibyśmy, jak rozumiem, widzieć rzecz tak:
Napędy statków pracujące w oparciu o wykorzystanie efektu Magnusa testowano już od dawna. Nagle publikatory uświadamiają nam, że nastąpił przełom i rotory wracają do łask.
( Tak zrozumiałem to co napisałeś )
A ja Tobie odpowedziałem, Marianie tak:
Rotorowce wracają do łask... Moich łask. :D Z całkiem innego powodu. Mianowicie dlatego, że udało mi się przełamać pewną barierę technologiczną - moją ( stojącą przede mną ) barierę.
W dodatku całkowicie nie związaną z napędami rotorowymi.
A mówię Ci o tym dlatego, że uważam, że moje gospodarstwo to akurat doskonały model zjawiska które obserwujesz.
Tak samo będzie w makro skali. Ten powrót do łask nie musi się bezpośrednio wiązać z przełamaniem barier technologicznych w tym zakresie w jakim je postrzegamy.
W dodatku zauważ, że wiedzę na temat sytuacji i związków między zjawiskami czerpiemy z publikatorów. Formułowaną tak ( takim językiem/sposobem ) żeby lepiej lub gorzej mogło ją zrozumieć jak najwięcej odbiorców...
Niekoniecznie mających jakiekolwiek przygotowanie teoretyczne/doświadczenia czy w ogóle wyobrażenie...
A i te rotory na nowo budowanych jednostkach ( jeśli takie będą ) wcale nie muszą przypominać z wyglądu tego z Alcyone :)

Weźmy taką ilustrację. Spróbuję nawiązać do czegoś o czym już pisałem, żeby nie "spalić" nowej dziedziny ;)
Miałeś do czynienia z zabytkowymi ( starymi ) samochodami, to zrozumiesz z pewnością lepiej niż Ci z Kolegów, którzy nie mieli z tym styczności...
( Czyli już widzimy, że żeby naświetlić problem głębiej - potrzebne są pewne ograniczenia na które publikatory pozwolić sobie po prostu nie mogą )
W wątku "siwy dym" pisałem coś o grzejnictwie indukcyjnym i wkleiłem fotki kilku prowizorycznych instalacji z mojej kuźni. Między innymi sporej indukcyjnej nagrzewnicy.
To są dosłownie prowizorki w toku... Tzn najprawdopodobniej tylko ja potrafię się nimi świadomie posługiwać ;) Nie wyobrażam sobie by ktoś inny uznał pracę w mojej kuźni za wygodną dla siebie :lol:

Oto kiedy stanąłem przed koniecznością odkręcania zardzewiałych śrub budy i zawieszenia
mojej terenóweczki, zacząłem szukać jakichś efektywnych sposobów, żeby pracę uczynić wydajną. Przede mną była w perspektywie odbudowa całej podłogi tego wozu...
Oto wszedłem sobie na allegro i znalazłem takie cacka:
https://allegro.pl/kategoria/narzedzia- ... t-1-2-0802
I tutaj olśnienie. Nie przyszło mi do głowy, że można w ten sposób wykorzystać nagrzewnicę indukcyjną.
Co zrobiłem dalej ? Ano polazłem do warsztatu, zrobiłem taką prowizoryczną nagrzewnicę
( fotka truchła pod postem ), którą później odkręciłem wszystkie zardzewiałe śrubeczki.
Odkręciłem, tak jak się spodziewałem, z niezwykła łatwością. Najbardziej oporną musiałem grzać minutę.
Czyli dlaczego grzejnictwo indukcyjne wróciło u mnie do łask ? Ano dlatego, że skonkretyzowała się potrzeba. Rozumiesz ? Ona się nie pojawiła. Przecież wcześniej też nie raz i nie dwa razy "walczyłem" z zardzewiałymi śrubami. Ale nigdy w takim nasileniu na jednostkę czasu ;) Nigdy wcześniej nie potrzebowałem aż takiej wydajności...
I druga sprawa. Zauważ, że nie kupiłem tego na allegro. Nie zawracałem sobie nawet głowy studiowaniem tych ofert :lol: Po prostu sam pomysł wystarczył. Realizację oparłem o własne doświadczenia, bo przecież ja tą technologię posiadałem.
Urządzenie wykonałem, ale technologię posiadałem wcześniej. Mogłem sobie pozwolić na prowizorkę, na dostosowanie możliwości do konkretnego zastosowania. Na dostosowanie obsługi do konkretnego obsługującego...
To tak apropos porównania:
Marian Strzelecki napisał(a):
Zaczynam porównywać z naszymi nietrafionymi decyzjami: np "dronów macierewicza".

Nie jest z nami tak zle, oczywiście "na miarę naszych możliwości". :rotfl:

Miarę czego ? I jaką miarę ? :lol:
Maciarewicze nie zauważyli korzyści z wykorzystania dronów ( modne słowo ;) ) na polu walki. Oni zdali sobie sprawę z własnych możliwości i użyli modnych słów ;)
To się sprzeda w publikatorach ale w zasadzie nigdzie indziej ;)
Spróbuj wymodelować teoretycznie sytuację z odkręcaniem śrub w zawieszeniu starego samochodu uwzględniając, że odkręcanie jest tylko cząstką pracy którą musisz wykonać w określonym czasie, żeby jej celowość była zachowana.
Tzn żebyś pojeździł a nie miał tylko satysfakcję ze zrobionej roboty.
Przecież to zbyt skomplikowane zagadnienie jak na teoretyczny model czy efekt nawet długotrwałych i intensywnych przemyśleń.
Potrzeba matką wynalazków - powiadają. I mądrze powiadają. Bez matki nijak nic z tego nie będzie. Ale ta matka też musi być prawdziwa. Skonkretyzowana. Musisz ją widzieć przed sobą, żeby rozumieć...

Marian. Nie wiem czy znajdziesz jakąś spójność w tym co napisałem :oops: Bardzo chciałbym podyskutować z Tobą na takie techniczne tematy...
Ale wydaje mi się, że zbyt szeroko rzecz przedstawiasz. Zbyt szeroko jak dla mnie...
Jeśli mógłbyś w drobnych kroczkach to bardzo chętnie podejmę ten temat :D


Załączniki:
nagrzewnica21.jpg
nagrzewnica21.jpg [ 157.22 KiB | Przeglądane 5045 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2018, o 23:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
A tu wycofują sie po sześciu latach z nietrafionego rozwiązania hełmu do F-35.
https://www.popularmechanics.com/milita ... ate=083118
i po PL:
https://www.popularmechanics.com/milita ... ate=083118

Znaczy 6 lat trwało podjecie decyzji, na temat błędu widocznego już w pierwszym egzemplarzu... powiem więcej w prototypie także.

A zauważ jak podobne problemy techniczne rozwiązywano w ZSRR...
Tu masz zabawny filmik dla ilustracji:

Elementy tego hełmu są do dzisiaj wykorzystywane we wszystkich rosyjskich samolotach wojskowych ( a także przez rosyjskich lotniarzy ;) )
A czemu tak ? Ano temu, że w fazie formułowania wymogów zakładano tzw "potensjał modernizacyjny" Czyli w uproszczeniu rzecz biorąc projektanci musieli uwzględniać coś czego jeszcze nie ma... Ale najprawdopodobniej będzie.
Stąd i potężna niezawodność niektórych opracowanych w ZSRR wynalazków...
W USA było niejako odwrotnie. Nie opłacało się producentowi w ogóle mówić o jakimkolwiek potencjale modernizacyjnym. Wolał za każdym razem sprzedawać nowy towar... ( Nowe opracowanie )
Z drugiej strony jednak - łatwiej pozyskał zamówienia na modernizację ( na kolejne wersje ) już przyjętych na uzbrojenie urządzeń, niż nowe strategiczne zamówienia.
Stąd i wiele "świadomych niedoróbek". Które z czasem, w procesie "modernizacji", całkowicie zmieniały kształt a z poprzednikami łączyła je często tylko nazwa ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 wrz 2018, o 23:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Albo weźmy inny przykład... Radzieckie samoloty Mig25/Mig31...
Najpierw uzyskano doskonały płatowiec pozwalający na rozwijanie sporych prędkości i lot na dużym pułapie... Miało to miejsce w latach 60...
Potem dopracowano uzbrojenie ( lata 70 ), zasięg, i wreszcie radar...
Już na Mig31. Dołożono krzesło drugiego pilota i radar z fazowo sterowaną wiązką anteny.
( Pierwszy na świecie przypadek - nikt wcześniej tego nie testował )
No ale to już w latach 80...
Za każdym razem możliwości tego samolotu rosły w ogromnym tempie. A zmiany jeśli chodzi o dotychczas wykorzystywane technologie były minimalne.

A ostatnia modyfikacja Mig31, którą Putin tak ładnie rozreklamował tymi rakietami Kindżał...
Co w niej takiego cudownego, jakie wysoko technologiczne zmiany ? Ano nowe uszczelki kabiny :lol:
A kiedy określono jakie korzyści z tych uszczelek będą ?
Ano już na prototypie "rekordowym" ( Je 266 ) w połowie lat 60 "spalono" dotychczas użytkowany model uszczelek w jednym z rekordowych lotów :lol:
I teraz popatrz. W latach 60 określono potencjał modernizacyjny...
Kto był jego właścicielem (Kto był właścicielem tych danych ? )
W ZSRR - zamawiający. W USA kto ? Ano producent - gospodarka rynkowa - wiadomo ;)
W publikacjach "sprzedają" nam informacje w taki sposób jak Northrop kongresowi USA.
A my się zastanawiamy:
Marian Strzelecki napisał(a):
Znaczy "nowe technologie" dają tak duże możliwości dalszego rozwoju, czy też wyczerpały się możliwości "konceptualne" ?
;)

Ale popatrz dalej. Bielenko ucieka na Migu25 do Japonii. Amerykanie rozbierają samolot na części pierwsze i w taki stanie zwracają ZSRR...
Niedługo potem pojawia się w USA F15 i jego kolejne wersje.
I tak oto ZSRR "ponosi niepowetowaną stratę".
A co miał ZSRR do tej pory ? Miał samolot w klasie której nikt inny nie produkował ani nawet o tym nie myślał.
A co mieli Amerykanie ? Pieniądze, które mogli zainwestować w inne "dzieła sztuki wojennej"
I teraz. Władze ZSRR miały pełną informację o produkcie i jego potencjale modernizacyjnym. Oraz gwarancję tego, że władze USA takiej informacji miały nie będą ;)
( Ani o Migu25 ani o swoich samolotach, które mogły by być odpowiedzią na Mig25 )
Opłacało się sprowokować USA do wejścia w tą dziedzinę ( myśliwce przewagi powietrznej ) ?
Opłacało się "podstawić" Bielenkę USA ? ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2018, o 00:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
No i wreszcie Marianie same rotorowce jako takie.
Wiemy, że wiele doświadczeń z napędem rotorowym prowadził Cousteau...
Ale, czy tak naprawdę wiemy ?
Spójrz na taki cytat z wikipedii:
"Prace francuskiego badacza stworzyły całkiem nowy rodzaj naukowego komunikowania, co wywoływało niekiedy krytyczne opinie ze strony urzędowego świata akademickiego. Tak zwany „dywulgacjonizm”, prosta i zrozumiała metoda dzielenia się koncepcjami naukowymi, została wkrótce jednak przyjęta w wielu dyscyplinach naukowych i stała się najważniejszą cechą współczesnych audycji telewizyjnych. "
Co my naprawdę wiemy o łaskach jakimi cieszyły się rotorowce ?
Skoro wszystko co wiemy wiemy z publikatorów.
Czyli już w założeniu powiedziano to tak, żebyśmy nie wiedzieli nic ;)
Albo, żeby jak najwięcej odbiorców wiedziało cokolwiek :lol:
( Niepotrzebne skreślić)
Marian - szeroki temat jak szlag :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2018, o 00:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1740
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Tiepier oni gulajut na tokoj maszinu. ;)
https://www.youtube.com/watch?v=47YW7IMl9Og

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2018, o 00:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Tak, ale zauważ, że wypracowali w tym samym czasie zupełnie inny płatowiec.
Taki:
https://www.youtube.com/watch?v=K6SmVMtMmEU
I kto wie... Gdyby USA Raptora tak nie rozreklamowali, i nie sprowokowali do naśladowania, to może i tym razem lotniczy świat byłby ciekawszy o jeszcze jeden wysoko technologiczny samolot ;)
Który znów za parę lat mógłby okazać się technologicznie nieśmiertelny ;)

PS:
Mir :)
Tylko Chińczycy jakoś własnych ambicji wielkich nie przejawiają.
Ale zawsze są na czasie i potrafią się znaleźć w towarzystwie :lol:
https://www.youtube.com/watch?v=RPBofMz8lCM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2018, o 12:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1740
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Inny płatowiec się nie sprawdził, Su-57 jest już typowym płatowcem piątej generacji.
https://www.youtube.com/watch?v=-GcjBsF0AMA
Co do Chińczyków, to oni robią swoje kopie... i szybko się uczą.
https://www.youtube.com/watch?v=AiMCPU8WByk

A ten Su-47, to coś jak Workerus 551. ;)
http://kswlodz.pl/wp-content/uploads/20 ... 95x655.jpg

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 wrz 2018, o 21:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir napisał(a):
Inny płatowiec się nie sprawdził, Su-57 jest już typowym płatowcem piątej generacji.

Mir zgoda. Su57 ruskie zaakceptowali. Ale spójrzmy nieco głębiej...
Ten "ujemny" Su 47 pokazali w Konsomolsku i zareklamowali jako "demonstrator technologii".
Czyli co ? Ano ruski odpowiednik XB29 ;)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Grumman_X-29
Pokazali po prostu, że przeszli ten etap. Ale...
Zauważ, że XB-29 to Grumman a Raptor to Boeing ( dwaj naturalni konkurenci )
( No i Lockheed Martin oczywiście. )
A u ruskich co? Ano oba samolociki w tych samych rączkach - u Suchoja ;)
Robi różnicę ? Moim zdaniem tak.

Podobnie z tymi rotorowcami. Znamy to z opowieści Cousteau. A on stosował tą swoją demagogię ;) ( jak to się nazywało ? Dywulgacjonizm) skutkiem czego o rotorowcach nie wiemy w zasadzie nic ;)
Czyli mniej więcej tyle co o Su47 i XB-29 ;)



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 00:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1740
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Wraca też do łask samochód Warszawa w sportowej wersji, jakiej nie było, a jest.
https://www.youtube.com/watch?v=v6s8i83rLuA
A mówią, że to nie jest ostatnie słowo, jak i egzemplarz.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 02:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13705
Podziękował : 10172
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Jak ma wrócić, skoro nie było??? :rotfl:
Mir napisał(a):
Wraca też do łask samochód Warszawa w sportowej wersji, jakiej nie było, a jest.

Uczcie się dzieci jak coś pokazać w ten sposób, aby niewiele kto, niewiele co zobaczył... oprócz gąb gadających do mikrofonów.
Znaczek kupili, ale auto chyba bardziej do Syrenki Sport (prof. Cezarego Nawrota) by pasowało (niż do Warszawy) - z tego co nam mignęło na wizji.

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 12:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1740
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Marian Strzelecki napisał(a):
Jak ma wrócić, skoro nie było??? :rotfl:

Najpierw wraca stara nazwa i linie charakterystyczne, wymiary, proporcje, styl. Za tym pojawia się sentyment do marki. A potem idą w nowoczesność i GT.
Z tym, że ponoć konstrukcja oparta jest na podzespołach Forda Mustanga, więc nie na polskich częściach. Sam Ford wydał oświadczenie, ze nie ma z tym nic wspólnego.
Pocieszające jest jednak coś innego. W odróżnieniu do poprzednich "wdrożeń przeszłości", jak Nowa Warszawa czy Syrenka/Syrena/Syrena Sport, gdzie stosowano laminaty na karoserię, teraz są... tłoczone blachy. A to otwiera pole do popisu.

Samochód dla skippera? :roll:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 19:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
A ja Wam powiem, że sam nie wiem...
Ten samochód naprawdę mi się podoba. Czułbym ogromny respekt dla człowieka/ludzi który go zrobił... Przeszkadza mi w tym tylko jedna sprawa, niestety ta co zawsze... Przestrzelili...
Jak zwykle zaczęli wciskać znaną aż do znudzenia ciemnotę.
Że my Polacy ( cały naród ) potrafimy zbudować samochód osobowy ( jeden samochód ).
I tym sposobem całkowicie wypadli z obszaru moich zainteresowań :(
Szkoda, bo jak się patrzy na wykończenie i detale tego wozu ( które kamera tak ochoczo pokazuje ) to rzeczywiście jest co podziwiać.
Szkoda, że nie docenili tego co udało im się zdobyć - mistrzostwa w lidze podwórkowej...
A planowo odlecieli w kosmos ( do ekstraklasy ) :(

Mir napisał(a):
Pocieszające jest jednak coś innego. W odróżnieniu do poprzednich "wdrożeń przeszłości", jak Nowa Warszawa czy Syrenka/Syrena/Syrena Sport, gdzie stosowano laminaty na karoserię, teraz są... tłoczone blachy. A to otwiera pole do popisu.

Mir
Przyjedź do mnie jak znajdziesz czas. Pójdziemy do warsztatu moich kumpli zajmujących się budową kopi wojskowych pojazdów międzywojnia. Zwiedzimy ich muzeum :D
Zobaczysz co w Polsce kolesie robią z blachy. Zobaczysz od jak dawna... I to o czym piszesz przestanie być "pocieszające" ;)

Mir napisał(a):
Najpierw wraca stara nazwa i linie charakterystyczne, wymiary, proporcje, styl.

Właśnie... Co do tych linii... Obaj jesteście projektantami, prawda ?
Miałbym prośbę do Was. Dajcie już z doszukiwaniem się linii spokój ;)
Na tej zasadzie porównać można wszystko. Nawet linie opla gt i tigry...
Tylko po co podkopywać własny autorytet ? :-P
( Bez złośliwości ale na serio )
Obrazek
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 19:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13705
Podziękował : 10172
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
MarekSCO napisał(a):
Na tej zasadzie porównać można wszystko. Nawet linie opla gt i tigry...
Nie można! ;)
Mówiąc poważnie, odnosiłem się do tematu "Syrena Sport" bo stara Warszawa z założenia była "landarą dla dygnitarzy nie najwyższego sortu", więc jakby nie ten tego, z tym projektem GT i M-20. Po co odnosić się na siłę do układanki która nie pasuje.
To tak samo jak przepływanie Atlantyku "ku czci".
Bełkot medialny tylko!
Czy nie mo9żna zrobić po prostu dobrego auta GT w ładnym stylu i nie udawać jakiegoś zadęcia?
Nie rozumiem... i tych ludzi (i tych czasów).

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Ostatnio edytowano 10 wrz 2018, o 20:16 przez Marian Strzelecki, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 20:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
Nie można! ;)

O! Pierwszy pozytywny odzew na mój apel ;) :D
A do czego można porównać linie Opla Gt to oczywiście nie muszę Ci przypominać ? ;)
A przy okazji spytam co Ty byś powiedział na taką rekonstrukcję ?
Tego co naprawdę mi się podoba, raczej nie dosięgnę... Ale wersję dla ubogiej Europy już prędzej ;)
Ot taki sposób na kryzys wieku średniego. Żeby coś z blachy i żeby trudne było ;)
Jak obstawiasz ? Dam radę w jeden roczek odtworzyć ze szczątków taką ... dla ubogich ?
Opla Gt znaczy się ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 20:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian Strzelecki napisał(a):
Po co odnosić się na siłę do układanki która nie pasuje.
To tak samo jak przepływanie Atlantyku "ku czci".
Bełkot medialny tylko!
Czy nie mo9żna zrobić po prostu dobrego auta GT w ładnym stylu i nie udawać jakiegoś zadęcia?
Nie rozumiem... i tych ludzi (i tych czasów).

No i narozrabiałeś... ;)
Teraz muszę jakimś cudem aż trzy podziękowania kliknąć pod postem który wyedytowałeś :D
Tylko jak to zrobić ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 20:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13705
Podziękował : 10172
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
MarekSCO napisał(a):
Jak obstawiasz ? Dam radę w jeden roczek odtworzyć ze szczątków taką ... dla ubogich ?
Opla Gt znaczy się ;)

Każdy może, jak orze.(ł) ;)
Opel GT piękny był, ale był, masz jakieś możliwości reanimacji zabytku? To tak!
Czy chcesz od podstaw stworzyć coś: co już było.
Nie lepiej wtedy coś nowego?...równie ładnego?

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 20:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wiesz... Restauracji zabytka w nominał to bym się raczej nie podjął. Chociaż możliwości pozyskania takiego truchła mam...
Z drugiej strony projektowania karoserii w ciemno też bym się chyba nie podjął...
Myślałem o takim jakby pośrednim rozwiązaniu. Zmajstrować coś co nie razi w oczy.
Na napędach, silniku i płycie Subaru... Z wykorzystaniem tego co chłopakom zostanie z reanimacji jakiegoś rzeczywistego zabytka.
Taka Corvette dla ubogich mi się marzy. Ale pewnie, jak się za to zabiorę, wyjdzie "Pan Samochodzik" :lol:
Jakiegoś trudniejszego blacharskiego wyzwania szukam, bo na razie całkiem nieźle mi idzie w tej sztuce ;)



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: Mir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 20:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1740
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Oczywiście, że najlepiej i najprościej jest zaprojektować i zbudować NOWE, ale trzeba się przebijać, oswajać, przekonywać, namawiać - patrzcie Chłopaki na Husaryję:
Obrazek
wcześniej był Gepard, Leopard i wiele innych prób i poszukiwań.
http://www.autogen.pl/art-50-polskie-sa ... rtowe.html
Teraz idą przetartym szlakiem i sięgają po Warszawę, licząc na szybki sukces, bo marka jeszcze coś znaczy (ale tylko do 2023 r.).
https://fintek.pl/prezentacja-nowej-war ... yzacyjnej/
Tu jest więcej zdjęć: https://sadeczanin.info/telewizja-gospo ... -u-zdjecia
Polskie Porsche? :roll: Dla niewielu...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 20:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir napisał(a):
Oczywiście, że najlepiej i najprościej jest zaprojektować i zbudować NOWE, ale trzeba się przebijać, oswajać, przekonywać

Masz rację. Do tego wszystkiego jest potrzebna ciągłość tradycji.
Trzeba po prostu naprawdę istnieć i naprawdę coś robić. Wtedy można sobie ewoluować równocześnie z odbiorca.
Przykładowo popatrzcie na skyline:
https://www.nissanusa.com/experience-ni ... -gt-r.html
A takie nasze polskie "konceptkary" mogą tylko śmieszyć niestety.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 21:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1740
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
MarekSCO napisał(a):
A takie nasze polskie "konceptkary" mogą tylko śmieszyć niestety.

No, niestety tak...
Ostatnio ujawnia się nowa formuła postrzegania samochodu, jako środka transportu. Dosłownie i nic więcej. Auto ma Cię przewieźć z pkt. A do pkt. B w określonym czasie, standardzie. Bez znaczenia jest kolor, wyposażenie, blichtr. To się nie liczy. Do tego w dobrym tonie jest, by było stosownie tanie. Funkcja bierze górę, stąd konceptcary są postrzegane jako zabawki dla establishmentu. Ba, gdy widzę starą, czarną Beemwicę cabrio z dwoma tłumikami, to wyję ze śmiechu. Pokładam się. (Wczoraj taką wyprzedziłem... :lol: :roll: )

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowania - 2: MarekSCO, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 21:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13705
Podziękował : 10172
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Od lat jest podejrzenie, że Hussarja nie niesie za sobą nic oprócz blichtru... niestety.
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 22:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1740
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Podobnie jak Gepard, który był i zbankrutował. Skończył się popyt. W zasadzie wszyscy ambicjonaliści popełniają jakby błąd podstawowy. Mianowicie, budując auto zaczynają od projektu karoserii, a powinni byli zaprojektować najpierw... silnik.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 22:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13705
Podziękował : 10172
Otrzymał podziękowań: 2415
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Mir napisał(a):
... W zasadzie wszyscy ambicjonaliści popełniają jakby błąd podstawowy. Mianowicie, budując auto zaczynają od projektu karoserii, a powinni byli zaprojektować najpierw... silnik.
:lol:
Tak myślisz?
... a skąd mają wziąć fabrykę, inżynierów, biura projektowe? itp?

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 22:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1740
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Marian Strzelecki napisał(a):
... a skąd mają wziąć fabrykę, inżynierów, biura projektowe? itp?

Z politechniki, OBR-u lub z zagranicy.
Z przetargu.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 59 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 207 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL