Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 mar 2024, o 08:59




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 128 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 1 sty 2019, o 19:57 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8807
Podziękował : 3978
Otrzymał podziękowań: 1915
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Zglos sie z zapytaniem do szczcinskiego brokera Proffman ktory ubezpiecz w imieniu niemieckiej firmy Schomacker z Hamburga. Bylem chyba pierwszym klijentem w Polsce bo to byla jedyna firma ktora zgodila sie ubezpieczyc jacht przed sprowadzeniem.



Za ten post autor M@rek otrzymał podziękowania - 2: Colonel, Marian J.
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sty 2019, o 20:05 
*** Ban ***

Dołączył(a): 16 kwi 2018, o 16:43
Posty: 200
Lokalizacja: Jelonka
Podziękował : 118
Otrzymał podziękowań: 40
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Marian J. napisał(a):
Z wcześniejszych postów Byłego użytkownika sądzę, że kwota ubezpieczenia 300 tyś PLN jest dla niego zbyt wysoka.

Raczej nie zrozumiałeś, ta kwota jest zbyt niska. Rażąco niska.
Zgadzam się, że wystarczająca dla jachtu stojącego na brzegu który co najwyżej może się przewrócić. Natomiast jacht pływający trochę dalej niż dookoła komina powinien mieć normalne ubezpieczenie OC. Normalne czyli odpowiednie do wartości tego co może zostać w jakikolwiek uszkodzone z ludzkim zdrowiem włącznie. A to już nie są żarty. Tak jak M@arek pływa po Zalewie i okolicach to te 1,5 mln € daje jakiś podstawowy spokój ale już na rejs do Szwecji - o Śródziemnym nie wspominając - bez polisy na 6 mln € bym się nie wybrał. Taką miałem w Pantaeniusie dla jachtu 31ft.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sty 2019, o 20:07 
*** Ban ***

Dołączył(a): 16 kwi 2018, o 16:43
Posty: 200
Lokalizacja: Jelonka
Podziękował : 118
Otrzymał podziękowań: 40
Uprawnienia żeglarskie: jsm
M@rek napisał(a):
Zglos sie z zapytaniem do szczcinskiego brokera Proffman ktory ubezpiecz w imieniu niemieckiej firmy Schomacker z Hamburga. Bylem chyba pierwszym klijentem w Polsce bo to byla jedyna firma ktora zgodila sie ubezpieczyc jacht przed sprowadzeniem.

Pantaenius też mi ubezpieczał jacht PRZED sprowadzeniem. Bez żadnego problemu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sty 2019, o 20:15 

Dołączył(a): 1 wrz 2010, o 10:14
Posty: 8807
Podziękował : 3978
Otrzymał podziękowań: 1915
Uprawnienia żeglarskie: kpt.j.
Ale kiedy to bylo ? Ja "Kiwi" sprowadzalem 11 lat temu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sty 2019, o 20:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2785
Podziękował : 411
Otrzymał podziękowań: 698
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Wojtasbis napisał(a):
Marian J. napisał(a):
Z wcześniejszych postów Byłego użytkownika sądzę, że kwota ubezpieczenia 300 tyś PLN jest dla niego zbyt wysoka.

Raczej nie zrozumiałeś, ta kwota jest zbyt niska. Rażąco niska.
Nie będę się upierał - w tej sprawie powinien się wypowiedzieć kolega który to po raz pierwszy napisał. Całkiem niedawno w innym wątku poruszona była kwestia wymogu ubezpieczenia jachtów przez mariny w których te jachty stacjonują w rejonie Zalewu Szczecińskiego. Jako przykład pierwszej z brzegu mariny podano marinę Pogoń w Szczecinie w której minimalna kwota wynosi 100 tyś PLN czyli jeszcze mniej od tych 300. Można to przeczytać u dołu strony w tym linku:
http://marinapogon.pl/marina/
Tak, że tym bardziej nie wiem co miał na myśli kolega który to napisał i który na dodatek pisze że nie ubezpiecza jachtu przez cały rok.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 1 sty 2019, o 22:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
plitkin napisał(a):
Zależy od TU i Twoich warunków indywidualnych


plitkin napisał(a):
a zapisy umowne potrafią być negocjowane.

Czy możesz podać przykład dowolnego ubezpieczenia gdzie przyjęto indywidualnie wynegocjowane warunki i/lub klauzule. Nie pytam o wysokość składki tylko o zapisy umowy ubezpieczeniowej i chodzi mi o konkrety przykład w którym punkcie wprowadzono zmiany.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sty 2019, o 08:08 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
W ub. roku ubezpieczyłem tak kilkadziesiąt jachtów na indywidualną zgodę (udział własny i sposób likwidacji odszkodowania). W tej chwili negocjuję warunki na rok 2019. W tym nawet próbujemy wraz z ubezpieczycielem w ogóle stworzyć nowy produkt ubezpieczeniowy.
Zawałem też polisy na nieruchomość przemysłową na indywidualnych warunkach (z zagranicznym towarzystwem, gdyż polskie na to nie poszły). OC od działalności też.
Mam skrojoną indywidualnie polisę na życie (wariant niedostępny w "cenniku" i kiedyś miałem indywidualne oc od działalności jednej że swoochnknajp, bo w jednym z lokali występowało ryzyko, którego w dwóch innych nie było.

Przypomniała mi się ciekawostka: kiedyś na studiach mieliśmy zadanie z pozoru dziwne i niemożliwe do realizacji. Przedmiot "podstawy negocjacji w biznesie", a zadanie: pójść do marketu czy dużego sklepu i wynegocjować indywidualną kupowanego towaru inną niż na półce. Dało się, kupiłem jakiś napój i batonik.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sty 2019, o 08:46 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Napój był trujący, batonik przeterminowany. Miałem ubezpieczenie na życie, więc napój wylałem, a batonik mam do dziś.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sty 2019, o 09:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
plitkin napisał(a):
a zadanie: pójść do marketu czy dużego sklepu i wynegocjować indywidualną kupowanego towaru inną niż na półce. Dało się,


Jeżeli po słowie "wynegocjować" jest jeszcze słowo "cenę" to powiem Ci Wiktorze, że takie negocjację obecnie można przeprowadzać praktycznie w każdym markecie tylko nie każdemu się chce.

Obecnie praktycznie każdy menager działu np. z elektroniką ma prawie zawsze możliwość udzielenia upustu rzędu 2 - 5 % i osobiście zawsze próbuję z tego korzystać.

W 50 % sie udaje - czasem jest to niewielka kwota a czasem spora, możliwości takie są.

Czego to nie zdziałała bowiem świadomość konkurencji ...

Ale to tak na marginesie tematu.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 2 sty 2019, o 09:59 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
bury_kocur napisał(a):
Jeżeli po słowie "wynegocjować" jest jeszcze słowo "cenę" to powiem Ci Wiktorze,


Tak, miało być "cenę" :) Redagowanie postów na telefonie jest masakrycznym wyzwaniem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 sty 2019, o 16:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
plitkin napisał(a):
W ub. roku ubezpieczyłem tak kilkadziesiąt jachtów na indywidualną zgodę (udział własny i sposób likwidacji odszkodowania). W tej chwili negocjuję warunki na rok 2019. W tym nawet próbujemy wraz z ubezpieczycielem w ogóle stworzyć nowy produkt ubezpieczeniowy.
Zawałem też polisy na nieruchomość przemysłową na indywidualnych warunkach (z zagranicznym towarzystwem, gdyż polskie na to nie poszły). OC od działalności też.
Mam skrojoną indywidualnie polisę na życie (wariant niedostępny w "cenniku" i kiedyś miałem indywidualne oc od działalności jednej że swoochnknajp, bo w jednym z lokali występowało ryzyko, którego w dwóch innych nie było.

Drogi Wiktorze, przepraszam ale nieprecyzyjnie się wyraziłem.
Mówiąc o dowolnym ubezpieczeniu miałem na myśli ubezpieczenie osobowe lub majątkowe a w tym oczywiście komunikacyjne ale dla klientów indywidualnych.
Jeżeli rozmawiamy o polisach standardowych gdzie roczna składka wyniesie kilka(?) tysięcy PLN to niestety nie ma wielkiego pola manewru na jakiekolwiek zmiany umowy a tym bardziej OW danego produktu. Nie chce obrażać agentów ubezpieczeniowych ale podczas negocjacji z klientem mogą oni co najwyżej zrezygnować z części swojego zysku (bezpośredniego lub pośredniego) co oczywiście będzie miało wpływ na wysokość mojej składki ale nie na kształt mojej umowy. Wszelkie zmiany w standardowej umowie muszą być autoryzowane nie tylko przez pracowników wyższego szczebla ale w pierwszym rzędzie przez biuro prawne obsługujące dane TU.
Jak myślisz ile będzie generowała dodatkowych kosztów taka polisa „skrojona” na miarę potrzeb konkretnego klienta indywidualnego?
We współczesnym świecie wygrywa ten który oferuje produkt masowy z niewieloma wcześniej zaplanowanymi opcjami i to się tyczy także rynku ubezpieczeń.

Zawsze u mnie zapala się czerwona lampka gdy słyszę o specjalnie dla mnie przygotowanej ofercie i to obojętnie w jakiej dziedzinie.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 sty 2019, o 17:12 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Jak pisałem - część z wymienionych polis zawałem jako osoba prywatna na indywidualnych warunkach. Czasem są to odstępstwa od niepasujących mi zapisów, czasem ich modyfikacja.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 sty 2019, o 19:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5395
SIRK napisał(a):
Nie chce obrażać agentów ubezpieczeniowych ale podczas negocjacji z klientem mogą oni co najwyżej zrezygnować z części swojego zysku (bezpośredniego lub pośredniego) co oczywiście będzie miało wpływ na wysokość mojej składki ale nie na kształt mojej umowy.
Nie! Agent ma określoną umową z TU prowizję i musi ją otrzymać.
Co najwyżej (nielegalnie) może Ci pod stołem odpalić część swojej prowizji.
A legalnie? Agent może uzyskać od zarządu firmy zgodę na specjalny upust.

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 sty 2019, o 23:36 

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 20:46
Posty: 121
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 14
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Zbieraj napisał(a):
SIRK napisał(a):
Nie chce obrażać agentów ubezpieczeniowych ale podczas negocjacji z klientem mogą oni co najwyżej zrezygnować z części swojego zysku (bezpośredniego lub pośredniego) co oczywiście będzie miało wpływ na wysokość mojej składki ale nie na kształt mojej umowy.
Nie! Agent ma określoną umową z TU prowizję i musi ją otrzymać.
Co najwyżej (nielegalnie) może Ci pod stołem odpalić część swojej prowizji.
A legalnie? Agent może uzyskać od zarządu firmy zgodę na specjalny upust.


Przy składce rzędu kilku tysięcy jest już pole do modyfikacji umowy. Wszystko zależy od skali tych modyfikacji. Oczywiste jest, że zmiany muszą być zaakceptowane przez uprawnionych pracowników TU i nie dzieje sie to z dnia na dzień. Co do prowizji agenta to część TU dopuszcza obecnie udzielenie oficjalnej zniżki klientowi kosztem obniżenia prowizji przez agenta. Brokerzy sami okreslają swoje wynagrodzenie, dla standardowych ryzyk są to stałe stawki, które ukształtował rynek. Raczej oczywiste jest, że przy ubezpieczeniach detalicznych, a takim jest ubezpieczenie jachtu, TU nie da zgody na jakieś odstępstwa od standardu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2019, o 01:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
Maaniek napisał(a):
Przy składce rzędu kilku tysięcy jest już pole do modyfikacji umowy.

Jak byś określił wielkość tego pola?

plitkin napisał(a):
Jak pisałem - część z wymienionych polis zawałem jako osoba prywatna na indywidualnych warunkach. Czasem są to odstępstwa od niepasujących mi zapisów, czasem ich modyfikacja.

Wiktor musimy dokończyć tą dyskusje, jeżeli nawet Twoje posty zaczynam odbierać jako udowadnianie „że czarne jest czarne” to albo ze mną jest co raz gorzej albo darujmy sobie to całe forum.
Czy jako osoba prywatna ubezpieczyłeś kilkadziesiąt jachtów?
Czy TU przygotowuje nowy produkt konkretnie dla ciebie tj. osoby fizycznej?
Czy nieruchomość przemysłową ubezpieczyłeś także jako osoba fizyczna?
Czy „zagraniczne” TU zmieniło warunki umowy czy miało produkt który ciebie satysfakcjonował?
OC od jakiej działalności?
Czy twoja polisa na życie aktualnie jest niedostępna czy już w chwili podpisania była jednorazowym produktem?

Jestem może upierdliwy ale drgawek dostaje jak słyszę jak to uświadomiony Kowalski wynegocjował super warunki na kredyt i ubezpieczenie swojego … natomiast niedouczony Malinowski płaci frycowe składki i zawyżone raty a odszkodowania i tak niedostanie a bank puści go w skarpetkach gdyż tak ma skonstruowaną umowę. Oczywiście, że mamy czytać i rozumieć co podpisujemy ale gdy jakieś warunki nam nieodpowiadają to najczęściej pozostaje nam jedynie rezygnacja a nie negocjacja.

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2019, o 03:21 
*** Ban ***

Dołączył(a): 14 lis 2017, o 17:47
Posty: 93
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 15
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Marian J. napisał(a):
Wojtasbis napisał(a):
Marian J. napisał(a):
Z wcześniejszych postów Byłego użytkownika sądzę, że kwota ubezpieczenia 300 tyś PLN jest dla niego zbyt wysoka.

Raczej nie zrozumiałeś, ta kwota jest zbyt niska. Rażąco niska.
Nie będę się upierał - w tej sprawie powinien się wypowiedzieć kolega który to po raz pierwszy napisał.

Potwierdzam. 300 000 to jest żadne OC. Już wejście w sezonie do Świnkowa powodowałoby znaczący skok ciśnienia że o poważniejszych marinach na Zachodzie nie wspomnę.
300 000 może zapewnić spokojny sen kiedy łódka stoi na suchym i nikt przy niej się nie kręci bo już jeden poważniej kontuzjowany wyczerpuje polisę.
Tym bardziej, że cena tej "polisy" to 48 € a mojego OC na 6 mln € to coś około 70 €.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2019, o 07:57 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
SIRK napisał(a):
Czy „zagraniczne” TU zmieniło warunki umowy czy miało produkt który ciebie satysfakcjonował?


Zrobiło indywidualny produkt.

SIRK napisał(a):
Czy jako osoba prywatna ubezpieczyłeś kilkadziesiąt jachtów?


I tak i nie: jako osoba prywatna prowadząca działalność gospodarczą. Nie ma ona osobowości prawnej.


SIRK napisał(a):
Jestem może upierdliwy ale drgawek dostaje jak słyszę jak to uświadomiony Kowalski wynegocjował super warunki na kredyt


No to zmartwię Ciebie: prywatnie mam kilka kredytów i absolutnie każdy z nich jest na indywidualnych warunkach (zarówno finansowych, jak i zawierają odstępstwa od wymogów).
Ba, praktycznie nigdy nie zdarzyło mi się wymieniać waluty w kantorze po wyświetlonym na tablicy kursie, mimo, że tłumy tak robią. Jako osoba prywatna płącę indywidualne opłaty w swoim banku, inne niż te, na które wskazuje tabela prowizji i opłat. Mam rabat na auto taki, o jaki się nie upominają inni klienci (prywatnie, nie jako osoba prawna).
Oczywiście, nie wszystko się da: polisa oc że składką 200 zł raczej będzie niemodyfikowalna, ale jak rozszerzałem w jednym tu swoje ubezpieczenie o polisę na życie z 10-15 lat temu, a miałem tam dom, auta i td), to miałem zaproponowany produkt, który nie istniał, bo miałem taką potrzebę. Owszem, czekałem kilka dni na ofertę i decyzję. Czasem kupując usługę hotelową składam sobie indywidualny pakiet, niedostępny w cenniku (albo dostępny za dopłatą). Normalka.

Wiele rzeczy jest negocjowalnych, wiele nie jest. Czasem próba negocjacji uświadamia drugą stronę o naszych potrzebach i zwyczajnie proponuje on inny produkt (być może nie dostępny w ogóle w "leżących na półkach" cennikach.

A teraz Cię dobiję: niecałe 5 lat temu kupiłem w sanie auto popularnej marki w wersji i wg cennika, których ani nie było na stronie, ani w ofertach, ani w cennikach producenta czy dystrybutorów. Oczywiście nie tylko ja byłem takim magikiem, ale wyczułem możliwość i dobrze negocjowałem. To było auto w wersji wyposażenia pomiędzy oficjalną podstawową a średnią, a w cenie ok. 20% niższej od podstawowej wersji. Z tego też powodu nie były one w żaden sposób reklamowane czy upubloczniana informacja o nich. Dopiero negocjacje otworzyły tą możliwość. Klient obok zamówił auto 20% droższe i w gorszej opcji.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2019, o 07:58 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Nikogo nie namawiam, niczego nie udowadniam, nie zamierzam nikogo przekonywać. Opisuję swoje doświadczenia. Warto po prostu rozmawiać.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowania - 2: Moniia, Stara Zientara
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2019, o 08:01 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Tak gwoli zrozumienia: wielokrotnie też dostawalem odmowy w różnych TU na moje indywidualne potrzeby.



Za ten post autor plitkin otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2019, o 08:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11602
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1618
Otrzymał podziękowań: 3848
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Poprę Wiktora, w tym sensie, że czasami można coś wynegocjować. O ile zazwyczaj mi się nie chce, czy nie umiem się targować, to czasami i owszem.

Właśnie tak było z kredytem na kupno jachtu. Pojechałem do jednego banku z własnym wyliczeniem na podstawie ich ulotki reklamowej (nawiasem mówiąc, wszystkie banki łżą, aż ziemia świszcze). ich wyliczenie rat było jakby inne, i to wcale nie tak ciut inne.
Szlag mnie trafił i się zawziąłem. Odwiedziłem kilka banków. W każdym powiedziałem, że biorę kredyt na jacht, i wcale nie muszę go brać. Wezmę za tyle i tyle, a jak nie, zrezygnuję w ogóle z zakupu.
I okazało się, że można wynegocjować coś, co tak naprawdę sami obiecywali (np rezygnacja z ubezpieczenia kredytu). Fakt, że też kłamali, że muszą uzyskać zgodę centrali, że trzeba poczekać i bla bla bla.
Poczekałem i w efekcie, po kilku dniach (i w ostatnim momencie) dostałem kredyt konsumpcyjny, ale na całkiem dobrych warunkach. Kwota oczywiście nie była powalająca, gdybym chciał więcej, to pewnie dałoby się uzyskać lepsze warunki.
Reasumując - można się targować, ale trzeba mieć na to chęci, czas i umiejętności. Ja nie mam.

P.S. Wszystkie reklamy pożyczek, foldery, oferty telefoniczne to ściema i oszustwo. :evil:
Wystarczy sobie raty przeliczyć samemu, wydrukować i pokazać w banku - od razu przestają dzwonić z "cudowną ofertą". ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowania - 2: Stara Zientara, Wojtasbis
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2019, o 10:13 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9897
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Targowa się warto.Oatatnio brałem kredyt nie za wielki to rzeczywiście sporo rywalem.Negocjacje trwały 2 godziny.Jakbym miał trochę więcej czasu może byłoby lepiej.
Nie mniej nie uważam że dostałem jakieś ekskluzywne warunki.Maja po prostu z czego zejść

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2019, o 10:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11602
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1618
Otrzymał podziękowań: 3848
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
piotr6 napisał(a):
Nie mniej nie uważam że dostałem jakieś ekskluzywne warunki.Maja po prostu z czego zejść

To się zgadzam, bo w sumie naprawdę kłamią w swoich ofertach wstępnych.
U mnie to trwało kilka dni, bo kłamali o zgodzie z centrali, ale mnie było wszystko jedno - negocjowałem z założeniem, że jak nie dostanę tyle ile chciałem, to zwyczajnie jachtu nie kupię. W końcu to była fanaberia, luksus, zachcianka. Co było, oczywiście, widać.
Co też oczywiście świadczy o tym, że jestem dupa nie negocjator, bo trzeba było walczyć o więcej...

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2019, o 10:35 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9897
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Pewnie tak było i moim wypadku

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 sty 2019, o 18:29 

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 20:46
Posty: 121
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 14
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
SIRK napisał(a):
Maaniek napisał(a):
Przy składce rzędu kilku tysięcy jest już pole do modyfikacji umowy.

Jak byś określił wielkość tego pola


Przy ubezpieczeniach majątkowych od 5 tyś w górę. Przy komunikacyjnych 20 tyś w górę. Liczy sie też branża i zakres ubezpieczenia. TU nie będzie rozmawiać o gołym OC komunikacyjnym, ale jak dołożysz AC, NW, assistance to parę klauzul brokerskich można dołożyć. Rynek ubezpieczeń "jachtowych" jest Polsce bardzo niszowy i w ostatnich latach było raczej widać wycofywanie się z niego towarzystw poprzez niekorzystną zmiane warunków, wzrost składek, ograniczenie dostępu do oferty. Doświadczenia Plitkina to inna skala i nieporównywalna do pojedyńczego armatora.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2019, o 17:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 kwi 2013, o 22:06
Posty: 1574
Podziękował : 137
Otrzymał podziękowań: 303
Uprawnienia żeglarskie: ActiveCaptain & more
plitkin napisał(a):
I tak i nie: jako osoba prywatna prowadząca działalność gospodarczą. Nie ma ona osobowości prawnej.

Maaniek napisał(a):
Doświadczenia Plitkina to inna skala i nieporównywalna do pojedyńczego armatora.

Maaniek napisał(a):
Przy ubezpieczeniach majątkowych od 5 tyś w górę. Przy komunikacyjnych 20 tyś w górę. Liczy sie też branża i zakres ubezpieczenia. TU nie będzie rozmawiać o gołym OC komunikacyjnym, ale jak dołożysz AC, NW, assistance to parę klauzul brokerskich można dołożyć.

I nadal nie wiem o jakim kliencie dyskutujemy?
Czy te 20k to jest wysokość rocznej składki za ciągnik siodłowy Scania czy może jakiegoś Maybacha? A 5k w górę to za wille czy „bavarke” na Majorce?

plitkin napisał(a):
No to zmartwię Ciebie: prywatnie mam kilka kredytów i absolutnie każdy z nich jest na indywidualnych warunkach (zarówno finansowych, jak i zawierają odstępstwa od wymogów).

waliant napisał(a):
To się zgadzam, bo w sumie naprawdę kłamią w swoich ofertach wstępnych.

To może znajdźmy jakiś zloty środek?
Wszystko zależy od narracji, można mówić, że ktoś kłamie i oszukuje a można mieć świadomość negocjowanej marży, zwolnień z opłaty manipulacyjnej czy widełek oprocentowania. Jednakże nijak się to ma do zmian standardowych zapisów umowy.

Takie ciekawe spostrzeżenie, ciągle się nam wmawia, że jesteśmy ekonomicznie niedouczeni oraz nie potrafimy zrządzać własnymi aktywami a za wzór stawia się uświadomionych mieszkańców rozwiniętych demokracji. Ale tam znakomita większość społeczeństwa korzysta z pomocy wszelkiej maści doradców finansowych. To jak to jest, oni jeszcze bardziej od nas walczą z tymi swoimi doradcami?

_________________
Boat swapping, zapraszam viewtopic.php?f=3&t=23581

Pozdrawiam,
Krzysztof


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2019, o 17:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5395
SIRK napisał(a):
Ale tam znakomita większość społeczeństwa korzysta z pomocy wszelkiej maści doradców finansowych. To jak to jest, oni jeszcze bardziej od nas walczą z tymi swoimi doradcami?
Nie. To u nas jest patologia ubezpieczeniowa i broker ubezpieczeniowy reprezentuje interesy TU i jest przez nie opłacany. W krajach - jak piszesz - rozwiniętych demokracji - broker jest opłacany przez klienta i reprezentuje klienta w negocjacjach z TU.
Tak więc to nie klient walczy z doradcą tylko doradca walczy o interes klienta (i swój przy okazji).

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2019, o 17:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11602
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1618
Otrzymał podziękowań: 3848
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
SIRK napisał(a):
To może znajdźmy jakiś zloty środek?

W rozmowie? Po prostu bywa tak, że można coś wywalczyć. Z naciskiem na bywa.
Zbieraj napisał(a):
Tak więc to nie klient walczy z doradcą tylko doradca walczy o interes klienta (i swój przy okazji).

Amen.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2019, o 18:07 

Dołączył(a): 1 lut 2010, o 20:46
Posty: 121
Podziękował : 10
Otrzymał podziękowań: 14
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Zbieraj napisał(a):
Nie. To u nas jest patologia ubezpieczeniowa i broker ubezpieczeniowy reprezentuje interesy TU i jest przez nie opłacany. W krajach - jak piszesz - rozwiniętych demokracji - broker jest opłacany przez klienta i reprezentuje klienta w negocjacjach z TU.
Tak więc to nie klient walczy z doradcą tylko doradca walczy o interes klienta (i swój przy okazji).
Tak, jest pewnego rodzaju schizofrenia, bo prawo ustawia brokera jako reprezentanta klienta i zabrania mu jakichkolwiek formalnych związków z TU. Jednocześnie wynagrodzenie za pracę brokera płaci TU. Są też sytuacje, gdy to klient płaci bezpośrednio brokerowi. Na poziomie klientów detalicznych i produktach zestandaryzowanych praktycznie to się nie zdarza, ale jest możliwe.
Poza tym wbrew pozorom w krajach zachodnich status brokera nie tak jednoznaczny jak w RP. Broker może tam występować jako reprezentant TU lub reprezentant poszukującego ochrony.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2019, o 20:00 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
SIRK napisał(a):
można mieć świadomość negocjowanej marży, zwolnień z opłaty manipulacyjnej czy widełek oprocentowania. Jednakże nijak się to ma do zmian standardowych zapisów umowy.


Tylko o tym piszę, z tą jednak różnicą, że nie traktuję standardowych zapisów w umowie jako świętość i czasem zdarzają się odstępstwa od tych, które mi nie pasują.

SIRK napisał(a):
Ale tam znakomita większość społeczeństwa korzysta z pomocy wszelkiej maści doradców finansowych. To jak to jest, oni jeszcze bardziej od nas walczą z tymi swoimi doradcami?


Tego do końca nie rozumiem, bo widzę bezpośrednią zależność: skoro więcej się korzysta, to i więcej jest reklamacji. Sam fakt korzystania z doradztwa jest godzien pochwały. W Polsce przeciętny Kowalski oszczędza na tym i przepłaca.
Brak umiejętności liczenia również jest powszechny i tego nie da się zaprzeczyć. Na rekrutacjach na handlowca robiłem prymitywny test: człowiek miał policzyć VAT od kwoty netto i brutto. 5-7% poradziło sobie z tym zadaniem. W tym osoba prowadząca wcześniej przez lata agencję banku. Niektórzy nie potrafili ceny w złotówkach na euro przeliczyć. Z kalkulatorem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 sty 2019, o 20:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11602
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1618
Otrzymał podziękowań: 3848
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
plitkin napisał(a):
Niektórzy nie potrafili ceny w złotówkach na euro przeliczyć. Z kalkulatorem.

Tak z ciekawości: mają wyższe wykształcenie?

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 128 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 207 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL