Niestety... Moim zdaniem nie było to rozważne. Raczej odruchowe...
Ale podano tylko informację, że Wojtasbis posiada inne konta, bez podania loginów tych kont... A to różnica jest jednak...
No i zauważ, że Wojtasbis dostał jasno sformułowane pytanie - które z kont chce zachować. Czyli wszystko zgodnie z zasadami

dobra, klony to nie moje pytanie ale będę trzymał rękę na pulsie.
mam nadzieję,że to zastępczy temat.

_________________
pozdrowienia piotr

Ja raczej humorystycznie, a jako że w dalszej części rozwijasz swoją wypowiedź w kierunku dalekim od humoru - nie będę drążył, bo widzę, że poważne tematy się tu rozgrywają, a ja ze swoimi żarcikami się wpindalam.

A, trzeba poważnie?

Aha, znaczy że mamy siem trzymać zasad - my maluczkich reszta?
Nie tobie smrodzie!?

A nawiasem, ile imion używasz, Marku?

BTW

Dwu
( Marek Jacek Skoczylas się kłania )
Ale tylko teoretycznie dwu... Tzn w dowodzie mam.
Używam natomiast tylko jednego. Ze szczególnym naciskiem na używam

Naprawdę tak Ci śpieszno do klonowej napier.alanki ?
Ryś. Jak ktoś się uparł sklonowac to go nie zatrzymasz... Jednak takie klonowanie ( wykreowana osobowość w sieci ) to tak wiele roboty, że najskuteczniej będzie pozwolić żeby sam się zatrzymał
Tutaj skuteczność działań klonowców mierzy się stopniem zaawansowania schizofrenii
Porządnie zaawansowana to i klony generują ciekawe i wartościowe wypowiedzi
A jak schiza taka sobie - nie najwyższych lotów - to i klony co najwyżej bluzgają czas od czasu. Ot taka "hybrydowa wojna" na naszą miarę
Jest sens w tym grzebać ? Sam pomyśl...

Nie rozumiem o co Tobie z tymi zasadami i maluczkimi smrodami ?
Moderator postąpił zgodnie ze sztuką - nie ujawnił niczego dając użytkownikowi możliwość wyboru. Co tu miałoby być nie teges to nie wiem...
Może tylko tyle, że niepotrzebnie publicznie.

Takze ciekawe miedzyklonowe dyskusje i grupy wsparcia w razie potrzeby. I pokazaja ilu ich jest! Jako, ze pisza to samo.

Z ktorej użytkownik nie skorzystal.

Moze, moze nie. Uspokoilo sie tu ostatnio jednak.
Catz

_________________
W hamaku na huśtawce

Ja mówię o full opcji Pełnym rozdwojeniu jaźni
Dr Jekyll i Mr Hyde powinni mieć na naszym forum dwa konta całkiem oficjalnie

I nic o zdumiewajacej jednosci pogladow.

Dlaczego nie?
Sacco i Venzettitz

_________________
W hamaku na huśtawce

A co Ci z tej jedności ? Jeśli dziesięciu mówi to samo, to nadal jest to samo przecież
Pod tym względem jestem uczniem generała Jebiemieto
Nie ma dla mnie spec znaczenia jak popularny jest dany pogląd.

Tak, ale dyskutowac z dziewiecioma uczniami generala Kałmanawardze mi sie nie chce.
Catz
Marnie z tym brexitem...

_________________
W hamaku na huśtawce

Mnie tam wprawdzie mało obchodzi kim rozmówca jest, jeśli o tem, lecz też nie widzę powodu by dysputy zaśmiecało kilka kopij dowcipnisia.
Dla przedszkolaków są przecie liczne jakieś inne fejsy cy cusie.
I zapewne mają.
I powiadają iż nie masz grzechu w tem co dozwolone, wszak.

A jednak...
I skoro starych (znaczy, stażem ) forumków kilkoro uważa że jest tu taka zasada, to czemu nie? Dobry obyczaj też czasem przydatny.
Zaś ochrony prywatności oszusta jak raz za dobry obyczaj nie uważam, gwoli ścisłości, jak rozumiem przeciwnie do Cię?


A i może byłaby zabawa na zimowe wieczory gdyby tak poujawniać tych i onych.
Kto wie?
Znaczy, w istocie samej, to jest pytanie...

To dyskutuj z głoszonym poglądem. Jeśli on jest jeden spójny ( zaczerpnięty z tv przykładowo ) to masz tylko jednego interlokutora. I to niezależnie od tego ilokrotnie raczył się sklonować czy też u ilu osób zyskał poparcie
Przecież pogląd na forum to nie petycja do sejmu!
Wydaje mi się, że szukasz różnorodności tam, gdzie akurat może jej nie być


Przecież właśnie o tym mówię. Zasada taka tu po prostu jest.
I jeśli ktoś domaga się od administracji zidentyfikowania klonów i sporządzenia listy...
To ja tutaj pretensji nie wnoszę. Jeśli administratorom się zechce to czemu niby nie.
Ja tylko postuluję, żeby takie dane przesyłać zainteresowanym w prywatnej korespondencji ( jeśli administracja zdecyduje się upublicznić takie dane ). Tylko tyle.

Masz, ledwiem o tem dopisnął.
Ale tak gwoli ścisłości - poważnie pytam fachowca - co to się stanie strasznego gdy czytelnik będzie informowany o pozostałych nickach piszącego post?
Znaczy od razu, przy tekście, a nie że tajne/poufne/rodo i niedostępne bez specjalnych dociekań dopiero w razie gdy ktoś gdzieś na odcisk komu, albo nabierze podejrzeń, czy coś tego rodzaju.
Bo przecie chyba czujesz różnicę, i o co biega?

Tak, tak... W jednym dziale, albo lepiej w jednym watku sie da. W kilku jednoczesnie?
Romulus i Remutz

_________________
W hamaku na huśtawce

Nie dowie się - w tym sedno, jeśli o odpowiedź fachowca pytasz
Robię łączność ze stacją SP8PCL. To stacja klubowa PZK. Operatorem jest Remus...
Wczoraj również rozmawiałem z SP8PCL, ale operatorem był Romulus...
Gdyby moja żona zdecydowała się zarejestrować na forum i napisała jakiś post - miałbym klona czy żonę ?
Nie dowie się Rysiu - to po primo!

A po inter_pares...
Kto powiedział, że muszę klonować akurat siebie - poważnie pytam ?
Sklonuję Ciebie dla przykładu
Posługujesz się charakterystycznym językiem, który jednak łatwo podrobić...
Nie mówię, że od razu. Powolutku... Najpierw zacznę od głoszenia "prawd" nie pokrywających się z Twoimi poglądami... Potem, z biegiem czasu zacznę Cię wspierać...
Az wreszcie, mimochodem wtrącę kilka fraz w "twoim językowym stylu"...
Chcesz się tłumaczyć że nie jesteś krokodylem ?
W ogóle potrzebna Ci takie klonowe bitwy ? Ma sens według Ciebie ?
Moim zdaniem to proszenie się o kłopoty. Dlatego, jeśli już, to na PW.

A właśnie ma sens, według mnie.
Sensu zaś nie ma żadnego lista słana na PW - gdyż ewentualnie zainteresowani mogą nie wiedzieć że nie wiedzą, a nadto każda lista będzie nieaktualna, i nie na czas.
A dopisek pod nickiem prościej.
Rzecz oczywiście w rękach szacownej Administracji, której nie podejrzewam o nadmierne zapędy.
Atoli doceniam sprawność

Ale, tam, że zaraz krwawe bitwy jakie? Myslisz gardłowa to sprawa?
Czy sądzisz że nazwisko me pokalasz?
A z tem tłumaczeniem siem to jakiś widzisz technicznie problem?

A jeśli posługuję się specyficznym językiem dla odróżnienia ode alter ego swego, z drugiego kompa używającego typowej mowy warszawskiej?
A mogiem jeszcze z tableta... abo z drugiego domu.
I co? Krokodyla dasz mi, luby?
Ostatecznie kto tu jest anonimowem łosiem?

A i tak nie dałbyś rady. Zgadniesz czemuż?

I oby tak zostało
Bo po opublikowaniu takich list możesz zacząć podejrzewać Szanowną Administrację o coś
zupełnie innego. I nie będzie to nadgorliwość
Spróbuj wreszcie zrozumieć najważniejsze. Jednoznaczne zidentyfikowanie klona jest po prostu niemożliwe.
A najskuteczniej go zwalczysz, nie walcząc z nim.

PS: Ryś. Kiedyś miałem w stopce takie zdanie:
"Istnieję naprawdę - jestem bytem biologicznym" Nie bez powodu miałem to zdanie w stopce

Ryś
Nie będę zgadywał, bo nie w głowie mi taka robota. Chcesz się klonować - zrób to sam ( jak żeś taki Słodowy )

I tego warto się trzymać. Problem mają ci, co nie z poglądami chcą dyskutować, czy w ogóle dyskutować, a jedynie jadą ad personam i produkują śmieciowe posty o niczym.
Już Konfucjusz mawiał, że lepiej z mądrym klonem zgubić, niż z głupim trollem znaleźć.
Wprawdzie jestem przeciw klonowaniu, ale w tym wypadku rozumiem powody, wcale nie makiaweliczne.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

tak trochę o tym brexicie różnych mądrych głów posłuchałem i jedno co można stwierdzić to to,że nikt nie ma tam koncepcji co dalej.tylko zapasy robią

_________________
pozdrowienia piotr

Nie można Piotr Tego akurat jednoznacznie nie można stwierdzić
I tutaj rzeczywiście podobieństwo do klonów jest
Możesz co najwyżej stwierdzić, że nikt z pośród tych, których wypowiedzi są publikowane.
Taki sam schemat napierdalanki

Szczególnie ropy. Magazynują, podobno ponad sto koncesji wydano na wydobycie z szelfu. Jakby przygotowują się do zaburzeń na Bliskim Wschodzie.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

I znów kosze na śmieci znikną z miejsc publicznych (ich brak najbardziej mi sie rzucił w oczy jak pierwszyvraz wyladowalem na Heatrow - a może ciąe ich nie ma ? No to do brexitu są przygotowani )

Zaburzeń już nie będzie. Era Ryb dobiegła końca w 2016 r. Weszliśmy w erę Wodnika - 2 tys. lat pokoju, współpracy i rozwoju. Nowe technologie, darmowa energia, zdrowa populacja otwarta na kosmos. Po panowaniu Brytanii przez 400 lat, dominacji Ameryki przez 100 lat, teraz otwiera się GESARA.
https://edition.cnn.com/2019/01/19/busi ... index.html

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

No i zajebiście.
v

Brexitu nie będzie:
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/timothy-snyder-dla-die-welt-brexitu-nie-bedzie/21zs2j8

Sama prawda, całą dobę!

Brexit został oficjalnie podpisany przez Królową (pod naciskiem Earth Alliance) i dlatego jest nieodwracalny.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Monia. iz that true?

Nie, nie jest nieodwracalny. Do 29 marca 2019 możemy jednostronnie (co zostało na wniosek SNP potwierdzone przez ECJ - European Court of Justice) wycofać Art.50. I po prostu zostać w EU na dotychczasowych zasadach.

Po stronie krajowej wymaga to tylko działania Parlamentu* - oddalającego podjętą jakiś czas temu decyzję o wyjściu z EU. Co byłoby zrobione jednocześnie z podjęciem decyzji o wycofaniu Art.50 wiec nie stanowi problemu.

Dodatkowo póki nie osiągniemy 29 marca możemy - za zgodą EU - przesunąć datę opuszczenia EU (przedłużając 2 letni termin wynikający z uruchomienia Art. 50) co wyglada na coraz bardziej prawdopodobne. EU jasno daje do zrozumienia, że zgodzi się na takie przedłużenie jeśli będzie ono związane z istotnymi działaniami związanymi z naszym wyjściem.
Jest to bardzo prawdopodobne rozwiązanie - zwłaszcza, że wspomniane ewentualne referendum potwierdzające w jaki sposób wychodzimy z EU nie ma szans się odbyć przy zachowaniu daty 29 marca. Wymaga to także podjęcia przez Parlament decyzji o zmianie wyżej wymienionej decyzji o wyjściu z EU (która zawiera konkretną datę)**

*który to Parlament przez ostatnie tygodnie udowadnia dzień po dniu Brexiterom, że z jego suwerennością jest całkiem dobrze bardzo tego nie lubią, choć sami chcieli aby był BARDZIEJ suwerenny
** Tak zwany Great Repeal Bill - w skrócie stwierdzający, że z tą i tą datą przepisy europejskie tracą moc w UK w związku z opuszczeniem struktur EU i zostają włączone do wewnętrznego ustawodawstwa.

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."