Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Angielskie wyjście
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=29826
Strona 69 z 74

Autor:  Moniia [ 29 mar 2021, o 10:44 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

ale licencja na alkohol to oddzielna, płatna rzecz. Która, jeśli zostanie zabrana też zaboli.
Natomiast licencja o której mówimy to oddzielna licencja o którą trzeba wystąpić - i jest automatyczna - gdy prowadzi się cokolwiek związanego z żywieniem. Pomyśl o tym jak o rejestracji. Której brak może kosztować Cię poważną grzywnę albo nawet odsiadkę. i na której załatwienie masz 28 dni

Autor:  mancunian [ 29 mar 2021, o 15:11 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Dziś pierwszy dzień w którym znów można jako tako wychodzić , niedługo zaczną się otwierać różne biznesy.

Stan na wczoraj wg Manchester evening news był taki:
33mln zaszczepionych
Plus 3 miliony druga dawka.
Spadek zachorowań względem poprZedniego tygodnia około 30 procent.

Warto patrzyć jak będzie się to rozwijać gdy ludzie swobodniej będą się poruszać.

Autor:  Andrzej Kolod [ 29 mar 2021, o 16:23 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Trochę spostrzeżeń z punktu widzenia żeglarzy

Autor:  slawosz [ 29 mar 2021, o 22:02 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Andrzej Kolod napisał(a):
Trochę spostrzeżeń z punktu widzenia żeglarzy


Sporo jest marudzenia o brexit w żeglarskim środowisku. Szczególnie wśród tych, którzy siedzą sporo na morzu śródziemnym. Ale też samo dopłynięcie do Holandii, które jest całkiem popularne w mojej okolicy stanowi jakieś tam komplikacje.

Autor:  mancunian [ 29 mar 2021, o 23:25 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Holandia mam wrażenie wyjątkowo mocno się obraziła z powodu wyjścia anglików, bo w kilku dziedzinach można zauważyć, że starają się uprzykrzać życie ile mogą, choć nie zawsze to anglik na tym cierpi.

Autor:  waliant [ 30 mar 2021, o 07:27 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

O Holandii sporo „ciekawych” rzeczy napisała Laura Dekker, więc można się nie dziwić.
Zresztą, co dobrego można powiedzieć o kraju, który zmienił nagle swoją nazwę? ;)

Tak przy okazji, to po minięciu jednego kwartału jakie są problemy w związku z brexitem? Poza kanapkami na granicy, Erasmusem i utrudnieniach dla żeglarzy.

Autor:  Moniia [ 30 mar 2021, o 09:23 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

waliant napisał(a):
(...)

Tak przy okazji, to po minięciu jednego kwartału jakie są problemy w związku z brexitem? Poza kanapkami na granicy, Erasmusem i utrudnieniach dla żeglarzy.


dokadnie takie, jak mówiliśmy.

https://ukandeu.ac.uk/the-new-costs-for ... %20figures).

Poza tym, do tej pory nie ma kontroli w Irlandii północnej o co już wojny podjazdowe z EU się toczą... znaczy, jeszcze nie wiadomo, jak będzie.

Ale w końcu płacenie ekstra 9 procent za coś co było bezpłatne i bezproblemowe (czytaj - bez sterty papierów!) to żaden problem, prawda?

Well. My jednak IKAROA bedziemy wyposażać na Kanarach, bo użeranie się z cłem, papierami i tak dalej przy połowie wyposażenia idącego bezpośrednio z EU to nie jest rodzaj przyjemności który chcemy sobie zafundować.

Z innych problemów - będziemy musieli używać o "temporary admission" w EU i mieć organiczenia z tego wynikające... Ot, taka przyjemność której przez tyle lat nie było.

https://www.barchemagazine.com/en/temporary-admission/

Znaczy, wszystko super. Bo po cholerę ma być łatwiej, jak może być trudniej?

Autor:  waliant [ 30 mar 2021, o 09:48 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Moniia napisał(a):
Znaczy, wszystko super. Bo po cholerę ma być łatwiej, jak może być trudniej?

Nikt nie mówi, że super. Po prostu coś za coś.
Ale ja pamiętam, że była mowa o tym, że brexit oznacza armagedon wręcz, mnóstwo potwornych problemów. To podpytuję tambylców jak to jest faktycznie, gdy ten brxit jednak nastąpił.

BTW, sama chyba zauważyłaś, że większość(?) problemów wynika z potwornej biurokracji w UE oraz w UK? Brexit to tylko ujawnił dobitnie. Co jest samo w sobie pewną korzyścią.

Autor:  Moniia [ 30 mar 2021, o 10:12 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Nie, Tomku. Nie biurokracji W EU i UK. Tylko gigantycznej różnicy pomiędzy wolnym przepływem towarów i usług pomiędzy państwami Unii i brakiem tegoż wolnego przepływu między EU i państwem trzecim.

Co śmieszniejsze, większość reguł które dotyczą "państw trzecich" - napisało UK. Taste of our own medicine....

Wiesz, ja jeszcze pamiętam jak wyglądał handel z Europą zanim Polska weszła do Unii. Jesteśmy mniej więcej w tym samym wieku - spróbuj sobie przypomnieć.

A ta "tylko biurokracja" to właśnie źródło problemów. Bo te pojazdy trzeba jakoś sprawdzać; bo jeśli nie masz czegoś to na taki prom obok mnie Cię nie wpuszczą i musisz wracać; bo koszty - te 9 procent to skąd niby? Z obsługi tego ruchu. 25 miliardów funtów których nie trzeba było płacić wcześniej.
Bo to licencje, które trzeba teraz mieć na transport - których nie trzeba było mieć 3 miesiace temu.

Bo to setki małych firm których nie stać na kontynuowanie biznesu w Unii bo po prostu te dodatkowe koszty czynią to bezsensownym. To deklaracje celne dla każdego, kto ściąga coś z EU - nieważne czy na sprzedaż czy dla siebie. To opóźnienia w dostawach - bo już nie trafi to bezpośrednio do Ciebie a przez depozyt celny etc.

Naprawdę uważasz, że "coś za coś"? Za co? co jest tym wielkim pozytywem który by uzasadniał utrudnianie sobie życia do tego stopnia KAŻDEGO DNIA? Granatowy paszport?

Autor:  AIKI [ 30 mar 2021, o 10:25 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Moniia napisał(a):
Bo te pojazdy trzeba jakoś sprawdzać; bo jeśli nie masz czegoś to na taki prom obok mnie Cię nie wpuszczą i musisz wracać; bo koszty - te 9 procent to skąd niby? Z obsługi tego ruchu. 25 miliardów funtów których nie trzeba było płacić wcześniej.
Bo to licencje, które trzeba teraz mieć na transport - których nie trzeba było mieć 3 miesiace temu.

Bo to setki małych firm których nie stać na kontynuowanie biznesu w Unii bo po prostu te dodatkowe koszty czynią to bezsensownym. To deklaracje celne dla każdego, kto ściąga coś z EU - nieważne czy na sprzedaż czy dla siebie. To opóźnienia w dostawach - bo już nie trafi to bezpośrednio do Ciebie a przez depozyt celny etc.

Niby wszystko prawda, ale powstaje pytanie - to UE "wyrzuciła" GB, czy GB wypięła się na unię? Jak sobie pościelesz...

Autor:  waliant [ 30 mar 2021, o 10:36 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Moniia napisał(a):
Tylko gigantycznej różnicy pomiędzy wolnym przepływem towarów i usług pomiędzy państwami Unii i brakiem tegoż wolnego przepływu między EU i państwem trzecim.

To też, oczywiście. To się wszystko łączy i pokazuje, jak bardzo handel nie jest wolny i jak bardzo biurokracja (wynikająca z ograniczeń, oraz z samej biurokracji jako takiej) ma wpływ na wszystko.
Sama sobie przeczysz trochę, bo najpierw mówisz o handlu z krajami trzecimi a potem o licencjach, kosztach celnych i tak dalej, które nagle trzeba mieć albo które nagle trzeba ponosić. To właśnie biurokracja.
Może w tej sytuacji będzie dobry impuls w UK, żeby się zastanowić, co tak naprawdę jest uzasadnione z tej całej masy przepisów. Raczej niewiele. Może dla dobra ludzi i firm te regulacje UK poluzuje z czasem?
To byłaby ogromna korzyść.

Moniia napisał(a):
co jest tym wielkim pozytywem który by uzasadniał utrudnianie sobie życia do tego stopnia KAŻDEGO DNIA?

Między innymi odejście od tych przepisów UE, które były także w UK, tylko że dalej od granic i mniej odczuwalne. Co prawda być może UK jest bardziej zbiurokratyzowana niż UE, wtedy faktycznie lepsze są regulacje UE niż własne. :P
Tylko że regulacje własne łatwiej zmienić.

Co poza tym? Poczekamy, zobaczymy. Ja uważam, że w dłuższej perspektywie brexit będzie korzystny dla UK.

A na razie podpytuję o sytuację. Brexit jest faktem (choć zarzekałaś się, że nigdy nie dojdzie do skutku...) i warto obserwować co się dzieje. Zwłaszcza z dość wygodnej, w tej sytuacji, pozycji człowieka z Polski. :)

Podpytuję trochę oczywiście złośliwie, ale cały czas mam w pamięci, jak to tutaj padały stwierdzenia, że brexit albo nie ma szans dojść do skutku, a nawet gdyby, to będzie to tragedia i coś niewyobrażalnego. Jak na razie, to i jedno i drugie się nie sprawdza.

Autor:  Moniia [ 30 mar 2021, o 10:42 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

waliant napisał(a):
9...0Sama sobie przeczysz trochę, bo najpierw mówisz o handlu z krajami trzecimi a potem o licencjach, kosztach celnych i tak dalej, które nagle trzeba mieć albo które nagle trzeba ponosić. To właśnie biurokracja.
Może w tej sytuacji będzie dobry impuls w UK, żeby się zastanowić, co tak naprawdę jest uzasadnione z tej całej masy przepisów. (...)


Ale wiesz, że te licencje, koszty celne i tak dalej to właśnie wynikają ze statusu państwa trzeciego?

AIKI, ale ja właśnie o tym od 4 lat mówię - że to na własne życzenie....

Autor:  Moniia [ 30 mar 2021, o 10:44 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

waliant napisał(a):
(...)Między innymi odejście od tych przepisów UE, które były także w UK, tylko że dalej od granic i mniej odczuwalne. (.....)


Pokażesz mi te mityczne przepisy EU tak utrudniające życie w UK? Całkowicie serio pytam, bo od lat nikt nie jest w stanie podać ŻADNEGO przykładu....

Autor:  AIKI [ 30 mar 2021, o 10:46 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Moniia napisał(a):
AIKI, ale ja właśnie o tym od 4 lat mówię - że to na własne życzenie....

Napisałaś też:
Cytuj:
gigantycznej różnicy pomiędzy wolnym przepływem towarów i usług pomiędzy państwami Unii i brakiem tegoż wolnego przepływu między EU i państwem trzecim.

Jakoś nie chce mi się wierzyć, ze tego nikt w GB nie wiedział zanim była podjęta decyzja o brexicie...

Autor:  waliant [ 30 mar 2021, o 10:49 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Moniia napisał(a):
Ale wiesz, że te licencje, koszty celne i tak dalej to właśnie wynikają ze statusu państwa trzeciego?

Wiem.
A teraz ludzie w UK zaczynają dostrzegać, jak duży jest problem w handlu i kontaktach z UE i jak to bardzo źle wpływa właśnie na handel z UE. No i własny, rzecz jasna.
Moniia napisał(a):
że to na własne życzenie....

Co z czasem przyniesie korzyści.

Autor:  Moniia [ 30 mar 2021, o 10:53 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

waliant napisał(a):
(...) drugie się nie sprawdza.


No akurat się sprawdza.... ale co tam fakty....

a co do nie dojścia do skutku - cóż, przykro mi że nie doceniłam szaleństwa współmieszkańców.

AIKI - myśmy o tym trąbili od rozpoczęcia kampanii referendalnej. W zamian słyszeliśmy - "ale ryby!" "niebieskie paszporty" i takie tam... Wiedzieć, wiedziało 50 procent. Reszta zatkała sobie uszy i pozostałym krzyczała per "doom prophets".

Ja wiem, że trudno uwierzyć. Dlatego też cholernie trudno było uwierzyć, że naprawdę, mając 4 lata namysłu nadal to robimy. Cóż, zrobiliśmy i tyle.

I ja jestem tą najbardziej wygraną na tym bo dla mnie osobiście NIC się nie zmienia. Co nie oznacza, że przez bardziej generalne zmiany nie jestem dotknięta.

Autor:  Moniia [ 30 mar 2021, o 10:53 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

waliant napisał(a):
Moniia napisał(a):
Ale wiesz, że te licencje, koszty celne i tak dalej to właśnie wynikają ze statusu państwa trzeciego?

Wiem.
A teraz ludzie w UK zaczynają dostrzegać, jak duży jest problem w handlu i kontaktach z UE i jak to bardzo źle wpływa właśnie na handel z UE. No i własny, rzecz jasna.
Moniia napisał(a):
że to na własne życzenie....

Co z czasem przyniesie korzyści.


Raz jeszcze pytam - jakie?

Autor:  Moniia [ 30 mar 2021, o 10:59 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

waliant napisał(a):
Moniia napisał(a):
Ale wiesz, że te licencje, koszty celne i tak dalej to właśnie wynikają ze statusu państwa trzeciego?

Wiem.
A teraz ludzie w UK zaczynają dostrzegać, jak duży jest problem w handlu i kontaktach z UE i jak to bardzo źle wpływa właśnie na handel z UE. No i własny, rzecz jasna.
(...).


I co im z tego dostrzegania? I co ich obchodziły problemy państw trzecich ZE ŚRODKA BLOKU? I tak, wyjscie z tego bloku cholernie kiepsko wpływa na WŁASNY handel. Nie lepiej było jednak zostać?

Autor:  waliant [ 30 mar 2021, o 11:06 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Moniia napisał(a):
Pokażesz mi te mityczne przepisy EU tak utrudniające życie w UK?

Choćby przepisy utrudniające handel z krajami trzecimi. Co przecież utrudniało handel w UK właśnie z krajami trzecimi, tylko nie było tak bardzo bezpośrednio odczuwalne. Teraz te przepisy nagle wylazły na wierzch. Ich koszty także.

Autor:  Moniia [ 30 mar 2021, o 11:10 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że większość tych państw ma umowy o wolnym handlu z EU? A wychodząc, właśnie się ich pozbyliśmy? Właśnie UTRUDNIAJĄC sobie handel z innymi i czyniąc go znacznie kosztowniejszym?

Autor:  waliant [ 30 mar 2021, o 11:11 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Moniia napisał(a):
ale co tam fakty....

Chwila chwila, gdzie się sprawdza np. tragedia na granicach? Albo w Irlandii?
Być może kwestia oceny, ale jak na razie, to jest lepiej niż wieszczyli niektórzy.
Ale też dlatego pytam.

Moniia napisał(a):
przykro mi że nie doceniłam szaleństwa współmieszkańców.

Hmm, wynik demokratycznego referendum Ci się nie podoba? No nieładnie... :mrgreen:

Moniia napisał(a):
Ale zdajesz sobie sprawę z tego, że większość tych państw ma umowy o wolnym handlu z EU? A wychodząc, właśnie się ich pozbyliśmy? Właśnie UTRUDNIAJĄC sobie handel z innymi i czyniąc go znacznie kosztowniejszym?

No to może trzeba te umowy po prostu podpisać? Albo znieść ograniczenia na własnym podwórku. I tak płynnie wróciliśmy do ograniczeń i biurokracji...

Autor:  Andrzej Kolod [ 30 mar 2021, o 11:33 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

O żeglarzach budzących się w nowej rzeczywistości...
Warto posłuchać co doświadczeni Brexitem mają do powiedzenia.
Tym razem m.in. o 90/180


Autor:  RadekNet [ 30 mar 2021, o 11:44 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

waliant napisał(a):
Moniia napisał(a):
ale co tam fakty....

Chwila chwila, gdzie się sprawdza np. tragedia na granicach? Albo w Irlandii?
Być może kwestia oceny, ale jak na razie, to jest lepiej niż wieszczyli niektórzy.
Ale też dlatego pytam.


W temacie Irlandii - chyba już o to pytałeś...nie ma tragedii, bo została wybrana opcja jedyna z mozliwych (haha, to tak jak Monika mowila, że brexit jest niemożliwy ;) ) - granica celna jest między NI a GB, a nie między NI a ROI. Czyli - relanie NIE MA granicy między Irlandiami.

Acz w życiu codziennym problem jest dość duzy, bo wieksze irlandzkie (ROI) firmy magazyny miały w GB i teraz co zamawiasz online w sklepie irlandzkim to się okazuje, że idzie zza wody.

Autor:  mancunian [ 30 mar 2021, o 15:41 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Cytuj:
Pokażesz mi te mityczne przepisy EU tak utrudniające życie w UK? Całkowicie serio pytam, bo od lat nikt nie jest w stanie podać ŻADNEGO przykładu....


Kiedyś wrzuciłem tutaj jakiś artykuł, który porównywał koszty zostania i koszty wyjścia z eu. Była tam wzmianka o kosztach ukrytych, jak choćby bodajże 800mln funtów jakie poniosły angielskie firmy dostosowując się do prawa europejskiego

Co do tego co przeszkadza (oby strona zaznaczę) po brexicie to na pewno wysyłanie paczek. Tylko też zależy do jakiego i z jakiego kraju bo kaZdy inaczej interpretuje.

Autor:  Moniia [ 30 mar 2021, o 21:30 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

mancunian napisał(a):
(...)
Co do tego co przeszkadza (oby strona zaznaczę) po brexicie to na pewno wysyłanie paczek. Tylko też zależy do jakiego i z jakiego kraju bo kaZdy inaczej interpretuje.


No i właśnie dlatego wyposażać się będziemy na Kanarach. Łatwiej dosłać rzeczy na te wyspy....

Autor:  Moniia [ 31 mar 2021, o 12:51 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

https://apple.news/AdKQWw_NhRQqS1KjW2no0rA


Sent from my iPhone using Tapatalk

Autor:  mancunian [ 6 kwi 2021, o 23:18 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Ciekawie się dzieje na wyspach. Sacha Lord pozywa rząd za nierówne traktowanie biznesów w utrzymywaniu i znoszeniu restrykcji, rząd nie potraktował tego poważnie, ale sąd najwyższy uznał, że jest tutaj pole do oceny danej sytuacji. Sam jestem ciekaw co tutaj się wydarzy.

Autor:  waliant [ 6 kwi 2021, o 23:27 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

Moniia napisał(a):
Łatwiej dosłać rzeczy na te wyspy....

Sama przyznajesz, że handel z UE już zupełnie nie jest wolny a biurokracja dobija. Czy to bardziej przepisy w UK, czy może w UE, nie jest takie ważne. Co prawda nie bardzo wierzę, że ktoś się tym przejmie, na pewno nie w UE. Może z czasem w UK.
Tak czy owak, cały ten system jest mocno chory.

Autor:  mancunian [ 6 kwi 2021, o 23:41 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

No ale jak ma być wolny, skoro wyszli i się jeszcze nie dogadali. UE bardzo pilnie strzeże swoich granic i nie pozwala, by towary spoza Unii przekraczały jej granice ot tak.

Ja widać na przykładzie linka z ostatniego postu Monii, toczą się rozmowy o umowie handlowej. Teraz jest okres przejściowy, który nikomu nie jest na rękę. Ale nie jest to żaden wyjątek, bo to samo przechodzą kraje handlujące poza Unią.

Inna sprawa, że Unia nie ma jednej polityki w tej kwestii i każdy kraj ma swoje regulacje.

Z drugiej strony może tak to nie wygląda, bo UK postanowiła nie robić na razie problemów, choć już niektóre przepisy są upierdliwe.

Autor:  waliant [ 6 kwi 2021, o 23:48 ]
Tytuł:  Re: Angielskie wyjście

mancunian napisał(a):
UE bardzo pilnie strzeże swoich granic i nie pozwala, by towary spoza Unii przekraczały jej granice ot tak.

O tym właśnie mówię.

Strona 69 z 74 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/