Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 18 kwi 2024, o 14:52




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1911 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 64  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 24 lut 2019, o 10:23 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4103
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Mieliśmy w technikum prawie same klasy męskie w 100% - wiertnicze, do tego jedna na rok klasa geologiczna fifty-fifty. Nieszczęście. W tym samym miejscu geodezyjna też fifty-fifty, więc hegemonia testosteronu straszna. Towarzycho wypuszczone na wolność, kryło wszystko, co się ruszało.

Ale mój, zmarły niecały rok temu, kumpel z technikum bawił się wtedy też fotografią i miał m in Moskwę. Nie wiem, który model. Spróbuję zapytać wdowę, czy przypadkiem gdzieś nie leży... Miał też Smenę 8 (nie 8M) albo i starszą.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 10:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7509
Podziękował : 5911
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
robhosailor napisał(a):
Nieszczęście

Teraz rozumiem, dlaczego bardziej zainteresowały Cię aparaty fotograficzne niż sama fotografia :mrgreen: To musiała być trauma :mrgreen:

Przypomniało mi się moje spotkanie z cudowną kliszą fotograficzną...
Wyobraź sobie taśmę 6 cm ale po dwu stronach jeszcze potężna perforacja...
Coś jakbyś film 35mm powiększył.
A historia mojego spotkania z tą taśmą była następująca:
Pod koniec lat 80 w moim uczelnianym Kole Naukowym Fizyków ( w którym było dokładnie
fifty-fifty i wszystkie zespoły dwuosobowe ) Jeden taki zespół załatwił sobie finansowanie wyjazdu do Dubnej.
To był okres rozpadu ZSRR i udało im się jakimś cudem tak wymanewrować, że dostali kasę na super wakacje :mrgreen:
W Dubnej oczywiście przeprowadzili serię mrożących krew w żyłach eksperymentów naukowych, których efekty przywieźli zarejestrowane na taśmie o takim właśnie rozmiarze...
Jak rozumiesz, nawet rozpad ZSRR nie powodował od razu, że w Dubnej do aparatury dopuszczali ignorantów :lol:
A i moi koledzy "naukowcy" też mieli inne zajęcia do roboty :lol:
Stąd też przywieźli świeżutką, nie naświetloną taśmę. W zaszybrowanej i zaplombowanej kasecie wielkości muszli ogromnego ślimaka...
Ledwie się to mieściło do sporej walizki...
A, że to byli nasi bardzo dobrzy koledzy, to postanowili podzielić się z nami tą taśmą pa pałam...
I tu najzabawniejsze. Wykombinowaliśmy sobie, że w ciemni obetniemy perforację i wystarczy nam tego cuda na lata...
Zrobiliśmy jakąś obcinarkę z deseczki i żyletek, gasimy lampy i przystępujemy do cięcia.
I tu szok! Przy cieciu taśma iskrzy.
Takie drobniutkie, ledwie widoczne w ciemności wyładowania ale w całej jakby objętości przecinanego fragmentu taśmy.
A najgorsze, że po wywołaniu okazywało się, że taśma doskonale rejestruje te wyładowania.
Po prostu ta cholera za cholerę nie dawała się przeciąć :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 11:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4103
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Fotografią, to ja się interesowałem i owszem, tyle że dość szybko odpuściłem ściganie się z wybitnymi w tej dziedzinie kolegami. W podstawówce parę fotek boxem i pożyczoną od ojca Lajeczką. W technikum Smeną i Zorkim czwartym, a na studiach musiałem ogarnąć średni format np. przywołanym wcześniej Rolleicordem i użyczanym przez wydzialową pracownię Pentaconem Six TL. Robiliśmy np zdjęcia modeli naszych projektów - dokumentacyjne i w sytuacjach "funkcjonalnych". A w pracowni rzeźby najpierw robiliśmy dokumentację naszych "gniotów", ale potem w tzw. "Kowalni" fotografia stała się jednym z medium wypowiedzi artystycznej. A potem życie, czyli komercha poza fotografią. Dzisiaj renesans, bo czasu więcej.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 11:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4103
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
A w ogóle Marku, to masz coś wspólnego z moim ojcem. On był technicznym innowatorem i wynalazcą. Np. skonstruował przystawkę reprodukcyjną makro, dla Lajeczki - to była taka metalowa płytka z otworem nagwintowanym dla obiektywu i zakladało się tam body aparatu. Były tam też prowadnice i druga płytka z matówką. Całość montowana była na stanowisku powiekszalnika plus dwie albo cztery lampy. Ostrość i kadrowanie ustawiało się na matówce, a potem prowadnicami nasuwało body aparatu i pstryk! Chyba jest szansa gdzieś znaleźć główną część tego urządzenia. :-)

Dlaczego tak? Bo nie było go stać na profesjonalny sprzęt Exakta, czy Praktica, a miał dostęp do materiału i narzędzi.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 11:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4103
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Jest jeszcze inny osprzęt dla Lajeczki, którego użyłem wczoraj: to dziwaczna osłona przeciwsłoneczna wytoczona z rury alu. Średnice ma tak dobrane, że wewnątrz można zamontować filtry o mniejszej średnicy, niż dedykowane dla Elmara/Industara22. Dlaczego mniejsze? Podejrzewam, że zostały mu z innego aparatu, a chciał je nadal używać. Średnicę dla Elmara/Industara22 mają tylko jasnożółty i duto z tych w moim posiadaniu.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 11:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7509
Podziękował : 5911
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Wielu moich znajomych też dawniej tak robiło.
Wydaje mi się, że to nawet nie środki i możliwości zakupu decydowały często...
Bo nawet jak miałeś środki to i tak często tego towaru którego potrzebowałeś po prostu nie było... Nie było ebayów, allegro itd...
Wydaje mi się, że sedno tkwiło w tym, że zdjęcia też robiłeś. Robiłeś tymi samymi rekami i tą samą głową co sprzęt, którego potrzebowałeś...
Coś jakby granice trochę szersze... Zakres pojęcia "fotografowanie"...
Czytywałem i przeglądałem dawniej takie rosyjskie pismo "Foto" ( Nie sowietskoje foto, tylko już później )
Tam zawsze mnie zaskakiwało, że przedstawiali często sam sposób użycia jakichś samodziełek, nie koncentrując się w ogóle na ich wykonaniu...
Np sposób na narysowanie ogromnego księżyca nad nocnym krajobrazem itp historie.
U nich te granice w ogóle były szerokie. Tak to wtedy postrzegałem :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 11:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2017, o 20:11
Posty: 863
Lokalizacja: Heinsberg
Podziękował : 80
Otrzymał podziękowań: 333
Uprawnienia żeglarskie: posiada
MarekSCO napisał(a):

Przypomniało mi się moje spotkanie z cudowną kliszą fotograficzną...
Wyobraź sobie taśmę 6 cm ale po dwu stronach jeszcze potężna perforacja...
Coś jakbyś film 35mm powiększył.



To nie był ruski wynalazek, znaczy film perforowany 70 mm. To te amerykańskie gady iperialistyczne wymyśliły żeby biednemu ludowi pracującemu wyciągnąc więcej krwawicy na filmy wyświetlane w kinach :mrgreen:
Najstarszym chyba filmem którego dystrybucję prowadzili na tym filmie było Przeminęło z wiatrem.
Nasi w przodującej komunie i dobrych kilka lat po powstaniu tego filmu, w bratniej NRD wykombinowali specjalne ustrojstwo żeby kopiować filmy 70mm na 35 mm. Wiadomo- w socjaliźmie nie ma miejsca na takie duractwo :mrgreen: No chyba że chodzi o jakieś tajne badania których celem było obalenie imperializmu.
Przy okazji niejako szło w pi......... u sporo z samej wartości technicznej zawartej w kadrach.
No ale- wiadomo. Nasz socjalistyczny widz i tak zachwycał się samymi zdjęciami które były takim kosmosem w porównaniu z kroniką filmową że szkoda gadać nawet.

ed: tak coś mi się kojarzy też że właśnie na ten film były kasety Haselblad-ów którymi amerykany łune fociły.
Zresztą, to było akcesoryjne wyposażenie możliwe do kupienia normalnie w sklepach dla burżujów


Ostatnio edytowano 24 lut 2019, o 12:12 przez kokop, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor kokop otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 12:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7509
Podziękował : 5911
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Faktycznie !
Widzisz... Wiedziałem, że w innych zastosowaniach też występowały takie taśmy, ale wtedy nawet tego nie skojarzyłem...
Ona miała specyficzne podłoże. Brałeś do ręki i pierwsze odczucie jakie się pojawiało, to takie, że to jest "suche"...
Wiesz... Coś jak patrzysz pierwszy raz przez matówkę Starta i pojawia się olśnienie, że obraz na niej kolorowy...
Takie głupie uczucie, że trzymasz w rękach coś co jest suche...
A druga zabawna rzecz, to oni tą taśmę w jakichś synchrofazotronach stosowali, czy innych akceleratorach... W każdym razie w jakimś barachle do fotografowania śladów cząstek.
Te ślady wyglądały bardzo podobnie jak ślady jakie otrzymywałeś od tego iskrzenia przy przecinaniu taśmy...
Tylko one ( te właściwe ) były takie spiralne zwykle a te od iskrzenia to taka siatka bardziej
( proste - nie zakrzywione linie )
Tak nas to wtedy zaciekawiło, że jak już wiedzieliśmy że z tej taśmy nici, to próbowaliśmy ją na wszystkie sposoby masakrować ( zginać, łamać, etc ) żeby uzyskać "ślady cząstek " ;)
Ale ona iskrzyła tylko przy przecinaniu. Podejrzewam, że cały sekret tego materiału mógł tkwić nie tyle w emulsji co w podłożu :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 12:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2017, o 20:11
Posty: 863
Lokalizacja: Heinsberg
Podziękował : 80
Otrzymał podziękowań: 333
Uprawnienia żeglarskie: posiada
Aaa, to to samo dziadostwo co to dodawali do papierów >lustrzanych< Kodaka. Też tego cholerstwa nie szło chlastać przeciętną socjalistyczną żyletką.
Trza było kurna noże z hameryki do laba wstawiać.

Znaczy takie rolki- gdybyście wpadli na pomysł użycia nożyków rolkowych do szkła to cieszylibyście z procesu cięcia przebiegającego bez zakłóceń :mrgreen:

Sam projektor do tych filmów był wagi i gabarytu Zetora normalnie :lol:
---ooo, psia kość. Darmowego obrazka nie idzie linkować :evil: Kurna- ja w socjaliźmie wychowany i nie ze mną takie numery.
Obrazek

To było trochę za wiele dla nas. Nie dlatego że nie dałoby rady takiego drania gdzie w Stalowej Woli złożyć. Tylko przez to że budowlańcy u nas chlali i nigdzie takiego stropu by nie zrobili coby to podtrzymał w kinie. I tak się waliły same z siebie przecie.

ed: Tutaj trochę o kinie :D

http://16mm.pl/2018/02/19/70-mm-czyli-f ... o-popiolu/



Za ten post autor kokop otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 14:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7509
Podziękował : 5911
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Właśnie znalazłem pomysł, który kiedyś bardzo by mi się przydał, ale byłem za głupi, żeby na niego wpaść :lol:
Pamiętacie jak się robiło próbki naświetlenia pod powiększalnikiem ?
No to spójrzcie na to zdjęcie:

Obrazek

To zwykły szczelinomierz z rozłożonymi listkami :mrgreen:
Trzeba będzie wypróbować...

A co najciekawsze to Roentgen wcale pierwszy nie był, jeśli o taką fotografię chodzi...
Pionierami byli Fernando Sanford na Stanford ( nawet się rymuje ) i Ivan Pului na praskim uniwersytecie. Mało tego. Roentgen zaczął swoje prace dopiero po wizycie, którą złożył w laboratorium Puluiego... Gdzie po raz pierwszy się z tym zetknął...
No ale pierwszy nobel w historii to Roentgen i zwykło się przyjmować, że X-ray to jego odkrycie :D

kokop :)
Miałbym pytanie. Będę próbował ściągnąć filtr niebieski z matrycy starego cyfraka...
Żeby trochę w podczerwień pojechać...
Z takiego aparatu jak ten:

Obrazek

Grzebałeś przy tych obiektywach kiedyś ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 19:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2017, o 20:11
Posty: 863
Lokalizacja: Heinsberg
Podziękował : 80
Otrzymał podziękowań: 333
Uprawnienia żeglarskie: posiada
Nie widzę obrazka, tylko napis >Obrazek :-(
W zasadzie to nie szkodzi bo sam popełniłem taką zbrodnię kiedyś na małym-starym olympusie.
Nie pamiętam jak mu było. Z tego co pamiętam to zedrzeć filtry z matrycy było dosyć łatwo. To jakby coś w rodzaju lakieru czy żywicy było(podobne do g... które złazi z gładzików na laptopie) Zapodałem sobie na oczy takie okulary zegarmistrzowskie - śrubokręt i heja :lol: Na wierchu jest pierwsza warstwa- raster kolorowy a pod nią filtr dolnoprzepustowy. Nie idzie usunąć samego rastru nie drapiąc samego filtra dolnoprzepustowego. Trzeba na całość iść. Ale to w zasadzie nic nie szkodzi bo matryca będzie ostra jak cholera, czulsza ze dwa razy i zdjęć nie poznasz. Tylko że będą czarno-białe
:rotfl:
Sama matryca jest twarda jak skała i jeżeli użyjesz ostrego płaskiego śrubokręcika ale z koniecznie zapolerowanymi rogami i liźniętą leciutko samą krawędzią to nic złego jej nie zrobisz (chodzi o to żeby nie zadziałał jak nożyk do szkła. Trzeba prowadzić tak jakbyś chciał dłutem zeskrobać wiórki z deski- Zacznij od środka matrycy czynić te zniszczenia)
Jeżeli w aparacie jest jakiś dodatkowy filtr (w olku nie było) to będzie to zwykła szybka umieszczona gdzieś po drodze pomiędzy matrycą a obiektywem- możesz wywalić bez żalu jeżeli zależy ci na podczerwieni.
Swoją drogą to trzeba kupić jakiegoś starego Olympusa coś jak E-300 albo E-500 i zrobić sobie aparat ostry jak Leica do zdjęć B&W.
W wielu starych aparatach nie trza drapać nawet matrycy bo można ją wyjąć z gniazda i wsadzić drugą stroną do przodu, tą bez filtrów ma się rozumieć. Ale to już kwestia szczęścia bo nie zawsze odczyt danych z matrycy jest symetryczny na wszyskie strony.
Nooo- powodzenia.
Swoją drogą to popełnię ten czyn z chęcią ponownie i zrobię sobie Olka B&W, ciekawe czy w E-410 też zlezą filtry bez kłopotów.
Zaryzykuję
E-410 dlatego że jego oprogramowanie samo z siebie dawało bardzo ostre i detaliczne foty z 10M matrycy (a poza tym na ebayu za grosze można kupić a dodatkowo bardzo łatwo wyjustować na nieskończoność- śrubka całkiem podobna jak w Zenicie pod lustrem) Normalnie mogłeś przeskalowac na żywca na 20Mega albo lepiej a i tak wyglądały lepiej niż z pierwszych sony a 16-18 mega.
Ja mam e-510 ale on to taki mięciejszy i delikatniejszy w kolorach jest chociaż ma tą samą matrycę co E-410. Fajnie wychodzą laski na zdjęciach.

No a dzisiaj zabrałem małego X-a na małą wycieczkę.
Popełniłem kilka koszmarnych zdjęć celem zbadania jak sobie radzi z naświetlaniem i takie tam.
On nie ma matrycowego pomiaru tylko punktowy albo centralnie ważony jak się kiedyś mówiło.
No i kurna zero zabawy w Rawy i B&W bo na strzała poszło co innego.
Musze powiedzieć że on to taki skurczybyk coś jak mistrz Yoda. Niby mały- ale ducha ma dużego i mocnego :mrgreen: Świetny zakres ogniskowych, bardzo szybko ustawia na ostro- można powiedzieć że w czasie zero. Żadnego zamulania na migawce itd....
Ponadto odkryłem że robi całkiem fajne panoramy 120-180-360 albo ponad 360 :lol: stopni.
Nie widać żadnego łączenia zdjęć itp...... Po prostu odpalasz i kręcisz się równomiernie dookoła a on trzaska sobie fotki (dosyć gęsto- jakie 2-4/sek) i sam je skleja. W trakcie obrotu pomaga ci pokazując pasek który rozwija się w odpowiednim tempie i wyświetla poziomicę wraz z kilkoma kreskami pomocniczymi. Fajny bajer.
Potem odkryłem że panoramę można robić również trzymając aparat w pionie. Tym samym uzyskując znacznie większą rozdzielczość.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek

Aaaaa- na to niebiesko-fioletowe widoczne pod światło nie patrzcie. To jest resztka z jakiegoś robala co łaził po obiektywie i go za mocno przegoniłem. Chyba się ze..... :roll: Myślałem że nie będzie przeszkadzać a wyczyścić nie miałem czym.

Ed. Już widzę obrazek :mrgreen:
W takich się nie grzebałem bo one się nie psują, a topielca nie warto i tak ruszać- chyba że jakiego plastika potrzebujesz.
Najpierw popatrz gdzie na yutube jak drania rozmontować. Nie będzie zbyt trudne bo wszystko modułowe. Chodzi raczej o to żeby wszystkie śrubki odnaleźć a pochowane mogą być w >cudowny< sposób. Kowal jedynie młotem by dał radę.



Za ten post autor kokop otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 20:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7509
Podziękował : 5911
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Kokop Dzięki :D
Ten aparat to fuji finepix s5500. Coś takiego jak tutaj:
https://www.google.com/search?q=finepix ... 89&bih=915
Jak wysłałem posta, to zabrałem się do roboty i filtr po długich a ciężkich mękach wyciągnąłem.
Czyli w sumie operacja się udała, tylko pacjent coś nie tego ;)
Rozwaliłem gniazdo tasiemki od matrycy. A właściwie tylko zatrzask gniazda...
I siłą rzeczy matryca nie działa. Jutro coś z tym gniazdem zrobię. Klej jakiś albo coś...
Dzisiaj już zbyt ciemno i oczka nie te co dawniej.
Nie zazdroszczę Ci roboty w tej mechanice precyzyjnej całej :mrgreen:
Ja już zdecydowanie za stary na to jestem chyba :lol:

Szukam czegoś na bliską podczerwień. Jakiejś kamerki, aparatu etc... Byle było tanie.
Jakość w sumie nieważna. Cokolwiek co zobaczy rozgrzany grot lutownicy transformatorowej będzie git.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 20:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4103
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
A ten cyfrak, to stary? Ma z 50, czy 60 lat??? ;)

A ja sobie przyjrzałem się swojemu Jupiterowi 8 od Zorkiego Czwartego i zauważyłem coś, o czym dawno zapomniałem: maleńki bąbelek prawie pośrodku! Nie pamiętam, abym kiedyś zwracał uwagę, na jakieś wady w zdjęciach z użyciem tego obiektywu. Dzisiaj nie mogłem wyjść by zrobić testy. Może jutro?

No i czekam na Bessę! :)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 20:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7509
Podziękował : 5911
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
robhosailor napisał(a):
A ten cyfrak, to stary? Ma z 50, czy 60 lat??? ;)

Stary nie stary, ale przy okazji usiłuję i swoje interesy "załatwić" ;) Skoro kokop ma czas na odpowiedź :D

robhosailor napisał(a):
maleńki bąbelek prawie pośrodku! Nie pamiętam, abym kiedyś zwracał uwagę, na jakieś wady w zdjęciach z użyciem tego obiektywu. Dzisiaj nie mogłem wyjść by zrobić testy. Może jutro?

Wcale bym się nie zdziwił, gdybyś żadnych wad nie zauważył... Jak pryszcz nie leży w płaszczyźnie ostrości to często to pryszcz ;)
Popróbuj na maksymalnej przysłonie i na pełnym zrobić to samo... Coś kontrastowego...
Siatkę ogrodzeniową, kratę w oknie, etc...
Ale możesz nie zauważyć, jak nie będziesz miał do porównania obiektywu bez skazy.
Jak do tej pory nie zauważyłeś, to ja bym się nie przejmował tylko jechał na takim jak jest :D



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 20:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2017, o 20:11
Posty: 863
Lokalizacja: Heinsberg
Podziękował : 80
Otrzymał podziękowań: 333
Uprawnienia żeglarskie: posiada
Mogę ci podesłać takie trafo że świecenie grotu zobaczysz i bez aparatu
:rotfl:

No a z grzebaniem się w takich zegarkach czy innych aparatach. Jak to mój dziadek mówił:
Jak nie p.... to się nie nauczy.
Pamiętać trzeba że tam nic na siłę. Każde gniazdeczko na jaką tasiemke trzeba obejrzeć ze wszystkich stron, czy odblokować tak czy inaczej. Jedne mają klapki na wierzchu, inne jakiś cyngwajs od spodu a mnogość ich wielka po prostu.
Kleju tam nie wal, lepiej napraw zatrzask jak da radę a jeżeli nie to z jakiegoś plastiku dorób mostek przyklejony po bokach z obu stron gniazda- włóż taśmę i upchaj czegoś elastycznego.
Pamiętaj że klej -szczególnie wszelkiego rodzaju super-glue czy kropelki paruje przy wysychaniu.
Może >zadymić< wszystko co dookoła a tym bardziej matrycę. Jak na nią zionie taki super-glue to będzie pizdziec jak ruskie mawiali.

ed: Bąbelek w szkle z atmosferą Magnitogorska w niczym ruskiemu obiektywowi nie będzie zawadzał. Musiałby mieć ze 1-2 mm średnicy i być centralnie na osi żeby przy przysłonach typu 11-16 coś namotać na zdjęciu.


Ostatnio edytowano 24 lut 2019, o 21:06 przez kokop, łącznie edytowano 1 raz


Za ten post autor kokop otrzymał podziękowania - 2: MarekSCO, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 20:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7509
Podziękował : 5911
Otrzymał podziękowań: 2275
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
robhosailor napisał(a):
A ten cyfrak, to stary? Ma z 50, czy 60 lat??? ;)

Robert :mrgreen: Jesteś WIELKI GENIALNY i pomnik Ci postawię zaraz chyba :mrgreen:
Pomyślałem sobie " Taa... 60 lat i podczerwień... Co wtedy było...?" I Eureka!!!
Przecież ja mam porządny 60 letni ruski noktowizor w którejś skrzynce !!
Problem schodzi z wokandy jako rozwiązany z nawiązką i bezwydatkowo :mrgreen:



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 21:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2017, o 20:11
Posty: 863
Lokalizacja: Heinsberg
Podziękował : 80
Otrzymał podziękowań: 333
Uprawnienia żeglarskie: posiada
Fajnie we mgle się jeździ z noktowizorem :mrgreen: Tylko trzeba pamiętać że nikt nie musi ciebie widzieć nawet gdy się patrzy w twoją stronę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 lut 2019, o 22:09 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Fotki fal dobre, ale aparat nie daje rady. Kontrastowa fota bardzo obiecująca - przyoszczędziłeś na rawie i sorry - kontrastu nie skorygujesz. A szkoda bo wyżarte biele bolą.
Ostatnia panorama bardzo dobra.
W tym aparacie pliki JPG są przeciętne.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2019, o 09:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4103
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Ustawiłem sobie banalną martwą naturę i zrobiłem parę zdjęć z odległości 1 m czterema obiektywami, zmieniając "przeciwbieżnie" czas i przysłonę. Zobaczymy, co wyjdzie. Zrobiłem jeszcze podobnie widoczek na wierzchołki drzew w "nieskończoności" zmieniając obiektywy, czas i przysłonę. Zabrakło filmu. Powtórzyłem podobne testy z jednym obiektywem, oczywiście, bo on niewymienny, Kodakiem Retiną. Tu na wynik poczekamy, bo to pierwsze klatki na filmie. Nie spodziewam się cudów, a raczej ujawnienia wad, o których jeszcze nie wiem. ;)

Ciekawe, czy dzisiaj Bessa przyjdzie, czy raczej Hossa? ;)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2019, o 11:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2017, o 20:11
Posty: 863
Lokalizacja: Heinsberg
Podziękował : 80
Otrzymał podziękowań: 333
Uprawnienia żeglarskie: posiada
robhosailor napisał(a):
Nie spodziewam się cudów, a raczej ujawnienia wad, o których jeszcze nie wiem. ;)


Źle na to patrzysz. One nie ujawnią swoich wad a cechy szczególne swoich charakterów :mrgreen:
A cechy owe w szczególnych przypadkach będą dawały zadziwiające rezultaty.
Kiedyś z kolegami przy browarze tak zeszło na wady płci pięknej i jeden z kolegów:
Jakie wady? Stary- rozrywkowa jest? No to fajnie- masz wesoło na okrągło i niczego nie musisz planować na weekend, nie musisz martwić się co zrobisz wypłatą itd.... spokojna głowa.
A ta twoja (mówi do innego) z listą chodzi na zakupy to niby nudna? Dzięki niej kupiłeś jacht- nie marudź!
:rotfl:

V
Fotki które wkleiłem są okropne- wszystkie :mrgreen: Dzięki nim miałem poznać cechy szczególne jakim dysponuje mały X. No cóż- do fotografii wody on nie został stworzony- zresztą- woda to paskudna sprawa nawet dla o wiele bardziej wypaśnych sprzętów.
Bo to w nim matryca zaledwie kalibru 3/4 cala przecie, a czy to wada? Nie :D Bo dzięki temu sam aparat jest mały-ale za to szybki i dający wiele przyjemności z fotografowania. Nie targam cegły która głowę odrywa i każdy krok utrudnia. Tylko łapę do kieszeni- pstryk- i mam w miarę ok fotkę.
Zakładając że fale nie będa stanowić większości zdjęć to da się żyć.
Ja już tutaj to chyba pisałem że wyrosłem z masochizmu sprzętowego i sam sobie zadawałem uczciwe pytania gdy mnie naszła myśl> pora wymienić sprzęt foto!
No i zacząłem grzebać po necie, czytać i co ważniejsze oglądać testowe foty z przeróżnych sprzętów. Potem popatrzyłem na kilka swoich własnych zdjęć, wyświetlonych obok, zdjęć do których przyłożyłem się jak należy.
Które to zrobiłem starym Olkiem e 510 za to uzbrojonym w niezłe szkło- filtry polaryzacyjne itd.. Gdzie przedtem zrobiłem balans na biel ze wzorca itp.... No i jaka odpowiedź?
A no taka że może i mój Olek nie ma matrycy o czułości 102 tys ISO i ma zaledwie 10 mega pikseli zamiast 40-tu to i tak robi wyśmienite jak na mój użytek zdjęcia. Które bez problemu mogę drukować na A3 czy nawet A2. Takich na stadion to i tak nie będę robić- nie moja bajka.
Jest dziadek Olek po prostu w dalszym ciągu całkiem sprawnym i użytecznym aparatem nawet dzisiaj. A obiektywy które kiedyś do niego kupiłem za kupę kasy również nie odstają w żaden sposób od tych nowych- też za kupę kasiory. Może i trochę wolniejsze w ostrzeniu ale ja i tak robię zdjęcia bardziej jakbym aparat 35mm nosił z 36 klatkami i ew. zapasową rolką w kieszeni. Setek zdjęć nie trzaskam po prostu. Tak było na samym początku mojej ery cyfrowej- potem przeszło.
Na liczniku obecnie mam coś ok 39 tys zdjęć- co i tak mnie zdziwiło gdy sprawdziłem.
Tak więc pozostanie ze mną dalej.
Obrazek

Szkoda kasy bo są inne wydatki które mają również inni obecni tutaj. Wór bez dna psia kość :rotfl:
Mały X za to doskonale wciśnie się tam gdzie dużemu niewygodnie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2019, o 14:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4103
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
robhosailor napisał(a):
Ciekawe, czy dzisiaj Bessa przyjdzie, czy raczej Hossa? ;)
Jeeeeeest!!! :D

Wygląda bardzo dobrze, ale zgodnie z zapowiedzią, ma problem z samowyzwalaczem. Dobra, nie była droga, a wszystko inne ma OK ... Tak wyglądają oba cudeńka (Voigtlander Bessa i Welta Progress) obok siebie:

https://photos.app.goo.gl/24RxWkKLHXV8Z6j8A

https://photos.app.goo.gl/aNYZLLUiDVWCoUjY6

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2019, o 19:06 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
A nawet wygląda że masz ów pożądan 'miękki' obiektyw; choć jak siem ma i tak jakie ruskie... ;)
Niemniej co XIX wieczny oryginał, to oryginał.
Czekamy na retro art. :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2019, o 21:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2017, o 20:11
Posty: 863
Lokalizacja: Heinsberg
Podziękował : 80
Otrzymał podziękowań: 333
Uprawnienia żeglarskie: posiada
No to trzeba szybko testować bo z filmami 120 chyba cienko w obecnych czasach :roll: Już chyba tylko z zapasów idą i nikt nie produkuje.
No ale kto wie czy jaki renesans nie nastąpi. W koncu winyle na nowo zaczęli tłoczyć, taśmę compact casette też robią na nowo. Filmy 35 mm i nawet omawiany tutaj 70mm też chyba nie zginie bo kinematografia się upomina.
Zobaczymy.
A tak swoją drogą to fotografia zatoczyła krąg. Przecież pierwsze materiały kolorowe to były kropka w kropkę jak matryce w cyfrakach. Znaczy sama matryca ma kolory gdzieś bo rejestruje jedynie natężenie światła a kolory wyduszamy z niej dzięki barwnemu rastrowi. Dokładnie tak samo jak w autochromach z początku wieku. Tego XX-go . Tam rasterm była skrobia barwiona na trzy barwy podstawowe. Skrobię nanosiło się na podłoże a na nią zwykła emulsja. Naświetlało się od strony podłoża- obrabiało materiał odwracalnie i mieliśmy przeźrocze które oglądało się od strony emulsji.
Czyli światło apiać musiało przelecieć przez raster :mrgreen:
Szukałem jednego zdjęcia które utkwiło mi w pamięci i odnalazłem na wiki
Obrazek

Siergiej Prokudin
Warto w google zawołać i popatrzeć jak w czasach carskich było na kolorowo

aaaa i jest aplikacja na smartfony która robi limit zdjęć jak na rolce i nie idzie niczego zobaczyć zanim zdjęcia nie wywołają się :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2019, o 21:53 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
https://www.cyfrowe.pl/ciemnia-fotograf ... --120.html
https://www.fotonegatyw.com/pl/p/KODAK-EKTAR-100120/431
https://bratex.org/pl/p/Fomapan-200120/823
:-P



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2019, o 22:01 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
kokop napisał(a):
Bo to w nim matryca zaledwie kalibru 3/4 cala przecie

Przecie nie.
Nie chcę mendzić, ale muszem.
Mniej niż 4/3 to przekonywanie siebie, że jest spoko (na dłuższą metę bezskutecznie).
Łatwo mi gadać bo inaczej zakupy rozłożyłem w czasie.
Temat niewielkich rozmiarów załatwia xt-10 z naleśnikiem.
Bezproblemowe ISO 3200 i wszystko na ten temat.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2019, o 22:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16789
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4103
Otrzymał podziękowań: 3967
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Tam gdzie wołam, tam kupię jutro błonę zwojową 120, czyli tam:
http://www.relax-foto.pl/

Jak wyjdzie dobrze, to będę kupował taniej w necie.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2019, o 22:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2017, o 20:11
Posty: 863
Lokalizacja: Heinsberg
Podziękował : 80
Otrzymał podziękowań: 333
Uprawnienia żeglarskie: posiada
V Wcale nie mendzisz :mrgreen: Acz uważam że nie do końca masz rację. Dajmy na to taki sprzęt z matrycami 4/3 - sztandarowy powód do zaciekłych ataków przez talibów sprzętowych. Dzisiaj 4/3 jest podstawą dla sprzętów które mają znaczący, bądź bardzo znaczący kawał rynku. Niewiele większe APSC w tym wspomnianym przez ciebie XT-10. Przecie te sprzęty w opinii wielu- śmiem twierdzić zupełnie zdrowych na umyśle ludzi - stawiają pod znakiem zapytania sens świętego grala jakim jest FF.
No może XT-10 nie ale XT-3 to już całkiem poważny gościu. W necie pełno porównań-klatka w klatkę z np A-7 i wcale na zwycięzcę nie wskazują FF.
Fuji oficjalnie olało FF czemu ja się nie dziwię. Jak już to średni format.
Ale do cholery- tak naprawdę to dla kogo? Dla garski maniaków którzy rajcować się będą >małą głębią< z obiektywu o wadze 5 kilo (a o cenie już nie wspomnię). Bo tyle chyba trzeba żeby wygrać z jakimś f 1.2 do 4/3 np.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2019, o 22:33 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
A garstka maniaków trzyma siem mocno.
A na wycieczki biorą komórkę, coby mieć pamiątkę :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2019, o 22:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2017, o 20:11
Posty: 863
Lokalizacja: Heinsberg
Podziękował : 80
Otrzymał podziękowań: 333
Uprawnienia żeglarskie: posiada
A jak :mrgreen:
Ja się więc bardzo cieszę z reanimacji X10 bo mogę zostawić w domu komórkę. A że on nie da rady takiej foty walnąć jak choćby olek 510 to pryszcz. Nie są takie złe a od komórki i tak lepsze przy porównywalnej wadze. Olek z obiektywem to już coś pod kilo będzie a i w kieszeni się nie zmieści.
Pozostali to jak mówisz.
Oni ze strachu te komórki biorą
:rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 25 lut 2019, o 22:49 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Wszyscy znają swoją miarę. Mając do kupienia xt-2 i xt-10 wybrałem xt-10 ze względu na rewelacyjny zestaw (z 18-135). Poza wszystkim to sprzęt który można stracić, po drugie wielkość plików RAW (robię wszystko na RAW + JPG), po trzecie matryca 16 mln jest mniej wyżyłowana a X-trans ma niestety ograniczenia.
FF Sony - odpuszczone ze względu na głośność.
Dodatkowo mnożnik robiący ze 135mm dla FF 204 mm (w oOku jeszcze lepiej).
Tak to u mnie.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1911 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16, 17 ... 64  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 267 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL