Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Auta, autka, auteczka
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=30015
Strona 4 z 20

Autor:  Mir [ 12 kwi 2019, o 22:38 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Takie porównanie...
Załącznik:
lancia-delta-i.jpg
lancia-delta-i.jpg [ 28.31 KiB | Przeglądane 7737 razy ]

Załącznik:
polonez.gif
polonez.gif [ 35.97 KiB | Przeglądane 7737 razy ]

Autor:  MarekSCO [ 13 kwi 2019, o 15:06 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Mir :)
Porównanie po zbóju :lol:
Chociaż tak naprawdę nie ma z czego śmiać a jest nad czym zapłakać.
Nad świadomością miłośników "polskiej" motoryzacji mianowicie.
Naprawdę wystarczyłoby się trochę bliżej Polonezowi przyjrzeć, żeby zobaczyć w jak beznadziejny i bezbrzeżnie żałosny sposób nasza motoryzacja "dysponowała" tym co zakupili w licencjach...
Nie wychodząc ani na kroczek - rozumiesz? Ani na kroczek dalej.
A teraz mówimy dumnie o "dokonaniach polskiej myśli technicznej w tym zakresie" :(
No smutne jak cholera po prostu. My chyba musimy mieć jakiś "powód do dumy" wszędzie...
Ale na litość boską - nie w miejscu gdzie ŻADNEGO powodu do "powodu do dumy" ZA JASNĄ CHOLERĘ NIE ZNAJDZIESZ :(
No smutne po prostu. Taka świadomość ślepa :(

Tutaj młody koleś zachwyca się siemiorką:

Ze zdziwieniem przyjmuje fakt, że niektóre jej wersje były wyposażane w silnik Wankla...
Ciekawe co by powiedział na fakt, że łada ścigała się w grupie B ...
A to już wymagało myślenia i pracy... Bardzo dużo prawdziwego myślenia i prawdziwej pracy...
A nasi dzisiejsi "eksperci" tego nie zauważają. Oni po prostu bardzo ale to bardzo chcą mieć o czym mówić jako eksperci. Tak bardzo, że za wszelką cenę po prostu...

Autor:  Mir [ 13 kwi 2019, o 20:14 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

To prawda.
Dzisiaj dużo się gada, a mało robi. Ci, co gadają, chcą uchodzić za ekspertów i wyciągają łapę po honorarium lub chcą zaistnieć, bo taki świat jest teraz. Mają więc swoje konta na YT czy internetowe kamerki i jaaadą z koksem. Jak to mawiał Pawlak: Mądrego warto posłuchać. ;)
Nie da się ukryć, że czas naszej motoryzacji, jakakolwiek ona była, jest czasem minionym. Nie widać zwiastunów. Rajdowcy robią swoje na markach obcych. Miłośnicy starych aut kupują używańce i remontują, żeby zaistnieć na tym fragmencie rzeczywistości. Teraz jest fala polskich produktów - weteranów, ale i to potrwa chwilę, może dwie. Były Garbusy, Trabanty itp. teraz Maluchy, Duże Fiaty i Polonezy. Chwilowy entuzjazm. Pragmatyka życia codziennego wystawia rachunek za taką zabawę. I jeśli nie masz klienta na stary wrak, to go nie remontuj, lecz kup nowszy jeżdżący. Proza życia w RP. Moda modą, a kalkulacja robi wynik. Gdzieś tam są emocje i okazje, coś można ugrać.
Są też tzw. KOLEKCJONERZY starych samochodów o różnych konfiguracjach, ale czy aby nie są to po prostu amatorzy chwilowego zachwytu nad posiadaniem zbioru dużych przedmiotów? :roll: I lokaty kapitału??

Przejeżdżam czasami koło bialego Poloneza... żal patrzeć, bo to auto odstaje wyglądem od innych, nowszych. Czas idzie naprzód i trzeba sięgać po nowe, mało używane, używane w dobrym stanie itd. No chyba, że znajdą się fanatycy, którzy zaprojektują auto od zera i je zrobią. To jest wykonalne, ale trzeba by zacząć od silnika i tu się zaczynają schody donikąd.

Może Vosco s106 zaistnieje, a może nie. Kto wie? Bo Syrenka z Kutna stała się smutna. Zamiast ich wesprzeć kapitałowo, poluje się tam na czarownice... :cry:
https://motoryzacja.interia.pl/wiadomos ... Id,2643061

Ech przypomina się Pan Samochodzik.
Czyli sam zbuduj auto.
Albo jeździj czym chcesz.
Masz wybór.
Z tym że autokomisy upadają...

Autor:  MarekSCO [ 13 kwi 2019, o 21:08 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Mir napisał(a):
Ech przypomina się Pan Samochodzik.

Mi też się przypomina ale w trochę innym kontekście zapewne...
Pamiętasz te barwne opisy, jak wóz z silnikiem Ferrari majestatycznie przyspieszał a pasażerowie obserwowali wskazówkę prędkościomierza ?
Albo jak Pan Samochodzik podnosił maskę i pokazywał Waldemarowi Baturze ( a moze komuś innemu ) silnik wozu, którym go właśnie przed chwilką prześcignął...
To nic innego jak nasze żałosne wyobrażenia o dwunasto cylindrowym silniku Ferrari Berlinetta :(
Tak mały Jasio wyobrażał sobie okrucieństwa wielkiej wojny :(
I to nam zostało do dzisiaj.

Uważam, że nie każdy kraj musi produkować samochody. Uważam że w ogóle samochodów nie produkują kraje tylko konkretnie ludzie. Zaś od kraju zależy jedynie wsparcie dla tych chłopaków. Ale nie jestem jakimś specjalnym zwolennikiem polityki celnej...

Tylko irytuje mnie to ciągłe szukanie doskonałości tam, gdzie nic nie ma.
Polskiej motoryzacji nie było, nie ma i nie będzie. Przynajmniej polskiej w takim znaczeniu w jakim chcemy ją widzieć.
Naprawdę nie wiedzieć czemu chcemy akurat tak widzieć...

Autor:  Mir [ 14 kwi 2019, o 00:14 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

;)

Autor:  MarekSCO [ 14 kwi 2019, o 08:57 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Mir :)
Nie mówię, że łza się w oku nie kręci na wspomnienie młodzieńczych fascynacji.
Do dzisiaj marzę sobie o zbudowaniu amfibii ;)
Ale z drugiej strony czuję się tak, jakby mnie kiedyś "okradano ze świadomości" :(
Nie akceptuję fascynacji "polską motoryzacją" po prostu.

Wedle Nienackiego ten Schwimmwagen miałby mieć silnik od tego:

Ja wiem, że to "fakcja" literacka, ale są granice ;)
Przy okazji widać na filmiku dlaczego mój wspólnik sugerował, żebym do swojego sportowego wozu ( który chyba już w przyszłym roku nabędę i stuninguję, bo teraz pogoda na rower )
założył tylne lampy od Ursusa C330 ;)

Autor:  MarekSCO [ 14 kwi 2019, o 09:02 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Zresztą Mir... Polska motoryzacja... O czym my tu gadamy ?
Spójrz na ten filmik i wszystko jasne:

Jak będziemy ta ciągle "równać do małego" to tego, czego nie było po prostu jeszcze bardziej nie będzie.

Autor:  Mir [ 14 kwi 2019, o 11:00 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Marek, ale oni przecinek mają przesunięty w prawo, dlatego ich oktany są bardziej pojemne, niż nasze. Przed chwilą przetruchtał pod oknem WF na ulicy, kilka tysięcy par sportowych butów, na pitstopie tankowali w kubeczkach plastikowych... My są dopiero na tym etapie. Na drugim pasie korek samochodowy. Taka konfrontacja filozoficzna. Zderzenie dwóch fanaberii.

Autor:  MarekSCO [ 14 kwi 2019, o 11:18 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Mir napisał(a):
My są dopiero na tym etapie.

Nie! Rzecz w tym kim "my" jesteśmy. Kim się widzimy.
Pamiętasz, jak kiedyś pisałeś o stoczni Ropczyckiej ?
Chłopaki robią kadłuby z zawartością kevlaru ( pod sufit ) totalnie wyczynowe.
Jednorazówki rajdowe jakby... Robią na światowym poziomie.
Chłopaczki narodowości polskiej - prawda ?
Kiedyś Yigael zachwycał się Krośnieńskim samolocikiem UL... Też chłopaczki narodowości Polskiej...
Też na światowym poziomie...
Niedawno pisałem o produkowanych w Rzeszowie Jungmannach, a kiedyś o poduszkowcach z Grodziska... Też "nasi" prawda ?
Można projektować i produkować dobrze rzeczy w Polsce - można!
Mogą to robić osoby narodowości polskiej ? Mogą!
No to po co onanizować się PRLowskim szrotem powiedz ?
A to najlepszy sposób, żeby nie okazać żadnego wsparcia ze strony państwa jako takiego.
Żadnego wsparcia dla tych chłopaczków. Bo oni przecież nie istnieją...
Kudy im tam do PRLowskiego FSO prawda ?
Gówno prawda! Tutaj tkwi sedno.
Po cholerę okłamywać się, że kiedyś robiło się w Polsce dobre i ciekawe rzeczy.
Zwłaszcza w sytuacji, kiedy takie rzeczy w Polsce rzeczywiście się robi - dzisiaj :D

Autor:  Ryś [ 14 kwi 2019, o 17:00 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

MarekSCO napisał(a):
Nie! Rzecz w tym kim "my" jesteśmy. Kim się widzimy.
Ano.
A jak kto pamięta ino "pany samochodziki" - czy inne dziecinne propagandy - to nic nie widział, więc i nie pamięta... :-P
Obrazek
Obrazek

Autor:  MarekSCO [ 14 kwi 2019, o 18:58 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Ryś napisał(a):
Ano.
A jak kto pamięta ino "pany samochodziki" - czy inne dziecinne propagandy - to nic nie widział, więc i nie pamięta...

Płotem w kulę przyfanzoliłeś Ryś :-P
Dla mnie "Polonez" to nie PRLowski szrot motoryzacyjny a całkiem udany ultralekki amatorski samolocik zrobiony w Polsce przez Polaka w czasach PRL...
Podobnie "Jowisz" to nie telewizor z WZT a bardzo udany transceiver radioamatorski, również w Polsce i przez Polaków produkowany. I również w PRL...
Ryś :) Bielak i Nahorski to całkiem inna para kaloszy jest. Z mojego punktu widzenia są to ludzie bliscy mi jak mało kto.
Sami budowali i sami ścigali się na tym. Ani jedno ani drugie łatwe nie było.
Nikt jakoś za bardzo z pomocą się nie kwapił. Tak jak dzisiaj...
Zresztą... Czemu krakowiaczki nie poradzili sobie z SAMami ? Bo nie sami te SAMy zbudowali...
( To tak apropos drugiej foty )
To całkiem inna bajka jest. I nie PRLowska całkiem. Tylko czas i miejsce by się zgadzało.
Ale nie ludzie. Ci ludzie byli z całkiem innych czasów. Ze swoich czasów Ryś :kiss:

Autor:  Mir [ 14 kwi 2019, o 19:00 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Ryś napisał(a):
nic nie widział, więc i nie pamięta...

Pierwszy rajd drogowy widział i słyszał Trabanta bez tłumika i zapychał P-70, bo gasł silnik, a nawet wymienił parę zdań z kierowcą. Później bywało, że udawał się na Tor Poznań na wyścigi samochodowe, gdzie w biegu głównym niejaki Adam Smorawiński startował jako ostatni, a na mecie bywał pierwszy. Jako i pół miasta się zjeżdżało (autobusami) podziwiać czarny bolid Formuły 1, którym kręcił Andrzej Jaroszewicz. Sam po torze jeździłem Maluchem, celem jego sprzedaży udanej.
MarekSCO napisał(a):
Można projektować i produkować dobrze rzeczy w Polsce - można!

Metr kwadratowy tkaniny węglowej ponad 150 zł. a szklanej 5 zł. Różnica dwóch przecinków. Można tworzyć pojedyncze egzemplarze, jeśli ma się budżet kilku-milionowy. A nie każdy ma... Zresztą widać to dokładnie po prototypach Syrenki czy Vosco. Inwestorem jest farmaceuta - pasjonat. Nie każdy może mieć fabrykę tabletek. Nadto, produkcja jednego i drugiego jest limitowana przez UE (kilkaset szt./rok) i spróbuj zarobić na produkcji. Blokada.

Autor:  MarekSCO [ 14 kwi 2019, o 19:19 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Mir napisał(a):
Metr kwadratowy tkaniny węglowej ponad 150 zł. a szklanej 5 zł. Różnica dwóch przecinków. Można tworzyć pojedyncze egzemplarze, jeśli ma się budżet kilku-milionowy.

Wiesz ile kosztuje uzyskanie certyfikatów dla samolotu ultralekkiego. W Europie i USA ?
A na moim biednym Podkarpaciu działa dwie firmy produkujące takie samoloty...
Jedna wprawdzie licencyjne, ale druga ( ta, której produktami Yigael się zachwycał ) produkuje własne opracowania. Dokładnie trzy modele...
Tylko wiesz co...
To są produkty na ŚWIĄTÓWYM!!!! poziomie. A światowy poziom to nie odniesienie sentymentalne do syrenki z czasów PRL.
Oni żyją w świecie PRAWDZIWEJ!!! konkurencji. I radzą sobie naprawdę doskonale.
Rozumiesz różnicę, czy jeszcze nie ?
Prototypu Syrenki czy Vosco nie daje się zbudować bo tkanina za droga...
Samoloty daje się produkować, mimo, że drogie. Bo komu to przeszkadza, skoro SĄ NABYWCY...
Rozumiesz gdzie ta gloryfikacja "polskiej motoryzacji" szkody w naszej świadomości wyrządza, czy jeszcze nie ?
Robimy sobie fałszywy obraz rzeczywistości i traktujemy go jako punkt odniesienia dla dalszych działań...
A potem, usprawiedliwiamy porażkę wymyślając kolejne łzawe historyjki...
O tym, że nam nie pozwolono, że kłody pod nogi, że to czy tamto...
A tak naprawdę nie zrobiliśmy jeszcze nic. Prototypy nie powstały bo tkanina za droga...
No sam powiedz - nie śmieszne to ?

Autor:  Ryś [ 14 kwi 2019, o 19:42 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

MarekSCO napisał(a):
To całkiem inna bajka jest. I nie PRLowska całkiem. Tylko czas i miejsce by się zgadzało.
No dobra, niech Ci będzie bardziej PRL:
Obrazek

A Waszmość nie czepiaj siem innych, ino zrób co sam i jazda.
A to, natenprzykładowo, styl Pana Samochodzika :mrgreen:
Obrazek

Autor:  Mir [ 14 kwi 2019, o 22:55 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Ryś napisał(a):
ino zrób co sam i jazda.

Najważniejsza jest wyobraźnia, elementarna wiedza i prace modelowe:
https://www.youtube.com/watch?v=itSGhnvF-Tk
https://www.youtube.com/watch?v=yzc6xUF3B88
https://www.youtube.com/watch?v=RnvkiBTLxwg
;)

A później, to już z górki:
https://moto.wp.pl/polacy-zbudowali-sam ... 323487873a
https://www.youtube.com/watch?v=Rde5rh64oEE

Autor:  Ryś [ 15 kwi 2019, o 10:40 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Mir napisał(a):
A później, to już z górki
Ej, naiwniak, nie zapomniał aby o niezrównanych urzędnikach naszych? (chłe, chłe, naszych...) :-P
Takie rzeczy jeszcze conajwyżej tylko zawieźć do Czechów, pono zarejestrują, tam u nich jeszcze zostało trochy z dawnych wolności ;)
Obrazek
Obrazek

Autor:  Mir [ 15 kwi 2019, o 13:25 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Ten produkt nie występuje już w magazynie
Produkt niedostępny
Produkt niedostępny
Sprzedano za: 55,00 zł
-
Sprzedano za: 76,00 zł
Produkt niedostępny
Produkt niedostępny
Produkt niedostępny
Produkt niedostępny
Nie było ofert kupna
brak

Ale jest artykuł o samochodzie A. Słodowego! :D
http://automobilista.com.pl/2019/01/30/ ... -samochod/

I auto typu SAM wg Motoru:
https://www.motofakty.pl/artykul/sam-cz ... otoru.html

Autor:  Mir [ 15 kwi 2019, o 22:37 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Plany buggy na podzespołach Malucha:
https://www.olx.pl/oferty/q-plany-buggy/
Kaliber Safari:
https://www.expertrangers.com/home/
Rozmiar EC czyli rama buggy Wiraż:
https://www.youtube.com/watch?v=EvABubqZBBc
i cały pojazd, własnoręcznie w półtora m-ca:
https://www.youtube.com/watch?v=9LQTWzfI8WI

I taką bryczką wjechać do Yacht Clubu w samo południe... ;)

Autor:  Ryś [ 15 kwi 2019, o 22:47 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

A nie lepiej, w Marka temacie nostalgicznem? ;)
Obrazek
Obrazek

Autor:  Mir [ 15 kwi 2019, o 23:33 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Lepiej, lepiej. Czyżby to o ten rajd chodziło? :D
http://radiostrada.auto.pl/44-bieszczad ... aluz-2018/

Autor:  Mir [ 28 kwi 2019, o 21:22 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

A, może coś po szkocku? :D
Obrazek

Autor:  MarekSCO [ 28 kwi 2019, o 21:26 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Przepiękne cacko :D

Autor:  Mir [ 15 maja 2019, o 00:39 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Student - artysta zbudował autko: https://epoznan.pl/news-news-94864-Samo ... w_Poznaniu

Autor:  Ryś [ 15 maja 2019, o 12:16 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Bo studentom, z natury rzeczy, brakuje pamięci - i nie przewidzą co sie dorosłym klientom kojarzyć może :lol:

Obrazek



https://youtu.be/T7DrucKBYmw

Autor:  robhosailor [ 15 maja 2019, o 12:59 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Fajna, czeska komedia:
https://www.filmweb.pl/film/Kelner%2C+p ... 980-160765

A pomysły studentów, często pozostają w formie marzeń niespełnionych, niestety...
Ale niektórzy doczekają się realizacji nawet zanim zostaną studentami, jak mój kolega z roku - potrzebne są do tego zdolności, osobowość i dużo szczęścia:

http://www.gonciarz.svart.pl/jp2.html

http://papamobilejp2.svart.pl/jp_2_1.html

Autor:  robhosailor [ 15 maja 2019, o 14:33 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Rok temu zrobiłem takie zdjęcie z okazji imprezy, na czterdziestolecie mojego wydziału:

https://photos.app.goo.gl/ALPp5Z1eyyTFXkTx9
Obrazek
Syrena Sport (replika, bo prototyp został zniszczony) projektu Cezarego Nawrota - miałem przyjemność być jego studentem.

EDIT: Dobra, jeszcze jedno.
https://photos.app.goo.gl/qjn9YcRuDgzE7reaA
Obrazek

Autor:  Mir [ 16 maja 2019, o 00:40 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

No proszę, długo nie trzeba było czekać i jest Triggo! :D
https://motoryzacja.interia.pl/samochod ... Id,2991743

Autor:  Ryś [ 16 maja 2019, o 16:53 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

A jednak, jak już takie motorowerki, wolałbym jesionowe...


Styl, Q..., stary, dobry, styl :-P
Obrazek

A tak BTW:

Autor:  MarekSCO [ 17 maja 2019, o 19:49 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Tak sobie pomyślałem, że my z tego ślepego zaułka polskiej motoryzacji nie wyjdziemy...
Prędzej czy później zaczniemy się "zachwycać" Syrenami, Beskidami i innymi tworami myśli twórczej...
Które cały naród w pocie czoła w liczbie prototypu i z dumą :)

Ale ostrzegam ;) Będę próbował skierować ten pociąg ( do motoryzacji ) na właściwe tory :twisted:
I tak... Podejście pierwsze zainspirowane szkocką cudowniścią, którą przedstawił Mir :D
Co Szanowne Grono powie o tym ?





Autor:  MarekSCO [ 17 maja 2019, o 21:09 ]
Tytuł:  Re: Auta, autka, auteczka

Aaaaa... Właśnie.
Jeszcze Morgany dla Rysia ;)
Może zauważy, ze to nie pojazd ale życia stajla ;)
Żeby tym ot tak pomykać, trzeba ( wypada ) mieć sporo grosza na kontach ;)



Strona 4 z 20 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/