Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 18 kwi 2024, o 21:56




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 595 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 20  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 6 cze 2019, o 20:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8770
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Czytałem gdzieś w sieci o samochodzie samowystarczalnym, energię ma czerpać z... kryształu mocy, który importowany jest/może być spoza Ziemi. Żywotność auta określono na 100 lat. :D

ps. Jest! https://dobrewiadomosci.net.pl/302-ten- ... ankowaniu/ :mrgree
ps2. Nowa Corsa elektryczna (francuska) kosztyje 124 tys. zł. Nie dla nas to, nie dla nas. Przelicznik/4.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 cze 2019, o 21:15 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Co do forsy wygrał Pan talon.to są 3 forsy spalinowe.
Jak tu jeszcze wszystko liczymy to w takiej Anglii są jakieś dotacje do pradowych samochodów? Czy państwo,samorządy do plecaka do infrastruktury?jakieś ulgi podatkowe?

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 cze 2019, o 21:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8770
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Projekt jest ambitny, ale dla bogatych, dla bogatych zniżka: http://moto.pl/MotoPL/7,170318,24461103 ... olsce.html

ps. A, silnik elektryczny dużo tańszy od spaliny.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 cze 2019, o 21:32 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
vaginal napisał(a):
Wyniknie wodór - za 6 lat zastąpi LPG.
v
A właśnie że nie - to by było sprzeczne z logiką ekonomii. Ekonomii nie oszukasz, to ona... :-P
Najpierw muszą być elektryczne, potem elektryczne zasilą kosztownym (i nieeko) ogniwem na ten wodór, a dopiero później, dużo później - gdy już spalinowe silniki legną na szrotach wraz z ich wytwórniami i nikt nie sprzeda części do nich - będzie można dozwolić cenzuroj na niepoprawne wypowiedzi takich jak Ty :-P
Konsument nie może wiedzieć w co jest ograny.
Elementary, my Dear V, elementary... :rotfl:
Obrazek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 cze 2019, o 21:40 

Dołączył(a): 6 lut 2013, o 17:39
Posty: 266
Lokalizacja: Sligo
Podziękował : 72
Otrzymał podziękowań: 82
Uprawnienia żeglarskie: wystarczajace ;)
soko napisał(a):
RadekNet napisał(a):
Jaka jest "sprawność" dostarczenia diesla z rafinerii do baku (analogia do sprawności linii przesyłowych prądu)?

No to jeszcze uwzględnij proszę dostarczenie węgla do elektrowni. Żeby "elektryka" (de facto "samochód na węgiel") zasilić.
W tym łańcuchu pokarmowym.

Pozdrawiam Krzysztof


Ok, ale w takim razie uwzględnij tez ten sam węgiel do zasilania rafinerii. Jak liczyć, to liczyć fair. Tylko czemu akurat węgiel a nie atom?

Z drugiej strony po co liczyć sprawność, skoro dla użytkownika liczy się koszt przejechanego kilometra...


Radek Wrodarczyk

_________________
Radek Wrodarczyk
www.wrodarczyk.ie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 cze 2019, o 21:47 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Ryś napisał(a):
to by było sprzeczne z logiką ekonomii

Ekonomia na kolanach, w obliczu przełomowych wdrożeń w Państwie Środka.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 05:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
piotr6 napisał(a):
Co do forsy wygrał Pan talon.to są 3 forsy spalinowe.
Jak tu jeszcze wszystko liczymy to w takiej Anglii są jakieś dotacje do pradowych samochodów? Czy państwo,samorządy do plecaka do infrastruktury?jakieś ulgi podatkowe?


Owszem, są. £3500 elektryczny samochód, do £8000 dla elektrycznych vanów. Zasadniczo dealer załatwia to po swojej stronie i kupujesz samochód z odpowiednią zniżką.
Tak samo jak instalujesz ładowarkę domową - 7kW na oddzielnym obwodzie, każda firma mająca sieć ładowarek zrobi to z użyciem grantu do £500. W efekcie jedyne co płacisz za taką ładowarkę to £150.
Niestety mieszkam na razie w mieszkaniu, ale jak w końcu przeniosę się do stoczni (na Wiedźmę) to na pewno zainstaluję sobie takową. Przy tej mocy 6-7 h pod korek z kompletnie pustej baterii tak więc idealnie aby mieć na rano bak pełny elektronów....

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 07:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 15:57
Posty: 78
Podziękował : 32
Otrzymał podziękowań: 21
Uprawnienia żeglarskie: marynarz wód słodkich i gazowanych
Do tego dochodzi wjazd do centrum Londynu za free (?) , zwolnienie z podatku ... zachęt jest sporo


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 07:11 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Hm czyli to tego kilometra elektrycznego do plecaka nawet użytkownicy Bentleya. :D

_________________
pozdrowienia piotr


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 07:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 15:57
Posty: 78
Podziękował : 32
Otrzymał podziękowań: 21
Uprawnienia żeglarskie: marynarz wód słodkich i gazowanych
No proszę, Solaris się ładuje w ogniwa wodorowe.
Nawet 12 szt takich autobusów sprzedaje do Włoch...

https://www.forbes.pl/transport-i-logis ... CKIauGWenk


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 09:20 

Dołączył(a): 7 paź 2013, o 16:10
Posty: 801
Lokalizacja: Poznań, Powidz, ....
Podziękował : 473
Otrzymał podziękowań: 457
Uprawnienia żeglarskie: sternik z upr. morskimi
RadekNet napisał(a):
Ok, ale w takim razie uwzględnij tez ten sam węgiel do zasilania rafinerii. Jak liczyć, to liczyć fair. Tylko czemu akurat węgiel a nie atom?

Oczywiście, że jest tu jeszcze dużo składowych i żadna z nich nie ma współczynnika efektywności 1,0.
Chodziło mi tylko o to by zwrócić na to uwagę.
RadekNet napisał(a):
Z drugiej strony po co liczyć sprawność, skoro dla użytkownika liczy się koszt przejechanego kilometra...

Czyli zasada "ciepłej wody w kranie". Można i tak żyć.
"Koszt przejechanego kilometra" - ma też swoje składowe, co widać na rachunku Monii.
Ileś tam dorzuca rząd JKMości, ileś burmistrz Londynu ( darmowy wjazd) itp.
Czyli takie angielskie 500+. Ktoś na to płaci...

Pozdrawiam Krzysztof

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Tango 780S, przedtem MAK 747 GT przez 20 lat, a jeszcze wcześniej BEZ-4.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 10:21 

Dołączył(a): 6 lut 2013, o 17:39
Posty: 266
Lokalizacja: Sligo
Podziękował : 72
Otrzymał podziękowań: 82
Uprawnienia żeglarskie: wystarczajace ;)
soko napisał(a):
RadekNet napisał(a):
Z drugiej strony po co liczyć sprawność, skoro dla użytkownika liczy się koszt przejechanego kilometra...

Czyli zasada "ciepłej wody w kranie". Można i tak żyć.


Gdzieś na początku zadałem to retoryczne pytanie - ile osób kupując samochód myśli o ekologii? Stawiam, że duża większość kieruje się ekonomią lub wygodą.
Przyczym wybór mam ograniczony - wolę mieć solidnie obstawiona filtrami elektrownię gdzieś po za miastem i elektryczne auta w mieście, niż stado diesli dymiacych w korku.

Cisza i zawsze dostępna moc elektryka - gratis. I to jest problem z elektrykami - ciężko wrócić do spalinowego.

Radek Wrodarczyk

_________________
Radek Wrodarczyk
www.wrodarczyk.ie



Za ten post autor RadekNet otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 10:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 paź 2010, o 14:59
Posty: 5461
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 2938
Otrzymał podziękowań: 2910
Uprawnienia żeglarskie: ciut ciut
RadekNet napisał(a):
Przyczym wybór mam ograniczony - wolę mieć solidnie obstawiona filtrami elektrownię gdzieś po za miastem i elektryczne auta w mieście, niż stado diesli dymiacych w korku.

Tylko, że (jeśli skupiamy się na szeroko pojętej ekologii, a nie tylko na smogu w miastach) źródło energii elektrycznej, to nie jest jedyny problem ekologiczny związany z autami na prąd i być może nawet nie najważniejszy. Pisałam o tym wcześniej.

_________________
Pozdrawiam,
Smoczyca


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 11:53 

Dołączył(a): 7 paź 2013, o 16:10
Posty: 801
Lokalizacja: Poznań, Powidz, ....
Podziękował : 473
Otrzymał podziękowań: 457
Uprawnienia żeglarskie: sternik z upr. morskimi
RadekNet napisał(a):
wolę mieć solidnie obstawiona filtrami elektrownię gdzieś po za miastem i elektryczne auta w mieście,

Każdy tak przecież chciałby.
Zwróciłem tylko uwagę na dyskusyjny zysk w kontekście CO2.

A Janna - powyżej - na fakt, że są i inne zagrożenia środowiska z tytułu tych elektryków.
RadekNet napisał(a):
niż stado diesli dymiacych w korku.

Chyba w tym wątku ktoś już napisał, że diesel nowoczesny wypuszcza wydechem czystsze powietrze, niż zaciąga. Więc w zasadzie oczyszczają atmosferę w mieście, stojąc w korku ? :D

Pozdrawiam Krzysztof

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Tango 780S, przedtem MAK 747 GT przez 20 lat, a jeszcze wcześniej BEZ-4.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 12:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Świerszcz napisał(a):
Do tego dochodzi wjazd do centrum Londynu za free (?) , zwolnienie z podatku ... zachęt jest sporo


Biorąc pod uwagę, że Congestion Charge jest zależna od tego, jak bardzo dany samochód zanieczyszcza powietrze, podatek też, to raczej dość oczywiste.

(Obydwie rzeczy są uzależnione od poziomu emisji CO2 i innych gazów....)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 12:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
piotr6 napisał(a):
Hm czyli to tego kilometra elektrycznego do plecaka nawet użytkownicy Bentleya. :D

?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 12:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
soko napisał(a):
.
"Koszt przejechanego kilometra" - ma też swoje składowe, co widać na rachunku Monii.
Ileś tam dorzuca rząd JKMości, ileś burmistrz Londynu ( darmowy wjazd) itp.
Czyli takie angielskie 500+. Ktoś na to płaci...


Nie, nikt na to nie płaci, bo zwolnienia o których mówisz to podatki, od których EV są zwolnione. Prostymi słowami - NIE PŁACĄ EKSTRA DANINY, a nie ktoś za nie płaci.

Z kolei dopłaty do EV - zachęcające do zamiany na sporo droższe z powodów technologicznych pojazdów dających korzyści wszystkim dookoła trudno porównywać do 500+. Możesz więc przestać offtopować?

Ps. I z powrotem do KF

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 13:39 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
I elektryczny nosek jedzie do góry.
As usual.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 15:31 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
RadekNet napisał(a):
Gdzieś na początku zadałem to retoryczne pytanie - ile osób kupując samochód myśli o ekologii?
A, na przykład ja. Jajakokolog - wybrałem wielkiego dizla :lol: (acz wolałbym benzyniaka, zresztą wciąż mam)
Nie zadymiam nim miasta w korku, bo i tak nie ma gdzie parkować... A elektrowniami z filtrami i tak jesteśmy solidnie obstawieni, stąd sława Smoka Krakowskiego :mrgreen:

Kupiłbym elektryka gdybym miał tym jeździć po mieście, aleć tramwajem prościej, znaczy bez bezowocnego szukania gdzie landarę postawić. A nogami zdrowiej. :roll:
Kupiłbym też, jako drugie, gdyby było tańsze niż dom z ogrodem za miastem...

Bo niektórzy z nas jednak czasem gdzieś jeżdżą (znaczy nie do sklepu i nazad), takie życie. Dajcie mi elektryka który jest pakowny i obszerny, dość wygodny bym mógł ciągnąć dobę non-stop nie drętwiejąc i przytomny, no i żeby on jechał dobę non-stop, albo chociaż 1000 km. Tu jest ból.
Jak toto będzie się nadawać do użytku to ja bardzo chętnie. :D
Elektryk jest sprawniejszy energetycznie, w polskich warunkach byłby na węgiel, co ma sens pewien dla gospodarki, no i centra miast nie truje. Bardzo ładnie, tj. ładnie brzmi...
A wszystko piękne idee, lecz nie każdy ideą żyje, np. stale w mieście; ani nawet na małej wysepce :kiss:

A co do dotacji, niczym nie zagada oczywistości: młodym nowoczesnym z wielkich miast dopłacają do zakupu ładnego, nowego, autka tacy nieszczęśnicy jak ja, i cała masa normalnie pracujących ludzi, zwłaszcza gdzieś z prowincyj - tych którzy muszą jeździć na benzynie/diezlu, płacąc za paliwo pięciokrotność jego ceny... bo paliwo obłożone jest podatkami właśnie w celu (jeśli wierzyć) "stymulowania oszczędności paliw" (czytaj chcą uniemożliwić działalność wymagającą samochodu) i promowania rozwiązań ekologicznych...
Ale to taka specjalna specjalność EUropejska, zdzierać podatki tam gdzie człek nie zdoła ich uniknąć i gdzie najbardziej zaszkodzą działalności gospodarczej ludności. Bo ludność ma zapieprzać na etacie niewolnika :twisted:
Więc wystarczy jak dojedzie do pracy. W mieście.

To także dzięki temu tylko elektryk 'pali' taniej niż spaliniak.
Taki system wolnego rynku :rotfl:



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowanie od: Janna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 16:33 

Dołączył(a): 7 paź 2013, o 16:10
Posty: 801
Lokalizacja: Poznań, Powidz, ....
Podziękował : 473
Otrzymał podziękowań: 457
Uprawnienia żeglarskie: sternik z upr. morskimi
Ekonomika wg Monii:
Moniia napisał(a):
Nie, nikt na to nie płaci, bo zwolnienia o których mówisz to podatki, od których EV są zwolnione.

Zwolnienie od podatku jest kosztem dla budżetu ( gminy, miasta, państwa).
To jest koszt.
Moniia napisał(a):
nikt na to nie płaci

Płacą , gorszym standardem życia, innymi opłatami - inni. Współobywatele.
Ktoś - suma summarum - płaci.
Moniia napisał(a):
Z kolei dopłaty do EV

Dopłata jest też oczywistym kosztem - dla budżetu.
Moniia napisał(a):
Możesz więc przestać offtopować?

Gdzie tu offtop ?

Wątek o samochodach elektrycznych.

Pozdrawiam Krzysztof

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Tango 780S, przedtem MAK 747 GT przez 20 lat, a jeszcze wcześniej BEZ-4.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 17:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8653
Lokalizacja: sv Nimrod, Newhaven, UK
Podziękował : 3578
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
Ryś napisał(a):
:

A co do dotacji, niczym nie zagada oczywistości: młodym nowoczesnym z wielkich miast (...).

To także dzięki temu tylko elektryk 'pali' taniej niż spaliniak.
Taki system wolnego rynku :rotfl:


Nie, mój drogi. Pali taniej, bo zużywa znacznie mniej energii na przejechanie tego 1 km.
Dla porównania:
1l diesla to 10.7 kWh. 1l benzyny to 9.7 kWh.

W skrócie, zużywając 5l paliwa na 100km, zużywamy odpowiednio:
53.5kWh jeśli to diesel, 48.5kWh jeśli benzyniak.


Obrazek
I 13.5 kWh jeśli to mój Kermit.

Jeśli płacisz 13p za kWh - 65 groszy - to płacisz za te kWh odpowiednio:

Diesel - 34.77zł
Benzyna - 31.52zl
Kermit - 8.77zl

I nie ma to nic wspólnego z podatkami, ulgami, dopłatami i tak dalej. Nawet na odwrót, za 5l diesla czy benzyny ZE WSZYSTKIMI PODATKAMI - płacisz 31.25 zł (tak jak prąd, wg moich cen liczę..). Znaczy mniej, niż gdybys tyle prądu zużył....

A co do „wielkomiejskiego” - jeśli infrastruktury brakuje, to akurat poza miastem - z domem pod którym możesz postawić własną ładowarkę - elektryk z zasięgiem ok 200 mil (320km) ma więcej sensu niż w mieście, gdzie mieszkając w bloku nie możesz ładować sobie samochodu nocą...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D



Za ten post autor Moniia otrzymał podziękowanie od: Ryś
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 18:18 

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279
Moniia napisał(a):
piotr6 napisał(a):
Hm czyli to tego kilometra elektrycznego do plecaka nawet użytkownicy Bentleya. :D

?


Miało być doplacają zamiar plecaka.
Do tego jeszcze ładowarki,podłączenia itd

_________________
pozdrowienia piotr



Za ten post autor piotr6 otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 20:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8770
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Inż. Z. Kopeć przerobił Lanosa na elektryka i płaci 3 zł./100 km jazdy.

Nie jest to jego jedyna e-przygoda, na koncie ma kilka różnych marek.
https://moto.trojmiasto.pl/Gdanski-inzy ... 57976.html
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/t ... to/k5s4q95

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 21:22 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Słyszałem, że elektryki nie rdzewieją.
Się galwanizują ujemnie, czy jakoś tak.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 21:55 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
Nie rdzewieją porządne stare ocynki kryte epoksym. Moje Volvo, kolegi Audi... oba nieskazitelne po ponad 20 latach ciężkiej służby bez pieszczot.
Później takich nie robiono aut bo rynek spsuły, mać. Właściciele do dziś nie idą płacić za nowe.
Z elektrykami ekologicznem akrylem - zobaczymy po latach. As if we didn't know. :D
Moniia napisał(a):
Nie, mój drogi. Pali taniej, bo zużywa znacznie mniej energii na przejechanie tego 1 km.
W skrócie, zużywając 5l paliwa na 100km, zużywamy odpowiednio:
53.5kWh jeśli to diesel, 48.5kWh jeśli benzyniak.
I 13.5 kWh jeśli to mój Kermit.

Jeśli płacisz 13p za kWh - 65 groszy - to płacisz za te kWh odpowiednio:

Diesel - 34.77zł
Benzyna - 31.52zl
Kermit - 8.77zl

I nie ma to nic wspólnego z podatkami, ulgami, dopłatami i tak dalej. Nawet na odwrót, za 5l diesla czy benzyny ZE WSZYSTKIMI PODATKAMI - płacisz 31.25 zł (tak jak prąd, wg moich cen liczę..). Znaczy mniej, niż gdybys tyle prądu zużył....
Ależ to co przedstawiasz ma bardzo wiele wspólnego z podatkami!
Acz może inną stroną niż spojrzałaś. :)
Otóż faktycznie, wóz parametrów Twojego spali 5 l diesla (a nawet 4 wystarczy), co na dziś w Polszcze 5zł/l, koszt jazdy 25 zł. No, 26. Ale to cena na stacji, z podatkami!
Bo cena bez podatków to 1,6 zł za litr, czyli 8 zł.
Powtórzem siem:
Za 53 kWh - 8 zł.
Prąd u nas podobnie jak u was, kole 60 gr. dzięki specjalnym dopłatom z budżetu państwa dla gospodarstw domowych, bo naprawdę koszt pono już złotówkę. A mamy najtańszy prąd w okolicy. Bo z węgla.
I która energia tańsza? :-P

Oczywiście że sprawność energetyczna spaliniaka to pod 20%, a elektryka pod 60% - ale jednak koszt nalania i spalenia paliwa w pojeździe wprost znacznie mniejszy niż koszt: zbudowania elektrowni, spalenia tego paliwa w niej, przesłania (z kosztem sieci i stratą przesyłu) prądu do specjalnej a drogiej ładowarki (tej szybkiej mówię) co to w dodatku musi być podłączona kablem jak... kibić mej miłej cienkim :mrgreen: z drogocennej miedzi - to wszystko kosztuje... oczywiście jest ruch w interesie, zarobią i budowlańcy i urzędnicy; kupa ludzi zyska miejsca pracy; mozna wydać kasę od czego PKB wzrośnie, i tak dalej i temu podobne, produkcja, dystrybucja i sprzedaż energii to przecie ważna gałąź tej tam, eko- no, nomii.
Nie zaś eko-logii :-P
A do tego cały nowy rynek stworzony na całkiem nowe autka. Koncerny mają ostatnio poważny problem jak sprzedać ludziom auta. A żeby jeszcze z zyskiem, to marzenie ściętej...
A to wszystko przez tych ekologicznie świadomych, co wolą używać ten już wyprodukowany niż napędzać nowe emisje (i kabzę nabijać nababom).

A tu temczasem wspaniała okazja by "nakłonić" kąsumętów do zezłomowania swojego i kupna nowego. Przymusowo nakłonić, bo ich stare będą kosztować więcej w tankowaniu, opłatach, i jeszcze szykanowane będą.
Bo ekonomicznie rzecz się nie klei. Kleiłaby się, gdyby elektryk nie kosztował trzykrotnie więcej (niż kosztuje naprawdę).

Ale ta wysoka cena wynika z... dopłat. Z kieszeni podatnika, naturalnie :-P
O to tu idzie.
To jak z unijnymi dopłatami dla rolnika unijnego, na zakup nowego traktora. Wprawdzie dopłaty są pod warunkami i nie dla każdego, ale wprowadzono onegdaj taką dopłatę w wysokości 50% ceny maszyny.
Rezultat był oczywisty dla każdego chłopa z chłopskiem rozumem - ino politycy się zdziwili, a przynajmniej tak mówią :lol: - cena traktorów wzrosłą dwukrotnie.
Traktor ten sam, chłop płaci tyle samo co dawniej, drugie tyle daje budżet.
Daje sprzedawcy traktora.
Sprzedawca się cieszy.
Chłop musi uniżenie ubłagać unijnego urzędasa by uprzejmie udzielił dopłaty, a w tym celu musi uprawiać tylko to, i tylko tak, jak mu urzędnik unijny każe, pod karą kary.
Bo inaczej go na traktor nie stać. A orać trza.
Prawie tak samo jak mnie na nowego malucha miejskiego za 160 tysi.
Chłopy mają na ten temat swoje zdanie, którego Damie nie powtórzę.

Dama potrafi myśleć sama :kiss:



Za ten post autor Ryś otrzymał podziękowania - 2: soko, vaginal
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 22:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8770
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Krótkie resume samochów elektrycznych: https://pasjawpodrozy.onet.pl/artykul/e ... od,35.html

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 cze 2019, o 23:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 11628
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1625
Otrzymał podziękowań: 3873
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Świerszcz napisał(a):
ciekawe co z tego wyniknie

No i nie ma problemu odpadów z baterii, produkcja też dość ekologiczna, nie zużywa się materiałów deficytowych. Oraz w wyniku spalania nie powstaje CO2 ;)

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 cze 2019, o 13:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 mar 2011, o 15:57
Posty: 78
Podziękował : 32
Otrzymał podziękowań: 21
Uprawnienia żeglarskie: marynarz wód słodkich i gazowanych
waliant napisał(a):
No i nie ma problemu odpadów z baterii, produkcja też dość ekologiczna, nie zużywa się materiałów deficytowych. Oraz w wyniku spalania nie powstaje CO2


Dokładnie.
Produkcja aku jest cholernie kosztowna, złożona technologicznie i energochłonna, bo wydobycie i obróbka tego całego litu i reszty badziewia jest bardzo problematyczne.

Ale w całym tym zamieszaniu bardziej istotną rolę nie będą odgrywać kwestie technologiczne (są tylko kwestią czasu), nawet nie rynkowe (cena przy masowej produkcji musi spaść), ale ciekawsza będzie rozgrywka na poziomie koncernów i stojących z nimi bardzo silnymi ekonomicznie lobby.
Nie czarujmy się, gospodarki takie jak europejskie a zwłaszcza Niemcy, żyją i to nieźle ze "spaliniarzy"... masa ludzi ma przy tym zatrudnienie i od istnienia tej gałęzi motoryzacji "zależy życie" ;) olbrzymiej ilości firm i osób. Dla gospodarki tak ekspansywnej eksportowo upadek gałęzi tak ważnej jak sprzedaż zaawansowanych technologicznie samochodów i silników spalinowych, to czarny sen... Jest rynek warsztatów samochodowych, części zamiennych, podróbek, nakierowanych na segment układu napędowego w autach spalinowych. Do tego dochodzą dobra komplementarne do tychże silników, jak oleje i wszelakie "płyny ustrojowe" ... Nagle to wszystko zostanie przesunięte do kategorii PRZEŻYTEK jak wcześniej gaźniki i repasacja pończoch... :lol:

Ale ogniwa wodorowe są rynkowo tak samo zabójcze dla aut spalinowych i elektrycznych. Ci którzy weszli w segment elektryków, zainwestowali krocie i mogą nie zdążyć tego sobie odbić sprzedażą... zobaczymy.


Na pewno nie odbędzie się to bez walki nawet jeśliby miała być ona tylko o odwleczenie w czasie wykonania wyroku.

Pewnie włączą się w tę walkę rządy państw poważnych. Będzie ciekawie :cool:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 cze 2019, o 20:11 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Nie będzie ciekawie.
Rozgrywki mafijne. Banał.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 cze 2019, o 22:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8770
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1745
Otrzymał podziękowań: 2024
Uprawnienia żeglarskie: sternik
A tymczasem w Japonii, na starcie nowego cesarza, zaproponowano i wdrożono system V2G, polegający na wykorzystaniu akumulatorów samochodów elektrycznych, jako bufora energetycznego dla linii przesyłowych i elektrowni, pracujących bądź co bądź w systemie oscylacyjnym. https://motoryzacja.interia.pl/raporty/ ... Id,3032090

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 595 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9 ... 20  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 176 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL