Czy wobec najnowszego wyroku można odmówić np. przeegzaminowania na jakieś tam umiejętności bo np. głęboko wierzę, że osoby tzw. duchowne jedynie słusznej religii są wcieleniem zła i moje sumienie mi nie pozwala na to ? Albo łyse, albo obrośnięte mocno ?
Czy trzeba być zapisanym do jakiegoś kościoła by te klauzulę uskuteczniać ?

Rany, tak chociaż raz odmówić komuś czegoś i się powołać na tę klauzulę sumienia ...

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

Klauzula sumienia, jak nazwa wskazuje, pozwala na odmówienie komus czegoś ze względów moralnych, a nie zwykłej nienawiści. Tak więc niezależnie czy jeden nie cierpi księdza, a drugi rabina, żaden nie powinien się na tę klauzulę powoływać.
Ale, jeśli jedna z tych person jest na przykład zboczeńcem, a Ty to wiesz, możesz odmówić usługi.
Osobiście jednak byłbym za tym, aby co jeden prywatny człowiek drugiemu chce sprzedać albo nie, państwa nie powinno interesować. Natomiast reguła ta nie może obowiązywać urzędników i wszystkich co pracują dla państwa lub w jego imieniu - tu decydują zapisy prawa, a nie inne względy.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Ja odmówię idiocie.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Aktualne rozwazania na temat ( nie zrazac sie tytulem! ):
https://hartman.blog.polityka.pl/2019/0 ... ?nocheck=1

_________________
W hamaku na huśtawce

Ty to masz luksus,zazdroszczę

_________________
pozdrowienia piotr

Nie przemyślał - idiotów jest tyle, że umarłby z głodu.
I ten właśnie czynnik, ekonomiczny (odmówisz - nie zarobisz) najlepiej, bo samoczynnie reguluje kwestie odmowy.

_________________
Pozdrawiam
Alterus

Na szczęście już nie muszę nikogo w dupę całować, żeby cokolwiek u mnie zamówił.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

O biedactwo, nie próbowałaś jeszcze? Żałuj.
Cóż, wszak klauzula sumienia dotyczy tylko służby...
U ludzi to się nazywa Wolność osobista i konkretnie Freedom of contract - takie sobie prawa człowieka.
Cóż, strasznie mało wolności mają u tych liberałów ostatnio

Sumienie zatem doskonała tu rzecz (chyba że zgryźliwe) a od wiary niezależnie wszak, nawet idea laicyzmu to przecie przekonanie, osobiste, zgodnie z którym...
Jakie to wszystko skomplikowane w tym wolnym kraju na wolnym rynku, że se pozwolę swobodnie skomentować...

Ach.... toć ten wyrok to takie kuriozum jakie. Pewnie, że odmawiałam wielu rzeczy wielu osobom. Nawet jak zawodowo nie chciałam czegoś wykonać to szła cena zaporowa i strasznie odległy termin. Jeżeli mimo to klient chciał, to przynajmniej za bardzo ciężkie pieniądze.
Teraz mam czarną listę osób, które już nigdy nie popłyną z nami, które nie mają prawa wejść na mój teren.

Ale jeszcze nigdy nie odmówiłam wykonania czegoś powołując się na tę klauzulę sumienia

Stąd pytanie, czy to może być taki bardzo prywatny katalog co tak a co nie, czy może jakiś ogólnie weryfikowalny czyli związany z przynależnością do czegoś tam ?

_________________
Jestem w tym wieku, że milczę gdy ktoś opowiada głupoty.
Szkoda mi czasu na walkę z idiotami.
Hania - Halina - Inka

To tylko kolejna kombinacja jakby tu jeszcze bardziej nas zniewolić. W ramach postępujących "liberalizmu, tolerancji i multi-kulti", ku..
Człowiek wolny nie powołuje się, bo wara komu nawet pytać o powody jego decyzji. Tajemnica biznesu