Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
A Wasze gafy ostatnio popełnione ? https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=31026 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | MarekSCO [ 3 lis 2019, o 22:10 ] |
Tytuł: | A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Byliśmy dzisiaj na obiedzie u naszego ulubionego "islamisty", który prowadzi przydrożny bar z gruzińskim i armeńskim żarciem. Zamówiliśmy chinkali i muszę Wam powiedzieć, że były przepyszne. Ale "islamista", może przez roztargnienie, nie podał nam sztućców. Kiedy zwróciłem mu ( delikatnie ) uwagę na ten drobny fakt - dostaliśmy dwa widelce i przeprosiny zaakcentowane uniżonym ukłonem... Co do samych "pierożków", to spałaszowaliśmy je ze smakiem do ostatniego okruszka. Dla zobrazowania, jeśli ktoś ( podobnie jak my dzisiaj ) widzi to pierwszy raz... Chinkali na talerzu wyglądają tak: Odrobinkę nas jednak rozczarowało, że pierożki niedogotowane po prostu. Te "dzióbki" ( górne części owych "sakiewek" ) były stanowczo zbyt twarde. No ale mimo to zjedliśmy do ostatniego okruszka... Teraz przeglądamy sobie w internecie przepisy na chinkali i tarzamy się ze śmiechu Okazuje się, że to draństwo je się rękoma, chwytając właśnie za ten niedogotowany dzióbek ( dlatego on jest twardy ). Przy czym "dzióbka" się oczywiście nie zjada |
Autor: | junak73 [ 3 lis 2019, o 22:16 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Raz byłem ze znajomymi w restauracji i znajoma zamówiła zupę krem, nie pamiętam juz z czego, kelnerka zupę podała i odeszła. Okazało się że zupa była ledwo ledwo ciepła, prawie zimna. Zawołalismy ją żeby zupę podgrzać. Grzecznie zabrała i po chwili przyniosłą gorącą. Znajoma wpałaszowała, oczywiście komentarzom nie było końca. Po obiedzie pani przyszła spytać czy wszystko smakowało. Oczywiście dalej poszedł komentarz o zupie, na to kelnerka zawołała kucharza, chłop przyszedł i powiedzaił że ta zupa nie powinna być ciepła bo to rodzaj chłodnika. |
Autor: | plitkin [ 3 lis 2019, o 22:33 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
MarekSCO napisał(a): ... Zamówiliśmy chinkali... Ale "islamista", może przez roztargnienie, nie podał nam sztućców. Kiedy zwróciłem mu ( delikatnie ) uwagę na ten drobny fakt - dostaliśmy dwa widelce i przeprosiny zaakcentowane uniżonym ukłonem... No ale mimo to zjedliśmy do ostatniego okruszka... Niezła wpadka. Ale to nic, chinkali to dość specyficzne danie. U siebie w knajpach nieraz byłem świadkiem awantury i pozbawienia kelnera napiwków przez popisujących się klientów za to, że do ryby noża nie podał. Znajomy restaurator zbiera regularne paszkwile w Internecie za to, że "kieliszek wina nie jest kieliszkiem, tylko wino nalane nawet nie do połowy". I nie przekonasz. Chinkali uwielbiam jeść i nauczyłem się je całkiem przyzwoicie gotować. Po wielu próbach i długim okresie poszukiwania, wreszcie udało się opracować dobry przepis na ciasto. Chinkali jemy rękoma, chwytając za ogonek. Odwracamy sakiewkę, nadgryzamy delikatnie w jednym miejscu (mała dziurka) i wypijamy sok. Po wypiciu soku jemy resztę, odkładają ogonek. Sok w chinkali jest najważniejszy, jest istotą tych pierożków. Jedząc je widelcem tracimy ten najważniejszy składnik. W moim domu goszczą na stole kilka razy w miesiącu |
Autor: | Sajmon [ 4 lis 2019, o 15:25 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Ja lubię zabawne wpadki językowe, które zdarzają się na adriatyckich rejsach. Gro ludzi nie ma potrzeby, okazji, korzystać z langłydży inaczej niź na wakacjach raz, dwa razy do roku, a edukację, kontakt z językiem, zakończyli w liceum naście, dzieści lat temu. Z braku językowej biegłości przebiegłości, niektóre zdania przechodzą do historii. Hitem września - sytuacja pięknochorwackomiasteczkowa, siadamy w sześć osób w knajpce, by przed wypłynięciem napić się dobrej kawy. Nastroje sielskie, humory szampańskie. Podchodzi kelner a kumpel radośnie, donośnie: "white coffee for ever!!!" Trzeba powiedzieć, że kelner profesjonalista. Jedynie ułamek sekundy miał minę dziwną i oczy szukajace w niebie natchnienia. Z kamienna twarzą, bez zbędnych pytań odszedł kiedy my probowaliśmy nie pospadać z krzeseł ze śmiechu po strzelistym, emfatycznym manifeście kumpla kawosza |
Autor: | plitkin [ 4 lis 2019, o 15:37 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Podczas rejsu pomiędzy Sardynią a Korsyką mieliśmy kilka przygód kawowych. Najpierw w la-madaleńskiej kawiarni żona zamówiła latte, i po kilku doprecyzowaniwch czy zimne czy gorące (calde po włosku- gorące, a po angielsku kojarzy sie z "cold", więc "no calde, hot" miało oznaczać w naszym mniemaniu gorące, a w rozumieniu kelnera- chorobę psychiczną w naszych kręgach. Wszystko byłoby dobrze, gdyby po dłuższych dyskusjach żona nie dostała... szklankę gorącego mleka. Wszakże latte- to mleko, ponoć. Cześć dalsza była na Korsyce. W pięknej bonifaciańskiej kawiarence tym razem kolega chciał się popisać i zamówił "latte", twierdząc, że Francuz będzie wiedział o co chodzi. Kiedy starszy kelner przyniósł zamówienie- na tacy została herbata, do której nikt się nie przyznawał, a zabrakło kawy. La tea wszakże jest herbatą. |
Autor: | Wert23 [ 4 lis 2019, o 15:37 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
plitkin napisał(a): Chinkali uwielbiam jeść i nauczyłem się je całkiem przyzwoicie gotować. Po wielu próbach i długim okresie poszukiwania, wreszcie udało się opracować dobry przepis na ciasto. Podzielisz się przepisem? |
Autor: | Janna [ 4 lis 2019, o 17:03 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Wert23 napisał(a): plitkin napisał(a): Chinkali uwielbiam jeść i nauczyłem się je całkiem przyzwoicie gotować. Po wielu próbach i długim okresie poszukiwania, wreszcie udało się opracować dobry przepis na ciasto. Podzielisz się przepisem? Też proszę. |
Autor: | marioczewa [ 4 lis 2019, o 17:24 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Pójdę o krok dalej, poproszą podesłać do mnie już zrobione |
Autor: | plitkin [ 4 lis 2019, o 18:26 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Jak nie zapomnę, to napiszę, ale z kompa. Czyli jutro lub pojutrze. To jedno z moich ulubionych dań. W ogóle, to uwielbiam różne pierogi. Teraz mam fazę na chińskie, czyli będę się uczył. Pierwsze próby niezadowalające. |
Autor: | Andrzej Kolod [ 4 lis 2019, o 19:34 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Nowy Rok w Chinach to czas Jiaozi. Całe rodziny biorą udział w przygotowaniu dań wg. rodzinnych receptur. Zajadaliśmy się również podsmażanymi. |
Autor: | Wert23 [ 4 lis 2019, o 21:32 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
plitkin napisał(a): Jak nie zapomnę, to napiszę, ale z kompa. Czyli jutro lub pojutrze. To jedno z moich ulubionych dań. W ogóle, to uwielbiam różne pierogi. Teraz mam fazę na chińskie, czyli będę się uczył. Pierwsze próby niezadowalające. A jadłeś chińskie? Jeśli tak to gdzie jeśli mogę zapytać?
|
Autor: | plitkin [ 4 lis 2019, o 23:03 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Jadłem tylko w europejskim wydaniu: w knajpach w Polsce, UK i w Rosji. Oryginalnych nie jadłem, ale i te co jadłem smakują mi bardzo i narazie nie umiem powtórzyć. |
Autor: | Wert23 [ 5 lis 2019, o 08:04 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Ano właśnie. To jest europejska chińszczyzna. Nie twierdzę, że zła. Jednak nijak się ma do tej z Chin. Nie jestem fanem tamtejszych smaków. Natomiast za niemiecką chińszczyzną przepadam. Sorki za ten wtręt ale trochę Twój wpis odebrałem, iż chcesz uzyskać smak oryginalnych pierożków. Tylko co jest oryginalne? |
Autor: | urbos [ 5 lis 2019, o 11:27 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Z gaf to walnąłem w Grecji raz... Na Santorinii jest tawerna u Dimitrisa. Poszedłem do niej rano, będąc tam po raz pierwszy i miejsca na kolację szukając. Bardzo miły właściciel powiedział, że pracuje u nich Polak i się dogadamy bez problemu. Wieczorem okazało się, że 'Polak' był Bułgarem. Dimitris rzucił coś w stylu 'przecież co to za różnica'. Ja po paru kieliszkach winka szybszą gębę niż myśli miałem i odparłem - 'w sumie żadna - jak między Grekiem a Turkiem'. Na szczęście nie dostałem w mordę, ale minę zrobił nietęgą. Kolecje zjedliśmy tam dwa razy i nie otruli nas, na szczęście... |
Autor: | Wojtek Bartoszyński [ 9 lis 2019, o 21:25 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
plitkin napisał(a): Wałkujemy podsypując ciastem na dość duży placek. Rozumiem, że mąką?
|
Autor: | plitkin [ 9 lis 2019, o 23:18 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Tak, mąką. Nie mam już jak poprawić. |
Autor: | Janna [ 10 lis 2019, o 06:27 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
plitkin napisał(a): Tak, mąką. Nie mam już jak poprawić. Poprawiłam. |
Autor: | marioczewa [ 11 gru 2019, o 21:21 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
https://www.youtube.com/watch?v=ZfaVQtUYQFI Może ja to tutaj podrzucę |
Autor: | Nicram [ 11 gru 2019, o 21:50 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Jaaa piórkuujjee a ja też zawsze jadłem to sztućcami! Wiedziałem, że najważniejszy jest ten rosół w środku. Zastanawiałem się jak oni go jedzą itd. Jedynym wytlumaczeniem jakie sobie zawsze wmawiałem to takie że jak chinole jedzą rosół pałeczkami to i ten rosół powinno dać się zjeść sztućcami tylko, że ja nie mam wprawy |
Autor: | plitkin [ 12 gru 2019, o 11:03 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
marioczewa napisał(a): https://www.youtube.com/watch?v=ZfaVQtUYQFI Może ja to tutaj podrzucę Temu Panu daleko jeszcze do dobrych Chinkali. To nawet jeszcze nie poziom amatorski w mojej ocenie. Ba, śmiem twierdzić, że to gorzej robione chinkali niż ja umiem żeglować, a jestem laikiem-amatorem. Niemniej, te pierogi, które Mu wyszły, mogą też przyzwoicie smakować. |
Autor: | plitkin [ 12 gru 2019, o 11:07 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Nicram napisał(a): Jaaa piórkuujjee a ja też zawsze jadłem to sztućcami! Wiedziałem, że najważniejszy jest ten rosół w środku. Zastanawiałem się jak oni go jedzą itd. Jedynym wytlumaczeniem jakie sobie zawsze wmawiałem to takie że jak chinole jedzą rosół pałeczkami to i ten rosół powinno dać się zjeść sztućcami tylko, że ja nie mam wprawy Jeżeli już potrzebujesz sztućców do chinkali i nie ma ryzyka, że ktoś Cię zobaczy , to użyj łyżki jako narzędzia do podtrzymania, a operuj drugą ręką (paluchami) do już bardziej precyzyjnego sterowania |
Autor: | marioczewa [ 12 gru 2019, o 18:58 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Jedzenie jedzone rękoma smakuje lepiej( dla czepialskich nie mowię o zupie ) często jem rękoma. Gdzieś widziałem ten patent u mistrzów kuchni i się sprawdził. Odnośnie gotowania ostatnio jak ogladam programy na YT to wszyscy są mistrzami patelni |
Autor: | Nicram [ 12 gru 2019, o 19:19 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
marioczewa napisał(a): mistrzami patelni Nie wiedzisłem, ze na YT są takie kanały |
Autor: | plitkin [ 12 gru 2019, o 19:33 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
marioczewa napisał(a): Jedzenie jedzone rękoma smakuje lepiej( dla czepialskich nie mowię o zupie ) często jem rękoma. W wielu kulturach to nie tylko normalne, ale i jest oznaką wzajemnego szacunku i zaufania biesiadujących osób. Nawet w naszej dość sztucznej pod tym względem kulturze nadal są rzeczy, które wypada jeść rękoma. Co jest śmieszne samo w sobie, gdyż taka zabawa w wymyślanie zasad i późniejszą gloryfikację tych, którzy te zasady znają - nie może nie wzbudzać uśmiechu. Ale żeby czuć się pępkami świata musimy sami siebie o tym przekonywać |
Autor: | Sąsiad [ 12 gru 2019, o 21:05 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
plitkin napisał(a): zabawa w wymyślanie zasad i późniejszą gloryfikację tych, którzy te zasady znają - nie może nie wzbudzać uśmiechu Cóż, ta "zabawa" ma swoją nazwę - "kultura" - i jest to jeden z fundamentów cywilizacji. Śmieszne jak diabli |
Autor: | Catz [ 12 gru 2019, o 21:55 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Jutro mule. Jak toto zjesc kulturalnie? Catz |
Autor: | Sąsiad [ 12 gru 2019, o 21:59 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Catz napisał(a): Jutro mule. Jak toto zjesc kulturalnie? Catz https://www.youtube.com/watch?v=jhcpALhCZhM |
Autor: | Catz [ 12 gru 2019, o 22:31 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Genialne! Zwlaszcza wstepny widelec i o tym z roznymi chusteczkami! Osobiscie oblizuje palce, bo to palce lizac. W sumie i tak sie je paluchami. Catz Wzbogacony Kulturowo |
Autor: | plitkin [ 13 gru 2019, o 07:02 ] |
Tytuł: | Re: A Wasze gafy ostatnio popełnione ? |
Sąsiad napisał(a): plitkin napisał(a): zabawa w wymyślanie zasad i późniejszą gloryfikację tych, którzy te zasady znają - nie może nie wzbudzać uśmiechu Cóż, ta "zabawa" ma swoją nazwę - "kultura" - i jest to jeden z fundamentów cywilizacji. Śmieszne jak diabli Trochę śmieszne, kiedy równolegle tą samą kulturą nazywamy przestrzeganie dość archaicznych zasad sprzed wieków i przy okazji uznajemy za mniej cywilizowane społeczeństwo, które trzyma się wlasnych wielowiekowych zasad tylko dlatego, że te zasady są inne, a społeczeństwo w naszym mniemaniu nie przywiązuje wagi do rzeczy, do ktorych sami zaczęliśmy przywiązywać wagę dopiero kilkadziesiąt lat temu. Te kilkadziesiąt lat wystarczyły byśmy poczuli się pępkiem świata. Szczególnie ramowym czują się osoby, które ten pępek starają się nigdy nie opuszczać. Tak, wg mnie to dziwne, kontrowersyjne, zabawne. I nie może nie być zabawnym samouznawanie się za wyższą kastę w oparciu tylko o to, że zna się zasady, które samemu dla siebie się wymyśliło. Czy cywilizacja ajfona jest bardziej cywilizowana od innej? Posiadacz ajfona zna tylko jedną odpowiedź i każdy własny krok nazwie kulturą i cywilizacyjnym krokiem na przód. A jeszcze bardziej sie utwierdza się w przekonaniu własnych postępów cywilizacyjnych kiedy dostanie możliwość zakupu kolejnego ajfona, już z czwartą kamerą i podłączeniem do Internetu. Właśnie przez to stwierdzi własny postęp i brak postępu cywilizacyjnego u tych, którzy tego ajfona nie dostali lub wręcz odrzucają, przestrzegając własnych zasad kulturowych Czy to nie zabawne? Dla mnie - owszem. |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |