Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

(ob)SESJA ;)
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=3164
Strona 1 z 5

Autor:  Leszczyna [ 6 cze 2009, o 23:34 ]
Tytuł:  (ob)SESJA ;)

:(((( nie wiem jak wy...ale ja już nie mogę....
Wiecie o czym ja ostatnio czytam? na czwartek czytałam o sektach na Ukrainie,a na piątek duużo ciekawostek z obrzędowości ludowej :D,jak znajdę czas to wrzucę najlepsze fragmenty!

Z sekt najlepszy jest o Marynie co ogłosiła się wcielonym bóstwem Jezusa i Marii,miała 1240dni misji która miała zakończyć się ukrzyżowaniem,zbiorowym samobójstwem i końcem świata,ale się nie udało(dziwne...). ( to przedmiot o nazwie kościoły i cośtam na Ukrainie).

Autor:  Maar [ 6 cze 2009, o 23:46 ]
Tytuł: 

Leszczyna napisał(a):
Z sekt najlepszy jest o Marynie co ogłosiła się wcielonym bóstwem Jezusa i Marii

Fajne! Ja lubię bi! :-)

ps. Towarzystwo transseksualistów ma swoja strone, ale nie pamiętam adresu, buuu.

Autor:  Leszczyna [ 6 cze 2009, o 23:55 ]
Tytuł: 

Eh Maar... to jest Białe Bractwo a nie jakieś towarzystwo transseksualistów!
Świat(wg Maryny wcielonej)idzie ku zagładzie a Ty się śmiejesz!

I lepiej nie pracuj w czwartek bo Ci garb wyrośnie...i będziesz musiał iść do cerkwi i pluć przez lewe ramię!

Autor:  Moniia [ 7 cze 2009, o 00:01 ]
Tytuł: 

e, do cerkwi to nie takie straszne... ale ten garb! :roll:

Autor:  AsiaJohn [ 7 cze 2009, o 00:06 ]
Tytuł: 

Jeee Leszczyna co Ty studiujesz? :P
Mój mózg jest ostatnio przepełniony hydrochemią :P
Kumacie takie pytanie było na egzaminie w zeszłym roku z HYDROCHEMII właśnie:
Jakie wymiary powinien posiadać idealny kieliszek do spożywania czerwonego wina?
Wie ktoś ? :P

Autor:  Moniia [ 7 cze 2009, o 00:10 ]
Tytuł: 

niech zgadnę antropologia kultury?

Autor:  Leszczyna [ 7 cze 2009, o 00:11 ]
Tytuł: 

Ja jako przyszły sommelier ( miejmy nadzieję w wakacje zdam egzamin :DD),mogę powiedzieć,że wszytko zależy od wina,chwili a szczególnie od spożywającego. Standardowo 110-150ml.

UJ-WSMiP - Ukrainoznawstwo :D suuuper kierunek!

Autor:  Święty [ 7 cze 2009, o 00:21 ]
Tytuł: 

Cóż ja o sektach i tego typu rzeczach się nie naczytam bo studiuję informatykę, ale mimo wszystko i tak nie jest wesoła z sesją :)

Autor:  Leszczyna [ 7 cze 2009, o 00:32 ]
Tytuł: 

Święty - Ty się tak nie przemęczaj... to co? piwko w Starym Porcie?:D

Autor:  pablo_sb [ 7 cze 2009, o 01:04 ]
Tytuł: 

Sesja to najpiękniejszy okres życia. Zawsze ludzie przynosili alkohol albo jedzenie, żeby ich czegoś nauczyć. Zajęć praktycznie nie ma, więc można wyjść na piknik, aby spożytkować ów alkohol i jedzenie, po czym zrelaksowanym udać się na egzamin i wtedy mózg sam wie co ma mówić/pisać. Nigdy nie rozumiałem awersji do tego pięknego okresu:)
Leszczyna napisał(a):
Święty - Ty się tak nie przemęczaj... to co? piwko w Starym Porcie?:D

Jak wspominałem w pewnym temacie albo jutro albo w poniedziałek (co najbardziej prawdopodobne) w nagrodę zobowiązałem się postawić jedno. Tzn. Maar miał dostać 10, ale pod prąd Wisłą nie przypłynie, więc nie będzie trzeba :)

Autor:  Leszczyna [ 7 cze 2009, o 01:36 ]
Tytuł: 

W nagrodę? dla mnie ?:DD

Jak Maar(k)owi masz postawić 10..to ja jako jego hmm asystentka :DD chętnie przejmę połowę tego ładunku :D. Maarek na bank się zgodzi ;).

To poniedziałek w porcie ;) o której?

Autor:  pablo_sb [ 7 cze 2009, o 20:05 ]
Tytuł: 

Żeby dostać piwo, musisz odpowiedzieć na forumowe zagadki ukryte w niewiadomym miejscu. Asystentek nie upijam, a w porcie przebywam jutro od 18 do 19 jakoś.

Autor:  Moniia [ 7 cze 2009, o 23:44 ]
Tytuł: 

pablo_sb napisał(a):
Żeby dostać piwo, musisz odpowiedzieć na forumowe zagadki ukryte w niewiadomym miejscu. Asystentek nie upijam, a w porcie przebywam jutro od 18 do 19 jakoś.


Więc szukaj zagadek. Właśnie się pojawiła nowa i to z ankietą! Powodzenia!

Autor:  vv3k70r [ 11 cze 2009, o 20:39 ]
Tytuł: 

Byscie cos porzadnego postudiowali, a nie tylko jakies humanistyczne durnoty.
Budowa drog i mostow, statkow, samochodow, o to sa potrzebne rzeczy, a nie jakies tam sekty i inne bzdety dla prokuratury :)

Autor:  dzudzi [ 12 cze 2009, o 20:02 ]
Tytuł: 

pablo_sb napisał(a):
Sesja to najpiękniejszy okres życia.


Zdecydowanie wole okres miedzy sesjami:)

Już mi się obelgi skończyły na aktualnie "wrypywaną" książke :twisted:

Autor:  Tomek Janiszewski [ 15 cze 2009, o 08:54 ]
Tytuł: 

AsiaJohn napisał(a):
Mój mózg jest ostatnio przepełniony hydrochemią :P

A z czym to się je? Na pierwszy dżwięk tego słowa myślałem że to calkiem poważna gałąź chemii, zajmująca się reakcjami w jakie wchodzi woda, a może wodór. Ale już po przeczytaniu:
Cytuj:
Kumacie takie pytanie było na egzaminie w zeszłym roku z HYDROCHEMII właśnie:
Jakie wymiary powinien posiadać idealny kieliszek do spożywania czerwonego wina?

jako żywo przypomniało mi się sławetne pytanie z "rozbójnika" na dawny stopień j.s.m:
"Z jakiego materiału: drewna czy plastiku powinna być wykonana deska do krojenia mięsa na jachcie morskim?"
Czy aby pokrewną dziedziną "wiedzy" jak owa "hydrochemia" nie jest przypadkiem homeopatia? Ta ostatnia zajmuje się leczniczymi właściwościami... wody, jaką ona rzekomo nabiera wskutek obecności znikomo małych, ale ściśle określonych domieszek różnych substancji.
AsiaJohn napisał(a):
Jeee Leszczyna co Ty studiujesz? :P

A Ty Asiu gdzie studiujesz? Wybierałaś się bodajże na Akademię Morską, ale takie "hydrochemie" to mogą się trafić chyba tylko na jakiejś "Niepublicznej Wyższej Szkole Marketingu, Zarządzania, Ekologii, Public Relation i Konsaltingu" :shock:

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski

Autor:  AsiaJohn [ 15 cze 2009, o 09:46 ]
Tytuł: 

Tomek Janiszewski napisał(a):

A z czym to się je? Na pierwszy dżwięk tego słowa myślałem że to calkiem poważna gałąź chemii, zajmująca się reakcjami w jakie wchodzi woda, a może wodór.

No i tak jest
Tomek Janiszewski napisał(a):
A Ty Asiu gdzie studiujesz? Wybierałaś się bodajże na Akademię Morską, ale takie "hydrochemie" to mogą się trafić chyba tylko na jakiejś "Niepublicznej Wyższej Szkole Marketingu, Zarządzania, Ekologii, Public Relation i Konsaltingu" :shock:

Wiesz co....w tym momencie,nie wiem czy żartowałeś czy co,ale nie udało Ci się,jedynie co się udało to mnie wkurzyć.
Dla Twojej wiadomości poszłam w "morski" kierunek - a on jest związany z chemią,tym bardziej hydrochemią,a jest to Oceanografia

Autor:  Tomek Janiszewski [ 15 cze 2009, o 10:02 ]
Tytuł: 

AsiaJohn napisał(a):
Tomek Janiszewski napisał(a):

"Niepublicznej Wyższej Szkole Marketingu, Zarządzania, Ekologii, Public Relation i Konsaltingu" :shock:

Wiesz co....w tym momencie,nie wiem czy żartowałeś czy co,ale nie udało Ci się,jedynie co się udało to mnie wkurzyć.

Oczywiście że żartowałem, a wyobrazić sobie tak uroczej Kobiety wkurzonej po prostu nie potrafię :shock:
Cytuj:
Dla Twojej wiadomości poszłam w "morski" kierunek - a on jest związany z chemią,tym bardziej hydrochemią,a jest to Oceanografia

Ale co rzeźba brzegów i dna oceanów może mieć wspólnego z idealnymi wymiarami kieliszka do wina i to w dodatku jeszcze czerwonego? Szampana to bym mógł jakoś zrozumieć: im wyższy i węższy kieliszek tym wolniej będzie się CO2 ulatniał, tak jak z oceanicznych głębin. Jeśli to poważny przedmiot w poważnej szkole, a nie takiej o jakiej pisałem wcześniej, a egzaminator nie żartował (glupio zresztą gdy chodzi o egzamin mogący zaważyć na czyjejś karierze), to może po prostu się pomylił, i powinien odtąd być wytykany palcami przez studentów, tak jak leśny dziadek z CKE PZŻ od deski do krojenia mięsa?

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski

Autor:  AsiaJohn [ 15 cze 2009, o 10:34 ]
Tytuł: 

Jednak ta urocza kobieta też się denerwuje... :/
A jeśli chodzi o to pytanie z kieliszkiem,to po prostu profesorek żartował ze studentami i dał takie pytanie,powiedzmy dla rozluźnienia atmosfery egzaminu,poza tym tu chodziło raczej nie o to jak szybko się dwutlenek węgla ulotni ,a raczej o zapach wina.
I chyba tylko o ten zapach chodziło - nie wiem,u nas na wykładach był omawiany tylko zapach wody

Autor:  Tomek Janiszewski [ 15 cze 2009, o 12:14 ]
Tytuł: 

AsiaJohn napisał(a):
Jednak ta urocza kobieta też się denerwuje... :/

Mam się odtąd bać przyjeżdżać na jesienny Jurmakowy SIZ do Pucka? :twisted: A już myślałem od ubiegłego roku, że więcej Cię tam nie zobaczę... :cry:
Cytuj:
A jeśli chodzi o to pytanie z kieliszkiem,to po prostu profesorek żartował ze studentami i dał takie pytanie,powiedzmy dla rozluźnienia atmosfery egzaminu

Chyba tylko wśród członków Wysokiej Komisji. Ale czasem tacy jak to słusznie określiłaś "profesorkowie" (ja bym zamiennie używał w takich wypadkach słowa "wykształciuchy") trafiają na lepszych od siebie. Taka anegdotka krąży: trafił się kiedyś taki dowcipas na egzaminie z elektrotechniki, i zapytał studenta: "Czy rdzeń transformatora może być wykonany z drewna?". Student bez chwili wahania odpalił: "Tak panie profesorze, pod warunkiem że transformator będzie nawinięty SZNURKIEM!". Profesorzyna zrobił się zielony a po chwili czerwony jak burak i wybiegł z sali, trzasnąwszy drzwiami. Reszta Komisji padła rażona niepohamowanym wybuchem śmiechu, a gdy już się pozbierała, zaliczyła studentowi egzamin celująco.

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski

Autor:  Banan [ 15 cze 2009, o 12:31 ]
Tytuł: 

AsiaJohn napisał(a):
Jednak ta urocza kobieta też się denerwuje...

Tomku - tylko te urocze potrafią się TAK denerwować ;)

Autor:  AsiaJohn [ 15 cze 2009, o 13:00 ]
Tytuł: 

Wy jeszcze nie widzieliście mnie na maxa wkurzonej :P I lepiej żeby to nie nastąpiło,potrafię być groźna tak 10 w skali Beauforta mniej wiecej :P

A Ty Tomek to bój sie teraz - pogryzę Cię :P

Autor:  Banan [ 15 cze 2009, o 15:04 ]
Tytuł: 

AsiaJohn napisał(a):
potrafię być groźna tak 10 w skali Beauforta mniej wiecej
czyli, domniemywam, że i urocza w porywach do 10-ciu ? :lol:

Autor:  AsiaJohn [ 15 cze 2009, o 15:06 ]
Tytuł: 

Urocza oczywiście do końca skali :)

Autor:  Banan [ 15 cze 2009, o 15:08 ]
Tytuł: 

no, żeby się nie okazało że flauta ;)

Autor:  AsiaJohn [ 15 cze 2009, o 15:10 ]
Tytuł: 

Wręcz przeciwnie - huragan :P tsunami rzekłabym :DD

Autor:  Jurmak [ 15 cze 2009, o 15:22 ]
Tytuł: 

Tia... huragan, kobiety są jak huragan... gdy przychodzą są ciepłe i wilgotne a jak odchodzą to zabierają domy i samochody...

Autor:  Banan [ 15 cze 2009, o 15:25 ]
Tytuł: 

Jurmak, wczoraj w radio słyszałem:
"Jeśli znalazłeś kobietę swoich marzeń, to o reszcie marzeń możesz zapomnieć" ;)

Autor:  AsiaJohn [ 15 cze 2009, o 15:26 ]
Tytuł: 

Razem z właścicielami :P A jak właściciele się znudzą to można ich tam gdzieś wywalić na środek oceanu :P

[ Dodano: Pon 15 Cze, 2009 15:28 ]
Ojj koledzy.... :) Powinniście się cieszyć,że macie tutaj damskie towarzycho :DD
Znów..kolejna walka damsko-męska? :P Nieee ja sie już w to nie bawię :DD

Autor:  Tomek Janiszewski [ 15 cze 2009, o 16:22 ]
Tytuł: 

AsiaJohn napisał(a):
Znów..kolejna walka damsko-męska? :P Nieee ja sie już w to nie bawię :DD

Kto widział jaka Asia jest zniewalająco urocza, nie potrafiłby z Nią walczyć... :oops:

Pozdrawiam
Tomek Janiszewski

Strona 1 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/