Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 mar 2024, o 16:03




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 101 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 25 cze 2020, o 23:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1741
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Parafrazując Tygrysów Europy...
- Panie Choćko, a pamięta pan tę piosenkę, co Młynarski śpiewał o tym walcu, co wyrówna...
- Tak jest panie prezesie, pamiętam i hmm, to jest dobra piosenka, prawda i ja ją panu przypomnę, prawda...

- No właśnie i wyrówna, cha, cha. Taaa... A wie pan, że interesy idą nam nienajlepiej, ostatnio...
- Coć słyszałem.
- Jak to coś słyszałem, trzeba ruszyć się i coś wymyśleć, prawda nowego, zaskakującego, biznes jakiś, bo pójdziemy z torbami i pan też z nami na manowce. Inwestycja jest potrzebna panie Choćko i pan jest od tego, a ja panu za to płacę...
- To prawda, sytuacja jest podbramkowa, ale mamy już pewien pomysł, który zadziwi wszystkich, panie prezesie.
- Taaaaak? Nooo, to panie Choćko proszę go przedstawić, jaki to biznes i ile na tym możemy zarobić, bo czas ucieka jak rzeka panie Choćko.
- Recykling odpadów, panie prezesie!

- Cooo? Odpadów?
- Odpadów, nie przesłyszał się pan. Ludzie śmiecą prawda, bo konsumują prawda, a my to będziemy zbierać i rozdrabniać. Na kawałki. Wszystko pre pana, od guzika po samochód. I zrobimy na tym największy biznes. O!

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 06:16 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Mir napisał(a):
Należy jednak cały czas pamiętać, że czas, to pieniądz, a nasz pieniądz jest nadal 4 x mniejszy od ich pieniądza... Czyli z założenia czasu mamy też 4 x mniej od nich.


Matatyka się popsuła. Na moją logikę wychodzi, że skoro czas mamy 4x tańszy, to mamy tego czasu 4x więcej, a nie mniej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 07:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir :)
Pierwsze z czterech zdjęć, jakie pokazałem wcześniej. Śmieci przyniesione przez rzekę.
Oto stan wody w rzece zmienia się, woda zabiera śmieci i transportuje
Co jest największym problemem masowego recyklingu ?
Ano pozyskanie posortowanych śmieci.
Jakie technologie obecnie stosuje się do usuwania śmieci z rzeki ? Przykładowo takie:
Obrazek
https://trojmiasto.wyborcza.pl/trojmias ... racja.html
Obrazek
Albo takie:
Obrazek

Obrazek
Co zapewniają ? Ano odzysk skoncentrowanych śmieci. ( Większej ilości ).
Jakie drogi rozwoju tych technologii ?
Ano śmieci są nieposortowane. Do dalszej obróbki ( sortowania ) nadal potrzebna jest woda. A gdyby tak wykorzystać fakt, że śmieci już są zanurzone w wodzie i zbierając jednocześnie sortować ( ot choćby pod względem ich ciężaru właściwego/gęstości ).
Można zrobić dwie operacje w jednym miejscu. Moim zdaniem to mocny kierunek dla rozwoju tych technologii. Tylko...
Tylko trzeba kur.a zauważyć, że ona w ogóle są Trzeba zauważyć fakty a nie mity.
Trzeba rozejrzeć się wokoło i nie stawiać mitycznych granic my/oni. Jeśli mówimy o globalnej skali, to mówmy o niej! Rozumiesz ?
Nie pozwalajmy srać sobie do główki, tylko zauważmy trud i działania ludzi, którzy czynnie usiłują rozprawić się z tym problemem. Doceńmy ich. No i jeśli chcemy włączyć się czynnie i naprawdę w te działania, musimy "wejść w rytm". Czyli musimy wiedzieć jak sytuacja wygląda naprawdę. Ech... Orka na ugorze - jak myślisz ? ;)



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowania - 2: Mir, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 08:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Teraz druga strona. Co tak naprawdę dzieje się w Ghanie i czemu fotki z tamtąd tak bardzo nadają się do maniupulowania opinią publiczną.
Proponuję lekturę takiego artykuliku:
https://www.dw.com/pl/toxic-city-e-%C5% ... a-18379290
A następnie proponuję, żebyście weszli na google maps i wpisali w wyszukiwarkę hasło:
"Agbogbloshie Ghana"
A wtedy zrozumiecie, że problemem jest w recyklinkg odpadów. Dosłownie - technologia recyklingu tam stosowana.
To nie tak, wyrzucając reklamówkę nad Wisłokiem zaśmiecamy plażę w Ghanie.
To Ghana importuje te "śmieci", jak my całkiem niedawno ( a i dziś jeszcze ) samochody z Niemiec.
Przy czym importuje określony asortyment "towarów używanych".
Zauważcie jeszcze, że składowisko nie znajduje się na plaży ( jak wciskaja nam media )
a na "nadrzecznej plaży". No ale rzekę i plażę możecie sobie zobaczyć na google maps. :twisted:
Zaś autor artykułu, który podlinkowałem wcześniej, dosyć dokładnie precyzuje przyczynę tego zjawiska. ( planned obsolescence ).

Nie śmiećmy, ale w pierwszej kolejności nie śmiećmy sobie w główkach!
Jeśli za każdym razem będziemy zaczynali "od zera" w kwestii ustalenia sobie poglądu na temat zagłady jaka grozi nam w związku ze śmieciami ( czy tam sobie trwa ta zagłada )
to śmieci nie usuniemy nigdy. Jeszcze dziesięć lat temu sytuacja w Afryce północnej wyglądała pod tym względem całkiem inaczej. Dzisiaj Agbogbloshie to największe tego typu składowisko w Afryce północnej... Jesteście w stanie zrozumieć, że ktoś cały czas coś ze śmieciami robi i sytuacja ciągle ulega ogromnym zmianom ???
Czy za trudne i łatwiej za każdym razem przyjmować, że nikt i nic w tym kierunku się nie dzieje. A jak podpierdolimy bliźniego, to dopiero dokonamy czynu :lol:

PS:
A jak ktoś chciałby naprawdę szybko zobaczyć jak wygląda to mityczne wysypisko na plaży w Ghanie, to "street view" też tam działa :mrgreen:
Nie dajmy robić z siebie idiotów tak tanim kosztem! Ot taka propozycja nieśmiała w kwestii refleksji...


Załączniki:
Schowek01.jpg
Schowek01.jpg [ 156.17 KiB | Przeglądane 3454 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 11:30 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Moze jeszcze taka ilustracja. Przykład "naszej Ghany"
Pod tym linkiem mamy aukcję, na której sprzedawany jest towar pod nazwą:
"Paleta AGD Medion kat C 50 sztuk"
https://allegro.pl/oferta/paleta-agd-me ... 9428850661
Wyjaśnienie czym jest kategoria C znajdziecie w opisie aukcji, ale zacytuję i tutaj:
Sprzęt w kategorii C czyli uszkodzony (funkcjonalnie lub mechanicznie) i/lub zdekompletowany a także sprawny mocno używany lub sprawny częściowo. Brak gwarancji.

Otóż tej palety nie możecie legalnie wyeksportować z Pcimia do Ghany.
Ze względu na to, ze zawiera niedziałające urządzenia.
( Od 2014 roku, kiedy zapadł pierwszy wyrok w sprawie eksportu śmieci - to 'odrobinkę" ryzykowne )
Ale możecie spokojnie wyeksportować ją z Pcimia do Kielc...
Widzimy na czym polega eksport śmieci i jak się z nim walczy ? I gdzie pole do kolejnego ruchu ?
W przypadku eksportu do Ghany paleta będzie traktowana jako opakowanie. W przypadku "eksportu" do Kielc - jako towar ( "Paleta" to towar - wyprodukowany - produkcja polegała na zebraniu artykułów na palecie. I ten towar podlega nawet kategoriom... )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 14:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
A gdyby komuś satelitarne zdjęcia "plaży w Ghanie" nie wystarczały, to proszę.
Filmik przedstawiający widok tego obszaru z drona. Beż żadnej propagandy - po prostu zdjęcia.
Ale oglądając pamiętajmy o dwu sprawach.
1. To jedno z ostatnich takich wysypisk w Afryce Północnej. Wiele z nich już zlikwidowano.
2. Eksport ( z UE ) jakiegokolwiek śmiecia tam - jest ścigany przez prawo (UE) i karany.
W odróżnieniu od "eksportu" tego samego śmiecia w obrębie UE.
( Śmieciem będzie nazwany każdy - nieważne kiedy wyprodukowany - towar nie spełniający swojej funkcji, niezdolny do jej spełniania )
Nasłażdajties:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 14:41 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16755
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4066
Otrzymał podziękowań: 3961
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Najpierw trzeba było zrobić burdel, potem opinia publiczna wznieść raban, żeby teraz zaniechać? A toksyczne substancje same znikną?

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 15:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jeśli ktoś posłucha Twojego "rabanu" to po prostu przestaniemy monitorować sytuację. :-P

Spróbujmy w szczegółach. Oto dzisiaj mogę sobie legalnie sprowadzić z Kanady pomiętą Teslę, ale jeśli wyeksportuję ją do Ghany ( jedną sztukę ) - popełnię przestępstwo.
Ale. Jeśli wyklepię, nareperuję i wyeksportuję - już nie.
Czyli prawo, które ustanowiono w obrębie UE nie odbiera Ghanie szans na rozwój...
Mogą importować samochody, jak my z Niemiec. Byle te samochody były sprawne.
Podczas, gdy my nie mamy tego ograniczenia. Możemy importować wraki.
Dlaczego ? Ano dlatego, że prawodawca usiłuje walczyć z technologią recyklingu stosowaną w Ghanie. Bo ona jest źródłem zanieczyszczeń. Takie same ilości elektrośmieci stanowiłyby zupełnie inny stopień zagrożenia, gdyby nie były poddawane takiemu "recyklingowi".
Czyli związek między maseczką wyrzuconą nad Wisłokiem a toksynami w Ghanie jest jeszcze dalszy o o wiele bardziej złożony. Dalszy niż związek między zanieczyszczeniami a recyklingiem odpadów. ( Czy utylizacją. )

To nie Kowalski zanieczyszcza Ghanę upuszczając papierek nad wodą. To Ghana zanieczyszcza świat utylizując importowane produkty! [/b] Jasne, czy narysować ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 15:34 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Robert- tak wprost po chłopsku.
Jeśli będą nas drażnić do białego, drobne papierki nad rzeczkami, to one skończą w podobnej "spalarni" w jakiejś Ghanie i "ulecą w komin" w postaci toksyn! Narysować ? :-P
Dziękujmy Bogu, że ten związek naszych nadrzecznych śmieci i możliwości trzeciego świata w zakresie utylizacji odpadów jest taki luźny. Nie wywołujmy wilka z lasu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 17:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1741
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
MarekSCO napisał(a):
Trzeba rozejrzeć się wokoło i nie stawiać mitycznych granic my/oni.

Ale te granice są. I to nie my je stawiamy. My nie mamy nic do powiedzenia. My mamy tylko wybrać i zapomnieć. Dostaniemy za to towary konsumpcyjne w opakowaniach plastykowych. Bo te są tańsze i szybsze w produkcji. Rozumiesz Marek w czym rzecz? W zysku. Żyjemy w kapitalizmie, a tu rządzi zysk. Zysk zaczaja się w kopalni surowców naturalnych, zysk jest w transporcie, zysk jest w opakowaniach, zysk jest w handlu, zysk jest w reklamach, zysk jest w modzie, zysk jest w mediach, zysk jest w odpadach. Wszystko generuje zysk. Jeśli nie, to odpadasz z gry. Życie jest grą. Zakamuflowaną grą. Jej nie widać na co dzień, ale czuje się, że jest. A grą rządzi pieniądz. To on steruje światem ludzi. On kreuje. On manifestuje. On panuje. Ale jest coś gorszego - marketing. Tam, za pieniądze, produkuje się to, co pływa w rzekach i jest wywożone do Ghany. Tam produkuje się fatamorganę. Iluzję normalnosci. Rabaty. Promocje. Przeceny. Wyprzedaże. Okazje... I opakowania.
W foliowej torbie ze sklepu przynosisz torebki foliowe z zawartością spożywczą. Nawet chleb jest zafoliowany. Ba, foliuje się połówki chleba, żebyś kupił bochenek w dwóch woreczkach z PCV. Tak to jest kombinowane. A na stacjach paliwowych foliowe rękawiczki... To wszystko dla Twojego dobra i dla ichniego zysku.

Chuć, wygoda, bogactwo bez granic jest przyczyną zła. Ustawa określa wynagrodzenie minimalne (to dla nas), a nie określa wynagrodzenia maksymalnego... (to dla nich siebie sami sobie nie ustalają). I parafrazując znaną postać filmową z Tygrysów Europy można to skwitować tak:
- Stasiu, posłuchaj uważnie i zapamiętaj sobie na zawsze. Oni są tam, a my pod spodem Stasiu. Rozumiesz? Pod spodem.
Obrazek
I oni nas nie widzą, naszych problemów nie widzą, ale my ich wybieramy, Stasiu. Żeby byli tam. A my tu.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 18:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir napisał(a):
Ale jest coś gorszego - marketing. Tam, za pieniądze, produkuje się to, co pływa w rzekach i jest wywożone do Ghany.

1. OPAKOWANIA NIE TRAFIAJĄ NA NADRZECZNĄ PLAŻĘ GHANY!!!!!!!!!!
Dotarło ?
Trafia towar. Niepełnosprawny, niekiedy bezużyteczny, ale użytkowany wcześniej i pozbawiony opakowań ( producenta )! Widzisz zakres czy jeszcze nie ?
2. Toksyny powstają nie w wyniku składowania trafiających do Ghany produktów, bo one nie są importowane z zamiarem składowania a w wyniku ich "użytkowania".
Głównie zaś recyklingu tych produktów, których wartość użytkowa jest albo żadna albo mała i nie znajdują wtórnego nabywcy.
Gdyby produkty trafiające do Ghany miały podlegać tylko składowaniu, to stanowiłyby mniejsze zanieczyszczenie. W skrajnym przypadku ( przemyślanego składowania ) stanowiłyby zanieczyszczenie żadne. Byłyby po prostu składowanymi produktami, które wcześniej ( przy wejściu na rynek ) spełniały normy ograniczające wprowadzanie do środowiska zanieczyszczeń. One - te produkty - tej zdolności nie utraciły.
3. Sytuacja została w dużym stopniu opanowana, ale jeśli będziemy dostawali cieczki i małpiego rozumu, piernicząc o zagładzie spowodowanej w Ghanie przez nasze opakowania, to one - te opakowania - trafią do Ghany.
A trafią dlatego, że sami je tam wyślemy ( jeśli już myśleć w kategoriach my/oni )
A wyślemy dlatego, że u nas taka sama Ghana, tylko bardziej na widoku:

Myślenie w kategoriach "my/oni" może tylko "usprawiedliwiać" naszą głupawkę - nic więcej. A konsekwencją tego będzie tylko utrata kontroli nad zanieczyszczeniami.
No i samopoczucie "nam" się polepszy... Zwłaszcza jak podpierdolimy "onych" albo zwalimy na nich odpowiedzialność :-P
Pamiętajmy - proszę Was na kolanach - że opakowania z nad naszych rzek nie trafiają na składowisko w Ghanie. Ale jak dalej będziemy tak pitolić, to trafią, i nikt nie zwróci na to uwagi.
Ekologia to poważna rzecz. Zbyt poważna, żeby pozostawić ją ekologom!


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 18:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1741
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
- To nie ekologia, to jest wojna, odwieczna wojna Stasiu.
- No, no.
- A wiesz co to jest wojna? Duży napada małego, nie odwrotnie, żeby mu zabrać to, co on ma. Dodatkowo burzy mu cały świat, żeby nie miał nic. Rozumiesz? Zaciera ślady i zostawia bałagan. A wiesz dlaczego bałagan?
- Nooooo...
- Żeby nie było dowodów, rozumiesz.
- Aaaa...
- I tak to już jest, Stasiu. Tak to jest.
- Acha.
- A po wojnie odbudowa. Kapitały, plany, wsparcie i wszystko na kredyt, rozumiesz, na procent. Import towarów Stasiu, używanych rzecz jasna, uszkodzonych, powypadkowych i nowych, w promocji, reklamie dla frajerów i na kredyt Stasiu. Na kredyt, a potem spłacaj. Pamiętaj nie kupuj nic za cudze. Za swoje, a jak nie masz, nie kupuj.
- Ale jak?
- Normalnie, nie kupuj, cena spadnie...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 18:48 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir :)
Syntezować, generalizować i drzeć japę na tej podstawie, to żadna sztuka i żadna droga.
Spróbuj analizować. Zauważać różnice. To nie wojna Mir. To coś o wiele straszniejszego - to pokój.

Zauważ, że do wymogu, żeby produkt eksportowany do Ghany był sprawny wystarczy dodać wymóg, żeby był w indywidualnym opakowaniu...
I już masz na tej plaży wszystkie nasze niechciane opakowania.
( "i czasopisma" - pamiętasz ? )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 19:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1741
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
No, tak. Ale kiedyś produkt był z drewnianej skrzyni, kartonie czy papierze, a teraz w plastiku. Wszędzie jest plastik. Czy eksportowany czy importowany, to nie ma znaczenia. Liczy się komuś obrót. Bo on o tym kiedyś zdecydował. Pewnie było ich kilku. My jesteśmy tylko pochodną czyjegos widzi mi się. Trzeba wejść wyżej i spojrzeć z wysokiej góry na ten nasz ekologiczny padół. To człowiek człowiekowi zgotował ten los.

PS. Przed chwilą zjadłem okrągłe wafelki, pikantne, w plastikowej szufladce. I co mam teraz zrobić z tą szufladką? :roll: Nie mogły być w kartoniku?

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 19:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2785
Podziękował : 411
Otrzymał podziękowań: 698
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
MarekSCO napisał(a):
I już masz na tej plaży wszystkie nasze niechciane opakowania.
Zejdźmy z tej plaży w Ghanie na nasze podwórko. Chciałem nawiązać do tego filmu który dałeś wcześniej o pożarach składowisk. Te odpady z których już nie jesteśmy w stanie nic odzyskać powinno się spalać ale w spalarniach. Takie spalarnie są to zakłady w których proces spalania odbywa się w specjalnych instalacjach z odzyskiem ciepła i są najmniej uciążliwe dla otoczenia. Ale ilekroć u nas przewiduje się gdzieś wybudowanie spalarni to miejscowa ludność zazwyczaj jest przeciwna zrealizowaniu w sąsiedztwie takiej inwestycji.



Za ten post autor Marian J. otrzymał podziękowania - 2: Colonel, MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 19:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 lis 2019, o 11:31
Posty: 1396
Podziękował : 788
Otrzymał podziękowań: 604
Uprawnienia żeglarskie: beztalencie
Z tego wniosek, że większość z nas pływa na śmieciach

Sent from my E6853 using Tapatalk

_________________
"nigdy nie polemizuj z idiotą, najpierw sprowadzi Cię do swojego poziomu a potem pokona doświadczeniem" M Twain


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 19:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian J. napisał(a):
Ale ilekroć u nas przewiduje się gdzieś wybudowanie spalarni to miejscowa ludność zazwyczaj jest przeciwna zrealizowaniu w sąsiedztwie takiej inwestycji.

Tak. Ale o sprzeciwie najczęściej decyduje brak zaufania do ludzi nie do technologii.
Ostatni przypadek podjęcia próby wybudowania spalarni, z jakim miałem okazję się zetknąć, przebiegał w takich mniej więcej okolicznościach. Rok chyba 2012. W moim regionie budowano autostradę a ja wraz z grupą koleżanek i kolegów protestowałem przeciwko wykarczowaniu kawałka lasu ( tzw Lasu Dąbrowskiego ) i rozebrania polodowcowych wydm na piasek, który miał posłużyć do budowy autostrad. Oczywiście gminy zezwolenia już wydały, więc "walka" była ostra. Udało się doprowadzić do referendów i w końcu odpuścili...
Ale narobiło się przy tym spore zamieszanie i lokalne media ( prasa, regionalna tvp ) narobiły mocnego szumu ( oczywiście za nasza i naszych przeciwników ) namową.
W tych warunkach ( niejako " w cieniu" ) podjęta została próba zbudowania takiej spalarni śmieci w bliskości miejsca o którego zachowanie tak się kotłowaliśmy. ( W załączniku masz screena z maps. )
A teraz to co mnie wtedy zaszokowało. Otóż przewidywano zbudowanie takiej instalacji z wykorzystaniem istniejącej infrastruktury ( kiedyś były tam zakłady przetwórcze należące do Iglopolu ).
Powiem Ci teraz, że moje zdanie po tych przejściach takie:
Jeśli zezwolą na budowanie takich spalarni w każdym indywidualnym gospodarstwie rolnym. Obojętnie jakie normy i sposób kontroli ustalą ( nawet niemożliwe do spełnienia ale wspólne dla wszystkich spalarni ) - Tylko wtedy poprę budowę spalarni w mojej okolicy. Nie wierzę im ( rządzącym - jakiej barwy politycznej by nie reprezentowali ) ani na jotę w tym zakresie.
Albo niech znajdą inny sposób lub podejmą działania, żeby mnie przekonać.
Przekonać - nie wychować.
Tu nie technologia decyduje, moim zdaniem. A patrząc na pożary na składowiskach, czy w okolicznych zakładach oponiarskich ( bieżnikujących opony ) po prostu nie mam żadnych podstaw, żeby wierzyć, że ta technologia jest opanowana przez chcących ją rozpowszechniać - a przez to, bezpieczna. Sama w sobie bezpieczna może być. Temu nie przeczę. Ale wystarczy, że pojawi się taki "bilans" zysków i strat jak w filmie który zapodałem i o bezpieczeństwie decyduje człowiek. ( niekiedy człowiek chcący się szybko dorobić )
Najpierw niech znikną pożary składowisk i opon a potem niech sobie rozpalają "kontrolowany ogień" - inaczej nie mam gwarancji, że to opanują. A bez tych gwarancji - nie poprę za cholerę.


Załączniki:
xx.jpg
xx.jpg [ 339.82 KiB | Przeglądane 3339 razy ]


Ostatnio edytowano 26 cze 2020, o 20:00 przez MarekSCO, łącznie edytowano 1 raz
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 19:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir napisał(a):
PS. Przed chwilą zjadłem okrągłe wafelki, pikantne, w plastikowej szufladce. I co mam teraz zrobić z tą szufladką? :roll: Nie mogły być w kartoniku?

Kupuj na wagę :) Ja preferuję sernik z niską zawartością cukru ( ze względów zdrowotnych nie mogę sobie pozwolić na wysoką ) naprawdę jest droga do tego, żeby nie przynosić do chałupy plastikowego śmiecia :D Ale nawet słone paluszki czy precle mogę i kupuję na wagę.
Pamiętasz jak pisałem o silniku elektrycznym łodziowym. Że ekologiczny bo metalowy ?
Ja takie rzeczy naprawdę biorę pod uwagę :D ( Tylko nie robię z tego religii )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 20:44 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Przykładowy pożar na składowisku opon ( w okolicy mieliśmy podobny w zeszłym roku )

Widząc takie obrazki trudno w ogóle rozważać chęć poparcia dla spalarni odpadów w bliskości chałupy. To tak, jakbym słuchał zapewnień typu:
"Z organizacją nie dajemy sobie rady ni cholery, ale pozwólcie nam na nową technologię - bedzie git".
Nie. Najpierw ogarnąć to do czego się doprowadziło samemu ( warunki dla "opłacalności" pożarów na składowiskach ) a potem sięgamy po kolejne technologie.
Mniej przeszkadza mi niepłonąca sterta śmieci za oknem. Bo one weszły na rynek spełniając normy i tej zdolności nie utraciły od momentu kiedy nazwaliśmy je śmieciami, niż wprowadzenie nowej wersji spalarni nadzorowane przez ludzi którzy stworzyli warunki do patologii ( do tego, że "pożary" na składowiskach opłacają się właścicielom składowisk )
Tak bym na to patrzył i rozumiem i w pełni popieram protestujących w obecnych warunkach.

Zauważcie też, że mimo tego iż powstanie nowa spalarnia - pożary na składowiskach odpadów będą wybuchały nadal. Jedno drugiego nie wyeliminuje a tylko stworzy większe zagrożenie ( np awaria w spalarni ). To droga donikąd. Patologia będzie nadal.

PS:
A tutaj ciekawy artykuł o klasyfikacji i spalaniu śmieci z odzyskiwaniem energii. Zauważcie, że rzecz dotyczy instalacji pracujących w już istniejących elektrociepłowniach. https://forsal.pl/artykuly/1443145,pali ... wegla.html


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 22:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1741
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
A, tu dawna FSO i to, co po niej pozostało...

Znaczy się przemysłowy pustostan, częściowo ulokowany, częściowo zapomniany, bez pomysłu, bez planu, bez chęci. Nikt nic nie może. Pat.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 22:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir napisał(a):
Znaczy się przemysłowy pustostan

Mir ? Nic Ci nie jest ? Pytam z troską - poważnie.
Autor filmu ( w 0:32 ) mówi - cytuję:
"Cały teren jest wynajęty pod różne firmy"
Jaki pustostan Mir ?

I jaki to ma związek ze śmieciami ?
Aż tak źle jest z naszą świadomością ? Wytłumacz mi proszę.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 23:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1741
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
MarekSCO napisał(a):
I jaki to ma związek ze śmieciami ?

Śmietnik polskiej motoryzacji. Upadek. Co de facto pokazuje, że zginiemy w śmieciach historii, bo nie przetrwamy. Nie zarobimy bez fabryk produkujących swoje towary. W tym systemie.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 23:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir napisał(a):
Nie zarobimy bez fabryk produkujących towary.

Nie mam ani jednej fabryki produkującej towary i zarabiam. Mało tego. Miliony ludzi jest w takiej samej sytuacji jak moja. Też nie mają fabryki i zarabiają. Mało tego. Rzecz dotyczy nie tylko Polski, ale na całym świecie większość zarabiających nie posiada własnych fabryk produkujących towary - naprawdę.
Nie chciałbym, żeby ta informacja wstrząsnęła Tobą przed snem... Ale naprawdę tak jest.
Znakomita większość zarabiających na całym świecie nie posiada ani jednej fabryki produkującej towary. Co nie przeszkadza im zarabiać i cieszyć się życiem.
Wiem. Wydaje się niemożliwe :lol: Ale statystyki w tym zakresie nie kłamią. Nie sądzę, zeby jakiś ogólnoświatowy masońsko_żydowski spisek pod flagą LGBT tak skutecznie ukrywał informację, że każdy zarabiający ma choćby po jednej fabryce produkującej towary.
Chociaż... Kto ich tam wie, tych masonów :rotfl:
Szto Ty niesiosz Mir ???


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 26 cze 2020, o 23:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1741
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
MarekSCO napisał(a):
Szto Ty niesiosz Mir ???

Świadomość deficytu budżetowego, który jest przyczyną patologii społecznej.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 cze 2020, o 07:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 sie 2010, o 05:58
Posty: 2785
Podziękował : 411
Otrzymał podziękowań: 698
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
MarekSCO napisał(a):
Widząc takie obrazki trudno w ogóle rozważać chęć poparcia dla spalarni odpadów w bliskości chałupy.
Gdyby nie było innej możliwej lokalizacji tylko koło Twojej chałupy to na co byś się zgodził mając do wyboru dwie opcje. Na klasyczne cuchnące wysypisko czy na nowoczesną spalarnię śmieci?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 cze 2020, o 07:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian J. napisał(a):
Gdyby nie było innej możliwej lokalizacji tylko koło Twojej chałupy to na co byś się zgodził mając do wyboru dwie opcje. Na klasyczne cuchnące wysypisko czy na nowoczesną spalarnię śmieci?

Tak. Wtedy bym się zgodził, ale decydowałby jeszcze jeden czynnik. Zgodził bym się dlatego, że moja zgoda nie wyczerpywałaby wszystkich możliwości mojego wpływu na funkcjonowanie spalarni. Odczuwałbym dyskomfort z tego powodu, że "muszę patrzeć im na ręce".

A teraz Marianie - na co bym się wtedy zgodził?
Czytałeś artykuł, który podlinkowałem:
https://forsal.pl/artykuly/1443145,pali ... wegla.html
Spalarnie opłaca się budować tam, gdzie odległość do odbiorcy ciepła ( dużych skupisk mieszkalnych czy przemysłowych ) jest mała i można przesłać energię z najmniejszymi stratami. Godząc się na budowanie takiej na zadupiu godzę się z tym, że inwestor przewiduje, że jego technologia ( stopień w jakim ją opanował ) wcale nie jest taka znów
bezpieczna dla środowiska.
Przeczytajcie - krótki. Zwróćcie uwagę na to, że śmieci są klasyfikowane jako paliwa i to pod względem ich kaloryczności. ( Nie można np składować śmieci o kaloryczności 6 MJ/kg suchej masy ).
Zauważcie gdzie nas robią w wuja. Spalanie "do końca", bez uciążliwych odpadów nie jest niczym niezwykłym. Niezwykłe ( i to co może zaskoczyć ) jest to, że ono jest energochłonne - musisz dostarczyć energii*, żeby spalić odpady bez pozostawiania odpadów. W artykule macie wspomniane o tym dlaczego śmieci spala się w ekologicznych instalacjach w cementowaniach. ( Bo nie trzeba spalać do końca - można niespalone dołożyć do finalnego produktu cementowni bez szkody dla tego produktu )
Rozejrzyjmy się trochę jak wygląda stan faktyczny - zanim sprzedamy świadomość za czapkę gruszek :D

-------
* Albo niesamowicie dokładnie i skutecznie posortować śmieci i zaplanować ich spalanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 cze 2020, o 07:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Mir napisał(a):
Świadomość deficytu budżetowego, który jest przyczyną patologii społecznej.

Mir :mrgreen: Wybacz, ale nie mogłem tego nie zacytować :mrgreen:

A w temacie śmieci ??? Jakie wnioski z tej świadomości deficytu budżetowego ?
Pojawią się "społeczne śmieci" ? No to moze profilaktycznie zacznijmy te potencjalne odpady nie podpierdalać a strzelajmy do nich ? :twisted: Będzie efektywniej...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 cze 2020, o 08:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Marian J :)
I jeszcze...
Dlaczego wybrałbym spalarnię a nie składowisko ( kontrolowane składowisko a nie dzikie wysypisko ). Bo obawiałbym się "pożaru na składowisku" jak w tym filmie.
Gdybym miał w perspektywie dzikie wysypisko "zasilane" tylko przez okolicznych mieszkańców - wybrałbym to wysypisko. Po prostu miałem kiedyś takie wysypiska i dzięki staraniom mieszkańców zniknęły. Obecnie ich nie mam we wsi, a świadomość mieszkańców
w tym zakresie pozostała.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 cze 2020, o 10:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Marian , takich składowisk nie wolno budować. Ani frakcji biodegradowalnych ani palnych nie wolno skladować.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 27 cze 2020, o 11:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Niestety wolno. Wolno składować "czasowo" jeśli ich kaloryczność nie przekracza 6MJ/kg suchej masy. Co nie znaczy, że one są niepalne. Dowodzą tego zresztą pożary na składowiskach.
A jak się je ( składowiska ) buduje i rozbudowuje mozecie zobaczyć tutaj:

A dla spostrzegawczych:
- Tak. Gmina Zagórz leży w Bieszczadach.
- Tak. Miejscowość Średnie Wielkie, o której wspominają obaj uczestnicy wywiadu, nie istnieje w gminie Zagórz.
- Tak Składowisko znajduje siew miejscowości Serednie Wielkie. Tak. Tej którą widzicie na mapie google.
- Tak. Słyszycie słowa "To altruizm ze strony gminy Zagórz, gdyż rozbudowa nie jest konieczna do pokrycia pełnego zapotrzebowania okolicznych gmin.
- Tak. Korupcja.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 101 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 262 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
cron
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL