Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
QUEEN... https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=73&t=33644 |
Strona 1 z 7 |
Autor: | Catz [ 8 wrz 2022, o 21:12 ] |
Tytuł: | QUEEN... |
... jakos to dla mnie koniec pewnej epoki. Catz Zdziwiony Swoja Reakcja |
Autor: | Kurczak [ 9 wrz 2022, o 06:20 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Dla mnie również, choć nie jestem poddanym korony. Natomiast duża część jej poddanych, to tradycjonaliści i bardzo to przeżyje... |
Autor: | robhosailor [ 9 wrz 2022, o 08:54 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Oczywiście, że coś ważnego się skończyło. Np. dla ludzi w moim wieku, więc już emerytów, Elżbieta II, była od zawsze*, ale naprawdę, dziwi mnie lament, jaki od wczoraj obserwuję w bańce polskich demokratów, na fejsie, w tym tęsknoty za monarchią - żeby aż tak??? _____ *) Mój ojciec o Jerzym VI, z pewną ironią, dla odróżnienia od Elżbiety II, mówił: "mój król". A służył m. in. w 2KP, w UK, za jego panowania. |
Autor: | Zielony Tygrys [ 9 wrz 2022, o 11:46 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
A Pakistan tonie. Ale kogo to obchodzi. Ważne że zmarła osoba do pozowania w kapeluszach. |
Autor: | piotras [ 9 wrz 2022, o 15:24 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
https://www.onet.pl/styl-zycia/onetkobi ... t,2b83378a Sent from |
Autor: | Catz [ 9 wrz 2022, o 15:54 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Zielony Tygrys napisał(a): A Pakistan tonie. Ale kogo to obchodzi. Ważne że zmarła osoba do pozowania w kapeluszach. A na Ukrainie wojna. Nie jestem niczyim poddanym, nie jestem rojalista. Queen byla Instytucja i to Very British. Sam, jak to napisalem, bylem zdziwiony swoja reakcja; "Osoba do pozowania w kapeluszach." OK. Jak uwazasz. O Gorbaczowie, ktory zmienil swiat, bylo ciszej w Polsce, niz na swiecie. Tez Ok! Catz |
Autor: | Kurczak [ 9 wrz 2022, o 16:01 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Zielony Tygrys napisał(a): Ważne że zmarła osoba do pozowania w kapeluszach. Trochę to po bandzie. Warto poczytać najpierw trochę o zmarłej królowej. To nie był wieszak na kapelusze... Również nie jestem rojalistą, absolutnie. |
Autor: | Zielony Tygrys [ 9 wrz 2022, o 16:02 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Kwestia proporcji w informacji, a właściwie dys. Gorbaczow to też dobry przykład. |
Autor: | Catz [ 9 wrz 2022, o 16:40 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Nie ma, o ile wiem, nakazu sluchania, ogladania i czytania informacji nudnych i nuzacych. Slucham Radio Classique, co godzine 2 minuty informacji ogolnych - reszta to muzyka klasyczna i jazz. Obrzedy, cermonie, pogrzeb i koronacje sobie daruje. Catz |
Autor: | Zielony Tygrys [ 9 wrz 2022, o 16:49 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Twoje zainteresowania radiowe są imponujące. I nijak się mają do dysproporcji w medialnym szumie nt rzeczy ważnych i ważniejszych. |
Autor: | Catz [ 9 wrz 2022, o 18:19 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
To prawda, dziekuje! Ale to tylko dlatego, ze potrafie dysproporcje sprowadzic do proporcji i wybrac rzeczy, ktore uwazam za wazne i wazniejsze. Subiektywnie oczywiscie. O Queen nie napisalem elegii, ani dytyrambow. Napisalem tylko tyle, co czytalas w moim pierwszym poscie. Catz |
Autor: | MarekSCO [ 9 wrz 2022, o 18:44 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Kurczak napisał(a): To nie był wieszak na kapelusze... Był był To był "wieszak na kapelusze" który potrafił jeździć w kapeluszu Land Roverem seria I Ale to na pewno nie był wieszak na koronę. No i była mechanikiem samochodowym w końcu. Jak mógłbym po Niej nie płakać ? |
Autor: | Catz [ 9 wrz 2022, o 18:59 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Tego nie wiedzialem...ale w czasie wojny byla kierowca ciezarowki sanitarnej. W mundurze i na wieszaku miala regulaminowa zolnierska czapke. Catz Nieplaczacy |
Autor: | MarekSCO [ 9 wrz 2022, o 19:18 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Tak. Ona byłe kierowcą ciężarówki (sanitarki) "Tilly"... Pisaliśmy kiedyś z Moniią o tych ciężarówkach w wątku o dziewczynkach... To były takie sklecone na szybko pojazdy zrobione na bazie podzespołów od samochodów osobowych... To się strasznie sypało i dlatego każdy kierowca miał jakby status kierowcy_mechanika. Po prostu trzeba było umieć to naprawić w trasie... W ogóle kobieta ikona po prostu. Chyba rozumiem Twoje wrażenia |
Autor: | Catz [ 9 wrz 2022, o 19:36 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Dodam, ze najwidoczniej obracamy sie w innych sferach towarzyskich, ale osobiscie nie znam zbyt wielu ksiezniczek co poszly do woja w czasie wojny i to jako mechanik-kierowca. Catz |
Autor: | MarekSCO [ 9 wrz 2022, o 19:59 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Catz napisał(a): ale osobiscie nie znam zbyt wielu ksiezniczek co poszly do woja w czasie wojny i to jako mechanik-kierowca. Tak. Mnie zafascynowało jeszcze jedno... To było prawdziwe. Ona po wojnie zaczęła jeździć pierwszymi Land Roverami Series... A one były właśnie takie jak te wojenne "Tilly"... Prymitywne, mocno zawodne, terenówki. Pozbawione wszelkich wygód itd... A to był ulubiony samochód Elżbiety. Czyli po prostu Ona naprawdę jeździła Tilly w czasie wojny i naprawdę polubiła to Zresztą... Samochodu z automatyczną skrzynią chyba nie dałbyś rady Jej sprzedać A czemu zrobili z niej "wieszak na kapelusze" ? Bo uważam, że "zrobili" Ano gdyby nie te kapelusze, to kolejnym ulubionym nakryciem głowy dla tej koronowanej głowy była... chustka Tak czy siak - wieszakiem na koronę z pewnością nie była. |
Autor: | Catz [ 9 wrz 2022, o 20:12 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Przypomniales mi nie taki znowu stary dowcip: Po brexicie transport kolowy w UK prawie stanal z braku personelu. Jakis przedsiebiorczy szef firmy transportowej poszedl do Queen i powiedzial: Your Majesty, slyszalem, ze Your Majesty ma papiery na prowadzenie ciezarowek. - Yes indeed. - Mam wiec dobra prace for Your Majesty. |
Autor: | MarekSCO [ 9 wrz 2022, o 20:21 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Dobre Znalazłem przed chwilą króciutki artykuł o tym Jej mechanikowaniu w czasie wojny. https://warhist.pl/ciekawostka/krolowa- ... chanikiem/ ( na moje oko dosyć obiektywnie napisany - bez większej ściemy ) |
Autor: | Catz [ 9 wrz 2022, o 20:39 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Dzieki! Raczej nie sciema, bo nie sposob niedopatrzyc sie w tym wszystkim wymiaru patriotyczno- propagandowego. Byla krolowa* w 33 panstwach. Do dzisiaj w 16-tu. Rozlezie sie caly British Commonwealth (Jamajka i inne kraje juz o tym mowia ) i ani mnie to ziebi, ani grzeje. Ot koniec pewnej epoki. Catz Moze bardziej "krolowa". |
Autor: | Kurczak [ 10 wrz 2022, o 06:29 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Nie jestem specjalistą, ale ci co się znają twierdzą, że to najlepsza okazja do definitywnego rozwodu z koroną. Głownie chodzi tu o Szkocję. |
Autor: | robhosailor [ 10 wrz 2022, o 07:57 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
A tych kobiet, kierowczyń i mechaniczek, od ciężarówek, w służbie wojskowej podczas II Wojny, to na pewno było więcej, tyle, że o nich nikt nie mówi... |
Autor: | piotras [ 10 wrz 2022, o 08:01 ] |
Tytuł: | QUEEN... |
robhosailor napisał(a): A tych kobiet, kierowczyń i mechaniczek, od ciężarówek, w służbie wojskowej podczas II Wojny, to na pewno było więcej, tyle, że o nich nikt nie mówi... Maria Skłodowska-Curie. Powoziła mobilnym RTG. Sent from |
Autor: | Catz [ 10 wrz 2022, o 08:16 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
robhosailor napisał(a): A tych kobiet, kierowczyń i mechaniczek, od ciężarówek, w służbie wojskowej podczas II Wojny, to na pewno było więcej, tyle, że o nich nikt nie mówi... Byc moze to dlatego, ze nie wszystkie byly ksiezniczkami i pozniejszymi monarchiniami. Catz |
Autor: | robhosailor [ 10 wrz 2022, o 09:28 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Generalnie, księżniczek jest mało, a monarchiń jeszcze mniej. Powtórzę, za pewnym lewakiem: "Ja dzisiaj jestem tu, gdzie zawsze byłem. Czyli jestem chamem-egalitarystą i w nosie mam, gdy ktoś ze świata przywileju i nierówności odchodzi. Nie nasz cyrk, nie nasze małpy." |
Autor: | Zielony Tygrys [ 10 wrz 2022, o 09:37 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
robhosailor napisał(a): Generalnie, księżniczek jest mało, a monarchiń jeszcze mniej. Powtórzę, za pewnym lewakiem: "Ja dzisiaj jestem tu, gdzie zawsze byłem. Czyli jestem chamem-egalitarystą i w nosie mam, gdy ktoś ze świata przywileju i nierówności odchodzi. Nie nasz cyrk, nie nasze małpy." i popierasz urawniłowkę. tfu. czy jakos tak. |
Autor: | MarekSCO [ 10 wrz 2022, o 11:11 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
robhosailor napisał(a): A tych kobiet, kierowczyń i mechaniczek, od ciężarówek, w służbie wojskowej podczas II Wojny, to na pewno było więcej, tyle, że o nich nikt nie mówi... Robert Miej litość Po pierwsze, to nawet Moniia i ja pisaliśmy o takich kobietach na naszym forum. Po drugie... Ilość i los tych kobiet ( osobliwie w GB ) nie jest żadną tajemnicą. Od 1941 roku, kiedy niezamężne kobiety powoływano do pomocniczej służby wojskowej, i przyjmowano też ochotniczki... Oprócz "stanu wolnego" istniała też jakaś granica wiekowa ( nie pamiętam teraz jaka ). Kobietom nie wolno było uczestniczyć bezpośrednio w działaniach zbrojnych w żadnym stopniu. Istniały np kobiece oddziały obrony przeciwlotniczej, gdzie kobiety obsługiwały działa przeciwlotnicze, nakierowywały je na samoloty wroga ( pełniły rolę celowniczych ) ale nie wolno im było z tych armat wystrzelić. To musiał zrobić mężczyzna... Te informacje są jawne. I jeśli masz pretensję do publikatorów, że nie karmią nimi Twojej główki... Podobnie, jak Zielony Tygrys narzeka, że nie wciskają Jej odpowiednio dużej dawki wiedzy na temat powodzi w jednej z dawnych kolonii brytyjskich... Kosztem zbędnych wspomnień o jakiejś monarchini w kapeluszu... To ja już sam nie wiem "oso_Wam_chodzi" ? Po trzecie... To, że Elżbieta ukończyła kurs mechanika i kierowcy w ośrodku ATS, wcale nie znaczy, że ona wykonywała obowiązki kierowcy i mechanika w czasie wojny... Ona ukończyła ten kurs tuż przed zakończeniem wojny i odbyła tylko jedną podróż ciężarówką ( Tilly). Poza tym cała ta szopka odbywała się przed kamerami. Elżbieta nawet nie mieszkała w koszarach, tylko powracała na noc do pałacu... Nawet zorganizowano z wielką pompą wizytę pary królewskiej w ośrodku szkolenia, że niby władca chciał zobaczyć jak się latorośl sprawuje... Prawdziwe w tym jest tylko jedno. Rzeczywiście ukończyła ten kurs i rzeczywiście po wojnie bardzo często poruszała się po kraju Land Roverem Series I ( 88 ) siedząc za kierownicą. Czyli uczyła się skrupulatnie i polubiła to A ja, jak raz, jestem fanatykiem marki Land Rover i za to ( i tylko za to ) Ją szanuję ( Ale szanuję fanatycznie ) |
Autor: | robhosailor [ 10 wrz 2022, o 11:42 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Generalnie, mam to gdzieś. |
Autor: | Catz [ 10 wrz 2022, o 11:56 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
robhosailor napisał(a): Generalnie, księżniczek jest mało, a monarchiń jeszcze mniej. O tym tez nie wiedzialem. robhosailor napisał(a): w nosie mam, gdy ktoś ze świata przywileju i nierówności odchodzi. Mam tak samo. Dlatego wlasnie posalem tylko o Epoce i Instytucji. MarekSCO napisał(a): za to ( i tylko za to ) Ją szanuję ( Ale szanuję fanatycznie ) Ja akurat nie za to i niefanatycznie. Catz |
Autor: | Catz [ 10 wrz 2022, o 11:56 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
robhosailor napisał(a): Generalnie, mam to gdzieś. O tym juz wspominales. |
Autor: | robhosailor [ 10 wrz 2022, o 12:00 ] |
Tytuł: | Re: QUEEN... |
Ale to była odpowiedź, na wywody Marka o szopce z ciężarówką itd. i chyba m. in. ale nie tylko, te szopki, miał na myśli ów przywołany, cytowany, lewak. |
Strona 1 z 7 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |