Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 kwi 2024, o 00:04




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 19 sty 2016, o 15:31 

Dołączył(a): 19 sty 2016, o 15:18
Posty: 13
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Cześć w lipcu po raz pierwszy będę płynął na Spitsbergen proszę doradźcie mi jak mam się ubrać co mi będzie potrzebne (na razie mam tylko dobry sztormiak wypróbowany na innych rejsach) np : jakie rękawice takie żeby mi zaraz nie przemokły i też nie drogie,jakie gumiaki ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 15:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
tomek159 napisał(a):
Cześć w lipcu po raz pierwszy będę płynął na Spitsbergen proszę doradźcie mi jak mam się ubrać co mi będzie potrzebne (na razie mam tylko dobry sztormiak wypróbowany na innych rejsach) np : jakie rękawice takie żeby mi zaraz nie przemokły i też nie drogie,jakie gumiaki ?

Odzież narciarska plus sztormiak. Czapka, rękawiczki szalik. Buty po nartach.
Takie rzeczy planuję zabrać na rejs na Spitsbergenie, gdzie również się wybieram.
Na czym płyniesz ?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 16:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Kolega Tomek 159 płynie starym Dunajcem (Opal) niestety podczas akceptowania jego postów powstała jakas awaria i posty zostały usunięte za co przepraszam

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 16:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
skipbulba napisał(a):
Kolega Tomek 159 płynie starym Dunajcem (Opal) niestety podczas akceptowania jego postów powstała jakas awaria i posty zostały usunięte za co przepraszam

No tak.
Ja na Bergu

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 16:19 

Dołączył(a): 19 sty 2016, o 15:18
Posty: 13
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
piękny jachcik :D on jest metalowy ?
jakich rękawic wy używacie na rejsach po wodach zimnych ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 16:36 

Dołączył(a): 19 sty 2016, o 15:18
Posty: 13
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
Berg spoko jachcik on jest metalowy ?
jakie rękawice sobie kupić żeby mi nie przemokły ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 16:38 

Dołączył(a): 18 kwi 2014, o 15:10
Posty: 214
Podziękował : 38
Otrzymał podziękowań: 29
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Cape napisał(a):
tomek159 napisał(a):
Buty po nartach.


Masz na myśli wkładki od butów narciarskich ?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 18:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
tomek159 napisał(a):
on jest metalowy ?

Jeśli chodzi o Berga, to tak.
tomek159 napisał(a):
jakich rękawic wy używacie na rejsach po wodach zimnych ?

Narciarskich.
martin40 napisał(a):
Cape napisał(a):
tomek159 napisał(a):
Buty po nartach.


Masz na myśli wkładki od butów narciarskich ?

Nie, takie ciepłe buty na futerku. Podeszwa i z 5 cm na koło z gumy.
I to pięknie działa, jak nie pada i nie ma bryzgów.
A jak mokro to dodatkowo odpowiednio duże rękawice gumowe nakładane na te narciarskie. Kupione w Norwegii, rękawice dla rybaków.
A na buty.....worki na śmieci :D

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak



Za ten post autor Cape otrzymał podziękowanie od: tomek159
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 18:13 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
tomek159 napisał(a):
jak mam się ubrać
1. Trzy komplety (kalesony/legginsy + koszulka pod szyję z długim rękawem) bielizny "termoaktywnej", czy tak naprawdę bez bawełny, jeden (a może nawet dwa) z tych kompletów mógłby być z cieniutkiej wełny merynosów. Jeden komplet nosisz przez tydzień :oops: Ze wzgledów higienicznych jednak polecam pod spód (wbrew hardcorowym ekstremistom) zwykłe slipy/bokserki często zmieniane, bo w zimnej wodzie to tylko kaczory lubią ;) Kilka par skarpet z jak najmniejszym udziałem bawełny, do kaloszy dodatkowo skarpety wełniane najlepiej grubo robione "Made by Babcia" (im grubiej zrobiony wzór, tym lepsza wentylacja w kaloszu). Ze trzy czapki, w tym na pewno co najmniej jedna z windstopperem (przeciwko przewiewaniu głowy/uszu), na pewno co najmniej jedna ze 100% wełny (ciepła nawet gdy mokra) i na pewno co najmniej jedna z daszkiem (np. pod kaptur). Wersja cieplejsza to 'bałakława' (kominiarka) lub nawet 'bałakława' (kaptur) z neoprenu (jak dla płetwonurka - 100% nieprzewiewna i 100% nieprzemakalna, ale możesz się zapocić od środka).

2. Na to jakiś komplet (spodnie + bluza) z grubego polaru lub narciarski (najlepiej ze spodniami 'ogrodniczkami' zachodzącymi wysoko za plecy), dla bogatych z primaloftem (primaloft to taki sztuczny puch, primaloft nie jest lepszy/cieplejszy od dobrego markowego polaru, ale znacznie sciślej się pakuje, co dla żeglarzy niezbyt ograniczonych objetością osobistego bagażu nie ma wielkiego znaczenia)).

3. Na to najlepiej jeszcze jakiś windstopper, sama bluza lub spodnie (znów wysokie 'ogrodniczki na szelkach) i bluza z kapturem lub bez.

4. Sztormiak masz :-o

tomek159 napisał(a):
jakie gumiaki?
Przyczepne do pokładu (!!), to absolutnie najważniejsza cecha. Jeżeli płyniesz na jachcie drewnianym z pokładem teakowym, to właściwie każde podeszwy będą przyczepne. Na jachcie o pokładzie blaszanym w butach o nieprzyczepnej podeszwie może być groźnie jak na lodzie i na dodatek będziesz jak niepełnosprawny dla pozostałej części załogi (BTW miałem takiego jednego, właściwie przez rejs nie mógł wychodzić z kokpitu, zero pomocy przy maszcie czy na dziobie).

tomek159 napisał(a):
jakie rękawice sobie kupić żeby mi nie przemokły?
Temat rękawic jest niezoptymalizowany :cool: Wynika to z tego że jak ciepłe (wełna, polar) to śliskie, jak nieśliskie (np. rowerowe) to namakają, jak nie namakają (np. strzeleckie z gore-texu) to zimne, jak wodoszczelne (np. robocze gumowe) to się pocisz :oops: Bardzo dobre opinie mają rękawice żeglarskie Gill Helmsman Gloves, jak sama nazwa wskazuje raczej do sterowania. Do pracy przy linach czy łańcuchu powinieneś mieć inne rękawice, odporne na tarcie o liny/łańcuch. Wiele modeli rękawic (w tym żeglarskich) wykonanych jest z neoprenu (jak przykładowo Henri Lloyd Cobra Gloves). Neopren nie przepuszcza wody, jest dość ciepły, natomiast w rękawicach neoprenowych dłonie nie oddychają i bardzo się pocą (rękawice stają się mokre od środka). Wiele osób stosuje patent dwóch [par] rękawic, jedne na drugie, pod spodem ciepłe, a na zewnątrz nieprzemakalne (np. robocze gumowe lub gore-texowe jednopalczaste łapawice z wojskowego demobilu). W sklepach z odzieżą roboczą można się ubrać znacznie taniej, niż w sklepach żeglarskich, a często ten sam producent (jak Helly Hansen). Na pewno spośród 2-3 par zabieranych rękawic (bo musisz mieć back-up na wypadek choćby zgubienia) zabrałbym parę rękawic narciarskich z prawdziwego Gore-Texu (który jest jednocześnie oddychający i nieprzepuszczający wody), ale kupionych posezonowo w sklepie sportowym lub nawet jakimś Lidlu/Biedronce.


Ostatnio edytowano 19 sty 2016, o 18:43 przez 666, łącznie edytowano 4 razy


Za ten post autor 666 otrzymał podziękowania - 2: pierzasty, tomek159
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 18:24 

Dołączył(a): 31 sie 2010, o 17:20
Posty: 713
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 55
Otrzymał podziękowań: 72
Uprawnienia żeglarskie: jakiś sternik
Musisz skonsultować z Katrine.

Ona kupiła chyba za dwa zestawy ekstremalne.

Od stringów przez kalesony do polarów i na sztormiakach skończywszy...



Za ten post autor Marian.Kowalski otrzymał podziękowanie od: tomek159
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 18:28 

Dołączył(a): 19 sty 2016, o 15:18
Posty: 13
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
dzięki bardzo mi pomogliście :D :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 18:33 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
tomek159 napisał(a):
dzięki bardzo mi pomogliście :D :D
No, no, nie narażaj się, Katrine jest zajęta :kiss:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 18:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
j.666 napisał(a):
Na jachcie o pokładzie blaszanym w butach o nieprzyczepnej podeszwie może być groźnie jak na lodzie i

To prawda, ale Berg ma korund na całym pokładzie. Super szorstki


Załączniki:
P5300053.jpg
P5300053.jpg [ 84.84 KiB | Przeglądane 9501 razy ]

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 18:48 

Dołączył(a): 19 sty 2016, o 15:18
Posty: 13
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
https://www.facebook.com/14150311321173 ... =3&theater to jachcik którym płynę pokład mahoniowy myślicie że te gumiaki będą się na nim trzymać dobrze http://www.ednet.ustka.pl/sklep/?170,ka ... d-40-do-46


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 18:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Weź do tych gumiaków bardzo ciepłe skarpety, najlepiej kilka par

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 19:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2012, o 00:14
Posty: 708
Podziękował : 105
Otrzymał podziękowań: 193
Uprawnienia żeglarskie: Morski Trzymacz Rumpla
Tanio, ciepło i wygodnie można kupić rękawiczki neoprenowe. Ja używam na zimne wody takich trochę grubszych, dodatkowo mam rękawiczki robocze ze skóry jakiegoś chińskiego zwierzątka :) Cienka skóra, która nie chłonie wody zakładam na rękawiczki neoprenowe przy pracy na linach.
Na nogi można kupić kalosze z pianki eva wraz z wkładką i mamy ciepłe gumofilce, za mniej niż 100zł masz zestaw, w którym nie będzie zimno.
Klasyczne rękawice narciarskie nawet takie za kilka stówek, oddychające i tak dalej jak dostały wody to wyschły dopiero po powrocie do domu.



Za ten post autor Ejdzej otrzymał podziękowanie od: tomek159
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 20:13 

Dołączył(a): 31 sie 2010, o 17:20
Posty: 713
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 55
Otrzymał podziękowań: 72
Uprawnienia żeglarskie: jakiś sternik
Tylko pamiętaj, że jak to wszystko na siebie nałożysz, to po plecach pot strumyczkiem będzie Ci płynął...i tym rowkiem w te...stringi, dlatego one są jakieś takie specjalne,
pot tym rowkiem wlata i już dołem nie wylata...

Konsultacja, jak wspomniałem konieczna :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 20:30 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
tomek159 napisał(a):
pokład mahoniowy, gumiaki będą się na nim trzymać dobrze
Teakowy :cool:
Musisz z góry przyjąć, że na jachcie drewnianym będzie się na Ciebie lało z góry i pod pokładem także niestety :-( Jachty drewniane nie są szczelne, do tego dojdzie nieprawdopodobna kondensacja wilgoci we wnętrzu. Warto mieć śpiwór odporny na kapanie wody (ekstremalne rozwiązanie to zewnętrzny śpiwór gore-teksowy, tzw. bivy bag) i zabrać z domu jakąś folię do rozpięcia nad głową, gdyby akurat na Twój nos miało kapać :twisted: Ktoś pisał o świetnie sprawdzającej się w tej roli przyciętej kotarze prysznicowej - można zabrać z domu tę w niemodne kwiatki, a rodzinie kupić nową w ciapki :kiss: Wentyluj przestrzeń pod materacem w koi gdy idziesz na wachtę, inaczej materac może być mokry od spodu od kondensacji. Generalnie w takim rejsie nie ma mrozu w sensie takim jak na lądzie, ale jest ziąb, czyli zimno wilgotno i bywa wietrznie, a słońce nie grzeje i nie suszy :oops: Są różne docieplające patenty, w rodzaju "piecyka katalitycznego" (wielkości zapalniczki) pod koszulę, elektrycznych wkładek do butów (na akumulatorki), saszetek do podgrzania przed wyjściem i trzymających ciepło czy to w rękawicach, czy to w butach (ostatnio trafiłem na wyprzedaży w Tesco po 2 chyba złote).
A i jeszcze gogle narciarskie można wziąć dla ochrony twarzy. I mocny wieszak (ramiączko) do rozwieszania kurtki sztormiaka, żeby lepiej schła po wachcie ;)
Najbardziej ekstremalne w takich rejsach jest nie samo żeglowanie - bo przecież w lecie płyniesz, a ludzie i w zimie pływają w warunkach prawdopodobnie gorszych pogodowo - ale myśl co i jak robić, gdyby przyszło opuszczać jacht :oops: Dopóki jest jacht jesteś w domu ;)



Za ten post autor 666 otrzymał podziękowania - 3: boSmann, tomek159, Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 20:50 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
j.666 napisał(a):
A i jeszcze gogle narciarskie można wziąć dla ochrony twarzy

Bardzo wskazane

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak



Za ten post autor Cape otrzymał podziękowanie od: tomek159
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 20:56 

Dołączył(a): 19 sty 2016, o 15:18
Posty: 13
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
dzięki j.666 bardzo mi pomogłeś płynąłem już tym jachtem na Bornholm ( przeżyłem swoje )
masz jeszcze jakieś fajne patenty na mokre rzeczy ? :D :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 21:41 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
tomek159 napisał(a):
masz jeszcze jakieś fajne patenty na mokre rzeczy?
:roll: Od 30 lat nie miałem mokrych rzeczy? Bo i po co? :roll:
Współczesna odzież z włókien sztucznych bardzo szybko schnie (wełna nie, ale za to wilgotna też trzyma ciepło), wystarczy rozwiesić w przewiewnym miejscu, np. na rufie za bezanem. Nie brać bawełny, nie brać dżinsów, nie brac t-shirtów :-? Jakby zamokły spodnie czy bluza, zdjąć z siebie, wycisnąć z wody i położyć obok siebie (nie na sobie) w śpiworze. A, poduszki nie zapomnij, z jakąś polaropodobną poszewką :)
Pomyśl o sposobach utrzymania higieny w tamtych temperaturach. To mi się wydaje większym wyzwaniem, niż phi sztormy phi paki lodowe. Jesteś non-stop w czapce (w koi też, w środku ok. 6°C), po 2-3 dniach głowa tak swędzi, że wstyd przy ludziach :oops: Może dziewczyny mają patenty na suche szampony czy podobne cuda, podpytaj. Stopy stale w kaloszach też potrafią ucierpieć, zasypke w aerozolu mozna wziąć profilaktycznie. Podobnie z higieną tzw. intymną i nasaczanymi husteczkami higienicznymi (dla dzieci?), na Opalach czy Jotkach to generalnie nie ma warunków jak w "spa", a przeloty są dość długie, tydzień co najmniej, naszym największym marzeniem był prysznic, inteligencka zachcianka cholera :lol: Tu akurat najmilej wspominam Solarisa, gdzie Marcin W. swego czasu urządził łazienkę z normalnym brodzikiem i gorącą wodą (podgrzewaną obiegiem chłodzenia silnika) :cool: Dla odmiany Panorama (ten sam Rigel 100 m2) była urządzona zaskakująco spartańsko, jakby studenci się nie myli ;)
Chyba awansuję na boya hotelowego na Zandaamie, szkoda że nie cierpię odkurzać :rotfl:



Za ten post autor 666 otrzymał podziękowania - 2: tomek159, Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 22:24 

Dołączył(a): 19 sty 2016, o 15:18
Posty: 13
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
cholera o tym bym nie pomyślał dzięki
;) ;) :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 22:36 

Dołączył(a): 8 lis 2015, o 10:53
Posty: 1938
Lokalizacja: W-wa
Podziękował : 52
Otrzymał podziękowań: 244
Uprawnienia żeglarskie: jkzw, IYT Master of Yachts Ocean 200 ton
tomek159 napisał(a):
cholera o tym bym nie pomyślał
Że nie cierpię odkurzać? Każdy ma jakąś wadę :rotfl:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 22:44 

Dołączył(a): 19 sty 2016, o 15:18
Posty: 13
Podziękował : 8
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz jachtowy
tak tak właśnie o tym bym nie pomyślał :lol:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 23:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
tomek159 napisał(a):
cholera o tym bym nie pomyślał
Nie pomyślałeś jeszcze o jednym. Spisz na kartce to, co Ci Jacek podał i udaj się do najbliższego banku z pytaniem, czy dostaniesz taki kredyt. Jeśli bank powie, że tak, to poproś o 10 procent więcej i wtedy po prostu kup sobie tego całego Opala. :rotfl:

A gdyby Ci bank odmówił (na pewno odmówi, bo to na pewno żydowski bank), to skocz do pobliskiego Kerfura, obejrzyj kosze, które stoją w przejściach i kup:
2 pary gaci (eufemistycznie to się nazywa rajstopy męskie grube). Po 12 zł.
2 pary rękawic narciarskich . Po 14 zł.
Kalosze gumowe (z podeszwą inną, niż czarna, bo ta zostawia mazy na pokładzie.) 45 zł.
Dwie czapki typu skarpetówa. Po 8,50.
Pięciopak (bo taniej wychodzi) długich grubych skarpet. 30 zł za 5 par.
Dwa swetry masz?
2 polary masz?
2 pary dżinsów masz?
3-4 T-shirty masz?
Buty typu adidasy masz?
Sztormiak jakikolwiek masz?
No to jesteś wyposażony.
Wydałeś 144 złote.
Za resztę z rzuconych niedbale w kasie 150 zł kup piwo i wypij za zdrowie Jacka. :D

Aha, jeśli przed Kerfurem czy innym Oszołomem jest kiosk z tzw. góralszczyzną (no wiesz - ciupagi, kierpce, parzenice itp.), kup parę skarpet z tzw. surowej wełny, szorstkie. Wprawdzie tu wpuszczam Cię w dalsze koszty (20 zł, zdzierstwo!), ale one świetnie rozgrzewają nogi. W śpiworze!!!

Ale się nie upieram. Możesz splunąć z obrzydzeniem i pogardą na Kerfura razem z Oszołomem i odwiedzać firmowe sklepy Decatlona, Adidasa, żeglarskie itp. Kto bogatemu zabroni? :D

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski



Za ten post autor Zbieraj otrzymał podziękowania - 2: hoopak, tomek159
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 23:38 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
j.666 napisał(a):
Pomyśl o sposobach utrzymania higieny w tamtych temperaturach. To mi się wydaje większym wyzwaniem ... po 2-3 dniach głowa tak swędzi, że wstyd przy ludziach :oops: naszym największym marzeniem był prysznic, inteligencka zachcianka cholera :lol:
No bez jaj, Panowie... Litr-dwa w czajnik, zagotować, dolać chłodnej... chłonna szmatka (lepsza od gąbki, ale co kto lubi), szampon czy 'żel prysznicowy'... kąpiel jak trza ;)
Sól skórę żre, a nie tylko morska wszak, spłukać wypada. Takoż przemokłą w morskiej czapkę (rękawiczki, skarpety) przepłukać słodką i wykręcić, miast suszyć na sobie złoża soli.
Grubokrystalicznej :mrgreen:
A też (IMHO) dlatego obcisłe "bielizny termiczne" typu rajtki dla panienek to na ciężkie mrozy i sportowe ruchy służą, a do normalnego życia w łódce wygodniej w ciepłych ale miękkich i luźnych dresach - warstwa powietrza grzeje, skóra oddycha a nie obciera się, za piżamę lepsze. Na to gruba bluza polarowa, od wiatru sztormiak, i cześć.

I jak przedpiścy: kalosze piankowe (te grzeją) a nie z pełnej gumy, ni z 'wyściółką' wklejoną (tylko wyjmowane wkładki). Miękkie włóczkowe czapki i rękawiczki (parę na zmiany); nieprzemakalne gumowe (etc) rękawice robocze na to (narciarskich z wody nie wykręcisz); czapka od wiatru - polecam Gill Helmsman (szczelna na uszach, acz też długo schnie...).

Tak ogólniej przypomnąć należy że Arktyka ma klimat cieplejszy niż Polska. :-P
A kto nie wierzy, niech wyjdzie na spacer - okazja wypróbować zestaw ubraniowy. :cool:


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 23:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 sie 2009, o 15:04
Posty: 14323
Lokalizacja: Stara Praga
Podziękował : 606
Otrzymał podziękowań: 5396
Ryś napisał(a):
No bez jaj, Panowie.
No, bez jaj Rysiu. Jacy Panowie? To Jacek (wprawdzie pan, ale sztuk 1) udzielał takich rad. :lol:

_________________
Pozdrawiam
Janusz Zbierajewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 sty 2016, o 23:57 

Dołączył(a): 12 kwi 2013, o 18:20
Posty: 8017
Podziękował : 1870
Otrzymał podziękowań: 2411
Uprawnienia żeglarskie: -
Zbieraj napisał(a):
Jacy Panowie? To Jacek (wprawdzie pan, ale sztuk 1) udzielał takich rad. :lol:
A sztuk drugi Tomek (co by nie pomyślał) to baba? :-P
(With all due respect Panie Kapitanie Sir! :D )


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2016, o 10:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 17 mar 2013, o 18:30
Posty: 7307
Lokalizacja: Oceany Konińskie
Podziękował : 3600
Otrzymał podziękowań: 1964
Uprawnienia żeglarskie: papierowe
Jak dbać o włosy w długim, hardkorowym rejsie
1 przepis dla kobiet
a-przed rejsem zapleść włosy w warkoczyki i nie zawracać sobie nimi doopy.
b- zrobić suchy szampon z mieszanki mąki kartoflanej z sodą oczyszczoną, w rejsie nasypać sobie to na łeb i wyczesać. jak kapitan zobaczy to białe wszędzie w jachcie to opie...doli że sam niuchasz kokę a jego nie zaprosisz.
c- po 10 godz rejsu jęczeć że musisz do portu pod prysznic

2- przepis dla facetów
a- sposób Kuracentowy: przed rejsem ostrzyc się na 2-3 mm albo i 0.
b- zastosować którykolwiek z przepisów dla kobiet

3- sposób Tygrysów i Wojtków- związać włosy w koński ogon i nie zawracać sobie nimi doopy.

Chusteczki nawilżane to super sposób na higienę, dostępne są różne różniste, duże do ablucji ciałocielnych i małe do rąk i zadań intymnych.

Dobre, duże ale lekkie folie do prysznica są w sklepach typu "wszystko za 5 zł" po 5 zł.

_________________
Aniołek, kurła, aniołek.



Za ten post autor Zielony Tygrys otrzymał podziękowanie od: RadekNet
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 sty 2016, o 20:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 30 lip 2015, o 12:54
Posty: 2
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 1
Uprawnienia żeglarskie:
Kiedy jedziesz na Svalbard ? W sezonie są tam dodatnie temperatury, w okolicach początku Września zaczynają schodzić poniżej zera także nie jest tak ciężko jak się wydaje. Jak ciepło się nie ubierzesz, na wachcie i tak będzie zimno. Najbardziej w dłonie, szyję, nos, stopy uszy. Bardzo dobre okazały się bezbarwne okulary - mogą być takie ochronne z castoramy - chroniły oczy przed śniegiem i wiatrem.

Pływałem tam do początku Września, przy takich temperaturach warto co kilka wacht przetrzeć się chusteczką dla niemowląt w ramach prysznica ale mróz niweluje zapachy ;) i powoduje że bakterie nie rozwijają się tak szybko. Na włosy mozesz zabrać suchy szampon, są takie w proszku do kupienia niemal w każdej drogerii.

Rękawic zabierz kilka par, jedne będą schnąć inne pracować. Najlepsze do pracy okazały się tanie rękawice rybackie, zakładane na normalne rękawice zimowe / narciarskie.



Za ten post autor Piotrek Szczecin otrzymał podziękowanie od: Zielony Tygrys
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 56 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 37 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL