Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Rejs zimowy - ekwipunek
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=86&t=29352
Strona 1 z 2

Autor:  Larsen [ 8 paź 2018, o 19:40 ]
Tytuł:  Rejs zimowy - ekwipunek

W grudniu będę żeglował około tygodnia po Bałtyku ("gdzie wiatr powieje"). Jestem na etapie zakupu ekwipunku. Potrzebuję kupić sztormiak + spodnie + buty (gumowce) + odzież spodnia. Czy ktoś może doradzić na co zwrócić uwagę? Sztormiaki zimowe to wydatek od 1000 do 4.500PLN. Czy warto zainwestować w "górną półkę"?

Autor:  Maar [ 8 paź 2018, o 20:25 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Larsen napisał(a):
Sztormiaki zimowe
Nie żebym się znał, bo tylko raz byłem w Antarktyce, ale co to są owe sztormiaki zimowe?

ps. Nie czuję, gdy rymuję.

Autor:  Hania [ 8 paź 2018, o 20:26 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Polecam zamiast kaloszy arktyczne śniegowce THINSULATE , cena ca 250 zł , lekkie.

Autor:  Larsen [ 8 paź 2018, o 20:39 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

@Maar: już widać moją niewiedzę. Chodzi mi to, żeby było możliwie ciepło i sucho :)

Autor:  Wojtasbis [ 8 paź 2018, o 21:05 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Albo wysokie Dubarry. Wydatek raz na całe życie.

Autor:  noone [ 8 paź 2018, o 21:12 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Maar napisał(a):
Nie żebym się znał, bo tylko raz byłem w Antarktyce, ale co to są owe sztormiaki zimowe?

No od razu widać, że się nie znasz! Tyś był w tej swojej Antarktyce latem, a nowy kolega chce jechać na Bałtyk zimą, dlatego szuka sztormiaka zimowego, proste ;-)

Autor:  Ryś [ 8 paź 2018, o 22:10 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Larsen napisał(a):
W grudniu będę żeglował około tygodnia po Bałtyku ("gdzie wiatr powieje"). Jestem na etapie zakupu ekwipunku. Potrzebuję kupić sztormiak + spodnie + buty (gumowce) + odzież spodnia. Czy ktoś może doradzić na co zwrócić uwagę? Sztormiaki zimowe to wydatek od 1000 do 4.500PLN. Czy warto zainwestować w "górną półkę"?
:mrgreen: search.php?keywords=sztormiak+&terms=all&author=&sc=1&sf=all&sk=t&sd=d&sr=posts&st=0&ch=300&t=0&submit=Szukaj
Sztormiak 'wypornościowy', z pianką czyli ciepły, koło tysiąc. np. https://fladen.pl/kurtka-spodnie/komple ... podnie-847
Zwykły kilkaset, a 'nieodychający' jeszcze taniej, ino jakoś znikły, z mody już wyszły? :roll:
Ale nie musisz płacić za metkę dla bogatych yachtsmen'ów. Ważniejsze coś wygodnego pod.
A właśnie nabyłem byłem komplet 'ocieplacz lotniczy' w AMW, doskonały polarek szybkoschnący, bluza+spodzień. 60 zł. Rzut na taśmę, ostatnie sztuki... Idzie zima, znaczy. A stare typu dresowego z wełny już zeszły, migiem, jak te bułeczki :cry:
Ale zwykły zielony dres (pół wełna, w stylu 'kiepscy') w każdym sklepie "military". W takichże dostaniesz wełniane skarpety, czapki czy rękawiczki wojskowe, zachodnie. Ta zaleta że szybkoschnące (no, szybciejschnące...) Wełna grzeje także jak wilgotna, o to tu idzie. Polskie 'swetry oficerskie" wełniane też sprawdzone w tem aspekcie. 80. :cool:
Gumowce ciepłe z pianki, EVO. Odzież myśliwska i robocza, kole 60 zł.
A rękawiczki wziąć, zwykłe szmaciane wełniane + na to nieprzemakalne jakby bryzgało. Dobre też ciepłe narciarskie, ale mogą zamoknąć a schnąć nie chcą.
Jak już zacząłem po wojskowemu khaki :mrgreen: to spodnie jak do sztormaka (ocieplane) 40 zł, rękawiczki zwykłe (szmaciane czarne) 9 zł, a 'polowe' grube 15. Ortalionowe ocieplane 8. Równie dobre u Artka w intersporcie raczej trza by 80. To tak w temacie wydatków :lol:

Autor:  rawonsails [ 8 paź 2018, o 22:21 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Ryś napisał(a):
A rękawiczki wziąć, zwykłe szmaciane wełniane + na to nieprzemakalne jakby bryzgało. Dobre też ciepłe narciarskie, ale mogą zamoknąć a schnąć nie chcą.
Jak już zacząłem po wojskowemu to rękawiczki żołnierskie (szmaciane czarne) były 9 zł, a 'polowe' grube 15. Ortalionowe ocieplane 8.

Rękawice narciarskie to porażka przy "mokrej" żegludze. Przekonałem się o tym już na pierwszym moim morskim rejsie po listopadowym Bałtyku.
Najlepiej sprawdzają się zwykłe rękawice neoprenowe do nurkowania (trzymają temperaturę nawet gdy mokre) i na to ewentualnie rozmiar większe, jakieś mocniejsze do szotów.

Autor:  Ryś [ 8 paź 2018, o 22:23 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

A to już jak kto lubi, te gumę, na skórze; imho mi uowiecka milejsą... :D

Autor:  Janna [ 9 paź 2018, o 07:57 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Znajome optymiściątka czasami używały ciepłych rękawiczek polarowych, na które wciągały grube, wysokie, gumowe rękawice gospodarcze (takie do sprzątania w domu).

Autor:  LasekBielański [ 9 paź 2018, o 09:06 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Ja zasugeruję porządny sztormiak offshorowy, marki są różne, ja z zadowoleniem używam Musto. A pod to odzież termiczna i tyle warstw innych ubrań ile będzie konieczne.

Niektóre firmy udostępniają swoje produkty do wypożyczenia, więc możesz sprawdzić za dość niską cenę sprzęt zanim kupisz.

Autor:  Zielony Tygrys [ 9 paź 2018, o 09:16 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Jak z niższej półki cenowej to buty Eva Lemingo. Kalosze piankowe, z ciepła wkładką. Wyglądają niewinnie ale naprawdę grzeją, kilka lat temu gdy zima była mroźna i śnieżna chodziłam tylko w nich. Do kupienia w sklepach wędkarskich i BHP za kilkadziesiąt zł. W Bricomarche pojawiły się w wielu rozmiarach i kolorach. Ich wadą jest, że na oblodzonym pokładzie mogą być śliskie.
https://polbut.com.pl/pl/p/Lemigo-GRENL ... ekkie/2269

Sztormiak wypornościowy jaki sobie kupiłam to Mullion do nabycia w sklepie dla strażaków- taniej niż w żeglarskim. Ja sobie chwalę. Wprawdzie zimą nie pływałam a wczesną jesienią po Bałtyku ale po 4 godz za sterem nie czułam nawet chłodu. A marznę dość szybko gdy muszę stać bez ruchu.
Obrazek

Autor:  Maar [ 9 paź 2018, o 20:36 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Zielony Tygrys napisał(a):
wczesną jesienią
Boziu, ludzie ogarnijcie się! Wczesną jesienią (październik) temperatura wody jest taka jak w lecie i na wodzie jest znacznie cieplej niż na lądzie.

A odpowiadając Larsenowi, który chce żeglować w grudniu. Sztormiak chroni przed wodą. TYLKO PRZED WODĄ. Przed zimnem chronią warstwy pod sztormiakiem - ciepłe wełniane (maorys) gacie i kalesony. Dres z polaru założony na drugi dres z polaru. Piankowe kalosze i kilka warstw luźnych skarpet.

Rękawice... jest kilka szkół. Wyżej ludzie pisali różne złote myśli. Żadna że szkół nie gwarantuje, że łapki będziesz miał suche i ciepłe, ale chyba nie idziesz w grudniowe morze po to, żeby mieć wymuskane dłonie, eee? :-)

Autor:  piotr6 [ 9 paź 2018, o 21:15 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Sztormiak Mulliona tez chroni przed zimnem.Fladen wypornosciowy też

Autor:  Janna [ 9 paź 2018, o 21:55 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Maar, maorys? A skąd o tej porze roku wziąć Maorysa? ;)
Może wystarczy merynos? :)

Przełom marca i kwietnia, Zawias, Bałtyk: bielizna (podkoszulek z dlugim rękawem i gacie długie) z merynosa, na podkoszulce jeszcze bawełniana podkoszulka wchłaniająca pot (Sąsiad i Pierwszy mi doradzili i było to super rozwiązanie), na to polar i dwuczęściowy Fladen, czapka wełniano-polarowa, rękawice polarowe dwie pary jedna na drugą, szalik polarowy, kalosze Demar z EVA ocieplane (ze sklepu ogrodniczego) albo buty trekingowe z goreteksem. Nawet po nocnej wachcie było OK.

Autor:  Maar [ 10 paź 2018, o 17:11 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Janna napisał(a):
Maar, maorys? A skąd o tej porze roku wziąć Maorysa? ;)
Może wystarcz merynos? :)
Nie wiem jak pora roku wpływa na podaż Maorysów do strzyżenia, ale zdecydowanie merynos jest lepszy :-) Nie wiem, skąd mi się ten Maorys wziął :-)

Autor:  Wojtek Bartoszyński [ 10 paź 2018, o 21:00 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Maar napisał(a):
skąd mi się ten Maorys wziął
Z Zelandii? Chyba, że to nowy Maorys... :cool:

Autor:  Zielony Tygrys [ 11 paź 2018, o 09:43 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Maar napisał(a):
Zielony Tygrys napisał(a):
wczesną jesienią
Boziu, ludzie ogarnijcie się! Wczesną jesienią (październik) temperatura wody jest taka jak w lecie i na wodzie jest znacznie cieplej niż na lądzie.


No przecież wiem i dlatego zdecydowanie wolę Bałtyk październikowy od majowego. Nie zmienia to faktu że stojąc nieruchomo na wietrze szybko marznę. A sztormiak wypornościowy wypełniony pianką dobrze chroni przed przemarznięciem i jest to tylko jedna z propozycji, nie zapominając o ciepłej bieliźnie i polarach pod spód.

Co do rękawic to widziałam najróżniejsze opcje. Miałam nawet super rękawiczki z softshelu, które świetnie sprawdziły się na mokrym śniegu ale poddały się po pierwszym morskim bryzgu.
W praktyce mnie sprawdziły się zwykłe rękawiczki i na to gumiaki. Kilka takich zestawów na zmianę na wszelki wypadek.

Autor:  Larsen [ 11 paź 2018, o 20:23 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Podsumowując: zakładając odpowiednią odzież spodnią wystarczy mi zwykły sztormiak taki jak tutaj: https://www.decathlon.pl/ciepy-sztormiak-100-id_8395793.html Do tego kalosze, rękawice, czapka, szalik, polary etc.

Autor:  noone [ 11 paź 2018, o 20:51 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

@Larsen ostrzegam, że za spamowanie u nas jest ban wieczysty bez odwołania.

Autor:  Zielony Tygrys [ 12 paź 2018, o 11:07 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Ja pierdziele. Człek się angażuje, doradza, po to by reklamę kurteczki na Mazury na koniec zobaczyć.

Autor:  waliant [ 12 paź 2018, o 11:23 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Ale chwila, myślicie że człek pracuje w Decathlonie? I reklamuje, jako pracownik, jedną kurtkę?
Może i tak, ale jakieś to dziwne. Albo ja nie kumam nowoczesnego marketingu, co też jest możliwe ;)

Autor:  MarekSCO [ 12 paź 2018, o 18:26 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Zielony Tygrys napisał(a):
Ja pierdziele. Człek się angażuje, doradza, po to by reklamę kurteczki na Mazury na koniec zobaczyć.

Na jaki koniec ? ;)
Czasem jest tak, że angażujesz się i doradzasz jednemu, a skorzysta na tym i wdzięczny będzie, ktoś zupełnie inny :mrgreen:
Raz - za samą fotkę sztormiaka. ( za jego krój )
Dwa - za informację o istnieniu czegoś takiego jak sklepy dla strażaków ( nie miałem o tym pojęcia )
Trzy - za informację o różnicy cenowej na tym samym produkcie
Cztery... Dużo by wymieniać :mrgreen:
Tak, że Twoje zaangażowanie i porady nie na darmo. Chociaż prawdę powiedziawszy
trochę racji masz, bo to "słowa na wiatr" ;)
( W dosłownym sensie jednak )
Na moją wyprawę Twoje porady są nie do przecenienia :)
( Nie wybieram się na żadne północne czy inną Antarktydę ;) Pozostanę na tej samej długości i szerokości geograficznej... Czego o trzeciej koordynacie powiedzieć się nie da ;) )

Autor:  piotr6 [ 12 paź 2018, o 18:56 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Decathlon jakość do ceny to bardzo dobra oferta. Niestety sprawdziłem sklepy dla strażaków ale chyba zbyt pobieżnie bo n8c n8e znalazłem

Autor:  Seba [ 12 paź 2018, o 19:31 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Ja w zimowych miałem sztormiak HL TP2, pod to polar 300, bielizna termiczna, na nogach spodnie sztormiakowe jakis NN pod tym cienkie polarowe i bielizna termiczna. Na glowie czapka polarowa czasem + kominiarka, na rękach ciepłe rwkawica narciarskie i na to takie cienkie moro (jak znajdę to podrzuce) jak nie to @Yigael Ci podrzuci bo to był jego sprawdzony patent. Na nogach kalosze BHP z pianki z wkladka ocieplana i welniane skarpety, lub dobre buty trekingowe. Uwierz mi nie kuta nie zmarzłem i była swoboda ruchów.Tylko to nie był Bałtyk ;)

Autor:  ryba90 [ 22 paź 2018, o 11:34 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Hej, mam podobne pytanie tylko termin rejsu jest inny. Mianowicie wypływam w kwietniu i jak tak pytałem się o ubiór na ten termin to różne opinie słyszałem. Niektórzy mi mówią, żeby się ubierać cieplej niż na te zimowe rejsy a niektórzy, że tak bardzo nie trzeba. Rozumiem, że Bałtyk nie jest za ciepłym morzem ale czy w kwietniu jest naprawdę tak nieprzewidywalne?

To będzie 7 dni na morzu więc chciałbym też prosić o info, które materiały najszybciej schną na morzu i co najlepiej zacząć kompletować do tego rejsu i żeby to wykorzystać potem na inne.

Autor:  Zielony Tygrys [ 22 paź 2018, o 13:06 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

W kwietniu woda w Bałtyku jest wychłodzona po zimie i może byc bardzo zimno.

Autor:  piotr6 [ 22 paź 2018, o 13:56 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

w Kwietniu bywa zimno to się trzeba ubrać

Autor:  gns [ 23 paź 2018, o 07:07 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Po Bałtyku pływałem od kwietnie do października. W kwietniu na Bałtyku jest znacznie zimniej niż w październiku - odczuwalne temperatury w okolicy 0 to standard.

Autor:  nauticos [ 12 gru 2018, o 20:57 ]
Tytuł:  Re: Rejs zimowy - ekwipunek

Jeżeli chodzi o sztormiak to ja pływam w ciężkim Tribordzie. Wczesna wiosna późna jesień na Północnym sprawiał się, ale ostatnio nie widzę ich już w sprzedaży. Jeżeli chcesz kupić coś dobrego i w przystępnej cenie to polecam rodzimą firmę firmę Hornet. Przystępna cena i dobra jakość.

Gabriel

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/