Forum żeglarskie https://forum.zegluj.net/ |
|
Szotormiak typu smock https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=86&t=4267 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | mbober1 [ 19 sty 2010, o 10:56 ] |
Tytuł: | Szotormiak typu smock |
Jestem na etapie kupna nowego sztormiaka offshore/ocean . Zawęziłem swój wybór do firm: Musto, HL, Gill, Jeantex, Slam Jeśli chodzi o spodnie to na razie pasują mi ze Slam, z Musto mi nie podeszły, zostały mi do przymierzenia pozostałe firmy. O ile ze spodniami mnie ma problemu z przymierzeniem, natomiast z kurtką są szczególnie, że chce kupić kurtkę typy smock. I z tym wiąże się moje pytanie czy ktoś z forum używał, posiada sztormiak z tych firm ale typ smock i jakie są jego opinie, ewentualnie uwagi do tego typu sztormiaków. |
Autor: | Maar [ 19 sty 2010, o 12:07 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Nie mam własnych doświadczeń z kurtkami wciąganymi przez głowę więc Ci nie pomogę, ale skoro takiej szukasz to pewnie czymś się kierujesz. Jakie widzisz zalety takowej w stosunku do klasycznych rozpinanych? Inaczej mówiąc - dlaczego chcesz smock'a? |
Autor: | mbober1 [ 19 sty 2010, o 12:23 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
A więc tak mi się wydaje : - mniej zamków (teoretycznie mniej możliwości przedostania się wody) - bardziej szczelny jeśli chodzi o wiatr (z tych samych powodów co powyżej) - np. model Gill ma kołnierz uszczelniający przed dostaniem się wody od dołu (nie wiem jak w innych firmach) - szybszy w zakładaniu - a co najważniejsze to mi się podoba forma tego kroju ![]() najgorsze jest to że nie w większości przypadków albo trzeba sprowadzać albo są tylko inne modele np. regatowe na jeziora. Jeszcze jedno pytanie czy ktoś może miał do czynienia ze sztormiakami z firmy Jeantex |
Autor: | Maar [ 19 sty 2010, o 13:00 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
mbober1 napisał(a): a co najważniejsze to mi się podoba forma tego kroju Gusta dyskusjom nie podlegają i - jakby - powyższe zdanie zamyka drogę do dywagacji "za i przeciw" kurtkom wciąganym przez głowę, ale nie mogę się powstrzymać ![]() Cytuj: szybszy w zakładaniu W ciepłych i w suchych warunkach może i tak, natomiast gdy masz na sobie kilka warstw koszul, swetrów i polarków a sztormiak jest mokry to zdecydowanie ubieranie (i poprawianie tego co się podwinęło) trwa dużo dłużej.Natomiast w kwestii "przeciekających" i "przewiewających" suwaków, to zauważ, że jednoczęściowe sztormiaki do żeglugi ekstremalnej mają suwak aż do kroku ![]() |
Autor: | mbober1 [ 19 sty 2010, o 13:30 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Nie ma co się powstrzymywać ![]() ![]() Co do suwaka aż do korku masz racje ale ile to trwa żeby go zapiąć a ty raz dwa i po sprawie. (choć tu można się mocno pokłócić o szybkość zapinania ![]() Coś w tym jest z tym poprawianiem z drugiej strony jak masz już założone spodnie i wszytko powciskane tam gdzie trzeba to raczej nic się nie powinno wydostawać na zewnątrz. Myślę że bardziej jest problem ze ściągnięciem mokrego sztormiaka, trochę trzeba będzie się po wiginać żeby mokrego smocka ściągnąć. (choć to tylko moje domysły) Jak masz jeszcze jakieś uwagi to wal śmiało ![]() |
Autor: | m.a.j.o.r [ 19 sty 2010, o 14:20 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Przyłączę się do tematu: Czy miał ktoś styczność z firmą OnDeck? |
Autor: | Maar [ 19 sty 2010, o 14:39 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
mbober1 napisał(a): Jak masz jeszcze jakieś uwagi to wal śmiało Nie mam i nie chce Cię odwodzić od Twojego pomysłu - jedni lubią blondynki a drudzy szatynki. Każdy ma jakieś swoje uwarunkowania i to co dla jednego jest wadą dla innego może być zaletą.![]() Dla mnie - i proszę, żebyś zwrócił uwagę, że to jest subiektywna ocena - rozwiązania "przez głowę" nie mają zalet a z wad: - nie można rozpiąć się żeby sobie poprawić taki szeroko rozumiany komfort termiczny gdy siedzisz za kołem kilka godzin w dobrych warunkach. Niby można zejść na dół i zdjąć koszulkę, ale co zrobisz gdy pomyślisz "hmmm, troszkę za chłodno jednak"? Znów zejdziesz na dół, żeby tę koszulkę jednak włożyć? -nie można się rozpiąć gdy wracasz po ciężkiej pracy z dziobu. Pot leje się po jajach, deszcz zacina a Ty byś trochę chciał odsapnąć w kokpicie pod osłoną szprycbudy. Chwilę posiedzieć, pogadać, powygłupiać się nie można, bo jest za gorąco - trzeba zejść na dół i ściągnąć grzecznie bluzę. - nie można "zarzucić na ramiona" kurtki i wyskoczyć na chwilę na górę się odlać ![]() - generalnie - nie można traktować takiego sztormiaka jak normalnej kurtki. Natomiast jeśli chodzi o "oceanową" serię spodni SLAMowych, to rewelacyjnym rozwiązaniem jest miękka wkładka poddupna. Naprawdę gorąco polecam. Wada tych spodni jest rozwarstwianie się "rzepowej" patki przy nogawkach (tej powodującej, że końcówki nogawek nie są za szerokie i dobrze przylegają do kaloszy). Albo rzep jest za silny, albo klej za słaby - generalnie w trzech nogawkach mi się oderwał (nie wiem jak to wytłumaczyć, hmmm) ten ozdobny materiał zasłaniający "rzepa właściwego" ![]() |
Autor: | mbober1 [ 19 sty 2010, o 15:10 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Jak mam do wyboru np. blondynkę ( a te mi sie najbardziej podobają) ale nie grzeszy np. inteligencją a np szatynkę bystrą jak brzytwa to wolę tą drugą ze sztormiakiem jest tak samo za duża kasa żeby kupować tylko dlatego że się podoba ![]() Dlatego każda opinia i uwaga jest dobra byle konkretna. pierwszy argument nie przemawia do mnie tak samo ze zwykłym sztormiakiem ( ale jak mówiłeś jedni wola blondynki inni szatynki) drugi argument przemawia mocno nie raz się zagotowałem pod sztormiakiem trzeci argument nie przemawia po prostu inna technika lania, nawet mniej można zmokąć ( ale jak mówiłeś jedni wola blondynki inni szatynki) czwarty argument pełna zgoda ale to już znana kwestia blondynek i szatynek a dzięki za info co do Slam'a |
Autor: | Macieq [ 19 sty 2010, o 16:12 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Zgadzam się z Maar-em - ten przez głowę będzie mniej wygodny w zakładaniu. Poza tym, jak zamierzasz używać kamizelkę pneumatyczną, to w zwykłej kurtce możesz ja przypiąć do niej i zdejmować razem, jako jedną rzecz. To samo z zakładaniem. Nie trzeba się gimnastykować w grubym sztormiaku, żeby założyć kamizelkę. Przy sikaniu też smock będzie niewygodny. Trzeba go podciągnąć wysoko, żeby sięgnąć do zamka spodni. Bywają takie spodnie, że suwak kończy się wysoko i trzeba spodnie nieco opuścić na ramiączkach. Zrób to w nierozpinanej kurtce ![]() Jedyna zaleta kurtki przez głowę jaką widzę, to mniejsza możliwość zaczepiania się o różne rzeczy podczas ostrej regatowej pracy na pokładzie. |
Autor: | mbober1 [ 19 sty 2010, o 16:33 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Dzięki Macieq Macieq napisał(a): Jedyna zaleta kurtki przez głowę jaką widzę, to mniejsza możliwość zaczepiania się o różne rzeczy podczas ostrej regatowej pracy na pokładzie. I to chyba jedna z większych zalet tych kurtek. Ok wiem już trochę więcej, ktoś może ma jakie argumenty za ![]() ![]() |
Autor: | Maar [ 19 sty 2010, o 16:42 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Macieq napisał(a): Przy sikaniu też smock będzie niewygodny. Trzeba go podciągnąć wysoko Z tym sikaniem, to u mnie, taka alergia literacka była ![]() offtopiczny ps. Idzie baba przez park, widzi menela sikającego pod drzewem. - Ale bydle! - Spokojnie, się pani nie boi, trzymam obiema rękoma! |
Autor: | Cape [ 19 sty 2010, o 16:49 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Ja mam same przeciw i nigdy bym takiego sztormiaka nie kupił. Bardzo często używam samą kurtkę, bardzo często rozpietą. Trudności w wkładaniu "przez głowę" są tak duże (przy grubym ubraniu), że w/g mnie, to dyskwalifikuje. Nie widzę też żadnego powodu, aby przez zamek dostawała się woda czy wiatr. |
Autor: | Ania [ 19 sty 2010, o 19:48 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Co prawda autor pytania apeluje o zalety... ja jednak nie dostrzegam żadnych. Całkowicie przychylam się do zdania Maara i Cape'a. Też bym takiego typu nie kupiła. Poza tym nie znam nikogo, kto by taki sztormiak miał (a przez Berga przewija się sporo osób). Wydaje mi się, że wady smocków zostały już dokładnie wyliczone więc może powiem na co ja zwracam uwagę przy zakupie kurtki. Sztormiak noszę prawie codziennie ![]() 1.Wysoki kołnierz. 2.Kaptur z dość sztywnym daszkiem i regulacją z tyłu. 3.Wzmocniony materiał na łokciach i "tyłku". To ważne. W tych miejscach kurtka ma najczęstszy kontakt z pokładem i materiał się przeciera. (zwłaszcza gdy pokład wyklejony jest wykładziną antypoślizgową). 4.Materiał "oddychający". W kurtkach się to sprawdza, w spodniach-nie mam zdania (w trudnych warunkach używam zwykłych gumowych, rybackich)... ale nie wiem też jak to jest gdy: Maar napisał(a): Pot leje się po jajach (...) (i nie dlatego, że nie pracuję na dziobie ![]() 5.Wewnętrzne "mankiety" w rękawach z pianki lub gumy (ale to chyba jest standard). 6. Zamek przykryty podwójnymi "zakładkami". W "tradycyjnym" sztormiaku nie przejmowałabym się tym, że zamek może przeciekać - najpierw zaczyna przeciekać materiał (w wyniku zużycia=długiego użytkowania), a to oznacza, że i tak kurtka do wymiany. Czyli: zamek zawsze przecieka ostatni ![]() Tak przynajmniej było w przypadku naszych kurtek... ale zaznaczam, że nie używaliśmy marek wymienionych przez Ciebie. Używaliśmy Tribordów (tych droższych) - wytrzymują rok intensywnego noszenia (potem z każdym miesiącem jest gorzej). Teraz mam kurtkę z firmy XM Yachting - ma dopiero pół roku - więc czas pokaże. Na razie nie ma na co narzekać. I zwracam też uwagę na "haczyk" na plecach na zewnętrznej stronie kurtki. Jest to wygodne przy suszeniu - ale powoduje osłabienie materiału (na pewno w przypadku Tribordów). I tyle moich "mądrości"...a może "oczywistości" ![]() |
Autor: | Maar [ 19 sty 2010, o 22:04 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Ania z Berga napisał(a): Maar napisał(a): Pot leje się po jajach (...) (i nie dlatego, że nie pracuję na dziobie ![]() ![]() Ania z Berga napisał(a): 6. Zamek przykryty podwójnymi "zakładkami". Wiesz, niekoniecznie. Coraz częściej spotyka się suwaki "hermetyczne". Od pewnego czasu używam sztormiaka właśnie z takim zamkiem i na przeciekanie nie narzekam. Wadą tego rozwiązania jest to, że stosunkowo ciężko chodzi taki suwak a zaletą zaś to, że patka nie włazi pod tę ruchomą część i się nie zacina. Ania z Berga napisał(a): Używaliśmy Tribordów (tych droższych) - wytrzymują rok intensywnego noszenia (potem z każdym miesiącem jest gorzej). To chyba cecha każdego dobrego, oddychającego materiału. Rok non-stop to i tak IMHO duża odporność na wycieranie się impregnatu. Uważam, że warunkiem sine qua non do podjęcia analizy i zastanawiania się, czy sztormiak "się w ogóle do czegoś nadaje" są te wzmocnienia o których pisałaś wcześniej - na tyłku, łokciach, kolanach i czasami udach. |
Autor: | Cape [ 19 sty 2010, o 22:31 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Maar napisał(a): Ania z Berga napisał(a): Maar napisał(a): Pot leje się po jajach (...) (i nie dlatego, że nie pracuję na dziobie ) Ciekawe dlaczego? Ania na dziobie regularnie zmienia sztaksle. |
Autor: | Maar [ 19 sty 2010, o 22:34 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Ja nie pytam "dlaczego nie pracuje na dziobie" ![]() |
Autor: | Ania [ 19 sty 2010, o 23:17 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
No cóż... miewałam 100 stopni w spodniach... oczywiście w kontekście pracy na dziobie... ale w dalszym ciągu nie wiem jak to jest gdy pot po hmm "klejnotach" itd... mogę się tylko domyślać, że przyjemnie wtedy rozsunąć zamek... w sztormiaku. Co w dalszym ciągu przemawia przeciw kurtce typu smock. |
Autor: | Macieq [ 19 sty 2010, o 23:45 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Maar napisał(a): Uważam, że warunkiem sine qua non do podjęcia analizy i zastanawiania się, czy sztormiak "się w ogóle do czegoś nadaje" są te wzmocnienia o których pisałaś wcześniej - na tyłku, łokciach, kolanach i czasami udach. Mam wrażenie, że trudno spotkać dziś sztormiak, który nie ma tych wzmocnień. Najbardziej popularne i dobre wzmocnienia są zrobione z Cordury, a te lepsze z Kevlaru. |
Autor: | mbober1 [ 20 sty 2010, o 11:24 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Dzięki za dogłębną analizę wraz ze szczegółami ![]() Teraz to mam naprawdę zagwozdkę ![]() Ania z Berga Dzięki z szczegółowe info, to co wymieniłaś to że tak powiem podstawa przy zakupie:) Najgorsze jest to że każda firma ma inny materiał i połap się ty z jego wytrzymałością, przepuszczalnością itp. Oprócz tych szczegółów które wymieniłaś to najbardziej mi zależy na kaftanie który by zabezpieczał odstanie się wody od dołu plus kieszenie dolne bez żadnych wkładek grzewczych z szybki dostępem, a górne zamykane na zamek z wkładką grzewczą. |
Autor: | Ania [ 22 sty 2010, o 13:33 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Jest dział "Testy i opinie o jachtach" to może wydzielić oddzielny dział "dla sztormiaków"?? Tak żeby zebrać wszystkie opinie w jednym miejscu. Jestem od niedawna na forum i zauważyłam, że wiele jest dyskusji na te tematy (co nie dziwi), ale są porozrzucane po różnych miejscach (albo tak mi się tylko wydaje??). A tak można by wydzielić oddzielny temat dla opinii o materiałach, przenieść też i ten wątek tam.. toczy się też dyskusja na temat Fladenów (której zresztą,dziś nie mogę znaleźć). W ogóle każda firma produkująca sztormiaki mogła by mieć swój wątek i miejsce na opinie (A może się "zagalopowałam"). Byłoby to wygodne i praktyczne w czytaniu i wypowiadaniu się również... |
Autor: | Banan [ 22 sty 2010, o 13:40 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Też tak proponuję. Sam się bujałem jaki sztormiak kupić. Te forum odwiedziają też początkujacy na morzu jak i ja, więc warto utworzyć temat np. Jaki sztormiak ? i tam było by wszytko o tych ciuszkach. |
Autor: | Moniia [ 22 sty 2010, o 13:42 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
mówisz, masz viewtopic.php?f=3&t=4272 |
Autor: | Maar [ 22 sty 2010, o 14:41 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Ania z Berga napisał(a): Jest dział "Testy i opinie o jachtach" to może wydzielić oddzielny dział "dla sztormiaków"?? Jestem za! Proszę bardzo: viewforum.php?f=58 Teraz to niech się J.W.P Moderatorzy wykażą, przejrzą fora i poprzenoszą :-) |
Autor: | Magister [ 22 sty 2010, o 19:18 ] |
Tytuł: | Re: Szotormiak typu smock |
Maar napisał(a): Teraz to niech się J.W.P Moderatorzy wykażą, przejrzą fora i poprzenoszą :-) Jak już to J.N.P.W. Moderatorzy ![]() ![]() |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |