Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 mar 2024, o 13:59




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: El Draco 1000
PostNapisane: 4 gru 2015, o 12:51 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Witam,
chciałbym zaprezentować relację (mam nadzieję że ją doprowadzę do końca) z budowy modelu jachtu. Nie jestem doświadczonym modelarzem szkutniczym, tu dopiero zaczynam przygodę z małymi jachtami. ale jakieś tam pojęcie o lepieniu patyków mam, o żeglowaniu troszeczkę też wiem, więc ruszamy w rejs. Jak każdy, tak i ten powinien zacząć się od przygotowań. Postanowiłem zbudować "ładny" jacht. Ładny to pojęcie względne, ale są kształty które same chcą się oglądać.
Teraz buduję "plaskacza", pustak, żelazko czy jak kto woli MINI 650 1:10. Pierwsze MINI pływa i ma się dobrze, ale ...to nie wygląda. Nie chcąc mnożyć wątków zapraszam do odwiedzenia realcji z budowy na Polskim forum modelarzy rc [http://pfmrc.eu/index.php?/topic/49090-mini-65/. To cały czas idzie do przodu, mam nadzieję na wiosnę zwodowac kolejną cegłę.
Wróćmy do "El Draco" czyli coś ala Dragon. Piękny kształt, tu nie ma miejsca na włókno węglowe, kevlary i inne takie tam wynalazki. Niestety linie Dragona, te które wpadły mi w rece okazały się dobre do książki, ale nie do modelu. Po mozolnej próbie przeniesienia kształtu z rusunku do przestrzeni virtualnej, wymiękłem. Wtedy powstał pomysł zbudowania modelu jachtu który nie istnieje, dopiero powstaje. Spirala projektowa zatoczyla pierwsze koło i mogę się pochwalić pierwszymi efektami. Na razie wstępne rysunki linii teoretycznych i plan ożaglowania. Przepraszam za niedoskonalość i trochę śmieciarskie rysunki, to cały czas powstaje i się zmienia, ale Ci co chcą coś zobaczyć zobaczą to co trzeba.


Załączniki:
EL_Draco_sail_0001.pdf [20.49 KiB]
Pobrane 430 razy
Komentarz: Wstępne linie konstrukcyjne, Lc=1000, Lw=700; wyporność około 3.1 dm2
EL_Draco_CL_0001.pdf [37.01 KiB]
Pobrane 491 razy

Za ten post autor cinderella otrzymał podziękowania - 2: boSmann, Mir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2015, o 18:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1741
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Ładny, bardzo ładny, optymalny a nawet doskonały. Jeśli miałbym coś zmienić, to do linii burty na pokładzie przyłożyłbym listewkę i od niej odrysował krawędź (w części tylnej). Niemniej odnoszę wrażenie, że trafiłeś jak Robin Hood - strzałą w strzałę, która tkwi dokładnie w centrum tarczy. :D Zapowiada się więc ciekawa zimowa relacja.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2015, o 19:52 
*** Ban ***
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 mar 2015, o 23:16
Posty: 1403
Podziękował : 464
Otrzymał podziękowań: 271
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ten projekt ma pływać czy tylko wyglądać?
Jeśli ma pływać to może warto by go trochę zrównoważyć?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 gru 2015, o 20:23 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Witam , i dziękuję za dobre słowa. To co prawda dopiero projekt, jeszcze niedoskonały, ale projekt jachtu pływającego. Wiem, że nie mieści się w żadnej klasie, ale chciałem oprócz dwóch żelazek czy jak tam mieć coś co będzie ładnie sie prezentowało. Ten jacht zaczał powstawać tylko dlatego, że nie zgadzały mi się ze sobą linie Dragona, którymi dysponowałem, dlatego zmieniłem troszeczkę nazwę i narysowałem swojego Smoka. Z linii generalnie jestem zadowolony. Jako ciekowostka , na rysunku linii teoretycznych jest narysowana krzywa wyporności. Ciągła to krzywa, przerywana to wrysowana sinusoida, z tyłu trochę się różnią, ale przód prawie idealnie się pokrywa. Wiem, że to przestarzała teoria, ale ..., to cieszy.
Co do zrównoważenia jachtu. Na tym etapie jeszcze bym się tym nie przejmował. Projektując MINI 650 trafiłem idealnie, tam stosowałem zupełnie inną metodę liczenia, zaczerpniętą z awiacji. W końcu jestem modelarzem lotniczym. Tu jestem trochę w kropce, wydłużenie płetwy jest znikome, na dokładkę sterowanie jest w zasadzie klapą na profilu. Tu pewnie będę liczył tak jak to opisują konstruktorzy z przed lat. Ponieważ model nie jest repliką czegoś istniejącego tu mam pełną swobodę. Pochylenie masztu (będzie drewniany , gięty, proporcje żagli, trafię.)Duże wyzwanie stanowi rozwiazanie pracy szotami. Planuję napędzać to windą ale tylko jedną. Nie byłoby to dziwne, gdyby nie to że fok jest (ma być ) bez bomu. Mam pewien pomysł, muszę zrobić działajacy model, wtedy będzie można coś zaprezentować. Nie wiem czy uda mi się go wykończyć do lata, kadłub bedzie drewniany z klepek balsowych, z podciągniętą kolorystyką na mahoń, może uda mi się okleić a dokładniej pofornirować naturalnym mahoniem, zbyt wiele jeszcze problemów do rozwiązania, również technologicznych.
Na razie wytrasowałem urządzenia sterowe do MINI, może jutro zacznę je wycinać z duralu. Kończę dopieszczanie kadłuba po pierwszym i mam nadzieję ostatnim szpachlowaniu.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 gru 2015, o 09:11 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Zrównoważenie jachtu.
Na tym etapie prac nad projektem wygląda następująco.


Załączniki:
EL_Draco_bs_0001.pdf [15.48 KiB]
Pobrane 433 razy
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 21 sty 2016, o 18:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1741
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Korciło mnie by obejrzeć ten kadłub w 3D i wklepałem go do FreeShipa. Autorowi to się spodobało, więc zamieszczam plik fbm:
Załącznik:
ED.fbm [49.67 KiB]
Pobrane 434 razy

:D

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 lut 2016, o 15:08 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Przygotowałem rysunki kadłuba. Pojawiło się trochę zmian w stosunku do pierwszych szkiców prezentowanych na forum. Nareszcie rusza budowa. W spakowanym pliku są wszystkie wręgi, zład kadłuba, poprawione linie teoretyczne, niektóre rozwiązania np. system prowadzenia sznurkologii w modelu (rys. nr 11). Cały czas "walczę" z małym minitransatem, aktualnie z formami na balast:
http://pfmrc.eu/index.php?/topic/49090-mini-65/page-20


Załączniki:
Komentarz: Rysunki robocze 1-11
EL_DRACO_1_11.zip [679.93 KiB]
Pobrane 390 razy
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 lut 2016, o 14:18 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Po wycięciu wszystkich podstawowych elementow sklejkowych odnalazłem jeszcze kilka drobnych błędów w prezentowanych wcześniej rysunkach. Wręga 2 nie ma zaznaczonego wycięcia na listwę obła kadłuba, brak zaznaczenia miejsce wycięcia na stępkę i podobny błąd przy olistwowaniu kopitu. Drobne, łatwe do poprawienia efekty mojej niestaranności w rysowaniu projektu. Mając wycięte elementy nie mogłem się powstrzymać przed prowizorycznym ustawieniem tego we właściwym porządku. Na zdjęciach jacht-puzzle i próba wyobrażenia sobie przyszłego kształtu kadłuba


Załączniki:
El_Draco_003m.JPG
El_Draco_003m.JPG [ 75.61 KiB | Przeglądane 34731 razy ]
El_Draco_002m.JPG
El_Draco_002m.JPG [ 87.3 KiB | Przeglądane 34731 razy ]

Za ten post autor cinderella otrzymał podziękowanie od: Mir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lut 2016, o 19:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1741
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Pięknie to wygląda i taka myśl mi przyszła, że to nie tylko modelarstwo, ale i sztuka.
Za pomocą laubzegi czyniona.
Brawo Andrzeju, tak 3maj! :D

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: cinderella
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2016, o 13:39 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Raczej niezłe rzemiosło. Do cięcia używam niemieckich jubilerskich piłeczek Antilope, oprawka ta sama od blisko 40 lat, pochodząca z już nie istniejącego od dawna Aeromodelklubu "FASTY". Miałem zaszczyt reprezentować jego barwy.
Teraz muszę przygotować szablony helingu. Wycięte wręgi będą mocowane do szablonów. Nie cierpię "słupków" montażowych. To w najbliższym tygodniu. na razie sprawy zawodowe i mały minitransat. Tam jestem na etapie "przyszpilenia" bulba do płetwy.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2016, o 15:13 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Na zdjęciach poczatek montażu szkieletu kadłuba.


Załączniki:
El_Draco_006m.JPG
El_Draco_006m.JPG [ 287.68 KiB | Przeglądane 34567 razy ]
El_Draco_005m.JPG
El_Draco_005m.JPG [ 338.47 KiB | Przeglądane 34567 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 mar 2016, o 19:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1741
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
No, to teraz już wiem, dlaczego takie wąskie ramki wręgowe zrobiłeś - żeby klamerki chwyciły. ;)

ps. Wiśnie w czekoladzie były w kartonie? :roll:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2016, o 21:52 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
NIc mi nie wiadomo o wiśniach. Materiał na tego typu elementy pozyskuję z pobliskiego bazarku. Skrzynki chyba były po mandarynkach. Na razie ciąg dalszy wykorzystania klamerek. Na zdjęciach szkielet z wklejonymi głównymi wzdłużnikami (obło i burta) i fragment sekcji dziobowej już po zdjęciu z helingu. Niestety klei którego używam potrzebuje około 4 godzin na utwardzenie spoiny. To, brak czasu i równolegle prowadzona budowa innego modelu powoduje, że Dracena tak wolno powstaje. Wolno, ale cały czas do przodu.


Załączniki:
El_Draco_010m.JPG
El_Draco_010m.JPG [ 68.74 KiB | Przeglądane 34485 razy ]
El_Draco_008m.JPG
El_Draco_008m.JPG [ 78.19 KiB | Przeglądane 34485 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 mar 2016, o 23:04 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
Pięęęęęęęęęękna robota - gratuluję wytrwałości i precyzji.
Sam kiedyś kleiłem trochę modeli , kartonowych , głównie samolotów, ale były też jakieś okręty i dwa żaglowce - Bounty i bodajże Koga Elbląska z Małego Modelarza...
Szkoda że żaden z tych modeli nie przetrwał życiowych zawirowań...
Jeszcze raz gratulacje.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 mar 2016, o 08:39 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Zbudujesz następne modele. To dopiero początek długiej i krętej drogi, pracę będzie można ocenić po wodowaniu (planowane wiosną 2017). Jedna strona poszycia to około 40 listewek (nie liczyłem płetwy), będę kleić po dwie pary dziennie. To prawie miesiąc.
Dziś rano przykleiłem elementy wzmacniające dziobnice i ułatwiające klejenie do niej klepek poszycia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 mar 2016, o 20:12 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Szkielet "Dracenki" po wklejeniu kilku drobiazgów ponownie trafił na heling. Mogłem zacząć pokrywać go balsowymi klepkami. Bez helingu najprawdopodobniej byłby zwichrowany. Przy kadłubach Mini przyklejanie klepek rozpoczynałem od osi jachtu tworząc stępkę z listewek twardej balsy. Tu poszywanie zaczęło się na burtach.


Załączniki:
El_Draco_011m.JPG
El_Draco_011m.JPG [ 105.55 KiB | Przeglądane 34414 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 mar 2016, o 22:57 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1741
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Subtelna delikatność, systematycznie generująca marzenia... :cool:

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 mar 2016, o 15:08 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Marzenia powoli nabierają kształtu. Delikatność chyba zostaje. Aktualny stan kadłuba na zdjęciu.


Załączniki:
El_Draco_0114m.JPG
El_Draco_0114m.JPG [ 75.35 KiB | Przeglądane 34342 razy ]

Za ten post autor cinderella otrzymał podziękowanie od: Mir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2016, o 08:44 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
"El Draco" otrzymał płetwę balastową. Żebra sklejkowe zostały wzmocnione balsą. Sam balast (~1,5 kg) będzie mocowany na szpilkach, sklejony z konstrukcją i pokryty podobnie jak cały kadłub laminatem szklano-epoksydowym. Nie mogłem się powstrzymać przed porównaniem kształtów obu aktualnie budowanych jachcików. Ten drugi, który powoli wchodzi w etap zamykania kadłuba to MINI 650.02
Elementy z białego depronu dolepione do szkieletu to zarys balastu i płetwy sterowej.


Załączniki:
MINI_650.02_153m.jpg
MINI_650.02_153m.jpg [ 122.78 KiB | Przeglądane 34122 razy ]
MINI_650.02_152m.jpg
MINI_650.02_152m.jpg [ 134.79 KiB | Przeglądane 34122 razy ]
El_Draco_018m.JPG
El_Draco_018m.JPG [ 161.13 KiB | Przeglądane 34122 razy ]

Za ten post autor cinderella otrzymał podziękowanie od: Tomek W
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2016, o 17:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1741
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Dwa światy, a materiał ten sam.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2016, o 18:38 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Gdyby to nie były modele dzieliłoby je pewnie w czasie około 100 lat. Oba kadłuby zaprojektowałem w 2015. Co je łączy: podobna długość linii wodnej, podobne położenie środka wyporu (%KLW), podobna powierzchnia ożaglowania no i materiał. Lubię drewno, to bardzo wdzięczny materiał. Co prawda ta próbka wybarwienia (na zdjęciu) powstała już dosyć dawno, ale tak kolorystycznie będzie to wyglądało. Porównanie z oryginalnym mahoniem wypada nieźle.


Załączniki:
post-15007-0-94249800-1459252779_thumb.jpg
post-15007-0-94249800-1459252779_thumb.jpg [ 45.75 KiB | Przeglądane 34087 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 maja 2016, o 20:02 

Dołączył(a): 28 sie 2012, o 15:49
Posty: 113
Podziękował : 31
Otrzymał podziękowań: 23
Uprawnienia żeglarskie: brak
Piękna robota , i piękna łódeczka , faktycznie dwie różne epoki... osobiście bliżej mi do tej dawniejszej...
Chciałbym kiedyś móc wejść na pokład takiego cudeńka , tylko może lepiej w skali 1:1 :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 8 maja 2016, o 07:34 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Wejść się nie da, chyba żeby zrobić go w skali np. 10:1 . 10m długości; 3,1 m^3 wyporności; 40 m^2 żagla, powinno pływać. To nie jest replika czegoś istniejącego, projektowałem go od zera, podobnie jak ten drugi model na zdjęciach. Zresztą moja przygoda z modelarstwem szkutniczym zaczęła się od połamanej nogi, nudy, tesknoty za wodą i tego modelu: MINI 650.01


Załączniki:
MINI_650.01_218m.JPG
MINI_650.01_218m.JPG [ 205.95 KiB | Przeglądane 34063 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 maja 2016, o 08:37 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Po długich oczekiwaniach dotarła partia balsy przeznaczona na poszycie jachtu. I znowu: wycięcie listewki, dopasowanie, czasem lekki szlif i klejenie. Klepki są przytrzymywane szpilkami i czasem klamerkami do prania. Aktualny widok stanu kadłuba na zdjęciach. Widoczna wyraźna różnica w kolorze nowych klepek.


Załączniki:
El_Draco_021m.JPG
El_Draco_021m.JPG [ 123.28 KiB | Przeglądane 34017 razy ]
El_Draco_020m.JPG
El_Draco_020m.JPG [ 131.52 KiB | Przeglądane 34017 razy ]

Za ten post autor cinderella otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, Mir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2016, o 19:21 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Zakończyłem poszywanie kadłuba klepkami. Taka mała "wiecha". Do doklejenia wykończenie zewnętrzne stępki w sekcji dziobowej i krawędź płetwy balastowej. Sporo szlifowania, troszeczkę szpachlowania i można pomyśleć o zdjęciu kadłuba z helingu. Wcześniej muszę zrobić jakiś stojak na kadłub dla pozycji stępką w dół. Ale to już po powrocie z Mazur.


Załączniki:
El_Draco_023m.JPG
El_Draco_023m.JPG [ 69.87 KiB | Przeglądane 33921 razy ]
El_Draco_022m.JPG
El_Draco_022m.JPG [ 90.17 KiB | Przeglądane 33921 razy ]

Za ten post autor cinderella otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2016, o 21:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1741
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
No i pokazałeś, że można budować modele z drewna. A to oznacza, że i duże jachty z drewna da się dzisiaj zrobić. Dla przykładu - deska balsowa 10 cm x 1 m o gr. 1 cm kosztuje 4,50 zł.!
https://www.tintadlaplastykow.pl/shop/7550/balsa

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie



Za ten post autor Mir otrzymał podziękowanie od: cinderella
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2016, o 22:24 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1741
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
mjs napisał(a):
deska balsowa 10 cm x 1 m o gr. 1 cm kosztuje 4,50 zł.!

Nie ma tak tanio... ten rozmiar oscyluje ok. 15,50 zł.

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 23 maja 2016, o 22:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz
cinderella napisał(a):
Zakończyłem poszywanie kadłuba klepkami. Taka mała "wiecha".

W szkutnictwie, taką małą "wiechę" to się wiesza po położeniu pierwszej deski a nie na koniec. Jacht to nie chałupa :-P

_________________
Zbyszek



Za ten post autor boSmann otrzymał podziękowanie od: cinderella
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 24 maja 2016, o 11:12 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Do końca to tu jeszcze daleko. To co jest zrobione w tej chwili to okolo 1/5. To tylko zakończenie pewnego etapu prac nad jednostką.
Każda okazja jest dobra.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 9 cze 2016, o 18:23 

Dołączył(a): 9 lis 2015, o 12:55
Posty: 80
Podziękował : 21
Otrzymał podziękowań: 41
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Kadłub "Dracenki" opuścił heling. Jeszcze sporo szlifowania, szczególnie niewygodnego w środku kadłuba. Soudal 66A. którym kleiłem konstrukcję, to jeden z najlepszych klejów do drewna, prawdziwa wodooporność i odpowiednia wytrzymałość spoiny. W modelarstwie chyba tylko żywice epoksydowe mogą z nim konkurować. Wada to pęcznienie ( pienienie się) wypływek kleju. Patrząc na to trochę z innej strony, ta sama właściwość pozwala wypełnić niedokładności na krawędziach klepek poszycia.
Ostatnio przykleiłem listwy tworzące krawędź natarcia płetwy i dziobnicy. Zewnętrzna listewka jest z sosny.


Załączniki:
El_Draco_024m.JPG
El_Draco_024m.JPG [ 44.52 KiB | Przeglądane 33699 razy ]
El_Draco_025m.JPG
El_Draco_025m.JPG [ 151.55 KiB | Przeglądane 33699 razy ]
El_Draco_026m.JPG
El_Draco_026m.JPG [ 199.68 KiB | Przeglądane 33699 razy ]
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 97 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL