Forum żeglarskie
https://forum.zegluj.net/

Optypesymist RC
https://forum.zegluj.net/viewtopic.php?f=87&t=27610
Strona 1 z 1

Autor:  Mir [ 26 lis 2017, o 18:30 ]
Tytuł:  Optypesymist RC

Czy można budować model przez 6 lat? :roll: W zasadzie, to nie budować a spoglądać na niego od czasu do czasu, gdy leżał na półce? Meandry życiowe są nieprzewidywalne. Okazuje się, że to nie czas jest najważniejszy w realizacji jakiegoś planu, a energia, która uruchamia chęci... I stało się - śruba napędowa zafurkotała, a wał nawet zaburczał. :twisted:

Uwaga! START:

Autor:  Mir [ 26 lis 2017, o 20:20 ]
Tytuł:  Re: Optypesymist RC

Po naoliwieniu wału, maszynownia ruszyła jak należy:

Hurrra! :D
Można rozglądać się za akwenem.

Autor:  Mir [ 27 lis 2017, o 21:21 ]
Tytuł:  Re: Optypesymist RC

Jest akwen! :D

Autor:  Mir [ 30 lis 2017, o 00:33 ]
Tytuł:  Re: Optypesymist RC

Jak to się zaczęło...

Dawno, dawno temu na konkurencyjnym forum poddałem pod dyskusję pomysł udoskonalenia kadłuba Optymista poprzez wyżłobienie w nim tunelu wodnego w kształcie dyszy. W wyniku długiej dyskusji pojawiły się modele tego pojazdu wodnego, a ja dorobiłem się nie tylko modelu, ale i formy negatywowej. I w niej to wylaminowałem kilka skorup, jedna z nich leżakowała w formie jako ostatnia, więc pewnego dnia dokleiłem do niej listewki na krawędziach burt, a jakiś czas później pojawiła się sklejkowa pawęż, solidnie wklejona "na zawsze".
Chyba ta pawęż spowodowała, że coś tam się gromadziło, aż po jakimś czasie nastąpił impuls i wziąłem się do roboty. Może to był po prostu kurz... Skorupa wylądowała na stole montażowym, odkurzacz poszedł w ruch. Aha, przełomowym momentem była awaria wycieraczek w moim Cinquecento 700, po naprawie których pozostał silnik 12 V. Bez oznaczeń nominalnych, jednak był zacnych rozmiarów i robił dobre wrażenie. Poza tym producent tego napędu to ZEM Swarzędz, więc jakoś wszystko się składało do kupy. postanowiłem go sprawdzić. Działał, kręcił na oko około 1 tys. obr./min., a amperomierz pokazywał pobór prądu max. 8A. Czyli regulator obrotów mógł być tani.
Wbrew pozorom, udało mi się znaleźć do niego odpowiedni wał czeskiej firmy Pelikan. Z czeskiej firmy miałem już aparaturę do zdalnego kierowania, więc znów składało się jak klocki Lego. To ważne, jeśli wszystko idzie jak z płatka, to dobry znak.

Silnik, wraz z wałem umiejscowiony został w skorupie OPM-a.
Załącznik:
OPM_silnik i wał.jpg
OPM_silnik i wał.jpg [ 190.86 KiB | Przeglądane 19893 razy ]

Spoglądając na śrubę w tunelu, widziałem mało miejsca na ster, więc z blachy aluminiowej wygiąłem stosowne obło.
Załącznik:
OPM_wspornik steru.jpg
OPM_wspornik steru.jpg [ 170.74 KiB | Przeglądane 19893 razy ]

Dopasowane i wklejone na wyjściu z tunelu, prezentowało się całkiem dostojnie.
Załącznik:
OPM_ster.jpg
OPM_ster.jpg [ 189.16 KiB | Przeglądane 19893 razy ]

Autor:  Mir [ 30 lis 2017, o 19:07 ]
Tytuł:  Re: Optypesymist RC

Po pomalowaniu rufy, ster wymagał tylko połączenia z mechanizmem wykonawczym.
Załącznik:
OPM_ster.jpg
OPM_ster.jpg [ 191.26 KiB | Przeglądane 19877 razy ]

Serwo (mechanizm wykonawczy) ułożone na koziołku, otrzymało orczyk, snapy i cięgna z włókna węglowego.
Załącznik:
OPM_serwo i cięgna steru.jpg
OPM_serwo i cięgna steru.jpg [ 204.75 KiB | Przeglądane 19877 razy ]

Teraz należało zaaranżować kokpit i powoli kłaść już pokład.
Załącznik:
OPM_kokpit.jpg
OPM_kokpit.jpg [ 200 KiB | Przeglądane 19877 razy ]

Gdzieś tam pomiędzy silnikiem a serwem znalazło się miejsce na akumulator żelowy 5Ah. Taki, żeby wytrzymał późniejsze pływanie. Waży niemało, bo 1,3 kg. I to jest problem...

Autor:  Mir [ 30 lis 2017, o 21:12 ]
Tytuł:  Re: Optypesymist RC

Dziób lekko zadarty do góry, rufa przytopiona, którą śruba napędowa wyciąąąga z wody, ale mocy za mało. Chyba coś koło 100 W... a śruba 50 mm.

Autor:  Mir [ 30 lis 2017, o 23:40 ]
Tytuł:  Re: Optypesymist RC

Szerokość kadłuba w tylnej części sprawia wrażenie dużej wyporności, co utwierdza w przekonaniu o dobrym usytuowaniu akumulatora i jego masy. Pokład został położony, listwy odbojowe przyklejone.
Załącznik:
OPM_listewki odbojowe.jpg
OPM_listewki odbojowe.jpg [ 185.6 KiB | Przeglądane 19861 razy ]

Lakier nałożony.
Załącznik:
OPM_lakier na pokładzie.jpg
OPM_lakier na pokładzie.jpg [ 142.14 KiB | Przeglądane 19861 razy ]

Nadbudówka, w sensie przykrywka kokpitu, przygotowana.
Załącznik:
OPM_nadbudówka.jpg
OPM_nadbudówka.jpg [ 178.25 KiB | Przeglądane 19861 razy ]

Pozostało tylko połączyć wszystkie przewody i wtyczki w odpowiednie miejsca. Sprawdzić czy działa, jeszcze raz sprawdzić. I naładować zasilanie. Niepewność pojawiła się jedynie podczas podłączania regulatora obrotów. Turnigy TGY-20A. Dla mnie nowość, więc sięgnąłem po instrukcję, potem po lupę do czytania drobnym druczkiem, a później po translatora, bo instrukcja wyłącznie w języku obcym. Ale to nie był problem. Nie w nim, a w aparaturze sterującej, której instrukcję obsługi (po polsku) trzeba było sobie przypomnieć, obrazki pooglądać - i jeszcze raz wszystkie połączenia sprawdzić. No, niby się zgadza, jest jak ma być, a jednak nie działa... Aparatura wysyła sygnał, odbiornik odbiera, dioda się świeci, ale sygnał przerywany pika i pika. A ma być ciągły.
Internet to jest poezja.
Trzeba szukać, to się znajdzie. Nie tu, to tam. Znalazłem na jakimś forum RC. ktoś się ulitował nad kimś i mu wyłożył wszystko po kolei. A w którymś punkcie, jak wół napisane, że jeśli manetka gazu nie jest na ZERO, to będzie pikać i sygnału nie przyjmie. Olśnienie!
Manetka gazu, którą trzymałem w połowie zakresu, poszła w dół i start. A tu pika i pika. Godziny upływają i nic do przodu. Jak to mówią dzień mądrzejszy od nocy...
Następnego dnia znów poryłem w sieci i gdzieś przypadkiem trafiłem na takie coś: manetka gazu na zero nie jest na dole, ale u góry! :roll: Zero jest u góry, a 100 na dole... Kto to wymyślił???
Aparatura cyfrowa, jeśli wszystko jest ustawione jak należy, to sama się koduje i uruchamia. Pikająca lampka przestała pikać, weszła w stan ciągły i - można było myśleć o pływaniu.

-- Cz 30 lis, 2017 23:55 --

Drugie pływanie z przesuniętym do przodu o 10 cm akumulatorem:

Autor:  Mir [ 1 gru 2017, o 20:54 ]
Tytuł:  Re: Optypesymist RC

Tymczasem akumulatorek w kamerze się wyładował... i trzeba było sięgnąć po telefon. Dużo gorsza jakość obrazu, ale nie to jest ważne. Dwie garście mokrego piasku powędrowały w dziób modelu (80 dkg) i kadłub się ułożył równo na wodzie.
A, przy okazji, uwaga na UFO w 59 sekundzie - 4 sekundy obserwacji!!!! :rotfl:

XXI wiek.

Autor:  Marian Strzelecki [ 10 gru 2017, o 22:07 ]
Tytuł:  Re: Optypesymist RC

Mir napisał(a):
A, przy okazji, uwaga na UFO w 59 sekundzie

Już od jakiegoś czasu uważam, że ty się marnujesz w tej ...Ufo-logii. :kiss:

MJS

Autor:  Mir [ 14 gru 2017, o 03:36 ]
Tytuł:  Re: Optypesymist RC

Wczoraj pod brzeg przypłynęły Łabędzie, przyglądały się co przyniosłem, więc im powiedziałem, że nic do żarcia. Odpłynęły... nie od razu, ale jakby zrozumiały o co chodzi.
Trzecia próba na wodzie, tym razem ze śrubą 4-łopatkową, fi 60 mm ale i z mniejszym skokiem... Hmm, nie tęgo było:

Autor:  Mir [ 26 gru 2017, o 20:13 ]
Tytuł:  Re: Optypesymist RC

Marian Strzelecki napisał(a):
Już od jakiegoś czasu uważam, że ty się marnujesz w tej ...Ufo-logii. :kiss:

A, zobacz co się pojawiło przy nowej śrubie... :roll:
Załącznik:
Śruba 60.jpg
Śruba 60.jpg [ 97.46 KiB | Przeglądane 19664 razy ]

Autor:  Mir [ 28 gru 2017, o 18:48 ]
Tytuł:  Re: Optypesymist RC

I dwa Słońca nad wodą?? :roll:

Autor:  Mir [ 6 sty 2018, o 05:25 ]
Tytuł:  Re: Optypesymist RC

Wieńczący próby wodne w roku 2017 film ostatni:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/