Podśmiewaliśmy się z uprawnień na biegówki i carvingi. Tymczasem mamy nową ustawę i rozporządzenie a w nich taki m/in kwiatek:

...Zgodnie z wchodzącymi w życie 31 grudnia przepisami, narciarze i snowbordziści [...] Zobowiązani są również do [...] oraz do dostosowania swoich planów aktywności do posiadanych umiejętności i aktualnych warunków atmosferycznych...

No bo byś jako nieodpowiedzialny cham i prostak nie wiedział, że tak trzeba. Dobrze, że Pan Poseł wraz z panem Ministrem Ci o tym przypomnieli!

Nurtuje mnie jedno skoro sami, Oni, tak traktują nas, to jako nam podobni oraz nasi przedstawiciele, jacy sami są? Nieodpowiedzialne chamy i prostaki?

Ale dość tych durnych dywagacji trzeba sprawę potraktować poważnie:
zgodnie z wolą narodu Poseł/Posłanka, Senator, Minister itd.
zobowiązany jest do:

dostosowania swoich planów aktywności do posiadanych umiejętności i aktualnych warunków atmosferycznych...

Czekamy na następne:
- Piloci zobowiązani są do dostosowania manewrów do możliwości samolotu, oraz warunków pogodowych.
- Wychowawczynie przedszkolne zobowiązane są do dostosowania metod wychowawczych do możliwości dzieci, oraz warunków społecznych.
- Myśliwi zobowiązani są do dostosowania odległości od zwierzyny do możliwości celownika i zasięgu karabinu.
- Sprzątacze zobowiązani są do dostosowania wielkości worków na śmieci do wielkości kosza.
- i wiele, wiele innych. Możliwości są w zasadzie nieograniczone.

A pamiętacie od czego się wszystko zaczęło? Od "Przed u życiem zapoznaj się z ulotką..." itd. przy lekach. Jak wtedy mówiłem, że to doprowadzi do ustalania przepisów w każdej dziedzinie życia i ciągle zwiększającej się kontroli urzędasa nad człowiekiem (oczywiście dla naszego dobra ), to znajomi mnie odsądzali od czci i wiary. Że niby leki to co innego. Wyszło na moje, ale nie mam satysfakcji.

A może zastosować odstrzał selektywny? Posłowie i senatorowie, którzy mają IQ poniżej 150 kula w łeb???

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Toć nikt by się nie uchował?

I o to chodzi.
W konstytucji powinien być zapis, że parlamentarzyści, którzy uchwalają przepisy szkodliwe, niezgodne ze zdrowym rozsądkiem itd. itp. podlegają karze, a urzędnicy, którzy podejmują głupie decyzje również.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Winni być losowani w/g Pesel

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Nie przesadzajmy, powyżej 130 wystarczy w zupełności

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

Mam czasem wrażenie patrząc na nich, że wystarczyłoby sprawdzić, czy jest wyższe od numaru obuwia

dla kogo?
czyim?
kto ma oceniać?

Sądy nie wystarczą? Chcesz mnożyć kolejne urzędy do analizy szkodliwości przepisów, do oceniania zdrowego rozsądku, do warzenia głupoty decyzji? trochę (ale tylko trochę) z przymrużeniem oka

_________________
Olek Kwaśniewski

Ludzie!! dajcie spokój!! Niech sobie uchwalają durne ustawy!. Coś muszą robić!! Inaczej znów wezmą się za przerywanie ciąży I najważniejsze że u nas nie ma kryzysu
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

A jest ?

Pomijając niemożność nałożenia sankcji, bo nie da się tego prawnie zefiniować, to w samym tym zapisie nie widzę nic zdrożnego.
Na nartach jeżdżę i niestety muszę stwierdzić, że nasi Rodacy jeżdżą niebezpiecznie. Również w Alpach. Jest to jeden z powodów dla których wolę Austrię od Włoch

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Od kiedy się urodziłem
marek

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

To jest właśnie zdrożne - uchwalanie prawa, które jest nieegzekwowalne jak piszesz i tym samym prowokuje wręcz do nieposzanowania tegoż prawa. Można naprawdę napisać w konstytucji, że obywatel jest zobowiązany być mądrym, odpowiedzialnym, przewidującym, uczciwym i zdrowym człowiekiem. Tylko po kiego i co to zmieni?

Żeglarz jest zobowiązany się nie utopić a zwłaszcza nieubezpieczony

A niech sie wreszcie wezmą ! Durniejszej i bardziej brzemiennej w skutkach ustawy przeciez nie ma.
Catz Z Korei Pn.

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

O kryzysie słysze w telewizji, czytam w prasie... po czym wyglądam przez okno na ulicę i widzę, że ... nie ma kryzysu.
O kryzysie bajdurzą szefowie firm, żeby uzasadnić cięcia i sfrustrowani ludzie co " od urodzenia" są w kryzysie.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Zwłaszcza ubezpieczony!
Po co firma ubezpieczeniowa ma płacić?

_________________
Pozdrawiam - Maryla
http://www.emerytnafali.blogspot.com

Żadnych urzędów! Sam ocenię, wydam wyrok i dokonam egzekucji. całkiem poważnie

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/

Popieram na pewno gorzej by nie bylo.

I właśnie dlatego najbardziej podoba mi się to ciągłe "pasmo sukcesów" naszego rządu
Mam propozycję - wyślijmy nasz rząd włochom. Szybko postawią ich na nogi , bo nie będzie ich stać na jeżdżenie autami
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Nie bardzo rozumiem Twój sarkazm, a ja na prawde wyglądam za okno i widzę same nowe fury, gdzie ten kryzys?

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...

Żona za ostatni miesiąc (żadnej pożyczki!) zarobiła 999,57 zł - napisać słownie?!!, a ja nie zarabiam dużo więcej i mam pięcioosobową rodzinę!!! Nawet Rumunia nas zaczyna wyprzedzać
marek

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

wyprzedza

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Zaraz, nie zakompilowałem. Za 2 tys. miesięcznie (lub nieco więcej) jesteś w stanie utrzymać pięcioosobową rodzinę i narzekasz? Nie, żebym był zachwycony rządem, wręcz przeciwnie, ale z głodu zdaje się nie padasz, a nawet masz internet i kompa, chyba też czasami żeglujesz, bo inaczej byś sternika nie zrobił. No to chyba nie jest aż tak źle.

Maćku, przyjedź na prowincję, to ci pokażę kryzys. Nie patologię, ale prawdziwa biedę.

_________________
Pozdrawiam
Ania

Maciek, gdybym napisał coś o bezpiecznym i relaksacyjnym przekraczaniu Hornu na podstawie oglądanego na youtube filmu - zjechałbyś mnie, że mój pogląd jest co najmniej skrzywiony. Zaufaj mi, trochę się na ekonomii znam - kryzys jest. Mamy teraz pierwsze jaskółki. Będzie gorzej. I widok z Twojego okna tego faktu nie zmieni.

Tak jestem w stanie utrzymać rodzinę!! i jestem z tego dumny!! Mam internet i każde z moich dzieci ma laptopa!! i rodzinę utrzymuję dlatego że przez internet znajduję pracę. Żegluję dlatego że każdy mój wyjazd nad wodę łączy się przynajmniej ze zwrotem kosztów. Mam nawet własny jachcik, a sternika zrobiłem jeszcze za "komuny" bo teraz bym to olał!! Pytanie - jakim kosztem to robię?!!! Normalnie jest cudownie!!
Maćku popatrz trochę dalej niż Twój koniec nosa
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

Marku numerowany, ależ pozostaje tylko pogratulować. Faktycznie możesz być dumny ze swoich osiągnięć. Ja tylko nie do końca rozumiem to rozżalenie, które z poprzednich Twoich postów wyjrzało. No bo co chciałeś nam powiedzieć? Że nie wyrabiasz? Przecież dajesz sobie radę. Że zarabiasz za mało? A znajdź mi kogoś kto zarabia za dużo! Więcej optymizmu życzę. A Polacy to naród cierpliwy (do czasu). Przetrzymaliśmy ruska, przetrzymamy i Tuska.

Przepraszam, ale naprawdę już "nie wyrabiam".
Co do reszty to się z Tobą zgadzam
marek

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl

No tak. Iście genialne podejście. Czyli, każdy kto jeszcze nie "zdechł" z głodu powinien się cieszyć i nie narzekać?
No w sumie jest w tym jakiś sens. Tylko pytanie kolejne, czy w dzisiejszych czasach pracujemy tylko na michę? Czy to właściwy porządek rzeczy, że ktoś kto uczciwie pracuje, może nawet skończył studia, ma cieszyć się z "wegetacji".
Ludzie, "godzien jest robotnik swojej zapłaty" ZAPŁATY!!! nie jałmużny.

No cóż, ja nie będę może w tym offtopie zabierała głosu (choć chyba, biorąc pod uwagę tytuł wątku, nie taki offtop).
Myślę, że jednak powinno Wam dać do myślenia moje miejsce zamieszkania...

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."