Forum żeglarskie • Zobacz wątek - Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 20 lip 2025, o 12:08

Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki

Strona główna forum » Tawerna » Kuracent

Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Strona 4 z 7

[ Posty: 209 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następna strona

Drukuj

Poprzedni | Następny

Autor

Wiadomość

Dlugi

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 2 lut 2012, o 15:37

Dołączył(a): 4 gru 2010, o 14:27
Posty: 1504
Lokalizacja: Łódź
Podziękował : 160
Otrzymał podziękowań: 239
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m.

Stara Zientara napisał(a):

skipbulba napisał(a):

Na każdą odległość da sie żeglować bez wacht, a już na pewno bez oficyjerów

Przypominam, że są łódki, na których jedna wachta jest dwa razy większa od całej Twojej załogi.

PS. Odgrażałeś się, że jeszcze popływasz na Zawiasie. Mam jeszcze kilka miejsc na wiosnę.

Ja tu też chciałem poprzeć Wojtka.
Maćku już widzę oczami wyobraźni nasz rejs forumowy, któy Wojtek prowadzi, a my w zależności od ochoty, będziemy obsługiwać , a może te żagle, a może tamte, a może dzisiaj poleżę, a może ktoś inny zrobi posiłek, a może za sterem stoi ktoś

W pewnych przypadkach wachty są potrzebne, również ze względu bezpieczeństwa- podziału obowiązków.

_________________
Robert "Długi"

Góra

Stara Zientara

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 2 lut 2012, o 16:23

Dołączył(a): 15 cze 2009, o 04:47
Posty: 13169
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 3101
Otrzymał podziękowań: 2698
Uprawnienia żeglarskie: młodszy marynarz śródlądowy

Skipbulba napisał(a):

Pływanie na Zawiasie może jest fajne, nie wiem, nie próbowałem jeszcze, ale na pewno nie jest to tym co nazywamy pływaniem jachtem.

Nie wiesz, to nie mów

Załączniki:

110404zaw.jpg [ 83.12 KiB | Przeglądane 4803 razy ]

071234zaw.jpg [ 130.95 KiB | Przeglądane 4803 razy ]

110403zaw.jpg [ 92.04 KiB | Przeglądane 4803 razy ]

071238zaw.jpg [ 126.29 KiB | Przeglądane 4803 razy ]

071204zaw.jpg [ 130.62 KiB | Przeglądane 4803 razy ]

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Góra

Sąsiad

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 2 lut 2012, o 16:47

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4699
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 759
Uprawnienia żeglarskie: nie podano

Ach, rejs Szntymaniaka

W życiu tyle muzyki na jednym rejsie nie słyszałem. Praktycznie cały tydzień z małymi przerwami

Góra

Stara Zientara

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 2 lut 2012, o 17:01

Z Szantymaniaka są tylko dwa zdjęcia (kwietniowe), pozostałe są robione w grudniu

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Góra

Jurmak

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 2 lut 2012, o 17:22

Dołączył(a): 12 lip 2006, o 18:19
Posty: 2986
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 422
Otrzymał podziękowań: 1060
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski

Ooo tak... tak... na Zawiasie jest fajnie :lol:

Załączniki:

IMAG0351.jpg [ 1.02 MiB | Przeglądane 4764 razy ]

_________________
Pozdrowienia Jurek "Jurmak" Makieła

Góra

piotr6

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 2 lut 2012, o 17:57

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279

no, to tam macie super

_________________
pozdrowienia piotr

Góra

Stara Zientara

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 2 lut 2012, o 19:28

skipbulba napisał(a):

my robimy to inaczej....

A jak myślisz, co oni mają w tych kubkach termicznych? :lol:

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Góra

Roman K

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 2 lut 2012, o 20:42

Dołączył(a): 2 mar 2011, o 11:08
Posty: 1314
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: k.j.bałtycki

skipbulba napisał(a):

Ale zauważ, że ja nie zabraniam tworzyć wacht i mianować oficerów.

Dzięki Ci Panie.

_________________
Pozdrawiam
Roman

Góra

Były_User 934585

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 3 lut 2012, o 08:22

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt

JasiekN napisał(a):

Stara Zientara napisał(a):

A jak myślisz, co oni mają w tych kubkach termicznych? :lol:

A Ty to tolerujesz?

Znajomość z Johnem Barlyercornem nie jest mi obca.

Na pokładzie, za główkami - nigdy.

Ja stawiam na chłodny kefir. I co teraz?

Góra

JasiekN

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 3 lut 2012, o 08:39

Dołączył(a): 3 wrz 2010, o 15:18
Posty: 1073
Lokalizacja: Kraków
Podziękował : 34
Otrzymał podziękowań: 182
Uprawnienia żeglarskie: wszystkie

Jacek Woźniak napisał(a):

Ja stawiam na chłodny kefir. I co teraz?

Jacusiu, bez sensu.

Kefir powinien być chłodny, prawda?

Temperatura na polu

jest niższa, niż ta wewnątrz jachtu. Kubek termiczny w tej sytuacji powoduje dyskomfort, bo utrzymuje temperaturę napoju z momentu nalania. Prawda?

Czyli (w momencie spożycia) dany kefirek byłby zimniejszy, gdyby był podany w zwykłej szklaneczce.

Zgadza się?

_________________
Pozdrowienia - Jasiek
Janusz Nedoma

Góra

Były_User 934585

Tytuł: Re: Alkohol w rejsie

Napisane: 3 lut 2012, o 08:39

Dołączył(a): 27 lis 2011, o 22:03
Posty: 3355
Podziękował : 212
Otrzymał podziękowań: 390
Uprawnienia żeglarskie: nikt

A gdyby kefirek był z lodówki? Aaaa :-P

No i z kubka się nie wychlustuje!

Góra

Maar

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 3 lut 2012, o 08:42

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***

Posty o alkoholu przeniosłem tu: viewtopic.php?f=3&t=10728

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Góra

Kuracent

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 3 lut 2012, o 22:26

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.

skipbulba napisał(a):

Kuracent napisał(a):

A jak wachta, to ktoś powinien być oficerem wachtowym

i to jest z Tobą cały problem Andrzeju. A po jaki ch... ten oficer? To już nie może być Maciek, Krzysiek czy Jurek, który Cie obudzi? Musi być od razu /baczność/ OFICER /spocznij/ ???

Drogi Maćku!
Jestem Ci bardzo wdzięczny bo zainspirowałeś mnie do zupełnie nowego wątku.
Otóż! W Polsce jest prosta struktura (na małych jachtach morskich <=24m. <=12 osób):
- kapitan/skiper
- zastępca kapitana/co-skipper/pierwszy
- drugi
- trzeci
- załogant

I to wszystko! Choć dla Ciebie i tak za przekombinowane!

A jak to jest w krajach anglosaskich? Ano właśnie! I o tym będzie następny wątek.
Aby utrzymać napięcie pytanie pomocnicze: jak myślicie wymyslili więcej czy mniej ról?
Dużo mniej? Czy dużo więcej?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia

Góra

Catz

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 3 lut 2012, o 22:41

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )

Kuracent napisał(a):

jak myślicie wymyslili więcej czy mniej ról?

Mysle, ze znowu oberwiesz od tamzeglujacych. Od zeglujacych owdzie zreszta tez...

Catz Przewidujacy

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Góra

Carlo

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 4 lut 2012, o 01:07

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)

Catz napisał(a):

Mysle, ze znowu oberwiesz od tamzeglujacych. Od zeglujacych owdzie zreszta tez...

Kto sieje wiatr....

Góra

Moniia

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 4 lut 2012, o 13:20

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)

Kuracent napisał(a):

Otóż! W Polsce !!jest prosta struktura!! (na małych jachtach morskich <=24m. <=12 osób):
- kapitan/skiper
- zastępca kapitana/co-skipper/pierwszy
- drugi
- trzeci
- załogant

(podkreślenia moje!)

Znajdźcie w trybie pilnym Andrzejowi jakiś rejs (na wczoraj!) bo głupieje...

Wg tej drabinki, na babskim rejsie byłaby jedna sztuka załogi

reszta to same oficery...

Andrzej, pop... Cię, to jest prosta struktura?

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

ps. tfu, liczyć nie umiem... na babskim rejsie załogi nie było, na trzecim się skończyło :lol:

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Góra

Stara Zientara

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 4 lut 2012, o 18:47

skipbulba napisał(a):

Dziś zegluje się w 3-5 osób, rzadko kiedy więcej (pomijam polską specyfikę czarterową, która jest patologią)

Nie masz racji - to nie jest polska specyfika.
Często siedzę w różnych marinach z dużymi flotami czarterowymi. Na prawie wszystkich jachtach czarterowych pływa tyle ludzi, ile jest miejsc w kabinach. Tak pływają Niemcy, Angole, Szwedzi, Holendrzy itd., itp.

Polską specyfiką (choć też już coraz rzadszą) jest pakowanie tyle ludzi, ile jest w papierach jachtu. I potem 2-3 osoby śpią w mesie.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Góra

Roman K

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 4 lut 2012, o 18:49

Dołączył(a): 2 mar 2011, o 11:08
Posty: 1314
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: k.j.bałtycki

skipbulba napisał(a):

Dziś zegluje się w 3-5 osób, rzadko kiedy więcej

Czy mógłbyś wreszcie zrozumieć że Twój świat to nie cały świat. :-?

_________________
Pozdrawiam
Roman

Ostatnio edytowano 4 lut 2012, o 20:10 przez Roman K, łącznie edytowano 1 raz

Góra

piotr6

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 4 lut 2012, o 18:59

Dołączył(a): 2 mar 2008, o 22:03
Posty: 9898
Podziękował : 370
Otrzymał podziękowań: 1279

Stara Zientara napisał(a):

skipbulba napisał(a):

Dziś zegluje się w 3-5 osób, rzadko kiedy więcej (pomijam polską specyfikę czarterową, która jest patologią)

ale pływają ok 2 tygodnie, a nie parę miesięcy

_________________
pozdrowienia piotr

Góra

boSmann

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 4 lut 2012, o 20:50

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz

skipbulba napisał(a):

nieopisanie śmieszne gdy jeden facet w gaciach mówi do drugiego w slipach "tak jest panie kapitanie",

Raczej to tragiczne.
Jak osoba urzędowa może być w slipach?
Jak zachodzisz do urzędu to też spodziewasz się, że zastaniesz tam schludnego urzędnika i nie obchodzi Cię temperatura za oknem :-P

W ten oto sposób sprowokowałeś nowy temat :lol:

< ubiór kapitana i oficerów podczas pełnienia obowiązków>

skipbulba napisał(a):

W żeglarstwie mojego świata .....

Dziwny jest ten świat (nie miałem pojęcia, że Niemen był żeglarzem

)

_________________
Zbyszek

Góra

Roman K

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 4 lut 2012, o 21:25

Dołączył(a): 2 mar 2011, o 11:08
Posty: 1314
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: k.j.bałtycki

Maćku.
Ja też ostatnie lata, pomijając żaglowce, pływałem głównie z rodziną i znajomymi, więc mogę zrozumieć Twój punkt widzenia. Ale nie wszyscy mają taki komfort i dlatego starałem się zwrócić uwagę w różnych wątkach, na różnicę między pływaniem rodzinnym a komercyjnym lub t.z.w. "nie komercyjnym".
Myślę że wyzywanie mnie od "trepów", niczemu i nikomu na tym Forum nie służy :-?

_________________
Pozdrawiam
Roman

Góra

Catz

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 4 lut 2012, o 21:40

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )

Roman K napisał(a):

Myślę że wyzywanie mnie od "trepów", niczemu i nikomu na tym Forum nie służy

Nikt tu nikomu, poki co, nie wyzywal ( chyba, ze znowu cos przegapilem ), a podkreslanie roznorodnosci form zeglarstwa jest zawsze bezcenne i owocne.
Catz

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Góra

Roman K

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 4 lut 2012, o 21:58

Dołączył(a): 2 mar 2011, o 11:08
Posty: 1314
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 142
Otrzymał podziękowań: 90
Uprawnienia żeglarskie: k.j.bałtycki

Catz.
Masz odpowiedź na PW.

_________________
Pozdrawiam
Roman

Góra

Maar

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 4 lut 2012, o 22:01

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***

piotr6 napisał(a):

ale pływają ok 2 tygodnie, a nie parę miesięcy

Jakiś czas temu w Pto. Williams poznałem (i utrzymuję wciąż kontakt mailowy) małżeństwo co 16 lat nie było w domu, bo byli w rejsie.

Rożnie jest (i dobrze).

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Góra

Catz

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 4 lut 2012, o 22:31

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 10:24
Posty: 10925
Lokalizacja: Paryz
Podziękował : 1335
Otrzymał podziękowań: 2622
Uprawnienia żeglarskie: wszelakie : )

Roman K napisał(a):

Masz odpowiedź na PW.

Otrzymalem. Dziekuje.
To samo mogles napisac tutaj, ku pozytkowi ogolnemu!

Catz Proroznorodnie ( -roznorosnie, -roznoradosnie, -radosnie? )

_________________
Naziole, w pysk wam mówię litość moje ( prawie Wyspianski)

Góra

Stara Zientara

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 5 lut 2012, o 02:35

To spróbuję zrobić drobne podsumowanie.

Wśród wszystkich pływających po morzach są tacy, którzy pływają 20 lat z rodziną, są też tacy, którzy pływają 20 minut z przyjacielem/przyjaciółką/klientem/wrogiem. Są tacy, którzy pływają wyłącznie w tropikach, są też tacy, którzy poniżej koła podbiegunowego nie schodzą, bo za gorąco.

Dlaczego to komuś przeszkadza?
O ile jestem w stanie zrozumieć zwolenników regulacji wszelakich (bo oni muszą), to nie rozumiem "liberatorów". W myśli liberalnej bowiem, powinno uwzględniać się wszystkie warianty. Ktoś chce pływać bez oficerów - jego sprawa, ktoś inny potrzebuje mieć pierwszego, drugiego.... piątego - też jego sprawa.

Z drugiej strony podobnie jest z liczebnością załogi. Są tacy, którzy wyjeżdżają nad wodę (celowo nie piszę: wyjeżdżają popływać), żeby się tanio napier.... Są też tacy, którzy wręcz przeciwnie. I nie ma w tym przypadku znaczenia termin, akwen itd. ...

Przekonywanie kogoś do innego (własnego=lepszego) sposobu żeglowania ma sens... pod warunkiem, że zapewni się przekonywanemu urlop, jacht, kasę na wydatki, a czasem jeszcze odpowiednie towarzystwo.

Jedyną rzeczą, z którą dyskutowanie jest utrudnione, jest pogoda. W każdym innym elemencie żeglowania można można mieć inne zdanie.

A zatem (bo nie zaczyna się zdania od "więc") wymieniajmy się poglądami, a nie prawdami objawionymi. Nie napadajmy na interlokutora, bo ma inne zdanie (nawet, jeśli widać, że nie myśli pisząc).

Uczmy, tłumaczmy, przekonujmy...

Chyba przesadziłem... wyśpię się, odpocznę... przejdzie mi... i na "dzień dobry" z rana znowu kogoś opier....

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Za ten post autor Stara Zientara otrzymał podziękowania - 2: Colonel, Roman K

Góra

Colonel

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 5 lut 2012, o 10:34

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego

boSmann napisał(a):

Dziwny jest ten świat (nie miałem pojęcia, że Niemen był żeglarzem

... żeglarzem gardzi żeglarz?

A Wojtkowi klikam.

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

Góra

boSmann

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 5 lut 2012, o 13:27

Dołączył(a): 25 kwi 2006, o 13:57
Posty: 3996
Podziękował : 657
Otrzymał podziękowań: 613
Uprawnienia żeglarskie: szkutnik drewkarz,motorówkarz

skipbulba napisał(a):

Nie widzę nadal żadnego powodu wprowadzania podziału na oficerów, załogę, chiefów, kwatermistrzów,bosmanów i bóg wie kogo jeszcze. Jest skiper i on dowodzi, reszta to załoga

Bądź konsekwentny :-P

Wpierw piszesz, że nie widzisz powodu a zaraz potem jednak dzielisz na skipera i załogę.

_________________
Zbyszek

Góra

Kuracent

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 5 lut 2012, o 13:58

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4814
Podziękował : 656
Otrzymał podziękowań: 355
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.

skipbulba napisał(a):

Nie widzę nadal żadnego powodu wprowadzania podziału na oficerów, załogę, chiefów, kwatermistrzów,bosmanów

Jest jeszcze jedno pytanie: to co wpisujesz ludziom na opiniach z rejsu dla PZŻ?

pzdr,
Andrzej Kurowski
http://strony.aster.pl/spelnij_marzenia

Góra

Moniia

Tytuł: Re: Relacje kapitan <--> I-szy oficer

Napisane: 5 lut 2012, o 13:59

że był?

Góra

Strona 4 z 7

[ Posty: 209 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Następna strona

Strona główna forum » Tawerna » Kuracent

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników