Jeżeli chodzi o mnie, ten fakt go dyskwalifikuje.
Przy okazji - po rozpoznaniu tematu zdecydowałem się na Triborda. Znane mi egzemplarze potrafią przemięknąć, ale nic lżejszego i bardziej pakownego (co było głównym kryterium) nie znalazłem.

A tego Marinepoola oglądałeś? Mówię o modelu który kupiłem ja. Jeśli chodzi o wielkość po złożeniu to mniejszego nie spotkałem. Jak jeszcze nie kupiłeś to daj znać na priva.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Nie, jeszcze nie kupiłem. A od Marinepoola odstraszyła mnie trochę cena - 429 Euro

Sąsiad co do Marinepoola to spójrz jeszcze na sklep w Słowacji.
http://www.yachtershop.sk/sk/oblecenie- ... 1_156.html
Kupowałem u nich dwa lata temu i było OK.

_________________
Pozdrawiam
Krzyś

Dzięki Krzysiu za ten link, faktycznie ceny jakby mniej kosmiczne. A swoją drogą ten język nigdy nie przestanie mnie bawić...

Rozumiem to jeszcze możesz obejrzeć coś firmy Compass.

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

Compass w odpinanym polarem jest kuszący. I opinie w necie ma pozytywne. Tylko nigdzie nie mogę znaleźć informacji ile waży i jak się upakowuje Nie wiesz gdzie w Wawie go można macnąć? Znalazłem tylko sklepy internetowe.

Na macanie sztormiaka musisz udać się do Łodzi - sklep Bosman.

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

To nie takie głupie, prawdopodobnie we Wrześniu będę 2 tygodnie w Łodzi siedział

A można się w sklepie Bosman na kogoś powołać, żeby o zniżkę zawalczyć?

Jak na ul.Smutnej 21 to podeślę ci fajki (Nie macaj tam niczego !!!)

_________________
Pozdrawiam Piotr
"Dystans do świata jest właściwy, gdy do jednego wora nawalimy ziarno wyrozumiałości, optymizmu łyżkę, tolerancji z umiarem, wiedzy mędrców szklaneczkę i wina antałek by jak będą dokuczać pierdolnąć głośnym NIE."

Dzięki, wystarczy mi, ze mieszkam na Białołęce

Mam sztormiak f-my Compass, drugi zresztą. Pierwszy miał odpinany polar. Jest dość ciężki i duży po spakowaniu. Reszta ok.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak

Czyli Compass odpada, zostaje Marinepool i Tribord.

W przyszłym roku będę musiał kupić nowy sztormiak. Zamiast zakładać nowy wątek przesłucham Sąsiada w Korsarzu. Jeśli nie będzie współpracował, to będę go torturował piwem, żeby zeznał wszystko, co wie.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Mam marinepoola. Porownywac to do triborda to profanacja. Marinepool to najwyzsza polka. Tribord - supermarket.
W marinepoolu sa fajne serie z elastycznej tkaniny, polecam. Maja tez zarabiste spodnie typu salopetki - super rozwiazanie, mam i sa super. Zwracajcie uwage na brzuvhy, niektore spodnie ciasne w brzuchach.

Ale Tribord jest o rząd wielkości tańszy, co jest zachęcające, zwłaszcza że to nie będzie mój podstawowy sztormiak. I nikt tu chyba niczego nie porównywał. Po prostu te dwa są najlżejsze i najbardziej pakowne, a o to chodziło w moim pytaniu.

Miałem triborda, teraz mam marinepool-a. Polecam tego drugiego

Cape ale jaki dokładnie model miałeś bo np.:
http://www.bosman.sklep.pl/pl/p/Sztormi ... ro-III/808
nie jest wcale dużych rozmiarów po spakowaniu.
Natomiast sprawa jest jeszcze tego typu że wśród sztormiaków za 1000 - 1500 zł ciężko jest wybrać coś co będzie nieduże, a to dlatego że szyte jest jest z materiałów które są "grube i toporne".

_________________
Stopy wody pod kilem...
Wasyl

jaki model z tej pianki bo mają ich po beret

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Witam serdecznie,

Na forum jestem laikiem, zatem proszę o wyrozumiałość.
Planuję w październiku płynąć na Bornholm i dlatego też chciałbym zakupić sztormiak niestety mam troszkę skromny budżet w związku z tym zastanawiam się nad:
http://www.fladen.pl/105-kurtka-wyporno ... 846bg.html

jest to sztormiak wypornościowy - rozmawiałem z infolinią i dowiedziałem się ze jest to idealny sztormiak na październik – jest wodoodporny, ciepły i jeszcze wypornościowy, więc w razie wypadku unosi na wodzie

znalazłem również

http://www.hornetodziez.pl/naszeprodukty.html - strona producenta
http://allegro.pl/sztormiak-kurtka-zoba ... 97583.html - Allegro

Zadzwoniłem do tej firmy i konsultantka bardzo zachwalała sobie ten sztormiak - ze dzwonią do niej ludzie z pozytywną opinią.
Na pytanie czy nie będzie za cienki ten sztormiak w październiku na Bałtyk usłyszałem odpowiedź, że nie, jeśli ubiorę bieliznę termo aktywną i jakiś polar to nie powinno mi być zimno.

Fajnie jeśli można by było wykorzystać sztormiak zarówno na morzu jak i w chłodniejsze dni na śródlądziu, ponieważ częściej pływam na mazurach.


Co szanowni koledzy myślą o tym?

Jasne. Wodoszczelny kondom. Woda ci nie kapnie, ale jak się pomoczysz włąsnym potem skroplonym od wewnątrz - bajka. Lepsza forma dawnych żółtych sztormiaków, ale ja osobiście nie polecam - próbowałam i nie podobało się. Człowiek mokry "w sosie własnym". Wyporność też do rzyci. Nie planuj wypadania, a przy gorszej pogodzie nosi się kamizelki. I tyle. Żaden sztormiak nie jest ocieplany, albo isę mylę. Ja na zimę zakładam kijowego campusa(lepszego nie mam, to ten na razie styka - nie jestem wybredna a i w lutym nie zmarzłam, ale ja podobno mam inną konstrukcję termiczną). Pod spód nie stosuję żadnych wybryków w stylu odzieży termo - zbytek jak dla mnie. Pod spodnie zakładam spodnie dresowe, takie zwykłe z wierzchu dres, od środka mechate, na górę bawełniany T-shitr z długim rękawem i polar (żaden wypasiony zwykła taniocha) ew dwa polary - jeden większy drugi mniejszy -to na duże mrozy. I raczej nie zdarzyło mnie się zmarznąć. aha! dwie pary skarpet - jedna zwykłą codzienna a drugie takie długie specjalne do kaloszków. I rękawice. Narciarskie. łepek lepiej ochraniam - na mrozy wiatrołap i czapeczka wełniana. Na normalne zimowe noce sam wiatrołap. także bez paniki. A jako laikowi poleciłąbym bardziej nawet tego Triborda. Na początek - dużo nie wydasz, a zorientujesz się co w sztormiaku dla ciebie się liczy - kołnierz wyższy-niższy, kieszenie czy bez.. ogólnie tego typu pierdoły i już drugi kupisz z rozmysłem

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.

Nie będę polimeryzował o zaletach mania lub niemania tego czy innego sztormiaka, poradzę tylko odnośnie Fladena, żebyś zwrócił uwagę na tabelę rozmiarów. W rozmiarze XL omal nie się nie zgubiłem, taki był wielki - a ja do mikrutkich nie należę
Ostatecznie zanabyłem rozmiar L i bardzo mi w nim do twarzy

_________________
Daniel
***** ***
"W demokracji wolno głupcom głosować, w dyktaturze wolno głupcom rządzić." Bertrand Russell
"Propaganda u ruskich jest bardzo potrzebna. bo jak im wyłączycie TV to się zorientują, że są głodni." Internet

mam fladena kombinezon jednoczęściowy, próbuję od trzech lat i polecam, jest wodo-odporny, ciepły, nie wiem czy unosi na wodzie wolałem nie sprawdzać
zakładam na gruby polar, po kilku godzinach trzeba go wywrócić na lewą stronę żeby odparował pot. I tyle nie ma co tragizować z moczeniem i własnym sosem

_________________
jacek

_______________
Dopóki słyszę szum morza - żyję. Lecz z każdym rokiem muszę podchodzić bliżej...

Właśnie o tym pisze Narjess - trzeba zdjąć i wysuszyć.


A jeśli po kilku godzinach nie ma okazji do zdjęcia, wywrócenia na lewą stronę i odparowania?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Na wstępie dziękuję za podzielenie się swoimi sugestiami i zdecydowałem się na

i

Coś w tym jest a zawsze mogę ubrać ten jeden sweter czy polar więc więcej pod sztormiak.

lubię jak jest mi ciepło, ale jakoś nie czułbym się komfortowo

Obiecuję że w październiku podzielę się opinią jak spisał się ten sztormiak

_________________
Trzeba żeglować, żeby żyć...

Witajcie

Podepnę się pod temat Jak koledzy szukam nowego sztormiaka i jak narazie mam 3 typy.

Pierwszy: http://sztormiaki.pl/product_info.php/cPath/27_13/products_id/397
Drugi:http://jmpsport.com.pl/24,48,oferta,pacyfickurtkazeglarska.htm
http://jmpsport.com.pl/24,73,oferta,pacyficspodniezeglarskie.htm
Trzeci:http://www.bosman.sklep.pl/pl/p/Sztormiak-pelnomorski-LALIZAS-HTX-15000/499

OnDeck-jest tak z tego co wiem, że jedni go zachwalali, a była też chyba opinia , że przeciekał chyba na łokciach.

JMP-same pochwały tego modelu, jak i modelu który nie jest już produkowany, no i z tego co czytałem to membrana nie jest chyba najgorsza.

Lalizas-o tym sztormiaku nic kompletnie nie mogę znaleźć w sieci.

Pomoże ktoś coś doradzić. Bo tyle tego wszystkiego jest, że niewiadomo co brać

Pozdrawiam Przemek

Bardzo jestem ciekaw opinii na temat tych JMP pacyfikow i atlantików, czym w zasadzie sie róznią oprócz cordury na kolanach ??, bo membrana ta sama, czy ktoś już tego używał w cięższych warunkach ???

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl

Jeszcze jedno pytanie mi się nasuwa co do JMP Jak w tych kurtkach wygląda sprawa z wysokością kołnierza? Bo w OnDecku wszystko ładnie na zdjęciu widać. Używał ktoś i podzieli się informacją, ew. zdjęciem? Byłbym bardzo wdzięczny.

Pozdrawiam Przemek

hej
moje wrażenia po pierwszym sezonie używania spodni JMP pacyfik i to tylko przez dwa tygodnie i nie w ciężkich warunkach: po 8 godz. na pokładzie w strugach deszczu byłam sucha. Mi się podoba, że mają wysoko zabudowany przód i tył. Jeśli chodzi o różnicę między pacyfikiem a atlantikiem to wg pana ze sklepu różnią się też krojem- i rzeczywiście po przymierzeniu okazało się, że pacyfik jest lepiej dopasowany (pacyfik rozmiar M wydawał mi się mniej obszerny niż ten sam rozmiar atlantika) i ma rzepy ściągające w pasie.

Agnieszka

A gdzie pływałaś?

_________________
Narcyza
Nobody's perfect. Call me Nobody.