Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 2 paź 2025, o 20:02




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 151 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwi 2006, o 18:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
OWszem, w cywilizowanym swiecie ta granica miesci sie miedzy 12 a 24m, a w Polsce Twój ulubiony PZZ lansuje 5m. uwazam to za bzdurę.

PS. wiem ze kpiłes tylko nie wiem co chciałes przez to osiagnąc?
Ja np.przychodze tu podyskutować, wymienic poglądy,a nie kpić z kontrdyskutanta. Lub też go banować :sad:

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwi 2006, o 19:35 

Dołączył(a): 21 mar 2006, o 15:02
Posty: 324
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy motorowodny LRC STCW
Napisalem Ci, że granica zawsze jest umowna i nie ma tez szczególnego uszasadnienia granica na poszczególne stopnie...

A robienie z tego "sprawy niepodleglosci" zasluguje raczej na kpine niz na powazne traktowanie.

I dlaczego PZZ mialby byc ulubiony?

Po prostu rzadzi polskim żeglarstwem, więc traktuje go jak np deszcz i po prostu ubieram sztormiak...
:)))

A nie pomstuje na swiat cały.., że zmokłem.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 3 kwi 2006, o 20:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
1. Nie ma potrzeby istnienia "włądzy zeglarskiej"
2.owa "włądza" wyłudza pieniadze utrzymujac bezsenoswny system restrykcji.
3. wielokrotnie dawałes wyraz swojej sympatii dla PZZtu i jego pomysłów.
4. Nikt nie pomstuje, mnie PZZ ani grzeje ani ziebi. W zeglowaniu mi nie przeszkodzi bo nie może. Nie lubie złodzieji po prostu.
5.Kpienie z ludzi jest oznaką braku dobrego wychowania.
6. Zwalczanie niegodziwosci,oszustw i bezprawia nie jest moim zdanie powodem do kpin.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 4 kwi 2006, o 02:49 

Dołączył(a): 21 mar 2006, o 15:02
Posty: 324
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy motorowodny LRC STCW
Ad1 Nie wiem, olewam to.
Ad2 Nie zajmuje mnie to
Ad3?????????????
Ad4 To czemu zwalczasz tak zapmietale?
Ad5 Kpienie z napuszonego mesjanizmu nie jest
Ad6 ???? Nie widzę jakiejś szczególnej niegodziwości, co najwyżej restrykcyjność


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 4 kwi 2006, o 16:56 
seaskipper napisał(a):
Ad5 Kpienie z napuszonego mesjanizmu nie jest

Taa...
Kto nie myśli tak jak ja to albo żyd, albo mason, albo napuszony mesjasz? Z którego można kpić?

Tak się składa że ja też nie lubię złodziejstwa i oszołomstwa. A także czerpania korzyści z nieuzasadninego niczym monopolu. I uważam że trzeba je zwalczac nawet jeśli mnie bezpośrednio nie dotyczą. Bo to choroba. Tak jak brak szacunku dla innych.

Też jestem napuszonym mesjaszem?

[ Dodano: Wto 04 Kwi, 2006 18:28 ]
aga napisał(a):
Wybrzeże polskie jest najbardziej niegościnnym wybrzeżem niespokojnego morza leżącego na wysokościach Cape Hornu, tyle że na drugiej półkuli. Niedzielny żeglarz z Florydy, czy osłoniętych wód wybrzeży Morza Śródziemnego na ogół nie jest w stanie pojąć, że pływanie po Bałtyku we wrześniu może być uważane za rozrywkę a nie skrócone odbywanie kary przez skazanych na dożywocie recydywistów.


I dlatego właśnie PZŻ pozwala nam "bezpiecznie" pływać w P-20 a uciekać od tego "niegościnnego" wybrzeża zabrania?
Porównanie Cape Horn, gdzie ścierają się ze soba dwa oceany do zamkniętego morza - jak najbardzej na miejscu? Ciekawe co na to Brytyjczycy, Norwegowie, Szwedzi itp. - Morze Północne i Północny Bałtyk to kaszka z mlekiem, nie pływamy do Polski bo tam tonie najwięcej jachtów. Im jakoś "szerokość geograficzna" nie przeszkadza pływać bez "kwitów". Ale co oni tam wiedzą - wszak to u nas jest pare milionów jachtów i żegalrzy, nie u nich.

[ Dodano: Wto 04 Kwi, 2006 18:34 ]
Na koniec zagadka:
Ile jest jachtów morskich w Polsce?
Ile jest jachtów morskich w Szwecji?

Ile polskich jachtów zatonęło w ubiegłym roku?
Ile szwedzkich jachtów zatonęło w ubiegłym roku?

Ilu zatonięciom polskich jachtów nie zapobiegł wymóg posiadania stosownych patentów?
Ile szwedzkich jachtów nie zatonęło pomimo braku wymogu posiadania jakichkolwiek patentów?
:roll:


Ostatnio edytowano 4 kwi 2006, o 19:09 przez fromel, łącznie edytowano 1 raz

Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 4 kwi 2006, o 18:18 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
seaskipper napisał(a):
Ad1 Nie wiem, olewam to.
Ad2 Nie zajmuje mnie to
Ad3?????????????
Ad4 To czemu zwalczasz tak zapmietale?
Ad5 Kpienie z napuszonego mesjanizmu nie jest
Ad6 ???? Nie widzę jakiejś szczególnej niegodziwości, co najwyżej restrykcyjność


Ad1 nie, nie olewasz, bo propagujesz na swoim forum rozwiazania PZZtu.
Ad2 ale osmieszasz tych których to zajmuje.
Ad3 "żeglarstwo morskie" forum seaskippera, wielokrotne zajdłe ataki na tych którzy próbuja podwazyc monopol PZZ(łaczniez banowaniem tych co maja inne zdanie, a włascicielowi kończa sie argumenty) i bałwochwalcze wypowiedzi na temat PZZ.
Ad4. Bo takie mam miedzy innymi hobby, zwalczam złodziei.
Ad5.Każdy kto ma inne zdanie i potrafi je uzasadni to mejanizm, a Twoje wypowiedzi nacechowane brakim argumentacji i tonące w jadzie to co? Kultura i realizm?
Ad6 Niegodziwoscia jest wykorzystywanie monopolistycznej sytuacji, niegodziwoscia jest lobbowanie za utrzymaniem horrendalnych restrykcji by zarabiac na tym kase, niegodziwoscia jest zarzynanie żeglarstwa w Polsce w imie drobnych interesików działaczy PZZ i OZZ.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 4 kwi 2006, o 19:28 

Dołączył(a): 14 mar 2006, o 17:50
Posty: 441
Lokalizacja: Katowice
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 0
seaskipper napisał(a):
...Ale jak widac nikt tego towarzystwa nie popiera poza nimi samymi. ...


hmm myśle że każdy powinien popierać ruchy mające na celu zrównanie praw we wszystkich krajach tm bardziej że u nas jest dziwnie złodziejsko nie tylko w PZŻ :)
a poparcie mają i bedzie coraz większe tylko ze nie mają takiej tuby jak wspomniana już organizacja


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 4 kwi 2006, o 21:32 
seaskipper napisał(a):
Nie ma żadnych przesłanek NATO że jakis PFZ będzie lepsza wadza niż PZZ. (...) Ale jak widac nikt tego towarzystwa nie popiera poza nimi samymi. (...)


1. Gdyby projekt PFŻ wszedł w życie, to nie prawdą jest że zajmie ona miejsce PZŻ jako "władza" w polskim żeglarstwie. Obowiązki w zakresie egzaminowania i wydawania stosownych "kwitów" przejmą samorządy (w sposób zbliżony do wydawania prawa jazdy i dowodu rejestracyjnego). Nie ma więc mowy o skoku na kasę, bo jaką? Rola PZŻ sprowadzi się po prostu do roli związku sportowego.
2. Ja nie należę do "towarzystwa PFŻ" a ich popieram, choć moje zapatrywania są jeszcze bardziej liberalne (całkowite "bezpatencie" dla prywatnych armatorów jachtów rekreacyjnych do 24 m długości)


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 4 kwi 2006, o 22:44 

Dołączył(a): 21 mar 2006, o 15:02
Posty: 324
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy motorowodny LRC STCW
To będa jakies niepotzrebne komplikacje. Nie bardzo widze aby np Miasto i Gmina.., a moze nawet Powiat, a jak komus malo to i Województwo Wrocławskie egzaminowało mnie na stopnie morskie.

Tym mniej podobałby mi sie projekt w którym zadawac na jsm musiałbym w Gdyni, czy Szczecinie...

Dla mnie to absurd

Stare jest dobre.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 5 kwi 2006, o 00:49 
seaskipper napisał(a):
(...) Nie bardzo widze aby np Miasto i Gmina.., a moze nawet Powiat, a jak komus malo to i Województwo Wrocławskie egzaminowało mnie na stopnie morskie.


Powiat nie egzaminuje na prawo jazdy, tylko je wydaje. Egzaminy odbywają się w działających w imieniu wojewody ośrodkach egzaminacyjnych w których egzaminują odpowiednio (lub nie, ale to już inna historia) przeszkoleni i posiadający stosowne uprawnienia specjaliści, a nie urzędnicy z łapanki. Podbnie w projekcie PFŻ - odpowiedni organ samorządowy powołuje komisje egzaminacyjną złożoną z posiadających odpowiednie przeszkolenie i stosowne uprawnienia specjalistów. A przy założonych w projekcie PFŻ stopniach - osobnym na sródlądzie i osobnym na morze - chyba zrozumiałe jest, że po ten morski na egzamin (przynajmniej praktyczny) trzeba się będzie wybrać nad morze, a nie np. na Giewont.
seaskipper napisał(a):
Stare jest dobre.
na taaaki argument mogę odpowiedzieć jedynie takim: Nowe (ale to według PFŻ anie PZŻ) będzie lepsze. :razz:


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 5 kwi 2006, o 10:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Lubisz zamordyzm komunistyczny- wolno ci. tylko nie narzucaj go innym seaskipper. Co do pogladów głoszonych przez Ciebie na Twoim forum, każdy moze sobie poczytać:
http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=16415.
co do poziomu argumentacji seaskippera to prosze:
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html? ... a=39755287

Wg propozycji PFZ egzamin ma przeprowadzac szkoła, a dokumnet wydawac starostwo lub gmina. Dokument PZZ nie jeswt dokumentem państwowym tylko zwiazkowym. Nie jest legalny nigdzie na swiecie. PZZ łąmie prawo wydajac dokumenty parapaństwowe z delegac ji ustawowej i nie odpowiadajac w trybie KPA. To jedna z bardziej argonackich inastystucji w Polsce.
Jesli Państwo uzna,ze jest koniecznosc certyfikowania umiejegtnosci zeglarskich niech Państwo sie tym zajmuje, tak bym miał mozliwosć odwołania sie od decyzji w trybie KPA, bo w PZZ jest tylko sąd kapturowy zwany "sądem kolezeńskim". Sąd ten moze odebrac mi uprawnienia, chociaz nie jestem ani członkiem PZZ, ani kolegą tych panów.

:offtopic: - wycieczki osobiste

A na koniec PFZ nie ma zamiaru zstępowac PZZ w zadnej formie. PFZ chce doprowadzic do sytuacji w której PZZ zajmie sie tym do czego jest powołany czyli sportem wyczynowym, a odwali sie od rekreantów, przyjemniaczków, cruisingowców. PZZ bezzasadnie uzurpuje sobie prawo do regulowania sposobu życia ludzi którzy nie naleza do tego prywatnego stowarzyszenia.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Ostatnio edytowano 5 kwi 2006, o 22:59 przez skipbulba, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 5 kwi 2006, o 16:19 

Dołączył(a): 8 gru 2005, o 20:32
Posty: 69
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
patenty dla zawodowców =>tak

patenty dla przyjemniaczków =>nie

precz z pzz i pzmwiwn lub odebranie im władzy państwowej(dekomunizacja)

proponuje model Brytyjski

_________________
Za 20 lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry.
Podróżuj. Śnij. Odkrywaj.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 5 kwi 2006, o 18:53 

Dołączył(a): 15 lut 2006, o 17:43
Posty: 57
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Ja na twoim miejscu skipper poprostu bym przymykał oczy jeżeli bym uważał, że po mnie jadą albo (jak kto woli) wyprawiają sobie osobiste wycieczki. Żeby to nie był off topic to dodam, że patenty to dobra sprawa, ale powinny zmienić się trochę zasady ich zdobywania(mniejsze wydatki!!!!), wszystko o patentach już zostało powiedziane, więc mogę się powtarzać:P


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 5 kwi 2006, o 23:04 

Dołączył(a): 30 maja 2005, o 20:52
Posty: 714
Lokalizacja: Radom
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy, MIŻ
UWAGA!
Od tej chwili jakiekolwiek wycieczki osobiste będą karane ostrzeżeniami! Nie będzie :yellow: będzie od razu :red: (zablokowanie pisania postów na dwa tygodnie) a dla naprawdę nieuprzejmych użytkowników :ban:


I proszę nie pisać próśb do Adminów i moderatorów że ten i tamten to źle się zachowuje. Czytamy forum :)

Dyskutujmy, ale się nie obrażajmy!


_________________
Nexo Yachts - moja praca, moja pasja.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2006, o 08:19 
[ Dodano: Czw 06 Kwi, 2006 12:50 ]
seaskipper napisał(a):
NB Jerzy Sychut, znam go tylko ze stron internetowych, jest jak najbardziej szwedzkim żeglarzem i chyba dobrym, ale wszystkie szwedzkie patenty posiada...

...i pisze:
Cytuj:
Nie jestem zwolennikiem patentów ani wszelkiej biurokracji, lecz czasem się zastanawiam czy nie należy wziąć poprawki na "narodową" brawurę i brak respektu dla morza, jednak wybór pływania z patentem czy bez pozostawiłbym do rozważenia zgodnie z własnym sumieniem. Biurokratyczne wymagania nie zastąpią pokory, rozsądku, odpowiedzialności oraz umiejętności przewidywania i zapobiegania - czyli tego, co jest najważniejsze na morzu. (...) Rejsy z kilkoma posiadaczami polskich patentów nasunęły we mnie podejrzenie, że uczy się tam nie tego, co trzeba (?). Potrafi li zapanować nad komendami, choć nie zawsze właściwymi, lecz gubili się w nawigacji, ba nawet mieli trudności z czytaniem map (...)

Pogrubienie pochodzi ode mnie. Całość do przeczytania na stronie:
http://www.pfz.org.pl/smok_01_04.php
w artykule: PATENTY - OBOWIĄZEK, CZY DOBROWOLNOŚĆ - SZWECJA


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2006, o 12:03 

Dołączył(a): 21 mar 2006, o 15:02
Posty: 324
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy motorowodny LRC STCW
NO jasne! Wybitni szkoleniowcy PZZ mowią, że powinno sie unowocześniać szkolenia.
Tak tez mowili moi egzaminatorzy na manewrówce w Gdyni...

A wyobraźni nie zastapi nawet szkola morska, co widać po losie jachty s/y Iwona Pieńkawa.

Ale od tego wałsnie sa praktyki i ezgaminy praktyczne.

I tylko ciagi praktyk mozga takie wlasciwe postawy wyrobić lub wyeliminować niektórych dla ich własnego dobra i dobra otoczenia.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 6 kwi 2006, o 23:47 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Masz racje, tylko mylisz dwie rzeczy. Czym innym jest ciągła praktyka i doskonoalnie , a czym innym są bezsansowne wymogi i ograniczenia narzucane przez PZZ. Nikt z PFZtu nie jest przeciwny szkoleniem, a jadynie przeciwni jestesmy OBOWOIĄZKOWYM patentom.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2006, o 11:38 

Dołączył(a): 21 mar 2006, o 15:02
Posty: 324
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy motorowodny LRC STCW
skipbulba napisał(a):
Masz racje, tylko mylisz dwie rzeczy. Czym innym jest ciągła praktyka i doskonoalnie , a czym innym są bezsansowne wymogi i ograniczenia narzucane przez PZZ. Nikt z PFZtu nie jest przeciwny szkoleniem, a jadynie przeciwni jestesmy OBOWOIĄZKOWYM patentom.


Angielskie patenty są chyba bardziej restrykcyjne.

Bo na YM offshore trzeba 2500Nm, ale połowa ma być na pływach.
Zreszta te 2500Nm to sie wypływa w 600h.

Ja tez nie mam nić przeciwko aby "idioci" topili na wałsnych kajakach nawet na oceanie to ich wolność

Natomiast nie bardzo chcialbym takim pozwolić na wożenie ludzi i organizowanie rejsow.


I NATO nie ma zgodynawet tam gdzie nie ma patentów.

Kuliński opisywał historie takiego skladkowego rejsu, gdy na wskutek wypadku mieli kłopoty włąsnie za brak kompetencji załogi.

Z tym bezpatenciem na zachodzie wcale nie jest tak prosto.

Jezeli chciałbys zostawić patenty do pływania z ludźmi obcymi, a bezptaencie do pływania z rodzina, gdzie do dokumentów łodki wpisani byli ludzie, którzy moga na niej plywac to OK!

Wtedy ludzie bez kwalifikacji nie mogli organizowac rejsów.

W UK jakies takie rozwiania są...

PS A PFZ nie postuluje zniesienia obowiązku patentowego, ale nieco inny system patntów własnie. Moim zdaniem te roznice są na tyle maló istotne, ze nie warto kruszyć o to kopii.

Kiedyś wypowiadałem sie,że najsensowniejszy dla mnie jest jeden z ostatnich projektów, gdzie zachowuje sie tradycyjne stopnie, ale zwiększa uprawnienia.

Ja bym dodał,że nalezało uszyć również kj. I np zrobić go stopniem powyżej 24m.
Nazwa dumna więc do czegos powinna zobowiązywać. Zatem egazamin i manerwóka na np Głowackim, obowiązkowe ITRy 1sza pomoc. LOC i nne dodatkowe.

Podobnie jak Angole wymagaja od YM oceana.

Bo weź np Whala, ograniczenie do 80m2 jest zupelnie bez sensu. NB nizej podpisany zdawał egzamin na 100m2 łodce.
A na Chorwacji odpowiedniżk żeglarza nie ma ograniczeń wielkości, ale ograniczenia do akwenu i pływania niekomercyjnego.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2006, o 12:02 
seaskipper napisał(a):
Ja tez nie mam nić przeciwko aby "idioci" topili na wałsnych kajakach nawet na oceanie to ich wolność
Natomiast nie bardzo chcialbym takim pozwolić na wożenie ludzi i organizowanie rejsow.
I NATO nie ma zgodynawet tam gdzie nie ma patentów. (...) Wtedy ludzie bez kwalifikacji nie mogli organizowac rejsów.
W UK jakies takie rozwiania są...

I znów zgadzam się z tym co piszesz w 100% ! Moja, bardziej nawet od PFŻ-towskiej "rewolucyjna" wizja całkowitego bezpatencia obowiązkowego (nieobowiązkowe O.K.) też nie obejmuje "zawodowców", zrówno tych przwdziwych jak "dwutygodniowych".

[ Dodano: Pią 07 Kwi, 2006 13:04 ]
:piwko:


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2006, o 13:42 

Dołączył(a): 8 gru 2005, o 20:32
Posty: 69
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
seaskipper napisał(a):

Angielskie patenty są chyba bardziej restrykcyjne.

Bo na YM offshore trzeba 2500Nm, ale połowa ma być na pływach.
Zreszta te 2500Nm to sie wypływa w 600h.


certyfikat YN offshore jest licencja zawodową skippera morskiego.
Uprawnia on jego posiadacza do najmowania się jako zawodowy skipper oraz komercyjnego wożenia ludzi na jachcie.




seaskipper napisał(a):
Ja tez nie mam nić przeciwko aby "idioci" topili na wałsnych kajakach nawet na oceanie to ich wolność

Natomiast nie bardzo chcialbym takim pozwolić na wożenie ludzi i organizowanie rejsow.


I NATO nie ma zgodynawet tam gdzie nie ma patentów.

Z tym bezpatenciem na zachodzie wcale nie jest tak prosto.

Jezeli chciałbys zostawić patenty do pływania z ludźmi obcymi, a bezptaencie do pływania z rodzina, gdzie do dokumentów łodki wpisani byli ludzie, którzy moga na niej plywac to OK!

Wtedy ludzie bez kwalifikacji nie mogli organizowac rejsów.

W UK jakies takie rozwiania są...




zgadza się, niema zgody w takiej angli nato aby ktoś bez uprawnień organizował rejsy komercyjne, gdyz wrazie czego ubepieczenia za to nie zapłacą.

na tomiast nie ma żadnych problemów aby popływac sobie prywatnie z kimś kto ma jachcik a niema patentu.

seaskipper napisał(a):

Kuliński opisywał historie takiego skladkowego rejsu, gdy na wskutek wypadku mieli kłopoty włąsnie za brak kompetencji załogi.


niema to jak podac skrajny przykład na poprcie jakiejś tezy. No wiec nikt tym ludziom nie kazał bez wiedzy i umiejetności wypływać. To była ich decyzja i za nią zapłacili.

w takiej UK realizuje się względem żeglarstwa nasepujące założenie:

edukacja a nie regulacja

_________________
Za 20 lat bardziej będziesz żałował tego czego nie zrobiłeś, niż tego co zrobiłeś.
Więc odwiąż liny, opuść bezpieczną przystań. Złap w żagle pomyślne wiatry.
Podróżuj. Śnij. Odkrywaj.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2006, o 14:46 

Dołączył(a): 21 mar 2006, o 15:02
Posty: 324
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy motorowodny LRC STCW
Ten przykład podawał nie kto inny jak Jurek Kuliński.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2006, o 16:11 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
No to co ze podaweał Jurek Kuliński? Rzecz leży w tym, ze w przypadku komercyjnego żeglarstwa powinny byc patenty i rejestry. ktos kto wynajmuje jacht, czy skippera powinien miec mozliwosc sprawdzenia jego umiejetnosci. Zupełnie inną sytuacja jest przypadek żeglarstwa niekomercyjnego. Jeżeli ktos nieodplatnie ze mną, cz y z Tobą decyduje sie popływac to jego sprawa. Jeśli ktoś sie topi z powodu braku kwalifikacji, bo tak sobie zdecydował pływac to jego sprawa.

System patentów w UK jest bardziej restrykcyjny, ale też szkolenie wyglada inaczej, a co najistotniejsze jest on NIEOBOWIAZKOWY.

Co do propozycji PFZ, no jesli on niewiele zmienia w porównaniu z propozycjami PZZ to ja cie bardzo przepraszam. projekt PFZ uwalnia jakieś 90% jachtów spod władzy patentów. Nie rezygnuje całkowicie z patentów bo jest to próba uzyskania kompromisu miedzy PFZ, PZZ i politykami.

I na koniec. Nie chce bawic sie w osobiste wycieczki wiec nie bede pisał niepochlebnie o tej propozycji na k.j. pow 24m. Gdybyś znał Kodeks Morski to wiedziałbyś ze powyżej 24m długosci jednostki moga prowadzić tylko Kapitanowie zawodowi po AM. Taki sobie wymóg konwencyjny*

*Wymóg konwencyjny to nie ukazy PZZta, czy zarzadzenia ministra tylko wymogi miedzynarodowych konwencji SOLAS, CEVNI itp. ktore Polska ratyfikował i jest zobowiazana przestrzegać.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 kwi 2006, o 16:37 

Dołączył(a): 21 mar 2006, o 15:02
Posty: 324
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy motorowodny LRC STCW
System patentów w UK jest bardziej restrykcyjny, ale też szkolenie wyglada inaczej, a co najistotniejsze jest on NIEOBOWIAZKOWY.

+++Rzecz w tym,że propozycje ida w kierunku obnizania wymogów zarowno stazowych jak i kwalifikacji.

Co do propozycji PFZ, no jesli on niewiele zmienia w porównaniu z propozycjami PZZ to ja cie bardzo przepraszam. projekt PFZ uwalnia jakieś 90% jachtów spod władzy patentów. Nie rezygnuje całkowicie z patentów bo jest to próba uzyskania kompromisu miedzy PFZ, PZZ i politykami.

+++Ja nie ma własnego jachtu, wiec mnie te zmiany niespecjalnie ineteresowały..


I na koniec. Nie chce bawic sie w osobiste wycieczki wiec nie bede pisał niepochlebnie o tej propozycji na k.j. pow 24m. Gdybyś znał Kodeks Morski to wiedziałbyś ze powyżej 24m długosci jednostki moga prowadzić tylko Kapitanowie zawodowi po AM. Taki sobie wymóg konwencyjny*

+++ Ejże! Nie aż Am, bo wystarczy kurs. Pozatem np na Pogorii jest zwyczaj,że pływają nia Kjoci, ale zakceptowani przez STAP. Znowu nie ma wymagania aby był to zwodowy kżw.

Zreszta nawet gdyby był to i tak mozna podnieśc range kj to takiej wlasnie zawodowej i nie ma tu przeszkód.

*Wymóg konwencyjny to nie ukazy PZZta, czy zarzadzenia ministra tylko wymogi miedzynarodowych konwencji SOLAS, CEVNI itp. ktore Polska ratyfikował i jest zobowiazana przestrzegać.[/quote]

++Robisz wycieczki osobiste,że niby nie znam przepisów, ale o kwalikacjach mowi nie SOLAS, ale iina konwencja. Gdy sobie przypomne to podam jak sie nazywa. Mało mnie to interesowalo, bo nas niespecjalnie dotyczy, ale trafiłem na nia przygotowując sie do przepisów...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 8 kwi 2006, o 09:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
Matko Boska. No jak z Tobą gadać. Propozycje idą w kierunku obnizenia OBOWIAZKOWYCH wymogów. Nieobowiązkowo każda szkoła moze sobie dowolnie wyśrubowac wymogi na swoje NIEOBOWIAZKOWE patenty.Tak jest własnie w UK, patenty RYA są NIEOBOWIAZKOWE, mozna nie miec zadnego i też pływac.

W UK jest tak > chcę zeglowac ide do RYA stwierdzam ze zrobie kwit > robie kwit> pływam

LUB

ide do RYA stwierdzam ze wymogi są zbyt duże wychodze z RYA > pływam

Nie widzisz róznicy? W Polsce jak nie amsz OBOWIAZKOWEGO kwitu z PZZta to se możesz na materacu popływac


.+++Ja nie ma własnego jachtu, wiec mnie te zmiany niespecjalnie ineteresowały..

A moze warto popatrzyć dalej niż koniec własnego nosa?


+++ Ejże! Nie aż Am, bo wystarczy kurs. Pozatem np na Pogorii jest zwyczaj,że pływają nia Kjoci, ale zakceptowani przez STAP. Znowu nie ma wymagania aby był to zwodowy kżw.

Owszem i to jest nizgodne z miedzynarodowymi konwencjami. Nie mozna tworzyc nowego prawa w kraju unijnym w którym przepisy są niezgodne z miedzynarodowymi konwencjami.


+++Zreszta nawet gdyby był to i tak mozna podnieśc range kj to takiej wlasnie zawodowej i nie ma tu przeszkód.

Nie nie można gdyż regulują to inne ustawy.

++Robisz wycieczki osobiste,że niby nie znam przepisów, ale o kwalikacjach mowi nie SOLAS, ale iina konwencja. Gdy sobie przypomne to podam jak sie nazywa. Mało mnie to interesowalo, bo nas niespecjalnie dotyczy, ale trafiłem na nia przygotowując sie do przepisów...

Nie nie robię wycieczek osobistych. Napisałem tylko ze powyzej 24m są to jednostki konwencyjne gdzie kwalifikacje , wyposazenie itp reguluja konwencje miedzynarodowe a nie wewnetrzne przepisy polskie i w zwiazku z tym nie mozna regulowac kwalifikacji na jednostkach konwencyjnych ustawa o jednostkach niekonwencyjnych jakimi są jednostki do 24m długosci.
do 24m długosci każde panstwo moze sobie regulowac po swojemu i PFZ jest za formuła brytyjską, czyli braku OBOWIAZKOWYCH patentów. Jednakowoż dlatego ze nie da sie w Polsce na dzień dzisiejszy takich uregulowań wprowadzic nasza propozycja zawiera formy certyfikacji, nie mniej zdecydowanie mniej restrykcyjne niz prozycja PZZtu. Prozycja PFZ jest pierwsza i jedyną pro[ozycja ustawy obejmujaca w całosci temtyka zeglarską. Dotychczas wszytkie sprawy zwiazane z żaeglarstwem sa ropzroszone po wileu ustawach.
Jak równiez tylko propozycja PFZtu wyrazinie oddziela żeglarstwo komercyjne od niekomercyjnego, czego propozycja PZZtu nie robi.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 8 kwi 2006, o 20:52 

Dołączył(a): 21 mar 2006, o 15:02
Posty: 324
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy motorowodny LRC STCW
skipbulba napisał(a):
Matko Boska. No jak z Tobą gadać. Propozycje idą w kierunku obnizenia OBOWIAZKOWYCH wymogów. Nieobowiązkowo każda szkoła moze sobie dowolnie wyśrubowac wymogi na swoje NIEOBOWIAZKOWE patenty.Tak jest własnie w UK, patenty RYA są NIEOBOWIAZKOWE, mozna nie miec zadnego i też pływac.

W UK jest tak > chcę zeglowac ide do RYA stwierdzam ze zrobie kwit > robie kwit> pływam

LUB

ide do RYA stwierdzam ze wymogi są zbyt duże wychodze z RYA > pływam

+++Jak dla kogos za trudne to nie powinien plywać.

Ale ja w swoim liberalixmie kazdemu daję prawo do popłyniecia zima kajakiem na Svalbard i utopienia sie.

Ale za wprowadzenie takich praw nie zamierzam umierac, ani w jakikolwiek sposób walczyć.

Jest mi to zupełnie obojetne...

Chcesz plyń kajakiem, zima na Svalbard, przezyjesz będziesz Wielki!



.+++Ja nie ma własnego jachtu, wiec mnie te zmiany niespecjalnie ineteresowały..

A moze warto popatrzyć dalej niż koniec własnego nosa?

++Z wiekiem zaczynam dbac coraz bardziej o własne ineteresy i nie zbawiac innych.
PPoszukac ideowców w szkole sredniej, a nie w wieku srednim...



+++ Ejże! Nie aż Am, bo wystarczy kurs. Pozatem np na Pogorii jest zwyczaj,że pływają nia Kjoci, ale zakceptowani przez STAP. Znowu nie ma wymagania aby był to zwodowy kżw.

Owszem i to jest nizgodne z miedzynarodowymi konwencjami. Nie mozna tworzyc nowego prawa w kraju unijnym w którym przepisy są niezgodne z miedzynarodowymi konwencjami.

+++To idź pouczać STAP, ZHP i tych od Chopina, bo zapomniałem jak sie nazywają.

Idź i powiedz Baranowskiemu,że nielegalnie dowodzic Humboltem.

Idź i powiedz AM że ich kursy sa nielegalne...



+++Zreszta nawet gdyby był to i tak mozna podnieśc range kj to takiej wlasnie zawodowej i nie ma tu przeszkód.

Nie nie można gdyż regulują to inne ustawy.

+++POslkie stopnie zeglarskie i tak uprawniaja do zawodowego uprawiania żeglarstwa i rownież komercyjnego.

A moze w sprawie kapitanów podasz odpowiednie przepisy.

Bo od mnie pan egzaminator nie wymagał, jako, ze nie mają zastosowania w mojej sytuacji...


++Robisz wycieczki osobiste,że niby nie znam przepisów, ale o kwalikacjach mowi nie SOLAS, ale iina konwencja. Gdy sobie przypomne to podam jak sie nazywa. Mało mnie to interesowalo, bo nas niespecjalnie dotyczy, ale trafiłem na nia przygotowując sie do przepisów...

Nie nie robię wycieczek osobistych. Napisałem tylko ze powyzej 24m są to jednostki konwencyjne gdzie kwalifikacje , wyposazenie itp reguluja konwencje miedzynarodowe a nie wewnetrzne przepisy polskie i w zwiazku z tym nie mozna regulowac kwalifikacji na jednostkach konwencyjnych ustawa o jednostkach niekonwencyjnych jakimi są jednostki do 24m długosci.
do 24m długosci każde panstwo moze sobie regulowac po swojemu i PFZ jest za formuła brytyjską, czyli braku OBOWIAZKOWYCH patentów. Jednakowoż dlatego ze nie da sie w Polsce na dzień dzisiejszy takich uregulowań wprowadzic nasza propozycja zawiera formy certyfikacji, nie mniej zdecydowanie mniej restrykcyjne niz prozycja PZZtu. Prozycja PFZ jest pierwsza i jedyną pro[ozycja ustawy obejmujaca w całosci temtyka zeglarską. Dotychczas wszytkie sprawy zwiazane z żaeglarstwem sa ropzroszone po wileu ustawach.
Jak równiez tylko propozycja PFZtu wyrazinie oddziela żeglarstwo komercyjne od niekomercyjnego, czego propozycja PZZtu nie robi.


+++OK Ale alurat kwalifikacji nie reguluje SOLAS, ale tylko wyposazenie ratunkowe.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 8 kwi 2006, o 23:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
I to jest pardwa najważniejsze? Przepraszam, argumenty sie skończyły? Tak SOLAS reguluje kwestie bezpieczeństwa, co nie zmineia faktu ze wyraznie jest tem napisane, ze nie dotycczy jedfnostek pozakonwencyjnych, czego UM i Twój ukochany PZZ nie chca przyjac do wiadomości.

kolejna Twoja wypowiedz pełna demagogii. Nie, nie jest ci obojetne bo cały czas zwalczas tych którzy próbuja cos zmienic. Ty sie interesujesz tylko własnym nosem, wolno ci, tylko czemu przypieprzasz sie do innych? Nie interesuje cie, olewasz....a z każdej Twojej wypowiedzi leje sie jad. to hipokryzja. W całej dyskusji nie uzyłes ani jednego argumentu. Może pogadajmy powaznie?Na poczatek jedno pytanie. czy uwazasz ze Polacy są niedorzwinieci i dlatego potrzebuja patentów, skoro nie potrzeba ich w całej europie? Tak uwaza prezes PZZ pan Kaczmarek

Baranowski nie dowodzi Humboldtem, polskie patenty uprawniaja do pływania komercyjnego, ale tylko pod polska b anderą, bo niky inny polskich patentów nie uznaje. Baranowski zgłosił swoja kandydature na prezesa PFZtu jak chcesz wiedziec.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 9 kwi 2006, o 06:04 

Dołączył(a): 21 mar 2006, o 15:02
Posty: 324
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 0
Uprawnienia żeglarskie: kapitan jachtowy motorowodny LRC STCW
skipbulba napisał(a):
I to jest pardwa najważniejsze? Przepraszam, argumenty sie skończyły? Tak SOLAS reguluje kwestie bezpieczeństwa, co nie zmineia faktu ze wyraznie jest tem napisane, ze nie dotycczy jedfnostek pozakonwencyjnych, czego UM i Twój ukochany PZZ nie chca przyjac do wiadomości.

+++A ni mój ani ukochany..
:)))

kolejna Twoja wypowiedz pełna demagogii. Nie, nie jest ci obojetne bo cały czas zwalczas tych którzy próbuja cos zmienic. Ty sie interesujesz tylko własnym nosem, wolno ci, tylko czemu przypieprzasz sie do innych? Nie interesuje cie, olewasz....a z każdej Twojej wypowiedzi leje sie jad. to hipokryzja. W całej dyskusji nie uzyłes ani jednego argumentu. Może pogadajmy powaznie?Na poczatek jedno pytanie. czy uwazasz ze Polacy są niedorzwinieci i dlatego potrzebuja patentów, skoro nie potrzeba ich w całej europie? Tak uwaza prezes PZZ pan Kaczmarek

+++To juz pobiłes rekord zarzucając mi demagogię, zwalczanie kogokolwiek, a jednocześnie alienacje. Osiągnąłeś mistrzostwo, podziwiam. A PZZ z jego jego prezesem tam jet mi równie obojetny, jak jakis inny PFZ.


Baranowski nie dowodzi Humboldtem, polskie patenty uprawniaja do pływania komercyjnego, ale tylko pod polska b anderą, bo niky inny polskich patentów nie uznaje. Baranowski zgłosił swoja kandydature na prezesa PFZtu jak chcesz wiedziec.


+++Jak to nie? Napisał nawet opowiadanie o tym. I co z tego,że zgłosił? Ja mu dobrze życzę, niech się załapie...

A wązność patentów?
Chyba tam samo jak szwedzkich, brytyjskich, chorwackich, hiszpańskich.

Jednak często władze na podstawie obcych patentów wydaja krajowe odpowiedniki.


NB w liberalnej ponoć Hiszpanii ( moze Portugalii) na pływanie wlasnym jachtem trzeba mieć patent, podobnie jak w Polsce.
Zatem tak bardzo nie odstajemy...

PS Sprawdziłem, to nie był Humbolt, ale Atlantis:

"Autor zaciąga się na żaglowiec pasażerski niemieckiego armatora „Atlantis”. "
http://www.krzysztofbaranowski.pl/article_42.php


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 9 kwi 2006, o 08:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
seaskipper napisał(a):


+++To juz pobiłes rekord zarzucając mi demagogię, zwalczanie kogokolwiek, a jednocześnie alienacje. Osiągnąłeś mistrzostwo, podziwiam. A PZZ z jego jego prezesem tam jet mi równie obojetny, jak jakis inny PFZ.


rozumiem czyli po prostu zwalczas pomysły liberalizacyjne, bo uważasz, ze są złe?

seaskipper napisał(a):

A wązność patentów?
Chyba tam samo jak szwedzkich, brytyjskich, chorwackich, hiszpańskich.


no własnie nie. Polska nie podpisała w tej sprawie wzajemnosciowych umów z nikim. A było to zadaniem PZZtu. Formalnie polskie patenty są ważne tylko pod polska banderą. Na szczeście w opraktyce innastrańcy są rozsądni. Czego nie mozna powiedziec o Polakach. Obywatel szwedzki nie ma prawa prowadzić żadnego polskiego jachtu pow 5m jesli nie ma polskiego patentu. Nawet jesli ma szwedzki patent kapitański. mamy oficjalne pismo z PZZ w tej sprawie.

seaskipper napisał(a):
Jednak często władze na podstawie obcych patentów wydaja krajowe odpowiedniki.


no jednak nie często.



seaskipper napisał(a):
NB w liberalnej ponoć Hiszpanii ( moze Portugalii) na pływanie wlasnym jachtem trzeba mieć patent, podobnie jak w Polsce.
Zatem tak bardzo nie odstajemy...


porównaj wymogi na patent hiszpański, z drabinka patentów polskich i wymogami.

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 9 kwi 2006, o 13:08 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2006, o 20:35
Posty: 844
Lokalizacja: Ruda Śląska
Podziękował : 29
Otrzymał podziękowań: 47
mnie osobiście wizja PFŻ przekonuje!! nie wiem czy nasze społeczeństwo dojrzało do takiej wolności, ale liczę, że żeglarska brać ma na tyle rozumu by samemu wyznaczać granicę swych kompetencji...
tak więc Panie Maćku i reszto Ekipy, tak trzymać!! może w końcu uda się, może nie rozbić, ale przynajmniej skruszyć beton... " A mury runą..."
pozdrawiam
Kusza


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 9 kwi 2006, o 15:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2006, o 15:07
Posty: 4811
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 675
Otrzymał podziękowań: 1715
Uprawnienia żeglarskie: j.st.m
dzieki za wyraz poparcia, z ta tylko korektą, ze jestem Maciek ewentualnie Skipbulba dla przyjaciół Bulba:))))

Jak mawia jedne z moich przyjaciół "na Pana to trzeba miec wyglad i pieniądze":)))

_________________
Maciek"S"Kotas

---
O!...


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 151 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: waliant, Wojtek Bartoszyński i 51 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL