Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 20 lip 2025, o 06:20




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: 7 sie 2009, o 08:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Moja trzydziestoletnia córka za moją namową wykupiła wiele miesiecy temu dwutygodniowy rejs w fiordach Norwegii. Kupiła ten rejs w uznanej firmie zajmującą się ich organizacją. Cena nie była niska, ale w jej ramach, oprócz rejsu, była atrakcyjna podróż na jacht. Nocny prom z kabiną i śniadaniem. Dzienny przejazd busem do Oslo, nocleg w hotelu w Oslo i następnego dnia dzienna podróż na jacht. W sumie do przejechania 1400 km. Powrót na własny koszt.
Na dwa dni przed wyjazdem przychodzi informacja, że zamiast wieczorem, zbiórka jest następnego dnia o 0730 PKP Gdynia, prom dzienny, kabiny, śniadanie, obiad. Po zejściu z promu ok 2100 podróż co najmniej kilkunastogodzinna non stop busem.
Firma napisała, że gdy ktoś stracił bilety kolejowe, to zwróci też za nie. To, że narusza zawartą umowę, a nie działa siła wyższa, ba, okazało się, że bilety na nocny prom są, tyle, że sporo droższe, niż na dzienny, że zamiast w hotelu w Oslo, noc trzeba spędzić w busie, jakoś dla tej firmy nie miało znaczenia.
Dodatkowo okazało się, że nie ma sensownego nocnego połączenie PKP z Poznania do Gdyni. Podróż nocna samotnej osoby z bagażem i przesiadkami nie wchodziła w grę. Trzeba przyjechać dzień wcześniej i nocować w hotelu w Gdynii.
Skontaktowaliśmy się z firmą, prosząc o aranżację noclegu i w przypadku większej odległości od miejsca zbiórki, o aranżację transferu busem.
Propozycja firmy, nocleg w sali wieloosobowej w Gdańsku i dogadanie się telefoniczne z kierowcą busa ! Samotna kobieta z bagażem, pieniędzmi, kartami kredytowymi ma nocować w sali wieloosobowej, a nastepnie jechać taksówką, lub dogadywać się z kierowcą busa !
W tej sytuacji zarezerwowaliśmy jedynkę w jedynym dostępnym hotelu w Gdyni, tj hotel Gdynia.
Czy sądzicie, że postępowanie tej firmy jest zgodne np z Ustawą o ochronie konsumenckiej i czy należy przejść z tym do porządku dziennego, czy też wysunąć roszczenia ?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Ostatnio edytowano 22 sie 2009, o 20:22 przez Cape, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2009, o 09:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
oczywiście bym wnosił o obniżenie opłaty za rejs, ze względu na nie zrealizowanie istotnych punktów wycieczki, pomimo tego, że nie nastąpiły istotne przyczyny uzasadniające tą zmianę.

Najpierw zażądał bym tego od organizatora, jeżeli nie odda części kasy, to oczywiście są różne pomocne organy jak rzecznicy konsumenta, sądy.
pozdrowienia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2009, o 10:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 20:11
Posty: 504
Lokalizacja: Notteroy/Norwegia
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz swobodny z Wyspy Orzechowej
Wysunięcie roszczeń wobec firmy jest w pełni uzasadnione. Każdy kto choć raz płynął promem z Gdyni do Karlskrony wie, że bilety na nocny prom są dużo droższe. Trudno by nie wiedziała o tym firma z branży turystycznej. A jaki to był prom? Na Finnarrow obiadów nie serwują, w cenie biletu jest śniadanie i kolacja. Z Karlskrony do Oslo jest prawie 700 km podróż nocą nie jest lekka, dlatego moim zdaniem masz prawo żądać zwrotu części pieniędzy choć by za czas spędzony w busie zamiast w hotelu. Potem jeszcze drugie tyle do punktu docelowego przypuszczam, że krętymi drogami w górach, na których ograniczenia prędkości potrafią przyprawić o ból głowy. No i ten dojazd do Gdyni, kompletny brak profesjonalizmu i ambiwalentny stosunek do sformułowanej przez siebie umowy. Ja bym nie odpuścił.

_________________
Lat/Lon
59 12.9594, 10 26.5332


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 7 sie 2009, o 11:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
cape napisał(a):
W tej sytuacji zarezerwowaliśmy jedynkę w jedynym dostępnym hotelu w Gdyni, tj hotel Gdynia.
Czy sądzicie, że postępowanie tej firmy jest zgodne np z Ustawą o ochronie konsumenckiej i czy należy przejść z tym do porządku dziennego, czy też wysunąć roszczenia ?



Zdecydowanie nie przechodzić nad tym do porządku dziennego, bo to nie jest w porządku. Po pierwsze - zażądać zwrotu części pieniędzy za tą imprezę - jako że firma zdecydowanie się nie wywiązała ze swoich zobowiązań.
Po drugie - w związku z koniecznością (spowodowaną przez firmę) zapłacenia za hotel - zażądać zwrotu pieniędzy za tenże hotel.

Jeśli nie chce, to tak jak powiedziano - jest rzecznik praw konsumenta, Federacja Konsumentów, sądy. Myślę że warto o nich przypomnieć firmie na etapie żądania zwrotu pieniędzy (jeśli okaże się nieskuteczne, przekażę sprawę - i tu lista). Warto też uprzedzić, że zadba się o odpowiedni rozgłos dla firmy na stronach żeglarskich i w prasie (nie masz kogoś znajomego wśród dziennikarzy?). Powinno nieco dać do myślenia

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2009, o 12:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 21 kwi 2006, o 11:31
Posty: 17563
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 2354
Otrzymał podziękowań: 3696
Uprawnienia żeglarskie: ***** ***
A tak na marginesie, to co to za firma?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2009, o 13:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Maar napisał(a):
A tak na marginesie, to co to za firma

Za chwilę wyślę linka z tą dyskusją, do firmy, z prośbą o przedstawienie swojego stanowiska. Chciałbym podkreślić, że w rozmowie telefonicznej poprosiliśmy o aranżację sensownego noclegu i w przypadku większej odległości do miejsca zbiórki, o aranżację transportu ( ciężki bagaż). Propozycja noclegu w sali wieloosobowej z nieznanymi ludźmi i dogadywanie się z kierowcą poza plecami właściciela zwaliła nas z nóg. Gdyby firma spełniła te oczekiwania, nie byłoby sprawy.
Przed chwilą odkryłem coś, o czym nie wiedzieliśmy. Oto oferta świadczeń na stronie inernetowej tego rejsu.


Przejazd z Gdyni do Kristiansundu odbywa komfortowym mikrobusem w następujący sposób:

07.08 (pt) godz. 20:00 - wyjazd z Gdyni
07.08 (pt) godz. 21:00 - wypłynięcie promem Stena Line z Gdyni do Karlskrony. Na promie nocleg w kabinie + śniadanie
08.08 (sb) godz. 07:30 - przypłynięcie do Karlskrony i wyjazd do Oslo
08.08 (sb) godz. 19:00 - przyjazd do Oslo. Nocleg w hotelu. Zwiedzanie miasta we własnym zakresie.
09.08 (nd) godz. 06:00 - wyjazd z Oslo do Kristiansundu
09.08 (ndz) ok. godz. 15:00 - przyjazd do Kristiansundu
Przejazd mikrobusem, bilet promowy, kabina + śniadanie na promie, nocleg w hotelu w Oslo + śniadanie wliczone są w cenę rejsu
.


Ta publiczna oferta została zamieszczona jesienią 2008 i w formie niezmienionej istnieje do dzisiaj.
W umowie zawartej 26-11-2008 jest zapis
Transport, Tak, mikrobus: Gdańsk-Kristiansund. Bilety lotnicze z Bergen nie wliczone w cenę rejsu. Chciałbym podkreślić, że byłem przekonany, że kupiliśmy inne świadczenia.

Pierwsze pytanie do firmy: Dlaczego jest taka istotna różnica pomiędzy ofertą, a umową. Zgodnie z ustawą o ochronie konsumenckiej, oferta i umowa powinna być taka sama. Czy to celowe działanie ?

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2009, o 13:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
To jeszcze dodaj w takim razie ustawę o nieuczciwej konkurencji, bo nawet jeżeli gdzieś na stronie jest informacja o możliwych zmianach w ofercie to i tak podpada to pod reklamę wprowadzającą w błąd a taka jest traktowana jako czyn nieuczciwej konkurencji (ciekawe czemu... :wink: ) tak więc jeszcze masz jeden urząd do odwoływania się :)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2009, o 16:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sie 2009, o 15:52
Posty: 144
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 36
Witam serdecznie,

na wstępie pozwolę sobie się przedstawić. Wojciech Czerwiński - właściciel AŻKubryk - organizatora omawianego rejsu.

Na początek przedstawię kilka faktów a nie opinii, domysłów i pomówień.

1. Istotnie przejazd na organizowany przez nas rejs miał wyglądać w następujący sposób.

07.08 (pt) godz. 20:00 - wyjazd z Gdyni
07.08 (pt) godz. 21:00 - wypłynięcie promem Stena Line z Gdyni do Karlskrony. Na promie nocleg w kabinie + śniadanie
08.08 (sb) godz. 07:30 - przypłynięcie do Karlskrony i wyjazd do Oslo
08.08 (sb) godz. 19:00 - przyjazd do Oslo. Nocleg w hotelu. Zwiedzanie miasta we własnym zakresie.
09.08 (nd) godz. 06:00 - wyjazd z Oslo do Kristiansundu
09.08 (ndz) ok. godz. 15:00 - przyjazd do Kristiansundu
Przejazd mikrobusem, bilet promowy, kabina + śniadanie na promie, nocleg w hotelu w Oslo + śniadanie wliczone są w cenę rejsu.

2. Organizację przejazdu i zakup biletów promowych powierzyłem biuru turystycznemu zajmującemu się tego typu usługami. Z firmą tą nie współpracowaliśmy wcześniej, jednakże przeprowadzony wywiad "środowiskowy" ugruntował mnie w przekonaniu, że firma jest profesjonalna i dobrze wywiąże się ze swoich obowiązków.

3. Niestety na niecały tydzień przed rejsem, przygotowując ostateczną informację dla uczestników odkryłem, że bilety nie zostały prawidłowo zarezerwowane i cały plan przejazdu legł w gruzach.

4. Natychmiast, już samodzielnie, podjąłem próby zorganizowania przejazdu zastępczego w taki sposób, aby był on jak najmniej uciążliwy dla uczestników i nie zakłócał realizacji samego rejsu.

5. Niestety na kilka dni przed terminem wyjazdu, nocny prom Stena Line nie dysponował już wolnymi kabinami. Bilety oczywiście były dostępne, ale uczestnicy musieliby płynąć całą noc w fotelach a nie w kabinach. Uznałem, że zdecydowanie wygodniejszą opcją będzie przełożenie wyjazdu na kolejny prom, który wypływa rano w sobotę. Zarezerwowałem odpowiednie bilety, wykupiłem kabiny, śniadanie i dodatkowo również obiad na promie. Aby nie opóźniać rozpoczęcia rejsu oraz nie powodować zakłóceń dla załogi schodzącej, usunęliśmy z planu przejazdu nocne zwiedzanie Oslo. Inaczej załoga schodząca z jachtu musiałaby wrócić do kraju o 24 godziny później niż planowano. To ze względu na urlopy byłoby bardzo kłopotliwe.

6. Emailem i w rozmowach telefonicznych z uczestnikami (4 osoby) informowaliśmy, że będziemy pokrywać ewentualne koszty zmiany biletów kolejowych.

7. Wszyscy uczestnicy, oprócz jednej osoby, przyjęli nasze informacje i wytłumaczenia ze zrozumieniem dostosowując swój przyjazd do Gdyni do nowych godzin.

8. Jedna uczestniczka przedstawiła nam swoje uwagi odnośnie tej zmiany. Reprezentujący uczestniczkę ojciec, stwierdził, że WIE że powodem zmiany jest nasza nieuczciwość, nierzetelność i chęć wyłudzania pieniędzy. Stwierdził również, że WIE że bilety na prom wcześniejszy są dostępne, a my wprowadzamy zmiany WYŁĄCZNIE z chęci zaoszczędzenia na tańszych biletach na prom dzienny.

9. Zaproponowaliśmy nocleg w Gdańsku oraz możliwość podwiezienia uczestniczki z hostelu na miejsce zbiórki (Gdańsk - Gdynia) przez kierowcę mikrobusu.

10. Propozycje zostały odrzucone, nasza firma uznana za nieuczciwą. W związku z tym - nikt przecież nie chciałby ryzykować wakacji z nieuczciwą firmą - zaproponowaliśmy realizację jednego z punktów Warunków uczestnictwa tj. pełny i natychmiastowy zwrot wszystkich wpłaconych opłat za rejs. Propozycja jednak została również odrzucona.

11. W rozmowie telefonicznej Uczestniczka poinformowała nas, że chce płynąć na rejs i przedstawi swoje roszczenia po zakończeniu imprezy. Przystaliśmy na takie rozwiązanie.

12. Jednakże w kolejnej rozmowie telefonicznej zostałem ponownie poinformowany przez ojca naszej uczestniczki, że wie on doskonale (jest wielokrotnym uczestnikiem naszych fatalnie organizowanych rejsów) że nie umiemy organizować rejsów, że wprowadzamy świadomie w błąd, że oszukujemy, naciągamy i że naszą podstawową intencją jest w nieuczciwy sposób zarobić na przekrętach.

13. Pozwoliłem sobie zadać pytanie, dlaczego wobec takiej wiedzy wielokrotnie korzysta z naszych usług osobiście, i dlaczego polecił córce tak nierzetelną firmę? Niestety rozmówca przerwał połączenie.

14. Aby postarać się zakończyć tę nieprzyjemną sprawę, wysłaliśmy pismo do reprezentującego naszą uczestniczkę ojca, w którym stwierdzamy:


Jak wynika z korespondencji i rozmów telefonicznych z Pani pełnomocnikiem Panem Krzysztofem Chałupczakiem, wiedział on od samego początku, że nasza firma jest nieuczciwa, nierzetelna, nastawiona na wyłudzanie pieniędzy od uczestników swoich imprez poprzez zamianę droższych biletów promowych na tańsze, w mniej komfortowym terminie.

Jestem pewny, że wszelkie wyjaśnienia i próby wytłumaczenia zaistniałej sytuacji będą bezskuteczne, ponieważ wyżej prezentowana opinia jest widocznie silnie ugruntowana i poparta licznymi dowodami chciałbym ograniczyć się do propozycji rekompensaty za zaistniałe zmiany warunków umowy.

Proponuję:
1. Zwrot ewentualnych kosztów zmiany biletów kolejowych;
2. Zwrot kosztów hotelu, który musiała Pani wykupić aby ograniczyć niedogodności nocnej podróży koleją;
3. Zwrot opłaty za dwie doby rejsu, jako rekompensatę za ominięcie Oslo w programie przejazdu.

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że nie zmieni to opinii o naszej firmie, ale mam nadzieję, że zrekompensuje Pani niedogodności.


15. Podsumowując. Jak w każdej działalności, również w mojej firmie zdarzają się podknięcia. Obdarzenie zaufaniem nowego kontrahenta, zatrudnienie nowego kapitana, wynajęcie nowego jachtu, zakup nowego produktu żywnościowego - wszystko obarczone jest ryzykiem. Organizując rocznie grubo ponad 150 rejsów, biorąc pod uwagę rachunek prawdopodobieństwa, wręcz niemożliwe jest uniknięcie wpadki. W każdym tego typu przypadku staramy się rozwiązać problem z korzyścią dla klienta i polubownie.

Jednakże reakcja klienta ma w takim przypadku również znaczenie. Rozpoczynanie rozmowy od obrażania, wyzwisk i pomówień nie sprzyja rozwiązywaniu konfliktu w dobrej atmosferze. A z taka właśnie reakcją spotkałem się ze strony pełnomocnika naszej klientki.

Mam jednak nadzieję, że tych około tysiąca klientów rocznie, którzy nie piszą o nas na wszystkich portalach internetowych, dają mi podstawę do odczuwania satysfakcji z dobrze wypełnianych obowiązków organizatora rejsów morskich a zaproponowane rozwiązanie zadośćuczyni roszczeniom klientki.


Z żeglarskim pozdrowieniem,
Wojciech Czerwiński


PS.
Za bilety promowe, kabiny, śniadanie i obiad na prom dzienny, zapłaciliśmy zdecydowanie więcej niż za prom nocny.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2009, o 17:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
azkubryk napisał(a):
Bilety oczywiście były dostępne, ale uczestnicy musieliby płynąć całą noc w fotelach a nie w kabinach. Uznałem, że zdecydowanie wygodniejszą opcją będzie przełożenie wyjazdu na kolejny prom, który wypływa rano w sobotę.

Pierwsza informacja była taka, że nie ma miejsc. Dopiero w wyniku mojej interwencji, przyznał Pan, że miejsca są, lecz nie ma kabin. Swoista dbałość o wygodę uczestników, zamiast jednej nocy na promie w fotelach, dwie noce, jedna w pociągu, druga w busie.
azkubryk napisał(a):
Reprezentujący uczestniczkę ojciec, stwierdził, że WIE że powodem zmiany jest nasza nieuczciwość, nierzetelność i chęć wyłudzania pieniędzy. Stwierdził również, że WIE że bilety na prom wcześniejszy są dostępne, a my wprowadzamy zmiany WYŁĄCZNIE z chęci zaoszczędzenia na tańszych biletach na prom dzienny.

Jeżeli Pan się z tego nie wycofa, opublikuję naszą korespondencję mailową. To jest kłamstwo. Napisałem jedynie, że bilety na nocny prom są, ale w drogiej taryfie, bo podał Pan w mailu, że na nocnym promie nie ma miejsc. Udowodniłem, że to nieprawda.
azkubryk napisał(a):
Zaproponowaliśmy nocleg w Gdańsku oraz możliwość podwiezienia uczestniczki z hostelu na miejsce zbiórki (Gdańsk - Gdynia) przez kierowcę mikrobusu

W sali wieloosobowej i "dogadanie" się z kierowcą busa. Podać Pańskiego maila.?
azkubryk napisał(a):
Jednakże w kolejnej rozmowie telefonicznej zostałem ponownie poinformowany przez ojca naszej uczestniczki, że wie on doskonale (jest wielokrotnym uczestnikiem naszych fatalnie organizowanych rejsów) że nie umiemy organizować rejsów, że wprowadzamy świadomie w błąd, że oszukujemy, naciągamy i że naszą podstawową intencją jest w nieuczciwy sposób zarobić na przekrętach

Kolejne pomówienie, powiedziałem jedynie, że zawsze bilety kupowane były na ostatnią chwilę. Wielokrotnie, również na tym forum polecałem Pańską firmę. Pana stwierdzenia są dla mnie obraźliwe.
azkubryk napisał(a):
Pozwoliłem sobie zadać pytanie, dlaczego wobec takiej wiedzy wielokrotnie korzysta z naszych usług osobiście, i dlaczego polecił córce tak nierzetelną firmę? Niestety rozmówca przerwał połączenie.

Bo uważałem ją za rzetelną i nadal tak uważam. Zaistniała sytuacja jest wynikiem nieumiejetności rozwiązania konfliktu ze swoim stałym klienem, który nigdy dotychczas nie wnosił żadnych zastrzeżeń. Kiedy odrzuciliśmy propozycję Pańskiego noclegu i "dogadywania się" z kierowcą, oświadczył Pan. Trzymajmy się umowy. Wtedy nie wiedziałem, że brak w niej świadczeń reklamowanych na Pańskiej stronie.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2009, o 17:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 lut 2009, o 20:11
Posty: 504
Lokalizacja: Notteroy/Norwegia
Podziękował : 4
Otrzymał podziękowań: 13
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz swobodny z Wyspy Orzechowej
azkubryk napisał(a):
Niestety na kilka dni przed terminem wyjazdu, nocny prom Stena Line nie dysponował już wolnymi kabinami.

Z tym mogę się zgodzić sam miałem problem z rezerwcją kabiny i musiałem wrócić troszkę wcześnej niż zamierzałem by nie spędzić nocy w fotelu.
azkubryk napisał(a):
3. Niestety na niecały tydzień przed rejsem, przygotowując ostateczną informację dla uczestników odkryłem, że bilety nie zostały prawidłowo zarezerwowane i cały plan przejazdu legł w gruzach.

To niestety Wasz błąd, brak nadzoru nad wykonaniem zlecenia firmie z którą zaczynacie wspólprace. Klient nie musi znać szczegółów, ma prawo wymagać rzetelnego wykonania podpisanej umowy. W zaistniałej sytuacji powinien dostać hotel, transport na miejsce zbiorki i przeprosiny za niedogodności. Obszerne odpisywanie na forum publicznym przez tak znaną firmę jest trochę żenujące. Odpowiedź powinna być krótka i zawierać przeprosiny oraz obietnicę wyciągnięcia konsekwencji wobec winnych osób. Nikogo, kto nie ma bezpośredniego związku ze sprawą wasze problemy z realizacją umów nie interesują.

_________________
Lat/Lon
59 12.9594, 10 26.5332


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2009, o 17:59 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sie 2009, o 15:52
Posty: 144
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 36
Witam!

Cytuj:
To niestety Wasz błąd


Zgadzam się, i za każdym razem to przyznaję w korespondencji z uczestnikiem.

Cytuj:
Obszerne odpisywanie na forum publicznym przez tak znaną firmę jest trochę żenujące


Trudno tutaj znaleźć dobre rozwiązanie. Gdybym napisał "nasz błąd, przepraszam, sprawę załatwimy z uczestnikiem poza forum" ktoś inny odezwałby się z krytyką: "coś ukrywacie, coś kombinujecie, dlaczego nie opiszecie wszystkiego dokładnie".

W każdym początkowym mailu gorąco przepraszaliśmy uczestników za zaistniałe niedogodności. Ponieważ w obecnej sytuacji nie mam niczego do ukrycia pozwoliłem sobie na obszerny opis.

Ostatecznie, przesłaliśmy nasze propozycje uczestniczce i będzimy spokojnie czekać na odpowiedź.


Z żeglarskim pozdrowieniem,
Wojciech Czerwiński


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2009, o 18:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Jednakże to jest forum publiczne i ja zadałem pytanie, które myślę, interesują innych. Nie dostałem odpowiedzi, więc ponownie pytam.
Dlaczego zapisy w umowie odnośnie świadczeń, są zupełnie inne niż w ofercie internetowej.

[ Dodano: Pią 07 Sie, 2009 18:52 ]
azkubryk napisał(a):
W każdym początkowym mailu gorąco przepraszaliśmy uczestników za zaistniałe niedogodności

Problem powstał, bo oprócz przeprosin, nie było żadnej sensownej propozycji. Oczekiwaliśmy tylko sensownego noclegu, nic więcej, propozycja była tylko noclegu w sali wieloosobowej samotnej osoby, ta była nie do przyjęcia.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2009, o 19:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
Krzysiek na chwilę obecną już nic nie ugrasz.

Propozycje rozwiązania problemu które padły na forum są IMHO zwalniające firmę z odpowiedzialności cywilnej z niewywiązania się z umowy i przy takim stanie jak mamy obecnie w sądzie nic nie ugrasz. Masz możliwość wycofania się z umowy bądź przyjąć propozycję obniżenia kosztów.

Myślę że jeżeli od razu padła by taka propozycja, nie było by tej rozmowy!

pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2009, o 20:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
carlo napisał(a):
Krzysiek na chwilę obecną już nic nie ugrasz.

Nie to było moim celem. W rozmowie telefonicznej z Kubrykiem zaproponowałem wpłacenie kwoty spornej (mniejszej, niż obecna oferta), na cel charytatywny.
carlo napisał(a):
Myślę że jeżeli od razu padła by taka propozycja, nie było by tej rozmowy

Od początku stawialiśmy sprawę noclegu (sensownego), nic więcej i będę rekomendował córce przyjecie należności wyłącznie za nocleg.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2009, o 20:14 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 3 cze 2007, o 12:00
Posty: 4740
Podziękował : 162
Otrzymał podziękowań: 321
Uprawnienia żeglarskie: -)
cape napisał(a):
Od początku stawialiśmy sprawę noclegu (sensownego), nic więcej i będę rekomendował córce przyjecie należności wyłącznie za nocleg.


Mam na myśli propozycję ze strony firmy. Zdaję sobie sprawę, że w zasadzie żaden przedsiębiorca sam z siebie nie proponuje obniżenia ceny, tylko czeka czy ktoś wniesie reklamację, ale gdyby wraz z informacją o zmianie planu wycieczki na mniej korzystny dla uczestników, organizator złożył propozycję zadośćuczynienia np. w formie obniżenia kosztów, to nie było by problemu. Czy mam rację?


pozdrowienia


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2009, o 20:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
No właśnie ta reklamacja dotyczyła wyłącznie noclegu, gdy nie przyjeliśmy oferty w pokoju wieloosobowym, powiedziano nam, no to zgodnie z umową. Dzień później doczytałem się, że umowa zupełnie nie zgadza się z ofertą internetową. Poczułem się wystawiony do wiatru. Stąd mój, chyba wyważony post na forum bez podawania firmy.
Szczególnie ubodły mnie nieprawdziwe stwierdzenia Pana Czerwińskiego, że zawsze uważałem tą firmę "za oszukańczą". Wielokkrotnie reklamowałem tą firmę, również na tym forum., co zadaje kłam takim stwierdzeniom.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 7 sie 2009, o 21:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sie 2009, o 15:52
Posty: 144
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 36
Cytuj:
Szczególnie ubodły mnie nieprawdziwe stwierdzenia Pana Czerwińskiego, że zawsze uważałem tą firmę "za oszukańczą". Wielokkrotnie reklamowałem tą firmę, również na tym forum., co zadaje kłam takim stwierdzeniom.


Po raz kolejny zarzuca mi Pan kłamstwa. I po raz kolejny postaram się wyjaśnić, że nigdzie nie zarzuciłem Panu wyrażania negatywnych opinii o mojej firmie na forum publicznym. Jeżeli jest inaczej, uprzejmie proszę o wskazanie cytatu który niezwłocznie sprostuję.

Natomiast rozmowy telefoniczne przebiegały dokładnie tak, jak opisałem we wcześniejszej wypowiedzi na formum i nie jestem w stanie doszukać się powodu, dla którego miałbym przedstawiać je inaczej.


Z żeglarskim pozdrowieniem,
Wojciech Czerwiński


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 8 sie 2009, o 06:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
Zastanawiam się, co chce Pan uzyskać popprzez tą publiczną polemikę. Ale zamiast trwać na pozycji jedynej słusznej racji, proszę po raz trzeci o odpowiedź na jedyne pytanie, które publicznie zadałem, a mianowicie:

Dlaczego jest taka istotna różnica pomiędzy ofertą, a umową. Zgodnie z ustawą o ochronie konsumenckiej, oferta i umowa powinna być taka sama.

Robię to dlatego, że gdy nie przyjęto propozycji noclegu w sali wieloosobowej, to powiedział Pan, proszę trzymać się umowy. Czyli jasno zasugerował Pan, że nasze pretensje są bezsadne. Myślę, że odpowiedź jedynie na to pytanie interesuje innych czytelników. Mam nadzieję, że nie uchyli się Pan po raz trzeci od odpowiedzi.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 8 sie 2009, o 08:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 7 sie 2009, o 15:52
Posty: 144
Podziękował : 11
Otrzymał podziękowań: 36
Oferta zawarta na stronie interenetowej jest ważna i zawsze przez nas realizowana.
Tak jak w przypadku wycieczki do hotelu w Egipcie, w ofercie (katalog, strona www) jest dokładnie opisany hotel i zamieszczone są jego zdjęcia, tak w samej umowie jest wymieniona jedynie nazwa i kategoryzacja obiektu.

Tak u nas na stronie www (w ofercie) jest szczegółowo przedstawiony plan przejazdu, tak w samej umowie jest jedynie krótki zapis gwarantujący transport mikrobusem.

Odniesienie do oferty prezentowanej na www znajduje się w naszej umowie. Zatem nie stosujemy tutaj nieuczciwych praktyk, które nam Pan po raz kolejny sugeruje.

W tym konkretnym przypadku, o czym wielokrotnie informowałem, zostaliśmy zmuszeni do zmiany istotnych warunków umowy. W związku z tym faktem zaproponowaliśmy stosowne rozwiązanie, a po jego odrzuceniu propozycję zadośćuczynienia za wprowadzone zmiany.

W rozmowie z Pana córką, po odrzuceniu naszej propozycji, jasno stwierdziłem, że zgadzam się na wyrażone przez nią rozwiązanie, że po rejsie wystąpi do nas ze swoimi roszczeniami, które będziemy realizować.

Mam nadzieję, że wyjaśniłem sprawę wyczerpująco.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 8 sie 2009, o 09:02 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 paź 2008, o 20:15
Posty: 7584
Lokalizacja: Poznań
Podziękował : 452
Otrzymał podziękowań: 942
Uprawnienia żeglarskie: wystarczające
azkubryk napisał(a):
Oferta zawarta na stronie interenetowej jest ważna i zawsze przez nas realizowana

Bardzo dziękuję za taką deklarację w imieniu wszystkich uczestników forum.

_________________
Żeglarstwo polega na tym, że pływając całe życie i będąc starym i schorowanym człowiekiem, nigdzie nie dopłynąć.
Krzysztof Chałupczak


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 11 sie 2009, o 21:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 9 mar 2009, o 14:11
Posty: 1340
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 66
Otrzymał podziękowań: 22
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Witajcie,
ponieważ korzystałem z usług Kubryka, pozwolę sobie na krótki komentarz.
To m.in z polecenia Krzysztofa zapisałem się na rejs w Kubryku i nie żałuję.
Krzysztof wielokrotnie polecał tu, na forum tą agencję żeglarską.

Natomiast firmę Kubryk.pl uważam za dobrą, choć wpadki, jak i w moim rejsie, się zdarzają, jednak po domówieniu się z organizatorem rejsu - sprawa została załatwiona pozytywnie.

Myślę, że w przypadku konfliktu - warto rozmawiać, nawet na forum i dążyć do załatwienia sprawy - by to właśnie klient był zadowolony. Sąd to już ostateczność.

_________________
Pozdrawiam
Tomek


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 13 sie 2009, o 19:39 
Moniia... witam
Tak czytam i słucham od kilku tygodni Was wszystkich i mam pytanie do Ciebie, bo teraz to się lekko załamałem.
Jak będziesz płynąć gdzieś, gdziekolwiek w zasięgu 2-3 tyg. i będziesz miała trochę miejsca na pokładzie dla takiego totalnego ignoranta to powiesz mi?


Góra
  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł:
PostNapisane: 13 sie 2009, o 22:31 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
eandmil4 napisał(a):
Moniia... witam
Tak czytam i słucham od kilku tygodni Was wszystkich i mam pytanie do Ciebie, bo teraz to się lekko załamałem.
Jak będziesz płynąć gdzieś, gdziekolwiek w zasięgu 2-3 tyg. i będziesz miała trochę miejsca na pokładzie dla takiego totalnego ignoranta to powiesz mi?


Czemu akurat do mnie? Powiedzieć mogę, nic z tego nie przyjdzie bo jeśli mi się uda załatwić łódkę to wybieram się na 10 dni na samotny trening.

Czemu się załamałeś?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 23 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL