Dyskusja zaczęła się już dawno temu, w zupełnie innym wątku ( viewtopic.php?f=22&t=15362&hilit=dragon ), ale napisałem na jej zakończenie, że będę raportował, więc się wywiązuję...

Do wszystkich rozgrzebanych (ale nie porzuconych!) robót dochodzi DRAGON

Idąc w ślad za informacją Wojtka Wojciech1968 zaktywizowałem się na forum.klassik-modellyacht.de/index.php
Skutek - w drodze od Lotahara jest komplet wręg do Dragona.

Powinien za kilka dni dojść, a ja właśnie przycinam sklejkę na heling.

A dla informacji: Lothar ma jeszcze kilka projektów zdigitalizowanych wycięcia na ploterze (np. korcący mnie zestaw do Tummlare), więc może ktoś jeszcze chce sobie zbudować taki model?

Może to nie "z fasonem" używać niektórych elementów gotowych czy zrobionych przez kogoś innego, ale już kiedyś pisałem, że modelarz ze mnie żaden, ale zmniejszonego Dragona (i parę innych) chciałbym mieć! Zwłaszcza, że jeden z kolegów zajmujący się pływającymi modelami RC mnie przekonuje, że przy tej wielkości, to już niezła szkoła żeglarska, że trzeba nieźle czuć wiatr, aby sprawnie czymś takim pływać . No to spróbujemy!

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

No i przyszła oczekiwana przesyłka
Szczerze mówiąc to mnie zawartość zaskoczyła! Nie uprawiam tu kryptoreklamy, tylko normalną reklamę! Po prostu idealnie wycięte elementy, do tego CD ze zdjęciami wszystkich szczegółów w poszczególnych etapów budowy i do tego jeszcze szczegółowy plan modelu w formacie 1 na jakieś 3 metry (papierowy). Jak wiecie szukałem od dłuższego czasu jakiegoś modelu Dragona i nic nie znalazłem sensownego. Oglądałem przy okazji różne inne modele - do montażu, półfabrykaty itd i w sumie nic mnie nie zachwyciło na tyle, abym coś kupił.

Po tym co przyszło już wiem, że podpytam Lothara co tam jeszcze ma w zanadrzu, bo coś czuję, że modeli będzie więcej - będzie co robić przez długie zimowe wieczory

Tymczasem przenoszę wręgi z drewna na karton, który posłuży do zrobienia formy (styropianowej). Warto będzie zrobić ten kadłub też w laminacie - tak przynajmniej uważa kolega, który postanowił też sobie zbudować takiego Dragona, tyle że z kadłubem "plastikowym". Forma będzie musiała być dwudzielna, ze względu na kształt kilu - inaczej kadłub nie wyszedłby z formy.

Wieczorem postaram się zrobić zdjęcia "surowego" zestawu, a później oczywiście dokumentację budowy. Na początek parę zdjęć gotowego modelu (zdjęcia otrzymane od Lothara).

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

Znaczy;
kolega, chce synka puszczać samopas na Dargonku ?

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

chce ten model

_________________
pozdrowienia piotr

A warto, warto, zwłaszcza, że aparatury RC są łatwe do zdobycia i to dobre za naprawdę niewielkie pieniądze - ja zastosuję Turnigy 9 -sprawdziła się w bojach

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

No to zaczynamy:
tak wygląda z grubsza to, co przyjechało (dla porównania w lewym górnym rogu położyłem flamaster):

Elementy są prosto spod frezarki, więc wymagają lekkiego przeszlifowania papierkiem, żeby pozbyć się farfocli:

Plan, o którym pisałem, w oryginale wygląda tak:

Natomiast aparaura, którą będę stosował do sterowania, to wspomniana w innym linku Turnigy 9R:

Chwilę potrwa, zanim zacznę montowac całość na helingu, bo najpierw chcę zrobić kartonowe kopie elementów - do zrobienia formy. Ale cdn

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

Grzegorz, czy już widać efekty montażu elementów modelu DRAGONA?

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Gregorz zamilkł we wszystkich aspektach swej aktywnośći
Także w Szamanidesie
Nawet myślałem, że wypłynął daleko i porwał go wąż morski...
ale mówią, że żyje.
MJS

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Wezwany do tablicy melduje się!

Faktycznie ostatnimi czasy moja aktywność mocno spadła... Mamy z Martelkiem sporo innych zajęć, a poza tym po przeprowadzce długo walczyliśmy o stały internet - mamy go dopiero od miesiąca (cóż, to Fuerteventura).

Mam nadzieję, że teraz będę aktywniejszy

Dragon nie posunął się daleko, ale w miejscu też nie stoi. Gdyby nie pomocne dłonie, to pewnie nawet do tego stanu by nie dotarłMam tu kłopoty z materiałem na poszycie. Będę chyba musiał ciąć listewki 3x8 mm na zwykłej pile tarczowej... Sama myśl mnie zabija!

Załączone zdjęcia to stan z dnia dzisiejszego:

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

No coś jednak się posunął, o całe kilkadziesiąt metrów, przez ogród, schody taras aż do salonu
Pozdrawiam
Przemek

Ale nawet to - gdyby nie pomocne dłonie - pewnie by się opóźniło! Tak jak i gdyby nie Rafał, to pewnie leżałby dalej w pudełku .

A teraz niecierpliwe czekamy na poruszenia Voladerosa

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

Do poruszenia Voladoresa, to tych pomocnych dłoni trochę więcej potrzeba. To ponad 50 kg będzie. Zależy jeszcze gdzie go poruszyć chcecie
Pozdrawiam
Przemek

A co z nim?
bo już słyszałem, że zdechł
(jak Szamanides)

_________________
"Wolność? co to takiego?" ja
"Gdy wszyscy grają to samo - szukam dyrygenta" K.Szewczyk

Wspomnij: Orwella i Huxleya.


Zapraszam na "fejsa":
"Dla tych co nie lubią szerokich ruf "
"Marian Strzelecki"
oraz
https://planyjachtow.pl/

Stoi i czeka Ale bez pozwolenia nie moge pokazać...

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com

I na grubościówce...
A, nie lepiej deseczki balsowe zakupić?
I pociąć nożykiem.
Ech... modele, modele. Ja ugrzązłem pół roku temu...
Skrytoczytacz podrzucił taki podgląd...

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie

Zakupić balsowe deseczki... he, he, he...
Żeby tu mozna było kupić balsowe deseczki, to pewnie i inne też by były!
Ale jeszcze będę próbował ciąć z obłogów, niestety mam tylko 1,5mm, więc trzeba by dwa razy tyle
Ale co to dla harcerza

_________________
silnych wiatrów, małych fal...
Grzegorz "el Szaman" Roman
http://www.bluewateracademy.com