Szukam przyjaznej a zarazem taniej przystani na Zalewie Wiślanym aby trzymać tam jacht (zimowanie + postój w lecie). Czy ktoś z Tu obecnych ma jakiś kontakt do godnych polecenia instytucji?

Mała jednostka kilowa do 7 m

_________________
Over and Out

Tylko nie wiem jak będzie z głębokością dla kilówki, bo w ujściu Pasłęki do Zalewu bywa płytko. No chyba, że zrobili most i jest wyjście przez Nową Pasłękę. Przystań na pewno jest fajna i właściciele przyjaźni.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."

Most na wyspę między rzeką a bocznym kanałem jest noy ale z jego podnoszeniem bywa różnie.
Poza tym na wejściu do "oficjalnego" portu w Nowej Pasłęce - w bocznym, zachodnim kanale ujściowym - głębokości są chyba jeszcze mniejsze niż w ujściu rzeki. Ostatnio jak tam byłem to echosonda piszczała co rusz alarmem ustawionym na 1.0m...

BTW - Toponimia ma znaczenie
Zabudowania przy bocznym kanale ujściowym i na wyspie połączonej mostkiem przy rozwidleniu rzeki i tego kanału nazywane są Ujściem. Do N. Pasłęki stamtąd jest z 1.5 - 2 km. Poza tym, co pozostało z "oficjalnego" portu GUM-owskiego nic tam specjalnego nie ma.
Nowa Pasłęka to wieś na lewym, zachodnim brzegu rzeki Pasłęki.
Stara Pasłęka - to wieś na brzegu prawym, wschodnim, tam gdzie przystań p. Dody i "Dom Rybaka". Wsie łączy je most na Pasłece, niegdyś zwodzony, obiecywano przywrócić mozliwość jego otwierania, ale AFAIK na obietnicach się skończyło.
Za mostem na lewym brzegu (czyli w Nowej P.) jest przystań "Pętli Żuławskiej", ale to nie jest nawet kandydatka, na przystań "rezydencką", no i by tam się dostać, trzeba zawsze maszt kłaść...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

Poza Starą Pasłęką nie bardzo widać coś interesującego. Suchacz i Frombork pełne, w Tolkmicku mało miejsca, w Krynicy centrum miasta, Piaski w ogóle odpadają. Chyba poza Pasłęką jedyną rozsądną alternatywą byłby któryś z portów Elbląga, tylko że tam chyba nie będzie tanio.

_________________
Pozdrawiam
Sławek
-----------------
http://www.waligorski.art/liryka.php?litera=b&nazwa=22
"Najważniejsze, że ocean jest duży, a Ameryka dokładnie w poprzek - nie da się nie trafić."

Dziękuję i za to!
Czy ktoś korzysta z tej przystani w Nowej Pasłęce i ma jakieś doświadczenia?
Próbowałem poszukać w Elblągu jest tam HOW "Bryza" i Jacht Klub "Wodnik"

_________________
Over and Out

Korzystałem w zeszłym roku, cisza, spokój, dobre jedzenie i tania świeża ryba w sklepie.
Jedziesz trochę dłużej samochodem ale jesteś już na zalewie a z Elbląga trzeba jeszcze kawał płynąć rzeką.

_________________
Pozdrawiam
Marian Jasiński

Kawał drogi od Zalewu przegrodzonej mostem pontonowym w Nowakowie...
HOW - tanio nie będzie... http://bryza.elblag.zhp.pl/czartery.php
"Wodnik" to hotelik na brzegu basenu, w którym postojem zarządza chyba Jachtklub "Elbląg": http://www.jachtklub.elblag.pl/ ("Chyba" - bo ta przystań po przebudowie i przejęciu przez "Pętlę Żuławską sp.z.o.o." nie mogła znaleźć zarządcy w przetargach - przez... kilka lat)
W mieście jest jeszcze Klub Sportów Wodnych: http://kswelblag.manifo.com/o-klubie

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...

I do Pasłęki daleko bo wiejskimi drogami trzeba dojechać i nadłożyć 50 km
i Elbląg słaby bo z 4-5 nm trzeba przepłynąć zanim się wyjdzie na Zalew.
Sam już nie wiem.
Z tego co pamiętam to ta żegluga Elblążką nie jest taka bardzo uciążliwa i dość szybko się tą trasę pokonuje

Patrząc na linnię brzegową natknąłem się na "Połoniny" ktoś wie co to takiego czy da się tam podejść. Na google maps jakąś łódkę widać jak cumuje : https://www.google.pl/maps/@54.2722383, ... a=!3m1!1e3

_________________
Over and Out

Tak szukając to niewiele znajdziesz...
"Połoniny" to nazwa używana chyba tylko na mapach, w każdy razie nigdy jej w użyciu nie słyszałem. We wskazanym miejscu znajduje się stanica wodna "Nadbrzeże". Wygląda na to, że to może być adres, pod którym warto dziś pytać o postój niewielkiego jachtu:
http://stanicanadbrzeze.blogspot.com/
https://www.facebook.com/stanicawodnanadbrzeze

Nie pomyślałem o Nadbrzeżu, bo pamietałem, że rządzili tam wojskowi i o żadnym stałym postoju nie można było rozmawiać. Ale to było dawno - klika lat temu nadeszły zmiany:
http://www.zalewwislany.pl/zalew-wislan ... -nadbrzeze
Jeżeli tyle się pozmieniało, to może jest też i głębiej ciut - w 2008 w głębi portu było mniej niż metr...

Jeżeli nie Nadbrzeże i jeżeli uważasz, że Stara Pasłęka jest za daleko, to warto byś zorientował się w bieżącej sytuacji w Suchaczu, zaczynając od kontaktów tu:
http://www.zalewwislany.pl/zalew-wislan ... -z-zamkiem
Linki powyżej nie są przypadkowe - w serwisie Piotra Saleckiego znajdziesz opisy wszystkich niemal przystani nad Zalewem (i w okolicy). Nie zawsze są to wiadomości aktualne, ale to i tak znacznie więcej, niż to, co oferują GoogleMaps...

BTW - ktoś ma może kontakt do władców prywatnej przystani w Suchaczu - o tej:
http://wikimapia.org/#lang=pl&lat=54.28 ... w-Suchaczu
Dla kilerka będzie tam pewnie za płytko, ale warto wiedzieć...

_________________
Jaromir Rowiński aka pierdupierdu
Jeżeli masz ochotę komentować takie poglądy, których co prawda nigdy nie wyraziłem, ale które kompletnie bez sensu i z sobie tylko znanej przyczyny usiłujesz mi przypisać - droga wolna. Śmiesznych nigdy dość...