Mnie się podoba, tylko ten Chytrusek jakiś taki... bez jaj
No chyba, że to Chytruska I nie wiedziałem, że Delfin to ryba . Takie przynajmniej miałem pierwsze skojarzenie, z ssakiem...

Nie, miałem na myśli, że w ogóle nie widzę obrazka
Ale teraz, jak już wiem, że jest, to wiem też dlaczego nie widzę.
Więc się dalej nie wypowiadam, sorki za zamieszanie

Zbigandrew - w zasadzie nieźle i blisko prawdy zinterpretowałeś moją symbolikę Skojarzenie z Yin i Yang jak najbardziej zamierzone.
Ja również mam wątpliwość, czy nie naćkam tymi konstelacjami, na szczęście programy graficzne mają to do siebie, że można bezkarnie próbować, zatem zdecyduję zobaczywszy.

666 - chytrusek nie wiem, czy bez jaj, za to z trzema ogonami. Co do ryby troszkę prawda, ale ogon inny i płetwy jednak też. Trudno, już jej nie będę zmieniać. Najwy zej wyszczuplę trochę

_________________
Lolka

Tak wygląda z gwiazdami (postanowiłam wydrukować dwie różne - jedną z, drugą bez, a co )
Tylko nie wiem, którą wersję wybrać, jak myslicie?

_________________
Lolka

Ja tam się na tym nie znam, więc tradycyjnie się wypowiem.

Mnie bardziej się podoba bez tych gwiazdek - bo tak ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Będą dwie wersje - z gwiazdkami i bez - bardziej mi chodziło o to, którą wersję odbicia w wodzie wybrać

_________________
Lolka

Biały zygzak. Górna z prawej

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Thx Bombel.

A tak lepiej czy gorzej?

_________________
Lolka

[quote="Lolka"]Thx Bombel.

A tak lepiej czy gorzej?

IMHO gorzej

_________________
Pozdrawiam
Wiesław

Żeńska część foruma zazdraszcza, ale... będziesz wiedziała, co zrobić na pokładzie, gdy chłop wypadnie za burtę jeszcze przed przepisaniem majątku na Ciebie?

Też miałem. Moim zdaniem gwiazdki - niepotrzebne (za bardzo "naćkane"). A wersja odbicia "zygzakowa" podoba mi się bardziej od tych linii równoległych. Uzasadnienie jak Kocura: bo tak.
Próbowałbym jednak w trójkąt wpisać. Może "przekręcając" o kilka stopni?
No i spory ten proporczyk... Ale... co to za jacht (długość, wysokość masztu)? Jakiego formatu podnosi banderki kurtuazyjne, jakiej wielkości podnosi banderę?
Kurtuazyjne nie powinny być IMHO mniejsze od proporca... A na pewno bandera powinna być największa!

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Hahaha chyba wiem, do czego pijesz No cóż, może jestem dziwna, ale pierwsze co zrobiłam jak wlazłam pierwszy raz na łódkę, to kazałam się nauczyć wzywania sos z oznaczaniem pozycji oraz pokazać, gdzie są flary Nie dlatego, że takam mądra, tylko dlatego żem sierota właśnie

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Wiem, że tak powinno być, niestety nie wiem jakie będą rozmiary bander.
Jeszcze nie wysłałam zamówienia, mogę wziąć mniejsze niż 60x90 albo dwie różne- zrobić tak?
Wersję trójkątną też przygotowałam (bez gwiazdek) - może zrobią.
Zygzakowe jednoznacznie wygrywają

_________________
Lolka

Hi, hi, hi...

Grunt to subtelność wypowiedzi ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Udało mi się obejrzeć i muszę poprzeć kolegów. Białe na górze, zygzaki, bez gwiazdek. Tak wygląda najlepiej.

Poszło średnio, bo wyszła pomyłka w druku i będziemy robić jeszcze raz, ale skoro już mam ją w ręku, to wklejam zdjęcie, czy to jest dobrze zrobione z tą linką, czy zmienić coś w kolejnym zamówieniu, póki jeszcze mogę?

_________________
Lolka

Wygląda OK.

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Jest źle.

Przeczytaj raz jeszcze to co napisałem


To co zrobili to typowa nadgorliwość.

Ta pętelka ich wyrwie Ci się szybciutko.

Niech zostawią Ci po 20 - 25 cm tej linki z każdej strony a Ty sama zrobisz sobie tam pętelkę np. węzełkiem ratowniczym.

Oni linkę powrotną z tej pętelki wszywają słabiutko.

Wiem, to bo mnie też tak próbowali zrobić i oczywiście wyrwało się po pierwszym dobrym szkwale - zrób naprawdę jak mówię - po 20 - 25 cm linki wolnej z każdej strony a pętelki zrobisz sobie sama.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

A bo Ty pisałeś inaczej, a inni inaczej , a ja to przecież nawet nie wiem, jak to się wciąga na górę. Ok, dzięki za radę

_________________
Lolka

Lolka - mam z takimi przeróżnymi flagami do czynienia jak pływam bardzo dużo i wiem co mówię.

Odradzam używanie "fabrycznie" wszywanych pętelek - to dobre dla proporczyka niesionego przez harcerza na zbiórkę a nie na jacht na na wiatr.

Jak zrobisz tę poprawkę to się pochwal.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Pochwalę się - o ile zdążę - bo za tydzień wyruszamy chwilkę popływać (jeszcze nie własnym niestety).

_________________
Lolka

Mam odmienne zdanie. Napisałem, że wygląda OK, bo nie wiem jak jest wykonane wewnątrz.
Robiłbym górą pętlę jednak.
Proporzec będzie podnoszony pod salingiem (a nie jak kocurowa szpanflaga luzem na fale). Pod tym salingiem jest najczęściej jakieś mocowanie, potem bloczek, potem jeszcze zawiązana pętelka (z wiszącym nie-wiadomo-po-co końcem linki). W efekcie proporczyk wisi nie bezpośrednio pod salingiem, a sporo niżej. To nie wygląda ładnie, a kojarzy się z żałobą (flaga opuszczona do połowy masztu...). Kapitan odszedł? Rozstał się ze swoją kobietą?

Co do solidności - pewnie Kocur ma rację. Ale wystarczy na przykład złożyć tę linkę na długości równej likowi przedniemu proporca i solidnie zeszyć dwie linki ze sobą przed wszyciem w lik. O tak: Ewentualnie zawiązać pętle (kluczka) i dopiero wszyć w przód proporca - ale będzie zgrubienie. Poza tym - jakoś nie udało mi się nigdy zepsuć żadnej używanej banderki kurtuazyjnej (wykonanie fabryczne) czy proporczyka przez wyrwanie pętli. Może dlatego, że wiązany tam węzeł (szotowy, szotowy podwójny lub ich odmiany z pętelką czyli flagowe) do przenoszenia obciążenia na dolną część flaglinki nie potrzebują stałej pętli (wystarczy zgięcie ("hak") linki). Czyli: nie musi być tak: , wystarczy tak: Co innego, gdy ktoś za górną pętelkę powiesi na gwoździu czy zakłada szeklę i napina dolną częścią... Wtedy wyrwie, ale przy wiązaniu węzła szotowego - nie wydaje mi się to możlliwe...

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Dziękuję, przemawia do mnie to, co piszesz, też rozmyślałam nad estetyką wiązania pętelki i luźnego końca linki - jeśli jeszcze się za to nie wzięli (a pewnie nie), to poproszę aby mi wszyli linkę zawiniętą na całej długości liku. Dzięki za rysunek, przyda się

Ps: Wybacz, Kocurze

_________________
Lolka

Dobrze jest zapewnić, żeby pętelka nie właziła w bloczek - dodać na flaglince tarczkę lub kulkę.

Tyle, że żadna firma nie przeszywa tej linki tak jak to narysowałeś tym gzygzakiem bo wszywają TYLKO szwem na krawędziach, więc czy długość tego fragmentu powrotnego ma 2 cm czy 25 cm to skutek jest ten sam.



Nie mam co wybaczać - nadal z uporem twierdzę, że mam rację a przekonasz się o tym jak Ci się ta linka powrotna wyrwie z powodu opisanego powyżej.

Niemniej jak Ci to zrobią to zrób dokładną fotkę tego szwu gdzie będą te linki i zamieść to tutaj.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



Na wysokości salingów tej pętelki w ogóle nie widać a mój sposób jest solidniejszy.

Ja swoje szpanflagi wielkości dużego prześcieradła - albo dwóch - wożę czasem przy sporym wietrze i naprawdę uwierz mi - wiem co piszę.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

A jak Ty to wiążesz / mocujesz? Jakie masz przy banderkach kurtuazyjnych (bo to byłaby bliższa analogia do proporczyka Lolki, niż Twoja szpanflaga)? Zasada działania węzła szotowego / flagowego Cię nie przekonuje?

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Lolka, zrób tak, jak na rysunku Wojtka.
Jeśli będzie za słabe i się wyrwie, będziesz miała tak, jak pisze Bury - długą linkę u góry też.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Przekonuje i wiążę albo szotowym albo flagowym. ale robię to albo na lince tylko założonej w pętelkę luzem w ręku albo wiążę pętelkę ratowniczym i dopiero wiążę.

Oba sposoby są lepsze od zaufania w "solidność" tej pętelki fabrycznej - takie pętelki parę razy mi sie wyszarpywały a ostatnim razem miałem taką sytuację na wyjściu z Westerplatte pod wiatr 25 kn i cała gala poszła mi za burtę.

Widząc co się dzieje ostatniej chwili odwaliłem oberka o 180 st. i zdążyłem wyłączyć śrubę
tak że nie poszła mi ta cala gala w napęd.

A przyczyną była właśnie taka pętelka wykonana fabrycznie, która była uprzejma sie po prostu wyrwać na wietrze - wtedy po raz ostatni uwierzyłem w taką firmową pętelkę.

Od razu zawiozłem wtedy wszystkie swoje flagi krawcowej do poprawek krawieckich i mam we wszystkich swoich flagach i banderkach linki bez żadnych pętelek z wystającymi końcami linek.

Pętelkę potrafię zrobić sobie sam i wtedy mam do tego zaufanie.

Głupia sprawa a kłopotu wtedy miałbym dużo.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

No i nie wysmyka Ci się (nie "wyszarpuje") ten luźny koniec założony w pętelkę?

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

Jak można zażyczyć przeszycie trzema ściegami, to można taż kazać przeszyć linkę czy wręcz samemu zrobić opaskę...

_________________
wolne publikacje nautyczne

***********************************************
* Gdyby wszyscy byli bogaci nikt nie chciałby wiosłować *
***********************************************

A wiesz Wojtek, że o dziwo nie ...

I to wytrzymuje nawet na tych moich dużych szpan-flagach, ale dla spokoju sumienia staram się wiązać najpierw kokardkę z ratowniczego.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell