Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 mar 2024, o 00:47




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 15 maja 2018, o 21:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13705
Podziękował : 10172
Otrzymał podziękowań: 2414
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Podaj bliżej:
Czym to pachnie, jak i czym rozcieńczamy, i w ogóle wszystko na temat nasączania tym Epinox 12 Woodprimer.

Znaczy ja kiedyś nasączałem epidianem5 z duuużą ilością nitra.( znaczy acetonu)

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 maja 2018, o 06:13 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 5 kwi 2006, o 21:58
Posty: 4688
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował : 512
Otrzymał podziękowań: 702
Uprawnienia żeglarskie: wyżej się nie da...
Marian, na jednym ze zdjęć masz trzy puszki tego cusia :) To będzie z grubsza jakaś modyfikacja właśnie epidianu o lepszej płynności, a jak dodać jeszcze rozcieńczalnika, to pewnie prawie jak woda.

_________________
Zmieniona stopka - poprzednia lewaków uwierała :-)
--
pozdrawiam
AIKI


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 16 maja 2018, o 19:40 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
8 maja.
Wpasowywanie nowej listwy z lewej stron kokpitu, naginanie, przykręcanie. Także tych mniejszych kawałków - pokładników – które widać jako jasne kawałki drewna na zdjęciach.
Uf, to nie była łatwa robota, nawet jeśli tak wygląda. Każda listwa miała swoje ukosy itp.. Żeby je dopasować trzeba było się naprawdę narobić.


Załączniki:
20180508_181715.jpg
20180508_181715.jpg [ 97.41 KiB | Przeglądane 5896 razy ]
20180508_181711.jpg
20180508_181711.jpg [ 68.54 KiB | Przeglądane 5896 razy ]
20180508_181706.jpg
20180508_181706.jpg [ 72.23 KiB | Przeglądane 5896 razy ]
20180508_181658.jpg
20180508_181658.jpg [ 89.83 KiB | Przeglądane 5896 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 maja 2018, o 20:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
14 maja
Dziś mniej czasu więc robota przy innych rzeczach niż kadłub. Sklejam rozwarstwiony pagaj, pękniętą podstawkę pod bom i naprawiam gretingi. Wyciągam miedziane gwoździe, które o dziwo bardzo słabo trzymają i zastępuje je nierdzewnymi wkrętami. Niektóre deski z gretingu wybijam i będę sklejał. W sumie 3 godziny majsterkowej roboty.

16 maja.
Sprzątanie wnętrza, robota żmudniejsza i trudniejsza niż jakakolwiek inna. Szlifowanie krawędzi, udrażnianie szpigatów zapchanych syfem, farbą, wszystkim co się przez lata nagromadziło, odkurzanie, wywalanie trocin, śmieci. Szukam sklejki mahoniowej na pokład. Okazuje się że to nie taka prosta sprawa.


Załączniki:
20180516_121556.jpg
20180516_121556.jpg [ 153.73 KiB | Przeglądane 5862 razy ]
20180516_143935.jpg
20180516_143935.jpg [ 93.96 KiB | Przeglądane 5862 razy ]
20180516_143949.jpg
20180516_143949.jpg [ 114.68 KiB | Przeglądane 5862 razy ]
20180516_121622.jpg
20180516_121622.jpg [ 124.71 KiB | Przeglądane 5862 razy ]
20180514_122940.jpg
20180514_122940.jpg [ 142.07 KiB | Przeglądane 5862 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Za ten post autor Netart otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 maja 2018, o 07:37 

Dołączył(a): 16 sty 2014, o 12:06
Posty: 125
Podziękował : 1
Otrzymał podziękowań: 5
Uprawnienia żeglarskie: żeglarz
Ja niedawno szukałem sklejki mahoniowej na półki :)

Potrzebowałem pół arkusza, więc się trochę naszukałem.

1. Taką sklejkę powinno się dać zamówić w Sail Service (ale to pewnie już znalazłeś).
2. Dodatkowo w Forpłyt, można zamówić sklejkę wodoodporną fornirowaną mahoniem (ostatecznie na to się zdecydowałem).
3. Sklejkę egzotyczną sprzedaje też Poljacht (tel. 696240560).
4. I na koniec znalazłem przez Olx sprzedawcę z Giżycka (https://www.olx.pl/oferta/sklejka-sapel ... qBHDt.html)

Ja ostatecznie dogadałem się z lokalnym stolarzem, że ściągnie dla mnie cały arkusz z Forpłyt i sprzeda tyle ile potrzbuję. W przyszłym tygodniu będę odbierał i zobaczymy jak to wyjdzie...

Pozdrawiam,
Kamil


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2018, o 22:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Dzięki za wszystkie rady odnosnie sklejek. Dzwoniłem, pytałem, jeździłem sprawdzałem. Skończyło się na sklejce wodoodpornej okume 6 mm. Kryteria wyboru okazały się takie: Skład sklejek położony ok 800 m od miejsca gdzie łódka jest remontowana, i cena w miarę normalna.

Poniżej kilka zdjęć z dalszych prac -może na bardzo efektowne, ale robota żmudna i czasu mniej. W przyszłym tyg. powinno się ruszyć - planujemy kłaść pokład.


Załączniki:
Komentarz: Próbne barwienie sklejki na kolor "mahoniowy"
20180530_163650 - Kopia.jpg
20180530_163650 - Kopia.jpg [ 215.1 KiB | Przeglądane 5781 razy ]
Komentarz: Podklejanie pokładników pod częścią rufową,
20180529_195923.jpg
20180529_195923.jpg [ 88.13 KiB | Przeglądane 5781 razy ]
Komentarz: Szlifowanie listew dookoła gretingów
20180529_191027.jpg
20180529_191027.jpg [ 136.16 KiB | Przeglądane 5781 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 30 maja 2018, o 23:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13705
Podziękował : 10172
Otrzymał podziękowań: 2414
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Cytuj:
Próbne barwienie sklejki na kolor "mahoniowy"

Nie wszystko mahoń co się świeci... a dla mnie mahoń ma jedną wadę - jest za ciemny.
Okume nie jest brzydka, a jasną sklejkę docenisz w upalny dzień.
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"



Za ten post autor Marian Strzelecki otrzymał podziękowanie od: mnemo
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 maja 2018, o 09:40 

Dołączył(a): 10 lip 2016, o 23:55
Posty: 241
Podziękował : 179
Otrzymał podziękowań: 59
Uprawnienia żeglarskie: jsm, miż
Miło popatrzeć, jak odradza się piękna łódeczka w pięknym, nowym wcieleniu.
No i ogromnym nakładem pracy, zwłaszcza, jeśli to cudza praca ;)

Rzadko się teraz spotyka piękne rękodzieła.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 cze 2018, o 19:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Kolejne dni i robota idzie.


Załączniki:
20180605_094230.jpg
20180605_094230.jpg [ 76.9 KiB | Przeglądane 5711 razy ]
Komentarz: Pokrywam Epinoxem 12 wewnętrzną stronę -zabezpieczenie sklejki od środka. To ciemne pole to próba bejcowania. Ostatecznie jednak chyba odpuszczę bejcowanie. Pokryta lakierem i tak przyciemnieje i będzie ładnie .
20180605_141329.jpg
20180605_141329.jpg [ 143.87 KiB | Przeglądane 5711 razy ]
20180605_123827.jpg
20180605_123827.jpg [ 83.71 KiB | Przeglądane 5711 razy ]
20180605_123817.jpg
20180605_123817.jpg [ 73.76 KiB | Przeglądane 5711 razy ]
Komentarz: planowanie jak wykorzystać efektywnie arkusze sklejki
20180605_094158.jpg
20180605_094158.jpg [ 43.87 KiB | Przeglądane 5711 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Za ten post autor Netart otrzymał podziękowania - 2: gurool, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 12 cze 2018, o 23:00 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Kolejny etap roboty.
- lakierowanie listew przy gretingach, pagaja, naprawionych gretingów itp...
- układanie, przypasowywanie po raz kolejny sklejek pokładu
- szlifowanie wzmocnień i nowych wklejanych pokładników,
- no i wreszcie klejenie pierwszego wycinka pokładu rufowego.


Załączniki:
20180612_160206.jpg
20180612_160206.jpg [ 108.69 KiB | Przeglądane 5642 razy ]
20180612_154823.jpg
20180612_154823.jpg [ 81.83 KiB | Przeglądane 5642 razy ]
20180612_154814.jpg
20180612_154814.jpg [ 224.69 KiB | Przeglądane 5642 razy ]
20180612_150652.jpg
20180612_150652.jpg [ 208.13 KiB | Przeglądane 5642 razy ]
20180612_131053.jpg
20180612_131053.jpg [ 149.14 KiB | Przeglądane 5642 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 lip 2018, o 22:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Cześć wszystkim,

Remont mojego pirata dobiega pomału do etapu kiedy zaczyna być widać koniec. Jeszcze w tym tyg. laminowanie pokładu, potem lakiery, szlifowanie farby i montowanie okuć. Mam nadzieję że do końca m-ca będzie na wodzie.

W związku z tym mam pytanie:

- niestety przez kilka lat trzymania łódki i sprzętu w różnych miejscach Polski zaginął mi worek z drobnym osprzętem. Zaginął kompletnie - już nie mam nadziei że gdzieś się znajdzie w jakimś garażu... Szoty foka ( ale to tylko jedna lina), cała talia z blokami i bloki do fałów miecza i obciągacza bomu. Mam prośbę w związku z tym. Czy ktoś ma może na zbyciu jakoś niedrogo bloki - coś takiego jak te zaznaczone na jednym ze zdjęć. Takie jest rozwiązanie szotów grota na tej łódce i chciałbym tak zostawić. Może komuś zalegają takie bloki i chciałby się niedrogo pozbyć. ? Mieszkam w Gdańsku ;)

Dziękuję
Andrzej


Załączniki:
20180703_132922.jpg
20180703_132922.jpg [ 64.24 KiB | Przeglądane 5564 razy ]
IMGP3458.JPG
IMGP3458.JPG [ 272.28 KiB | Przeglądane 5564 razy ]
IMGP3453.JPG
IMGP3453.JPG [ 209.23 KiB | Przeglądane 5564 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Za ten post autor Netart otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 lip 2018, o 22:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Na moje oko kaprawe to to nawet łódkę przypomina :D
No i widzi Misię :D



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: Netart
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 lip 2018, o 14:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
4 lipca.
tkanina 160 g. na pokład.
żywica rzadka ładnie i szybko przesączała tkaninę.
laminowana prawa część pokładu, wczoraj ( czwartek ) - lewa.
nawet ładnie wyszło, tylko sporo muszek i innego cholerstwa się naczepiało. Ale jest jak jest - warunki nie są sterylne - wręcz przeciwnie ;)).
Ale nie ma co się przejmować, będzie ładnie na ile będzie.


Załączniki:
20180704_143158.jpg
20180704_143158.jpg [ 146.86 KiB | Przeglądane 5470 razy ]
20180704_140051.jpg
20180704_140051.jpg [ 76.55 KiB | Przeglądane 5470 razy ]
20180704_140040.jpg
20180704_140040.jpg [ 126.82 KiB | Przeglądane 5470 razy ]
20180704_140033.jpg
20180704_140033.jpg [ 103.45 KiB | Przeglądane 5470 razy ]
20180704_134051.jpg
20180704_134051.jpg [ 121.22 KiB | Przeglądane 5470 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Za ten post autor Netart otrzymał podziękowania - 2: MarekSCO, Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 lip 2018, o 15:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Netart napisał(a):
tylko sporo muszek i innego cholerstwa się naczepiało.

Nie ma co panikować z powodu muszek itp. W bursztynach też są i jakoś nikt z tej przyczyny nie narzeka ;)
Łódeczka wygląda pięknie. Klasyk - patrzysz o od razu widzisz, że łódka :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 lip 2018, o 17:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
23 lipca,
Widzę wreszcie jak wygląda pokład przez nas raz spryskany żywicą. Pomalowaliśmy w ten sposób także kawałki burty przy dziobie- naprawdę fajnie wyszło. Popryskana jest minimalna warstwa, żeby żywica nie spływała z burt. Na pokładzie też jest fajnie, nawet bardzo fajnie tylko jest dużo muszek, pyłków i innych śmieci. Malowanie żywicą epoksydową z UF pistoletem po raz pierwszy burty. Cholernie gorąco. Piasek wokół łódki zlałem wodą, żeby się kurz nie podnosił. Takie mamy warunki jakie mamy i trzeba sobie z tym jakoś radzić. Żywica rozcieńczona – prawie jak woda, inaczej by nie przeszła przez dyszę pistoletu. Ja filmuję i robię zdjęcia, Marcin pryska, na buziach maski z filtrem ,bo to cholerstwo śmierdzi jak nie wiadomo co i czuć to w powietrzu.
Planujemy jeszcze raz pomalować pokład żywicą, i burty może ze dwa razy. Zobaczymy czy potem jeszcze pójdzie na to lakier czy nie. Na razie to i tak wygląda jak lakierowane, a żywica jest z UV, także teoretycznie nie trzeba nic więcej. Pogoda dobra, jest bardzo ciepło i praktycznie nie ma wiatru.

25 lipca
Pokład przeszlifowany po pierwszym malowaniu żywicą i burty przygotowane do drugiego malowania. Całe otoczenie łódki wcześniej zlaliśmy dobrze wodą, no i nic nie pyliło śmieciło, wydawało się że jest dość czysto w powietrzu. No i malowanie – czyli pokład po raz drugi, burty po raz drugi. Poza tym pokleiłem listwy odbojowe ( zukosowane) żeby miały długość większą niż kadłub. Kadłub ma w os 5 m. ale po burcie ok. 5,30 m. Dlatego listwy powinny mieć z zapasem ok. 6 m .

26 lipca.
Pokład po drugim malowaniu wygląda świetnie. Burty też – naprawdę Szlifowanie i dorabianie desek które będą jako zrębnica kokpitu. Najgorsza robota – w sensie najtrudniejsza.

28 lipca.
Dorabianie listewek dekoracyjnych z obłogu, które będą maskowały przód i tył kokpitu. Sklejanie falochronu dziobowego i poprawki.

30 lipca
Szlifowanie listew odbojowych, skracanie, i wywiercanie otworów pod kołki. Praktycznie są już gotowe do wklejenia i przykręcenia. Otwory zostały nawiercone co 15 cm, na wkręty 4,5 mm. Zrobiłem też i przykleiłem też listwę dekoracyjną na rufie. Coś jak listwa odbojowa tyle że z tyłu łódki.


Załączniki:
7 2018-07-31.jpg
7 2018-07-31.jpg [ 76.94 KiB | Przeglądane 5385 razy ]
5 2018-07-31.jpg
5 2018-07-31.jpg [ 63.41 KiB | Przeglądane 5385 razy ]
4 2018-07-31.jpg
4 2018-07-31.jpg [ 124.33 KiB | Przeglądane 5385 razy ]
2 2018-07-31.jpg
2 2018-07-31.jpg [ 82.75 KiB | Przeglądane 5385 razy ]
1 2018-07-24.jpg
1 2018-07-24.jpg [ 77.4 KiB | Przeglądane 5385 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Za ten post autor Netart otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 lip 2018, o 17:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13705
Podziękował : 10172
Otrzymał podziękowań: 2414
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Skąd wziąłeś to "anty UV" do epoksydu?
MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 31 lip 2018, o 17:37 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Marian Strzelecki napisał(a):
Skąd wziąłeś to "anty UV" do epoksydu?
MJS


trochę może skrótowo napisałem, tzn . użyliśmy żywicy infuzyjnej Havla LH288 i utwardzacz z UV (Havel H10A).

tu jeszcze dwa filmiki:




_________________
http://www.dobrewiatry.pl/



Za ten post autor Netart otrzymał podziękowania - 2: Marian Strzelecki, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 sie 2018, o 10:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Kolejna paczka zdjęć 1 - 6 sierpnia

- Szlifowanie przyklejonych dekorów w kokpicie i na pawęży na rufie. Przyklejanie i przykręcanie listw odbojowych, kołkowanie. Strasznie ciężka robota mimo tego że się wydaje ot to już taka kosmetyka.

-nadawanie kształtu dla falochronu, przypasowywanie zrębnicy kokpitu – prawa burta , podcinanie, szlifowanie, i taka tam żmudna stolarska robota.

-Szlifowanie dziobnicy, nadawanie kształtu dziobowi, szlifowanie listew odbojowych, przyklejanie prawej zrębnicy kokpitu.

- Szlifowanie masztu, czyszczenie, szlifowanie zrębnicy kokpitu, zdjęcie ścisków, szlifowanie falochronu, szplachlowanie różnych małych ubytków listew w kokpicie. Przygotowanie do malowania. Wycinanie otworów pod podwięzi wantowe.


Załączniki:
20180806_122355.jpg
20180806_122355.jpg [ 138.18 KiB | Przeglądane 5289 razy ]
20180804_141402.jpg
20180804_141402.jpg [ 135.96 KiB | Przeglądane 5289 razy ]
20180803_115025.jpg
20180803_115025.jpg [ 103.28 KiB | Przeglądane 5289 razy ]
20180801_162500.jpg
20180801_162500.jpg [ 90.25 KiB | Przeglądane 5289 razy ]
20180801_162437.jpg
20180801_162437.jpg [ 94.26 KiB | Przeglądane 5289 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 22 sie 2018, o 21:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
7 - 10 sierpnia

- Przymocowanie podwięzi wantowych, Szlifowanie burt, szlifowanie falochronów i drewienek – zrębnica kokpitu, falochron, itp. Malowanie pryskanie epoksydem drewienek po raz pierwszy i burt chyba po raz trzeci. Już zaczynam mieć dosyć tego remontu. Już chyba mi się za bardzo nie chce jeździć, ale wiem że jak odpuszczę to w tym roku nie skończę. Muszę skończyć łódkę, nawet jeśli pływanie będzie dopiero w następnym sezonie.

- Przykleiliśmy wreszcie napisy z nazwą łódki. Od razu inaczej wygląda. Poza tym znowu szlifowanie listew odbojowych , zrębnicy kokpitu, burt, - i pryskanie epoksydem po raz kolejny.

- Szlifowanie całego kadłuba znowu papierem 80 - szlifierką przed ostatnim malowaniem. Marcin mówi że nie ma co drobniejszym, to nie lakier i żywica jak pryśniemy pistoletem to wypełni wszystko. Kupiłem też tulejki do otworów w pokładzie – nazywają się tuleje ślizgowe z kołnierzem, w klepie z łożyskami itp. W środku mają teflon i lina ma dużo miejsca bo wewnętrzna średnica to 10 mm. Wklejanie tulejek, obrabianie knag pokładowych , które brzydko wyglądały, itp. Wreszcie prace które polegają na montowani osprzętu. Jak to dobrze że mam stare sklejki burtowe, wiem gdzie te knagi , w sensie w którym miejscu powinny być przykręcone.

-przegląd masztu, wymiana śrub na maszcie, zardzewiałych zawleczek, wymiana nitów na mocowaniu salingu – przenitowanie na nowo całego okucia. Kupno lin do całej łódki, szotów, fałów, cum itp.


Załączniki:
20180808_150243.jpg
20180808_150243.jpg [ 82.24 KiB | Przeglądane 5219 razy ]
20180808_142804.jpg
20180808_142804.jpg [ 81.68 KiB | Przeglądane 5219 razy ]
20180807_120139.jpg
20180807_120139.jpg [ 88.24 KiB | Przeglądane 5219 razy ]
Komentarz: Oszlifowany kadłub gotowy do malowania epoksydem
20180807_105456.jpg
20180807_105456.jpg [ 74.17 KiB | Przeglądane 5219 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 3 wrz 2018, o 23:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
13 sierpnia.
Wyciągnęliśmy kadłub z namiotu pod którym stał rok, i odwróciliśmy dnem do góry. Poza tym przesunęliśmy namiot na nowe miejsce łódki, bo rano ma padać jutro. Oszlifowałem dno po zaciekach żywicy i tak w ogóle przeszlifowałem. Pierwsza warstwa farby podkładowej Bosman 54 położona pistoletem. Bardzo szybko wysycha, po ok. godzinie już się nie kleiła do palców. Wtedy było już widać że trzeba będzie wyszpachlować dno, żeby było gładkie. I od razu została położona na część dna próbka, tyle ile było w zapasie szpachlówki. Wystarczyło na pół jednej strony. Jutro trzeba będzie dokupić i wyszpachlować całość.

14 sierpnia
Szpachlowanie dna łódki po pierwszym malowaniu Bosmanem 54. Wyszły wszystkie rysy, faktura tkaniny. No i trzeba to zaszpachlować. Szpachlówka Bosman 1. Nowa puszka kupiona rano w Polifarbie. Jest chłodno także utwardzacz nie jest za rzadki. Po zrobieniu obu części jest to konsystencja gęstej śmietany. Na powierzchnie pionowe na pewno się nie nadaje bo będzie spływać. Na takie lekko pochyłe jak dno pirata w pozycji do góry dnem jest akurat. Szpachelka i do roboty. Przyjemna robota, bo widać jak się zapełniają wszystkie ryski i dno staje się gładkie. Poza tym oszlifowałem jeszcze na szybko raz burty. Jutro Marcin ma prysnąć epoksydem.

16 sierpnia.
Minęło dwa dni. Z powodu pogody – takiej niepewnej z wilgocią w powietrzu wczoraj nic nie robiliśmy. No i dobrze. Szpachlówka mocno wyschła i jest gotowa do szlifowania. Zatem wziąłem się najpierw za szlifowanie dna. Papier 80, i jazda. Poszło go chyba z 7 sztuk, bo się od pyłu szybko zapychał. Musiałem zjechać szlifierką całe dno, nie patrząc jeśli szlifuję również warstwę Bosmana, bo chodziło w tym przypadku o maksymalne wyrównanie dna. I udało się. Na szczęście szpachlówka Oliva jak wyschnie to się bardzo ładnie szlifuje. Wypełniła wszystkie rysy, czy szczeliny z tkaniny którą laminowaliśmy do i jest już teraz bardzo ładnie.

Potem jeszcze przeszlifowałem burty i Marcin prysnął żywicą – ja mówię że to już po raz ostatni. Już nie mam siły i cierpliwości i chęci robić to jeszcze po raz kolejny. Marcin mówi że jeszcze trzeba będzie wypolerować papierem o gradacji 1000. No nie wiem…


Załączniki:
9.jpg
9.jpg [ 79.28 KiB | Przeglądane 5151 razy ]
7.jpg
7.jpg [ 65.74 KiB | Przeglądane 5151 razy ]
6a.jpg
6a.jpg [ 105.15 KiB | Przeglądane 5151 razy ]
6.jpg
6.jpg [ 178.73 KiB | Przeglądane 5151 razy ]
5.jpg
5.jpg [ 159.78 KiB | Przeglądane 5151 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2018, o 17:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13705
Podziękował : 10172
Otrzymał podziękowań: 2414
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Przepraszam, ale gdzie w DC stoi "plasticzana" replika Hai'a?

Bo towarzystwo masz zacne! :cool:

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2018, o 18:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16755
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4065
Otrzymał podziękowań: 3961
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Marian Strzelecki napisał(a):
Przepraszam, ale gdzie w DC stoi "plasticzana" replika Hai'a?

Bo towarzystwo masz zacne! :cool:
Bo to w Trójmieście!

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: Marian Strzelecki
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2018, o 18:46 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 kwi 2009, o 16:10
Posty: 13705
Podziękował : 10172
Otrzymał podziękowań: 2414
Uprawnienia żeglarskie: Nie odebrany plastik
Opss - czytam: lokalizacja: DC i już drugiej linijki nie doczytałem.
A tak swoją drogą to u mnie na Z.Z.Lake daleko, na remonty, a On aż tam???

MJS

_________________
Po 15 latach (na forum) przestałem być VIP-em. za co? i po co?

"Jeszcze nigdy tak wielu nie oddało tak wiele wolności, tak łatwo"-Churchil.

Kłania się orłel... hukslej.

[size=70]Zapraszam na fejsa:"Dla tych co nie lubią szerokich ruf ;-)"
i "Marian Strzelecki"


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 4 wrz 2018, o 21:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Marian Strzelecki napisał(a):
Przepraszam, ale gdzie w DC stoi "plasticzana" replika Hai'a?

Bo towarzystwo masz zacne! :cool:

MJS


To prawda, ta granatowa "żyleta" to jacht Drosomak, na którym w 2012 roku Maciek Orczykowski samotnie popłynął na Islandię. Teraz po gruntownym remoncie kadłuba cumuje w marinie w Gdyni.

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 5 wrz 2018, o 15:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16755
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4065
Otrzymał podziękowań: 3961
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Netart napisał(a):
To prawda, ta granatowa "żyleta" to jacht Drosomak, na którym w 2012 roku Maciek Orczykowski samotnie popłynął na Islandię. Teraz po gruntownym remoncie kadłuba cumuje w marinie w Gdyni.
Laminatowe repliki Hai'ów to były "Zefiry" - proj. chyba Maćkowiak. "Drosomak", to jeden z nich. W latach 70. mieli 3 sztuki "Zefirów" w puckim HOM-ie. Miałem przyjemność nimi pożeglować po Zatoce Puckiej. Bardzo fajne łódki na takie wody. Szybkie, ale mokre w użyciu. ;)

"Kiwaczek" wygląda coraz lepiej! Podziwiam robotę. :)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 6 wrz 2018, o 21:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Jeden z forumowiczów pytał mnie na pw żebym napisał jak faktycznie się sprawdziła szpachlówka Olivy. Plusy i minusy . No to postanowiłem jeszcze raz to zebrać i napisać tu, bo może innym tez się przyda.

Trzeba wspomnieć, że łódka ma długości całkowitej 5 m, a w najszerszym miejscu 160 cm. Powierzchni dna do malowania nie ma zbyt wiele. Myślę że jest to ok. 6m2. W trakcie malowania było widać jak farba wypełnia wszystkie rysy w laminacie, uwidaczniając je w sposób zupełnie dla mnie niespodziewany. Przypomniałem sobie jednak jedną z porad na Olivy, że właśnie tak się powinno robić. Najpierw na laminat warto położyć podkład epoksydowy. Dzięki temu pokażą się wszystkie rysy i ubytki na kadłubie, które w następnej kolejności trzeba będzie zaszpachlować.

I dokładnie tak się działo. Farba podkładowa dobrze się kleiła do podłoża i świetnie wlała się w ubytki, i jednocześnie jak wiele jest jeszcze do zrobienia ;)

Szpachlówka Bosman 1 to szpachlówka dwuskładnikowa. Trzeba wziąć i zmieszać ze sobą składnik główny, oraz drugi czyli utwardzacz. W stosunku 1:1. Szpachlówka po zmieszaniu nie jest gęsta. W porównaniu do innych szpachlówek ( takich do normalnego użytku ) można powiedzieć, że jest raczej rzadka. Ma konsystencję gęstej śmietany.

Część osób zauważa, że nie bardzo nadaje się do szpachlowania powierzchni pionowych kadłuba jednostki , czy o dużym spadku. Akurat w przypadku pirata nie miało to znaczenia, ponieważ w większości dno było nachylone maksymalnie 30 stopni, a w okolicy dziobu, gdzie był spadek większy szpary do szpachlowania nie były duże, czy głębokie, co by wymuszało kładzenie dużej ilości szpachlówki. Wystarczyło wziąć na szpachelkę i ciągnąć krawędzią po powierzchni dna.

Szpachlówka dobrze wypełniała wszystkie szpary. Ważne było, żeby zebrać cały nadmiar – nie miało co spływać, potem mniej jest do szlifowania, no i na więcej jej wystarczy.
Dysponowałem resztką szpachlówki w opakowaniu. Miałem może 20 % zawartości opakowania. Wystarczyło to na zaszpachlowanie ok. ¼ powierzchni dna łódki. Nieźle.

Następnego dnia dokupiłem jedno opakowanie i dalej szpachlowałem. W porównaniu ze szlifowaniem którego miałem już serdecznie dość - szybka i całkiem miła robota. Do zrobienia całego dna łódki zużyłem mniej niż połowę tego nowego opakowania.

Następnego dnia zabrałem się za szlifowanie. Papier 80. Szpachlówka była już dobra do mechanicznej obróbki. W trakcie szlifowania widziałem, jak wypełniły się wszystkie ubytki w laminacie, szpary itp. Dno zrobiło się gładkie.

Szlifując szpachlówkę na dnie papierem ściernym starłem również większość pierwszej warstwy farby podkładowej , którą było malowane dno przed użyciem szpachlówki. Ale to w sumie o to chodziło. Pierwsza warstwa farby miała pokazać, ile miejsc jest do wyrównania, i dać lepszą przyczepność szpachlówki do podłoża. Szpachlówka wszystko wyrównała i teraz dopiero jest dobra, bardzo gładka zrobiona powierzchnia do malowania.

Ogólne spostrzeżenia:

Plusy dodatnie:
-dobrze wchodzi w szpary , rysy i ubytki.
-po utwardzeniu faktycznie jest bardzo twarda,
-dobrze poddaje się obróbce mechanicznej, tzn. dobrze się szlifuje.
-wydajna - na poszpachlowanie dna całej łódki poszło ok. 1/2 opakowania.

Plusy ujemne
-dość rzadka - w razie dużych ubytków gdzie trzeba jej więcej do kładzenia na strome powierzchnie może jest za rzadka.
-dość długo schnie. Po 24 godzinach była już utwardzona, ale grubsze plamy szpachlówki na powierzchni dało się jeszcze wcisnąć paznokciem, czyli była za miękka do szlifowania.
-opakowanie – takie typowe jak farb, z zagiętym kołnierzem do środka powoduje że niemożliwością jest dokładne wybranie całej zawartości i zużycia szpachlówki do końca. Ona się z puszki nie wyleje. Trzeba ją czymś wybrać. Zawsze coś zostanie w zagięciach puszki, a niemożliwością jest „wygrzebanie” tego nawet wąską szpachelką. W związku z tym jakaś część szpachlówki (w zakamarkach puszki) zostaje.

Uff. Może komuś się te informacje z życia szkutnika - amatora przydadzą ;)
pozdrawiam
Andrzej


Załączniki:
16.jpg
16.jpg [ 89.25 KiB | Przeglądane 5030 razy ]
13.jpg
13.jpg [ 93.64 KiB | Przeglądane 5030 razy ]
11.jpg
11.jpg [ 26.75 KiB | Przeglądane 5030 razy ]
10.jpg
10.jpg [ 76.46 KiB | Przeglądane 5030 razy ]
8.jpg
8.jpg [ 116.36 KiB | Przeglądane 5030 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Za ten post autor Netart otrzymał podziękowanie od: boSmann
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 10 wrz 2018, o 21:56 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
17-23 sierpnia
Jadąc na łódkę miałem nadzieję , że burty już mamy skończone, a w ciągu całego dnia uda się dwa razy pomalować z pistoletu dno łódki Bosmanem 54. No przynajmniej to. Wiem, że producent zaleca kładzenie kolejnej warstwy po 10 godzinach od poprzedniej, ale ona już po godzinie jest praktycznie sucha „na dotyk”.

Jak zajechałem do warsztatu Marcin mówi – „no to co kolejne szlifowanie burt ?” Powiedziałem że nie , że mam dość. „Zmusił” mnie nieco, że to już szlifowanie przed polerowaniem. Nie będziemy już malować. Tylko szlifowanie i polerowanie. No i poszła szlifierka w dłoń i całe burty papierami o następującej gradacji: 240, 800, 1200, 1500. Burty gładkie jak nigdy wcześniej. Potem szlifierka z gąbką i pastą polerską. Nagle zaczęły się robić ładne i błyszczące. Cała robota zajęła ok. 2 godziny i burty nagle skończone ? ;))

(z samego polerowania burt nie mam zdjęć - miałem serdecznie już dość wszystkiego, byłem zły na cały świat, na siebie i dlatego.)

Okleiłem je dookoła folią z taśmą i zaczęło się malowanie dna farbą podkładową Bosman 54. Pistoletem to bardzo fajnie szło. Jedna warstwa, szlifowanie , potem druga. Dno zrobiło się gładkie i takie naprawdę fajne.

Potem znowu lekkie szlifowanie tego podkładu i w końcu malowanie farbą nawierzchniową poliuretanową. Plan zakładał, żeby na laminat położyć podkład epoksydowy Bosman 54, a potem farbę nawierzchniową poliuretanową Emapur Marina w kolorze białym. Ponieważ jest to mała łódka, która nie będzie pływać po słonej wodzie postanowiłem, że nie warto kłaść farby przeciwporostowej. W razie konieczności wyszorowania dna, łódkę można położyć na burcie na jakiejkolwiek plaży i po prostu dno wyczyścić. Poza tym farba przeciwporostowa (moim zdaniem) na takiej małej łódce nie wygląda najlepiej. Jeśli się natomiast położy jako ostateczną nawierzchniową warstwę farbę poliuretanową, to jest i połysk i gładka powierzchnia. No i kolorów do wyboru więcej, chociaż dla mnie było oczywiste, że dno pirata będzie białe.


Załączniki:
23.jpg
23.jpg [ 155.75 KiB | Przeglądane 4981 razy ]
22.jpg
22.jpg [ 107.07 KiB | Przeglądane 4981 razy ]
21.jpg
21.jpg [ 96.56 KiB | Przeglądane 4981 razy ]
19.jpg
19.jpg [ 80.02 KiB | Przeglądane 4981 razy ]
15.jpg
15.jpg [ 148.48 KiB | Przeglądane 4981 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 wrz 2018, o 15:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Może i ja jeszcze zdążę w tym sezonie ? ;)


Załączniki:
pirat_małe.jpg
pirat_małe.jpg [ 115.44 KiB | Przeglądane 4943 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Za ten post autor Netart otrzymał podziękowanie od: gurool
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 14 wrz 2018, o 19:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 19 wrz 2009, o 16:50
Posty: 8759
Lokalizacja: 17 E
Podziękował : 1740
Otrzymał podziękowań: 2016
Uprawnienia żeglarskie: sternik
Najlepsze w tym wszystkim są ostatnie cztery litery w nazwie łódki. ;)

_________________
Jeśli jest coś, gdzie nie ma nic, to tam jest wszystko.
Indiańskie


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 wrz 2018, o 22:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 sie 2009, o 15:51
Posty: 906
Lokalizacja: Warszawa, Gdańsk
Podziękował : 88
Otrzymał podziękowań: 637
Uprawnienia żeglarskie: s.j.
Może jeszcze się mały rejsik uda zrobić zanim przyjdzie jesień ?


Załączniki:
20180918_133305.jpg
20180918_133305.jpg [ 181.55 KiB | Przeglądane 4864 razy ]
20180918_133209.jpg
20180918_133209.jpg [ 183.11 KiB | Przeglądane 4864 razy ]
20180918_133153.jpg
20180918_133153.jpg [ 213.22 KiB | Przeglądane 4864 razy ]
20180918_133138.jpg
20180918_133138.jpg [ 212.79 KiB | Przeglądane 4864 razy ]

_________________
http://www.dobrewiatry.pl/

Za ten post autor Netart otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 62 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 110 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL