Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 28 mar 2024, o 20:01




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Maszoperia
PostNapisane: 9 sie 2018, o 12:03 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Kuracent napisał(a):
Przydałby się co najmniej jeden Maszop, który lubi żeglować i ma dużo czasu (pewnie emeryt, rencista). Chciałby żeglować co najmniej 60 dni rocznie w tym na życzenie Maszopów. Czyli dzwonię np. o 1200 w środę, bo jest ładna pogoda. Odbieram nadgodziny. A ów Maszop prawie zawsze zgadza się pożeglować. Póki co nikt z nas nie zna takiej osoby.


Nie kumam. Po co Tobie maszop do pływania kiedy Ty masz czas? Wtedy, rozumiem, on ma zejść z tego pływania by Ciebie wpuścić?


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Maszoperia
PostNapisane: 9 sie 2018, o 12:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
plitkin napisał(a):
Nie kumam. Po co Tobie maszop do pływania kiedy Ty masz czas? Wtedy, rozumiem, on ma zejść z tego pływania by Ciebie wpuścić?


Chodzi o to, żeby pływać w dwie lub więcej osób. Pływanie bez współzałogantów jest trudniejsze (na poprzednim jachcie prawie niemożliwe - brak patentu do kładzenia masztu, nie wszystkie liny sprowadzone do kokpitu, przy zrzucaniu foka trzeba było podejść na dziób, konieczność trzymania osobno steru i silnika itd.). Jest także bardziej nudne. W poprzedniej Maszoperii były osoby (przez pewien czas), które miały dużo czasu i prawie zawsze po takim telefonie zgadzali się pożeglować.

pzdr,
Andrzej Kurowski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Maszoperia
PostNapisane: 9 sie 2018, o 12:40 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
A musisz pływać z maszopami?

Poza tym jakoś słabo wierzę, że jednoosobowe pływanie kruszynką (sportina 595) jest tak trudne jak opisujesz. Na Babooshce nawet spinakera stawiałem, a nie miałem ani rolerów, ani lazyjacków, ani innych odogodnień.
Owszem, składanie masztu wymaga albo przeróbek, albo sposobu. Ale nie trzeba przy kilkugodzinnym czy kilkudniowym pływaniu składać masztu. Ani używać silnika.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Maszoperia
PostNapisane: 9 sie 2018, o 14:22 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 13977
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 338
Otrzymał podziękowań: 2423
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
plitkin napisał(a):
jakoś słabo wierzę, że jednoosobowe pływanie kruszynką (sportina 595) jest tak trudne jak opisujesz.


Jest trudne - Wiktorze - jest jedna rzecz, której nie bierzesz pod uwagę.

KOMENDY i REGULAMINY :rotfl:

Jak Kuracent będzie plywał sam to kto komu będzie komenderował, kto wydawał regulaminowe komendy i słuchał odpowiedzi ?

No chyba, że Andrzej będzie to robił przed lustrem :rotfl:

Także widzisz Wiktorze - w przypadku Kuracenta jedynie pływanie stadne ma sens ...

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: Jaromir
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Maszoperia
PostNapisane: 9 sie 2018, o 18:07 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:17
Posty: 10463
Podziękował : 1300
Otrzymał podziękowań: 4172
Uprawnienia żeglarskie: pływam sobie gdzie chcę
Komendy można spisać w domu na kartkę i powiesić w kokpicie. Przy jednoosobowej żegludze to wystarczy ;)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Maszoperia
PostNapisane: 9 sie 2018, o 19:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 cze 2010, o 16:44
Posty: 1860
Lokalizacja: Płock
Podziękował : 503
Otrzymał podziękowań: 325
Uprawnienia żeglarskie: Wszystkie jakie mam, kupiłem sam...
bury_kocur napisał(a):
Jak Kuracent będzie plywał sam to kto komu będzie komenderował, kto wydawał regulaminowe komendy i słuchał odpowiedzi ?

Kłania się obraz Jack'a Sparrow'a w luku Davy'ego Jonesa w Piratach Na krańcu Świata.

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Maszoperia
PostNapisane: 9 sie 2018, o 22:18 
*** Ban ***

Dołączył(a): 16 kwi 2018, o 16:43
Posty: 200
Lokalizacja: Jelonka
Podziękował : 118
Otrzymał podziękowań: 40
Uprawnienia żeglarskie: jsm
Kuracent napisał(a):
Tu chodziło o marzenia.

I za to masz u mnie flaszkę :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
 Tytuł: Re: Maszoperia
PostNapisane: 13 sie 2018, o 14:53 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 cze 2010, o 18:03
Posty: 4794
Podziękował : 652
Otrzymał podziękowań: 347
Uprawnienia żeglarskie: k.j., kpt.mt.
Wojtasbis napisał(a):
Kuracent napisał(a):
Tu chodziło o marzenia.

I za to masz u mnie flaszkę :D


:-)

Dodam jeszcze, że niektóre marzenia były małe, nie kosztujące dużo czasu i pieniędzy. Niektóre marzenia nie narodziłyby się, gdybyśmy nie mieli łódki.

Np. ktoś rzucił hasło, że fajnie byłoby przepłynąć z Zegrza do Warszawy. Pewnie w sezonie dałoby radę wrócić tego samego dnia. Ale trzebaby wstać z samego rana i celować na pierwsze śluzowanie. A powrót byłby przed ostatnim śluzowaniem. Ale ktoś rzucił pomysł:

- Po co mamy się spieszyć? Przenocujmy w Warszawie?
- Ale gdzie?
- Choćby na wysepce pod Mostem Poniatowskiego.
- Świetny pomysł!

I tak zrobiliśmy. To była bodajże noc z soboty na niedzielę. Pamiętam, że był tego dnia mecz Legii. Wielu kibiców wracało. Niektórzy rzucali w nas butelkami. Ale inni krzyczeli:

- Ej! Zobacz! Tam na dole jest jacht. Ale zaje...fajnie!

Podpłynął do nas też pijany z pobliskiej plaży po praskiej stronie. O mało nie utonął przy naszej wyspie. Ale uratowaliśmy go i wezwaliśmy policję wodną, która zaopiekowała się nim dalej. Było więc momentami niebezpiecznie. Ale pamiętamy to do dzisiaj.

pzdr,
Andrzej Kurowski



Za ten post autor Kuracent otrzymał podziękowanie od: Janna
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 68 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 112 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL