No to próbujemy połączyć - miejsce na 4 rowery z miejscem noclegowym dla czterech osób w rodzinie - I co Wam wychodzi ?

Znaczy jaka wielkość jachtu, żeby było wygodnie i - nawijmy to - jednak odrobinę intymnie - żeby do przebierania się nie trzeba było wypraszać wszystkich z wnętrza ...?

I tu nie chodzi o osobę i rodzinę naszego Kolegi - można taki wybór rozważyć ogólniej w oparciu o Rafała oczekiwania.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Rowerami tak bardzo bym się nie przejmował. Cztery składaki zmieszczą się również w bakistach Albin Vegi. Problem w tym, że przy zapakowanych bakistach i 4 osobach w kokpicie, rufa idzie mocno pod wodę i w kokpicie robi się brodzik.
Jacht z większą wypornością powinien sobie jednak poradzić. Wystarczą pojemne bakisty rufowe lub hundkoja.

Do przykręcanego kila i płetwy sterowej wystawionej na wszystko to, co pływa w wodzie nikt mnie nie namówi.
Już pływając po Zatoce Gd. zaledwie 3 sezony, miałem dwa bliskie spotkania z niezidentyfikowanymi obiektami podwodnymi. Odgłos zderzenia był nieco przejmujący i brzmiał złowrogo, ale na kilu Albin Vegi powstała jedynie kosmetyczna rysa.
Nie wyobrażam sobie stresu, jaki miałbym, gdyby podobne spotkania zdarzyły się gdzieś na głębszych wodach, daleko od portu, na jachcie z przykręcaną płetwą kilową i wolną płetwą sterową. To nie dla mnie.

Poza tym, jacht z finkilem wygląda jak błąd inżynierii genetycznej

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Że starszych modeli Doufur3800.Pięknie pływa

_________________
pozdrowienia piotr

Na błocie jest Birdie 32 ,Scampi, Aphrodite to chyba takie minimum.

_________________
pozdrowienia piotr

Widziałem. Ale to wszystko to tylko alternatywne, "niepełnosprawne" zamienniki, w przypadku gdy na świecie zabraknie już longkeelerków

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

A nie robią nowych ?

Moim zdaniem longkilery w dobrym stanie z dobrym hotelem i jeszcze w przyjaznej cenie są nie do kupienia.Swoją drogą jak porownasz hotelowo moje propozycję do nowszych konstrukcji to też kicha.
Właściwie wszystko zależy od kasy. Moim zdaniem należy kupować łódki jak najnowsze i jak największe.
I nie do remontu bo już remont lodkin10 m to inne ceny i dużo czasu.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Nowe longkilery pewnie robią, tylko cena

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Nowe longkilery pewnie robią, tylko cena

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Nowe longkilery pewnie robią, tylko cena

_________________
pozdrowienia piotr

Ktoś tam jeszcze robi http://www.ipy.com/


Nie chcę kupować jachtu, do którego nie jestem przekonany. Jeśli nic nie znajdę to skończę na samotnym pływaniu Albin Vegą, a do rodzinnego jachtingu to sobie coś hotelowego na 2-3 tyg wyczarteruję. Być może to jest rozwiązanie.
Tym czasem żyję jeszcze nadzieją, że coś się znajdzie. Daję sobie czas do wiosny.

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Więc jeśli rodzinnie, bez "trzech dwuosobowych kabin rufowych" - prosz:
Longkiler

http://www.red-ensign.com/boats/heard-35-quay-punt/

O! I to jest statek, a nie jakaś popierdółka!

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

I nadal można pono zamówić nowy
A są i ciut mniejsze jakby skromniej

I w sum9e nie taki drogi.

_________________
pozdrowienia piotr

Jak za longkiler to copka grusek. Sprzedają na wagę

I w szkierach byś wyglądał jak lokales a nie jakiś tam przybysz z południa...

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.

Spróbuj może coś takiego - stoi koło mnie w Klubie:


Ale to już faktycznie trudno kupić - są tego ponoć jeszcze prócz tego 2 egzemplarze.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Tylko jeśli chodzi o mnie t9 zdecydowanienwybralbym w te on cenie Dehlera.przynajmniej pływa pod wiatr

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Tylko jeśli chodzi o mnie t9 zdecydowanienwybralbym w te on cenie Dehlera.przynajmniej pływa pod wiatr

_________________
pozdrowienia piotr

jest jeszcze kilka fajnych łódek,
minus-strasznie trzymają ceny, aczkolwiek trafiają się okazje cenowe
OE 32, HR312,ALLEGRO 33, Rasmus , BANDHOLM, Vindo 40

_________________
https://x-79floki.com/

Fakt - tanie nie są:
https://uk.boats.com/boats-for-sale/?ma ... o&model=40

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

I jeszcze

Viksund Goldfish, Finnclipper i Neptunian.

Andrzejowa Libra też się łapie w tym zestawianiu. Tyle, że z tytułu wyposażenia będzie droga.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

A co to?

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Przypadkiem trafiłem na artykuł:

https://www.yachtingworld.com/cruising/perfect-boat-makes-ideal-offshore-cruising-yacht-113123

oraz

https://www.yachtingworld.com/features/whats-the-right-yacht-for-an-atlantic-crossing-the-one-youve-got-now-64575

Może będą pomocne ?

To 10 metrowy jacht, stojący w Kamieniu Pomorskim ( obecnie w hangarze), którego właściciel Andrzej ( na naszym i sąsiednim Forum Andrzej Kolod) kupił właśnie Halberga Rassy.

Jacht to zmodyfikowany niemiecki prawdopodobnie Neptun, który został zabudowany jako motosailer. Nie całkowicie - bo kawałek otwartego kokpitu z rumplem sterowym jest. Dodatkowo na niepogodę zdublowane koło sterowe w zamykanej "sterówce"

Jacht ma długi kil, nowy silnik super wyposażenie. Andrzej włożył w niego ogromne pieniądze i ogromną pracę.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

_________________
https://x-79floki.com/

Na ten model mam już od jakiegoś czasu baczenie

Te już za bardzo pod motosailory podchodzą.

Kojarzę tę historię.

Szkoda

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

Nie potrzebuję i nie chcę osobnych kabin. Zamykane pokoje mamy na co dzień w domu. Po to jedziemy we wspólny rejs aby spędzać czas razem.
Kokpit lub mesa ze stolikiem do gier planszowych wystarczą na wspólne wieczory. Do spania stykają w zupełności 4 koje w układzie 2+1+1. Dziobówka służy ewentualnie jako przebieralnia.
Osobna kabina WC jest za to czymś bardzo pożądanym przez moją załogę. Paradoksalnie, nie była potrzebna w zeszłym sezonie. Wyposażenie instalacji w zbiornik na fekalia spowodował większą świadomość załogi i niechęć do nocnego odwiedzania portowych WC. Oto przykład jak podniesienie komfortu stwarza problemy

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/

To chyba Albatross 66, czy jakoś tak. Longkiler o zanurzeniu poniżej 1.4 m.
4 koje. Zadbany w części technicznej. Wydaje się fajny.
A co sądzisz o Dufour Arpege? 4 koje, dzielny, oceaniczny.



Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl

No przecież napisałem , że Delphin.

To nie jest motosailer. Ma tylko przedłużony. zabudowany i zamykany kawałek kokpitu a'la sterówka. Ale dalej jest to pełnokrwisty jacht żaglowy. Możliwość schronienia się przed deszczem i bryzgami nie tracąc możliwości prowadzenia jachtu to nie wada.

Możesz sterować normalnie rumplem, a jak ci się zrobi zimno i mokro, małym kołem sterowym zamontowanym kiedyś na ściance kabiny a obecnie ściance wewnętrznej między "sterówką" a kabiną.

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *



I bezsensownie zabudowany. Już go wcześniej skrytykowałem.

Dodatkowo ma głęboką płetwę balastową a klient zamówił longkilerka.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Nie kłam, napisałeś:

Nie podoba mnie się Ani nie długokilasty ani ten rozkład koi sensowny.

_________________
Rafał
http://rawonsails.blogspot.com/