Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 29 mar 2024, o 00:45




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1908 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 64  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 15 lut 2019, o 11:03 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Kokop, weź zajaw próbkę.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 11:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2017, o 20:11
Posty: 863
Lokalizacja: Heinsberg
Podziękował : 80
Otrzymał podziękowań: 333
Uprawnienia żeglarskie: posiada
Trzeba poszukać albumów i zrobić reprodukcję- to nie będzie to samo :roll:
Zobaczę :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 11:10 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16755
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4065
Otrzymał podziękowań: 3961
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Juziu napisał(a):
pięknym dużym aparatem mieszkowym. Kupił go za 50 złotych na Ukrainie i twierdził, że tam po strychach jest tego pełno.
Tak myślałem ... :)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 11:11 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Nie mam dobrego skanera, ale przefotografowanie cyfrą odbitki, spokojnie daje radę.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 11:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Juziu napisał(a):
Piękne fotki Marku, aparaty też piękne. Pytanie (bo się nie znam) czy fotki są takie jak się pstryknęły, czy "podkręcone"? Zdaje się, że powszechne to dosyć. Ryś wcześnie sugerował, że dawniej w ciemniach też robiono różne "podkrętki". Ciekawi mnie Panowie, co Wy na takie zdjęcia poprawiane potem, czy to "moralne" ;) ?

Czy są podkręcone? Spróbuję w miarę przystępnie odpowiedzieć na to pytanie a Ty sam wyrobisz sobie zdanie, czy są OK ?
Jak malarz miesza barwy na palecie ? Oto wyciska z tubek odpowiednie farby i szpachelką albo pędzelkiem je miesza.
Jak miesza barwy fotograf ? Oto mamy przed sobą jakiś różnobarwny krajobraz.
Widzimy wiele przedmiotów a każdy w innym kolorze - jak farby na palecie.
Tylko jak je wymieszać ? Bardzo prosto. spróbujmy spojrzeć na ten krajobraz przez obiektyw aparatu ale ostrość nastawiamy tak, żebyśmy widzieli obraz nieostry...
Co się dzieje ? Ano barwy mieszają się jak na palecie. I jeśli teraz będziemy powolutku regulować ostrością, to otrzymamy kolejne fazy mieszania barw na palecie malarza...
Im bardziej obraz nieostry - tym dłużej malarz mieszał farby szpachelką albo pędzlem - rozumiemy się tutaj ?
No to dalej...
Jak filtrujemy kolory. Oto spójrzmy na dowolny kolorowy obraz przez różowe okulary. Co widzimy ? Ano kolory bliskie różowemu uległy wzmocnieniu a kolory przeciwne - osłabieniu...
Teraz zróbmy inaczej. Oto wyobraźmy sobie że w nocy oświetlamy nasz obraz latarką ale
strumień światła latarki kierujemy przez szkła naszych różowych okularów.
Efekt dokładnie taki sam...
No to idźmy dalej. Oświetlamy latarką przez różowe okulary lusterko a "zajączka" z lusterka kierujemy na obserwowany plan i co ? Dalej to samo.
Zapamiętujemy i idziemy dalej:

To co widzisz na zdjęciach Panizzy to w przeważającej większości makrofotografie. Czyli odwzorowywanie przedmiotów w skali bliskiej naturalnej.
Fizyka tutaj działa w ten sposób, że obiektyw naszego aparatu oferuje bardzo małą tzw głębię ostrości...
Czyli zakres odległości w jakiej otrzymujemy ostry obraz jest bardzo wąski. Im bliżej jesteśmy fotografowanego przedmiotu tym ten zakres jest mniejszy...
Czyli co - ano tło naszego obrazka bardzo szybko traci ostrość...
A tłem jest dosłownie to, co znajduje się zaraz za interesującym nas motywem, na ktory nastawiliśmy ostrość.
A jeśli tło mamy nieostre to następuje co?
Dokładnie - mieszanie barw jak na palecie malarza...
A jeśli mieszanie barw to co ?
To te wymieszane barwy rzucają na fotografowany przedmiot "zajączka" z lusterka oświetlonego latarką przez różowe okulary :D
Dokładnie tak się dzieje, chociaż wyobrazić to sobie trudno. "Obraz pozorny rzuca pozorny cień" jak mawiają fotograficy ;)
I to właśnie samoistnie "czyści" barwy na naszym zdjęciu.

Wiesz... Przywołałem zdjęcia Panizzy, żeby trochę "osłodzić" czytającym moje pieprzenie o haslu... Ale przywaliłem z grubej rury. To naprawdę jeden z większych techników fotografii jakiego nosiła matka Ziemia kiedykolwiek.
A to co opisałem to tylko skromniutki wycinek technik stosowanych w makrofotografii.
Głównie rzecz sprowadza się do obserwacji i znajdowania odpowiedniej perspektywy eksponowania motywu.
Czy to jest retusz - sam musisz rozstrzygnąć.
W każdym razie jeśli interesuje Cię pytanie czy Panizzą stosuje fotoszopa, to mogę odpowiedzieć tak.
Po pierwsze - to nie zawody - nie byłoby żadną ujmą gdyby stosował.
Po drugie - przy takim warsztacie jakim on dysponuje... Fotoszop i cyfrowa obróbka to zabawka dla niemowlaków. Taka grzechotka zawieszona na sznureczku nad wózkiem :D

Teraz druga część pytania. Czy często stosuje się retusz ( szeroko pojęty retusz ) w fotografii. Odpowiem Ci na przykładzie astrofotografii...
Pisałem w jednym z pierwszych wątków jak "dosypywałem" kometę pod powiększalnikiem i potem to zdjęcie drukowano w naukowym piśmie...
Tak. Taki retusz stosuje się często. Na ile to uczciwe ?
Wyobraźmy sobie jak powstawały pierwsze "fotografie" nieba. Oto przed lunetą siedzi sobie miedziorytnik... Rytuje na płycie to co zobaczył w lunecie, ale rytując obserwuje powierzchnię płyty odbitą w lustrze...
Bo luneta pokazuje obraz w symetrii punktowej ( odwrócony "górą do dołu" i "z lewej na prawo" ) a rytownik już na tym etapie odwraca w jednej płaszczyźnie...
W drugiej odwróci drukując obraz z płyty na papier.
Stąd do dzisiaj lekkie retuszowanie w astrofotografii nie jest uważane za nieuczciwe.
Ot jedna z technik przekazywania obrazu...
Ale...
Napisałem tam, że w okresie kiedy drukowano moje zdjęcie pracowano akurat nad odkryciem spodziewanego efektu rotacji jądra komety.
Gdybym na zdjęciu "dosypał" cokolwiek co sugerowałoby ten efekt, to to byłoby baaaaardzo nieuczciwe :D
Tak jakoś sprawa z grubsza wygląda.
Nie potrafię jasno tłumaczyć, ale mam nadzieję, że coś z tego zrozumiałeś ?



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowania - 2: Juziu, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 11:32 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2017, o 20:11
Posty: 863
Lokalizacja: Heinsberg
Podziękował : 80
Otrzymał podziękowań: 333
Uprawnienia żeglarskie: posiada
vaginal napisał(a):
Nie mam dobrego skanera, ale przefotografowanie cyfrą odbitki, spokojnie daje radę.
v


Od biedy ujdzie

Obrazek

możesz je kliknąć- będzie większe



Za ten post autor kokop otrzymał podziękowania - 3: MarekSCO, robhosailor, vaginal
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 12:00 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Przyjemna. Ostre słoneczne - nie trawię.
Oczy w obiektyw poproszę. 30 cm w dół - tzw. plan średni.
Usta doskonałe.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 12:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jeszcze tak na szybko o tym "dosypywaniu" bo może nie wszyscy wyobrażają sobie jak ta technika działała.
Na fotce widzicie dwa zdjęcia z mojej wystawy z 94 roku...
Tak - miałem kilka wystaw, ale śpieszę Was uspokoić. Nie były to wystawy fotografii artystycznej tylko humorystycznej :D
Możecie sobie mniej więcej wyobrazić jak dosypywało się astro-foto ;)

A obok połówkę kiepskiej jakości zdjęcia przedstawiającą mojego partnera
z nocnych wacht w obserwatorium. ( Ona ma drugą połówkę )
To zdjęcie ( nawet takie udało nam się wtedy spieprzyć ) przedstawia powód z jakiego retuszowanie zdjęć nieba było konieczne :mrgreen:

A teraz krótki kurs astrofotografii w pytaniach i odpowiedziach, jakby ktoś był zainteresowany tą piękną dziedziną fotografii naukowej:

1. Kiedy w obserwatorium astronomicznym patrzymy na gwiazdy ?
- Tylko wtedy, kiedy odbijają się w oczach partnera...
2. Kiedy w obserwatorium astronomicznym fotografujemy gwiazdy ?
- W innym terminie.
3. Jak używamy astro kamery ?
- Zakładamy kliszę do kasety a kasetę do astro kamery i to wszystko. Ważne tylko, żeby nie założyć kliszy już wywołanej...
Bo jak Was rano znajdą śpiących w objęciach w trawie i dobudzą, to naprawdę trudno będzie się z tego wytłumaczyć. Z kliszy nienaświetlonej czy prześwietlonej wytłumaczycie się łatwo. Ale z kliszy wywołanej, a znajdującej się w kasecie kamery, będzie bardzo ciężko.
Wiem nawet jak bardzo ;)
4. Jak używamy teleskopu głównego ?
- Bardzo prosto. Obserwując dowolny wycinek nieba obiektyw teleskopu kierujemy na...
Na zachód... Bo jak Was rano znajdą śpiących w objęciach w trawie i dobudzą, to może się okazać, ze niechcący sfajczyliście obserwatorium :lol:
5. Jak miała na imię ?
Iwona, ale mówiłem do niej Xsiężniczko...

I najważniejsze co powinien wiedzieć każdy fotografujący gwiazdy.
Gwiazdy były są i będą. A taka chwila jak ta - może się już nie powtórzyć.
Nie zwracaj całej uwagi na gwiazdy, bo stracisz z oczu człowieka znajdującego się obok Ciebie - jak mawiał Bruce Lee :lol:


Załączniki:
dosypywanie.jpg
dosypywanie.jpg [ 97.65 KiB | Przeglądane 7709 razy ]

Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowania - 2: Juziu, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 12:17 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16755
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4065
Otrzymał podziękowań: 3961
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
MarekSCO napisał(a):
I najważniejsze co powinien wiedzieć każdy fotografujący gwiazdy.
Gwiazdy były są i będą. A taka chwila jak ta - może się już nie powtórzyć.
Nie zwracaj całej uwagi na gwiazdy, bo stracisz z oczu człowieka znajdującego się obok Ciebie - jak mawiał Bruce Lee :lol:
Powinien sobie wziąć do serca każdy, niezależnie od tego, czy cokolwiek fotografuje, czy nie. :D :lol:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowania - 2: Juziu, MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 12:21 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2017, o 20:11
Posty: 863
Lokalizacja: Heinsberg
Podziękował : 80
Otrzymał podziękowań: 333
Uprawnienia żeglarskie: posiada
vaginal napisał(a):
Przyjemna. Ostre słoneczne - nie trawię.
Oczy w obiektyw poproszę. 30 cm w dół - tzw. plan średni.
Usta doskonałe.
v


:D
Innym razem

Obrazek



Za ten post autor kokop otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 12:21 

Dołączył(a): 28 wrz 2012, o 11:37
Posty: 312
Podziękował : 262
Otrzymał podziękowań: 166
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dzięki Marek, odpowiedziałeś przystępnie i coś zrozumiałem :) ;) .
Ok, zdaje się w ogóle ludzie różnie widzą kolory, co było dla mnie kiedyś zaskoczeniem, a miarę postępu życiowego ;) barwy blakną, co jest smutne bo ponoć tego nie zauważamy. Jak ze sprzęgłem gdy się kończy, stopniowo przyzwyczajamy się.
Wracając do meritum: gdzie jest granica? Czy jest? Wspomniałeś o komecie, bardzo dobry przykład. Czy w sytuacji kiedy już wiadomo , że rotacja jest (a nie, że jest spodziewana) i wtedy byś dosypał (o ile dobrze rozumiem, że dosypywanie to wyciąganie na maxa wszelkim sposobami "czegoś"), dalej by było nieuczciwe?
Byłem niemym (bo się nie znam, nie mam zdania i stąd m. in. moje pytania) uczestnikiem paru ostrych dyskusji na ten temat. Poprawiać czy nie? Robić kategorię poprawione/niepoprawione?

Spotkałem też kiedyś dwóch fantastycznych nie tylko wg mnie fotografów, spróbuję odszukać ich nazwiska. Siedział sobie taki chłop siedział, oglądał i myślał. Nagle wstawał, robił jedno zdjęcie, chował aparat i mówił, łaaa jakie zrobiłem zdjęcie fajoskie, dosyć roboty na dziś. Brzydzili się poprawkami :) .
No to i wątpliwości we mnie zasiali :D .

P.s. Co powiesz Marku na takie zdjęcie, dosypywane? ;)

Załącznik:
mgławica.JPG
mgławica.JPG [ 127.15 KiB | Przeglądane 7699 razy ]



Za ten post autor Juziu otrzymał podziękowania - 2: MarekSCO, robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 12:28 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lip 2017, o 20:11
Posty: 863
Lokalizacja: Heinsberg
Podziękował : 80
Otrzymał podziękowań: 333
Uprawnienia żeglarskie: posiada
Nie pamiętam który fotograf to powiedział :roll:
Trzy dobre zdjęcia w roku do świetny wynik :mrgreen:



Za ten post autor kokop otrzymał podziękowanie od: Juziu
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 12:32 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Problem z ładnymi laskami o emanacji manekina jest jeden. Fotograf wychodzi na nekrofila.
Szczególnie jak obcina lasce dekiel.
Dawaj następne.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 12:34 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Co charakteryzuje dobrego fotoamatora?
Trzy wigilie na jednym filmie.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 12:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Juziu napisał(a):
Wracając do meritum: gdzie jest granica? Czy jest? Wspomniałeś o komecie, bardzo dobry przykład. Czy w sytuacji kiedy już wiadomo , że rotacja jest (a nie, że jest spodziewana) i wtedy byś dosypał (o ile dobrze rozumiem, że dosypywanie to wyciąganie na maxa wszelkim sposobami "czegoś"), dalej by było nieuczciwe?

Trochę nie tak... Nie w tym problem...
Pisałem, że to zdjęcie wydrukowano na okładce. To było "zdjęcie na okładkę". Ja tam dosypałem warkocz, żeby ładniej wyglądał. To była prymitywna technika i żaden naukowiec nie miałby żadnych trudności z odkryciem takiego "oszustwa".
Ale to było "zdjęcie na okładkę" i tak je widziano. Jako takie nawiązanie do pradawnych technik,miedziorytniczych, które w tym przypadku były dopuszczalne.
Nikt - żaden astronom - nie miały cienia wątpliwości, że zdjęcie jest "dosypywane".
Ale... Gdybym "dosypał" rotację... To dalej nikt nie miałby wątpliwość, że zdjęcie jest dosypywane... I nikt nie miałby wątpliwości, że świadomie dosypałem coś, co wskazywało na rotację.
To byłoby odczytane jako bardzo wulgarne/chamskie/niekczemne/nietaktowne zachowanie z mojej strony. W tym sedno. Tu byłoby baaaardzo nieuczciwe.
Ale do prawdziwej fotografii naukowej... Tzn takiej traktowanej jako narzędzie nauki... To "zdjęciu z okładki" bardzo daleko. Już z założenia daleko - bo to przecież zdjęcie z okładki, które ma być ładne.

Co do fałszowania zdjęć mgławic/galaktyk i innych rozwleczonych obiektów.
Prawda jest brutalna - nie masz cienia szans na sfałszowanie. Tzn skuteczne sfałszowanie, tak, żeby "namieszac" w pracy naukowej.
Pamiętasz co pisałem o mieszaniu barw i nieostrym tle. Tutaj masz to samo, tylko pamiętajmy o jednej ważnej rzeczy. To oko ludzkie widzi tylko od podczerwieni do ultrafioletu... Materiał fotograficzny widzi znacznie szerzej.
Niebo też "świeci" szeroko. A naukowiec astronom ma i spektroskop i radioteleskop ( tak w uproszczeniu - żeby zilustrować ) do dyspozycji. I cała jego robota to sprawdzić jakie "kolory światła" wytworzyły ten obraz.
Na sfałszowanie skuteczne materiału naukowego nie masz żadnych szans. Nawet cienia...



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: Juziu
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 12:54 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Juziu :)
Może obrazowo w ten sposób:
Żeby syntetyzować zdjęcie w taki sposób, żeby nie odkryto tego podczas naukowej analizy musiałbyś po prostu zbudować cały model wszechświata w skali 1:1 ze wszystkimi zachodzącymi weń zjawiskami. Dokładnie do tego rzecz by się sprowadzała :D



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: Juziu
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 13:05 

Dołączył(a): 28 wrz 2012, o 11:37
Posty: 312
Podziękował : 262
Otrzymał podziękowań: 166
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Jasne (już) Marku :) . Co do zdjęć naukowych nie mam żadnych wątpliwości.
Moja mgławica to fajna śnieżyca tak dla żartu ;) .
A co z pozostałymi? Reporterskimi, artystycznymi, wakacyjnymi itd.?
Dosypujesz? ;) .



Za ten post autor Juziu otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 13:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Juziu napisał(a):
Moja mgławica to fajna śnieżyca tak dla żartu ;) .

Gratulacje !!! :D
Juziu napisał(a):
A co z pozostałymi? Reporterskimi, artystycznymi, wakacyjnymi itd.?
Dosypujesz? ;) .

Robiłem sporo zdjęć humorystycznych które w założeniu miały bawić i każdy widz wiedział, że to fotomontaże i technika...
Ale i tutaj starałem się nie oszukiwać. Często dowcip opierałem na pokazaniu na jednym zdjęciu dwu tych samych postaci. Albo takim operowaniem skalą odwzorowania, żeby od razu było jasne, że to montaż...
Raczej nie miałem zacięcia do typowo artystycznej fotografii ale tam dopuściłbym każdą technikę. Tak to widzę... W artystycznej wszystkie chwyty dozwolone...
A w reportażowej... Wiesz... Ja robiłem "reportaże" dla siebie jakby. Na pamiątkę. Stąd szczególnie zależało mi na autentyczności. Ale sam nie wiem co uważałbym tutaj za oszustwo.
Raczej każde odstępstwo od dokładnego odwzorowania...
Ale z drugiej strony wiele zależy od tego czego spodziewa się widz. I często Twoja uczciwość nie w tym, że nie oszukujesz ale w tym, że nie mówisz, że nie oszukujesz a widz spodziewa się, że nie oszukujesz...
Tego zawsze starałem się unikać. Takich sytuacji. Moje zdjęcie miało rozbawić ale nie pozostawić cienia wątpliwości, że jest nieautentyczne ( jeśli nieautentyczne było )



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: Juziu
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 13:41 

Dołączył(a): 28 wrz 2012, o 11:37
Posty: 312
Podziękował : 262
Otrzymał podziękowań: 166
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Bardzo fajnie napisane Marku :) . Czyli autentyczność. Też tak uważam, czasami bolą zęby od wylizanych landszaftów. Wszystko jest jednak subiektywne. Może byś wrzucił (nie tylko Ty oczywiście :) ) za przykładem kokopa jakieś zdjęcia z których najbardziej jesteś dumny/zadowolony?

Mnie się udało przypomnieć jedno nazwisko ze wspomnianych fotografów co to się brzydzą późniejszymi poprawkami różnorakimi programami i technikami:
http://www.alexkirkbride.com



Za ten post autor Juziu otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 14:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4693
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 758
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Juziu napisał(a):
co to się brzydzą późniejszymi poprawkami różnorakimi programami i technikami

W dobie cyfrowej tak się nie da. Post-processing to nie opcja, lecz obowiązek.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 14:06 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16755
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4065
Otrzymał podziękowań: 3961
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
Wątek, ze starych aparatów, dryfuje sobie swobodnie w kierunku fotografowania, co naturalne. :D

Właśnie, pomimo infekcji (łeb pęka, a z nosa leci) wylazłem z moją Retiną na dwór (na pole, jak wolą w Galicji ;) ) żeby zrobić kilka zdjęć testowych. Mając w ręku cyfrówkę strzeliłbym pewnie koło setki, i już wiedziałbym, co i jak. A tak, długo się przyglądałem i zastanawiając, nie znalazłem motywu, który by mnie zauroczył, czy zafascynował. W końcu przeważyło poczucie obowiązku i zrobiłem cztery. Na koniec testu przyjdzie poczekać dość długo! :mrgreen:

Co ma moja Exakta takiego, co m. in. może predestynować ją do miana aparatu dla profesjonalistów? :mrgreen:
Kiedyś materiały światłoczułe były relatywnie drogie, więc Exaktę wyposażono w nóż do filmu - to taki ostry pazurek, na prowadnicy, wewnątrz komory. Widać go i prowadnicę z nakrętką, po lewej stronie od okienka migawki: https://photos.app.goo.gl/dGspbSZiDmLEm1PDA

Obrazek

Można było zrobić kilka klatek testowych, przewinąć film kawałek dalej, odciąć owym nożem naświetloną część i wyjąć ją w ciemni z aparatu, następnie załadować do koreksu i w końcu wywołać. I "za chwilę" był dostępny wynik szybkiego testu np. parametrów naświetlania itp. Resztę filmu w kasecie wykorzystać, do dalszej pracy.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowania - 2: Juziu, MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 14:25 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ten sam efekt w Zenicie czy Prakticy wymagał noszenia ze sobą w kieszeni gwoździa :lol:
Nastawiałeś migawkę na B, naciągałeś, zdejmowałeś obiektyw.
A potem wyzwalałeś migawkę i delikatnie gwózdkiem zarysowywałeś klatkę filmu.
A potem w ciemni po omacku znajdowałeś to miejsce ;)



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 14:29 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16755
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4065
Otrzymał podziękowań: 3961
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
MarekSCO napisał(a):
delikatnie gwózdkiem zarysowywałeś klatkę filmu.
A potem w ciemni po omacku znajdowałeś to miejsce ;)
Pełna profeska! A potrzeba jest matką wynalazków. :mrgreen:

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 14:44 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Nie lepiej mieć sześć rolek sześcioklatkowych?
Sąsiad napisał(a):
W dobie cyfrowej tak się nie da. Post-processing to nie opcja, lecz obowiązek.

Da się. Są aparaty robiące dostatecznie dobre i przewidywalne pliki jpg.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 14:52 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 16755
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4065
Otrzymał podziękowań: 3961
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
vaginal napisał(a):
Nie lepiej mieć sześć rolek sześcioklatkowych?
Produkują po 36 klatek i trzeba by samemu sobie konfekcjonować.
"Za moich czasów" kupowało się, albo "załatwiało"* dużą puszkę filmu kinowego, np. poszukiwanego i trudnodostępnego filmu o wysokiej czułości 27 DIN (400 ASA?) i rozdzielało pomiędzy znajomych - każdy w ciemni, albo w nocy, pod kołdrą, sam konfekcjonował sobie swoje filmy w kasetach i raczej chodziło o to, żeby zwinąć do kasety więcej, niż mniej. Ale jak taka puszka była tylko Twoja, to sobie mogłeś zrobić i po jednej klatce. :P

Albo przerzucić się na 6x9 - błony zwojowe typu 120 są konfekcjonowane tak, że na jedną szpulkę wychodzi 8 klatek 6x9, albo 12 6x6, ale błony znowu droższe ... Czyli nie kijem go, to pałką. :mrgreen: :rotfl:

____
*) Powiedzcie młodym, co to znaczy. ;)

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/



Za ten post autor robhosailor otrzymał podziękowanie od: MarekSCO
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 15:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Tu znowu przy rozdzielaniu "łupu" potrzebne były aż trzy gwózdki ;)
Dwa wbijałeś w ścianę szafki w ciemni, tak, żeby zaczepić perforację...
A potem komisyjnie "sprawdzano" wywołanym negatywem jaka długość będzie adekwatna...
I komisyjnie wbijano trzeci gwózdek. Ale tak, żeby po naprężeniu wzorcowego negatywu też zaczepił o perforację.
A dalej też komisyjnie, tylko po ciemku, odmierzano :lol:
Bo przy naprawdę cennym materiale to nikt nikomu nie ufał :lol:
Nawet mikrofilm pozytywowy odmierzaliśmy w ten sposób w trudnych czasach ;)



Za ten post autor MarekSCO otrzymał podziękowanie od: robhosailor
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 15:07 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 22 sie 2014, o 21:16
Posty: 7486
Podziękował : 5893
Otrzymał podziękowań: 2266
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
vaginal napisał(a):
Nie lepiej mieć sześć rolek sześcioklatkowych?

Zaznaczając gwózdkiem klatki filmu miałeś tylko jedną rolkę ale mogłeś wcześnej przewidywać różnice w warunkach wywoływania poszczególnych fragmentów. To było arcy ważne...
Wprawdzie wymagało potem w ciemni "obmacania" każdego filmu przy zwijaniu na szpulę koreksu, ale znam takich którzy mieli nawet własny alfabet braila opracowany dla gwózdka :lol:
Ta technika bardzo się przydawała :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 15:15 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4693
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 758
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
vaginal napisał(a):
Są aparaty robiące dostatecznie dobre i przewidywalne pliki jpg.

To znaczy tylko tyle, ze wykonują one post-processing za użytkownika.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 15:23 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Istotą zmiany systemu na cyfrowy jest kontrola efektu zaraz po wykonaniu zdjęcia i integracja procesu negatywowego i pozytywowego.
RAW-y dla nielicznych.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 15 lut 2019, o 15:26 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 4 paź 2011, o 16:40
Posty: 4693
Podziękował : 222
Otrzymał podziękowań: 758
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Nie mówię o jakiejś tam istocie, tylko o konsekwencjach. A są one takie, że zdjęcie jest po zrobieniu automatycznie obrabiane cyfrowo (w segmencie amatorskim i pół-profesjonalnym również na poziomie RAW).


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1908 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8 ... 64  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 228 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL