Jak w temacie. Jestem swierzak tu, szukalem ale nie znalazlem nic. Ani tu a i w piblikacjach ani manualach ani serwisowkach do silnika,. Pytania ktore mnie nurtuja to jakie powinny byc obroty jalowe ? Starsza penta model 2003. Czy to sie ustawia , jesli tak to jaka jest prawidlowa wartosc , a do jakiej mozna podniesc aby nie katowac przekladni przy ruszaniu? Ja rozumiem ze im mniejsza tym pewnie zdrowsza ale na obrotach jakich teraz mi cyka a jest to jakies 650 o/m troche tanczy na zawieszeniu przez co troche nie komfortowo trzesie wszystkim czym moze i zastanawiam sie czy te obroty moge ciut podniesc bo problem wtedy znika . Dzieki jesli kros podzieli sie wiedza w temacie. Pzdr

Witam
nie kręć regulatorów w tym silniku,bo albo nie będzie można go zgasić ,albo nie będzie zapalał

raz jeszcze to samo ...

Sugerowałbym wątek:
viewtopic.php?f=6&t=25

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell

Jaki model silnika i przekładni? 2003 to nic nie mówi.
Że po latach eksploatacji cięgło obrotów się wydłuża to rzecz normalna i wymagająca podciągnięcia, o ile nie prosi się o całkowitą wymianę, ewentualnie o nasmarowanie wnętrza otuliny.
650 RPM to na bardzo wolno przód? Jeśli tak, to za moim zdaniem za mało, ale nie wiem jaki to model Penty.
Czy jest różnica w drganiach silnika pomiędzy wrzuceniem wstecznego, a w przód?
Warto sprawdzić czy skok cięgła biegu przesuwa "palec przekładni" w pozycję jej pracy, na bardzo wolno w przód - wyraźne kliknięcie przekładni + praca śruby, bez odczuwalnego wzrostu obrotów.

BTW
dla VP 2003 tzw idling speed czyli obroty jałowe powinny być zgodnie z specyfikacją na poziomie 775/825 RPM


Piotr Siedlewski

Dzieki za odpowiedzi No myslalem ze 2003 to konkretny model.. O ile wiem byl jeszcze 2003T z turbo ale moj to ten pierwszy. Przekladnia nie wiem jaka to konkretnie. Ale czy to ma znaczenie ..kiedy Owe drgania wystepuja rowniez w pozycji biegu na zero ? ?
Ale to jest info istotne dla mnie ktore napisales .. obrotomierz nie jest az taki dokladny ale zatem mozna przyjac te obroty w okolicy 8000 rpm dla vp 2003 beda prawidlowe ?

Nie 8000 tylko 800 rpm. Skoro producent takie zaleca to powinny być prawidłowe.

Piotr Siedlewski

Obroty na wolnem regulujesz według gustu, i do sytuacji: może przecie być że silnik się "potyka', faluje, trzęsie z jakichś przyczyn, a chocby że wtryski stare albo paliwo kiepskie. Regulacja powinna być gdzie przy pompie, albo jako śrubka ograniczająca przy lince gazu - nie znam maszyny, ale to powinno byc widać.
Ustaw tak żeby ładnie pracował. 900 rpm też normalna rzecz jakby co i nie powinno zrobić kłopotu. A poniżej 700 to zdolą może chodzić stare mocne marynistyczne motory, ale niestety 2003 do nich raczej nie nalezy
Przy okazji https://avdhoeff.home.xs4all.nl/zeilen_ ... Manual.pdf

[quote="wojciechozzo"]Dzieki za odpowiedzi No myslalem ze 2003 to konkretny model.. O ile wiem byl jeszcze 2003T z turbo ale moj to ten pierwszy. Przekladnia nie wiem jaka to konkretnie.
Bo to konkretny model z serii VP 2001,2002,2003 ,końcowa cyfra oznacza ilość cylindrów.Silniki były produkowane w latach 1975-1982.
Poszukaj uszkodzenia ale nie kręć ustawieniami obrotów,bo to jest bardzo dziwny układ w którym sprężyna pracuje na sprężynę.Na pracującym silniku i lekko podniesionych obrotach luzuj po kolei nakrętki kołpakowe na rurkach zasilających wtryski.Będzie trochę bryzgać ropą ale zaobserwujesz czy spadki obrotów po wyłączeniu jednego cylindra są jednakowe dla wszystkich cylindrów

Nie oszukujmy się, silnik nie jest już nowy.
Wymień poduszki silnika, może to pomoże.
Krsnolud dobrze prawi, a jak nie chcesz się brudzić w ropie, to możesz spróbować wykręcić świece żarowe. Jak zobaczysz szary, perłowy, brązowy nagar taki suchawy, to może wymiana poduszek będzie panaceum.
Jak będzie nagar czarny ale taki sucho - krystaliczny to wtryski leją i nierówno przez to pali.
Jak nagar będzie taki czarny tłusty to uklad tuleja, tłok, pierścienie już zjechane i przy słabszej kompresji też możesz mieć takie "inne" drgania na biegu jałowym. Wtedy przynajmniej wymiana pierścieni, jak nie remont, poprawi w widoczny sposób sytuację.
PS
Czy przy tych drganiach silnik chodzi tak "gumowo", czy robi takie charakterystyczne kle, kle kle, prawie jakby blachę klepał?

_________________
Pozdrawiam - Paweł Dąbrowski
Stopy wody pod kilem i pełnych zbiorników.

wojciechozzo
Zanim zaczniesz się zamartwiać problemami które opisują wyżej Koledzy po prostu użyj śrubki # 39 w czasie pracy na jałowym biegu.
https://www.marinepartseurope.com/en/vo ... 11653.aspx

Piotr Siedlewski

W tym silniku nie ma świec żarowych, w niektórych wersjach była płomieniówka w kolektorze ssącym nic tam nie zobaczysz

Sprobuje ja odnalezc Dzieki Piotr S. Czyli wiem juz do jakich obrotow i czym podkrecic. Dzieki wielkie to chyba wyczerpuje moje obecne rozterki .. Mam nadzieje ze nic sie z nim nie dzieje grubszego poki co cyka juz pare lat i nic sie nie dzieje , jestem mega zadowolony z niego wbrew temu ze ktos stwierdzil ze do najlepszych nie nalezy.. Dzieki za wszystkie odpowiedzi , byc moze jeszcze komus pomoga.

Trudno ocenic .. moze troche kle kle nawet a co to oznaczaloby?