Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 19 lip 2025, o 22:44




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 236 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 12:07 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Wtrącę 3 grosze o żaglach sztormowych, a konkretnie fokach, chociaż należało by je wówczas nazwać kliwrami, ze względu na wysokie podcięcie liku dolnego.

Parę dni temu używałem dla treningu JSM coś takiego.
Załącznik:
ss11.PNG
ss11.PNG [ 295.31 KiB | Przeglądane 4978 razy ]
Załącznik:
ss12.PNG
ss12.PNG [ 158.32 KiB | Przeglądane 4978 razy ]


Niestety jest to paskudztwo. Stawianie pracochłonne, krawędź rękawa haczy się na zwojach żagla, w dodatku rękaw po postawieniu furkocze na ostrym jak diabli, przekazując drgania na takielunek.
.............................................................................................................................
Bawiłem się też takim czymś i godne jest to polecenia.
Załącznik:
ss2.PNG
ss2.PNG [ 328.39 KiB | Przeglądane 4978 razy ]


.............................................................................................................................

Najmilej wspominam kliwra sztormowego, stawianego na montowanym na tą okazję sztagu do specjalnego ucha przy sztagowniku i wybieranego kandaharem.

----------------------------------------------------------------------------------------------------

Kwestia używania rolowanego foka do sztormowania.
Jeśli nie ma wszytych listw wzdłuż liku przedniego to zazwyczaj mocno zrefowany jest bardzo brzuchaty i tym samym kiepsko pracuje gdy trzeba iść bajdewindem.

.............................................................................................................................

Najlepiej było by mieć foka sztormowanego zakładanego na dodatkowy sztag i usunąć przedni żagiel używany w warunkach " marszowych", ale zrzucanie go z profilu upierdliwe jest w porcie a co dopiero na morzu. Stosowane profile sztagowe i wykończenia liku przedniego sztaksla na jachtach turystycznych raczej nie dostosowane są do szybkiego zrzucania.

Piotr Siedlewski



Za ten post autor ins otrzymał podziękowanie od: waliant
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 12:38 

Dołączył(a): 7 paź 2013, o 16:10
Posty: 808
Lokalizacja: Poznań, Powidz, ....
Podziękował : 474
Otrzymał podziękowań: 462
Uprawnienia żeglarskie: sternik z upr. morskimi
Juziu napisał(a):
Dokładnie jak napisał Kurczak, chodziło sztywny sztag.

No ale przecież bęben obraca się zawsze razem ze sztywnym sztagiem. Dookoła elementu trzymającego się ucha mocowania tak sztagu stalowego, jak i sztywnego sztagu. Gdyby te elementy się zacięły ( roller z tym elementem stałym) to trzeba by wyrwać całe to mocowanie ucha do dziobu, by cokolwiek zadziałało rotacyjnie na sam sztag (stalową linę wewnątrz rury sztywnego sztagu). Jest to o tyle niemożliwe, że w tym momencie cały maszt leci na pokład. Przynajmniej w sytuacji, gdy jest tylko jeden sztag.

Pozdrawiam Krzysztof

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Tango 780S, przedtem MAK 747 GT przez 20 lat, a jeszcze wcześniej BEZ-4.



Za ten post autor soko otrzymał podziękowania - 2: Juziu, Kurczak
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 12:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Ja na szczęście nie wiem o czym piszecie. Żagle mam na raksach, więc nic się nie rozlatuje i nie ma mowy o rozrolowaniu żagla. Mam foka sztormowego (sprawdził się raz, jak miał się sprawdzić). Stawiany bez problemu, na którym to foku można iść ostro na wiatr.
Mały fok, o pow. 9,87, jest zupełnie nowy, porządnie skrojony, z listwami poziomymi, przeznaczony na wiatr 35+. Mieliśmy jeszcze rok temu foka o tej samej powierzchni, ale od innego jachtu i on był zwyczajnie za głęboki, co rok temu na Regatach B8 dało się dobitnie zauważyć.
Większy żagiel to duży fok, także zupełnie nowy, używany może ze dwa razy, na wiatr 25-35.
Do tego mała genua i duża.
Grot ma 3 refy co bardzo sobie chwalę, refowanie jest szybkie i skuteczne.
Na tegoroczną Bitwę wyobrażam sobie zestaw: grot z trzema refami i mały fok. Albo sztormowy.
Pod tym względem ok, jest pełen komplet żagli których mogę używać dowolnie i których obsługa jest realna w każdych warunkach.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowania - 2: M@rek, Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 13:42 

Dołączył(a): 28 wrz 2012, o 11:37
Posty: 312
Podziękował : 262
Otrzymał podziękowań: 166
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
soko napisał(a):
No ale przecież bęben obraca się zawsze razem ze sztywnym sztagiem. Dookoła elementu trzymającego się ucha mocowania tak sztagu stalowego, jak i sztywnego sztagu. Gdyby te elementy się zacięły ( roller z tym elementem stałym) to trzeba by wyrwać całe to mocowanie ucha do dziobu, by cokolwiek zadziałało rotacyjnie na sam sztag (stalową linę wewnątrz rury sztywnego sztagu). Jest to o tyle niemożliwe, że w tym momencie cały maszt leci na pokład. Przynajmniej w sytuacji, gdy jest tylko jeden sztag.

Pozdrawiam Krzysztof


I tak zdaje się mówić teoria. Piszę "zdaje się" bo nie jestem fachowcem. Nawet nie rozbierałem nigdy takiego rolera. Praktyka tego jednak nie potwierdza i, jak podkreślałem - z zasłyszanych opinii, te siły przy częściowo rozwiniętym żaglu rozkładają się inaczej niż przy całkowicie rozwiniętym do tego stopnia, że na dwóch zakolegowanych trochę ze mną jachtach pływających często w trudnych warunkach, kłopoty z sypaniem się rolerów co sezon dwa skończyły się po zmianie sposobu użytkowania. A rolery z najwyższych półek żeby nie było.
Nic więcej nie wiem, tu trza inżyniera :) .


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 13:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 20 paź 2006, o 18:27
Posty: 784
Lokalizacja: Woda
Podziękował : 302
Otrzymał podziękowań: 800
Uprawnienia żeglarskie: sternik morski
Roller. 5 minut temu w marinie

_________________
Pozdrawiam
Szymon Kuczyński
Dookoła świata, raz jeszcze..
http://calloftheocean.pl/



Za ten post autor baoo otrzymał podziękowanie od: M@rek
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 14:17 

Dołączył(a): 26 lut 2019, o 10:54
Posty: 328
Podziękował : 44
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: dzej es em
w kamieniu w szkwałach ponad 40....a niby około północy ma być kulminacja :)
także refy i inne patenty można wypróbować w porcie :)


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 15:01 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
baoo napisał(a):
Roller. 5 minut temu w marinie


Wygląda Szymon na to, że poleciał sztywny sztag z żaglem.

Ale cię stało, że ten sztywny sztag się tak połamał i jakim cudem nie poleciał maszt ?

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 15:17 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
bury_kocur napisał(a):
baoo napisał(a):
Roller. 5 minut temu w marinie


Wygląda Szymon na to, że poleciał sztywny sztag z żaglem.

Ale cię stało, że ten sztywny sztag się tak połamał i jakim cudem nie poleciał maszt ?


A nie wyrwało lik z profilu?

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 15:19 

Dołączył(a): 7 paź 2013, o 16:10
Posty: 808
Lokalizacja: Poznań, Powidz, ....
Podziękował : 474
Otrzymał podziękowań: 462
Uprawnienia żeglarskie: sternik z upr. morskimi
bury_kocur napisał(a):
Ale cię stało, że ten sztywny sztag się tak połamał i jakim cudem nie poleciał maszt ?

Jak maszt jest tak rozwiązany (posadowienie) jak np. w ostatnio przeze mnie analizowanym Compis 28 - to maszt "nie poleci". Nie i już.
Pozdrawiam Krzysztof

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Tango 780S, przedtem MAK 747 GT przez 20 lat, a jeszcze wcześniej BEZ-4.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 15:20 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 lut 2009, o 08:43
Posty: 9782
Lokalizacja: ....zewsząd
Podziękował : 5574
Otrzymał podziękowań: 2184
Uprawnienia żeglarskie: prawo człowieka wolnego
Co do Caraveli: ten jacht ma wytrzymać 150 dób (de o z kreska be), a nie dwie i n Południowym Oceanie.
Do wątpliwości jakie miałem doszła obawa.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka

_________________
Jestem tylko szarym człowiekiem
www.armator-i-skipper.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 15:27 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
soko napisał(a):
Jak maszt jest tak rozwiązany (posadowienie) jak np. w ostatnio przeze mnie analizowanym Compis 28 - to maszt "nie poleci". Nie i już.


Jakby Szymon lub jakiś lokers napisał jaki to jacht ?

Szymon był tam o 14.50 więc może jeszcze tam jest.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 16:02 

Dołączył(a): 26 lut 2019, o 10:54
Posty: 328
Podziękował : 44
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: dzej es em
szymon pewnie dalej jest ;) poszkodowany jacht dalej stoi....wiac wieje...obsługa mariny jakos zabezpieczyła ...maszt narazie stoi...choc wyglada na nie naturalnie wygiety....tyle widac z odległości ok 100m


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 16:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1959
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Przeanalizowałem budowę rollerów Plastimo i Furlex-ów, faktycznie tak jak napisał Soko nie ma możliwości aby sztag się ukręcił. Musiałby się roller wyłamać przy sztagowniku albo sztagownik puścić.

Na filmiku widać, że najprawdopodobniej pękł sztag albo puściła zaprasowana końcówka. Widać pogięty profil wraz z żaglem ale nie ma szpuli.

To czy maszt poleci zależy od układu want i obecności np. babysztagu. U mnie np. topwanta jest w osi masztu zaś dwie pary want kolumnowych są dość szeroko rozsunięte w stronę dziobu i rufy. To daje samo w sobie stabilność masztowi.

Ciekawe jaka/czyja to łódka...

* ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ * ~ *

Wróć, widać szpulę. Musiał puścić sztagownik lub mocowanie rollera do sztagownika.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 16:42 

Dołączył(a): 26 lut 2019, o 10:54
Posty: 328
Podziękował : 44
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: dzej es em
Na oko właściciel już ogarnia łajbę. Maszt nie poleciał. Wiatru obecnie
zdecydowanie mniej.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 17:45 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 24 sie 2014, o 10:35
Posty: 1166
Podziękował : 284
Otrzymał podziękowań: 617
Uprawnienia żeglarskie: polskie i zagraniczne
Wracając do przygotowania jachtu, o którym zagajał waliant , to 1 kwi 2016, o 14:30

Micubiszi zadał pytanie "Jak powinno wygladać dobrze wykonane mocowanie dodatkowego sztagu do masztu ? [...] Z racji planów zamontowania rolera foka. Powrócił u mnie temat posiadania dodatkowego sztagu."

Bo ja rozumiem ideę niepływania w sztormach. Sam unikam i powyżej 35knt staram się pić piwo w porcie. Bo już wiem, ze nie lubię. Ale, z drugiej strony - ostatnio sporo pływałem łodką wyposażoną w baby sztag (i dedykowany mu raczej kliwer nż fok sztormowy na raksach) oraz grot z trzema refami. Poza tym jest roller z genuą. Na maszcie dwa wolne fały.

Nie wiem, czy zdaniem valianta to jest jacht przygotowany do sztormowania? Ale to i tak wiecej niż można zanaleźć na jakimkolwiek jachcie czarterowym (wiem w regulaminie wypożyczalni jest na ogół zakaz pływania powyżej 4Bft).

Przy okazji - po co się pływa w takich warunkach, jak te, teraz ? Bo np. są regaty. Ale łódka na regaty i łodka, żeby sobie pływać po Bałtyku przy dobrej pogodzie i prognozie - to raczej są dwie rózne łódki.

_________________
Z wyrazami
JM


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 18:05 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 cze 2009, o 16:22
Posty: 8654
Lokalizacja: Edinburgh, Scotland
Podziękował : 3582
Otrzymał podziękowań: 2362
Uprawnienia żeglarskie: Sternik morski (no wymieniłam w końcu..)
sailhorse napisał(a):
(...)

Przy okazji - po co się pływa w takich warunkach, jak te, teraz ? (...).


Bo innego wyboru nie ma, jak do tego piwa w porcie jest jeszcze kilkaset mil?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..." :D


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 18:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
sailhorse napisał(a):
czy zdaniem valianta to jest jacht przygotowany do sztormowania?

To naprawdę trudno powiedzieć. Na pewno lepiej niż przeciętna, ale diabeł tkwi w szczegółach. I bardzo mocno w jakości żagli.
Czemu się pływa? Bo regaty, ale to już było. Bo pogoda nie zawsze jest przewidywalna i może dojść dodatkowe 10 węzłów wiatru.
Jeżeli ktoś nie uznaje żeglowania w wietrze powyżej 30 kn, to się bardzo pilnuje i ma mały margines na żeglowanie. Jeżeli ja zakładam, że jacht wytrzyma wiecej, to wyjdę w wiatr 30 węzłów na szybki przelot, licząc się z tym, że może będzie to 35 węzłów.
Zakres pływania mam większy. I choć tez nie lubię zbyt silnego wiatru, to czasami się godzę bo coś tam.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 19:43 

Dołączył(a): 7 paź 2013, o 16:10
Posty: 808
Lokalizacja: Poznań, Powidz, ....
Podziękował : 474
Otrzymał podziękowań: 462
Uprawnienia żeglarskie: sternik z upr. morskimi
Trochę już na tego typu temat pisał Waliant na swojej stronie w zakładce edu-re:

Bitwa o Gotland - trudne regaty, czyli jak można się lepiej przygotować.
3.10.2018

To tak przy okazji.
Pozdrawiam Krzysztof

_________________
Pozdrawiam Krzysztof
Tango 780S, przedtem MAK 747 GT przez 20 lat, a jeszcze wcześniej BEZ-4.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 19:45 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
waliant napisał(a):
Zmiana grota na trajsla jest bardzo trudną operacją, na tyle trudną, że poza absolutną koniecznością, nikt nie chce tego robić (albo w porcie).
A jest tak dlatego, bo mało który jacht ma dodatkową szynę dla trajsla Poza tym grota trzeba zwinąć, bom umocować. Przepiąć fał (albo mieć drugi), przepiąć szoty (albo mieć drugie, w tym system bloków do obsługi po nowemu). Kto ma?

ja tu nie widzę problemu, przynajmniej u siebie. dwa fały do spina, na bomie dwieluzne Szkentle po refach. Jak grota zrzucę to likszpara wolna.
Co do pytania pierwszego z tytułu wątku. Mam żagle sztormowe do postawienia przy 50 kn, inna sprawa że nigdy nie były potrzebne i nie wiem gdzie leżą :rotfl:

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 19:55 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
junak73 napisał(a):
ja tu nie widzę problemu

Kwestia właśnie przygotowania. Jak wszystko jest, to sprawa do ogarnięcia.
junak73 napisał(a):
inna sprawa że nigdy nie były potrzebne

Ale w regatach GWG jacht był przeżaglowany, co sam napisałeś. Czyli też czegoś brakuje, choć w innym zakresie wiatru.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: Colonel
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 20:04 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
waliant napisał(a):
Czyli też czegoś brakuje

brakowało chęci.... wstania i zarefowania, :rotfl: sternik twierdził że daje radę na sterze.
Nasz grot ma 3 refy (chyba), mamy 3 genie. w zasadzie jesteśmy gotowi na każde warunki.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 20:10 

Dołączył(a): 16 lis 2010, o 16:46
Posty: 1818
Lokalizacja: Rumia
Podziękował : 357
Otrzymał podziękowań: 299
Uprawnienia żeglarskie: kpt. jacht.
A najlepiej byłem wyposażony sztormowo na HAYCE fok sztormowy na kieszeni zakładanej na zrolowaną genię, sztaksel sztormowy na baby sztagu i trajsel za grota. 45 kn wiatru i jacht szedł jak po szynach na takim zestwaie.

_________________
pozdro Zbyszek
PUMA 42 S/Y SINE METU
http://www.maxiskippers.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 20:14 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Jakbym miał trajsla, to dorzucíłbym szynę na maszcie i niezależny fał. I z przyjemnością bym go stawiał, zostawiając małego foka. Ale przede wszystkim modernizacja odpływów i sprawna pompa zenzowa. Że nie wspomnę o szczelnych oknach.
v


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 20:36 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
junak73 napisał(a):
45 kn wiatru i jacht szedł jak po szynach na takim zestwaie.

Czyli można...
vaginal napisał(a):
Ale przede wszystkim modernizacja odpływów i sprawna pompa zenzowa. Że nie wspomnę o szczelnych oknach.

Odpływy zgoda, żeby w wodzie nie siedzieć. Pompa zęzowa tylko jak coś zdrowo walnie. U nas nigdy nie była potrzeba, a po ostatnich GWG nawet nie było wody do wybrania z zęzy.
vaginal napisał(a):
Że nie wspomnę o szczelnych oknach.

Ato jest cholernie ważne, bo jak jacht cieknie i coś ciągle zamaka, to morale załogi znacząco spada.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 17 wrz 2019, o 20:39 

Dołączył(a): 22 gru 2012, o 20:57
Posty: 3857
Podziękował : 441
Otrzymał podziękowań: 754
Uprawnienia żeglarskie: dostateczne plus
Ja preferuję niskie morale, modlitwy i przekleństwa.
To pomaga przy maszcie.
v



Za ten post autor vaginal otrzymał podziękowanie od: Sailor4x4
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2019, o 00:38 
*** Ban ***

Dołączył(a): 20 mar 2010, o 02:26
Posty: 4717
Podziękował : 39
Otrzymał podziękowań: 706
Uprawnienia żeglarskie: K.J.
Jeśli na sztagu z nawiniętym nań żaglem, z drgającymi szotami i końcówką rogu szotowego żagla zastosujemy taką zawleczkę, bez unieruchomienia sworznia i zawleczki np. taśmą to prosimy się o problemy. https://d.allegroimg.com/s512/033734/c0 ... 97f4b48efd

Piotr Siedlewski


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2019, o 06:19 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 1 sie 2010, o 11:32
Posty: 14371
Lokalizacja: Miasto 178 Mm na południe od Bornholmu
Podziękował : 1959
Otrzymał podziękowań: 2054
Uprawnienia żeglarskie: Kurde, no, brzydzę się sobą ale mam.
Mam w kokpicie tradycyjnie dwa odpyłwy ale słusznych rozmiarów 1,5 " :D. Jak nam się w drodze z Falsterbo do Sassnitz bezczelny dziad bez zaproszenia wprowadził do kokpitu - woda odpłynęła błyskawicznie. :D Dość wysoko położony próg zejściówki spowodował, że nie wlała się do kabiny.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
https://jachtdonkichot.pl/


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2019, o 07:38 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 12 lip 2019, o 15:37
Posty: 84
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 18
Uprawnienia żeglarskie: jstm
Tak czytam i czytam . Chyba muszę skalibrować wiatromierz i zmienić metry na METRY . :mrgreen:

_________________
Sailor4x4


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2019, o 09:04 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 23 lut 2011, o 00:42
Posty: 14118
Lokalizacja: Przedmieścia Gdańska
Podziękował : 354
Otrzymał podziękowań: 2454
Uprawnienia żeglarskie: Do pływania tym czym pływam wystarczają
Kurczak napisał(a):
woda odpłynęła błyskawicznie.


Na poprzednim jachcie dokładałem w kokpicie dwa dodatkowe odpływy 2 " co jak się okazało było zbawiennym pomysłem - wracając kiedyś w nocy do Polski przy wietrze > 30 kn załamała mi się z boku dość spora falka, łódka położyła się na burcie i kokpit był pełen wody.

I tylko - podobnie jak Piotr - wysokiemu progowi zejściówki zawdzięczam, że nie miałem tej wody w środku a dodatkowe odpływy dość szybko odprowadziły wodę.

Teraz mam szeroką otwieraną platformę z rufy co niejako naturalnie daje odpływ wody z kokpitu przez boki wokół tej platformy.

_________________
Pozdrawiam
Włodzimierz "Bury Kocur" Ring
S/y "Bury Kocur IV"
POL 8888
MMSI 261 03 14 50

"Jeżeli chodzi o podatki to nikt nie jest patriotą"
G.Orwell



Za ten post autor bury_kocur otrzymał podziękowanie od: vaginal
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 18 wrz 2019, o 09:09 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 lis 2011, o 08:57
Posty: 12589
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował : 1767
Otrzymał podziękowań: 4262
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Sami widzicie, że zaczynamy dochodzić do ciekawych i ważnych szczegółów...
O których się rzadko myśli. Na wiele rzeczy zwracają uwagę przepisy OSR i kontrole, ale to oczywiście tylko wycinek rzeczywistości.

_________________
Strona jachtu: http://www.zpokladu.pl



Za ten post autor waliant otrzymał podziękowanie od: Moniia
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 236 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6 ... 8  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 41 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL