Witajcie , po przetestowaniu kadłuba czyjnkiem wilgoci ( Tramex-Skipper-Plus-Marine-Moisture-Meter) wyszło że skeg jest pełen wody (((( . Po zrobieniu otwrów okazało się że w środku jest pianka nasiąknięta jak gąbka , mechanicznie usunąłem ile się dało ale sporo pozostało i nie schnie !! Próbowałem zmywacz do pianki montażowej i zero efektu , co to moze być za pianka i czym ją rozpuscić??? Ma ktoś doświadczenie z tym czymś ?? Jachcik ma ze 40 lat więc nie bedzie to nic współczesnego Pozdrawiam i proszę o podpowiedż. Ahojjj

Ja próbowałem usunąć piankę z masztu. Próbowałem wszystkiego od benzyny po aceton. Na to cholerstwo nic nie działa. Jest o tym kilka stron w wątku dulciowym. Jeśli nie da się usunąć pianki mechanicznie - zrezygnuj.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

PU poliuretanowa. Tylko "zeskrobać", co będzie możliwe tylko po rozpołowieniu skegu.

Dzięki za info , niebardzo mogę rozpołowić skeg zobaczę czy po zdjęciu mosiężnego okucia z dolnym łożyskiem steru uda mi się pozbyc wody ze środka . Jak to wysuszę to usunę mechanicznie ile się da i uzupełnię nową pianką .

I znowu nasiąknie woda i zgnije.

miałem na mysli coś wodoodpornego z zamkniętą strukturą komórkową ? czy to zda egzamin ?

Zwykła pianka PU nasiąknięta wodą zamienia się w błoto.
Nawierć może kilka otworów, które później zalaminujesz. Spróbuj podgrzać skeg , żeby przyspieszyć parowanie i usuń mechanicznie tyle pianki ile się da.

Pianki o zamkniętej strukturze raczej nie kupisz w kartuszu. Przynajmniej według danych sprzed 4 lat, kiedy się tym tematem interesowałem. Trzeba ją mieszać z dwóch składników, ale z tego co oglądałem na filmikach w youtubie trudno ją będzie zaaplikować do środka strzykawką, pompką lub innym narzędziem ponieważ reakcja zachodzi natychmiast. Poszukaj, może są jakieś preparaty opóźniające tworzenie się piany.

Sama pianka, "szkutnicza" jest OK.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Myslę nad wlaniem pianki do pustego skegu , trochę na podobieństwo tego goscia (https://www.youtube.com/watch?v=ZMB0RUCwFvY&t=2s )

Przeczytaj ten watek z sasiedniego Forum. Kolega Sen pisacy o "dobrej' piance na pytanie na priva o typ i firme nie odpowiedzial do dzis

Czemu to ma służyć?

_________________
Zbyszek

Myśl dalej. Po wlaniu, rosnąca pianka rozsadzi skeg a wtedy będziesz miał większy kłopot.

https://www.sailforum.pl/viewtopic.php? ... ead#unread

to ten watek

Tylko pamiętaj aby nakręcić filmik
Widziałem takie wypienianie. Armator chciał mieć to cudo pod kojami Morsa. Pięknie rosła i się rozpychała. Widowiskowe były próby powstrzymania tego zjawiska; stemplowanie do pokładu, ściąganie pasami itd... A ona rosła i rosła.
Niezapomniane widowisko.

_________________
Zbyszek

To wszystko szczera prawda. Oprócz przygotowania pianki trzeba wiedzieć ile jej zaaplikować, żeby nie narobić szkód.

Mój kolega kiedyś osadzał nowe drzwi w mieszkaniu. Trochę przesadził ze zwykłą pianką budowlaną i miał ościeżnice w kształcie klepsydry.

_________________
Konsul 37 "Don Kichot"
POL 0001WR
MMSI 261037650
www.jachtdonkichot.pl


A po nocy nadchodzi dzień... I niech już tak zostanie.

Dasz zdjęcia? Będzie można coś więcej doradzić - pokombinować.
Film (zamieszczony chyba też ww wątku), bardzo fajnie pokazuje jak naprawić takie uszkodzania.

tak zrobię kilka fotek i wrzucę tutaj

Spróbuj zastosować rozpuszczalnik DMF
Dimetyloformamid.
Praca tylko w gumowych rękawicach przy tym rozpuszczalniku.

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...