Forum Żeglarskie

Zarejestruj | Zaloguj

Teraz jest 6 sie 2025, o 18:11




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
Autor Wiadomość
PostNapisane: 19 lut 2011, o 11:33 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lis 2010, o 19:29
Posty: 223
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
W zasadzie tytuł wątku powinien już brzmieć : Pasja 400. Buduję. W Leroy Merlin kupiłem odpowiednią sklejkę : wodoodporną brzozową , arkusze 125x250 cm , grubości 6,5 i 9 mm, o słojach wzdłuż arkuszy. Z tym ukierunkowaniem słojów to był problem podstawowy, polscy producenci i handlowcy ( przynajmniej ci do których ja dotarłem ) nie mieli sklejki o wzdłużnych słojach. Na tą odpowiednią trafiłem przypadkiem w LM . Kupiłem ja po przeprowadzonym pozytywnie teście z gotowaniem sklejki. Zimno, wilgotno , nie ma odpowiednich warunków do szycia poszczególnych elementów , wykorzystuję więc nadmiar czasu i szykuję do laminowania dwa boczne kadłuby do trimarana. Wykonałem stół montażowy , który na pewno będzie przydatny przy budowie Pasji , a że jest rozbieralny i ma możliwość regulacji wysokości i długości przyda się tez i do innych prac. Jest mocny i stabilny , można po nim chodzić. Załączam szkic tego stołu wraz ze specyfikacją materiałową - może przyda się komuś. Sezonuję na nim w tej chwili sklejkę - arkusze w magazynie LM były ( i są ) przechowywane w pozycji pionowej i nie bardzo to sklejce wyszło na dobre - były lekko pofalowane ale już wracają do normalności . Epoksydu i kleju na razie nie kupuję , nie wiem jak z jego jakością po zimie a po drugie wolę świeże produkty. WLM znalazłem farbę okrętową - tak się faktycznie nazywa. Czy ktoś , z szanownych forumowiczów , ma jakieś doświadczenia związane z tą farbą? Prosze o opinie. Zakładałem wykonanie drewnianego masztu i bomu ale jest duzy problem z dobrze wysezenowanym drewnem sosnowym o długości ponad 5 m , postanowiłem więc zakupić trafiający sie okazyjnie komplet z profili aluminiowych o wymiarach prawie że zakładanych w projekcie . Różnica na długości masztu to 8 cm. Myślę , że nie będzie to istotna zmiana w projekcie. Mam zamiar zalaminować dno i burty powyżej linii wodnej . Czy ma to sens . To następne pytanie , które dedykuję bardziej doświadczonym szkutnikom . Mam zamiar jakieś wazne etapy budowy Pasji dokumentować na forum . Pozdrawiam.Włodek

*****

Teraz ten szkic stołu montażowego.Włodek


Załączniki:
stół montażowy.jpg
stół montażowy.jpg [ 96.74 KiB | Przeglądane 3422 razy ]

_________________
Pozdrawiam.Włodek

"Porty są do niczego - statki gniją, a ludzie schodzą na psy"
Joseph Conrad
Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lut 2011, o 11:39 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 28 sty 2007, o 21:15
Posty: 2503
Lokalizacja: Trójmiasto
Podziękował : 281
Otrzymał podziękowań: 86
Uprawnienia żeglarskie: JSM, SRC, STCW, MIŻ
wlodek napisał(a):
W zasadzie tytuł wątku powinien już brzmieć : Pasja 400. Buduję.
Nie ma problemu już tak brzmi :wink:

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lut 2011, o 11:58 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lis 2010, o 19:29
Posty: 223
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dzięki Moderatorze !
Wracam jeszcze do tego stołu. Podstawa to dwie kobyłki spięte dwoma trzymetrowymi dechami za pomoca czterech srub stalowych , zamkowych - to takie z łbem kulistym , którego podstawą jest kwadrat ( nie kręci się przy wkręcaniu czy wykręcaniu ). Na ta ramę , po wyregulowaniu wysokości - rozstawem nóg kobyłek - kładzie sie dopiero płyty . Do płyt są dokręcone po dwie listwy 4x3 cm , które są swojego rodzaju prowadnicami - wskakują na te długie deski - pozwalają rozsuwać blat nawet do 4 m i utrzymują stabilnie blat na ramie. Pozdrawiam.Włodek

_________________
Pozdrawiam.Włodek

"Porty są do niczego - statki gniją, a ludzie schodzą na psy"
Joseph Conrad


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lut 2011, o 12:12 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4288
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
wlodek napisał(a):
W zasadzie tytuł wątku powinien już brzmieć : Pasja 400. Buduję.
Gratuluję decyzji! Trzymam kciuki za działania i rezultaty!!! :)

wlodek napisał(a):
Mam zamiar zalaminować dno i burty powyżej linii wodnej . Czy ma to sens . To następne pytanie , które dedykuję bardziej doświadczonym szkutnikom .
Wszystko zależy od tego, co przewidział projektant. Jeżeli w projekcie jest napisane, żeby laminować, podana jest gramatura itd. to tak zrób. Jeśli projektant o tym nie wspomina, to zastanów się nad sensem tej roboty - a mianowicie weź pod uwagę, że oprócz wzrostu kosztów i robocizny, ale też, niewątpliwego, wzmocnienia konstrukcji, dodasz swojej łódce sporo masy - łódka stanie się cięższa, co będzie kłopotliwe w transporcie ręcznym, manewrowaniu na brzegu, ale może też nieco pogorszyć właściwości nautyczne (cięższy kadłub, to większa inercja, inaczej położony środek masy, więc również inna stateczność). Do pełnego zalaminowania może warto byłoby cały kadłub zbudować z cieńszej sklejki???

Praktyka różnych projektantów jest różna i ich zalecenia też - niektórzy zalecają laminowanie, a inni nie, np. M.Storer przestrzega przed laminowaniem całości (a nawet samego dna), twierdząc, że uzyskana pancerna wytrzymałość kadłuba nie zrekompensuje wad (poważne zwiększenie masy i zmniejszenie osiągów), R.Werszko jest mniej radykalny w swoich sądach, ale i jego łódki zwykle nie są laminowane "po całości", J.Michalak radzi laminować tylko dno swoich łódek. itd. itd.



wlodek napisał(a):
Mam zamiar jakieś wazne etapy budowy Pasji dokumentować na forum
Po prostu nie masz wyjścia, bo gdybyś nie zamieścił... ;-)
Czekam już na kolejne odcinki Twojej relacji! :D

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lut 2011, o 12:42 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lis 2010, o 19:29
Posty: 223
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Gdzieś widziałem wycinanie sklejki położonej na płytach styropianowych. Moim zdaniem to ma sens - poza , oczywiscie , " opadami styropianu " w garażu i burzą domową wybuchającą po każdym wejściu "zaśnieżonego " do kuchni po szklankę herbaty. He ! he ! he ! Już widzę odpowiedzi : zrób sobie herbatę w termosie , wstaw łóżko lub śpij w łódce , skonstruuj ( ciekawy wyraz , dwa "u" po kolei ) przejściową komorę odpylającą , prace ze styropianem wykonuj na przeciągu w przeciągu krótkiego czasu lub .... ( tu czekam na propozycje ).
Mam już nawet pewną modyfikację jednego z przysłów : gdzie sklejkę rżną tam styropian leci.
A tak bardziej serio: co podkładać pod sklejkę aby się nie strzępiła i nie pociąć przypadkiem oparcia stylowego krzesła darowanego przez teściową w prezencie ślubnym ?
Twój sposób nie bardzo mi przypadł do gustu ale jak nie będzie wyboru to kto wie...
Pozdrawiam wszystkich. Włodek

_________________
Pozdrawiam.Włodek

"Porty są do niczego - statki gniją, a ludzie schodzą na psy"
Joseph Conrad


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lut 2011, o 12:49 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 8 lut 2010, o 00:53
Posty: 17688
Lokalizacja: Dziekanów Polski, dawniej Warszawa
Podziękował : 4533
Otrzymał podziękowań: 4288
Uprawnienia żeglarskie: mam, ale nie wiem po kiego...
wlodek napisał(a):
Gdzieś widziałem wycinanie sklejki położonej na płytach styropianowych. Moim zdaniem to ma sens - poza , oczywiscie , " opadami styropianu " w garażu i burzą domową wybuchającą po każdym wejściu "zaśnieżonego " do kuchni po szklankę herbaty.
To sposób preferowany przez Radka Werszkę:
http://www.dinghy.pl/40m_dayboat.htm
Obrazek

wlodek napisał(a):
A tak bardziej serio: co podkładać pod sklejkę aby się nie strzępiła i nie pociąć przypadkiem oparcia stylowego krzesła darowanego przez teściową w prezencie ślubnym ?
Twój sposób nie bardzo mi przypadł do gustu ale jak nie będzie wyboru to kto wie...
Mnie mój sposób bardzo przypadł do gustu - ręczną otwornicą na skrzynkach po jabłkach (najtańszy sposób, bo otwornicę miałem od lat, a skrzynki też ;-) ):
Obrazek

Obrazek
W tym wypadku - wycinanie poszycia pokładu.

_________________
Robert Hoffman
***
https://stareaparatyimojefotografowanie.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lut 2011, o 12:51 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 6 lip 2008, o 18:57
Posty: 2300
Lokalizacja: WZ
Podziękował : 491
Otrzymał podziękowań: 406
Uprawnienia żeglarskie: Xero z kota
Deski o długości 6m, ciąłem na listwy, właśnie na styropianie. Nie ma problemu ze "śniegiem" :)
http://www.zegluj.net/forum_zeglarskie/viewtopic.php?p=54242#p54242

wlodek napisał(a):
A tak bardziej serio: co podkładać pod sklejkę aby się nie strzępiła....

By sklejka się nie strzępiła, potrzebny jest odpowiednio gęsty nóż do wyrzynarki, lub tarcza z dużą ilością zębów do pilarki.

_________________
Pozdrawiam
ŁJ


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 19 lut 2011, o 13:03 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lis 2010, o 19:29
Posty: 223
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Nie jestem tak mało doświadczonym majsterkowiczem jak można by przypuszczać . Wiem , że używanie ręcznych narzędzi tam gdzie chodzi o precyzję jest bardziej bezpieczne - i dla majsterkowicza i dla materiału. Przy wycinaniu jakiegoś profilu z arkusza za pomocą wyżynarki można bardzo łatwo " zmniejszyć " wycinany kontur. No i zaczynamy od nowa a i materiału czasem musimy dokupić. Podpórki ze skrzynek to niezły sposób : tani i efektywny. Wcale tego nie neguję. Tak . Ten sposób wycinania - oparcie na styropianie - widziałem u Pana Radka. Pozdrawiam. Włodek

*****

lj78 napisał(a):



By sklejka się nie strzępiła, potrzebny jest odpowiednio gęsty nóż do wyrzynarki, lub tarcza z dużą ilością zębów do pilarki.


Dokupiłem do swojej wyrzynarki taki brzeszczot - specjalny do sklejki. Tnie sklejkę jak nóż wodę , nie ma żadnych strzępów ani nie wyrywa materiału. Przecięcie jest gładkie.Pozdrawiam. Włodek

_________________
Pozdrawiam.Włodek

"Porty są do niczego - statki gniją, a ludzie schodzą na psy"
Joseph Conrad


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2011, o 09:35 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lis 2010, o 19:29
Posty: 223
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Z uporem maniaka wracam do tematu budowy Pasji . Interesują mnie wasze opinie na temat stosowania lakieru okrętowego firmy Syntilor do zabezpieczenia drewnianych i sklejkowych el. łódki. Czy sklejkę , drewno , można uprzednio pobejcować ? Bejca firmowa , czy też zwykła - spirytusowa ? Czy zabejcowane drewno , sklejkę , można zalaminować ?
Łódkę zamierzam przewozić na przyczepie podłodziowej . Sam ją zaprojektuję i wykonam z pomocą kolegi - renomowanego spawacza i " osiedlowej złotej rączki ". Kwestie rejestracji takiej samoróbki zostały już rozpoznane. Ciekawy artykuł znalazłem tutaj :
http://haczyk.pl/index.php?option=com_c ... &Itemid=95
Jesli stosujecie jakieś ciekawe " wynalazki " , związane ze slipowaniem łodzi bezpośrednio z podłodziówki , podzielcie się nimi ze mną. Pozdrawiam. Włodek

_________________
Pozdrawiam.Włodek

"Porty są do niczego - statki gniją, a ludzie schodzą na psy"
Joseph Conrad


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2011, o 13:47 

Dołączył(a): 13 lip 2007, o 10:45
Posty: 71
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 15
Ja byłbym ostrożny z bejcowaniem sklejki, bo z tego , co wiem to Syntilor okrętowy jest produkowany na bazie lakierów poliuretanowych, a te nie bardzo znoszą jakiekolwiek środki na bazie "tłustych" środków lakierniczych , chyba ,że używasz bejc wodorozcieńczalnych lub na spirytusie. Bardzo ciekawy lakier łodziowy można kupić (jeszcze, bo z tego co słyszałem mają zamiar się z niego wycofać <ekologia>)w firmie Fluger, dobre krycie i przystępna cena

_________________
jack


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2011, o 14:43 
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 10 lis 2010, o 19:29
Posty: 223
Podziękował : 28
Otrzymał podziękowań: 36
Uprawnienia żeglarskie: nie podano
Dzięki ! Podaj jakiś konkretny link na ten lakier - nie mogę go odszukać .Pozdrawiam .Włodek

_________________
Pozdrawiam.Włodek

"Porty są do niczego - statki gniją, a ludzie schodzą na psy"
Joseph Conrad


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2011, o 20:00 

Dołączył(a): 13 lip 2007, o 10:45
Posty: 71
Podziękował : 0
Otrzymał podziękowań: 15
Najlepiej skontaktuj się z centralą Fluggera (dane pod adresem http://flugger.pl/ ), tam uzyskasz informację , gdzie można ten lakier dostać.

_________________
jack


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
PostNapisane: 20 lut 2011, o 20:30 

Dołączył(a): 27 cze 2010, o 16:33
Posty: 873
Podziękował : 87
Otrzymał podziękowań: 136
Uprawnienia żeglarskie: sternik jachtowy
Odradzam bejcowanie - bejca nie złapie się kleju, ani laminatu (będzie widać łączenia) i wystarczy że gdzieś chlapniesz żywicą i już po bejcowaniu będzie plama, której pod lakierem wcale nie widać. Zrobienie poprawek też jest później niemożliwe!
Przy Pasji nie ma żadnego problemu ze slipowaniem. Wystarczy dwu ludzi i zanosisz ją na wodę (wygodniej w trzech). Nawet jak byłem sam nigdy nie miałem problemu z położeniem łódki i postawieniem masztu. Zawsze znajdzie się ktoś do pomocy :D
Do tego typu łódek używałem lakierów poliuretanowych i farb firmy POLREN. Mają dobre właściwości i przyzwoitą cenę.
Marek

*****

Zerknij na stronę http://szkutnikamator.pl/patenty-i-pora ... ego-jachtu

_________________
http://www.boatbuilders.glt.pl


Góra
 Zobacz profil  
Odpowiedz z cytatem  
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 229 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
[ Index Sitemap ]
Łódź motorowa | Frezowanie modeli 3D | Stocznia jachtowa | Nexo yachts | Łodzie wędkarskie Barti | Szkolenia żeglarskie i rejsy NATANGO
Olej do drewna | SAJ | Wypadki jachtów | Marek Tereszewski dookoła świata | Projektowanie graficzne


Wszystkie prawa zastrzeżone. Żaden fragment serwisu "forum.zegluj.net" ani jego archiwum
nie może być wykorzystany w jakiejkolwiek formie bez pisemnej zgody właściciela forum.żegluj.net
Copyright © by forum.żegluj.net


Nasze forum wykorzystuje ciasteczka do przechowywania informacji o logowaniu. Ciasteczka umożliwiają automatyczne zalogowanie.
Jeżeli nie chcesz korzystać z cookies, wyłącz je w swojej przeglądarce.



POWERED_BY
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL