Sztorman zaprasza na kurs manewrowania dużym jachtem morskim.

Nasze szkolenie jest przeznaczone dla osób, które chcą nauczyć się bezpiecznie i skutecznie manewrować dużym jachtem morskim, o długości większej niż 12m.

Najbliższe terminy:

1) 16-17.04.2011

2) 14-15.05.2011

Miejsce: Gdańsk - Górki Zachodnie

Cena normalna: 400zł

Cena studencka: 380zł

Szczegóły na naszej stronie internetowej: www.sztorman.org

Jak dużym?

Jak od jakiegoś czasu rozglądam się za manewrówką na jachcie 18m lub więcej i nic...

_________________
Rafał Natzke-Kruszyński

http://www.nazagle.pl/s2

Na stronie jest napisane, że 12-14 m.

IMHO to nie jest duży jacht. Co najwyżej średni

Na moje oko to kurs dla sterników jachtowych, którzy się obijali na kursie obowiązkowym

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Ależ Wojtku, ja np. robiłem sternika w 83 roku, i jacht nawet nie miał silnika (a pewnie o manwrówkę na silniku głównie tu chodzi). Nie mówiąc już o tym, że wtedy nikt nie mówił na kursie o takich sprawach jak efekt skrętności śruby, zacieśnianie cyrkulacji czy choćby stawanie rufą do kei.
Podchodziło sie na żaglach do pomostu, robiło "pezetżetowskiego" człowieka i finito.
Sam przed I kapitańskim też poszedłem na taką manewrówkę i przyznam się, że na wiele spraw otworzyło mi to oczy. W każdym razie gorąco polecam.

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy

Wspominasz czasy prawie przedpotopowe - ja morsa też robiłem bez silnika. Ale za to do egzaminu kapitańskiego uczyłem się na jachcie 18 m i 35 ton.

Sternik jachtowy umie (i ma na to papier) pływać jachtem do 12 m. Po co uczyć go na jachcie "12-14 m"?
Jeśli trzeba uczyć to na 16-18 m.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Jak to po co? Ja np. bardzo chętnie bym sobie tak popływała...

Kaaasiu nie bądź Wojtkiem i cytuj po całości

_________________
Pozdrawiam
Paweł Goławski
http://www.jkmgryf.pl

No właśnie...

_________________
Wojciech1968 Port Rybnik
W życiu piękne są tylko chwile...

Kasiu, cytuj to do czego się odnosisz (i nie słuchaj Kolosa )

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

ok:)

Osobiście nie zgadzam się z Wojtkiem. Wy cały czas zapominacie, że nie wszyscy są tacy genialni... Gdybym miała wybierać coś takiego dla siebie to wolałabym 12-14 metrów a nie 18 czy 20 metrowy jacht.... Trzeba jakoś stopniować, uczyć się na coraz większym a nie od razu wysłać np. takiego sternika na zawiasa czy inne wielkie coś. Też macie pomysły.

Dobrze właśnie taki jacht do 15 metrów to dobra długość, jest szansa że by mnie nie pokonała:P

Do 15-16 metrów dojdzie się samemu metodą stopniowego podnoszenia poprzeczki.

_________________
Rafał Natzke-Kruszyński

http://www.nazagle.pl/s2

I tak i nie.
Tak - ma papier.
Nie - umie (w sensie, że nie każdy).

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Jak nie umie, to kto mu dał (sprzedał) ten papier?

IMHO jeśli ktoś posiada patent, to musi znać zagadnienia zawarte w programie szkolenia na ten patent co najmniej dostatecznie. Jeśli nie zna, to zwykle pytam złośliwie: "Za ile kupiłeś ten kwit?"

PS. Gdyby ktoś nie wiedział, to moje pełne przezwisko jest SWZ = Stara* Wredna** Zientara

* (c) Andrzej Mendygrał
** (c) Anna Łaszewska

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Tacy jak Ty?

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.

Stara Zientara, a jakby życia nie znała ;)

_________________
www.samoster.org.pl

Jeszcze udaje,że nie wie o co chodzi....

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.

Dlaczego mnie obrażasz?

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

Ojej Wojtku nie chciałam Cię obrazić ,chodziło mi o to,że z tego co wiem jesteś instruktorem i egzaminatorem PZŻtowskim.

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.

Zagadnienia zna teoretycznie. Ale to się nie przekłada często na elementy praktyczne, w których wprawy nie nabiera się tylko przez samą wiedzę, a przez praktykę, ćwiczenia i uczenie się na własnych błędach. St.j mam uprawnienia do 12m i włąsnie na takim jachcie niech ćwiczy, aby podczas czarteru nie robił wsi. Bo po co ma ćwiczyć na większym, jeśli legalnie nie może go czarterować (przynajmniej w Polsce).
A generalnie, to chyba powinniśmy się cieszyć, że są ludzie, którzy nie uważają, że już wiedza i umieją wszystko i starają się podnosić swoje kwalifikacje, a przede wszystkim umiejętności.

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy

Np. teoretycznie zna oznakowanie morskie, a praktycznie nie odróżnia pławy północnej od południowej.

O takich przypadkach myślałem.


Zgadzam się w całej rozciągłości.
Ale w tym kontekście pisanie, że uczy się manewrowania dużym jachtem, gdy jacht ma 12-14 metrów, to jest przegięcie. To się może co najwyżej nazywać doszkoleniem w zakresie posiadanych uprawnień, aby np. popływać czymś ciut większym w Chorwacji lub Grecji.

_________________
Pozdrawiam
Wojtek
https://www.wojtekzientara.pl/
m/y „Wymówka”, POL000KA6
SPG5479, MMSI 261003664

wiesz, tylko na egzaminie na sternika powinien się też wykazać PRAKTYCZNĄ umiejętnością manewrowania jachtem i na żaglach i na silniku. Przynajmniej wg wymagań
Biorąc pod uwagę jakiej wielkości jachtem, z 12 metrami też sobie powinien poradzić "z marszu". Bo na takim ma zdawać egzamin.



Z jachtem 18 metrowym, to już może niekoniecznie...
Uczenie się manewrówki na 12-14 m dla sterników powinno być tylko odświeżeniem ich umiejętności (fajnie jeśli chcą to robić, zgoda) ale nie jest to "manewrowanie dużym jachtem"

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Oj się przyczepiliście do tej dużości.

Wątek obok jest o naprawdę dużym.
Chcesz pogadać o prawdzie?

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

No i Leszczyna kombinuje bardzo fajnie. Na Bryzie sama bym chętnie pomanewrowała, zwłaszcza jak znalazłby się czas też na manewrówkę pod żaglami gdzieś na zatoce, ale pewnie nie uda mi się załapać (choć na jesieni, kto wie?)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Wcale nie przeczę, ale jaki związek ma to z czepliwością do słowa "duży"?

Zjadam ostatniego DUŻEGO pączka

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa

Taki, że to jest DUŻY jacht. Czepliwość jak czepliwość, ale tu zgadzam się z Wojtkiem - sternik który czegoś nauczył się na kursie nie powinien mieć problemu z jachtem tej wielkości. Z jachtem takim jak Bryza mógłby mieć jednak trudności. Chyba lepiej pouczyć się czegoś nowego? Zwłaszcza że po jakimś czasie wymieni st.j. na j.st.m. i będzie mógł to większe prowadzić (albo już np. wymienił)

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

Moniia...no daj się Maarkowi polansować .

_________________
http://rejsy.org.pl/
Ze względu na cenzurowanie forum i promowanie niesportowych zachowań od 04.08.2011,brak zainteresowania forum.

A czy ja mu bronię?

_________________
Pozdrawiam, Monika Matis
http://www.facebook.com/theseanation

My recent thought:
"...pessimist moans about breakdowns, optimist expects it won't break; realist makes it easy to fix..."

A co ma zrobić Sternik Jachtowy któremu w czasie zdobywania stażu nie dawano steru na rejsie i potem zapisał się na kurs odbywający się na np. Solinie 800, albo Nefrycie ? Maja ponad 7 metrów ? Mają

Dla mnie ciężar tej dyskusji był raczej położony na fakt, iż jak się ma papier (plastik) to się ma umieć. I owszem, jak ktoś ma prawko i co dzień jeździ autem to zazwyczaj umie (choć też różnie to bywa). Ale jak ma patent i pływa 1 lub 2 rejsy rocznie, to z tym umieniem jest już znacznie gorzej. I nie chodzi Wojtku o światełka czy inne oznakowanie (choć i do rozpoznawania świateł też potrzeba praktyki), ale przede wszystkim o nabranie odruchów (tak: odruchów), aby manewry w portach nie psuły ludziom przyjemnoeści urlopu. Bo ci, co chodzą na te kursy, żeglują raczej dla przyjemności (i tylko dla przyjemności, w odróznieniu od tych co mają z tego i fun i job).

_________________
Pozdrawiam, Krzysztof Kusiel-Moroz
_____________________________________________________
navigare... i wystarczy

Naprawdę?
A jakim jachtem jest Pogoria, że nie wspomnę o jachcie Abramowicza (tego od Chelsea)?

Naprawdę tak uważasz? Nie pytam o to czy "nie powinien" tylko "czy ma" problemy.

IMHO nawet po dobrym kursie sternik jachtowy będzie miewał problemy z manewrowaniem i uważam, że lepiej gdy doszkoli się na kursie @Sztormana niż w trakcie szukania miejsca w porcie, na 12 metrowym jachcie, w czasie swojego pierwszego kapitańskiego

_________________
Pozdrawiam,
Marek Grzywa